PDA

Zobacz pełną wersję : [ Fujifilm ] [ Fujifilm ] X-T30 w rękach początkującego użytkownika



maper
02-01-2021, 14:34
Cześć!

Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem aparatu Fujifilm. Moje wcześniejsze doświadczenia z fotografią cyfrową ograniczały się do kompaktów, w których korzystałem głównie z trybu AUTO. Przez ostatnie lata aparat był mi potrzebny głównie na wycieczkach rowerowych i taki sposób korzystania z niego był dla mnie wygodny. Aparat (ostatnio był to Canon G12) wiozłem przewieszony na pasku przez ramię. Kiedy natrafiałem na jakiś ciekawy motyw, zatrzymywałem się, szybki pstryk często bez zsiadania z roweru i jazda dalej. Aparat był mały, lekki i nie przeszkadzał w jeździe. W taki sposób przywoziłem do domu setkę zdjęć z całodziennej wycieczki. Problem był tylko taki, że kiedy te zdjęcia w domu obejrzałem, to przeważnie nie podobało mi się żadne.

Postanowiłem więc coś zmienić, kupić lepszy aparat, samemu się trochę rozwinąć. Zacząłem czytać o fotografii i więcej się nią interesować. Jeśli chodzi o aparat, to wybór padł na X-T30, bo matryca aps-c w porównaniu z tymi, jakie są w kompaktach, to już znaczący krok jakościowy, a gabaryty i masa aparatu jeszcze w granicach kompromisu, jaki byłem w stanie zaakceptować. Porzuciłem tryb AUTO w aparacie. Pomogło mi w tym odkrycie, że Fuji nie pozwala w tym trybie na zapis fotek w formacie RAW, a ja nie chciałem pozbawiać się możliwości późniejszej obróbki. To, co mnie przyciągnęło do modelu X-T30, to duże możliwości skonfigurowania sposobu obsługi aparatu pod swoje potrzeby. Tak przynajmniej myślałem na początku, bo teraz póki co, to chyba bardziej mi to przeszkadza niż pomaga. W praktyce wygląda to tak, że gubię się wciskając to przednie, to tylne pokrętło, kciuk przypadkowo włącza szybkie menu "Q", a ja zapominam co powinienem nacisnąć, by zmienić potrzebny parametr. Można powiedzieć, że aparat przeszkadza mi w robieniu zdjęć. Ale liczę, że w miarę nabywania praktyki, będzie pod tym względem coraz lepiej. Stopniowo staram się rozpoznać swoje potrzeby, jeśli chodzi o obsługę aparatu i tak go ustawić, by to było dla mnie wygodne. Trafiam co pewien czas na problemy. Ostatnio nie mogę rozgryźć, czy w tym aparacie jest możliwość szybkiej zmiany trybu pomiaru światła. Szybkiej, to znaczy takiej bez grzebania w MENU. Tak, bym mógł np. szybko zmienić sobie pomiar na punktowy, a po chwili wrócić do trybu pomiaru MULTI. Starszy brat, X-T3 ma do tego celu specjalne pokrętło. W X-T30 takiego nie ma, ale może można tę funkcję przypisać do jakiegoś elementu sterującego. Czy ktoś coś wie na ten temat i mógłby w rozwiązaniu problemu pomóc?

Cornelson
02-01-2021, 14:38
Do umiejscowienia przycisków się przyzwyczaisz. Z czasem przestaniesz wciskać przypadkowo klawisze. Spytam, czemu chcesz zmieniać pomiar ekspozycji?

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka

maper
02-01-2021, 14:51
Wydaje mi się to być potrzebne w zależności od fotografowanego motywu. Np. zdjęcie krajobrazu o dość jednorodnej tonacji, a za moment jakiś niewielki element na tle jasnego nieba.

Cornelson
02-01-2021, 15:06
Też kiedyś tak mialem, dopóki nie wytłumaczono mi, że lepiej korzystać z kompensacji ekspozycji. Zobacz czy nie da się zablokować przycisków prze przytrzymanie back/disp.

