PDA

Zobacz pełną wersję : Bezlusterkowiec na wakacje - rady



barracuda
05-06-2022, 11:41
Cześć. Dawno nie zamieszczałem żadnych postów i trochę nawet wstyd wrzucić takie post jak ten, ale potrzebuję porady, bo zginąłem w gąszczu informacji o bezlustrach.
Całe życie używałem lustrzanek, ostatnio pełnej klatki. Z braku czasu na fotografowanie pozbyłem sie lustrzanki, teraz jednak przed wakacyjnym wyjazdem muszę nabyć coś, żeby nie musieć ograniczyć się do telefonu.
Chciałbym spróbować z tej okazji bezlusterkowca, ale po przejrzeniu wielu typów aparatów nie mogę podjąć jakieś logicznej decyzji.
Jakie bezlustro polecilibyście ze swojego doświadczenia.
Zalezy mi na w miarę dobrym obiektywie, najlepiej o dość szerokim kącie z uwagi na krajobrazy. Czy te wszystkie kitowe 16-50 jakie daje np. Sony dają radę czy to raczej zatyczka do korpusu?
Szukam czegoś używanego, w cenie 3-4 tysiące zł, bo zakładam, że bezlusterkowiec może mi nie podejśc i zaraz go sprzedam. Niemniej jednak nie chcę kupić czegoś totalnie kiepskiego, żeby tym samym nie zniechęcić się przez wybór kiepskiego aparatu. Dlatego proszę o sugestie.

fafniak
05-06-2022, 12:00
16-50 nie jest szczytem optyki ale... jest świetny w podróży
Ew. sprzedawcę poproś po prostu o RAWy na 16mm 28mm i 50mm

barracuda
05-06-2022, 12:06
Zakładam, że pewnie będzie to podobny poziom jak kitowe 18-55 w Nikonach, a taki obiektyw używałem kiedyś, kiedyś i te zdjęcia z wakacji były całkiem ok.
W tej cenie widzę z używek, z podobnym zakresem ogniskowych mogę kupić np. Sony A6..., Nikona Z50, Fuji Xt30 i pewnie kilka innych.

- - - - kolejny post - - - - - -

fafniak
05-06-2022, 12:20
mogę podesłać ci RAWy wakacyjne - sam zobaczysz

barracuda
05-06-2022, 12:34
Dzięki, odezwałem się na PW.

LeonardZelig
06-06-2022, 17:23
Kupiłem w zeszłym roku Z50 jako backup do lustrzanki FX. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Dołączony 16-50 jest dobrze korygowany przez korpus, więc nie narzekam na jakość obrazu, ale też nie jestem masochistą oglądającym zdjęcia w 100% powiększeniu. Polecam, bo to bardzo fajny, mały zestaw.

leighadams
07-06-2022, 07:46
Może jakiś zestaw pokroju fuji x-t2/x-t20 + 18-55/2.8-4 + ewentualnie samyang 12 jak potrzeba szerokości? Myślę, że na wakacjach i nie tylko sprawdzi się doskonale.

barracuda
07-06-2022, 11:21
Rozglądam się jeszcze za D7200, z obiektywem N10-24 wychodzi podobnie cenowo jak np. używane Z50, a gabarytowo pewnie coś pomiędzy pełną klatką a bezlusterkowcem. Generalnie jakoś trudno mi się zdecydować na bezlusterkowiec po 25 latach z lustrzankami:)

LeonardZelig
07-06-2022, 16:10
Co w tym trudnego? Pracuje się jak z lustrzanką, tylko bez pryzmatu. Jest lżej, mniej miejsca zajmuje, gibany ekranik pozwala na ciekawsze kadrowanie a personalizacja na dopasowanie pod swoje przyzwyczajenia. Do tego brak potrzeby kalibracji i ostrość w punkt. Cokolwiek wybierzesz będziesz zadowolony.

barracuda
09-06-2022, 21:09
A jak wygląda kwestia używania filtrów w np. Z50 z obiektywem 16-50?

