Problem z wywoływaniem RAW

[Dawid2810]

Dzień dobry. Po wrzuceniu w program do edycji moje zdjęcie staję się co najmniej dziwne; zbyt żółte (żeby było normalnie trzeba zjechać z balansem bieli do co najmniej -30) lub zbyt czerwone (tutaj to już można powiedzieć jest po zdjęciu). Problem występuję tylko w programach do edycji takich jak RawTherapee, Fotor, Photivo itd. Co ciekawe w przeglądarce zdjęć (Faststone Image Viewer) to zdjęcie jest normalne.
Profil kolorów jest ustawiony taki jak w programach (sRGB).
Mój aparat to Nikon D3300. Może ktoś będzie umiał mi pomóc. Z góry dziękuję :)

[markB]

A czy to samo jest w Nikonowskim Capture NX-D?

[And.N]

...Profil kolorów jest ustawiony taki jak w programach (sRGB). ...
Plik RAW nie posiada profilu koloru i wywoływarka raczej nie powinna go ograniczać do sRGB. Profil nadaje się później, przy eksporcie zdjęcia do np. JPG.
Przykładowo Lightroom powiedzmy "ogranicza" przestrzeń kolorystyczną, ale do Pro Photo RGB (jak wiadomo to znacznie szersza przestrzeń od Adobe RGB).
PS.
Przeglądarka zdjęć jak Faststone Image Viewer z tego co mi wiadomo wyświetla nie RAW, a "zaszyty" w RAW poglądowy plik JPG.
Każdy RAW taki plik posiada, choćby po to aby na ekraniku aparatu wyświetlić podgląd zdjęcia.

[markB]

Wszystkie przeglądarki wyświetlają zaszyty w RAW jpeg, bo RAW to czarno-biały + poziomy jasności.

[And.N]

Wszystkie przeglądarki wyświetlają zaszyty w RAW jpeg, bo RAW to czarno-biały + poziomy jasności.
Dlatego jest pewnie różnica pomiędzy poglądowym JPG wywołanym z aparatu według jego ustawień (to co wyświetla Fast Stone), a tymi programami, które wyświetlają surowy RAW (tu brane jest niewielu ustawień z aparatu jak np. WB). Oczywiście zależy pewnie też sporo od samych wywołarek RAW. Tu bardziej polegałbym np. na LR, DxO, czy C1.

[markB]

Dlatego właśnie proponowałem OP, żeby skorzystał z darmowego NX-D, bo ten program prawidłowo "czyta" natywne dane z Picture Control. Z innymi wywołarkami już tak fajnie nie jest. Z mojego doświadczenia wynika, że w miarę porządnie wywołuje Capture One, ale już w Photolabie DxO trzeba trochę pokręcić, żeby uzyskać satysfakcjonujący wynik. Na temat LR się nie wypowiem, bo nie mam, ale z licznych postów na forum można wyciągnąć wniosek, że też od razu nie pojawia się obrazek w naturalnych kolorach.

[And.N]

... Na temat LR się nie wypowiem, bo nie mam, ale z licznych postów na forum można wyciągnąć wniosek, że też od razu nie pojawia się obrazek w naturalnych kolorach.
Tak pewnie jest, ale za to są duże możliwości wywołania "po swojemu":-) Są wywoływarki, tu zwłaszcza firmowe (czy raczej tylko firmowe), które już na wstępie biorą wszystkie ustawienia z aparatu (dla JPG) i tak właśnie wyświetlają na wstępie już plik RAW. Tylko czy to jest dobre ?, rzecz dyskusyjna mz. Jakbym chciał mieć RAW taki jak JPG z puszki to wolałbym robić w JPG i nic nie kombinować. Ale to tylko moje zdanie.

[Dawid2810]

Nie, problem tam nie występuję. Mogę jeszcze dodać, że w fotorze na przeglądarce tego problemu nie ma, a w aplikacji już jest. (Fotor i tak czyta ten plik najlepiej ze wszystkich).
Dodam też, że jestem totalnym amatorem i raczej nie przewiduję korzystania z płatnych programów, z którymi mój komputer mógłby mieć problemy jeśli chodzi o płynność.

[ksh]

Nikon Capture NX-D jest darmowy.

[And.N]

...Dodam też, że jestem totalnym amatorem i raczej nie przewiduję korzystania z płatnych programów, z którymi mój komputer mógłby mieć problemy jeśli chodzi o płynność.
Również jestem amatorem. Komputer posiadam bardzo już leciwy (bodajże ok. 8 letni). Wywoływarki DxO OpticsPro 11 i Capture One 7.2.4 mam wersje udostępniane za free. Jedynie kupiłem program Lightroom 4 (oraz Adobe Photoshop Elements 6) już sporo lat temu .

[2pompony]

Dodam też, że jestem totalnym amatorem i raczej nie przewiduję korzystania z płatnych programów, z którymi mój komputer mógłby mieć problemy jeśli chodzi o płynność.

Bycie amatorem nie jest ani niczym szkodliwym, ani uwłaczającym; więcej powiem - każdy z nas zanim pogłębił wiedzę na dowolny temat kiedyś był amatorem, a wielu nawet nimi zostało do tej pory. :)

Natomiast dla Ciebie to jest chyba najlepszy czas aby się na spokojnie zastanowić, czy będąc tym amatorem akurat teraz koniecznie potrzebujesz narzędzi przewidzianych dla mocniej zaawansowanych lub profesjonalistów, a przynajmniej na tym etapie Twojej drogi.

Robienie zdjęć w RAWach może brzmieć dumnie, ale wiąże się nie tylko z większą pracochłonnością, ale też z połknięciem niemałej dawki wiedzy i to z wielu dziedzin - od teorii o zarządzaniu kolorem, poprzez obsługę aparatu i decyzje co zostawić automatowi, a czego pilnować, aż po końcowe tricki obróbkowe przeznaczone dla konkretnych programów (program programowi niejednaki, jak mówią słowa piosenki).

Nie twierdzę że się do tego nei nadajesz, ani nie chcę Cię zniechęcać - ale sam sobie odpowiedz, czemu konkretnie chcesz się przesiadać z jpgów na RAWy, co konkretnie chciałbyś taką przesiadką osiągnąć, i czy ilość pracy w to włożona w stosunku do zysków nie będzie nadmierna. Nie twierdzę, że nie - po prostu sam sobie musisz odpowiedzieć, czy warta jest skórka za wyprawkę.

Chyba, że chcesz się po prostu pobawić - no to ściągaj triale i baw się do woli. Możesz też powiesić tutaj takiego jednego RAWa, a okaże się, czy istotnie jest zażółcony, czy też w Twoim workflow jest jakieś potknięcie.