Papiery...

[mpwt]

Witam

Tak jak wcześniej pisałem o wywoływaniu filmu tak i następnego dnia udało mi się zrobić pierwsze odbitki. Odgrzebałem w piwnicy używanego przez ojca ostatni raz ze 20 lat temu Krokusa Kolor 3 (chyba, bo modelu już nie da się odczytać a podobny jest na Allegro), odkurzyłem, dokupiłem jeszcze kuwety i mogłem wywoływać film. Szkoda tylko, że tak późno się ciemno robi ;)

Kupiłem papier Fomaspeed normalny i kontrastowy. Na swoje nieszczęście zacząłem bawić się tym drugim (Fomaspeed niebieski). Odbitki były robione filmem Fomapan 400. Efekt był taki, że ciemne obszary zdjęcia są czarne a jasne są białe na odbitce. Porażka. Później doczytałem, że jak się ma kontrastowy film to trzeba wybrać miękki papier i odwrotnie. Ale czy też nie powinienem użyć czerwonego filtru?

Następnego dnia przeprowadziłem próbę na normalnym papierze (czerwony Fomaspeed) i efekt znacznie lepszy, ale nadal jeszcze nie idealnie. Postaram się zeskanować zdjęcie to pokażę co wyszło.

Czy dużo lepszy efekt uzyskałbym gdybym wykorzystał miękki papier (Fomaspeed zielony)?

Jeszcze miałem inny problem. Może trochę głupi ale nie mogłem sobie do końca z tym poradzić. Chodzi o to, że nie wiem jak odróżnić w przypadku papieru matowego, która strona jest dobra! :oops: W świetle filtra nie widać, pod palcami też nie czuję. Naświetlać po dwóch stronach? :confused:

Mam jeszcze papier Fomaspeed specjalny (SP, żółty). Czy tam też będzie ciężko odróżnić, którą stronę naświetlać? W przypadku półmatowego i błyszczącego papieru nie miałem żadnego problemu.

Dzięki za pomoc. I w tym miejscu szczególne podziękowania dla żony co stała ze stoperem w ręku :)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://internea.pl/~mpwt/film/DSC_0084.JPG)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://internea.pl/~mpwt/film/DSC_0111.JPG)
(zdjęcię nie jest zadymione ale pstrykane D70s z flaszem i takie odbicie od tego. I jeszcze trenuje z maskownica, ale ta pieruńsko krzywa)

[bukowy dziad]

kazdy papier (w tym mat) najlatwiej rozroznic tym, ze wlasciwa strona daje refleksy od swiatla. masz chyba jakas zarowke (czerwona/oliwkowa) w tej ciemni? po prostu poruszaj papierem i lap te refleksy (nie za blisko - to swiatlo tez moze papier zaswietlic). inny sposob to poslinic palec i sprawdzic rog - strona z emulsja powinna byc lepka (choc moze na odwrot? dawno tak nie sprawdzalem - ale latwo to zwryfikujesz:) ).

nie wiem do czego chciales uzyc czerwonego filtru. chodzi ci o to szkielko pod obiketywem powiekszalnika? ono sluzy tylko do tego, by moc lepiej ulozyc papier- wykadrowac widzac co nieco bez zaswietlania apieru (papier na swiatlo czerwone jest znacznie mnie uczulony - co nie znaczy, ze jak bedziesz sie dlugo grzebal to sie nie zaswietli).

generalnie nie wydaje mi sie, bys mial uzyskac specjalnie lepszy efekt na bardziej miekkim papierze - podejrzewam, ze masz zbyt kontrastowy negatyw, na ktorym po prostu nie ma juz szczegolow, i zmiekczenie papierem zaowocuje tylko tym, ze bedziesz mnial zdecie szare, zamiast czarno-bialego. zawsze lepiej negatyw wywolac miekko i nadac mu kontrastu papierem i ew maskowaniem - w druga strone czesto brak szczegolow juz na poziomie negatywu uniemozliwia sensowne rozwiazanie. najlepiej tez imho uzywac papieru wielogradacyjnego z zestawem odpowiednich filltrow - da ci najwieksza kontrole nad efektami (chodzi o to, ze zamiast kupowac kilka rodzajow papieru -twardy/normalny/miekki/ specjalny itd. kupujesz jeden wielogradaycjny a trwardosc ustalasz filtrami umieszczanymi w kasetce pod zarowka lub trzymanymi pod obiektywem).

nie naswietlaj po dwoch stronach - papier przenika i bys mial nalozone na siebie obrazki:) (chociaz czasem mozesz poeksperymentowac z naswietlaniem odwroconego papieru - trzeba troche dluzej swiecic, ale mozesz osiagnac fajny miekki obrazek w oldchoolowym stylu (oczywiscie lustrzane odbicie).