Darek72
13-06-2022, 06:07
Nikkor Z 16-50 ma mocowanie filtra 46 mm więc używanie filtrów wygląda tak samo jak w każdym aparacie i obiektywie gdzie filtry mocuje się z przodu - osobna kwestia to wybór filtrów o tej średnicy. Jeżeli nie jesteś do końca przekonany do bezlustra i potrzebujesz aparatu do foto wakacyjno-wycieczkowego to może pójść po taniości i kupić np. Sony A3000 - takie dość proste body z całkiem dobrym obrazowaniem, a dzięki swojemu kształtowi lezy w ręce znacznie lepiej od większości małych bezlusterkowców - przynajmniej nie trzeba kombinować z jakimiś dodatkowymi uchwytami czy gripami do body. Osobiście używam tego modelu od kilku ładnych lat w sytuacjach gdy nie chce mi się brać lustrzanki i wystarcza mi zakres jaki daje kitowy obiektyw do tego aparatu czyli 18-55.

NimnuL
13-06-2022, 07:47
Na wakacje według mnie tylko Olympus Pen, kiedyś kupiłem używkę z dwoma kitami (krótki i dłuższy) za 700zl, ideal na długie wędrówki i brak szacunku w podróży, wytrzymał trzy wyjazdy i poszedł w dalsze podróże w inne ręce.

LeonardZelig
13-06-2022, 07:54
Akurat Z50 ma bardzo dobrze wyprofilowany grip - sprawdza się doskonale nawet ze szkłami pokroju 24-120.
Co do filtrów, to używam polaryzacyjnego - działa (bo dlaczego miałby nie działać?). Skąd to pytanie?

barracuda
13-06-2022, 11:28
Ostatecznie kupiłem używkę Z50, potestuję sobie na wakacjach i zobaczymy czy mi to przypasi.

adalbert7
04-08-2022, 18:35
Już coś możesz powiedzieć o tej zakupionej Z50 ?
Ja co prawda przymierzam się docelowo do Z5 (takie trochę parcie na FX) ale też pod uwagę biorę ewentualnie Z50. Onecie mam D500, z kilkoma szkiełkami, w tym kilka Sigm w DX więc ciągle się waham czy przechodzić w FX, bo tylko 2 szkiełka by mi pasowały.

LeonardZelig
04-08-2022, 18:50
adalbert7 co chcesz wiedzieć na temat tego aparatu? Po co Ci FX?

adalbert7
04-08-2022, 19:03
Przede wszystkim jak się sprawuje Z50 - czy warto przejść z D500? Czy wygodne będzie używanie z przejściówką FTZ?
FX - jak napisałem to trochę takie podświadome parcie w stronę pełnej klatki, często pod wpływam doradztwa Kolegów którzy pieją z zachwytu że pełna klatka to jest to. Ale nie do końca jeszcze jestem do tego przekonany i dlatego zastanawiam się ciągle nad Z5 ale również nad Z50.
Wiele lat używałem DX i mi to w zasadzie wystarczało - dlatego ciągle się waham :)

LeonardZelig
04-08-2022, 20:35
Nie wiem w ilu wątkach jeszcze o to zapytasz, ale... Z50 to fajne, lekkie, małe bezlustro. Coś w okolicach serii 7000 patrząc na lustrzanki, więc raczej poniżej Twojego D500. Matryca jest ta sama. Nie wiem jak ją oprogramowali w 500-tce, ale z Z50 w połączeniu z Lightroomem bardzo dobrze oddaje kolory (czyli tak jak mnie pasuje). FTZ jest w porządku - wygląda kiepsko, ale działa. Do tego grip Z50 jest świetnie wyprofilowany, co uprzyjemnia pracę z większymi szkłami. Z FX nie wiem czy będzie Ci lepiej, ale z pewnością będzie drożej i ciężej. Częściej i z większą przyjemnością zabieram ze sobą Z50 niż FX, a i z rezultatów (kolory!) jestem bardziej zadowolony.

adalbert7
05-08-2022, 09:24
Wielkie dzięki za odpowiedź :)
Już prawie przekonywałem się do Z50, a tu Piszesz: "... poniżej Twojego D500", czyli nie za bardzo byłby sens kupować, bo D500 dalej sobie zamierzam zostawić, ale tym dokupionym chciałem rozszerzyć swoje możliwości.
Może tylko fakt trochę mniejszej wagi, ale z FTZ i moimi obiektywami (Tamron 35-150 i Nikkor 70-300) różnica wielka nie będzie. No cóż jeszcze to wszystko muszę gruntownie przemyśleć.
Jeszcze raz dzięki za dyskusję.

