Zobacz pełną wersję : Wołanie NPH, NPC
Zoidberg
18-10-2005, 13:28
Witam,
Oddałem do wywołania i zeskanowania kilka filmów - była tam Reala, Superia 200 i NPC 160.
Nie wiem czemu ale skany z NPC są ochydne - ziarno takie,że głowa boli! A niby wszystko w labie Fuji. Co może być nie tak?
albo lab dał ciała przy wołaniu/skanowaniu, albo miałeś np. ustawione złe ISO w aparacie.
labolatoria powinny ustawiac inną temperatura dla różnego iso i typu filmów.
tak mi mówił Tadeusz Stalmarski w pod dache we wrocławiu. to wszyskto sie zmienia ale ponieważ nikt sie z tym nie *******i to wszyskto jest ustawione przy wywoływaniu na średnią. bo nikt nie bedzie czekał na ileś tam filmów jednego rodzaju zeby zmienić czas.
dlatego warto dawać do labów gdzie mają maszyny nie przeciągowy tylko takie gdzie negatym jest cały zanurzony w chemii nie wiem jak sie one nazywają ale tam można to regulować. rzadko znajdziesz laba który przewoła lub niedowoła ci o jedną trzecią działki przysłony ( we wrocku tak jest)
a no i może źle naświtlałeś. nie wszyscy naprzykłąd wiedzą ze fuji press 800 przy świetle żarowym ma czułosć 200. taka ciekawostka
Jak jest w końcu z ustawianiem czułości w Fuji NPH 400? Są tacy co ustawiają ISO 320 i wołają jako 400. Czy to dobre? Co da naświetlanie tego negatywu na czułości 320?
ja bym ustawial normalnie. jak masz dobry swiatlomierz to ustwiaj normlanie. a jak pracujesz w studio to po co sobie mieszac????
nie ustawiaj normalnie, tylko posluchaj tych rad, ten negatyw trzeba przeswietlic inaczej bedzie nie najlepiej i zadenswiatlomierz tu nie pomoze, chyba ze z korekta :mrgreen: bo on zwyczajnie nie ma nominalnej czulosci, a niedoswietlony jest paskudny (choc to rewelacyjny negatyw).
labolatoria powinny ustawiac inną temperatura dla różnego iso i typu filmów.
tak mi mówił Tadeusz Stalmarski w pod dache we wrocławiu. to wszyskto sie zmienia ale ponieważ nikt sie z tym nie *******i to wszyskto jest ustawione przy wywoływaniu na średnią. bo nikt nie bedzie czekał na ileś tam filmów jednego rodzaju zeby zmienić czas.
Wez w koncu i doczytaj specyfikacje procesu C-41. Temperatura wywowywacza jest STALA (37.8°C +- 0.3°C).
NPH 400 lepiej przeswietlic o dzialke niz niedoswietlic o pol. Stad sie wzielo standardowe przeswietlenie o 1/3EV, dla negatywu to nie zaszkodzi a nawet pomag uniknac niedoswielen w cieniach.
Dobry swiatlomierz to jedno a umiejetnosc korzystania z niego to drugie.
Zoidberg
19-10-2005, 19:15
Czy to oznacza, że NPC 160 nalezy ustawić na iso 100? Bo akurat w mojej F80 po prostu zczytał z DX.
Nie. Powyzsza uwaga tyczy sie NPH400.
Poza tym jak przestawisz 160 na 100 to bedzie roznica 2/3 dzialki a nie 1/3.
[quote=cwieku]labolatoria powinny ustawiac inną temperatura dla różnego iso i typu filmów.
gALL czy do wywołania Fuji Reala 100 oraz PRESS 400 potrzeba podobnych warunków jak do NPH 400? Pisząc "warunków" mam na myśli czy w/w filmy są również bardziej podatne na złe wywołanie niż np: Kodak Gold czy Fuji Superia?
Pytam o to gdyż, w labolatorium gdzie wywołuje zawsze Reale 100 i PRESS 400 radzą sobie z tymi materiałami znakomicie - również podczas skanowania na CD.