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka

maper
02-01-2021, 15:22
Bingo! Dzięki Ci bardzo, bo to jest właśnie to. Przytrzymanie Disp/Back pozwala na wejście w menu, gdzie można przypisać do poszczególnych elementów sterujących, np. do ekranu dotykowego różnych funkcji. W tym i "fotometrii".
Chociaż korzystanie z kompensacji ekspozycji też może być pomocne. Muszę to wypróbować w praktyce.:smile:

Cornelson
02-01-2021, 15:50
W sumie myślałem o blokadzie przycisków i zapomniałem o opcji programowania przycisków. Prawdopodobnie Twoj aparat pokazuje obszary przepalone. Wtedy kompansacja wystarczy żeby dobrze nasietlic zdjęcie.

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka

maper
02-01-2021, 15:58
A to zablokowanie przycisków to co by mogło pomóc?

Aha, już rozumiem. Żebym nie wciskał ich przypadkowo. Ale jednak część z nich jest potrzebna, żeby ustawić aparat przed zrobieniem zdjęcia.

cybulski
02-01-2021, 16:35
Jednym ze sposobów może być przypisanie do MyMenu opcji Photometry (nie wiem jak to nazywa się w PL bo używam.menu w angielskim). Jak jest wykrywanie twarzy/oczu to ta opcja nie działa.

Jednak za przedmówcą, dla mnie, wygodniej korzystać z korekty ekspozycji i histogramu. Ja przepały wyłączam bo mi to przeszkadza.

Cornelson
02-01-2021, 17:22
W serii t dwucyfrowej masz chyba przełącznik na auto. Jak do szybkiego strzału może ta opcja byłaby najlepsza. A jak masz chwilę to przechodzisz w inny tryb i już. Na rower ja jadę z kompaktem. Mieści mi się w saszetce na kierownicy.

maper
02-01-2021, 18:00
Jednym ze sposobów może być przypisanie do MyMenu opcji Photometry (nie wiem jak to nazywa się w PL bo używam.menu w angielskim). Jak jest wykrywanie twarzy/oczu to ta opcja nie działa.

Jednak za przedmówcą, dla mnie, wygodniej korzystać z korekty ekspozycji i histogramu. Ja przepały wyłączam bo mi to przeszkadza.

No tak, jest jeszcze MY Menu. Prawdę mówiąc to tego jeszcze nie konfigurowałem. Ale z tego, co udało mi się zorientować, a właściwie podpieram się tym, co mówi Paweł (X-man) na swoim kanału Youtube, w My Menu warto umieszczać te ustawienia, do których chcemy mieć dostęp dopiero w trzeciej kolejności, bo łatwiej jest wejść w to, co mamy przypisane do konkretnych przycisków i pokręteł, a następnie w drugiej kolejności do tego, co umieściliśmy w szybkim menu "Q". A wydaje mi się, że dostęp do zmiany sposobu pomiaru światła wolałbym mieć gdzieś bliżej pod ręką.
W polskiej wersji językowej jest to "fotometria").
Co do korzystania z korekty ekspozycji nie przeczę, że to dobra opcja. Spróbuję i dam sobie szansę, by się o tym przekonać.

- - - - kolejny post - - - - - -


W serii t dwucyfrowej masz chyba przełącznik na auto. Jak do szybkiego strzału może ta opcja byłaby najlepsza. A jak masz chwilę to przechodzisz w inny tryb i już. Na rower ja jadę z kompaktem. Mieści mi się w saszetce na kierownicy.

Tak, ale jak już pisałem wcześniej, trochę nie podoba mi się to, że w tym aparacie w trybie Auto nie ma możliwości zapisania zdjęcia w formacie RAW.

Dobrych kilka lat jeździłem rowerem z kompaktem. Pod względem wygody było to fajne. Ale jakość zdjęć mnie rozczarowywała. Szczególnie mocno dokuczała mi mała rozpiętość tonalna (zdjęcia w lesie) oraz brak możliwości wyodrębnienia motywu z tła przy użyciu małej głębi ostrości.
Ja swój kompakt najbardziej lubiłem wozić zawieszony na pasku, na skos przez ramię, bo trzymał się stabilnie, a ja miałem do niego najlepszy dostęp. Minus był taki, że dość szybko go wykończyłem, bo aparat często przez cały dzień był wystawiony na kurz. Nie pomagały w tym też trasy, po których jeżdżę, bo nie unikam tras terenowych, na których piach i kurz to norma. Wożenie aparatu w saszetce wiąże się już z trochę gorszym dostępem do niego. A na takich wertepach, po których jeżdżę też bardziej naraża aparat na wstrząsy bezpośrednio z ramy roweru.