August68
05-08-2022, 10:23
adalbert7 jestem (a pewnie jest nas takich więcej) w nieco podobnej sytuacji - mam świadomość, że przyszłość to bezlustra i jeśli jeszcze ich nie mam to powinienem czuć się "gorszy" i pewnie będę miał mniejsze szanse na "lepsze" zdjęcia.
Tylko czy na pewno? Czy Twoim D500 robisz zdjęcia tak złe, że koniecznie musisz już coś zmienić?
Rozumiem (trochę) chęć posiadania FF - ale za wyjątkiem niektórych zastosowań różnica nie jest aż tak duża - a właściwie warunkiem aby taka była jest posiadanie odpowiednich szkieł.
Jakieś 2-3 lata temu też "chorowałem" na FF - chociaż mój DX-owy D7100 i szkła jakie do niego miałem (m.in. Sigma 18-35/1.8) dawały mi praktycznie wszystko co potrzebne i jak dzisiaj na to patrzę spokojnie mogłem z tym zestawem zostać (no może dokupiłbym wtedy jeszcze Sigmę 50-100/1.8).
Ale pełna klatka musiała być...
Trochę przypadkiem wygrałem licytację na D750 (moje maximum wystarczyło na zakup) i się zaczęło...
Bo okazało się że ze szkieł które miałem do DX - a zwłaszcza tych szerokich nie zostało mi nic, co by do FF pasowało. Czyli trzeba było ruszyć na zakupy.
Od razu zastrzegę, że nie chcę wydawać Bóg wie jak wielkich pieniędzy na sprzęt, ale jak trzeba to środki znajduję ... co najwyżej żona nie wie o wszystkim ;-)
Wyprzedałem DX, za to co uzyskałem udało się kupić szkła do FF - ale nie z najwyższej półki (F/4.0 a nie F/2.8) i... wcale takiego łoooooł nie było, a na pewno nie w tym co fotografuję najczęściej czyli krajobraz i makrofotografia.
Za to na pewno było.... ciężej, bo sprzęt FF jednak swoje waży i szczególnie na wakacjach było to utrudnieniem.
Nikon nie oferował wtedy jeszcze za wiele w bezlustrach a do Sony przechodzić nie chciałem ( i nadal nie chcę - bi nie ;-) ).
Skończyło się tym, że w ,mojej torbie wylądował Olympus m4/3 ze szkłem F/2.8 i Macro - który świetnie mi służy na wakacje czy okazyjne wyjazdy - bo jakość (jak na potrzeby "albumów domowych") jest zupełnie wystarczająca, a cały zestaw waży mniej niż obiektyw FF. O macro nie wspomnę, bo to inna bajka (nadal robię zdjęcia macro za pomocą FF - Nikkorem 200/4.0 - ale to zdjęcia innej kategorii).

O bezlustrze FF nadal myślę, ale jeśli miałbym je kupić to od razu z właściwymi natywnymi szkłami, bo podpinanie szkieł przez FTZ (mimo, że działa to całkiem porządnie) jest dla mnie bez sensu. Dlatego czekam sobie spokojnie aż rynek się trochę nasyci sprzętem i zaczną się powszechniej pojawiać używki (myślę, że około 90% mojego sprzętu, to sprzęt używany) i w końcu na te bezlustra przejdę.
Jedyne, na czym na pewno stracę, to fakt, że dzisiaj jeszcze bym znalazł nabywców na mój obecny sprzęt, a za jakiś czas albo nie uda mi się go sprzedać w ogóle, albo oddam za bezcen.