Z kolei we wrześniu po powrocie z Wilna zaniosłem PRESS 400 (na szczęcie tylko jedną rolkę) do Fotojokera, bo zależało mi na czasie i byłem zniesmaczony i zdegsutowany po tym jak zobaczyłem swoje zdjęcia. Zawsze można zwalić to na mój błąd przy ustawieniu parametrów, ale za dużo zrobiłem PRESS 400 i zawsze były dobre wywoływane w tamtym labie, w przeciwieństwie do Fotojokera. Oczywiście po tym wydarzeniu, nawet jeśli będzie mi zależało na czasie Fotojoker odpada.
Witam,
wedlug mojej wiedzy (a o czym pisal rowniez gALL) temperatura wywolywania C41 jest taka sama zawsze.
Jesli chodzi o to przeswietlanie negatywow to sprawa wyglada tak, ze swiatlomierze w aparatach sa kalibrowane na odbicie swiatla rzedu 18%. W rzeczywistosci przecietne odbicie swiatla wynosi 13% (informacje podaje za "Ksiazka o fotografowaniu" A. Mroczek i "Szkola Fotografowania" National Geographic). Stad wychodzi, ze mozna troche przeswietlic. Z wykresu krzywych charakterystycznych wynika, ze w swiatlach szczegoly wyciagniemy natomiast cieniom zawsze to pomoze (oczywiscie pisze o negatywach. Z pozytywami sprawa ma sie dokladnie na odwrot).
Powyzsze jednak nie tlumaczy takiego ziarna na tym NPC (filmie skad inad zacnym). Czy nie uzywales go przypadkiem w trudnych warunkach oswietleniowych? Moze we wnetrzach? Albo cos w tym stylu?
Byc moze negatyw jest wywolany ok. Oddaj do zeskanowania gdzies indziej.. albo zrob kilka odbitek i zobacz czy negatyw jest wporzo.
Pozdrawiam,
Radek.
gALL czy do wywołania Fuji Reala 100 oraz PRESS 400 potrzeba podobnych warunków jak do NPH 400? Pisząc "warunków" mam na myśli czy w/w filmy są również bardziej podatne na złe wywołanie niż np: Kodak Gold czy Fuji Superia?
Filmy typu NPS i NPH (nie wspominam o parchatym NPC) wymagaja takich samych warunkow jak kazde C41 ALE wymagaja tez dobrej (czyt. swiezej, nieprzepracowanej ponad norme) chemii oraz pewnosci, ze caly proces C41 jest zgodny ze standardem.
Filmy typu Konica VX, Centuria, Fuji Superia, Kodak Gold to nawet w parchatej chemi, z dolewanym n-razy regeneratorem, podniesiona temp. procecu i skroconym czasem wyjda przyzwoicie. Te filmy sa dosc tolerancyjne.
gALL czy do wywołania Fuji Reala 100 oraz PRESS 400 potrzeba podobnych warunków jak do NPH 400? Pisząc "warunków" mam na myśli czy w/w filmy są również bardziej podatne na złe wywołanie niż np: Kodak Gold czy Fuji Superia?
Filmy typu NPS i NPH (nie wspominam o parchatym NPC) wymagaja takich samych warunkow jak kazde C41 ALE wymagaja tez dobrej (czyt. swiezej, nieprzepracowanej ponad norme) chemii oraz pewnosci, ze caly proces C41 jest zgodny ze standardem.
Filmy typu Konica VX, Centuria, Fuji Superia, Kodak Gold to nawet w parchatej chemi, z dolewanym n-razy regeneratorem, podniesiona temp. procecu i skroconym czasem wyjda przyzwoicie. Te filmy sa dosc tolerancyjne.
OK, ale w takim razie co z chemią do Fuji Reala i PRESS - czy podobnie jak do NPH wymagają czystej, świeżej chemii? Czy może jednak sa bardziej tolerancyjne jak np: SUPERIE?