Cornelson
02-01-2021, 18:17
Mialem na myśli kompakt z matrycą apsc, ale aparat juz masz więc nie ma tematu. Swoj tez czasem woze przeiwszony na pasku bo tak jest najlepiej czyli najszybciej. Co do raw w auto. Jestes pewien ze tylko JPG? Moze przy okazji auto wlącza się jakas inna funkcja blokująca robienie w rawach? basket Ty masz T30. Pomożesz?

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka

basket
02-01-2021, 20:47
W AUTO nie ma RAF, tak mi się wydaje. Nigdy nie robiłem w auto, więc 100% pewności nie mam. Ale próbowałem teraz, po przełączeniu w tryb AUTO jest tylko jpeg. Po przełączeniu w ten tryb podświetla się 30% funkcji, co w sumie jest zrozumiałe.
https://www.youtube.com/channel/UC5IutZTsiIMs801nZV6tP5Q tutaj jest dla mnie kopalnia wiedzy na temat aparatów fuji.

maper
02-01-2021, 21:01
Dzięki, że potwierdziłeś tę kwestię RAW w Auto. Kanał x-man, jak już pisałem wcześniej znam i sobie cenię.:smile:

Cornelson
02-01-2021, 21:09
W sumie czumu upierasz przy rawach? Ja mam starego lr. Wszystkie zdjęcia lecę w JPG. Włącz sobie dr, rób w auto jpgi. Bo w sumie od tego wyszło. Jazda rowerem i szybki strzał bez grzebania w aparacie. Z resztą sam możesz sobie zrobić eksperyment. Jakis czas tylko JPG i zobaczysz sam.
Paweł Bulat używa aparatu zawodowo stąd jego podejście do ustawień kolejności klawiszologi. Bdb dla zawodowców. Amatorzy jak np. ja mogą sobie to uprościć. Ja z q memu praktycznie nie korzystam. Nie mam takiej potrzeby. Wszytko mam przypisane wokół kółka memu.

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka

basket
02-01-2021, 21:21
A ja lubię raf i jpeg. Zawsze mam ustawiony zapis obu. Bardzo często, nawet częściej niż często pozostaje przy obróbce z aparatu. Ale nad RAFem też lubię popracować(C1) robi to bardzo zgrabnie, ciężko przesadzić .

maper
02-01-2021, 21:48
Czemu RAW? Dobre pytanie. Fakt, że wcześniej kompaktem robiłem zdjęcia tylko w jpg, ale jak pisałem, z tych zdjęć zadowolony nie byłem. Kiedy więc zacząłem szukać czegoś nowego, naczytałem się, że RAW pozwala więcej wyciągnąć ze zdjęcia (a przecież mała rozpiętość tonalna to była jedna z rzeczy, które mi przeszkadzały). I że do obróbki zdjęcia w jpg się nie nadają. I może to jest dobry moment, żeby ktoś mi wytłumaczył, co to tak naprawdę oznacza, że jpg się nie obrabia. Czy chodzi tu o jakieś głębokie zmiany w pliku, czy o jakąkolwiek obróbkę, jak np. wykadrowanie, wyprostowanie poziomów i pionów, zmiana rozdzielczości pliku. Trochę się napaliłem na te RAWy, bo mam nadzieję, że raz na jakiś czas trafi mi się jakieś zdjęcie, które będę chciał np. wywołać na papierze i powiesić sobie na ścianie. Może wrzucić na ekran komputera jako wygaszacz ekranu. I czy robiąc je w jpg nie pozbawię się możliwości wprowadzenia jakich drobnych korekt? Typu poprawienia kadru, wyprostowanie? W każdym razie potraktowałem to na tyle poważnie, że zaraz po kupnie aparatu wykupiłem też licencję na Capture One i standardowo ustawiłem w aparacie podwójny zapis RAW + JPG.