Pewnie takie "rozmowy" ze sobą prowadzisz cały czas, ale rozważ, czy nie warto trochę jeszcze poczekać...
Napiszę Ci jeszcze tyle, że ja "przeszedłem" na FF na 2 miesiące przed premierą D500 (która była wciąż przekładana i w końcu straciłem cierpliwość) - gdybym tego wtedy nie zrobił to zapewne zamieniłbym D7100 na D500 i do dzisiaj byłbym w FX, bo to świetny sprzęt jest...

adalbert7
05-08-2022, 10:39
August68 ująłeś to bardzo trafnie. Cóż pozostaje mi się dalej bić z własnymi myślami. Na razie mam czy focić bo mój D500 z moimi szkiełkami radzi sobie całkiem fajnie.
Będę dalej obserwował sytuację, i rzeczywiście może poczekam jak się bardziej rozwinie rynek natywnych szkiełek do Z-ek, bo wtedy bez lustro ma sens z uwagi na rozmiar i wagę.
Pozdrawiam wakacyjnie :)

poste
05-08-2022, 10:39
adalbert7 W stopce masz SONY a6600, to aktualna informacja? Bo dziwne to są pytania, jeśli masz ten korpus.

adalbert7
05-08-2022, 13:08
Tak jest sony, ale w praktyce to używa go córka

poste
05-08-2022, 15:37
Pożycz na tydzień czy dwa to znajdziesz odpowiedź, czy da się zastąpić bezlusterkowcem d500. To jest topowy model, premierę miał w tym samym czasie co Z50, na pewno nie będzie gorszy a w paru aspektach pewnie lepszy. Jak a6600 nie podpasuje, to Z50 raczej też nie. Przynajmniej będziesz miał co podpiąć do Sony, nawet 18-105/4 jest już lepszy niż kity. Podpinanie przez FTZ Sigm czy Tamrona to moim zdaniem taki sobie pomysł biorąc pod uwagę poręczność oraz podejście Nikona do szkieł konkurencji. Nikt nie zagwarantuje, ile to będzie jeszcze działać i w której aktualizacji coś popsują.

adalbert7
05-08-2022, 16:01
Wiem, że może to nieracjonalne, ale jestem jedaosystemowcem (tylko i wyłącznie Nikon). Używałem okazyjnie i Sony i Canona i nie siadły mi te systemy. Zarówno ergonomia jak i menu systemowe mi nie leżały. Może dlatego, że wcześniej, odkąd przesiadłem się z analogów był u mnie tylko i wyłącznie Nikon, i wszedł mi ten system w krew. Może to głupie, ale nic na to nie poradzę, jestem osobą w wieku już emerytalnym i trudno mi zmieniać takie wieloletnie przyzwyczajenia. Dlatego też SONY, po pierwszych fotkach, bez żalu oddałem w użytek córce :)

poste
05-08-2022, 16:46
Oczywiście, każdy wybiera to co lubi. Masz topowy DSLR DX Nikona, dobre szkła do niego. Moim zdaniem zamiana na Z50 nic nie da w obrazku, niewiele w funkcjonalności, a wręcz z FTZ ergonomia stanie się gorsza. Też czasem chciałbym następcę d500 w bezlustrze, ale chyba się nie doczekam. Nawet jeśli taki aparat się pojawi to cena ostudzi zapał do zmian ;)

Zamień sobie 70-300 af-s na 70-300 af-p DX to odczujesz konkretną różnicę w wielkości zestawu, zyskasz jeszcze szybszy AF i trochę lepszą ostrość. Szczerze mówiąc, w pewnym momencie sprzedałem swoją S17-50, podpinałem do d500 18-55 af-p (zapłaciłem coś koło 150 zł) i jakoś nie zauważyłem dużej straty w jakości zdjęć i użyteczności. Zestaw z d500 też można konkretnie zmniejszyć bez straty jakości. Jeśli wielkość sprzętu nie ma znaczenia a szukasz przyrostu jakości, kup Z7, do tego coś z najnowszych szkieł S, zobaczysz różnicę w obrazku.