OK, ale w takim razie co z chemią do Fuji Reala i PRESS - czy podobnie jak do NPH wymagają czystej, świeżej chemii? Czy może jednak sa bardziej tolerancyjne jak np: SUPERIE?
Wszytkie filmy tego wymagają :wink: Można mocno się zdziwić co można osiągnąć z dobrze naswietlonego i wywołanego amatorskiego filmu.
Szymony zgoda, chemia to jedno a dostrzymanie procesu to drugie. Laby czesto wylaczaja w procesorach sygnalizatory dzwiekowe aby dalo sie przeciagnac jeszcze z 10 rolek przez zuzyta chemie, podkrecaja temp. aby skrocic proces. A niech sie trafi, ze ktos chce zrobic crossa i odda E-6 w pukcie kolektorskim (znana praktyka jak nie ma labu, ktory robi crossy) i trafi do C-41 ... chemia do wymiany.
OK, ale w takim razie co z chemią do Fuji Reala i PRESS - czy podobnie jak do NPH wymagają czystej, świeżej chemii? Czy może jednak sa bardziej tolerancyjne jak np: SUPERIE?
Wszytkie filmy tego wymagają :wink: Można mocno się zdziwić co można osiągnąć z dobrze naswietlonego i wywołanego amatorskiego filmu.
Hmm z tego co ja sie orientuję tak Reala 100 jak i rodzina filmów PRESS są filmami profesjonalnymi ;)
Hmm z tego co ja sie orientuję tak Reala 100 jak i rodzina filmów PRESS są filmami profesjonalnymi ;)
Reala nie jest filmem profesjonalnym, przynajmniej w nomenklaturze Fuji. Tylko u nas panuje takie przekonanie, (chyba ze względu na cenę).
A co to ma do rzeczy. Mogę się założyć że poprawnie naświetlona i wywołana X-tra 400, będzie miała mniejsze ziarno i odwzorowanie kolorów niż np. Real poprawnie naswietlona i wywołana w przeciętnym labie.
Dochodzenie jaki film jest PRO, a jaki nie jest w sumie mało ważne, aczkolwiek ja podtrzymuję to co napisałem o Reali 100 iż jest filmem PRO zgodnie z nomenklaturą - jak to kolega napisał ;) - FUJI.
A to dla uwiarygodnienia tego co napisałem: http://www.fujifilm.pl/876_910.htm
Dochodzenie jaki film jest PRO, a jaki nie jest w sumie mało ważne, aczkolwiek ja podtrzymuję to co napisałem o Reali 100 iż jest filmem PRO zgodnie z nomenklaturą - jak to kolega napisał ;) - FUJI.
A to dla uwiarygodnienia tego co napisałem: http://www.fujifilm.pl/876_910.htm
Co dla Polaków może być Pro dla cudzoziemców już nie koniecznie. A dla uwiarygodnienia tego co napisałem: http://fujifilm.com/JSP/fuji/epartners/Film35mmPrintSuperiaReala.jsp
Reala znajduje się w dziale consumers (z takimi filmami jak Superia 100), a nie Professional. ;)
Pozdrawiam,
Radek.
Dochodzenie jaki film jest PRO, a jaki nie jest w sumie mało ważne, aczkolwiek ja podtrzymuję to co napisałem o Reali 100 iż jest filmem PRO zgodnie z nomenklaturą - jak to kolega napisał ;) - FUJI.
A to dla uwiarygodnienia tego co napisałem: http://www.fujifilm.pl/876_910.htm
Co dla Polaków może być Pro dla cudzoziemców już nie koniecznie. A dla uwiarygodnienia tego co napisałem: http://fujifilm.com/JSP/fuji/epartners/Film35mmPrintSuperiaReala.jsp
Reala znajduje się w dziale consumers (z takimi filmami jak Superia 100), a nie Professional. ;)
Pozdrawiam,
Radek.
Heh w takim razie dla Amerykanów Reala jest zwykłym negatywem, a dla Polaków przeciwnie :roll: Mało ważne do jakiej zaszeregujemy ją grupy, ważne że jest bardzo dobrym filmem :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.