Ligo
02-01-2021, 22:06
I może to jest dobry moment, żeby ktoś mi wytłumaczył, co to tak naprawdę oznacza, że jpg się nie obrabia.
Tak to właśnie słuchać internetów... Nieprawda!

Jpeg normalnie obrabiasz. Różnica taka, że Raw to "surowy" plik i możesz zrobić z nim wszystko a ze skompresowanym jpegiem zrobisz prawie wszystko. Da się nawet wyciągnąć całkiem skopany balans bieli, tyle że jest to nieco trudniejsze, jak w Raw.

Cornelson
02-01-2021, 22:14
Nie ma lepszego sposobu jak próba ma własnych zdjęciach. Wgraj sobie do C1 jpg i zobacz co się da zrobić. Jeżeli Ci to wystarczy przesiądź się na jpg. W moim przypadku jest to o te korzystne, że już mam profil kolorystyczny z aparatu a nie ten z programu z kompa.

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka

basket
02-01-2021, 22:37
Czemu RAW? Dobre pytanie. Fakt, że wcześniej kompaktem robiłem zdjęcia tylko w jpg, ale jak pisałem, z tych zdjęć zadowolony nie byłem. Kiedy więc zacząłem szukać czegoś nowego, naczytałem się, że RAW pozwala więcej wyciągnąć ze zdjęcia (a przecież mała rozpiętość tonalna to była jedna z rzeczy, które mi przeszkadzały). I że do obróbki zdjęcia w jpg się nie nadają. I może to jest dobry moment, żeby ktoś mi wytłumaczył, co to tak naprawdę oznacza, że jpg się nie obrabia. Czy chodzi tu o jakieś głębokie zmiany w pliku, czy o jakąkolwiek obróbkę, jak np. wykadrowanie, wyprostowanie poziomów i pionów, zmiana rozdzielczości pliku. Trochę się napaliłem na te RAWy, bo mam nadzieję, że raz na jakiś czas trafi mi się jakieś zdjęcie, które będę chciał np. wywołać na papierze i powiesić sobie na ścianie. Może wrzucić na ekran komputera jako wygaszacz ekranu. I czy robiąc je w jpg nie pozbawię się możliwości wprowadzenia jakich drobnych korekt? Typu poprawienia kadru, wyprostowanie? W każdym razie potraktowałem to na tyle poważnie, że zaraz po kupnie aparatu wykupiłem też licencję na Capture One i standardowo ustawiłem w aparacie podwójny zapis RAW + JPG.

Nic nie zastąpi poprawnie skadrowanego i naświetlonego zdjęcia.
RAF jest super, bo jak wiesz co chcesz osiągnąć na zdjęciu i nastawy aparatu czasem zawodzą, to ten format często może "uratować" zdjęcie. Taki C1 ma wbudowane np profile kolorystyczne i w fajny sposób możesz przekonać się jakie kolory ci pasują(możesz to oczywiście zrobić w aparacie)
Ja np lubię pobawić się w wywoływanie zdjęć na kompie jak zależy mi na jakimś kadrze.
Ale ogólnie polecam zapoznać się z aparatem. Z jego ustawieniami i możliwościami. Poczytać o DR, niskich i wysokich tonach, sprzęgnięciu af z pomiarem światła (to dla mnie oczywiste ale niekoniecznie dla nowicjusza plus nowicjusza w systemie fuji)
Trzeba trochę poczytać, dowiedzieć się o zależnościach, bo bez podstaw, to nawet jak przeczytasz 10X instrukcję zrozumiesz 20% max.
Nie zaczyna się obsługi aparatu od RAW i wywoływarki. Nie tędy droga

maper
02-01-2021, 22:40
Ligo, Cornelson - dzięki. To cenna dla mnie informacja.


W moim przypadku jest to o te korzystne, że już mam profil kolorystyczny z aparatu a nie ten z programu z kompa.