adalbert7
05-08-2022, 17:05
Dziękuję za uwagi i spostrzeżenia. Muszę przyznać, że po Waszych uwagach przejrzałem na oczy. Widzę, że na tą chwilę mam właściwie max na moje możliwości, bo na tą chwilę nie stać mnie na Z7 o którym Piszesz powyżej, a Z50 nic dla mnie nie zmieni na plus. Natomiast ewentualne Z5 dało by mi co prawda FX, ale przy FTZ i moim Tamronie 35-150/2.8-4 oraz Nikkorze AF-P 70-300/4.5-5.6, które są dość duże i ciężkie, chyba by mi nawet pogorszyło ergonomię. Natomiast pozostałe moje Sigmy t i tak mógłbym używać tylko z D500, bo to DX-y.
Jeszcze raz dziękuję Wszystkim za celne uwagi i doradztwo :)

Behaviour
05-08-2022, 18:55
adalbert7
Foć na razie D500, a za jakiś czas możliwe że pojawi się jego odpowiednik w bezlustrach (coś jak ostatnio wypuścił Canon - EOS R7).

barracuda
05-08-2022, 19:04
Pobawiłem się trochę Z50, ale raczej wrócę do lustrzanki. Jakos mi ten sprzęt nie podszedł póki co. Jeśli ktoś jest zainteresowany to mam ten zestaw na sprzedaż.

poste
05-08-2022, 19:08
...Muszę przyznać, że po Waszych uwagach przejrzałem na oczy. ...

Nie przesadzajmy :grin: To tylko osobiste przemyślenia i doświadczenia, akurat Twoje mogą być zupełnie inne. Warto porobić zdjęcia innym sprzętem, popatrzeć na efekty. Nic nie zastąpi własnych doświadczeń ;)

Jacek_Z
05-08-2022, 19:22
Zostań z D500. To topowe DX nie mające konkurencji w żadnym z systemów (APS-C).
W bezlustrach Nikona (I nie tylko Nikona) na razie DX to same niskie modele, takie by złapać klienta na bezlustra.
Choć nie da się ukryć, że nawet słabsze bezlustra mają zalety. Głównie cicha praca, filmowanie i eyefocus, nizsza waga.

poste
05-08-2022, 23:21
Dość odważne stwierdzenie o samych niskich modelach w kontekście Fuji X-H2S czy Canon EOS R7.:wink:

Jacek_Z
06-08-2022, 00:12
Fakt, o Fujifilm prawie nigdy nie pamiętam. Jakos podświadomie generalnie rozpatruje systemy mające FF i APS-C, Fuji się tu nie łapie i dlatego tak samo pominąłem Olka. Tylko z drugiej strony czytam, że w obu tych markach prędkość AF ustępuje temu co robi C N S. Nawet w topowych modelach, które kosztują dużo za dużo.
Bardzo mi się podoba stylistyka niektórych modeli Fuji i Olka.

poste
06-08-2022, 12:01
Jest w tym trochę prawdy co napisałeś w przypadku Sony. Ostatni model aps-c pokazali 3 lata temu i tę część oferty traktowali faktycznie marginalnie. Przyczyną może być także pandemia i braki półprzewodników, wiadomo. Ostatnio Sony pokazało ciekawą serię obiektywów aps-c
https://www.fotomaniak.pl/153465/nowe-obiektywy-sony/
więc jest szansa że rozruszają trochę ten segment. Przydałby się szybki aparacik aps-c do przyrody jako "przedłużenie" tele. 64 Mpix oczywiście dają radę z cropem, ale cena to jednak ~17k zł bez promocji :(
Nikon... cóż, powinien już pojawić się następca Z50, Z5, w sumie Z6II i Z7II też wkrótce stukną 2 lata, więc pora na nowe modele. Jakoś na razie nie wierzę w bogatszą ofertę aps-c, niech ogarną FX.