najlepsza kontrole nad efektami dadza ci papiery wielogradacyjne z zestawem odpowiednich filtrow.

zamiast maskownicy jesli masz papier, ktory sie nie wygina (Czyli np. nie zwilgotnial), mozesz wziac kawalek szklanej tafli/szyby (np. z antyramy) i kladac papier NA szybie dopasowac rogi papieru do rogow szyby - znacznie prostsze i szybsze rozwiazanie niz uzeranie sie ze slaba maskownica (tyle, ze nie masz ramek)

[donkiszot]

Z tego co widze to jest to krokus 3 (bez kolor), ale moge sie mylic.

papiery:
to co wyczytales to juz Twoje. Dobrze, ze kupiles roznie gradacje. Moim zdaniem powinienes sprawdzic wszystkie - szybciej zlapiesz czym sie roznia i jak je potem wykozysta.

Co do papieru wielogradacyjnego mozesz uzyc np takich filtrow: http://www.czarno-biale.pl/sklep/product_info.php?products_id=996

"Chodzi o to, że nie wiem jak odróżnić w przypadku papieru matowego, która strona jest dobra! W świetle filtra nie widać, pod palcami też nie czuję."
- jeszcze jedno (poza metodami Bukowego - tak to ta z emulsia sie lepi). Papier z regoly jest wygiety i z regoly to ta strona z emulsia jest u gory wybrzuszenia.

Polecam zegar ciemniowy zamias zony - no przynajmniej do tego celu.

powodzenia na dalsze proby.

PS. Jedna rada na wszystko. Im wiecej przeprowadzisz testow i prob wszystkiego na rozne sposoby, tym wiecej sie nauczysz jak to dziala.

[mpwt]

Polecam zegar ciemniowy zamias zony - no przynajmniej do tego celu.

Próbuję jakoś żonę wciągnąć (RAWy już pięknie wywołuje ;) ). Ale na kolejny gadżet to na razie się nie zgodzi chyba. Szczególnie, że zapowiedziałem kupno lampy błyskowej. Może coś tanio wyszukam na allegro.

Natomiast jeszcze na jeden problem natknąłem. A mianowicie (czy to błąd mojego robienia zdjęć aparatem?) nie udało mi się uzyskać dobrego naświetlenia papieru przy takim samym czasie naświetlania dla wszystkich klatek filmu. Praktycznie dla każdej odbitki musiałem robić próbkę. Raz wystarczyły 3 sekundy, raz potrzeba było 6 a innym razem nawet 15. Czy to normalne czy jednak gdzieś robię błąd w sztuce po drodze?

:confused:

[ku6i]

donkiszocie, jednak taniej wyjdą mpwt normalne filtry (do kasetki za żarówkę), niż te które podałeś. Ew. można spróbować z filtrami fomy, kosztują ~35 zł, tyle, że jest ich mniej. Swoją drogą, to używałem w ciemni (ostatnio 3 m-ce temu) filtrów ilforda tych do kasetek umieszczając je na metalowym stelarzu tużo pod obiektywem i nie zauważyłem spadku jakości, ale zauważyłem wzrost wygody. Oczywiście filtr przdmuchiwany z paprochów co kilka odbitek

[donkiszot]

Zgadzam sie w 100% - jak zawsze drog jest przynajmniej dwie :) i piekne jest to, ze kazdy moze pojsc wlasna.

[bukowy dziad]

btw: ilfordowskie filtry kupuje sa duze (15x15cm) - a np. do opemusow wchodza 4 razy mniejsze. tak wiec po pocieciu mam 4 komplety - calkiem przypadkiem moglbym ze 2 odsprzedac:) (na pw jakby co).

[c-man]

Każda klatka ma z reguły inną gęstość to znaczy musisz przedłużyć lub skrócić naświetlanie.To całkiem normalne że sie robi próbki dla każdej, no chyba że wykonujesz serię zdjęć (np.reprodukcji zdjęć z pisma) w idealnie takim samym oświetleniu - wtedy czasy możesz dać podobne, ale to nie znaczy ze jedna odbitka z serii nie wyjdzie czasem prześwietlona lub niedoświetlona.Z czasem nauczysz się oceniać taką korektę oceniając jasność obrazu na maskownicy. Używaj większej przysłony - łatwiej korygować błędy i porównywać czasy.
Co do papieru i filtrów ja używam ILFORDA RC XPRESS NEW z filtrami Fomy i jestem cholernie zadowolony.:-D