Masz na myśli te symulacje filmu w aparacie, typu velvia, classic chrome itp.? To też dla mnie ciekawy temat. O ile dobrze rozumiem, to taki profil kolorów dołączany jest tylko do pliku jpg? Czyli w pliku raw go chyba nie ma.
Ale takie profile są też w C1. Czy jeżeli, wgrywając w C1 plik RAW wybiorę velvię, to osiągnę ten sam efekt, jaki mam w pliku jpg z aparatu, w którym ustawię symulację filmu velvia?
A co się stanie, jak odpalę w C1 plik jpg w którym profil velvia został zapisany w aparacie? Czy jeśli ustawię w C1 również krzywą velvia, to ten efekt koloru będzie jeszcze bardziej wzmocniony?
Ech, im dalej w las, tym więcej drzew ;-)

Cornelson
02-01-2021, 23:06
Chyba najlepiej jak sam spróbujesz. Tak jest najlepiej. U mnie lr ma niektóre profile fuji ale różnią się od jpg z aparatu.

Wysłane z mojego SM-N970F przy użyciu Tapatalka

cybulski
02-01-2021, 23:39
Polecam tutaj wątek o symulacjach https://forum.nikoniarze.pl/threads/295711-Symulacje-Fujifilm-ustawienia-symulacje-klasycznych-film%C3%B3w-zdj%C4%99cia

Ligo
03-01-2021, 00:10
Tak, jak Basket pisze:


Nic nie zastąpi poprawnie skadrowanego i naświetlonego zdjęcia.
To jest podstawa, ale z tym żaden współczesny aparat nie ma problemu. No dobra, oprócz kadrowania.;-)
Akurat fujowe aparaty generują świetne jpegi i z reguły nie ma potrzeby grzebać się z ciężkimi Rawami. Ba, często aparat wygeneruje lepszy obrazek w jpegu, niż użytkownik w kompie. A jak jest dobrze, to nie ma co psuć.

Nie znam C1, ale mogę polecić Photoshop Elements, świetny i rozbudowany program, a przy tym niedrogi, dla amatora w sam raz. Możesz ściągnąć trial, albo spróbować w C1 poprawić najpierw pliki z G12, bo z tych z Fuji chyba specjalnie nie ma co poprawiać.:-)

maper
03-01-2021, 13:51
Ale ogólnie polecam zapoznać się z aparatem. Z jego ustawieniami i możliwościami. Poczytać o DR, niskich i wysokich tonach, sprzęgnięciu af z pomiarem światła (to dla mnie oczywiste ale niekoniecznie dla nowicjusza plus nowicjusza w systemie fuji)
Trzeba trochę poczytać, dowiedzieć się o zależnościach, bo bez podstaw, to nawet jak przeczytasz 10X instrukcję zrozumiesz 20% max.


Dziękuję. Myślę, że mniej więcej właśnie w taki sposób do tego podchodzę.

Sprzęgniecie af z pomiarem światła w sensie, żeby przy pomiarze punktowym aparat mierzył światło w obszarze, w którym znajduje się kwadracik AF? Tak właśnie ustawiłem w aparacie. Udało mi się to wyciągnąć z jednego z filmów x-man'a.

Właśnie - DR. Przeglądając niedawno Forum natrafiłem na blog jednego z obecnych tu kolegów, a na nim na artykuł wyjaśniający kwestie DR (@epicure - szacun zarówno za ten artykuł, jak i za cały blog):
http://www.epicure.pl/o-co-chodzi-z-dr100-dr200-i-dr400/
Artykuł świetny, bardzo fajnie wyjaśniający te sprawy. Ale po jego przeczytaniu wpadłem w lekką konsternację, bo chcąc zastosować w swoim aparacie DR400, muszę ustawić ISO co najmniej na 640. A tymczasem jak przeglądam Forum, oglądam zamieszczane tu zdjęcia, czytam komentarze do nich, to odnoszę wrażenie panującego kultu jak najniższego ISO, najlepiej o wartości 100. Wręcz spotykałem tu opinie, że dopiero przy zastosowaniu ISO natywnego można osiągnąć największą rozpiętość tonalną. I choć artykuł epicure trafia mi do przekonania, to nie bardzo wiem jak rozumieć ten dysonans między Jego artykułem, a spotykanymi tu opiniami.