adalbert7
06-08-2022, 12:56
Podsumowując:
Chyba na tą chwilę zostanę z tym co mam, czyli jako do focenia wakacyjnego D500 z 3 obiektywami (Sigma 18-35/1.8, Tamron 35-150/2.8-4 i Nikkor AF-P 70-300/4.5-5.6).
Mam jeszcze starą D7000, ale to tylko i wyłącznie do ciorania zawodowo - z racji zawodu robię oględziny nieruchomości i z Sigmą 10-20/3,5, do tego nadaje się wyśmienicie.
Jak już wcześniej wspomniałem, widoczna w stopce Sony, jest przeze mnie bojkotowana i raczej się do niej nie przekonam.
Ciągle pewnie będzie mnie ciągnąć w pełną klatkę, ale jednak muszę to jeszcze gruntownie przemyśleć i przeanalizować pod względem funkcjonalności no i kasy jaka na to jest potrzebna.
Dzięki wielkie Wszystkim za dyskusje i rzeczowe wskazówki. Pozdrawiam

Pugilares
17-01-2023, 21:25
Dzisiaj rano doszedł do mnie mój siódmy Nikon w karierze i po całym dniu zabawy uważam, że najlepszy zakup - Z30 kit 16-50 VR!
Ten aparacik to jest mała bombka :-) Coś czuję, że Z6II i D750, które chodziły do dziś razem w zaprzęgu, będą od teraz obrastać kurzem.
Z30 to jest aparat stworzony do zabrania na wakacje i nie tylko.
Jako mały lekki korpus na wycieczki używałem dotąd D5500. Zawsze uważałem, ze D5500 ma kiepski autofokus.
Przypiąłem AF-S DX 35/1.8 G przez FTZ do Z30 i muszę mrużyć oczy przeglądając zdjęcia na iMaku 4,5k, taki okazał się to być megaostry obiektyw na Z30 :-)
Kitowy 16-50 VR też jest super.

DarkFs
17-05-2023, 23:07
Kolejny sezon wakacyjny zbliża się ogromnymi krokami. Nikon odpalił letnią promocję, zatem czas na "Bezlusterkowca na wakacje" uważam za rozpoczęty.
Trochę odświeżam temat. Do tej pory dźwigałem na wypady wielkie, ciężkie lustra ze szkłami FX. Teraz muszę skompletować zestaw możliwie jak najlżejszy i najmniejszy, przy zachowaniu możliwie jak najlepszej jakości obrazka, niekiedy też w słabych warunkach oświetleniowych.
Z jednej strony kusi Z50 z kitem 16-50 (635g waga zestawu), z drugiej dorzucić do Z5 z 24-50 (875 g z Kitem).
Cenowo ogromnej różnicy nie ma, a ma to być sprzęt głównie wycieczkowy.
Może Ktoś miał, ma oba te aparaty i jest w stanie się wypowiedzieć w kwestii różnicy obrazka (używam do max 6400 w porywach 8000/10000 ISO), gabarytów czy ergonomii.
Bezlustra nie są mi obce, gdyż używam na co dzień równolegle dwa systemy N i S, ale żaden z posiadanych zestawów nie mieści się do torebki, kieszeni, plecaka podróżnego. Na kilka wyjazdów zabrałem ze sobą D700 w z uwagi na jego legendarną pancerność. Wszystko super, bo znam ten sprzęt na wylot, ale waga z 24-70 f 2.8G ED to dla mnie jednak orka przy bieganiu po górach czy wydmach.
Z30 raczej odrzucam, gdyż czasem się okazuje, że sprzęt nagle musi stać się dla mnie narzędziem pracy w terenie, gdzie fotografowanie bez "wizjera" odpada.
Gdzieś na forum też znalazłem pomysł na początek np. Z5 z 35mm 1,8s to może mniej uniwersalny, ale równie kompaktowy i świetny optycznie zestaw urlopowy.
Każdą opinię i refleksję ogromnie cenię, z góry dziękując za pomoc. :)

Behaviour
18-05-2023, 00:17
Teraz w promocji jest w dobrej cenie Z50 + 18-140. Jak nie potrzebujesz pełnej klatki to chyba bardzo uniwersalny zestaw na wakacje. Fakt, trochę większy niż z 16-50, ale ma większe możliwości.

LeonardZelig
18-05-2023, 07:45
Mam Z50 z 16-50 i FTZ zakupiony jako backup D750. Bezlusterkowiec nie odstaje jakością obrazu od większego lustra, a na dodatek o wiele przyjemniej bierze się go do ręki. Na wakacje nie wyobrażam sobie innego zestawu - czasem zamiennie biorę kompakt Sigmy DP2M od którego Z50 jest niewiele większy. Byłem sceptyczny co do jakości dołączonego obiektywu, ale w praktyce pozytywnie mnie zaskoczył - świetnie działa w nim stabilizacja.

72273

poste
18-05-2023, 10:11
DarkFs skoro masz 2 systemy to jaki jest sens kupowania trzeciego? Pytam z ciekawości, nie wiem co masz z Sony ale chyba łatwiej kupić małe szkło niż nowy system.

DarkFs
18-05-2023, 22:26
DarkFs skoro masz 2 systemy to jaki jest sens kupowania trzeciego? Pytam z ciekawości, nie wiem co masz z Sony ale chyba łatwiej kupić małe szkło niż nowy system.

Z Nikona FX mam D700, D750, D850, natomiast z Sony A7III z 28-75 2,8 od Tamrona. Nie jest to lekki zestaw. Nawet zapinając na A7III 50mm 1.8 nie wiem, czy mogę nazwać go kompaktowym. To mój setup do video i sporo się go nadźwigałem.
Do Nikonów też mam głównie duże, ciężkie szkła i zwyczajowo mając gdzieś w perspektywie zapowiadany zmierzch lustrzanek nie bardzo chciałbym już inwestować w szklarnię pod bagnet F. Pomijam już fakt, iż ciężko jest znaleźć tam szkło w miarę uniwersalne, dobre optycznie, kompaktowe i lekkie jednocześnie.
Bezlustro ma jeszcze jedną zaletę niewątpliwie - dajesz go obojętnie komu z podstawową wiedzą będzie w stanie zrobić zdjęcie nie tylko w trybie auto dzięki funkcjonalnemu LV i wysiwyg w "wizjerze".

Kwestia wagi i gabarytów, a dokładniej różnic względem Z5 z kitem i Z50 z kitem. Ostatecznie rozważam oba zestawy wypożyczyć jednocześnie i porównać :)
Na plus Z50:
- mniejszy,
- lżejszy,
- APS-C (tańsze szkła do bardziej kreatywnych ujęć pozawycieczkowych w przyszłości).
Na plus Z5:
- FX (lepsze ISO),
- Stabilizacja w body,
- Bateria jak w D750\D850, zatem w moim przypadku jest już zapas energii,
- 2 sloty SD więc może miejscami zastąpić D750,
- cena względem Z50 na ten moment.
Trudny wybór...

poste
18-05-2023, 22:48
Do S też masz kit 28-60 plus sporo malutkich szkieł. Z5 jest mniejszy od aIII? Jeśli masz ochotę na Z-tkę to oczywiście bierz, każdy pretekst dobry;)

DarkFs
19-05-2023, 20:04
Do S też masz kit 28-60 plus sporo malutkich szkieł. Z5 jest mniejszy od aIII? Jeśli masz ochotę na Z-tkę to oczywiście bierz, każdy pretekst dobry;)

Sprawdziłem wspomnianego przez Ciebie kit-a i faktycznie; istnieje, jest mały i lekki, a Sony jest lżejszy nawet od Z5. Jest też droższy. Moje S są niemal w ciągłym ruchu komercyjnym. Pracują nawet, gdy ja mam wolne :) Gdyby na A7III pojawił się jakiś super cashback to brałbym z kitem, waga też zdecydowanie na plus. Chociaż ergonomię wolę Nikona, zdecydowanie, mimo, iż od kilku lat pracuję na obu systemach niemal jednocześnie. Dałeś mi do myślenia... ;)

poste
19-05-2023, 20:46
To zauważ, że jest jeszcze a7C, naprawdę malutki aparat. Sprzedawany w komplecie właśnie z tym kitem 28-60;).