Nawiasem mówiąc, to instrukcja obsługi mojego aparatu wydaje mi się bardzo słaba. Wymienia wszystkie funkcje, jakie zawarte są w menu aparatu, ale nie uczy ich stosowania.

Pozdrawiam.

maper
03-01-2021, 17:28
Nie znam C1, ale mogę polecić Photoshop Elements, świetny i rozbudowany program, a przy tym niedrogi, dla amatora w sam raz. Możesz ściągnąć trial, albo spróbować w C1 poprawić najpierw pliki z G12, bo z tych z Fuji chyba specjalnie nie ma co poprawiać.:-)

A do czego służy Photoshop Elements? W sensie, co można w nim zrobić innego niż w C1? Gdzieś chyba widziałem na Youtube filmik, gdzie autor prowadził obróbkę tego samego zdjęcia w C1 i w Photoshopie. Nie pamiętam tylko co dokładnie w Photoshopie poprawiał, ale była to ta profesjonalna wersja programu. Czy w Photoshop Elements jest podobnie? Że pod pewnymi aspektami zdjęcie można poprawić w tym programie, a inne rzeczy zrobić w C1?

C1 mam w wersji tylko na Fujifilm, myślałem więc, że pliki z Canona nie wejdą. Ale zrobiłem próbę z jpg i o dziwo plik się wgrał i jakieś drobne edycje zdjęcia typu korekta ekspozycji, HDR, balans bieli dało się przeprowadzić.

maper
03-01-2021, 19:46
Polecam tutaj wątek o symulacjach https://forum.nikoniarze.pl/threads/295711-Symulacje-Fujifilm-ustawienia-symulacje-klasycznych-film%C3%B3w-zdj%C4%99cia

Dziękuję. Znalazłem go już jakiś czas temu, ale teraz chętnie jeszcze raz przeczytałem. Ciekawe, choć ja z predefiniowanych w aparacie symulacji dotychczas zdążyłem spróbować tylko velvii i provii.
Czy można uznać, że te przepisy to praktycznie to samo, co fuji predefiniuje w swych aparatach? Np. velvia, classic chrome itp.
Czy to jest tak, że konkretne symulacje sprawdzają się w jakichś określonych sytuacjach, czy wszystko zależy od indywidualnego gustu?
Obejrzałem Twoje zdjęcia z Berlina. Wygląda to ciekawie. Spodobał mi się szczególnie sposób odwzorowania na tych zdjęciach żółci. Tyle tylko, że te zdjęcia są dość monotematyczne i nie dały mi odpowiedzi, czy taka symulacja wyglądałaby równie ciekawie w innej sytuacji, np. w krajobrazie.

czomolungma
03-01-2021, 21:29
C1 mam w wersji tylko na Fujifilm, myślałem więc, że pliki z Canona nie wejdą. Ale zrobiłem próbę z jpg i o dziwo plik się wgrał i jakieś drobne edycje zdjęcia typu korekta ekspozycji, HDR, balans bieli dało się przeprowadzić.

Jpg jest pewnym standardem i z każdego aparatu struktura pliku jest podobna. Podejrzewam że Raw z canona mogłby już nie zostać otworzony w oprogramowaniu do fuji. Sprawdz.

maper
03-01-2021, 22:08
Podejrzewam że Raw z canona mogłby już nie zostać otworzony w oprogramowaniu do fuji. Sprawdz.
Nie sprawdzę, bo tym aparatem robiłem tylko jotpegi. Aparatu już nie mam.

basket
03-01-2021, 22:51
Wiem, że pogoda nie sprzyja, ale leć robić zdjęcia, bo jak zatrzymasz się na kwestiach technicznych, to będziesz myślał i myślał :-) Najlepszą próbą nowego sprzętu foto jest pójście w plener. Trzeba sprawdzić guziczki i ich umiejscowienie, jak sprzęt leży w łapkach. Reszta przyjdzie później kiedy trochę sprzętu poużywasz. Trochę poczytasz, ktoś coś podpowie, będziesz miał już swoje doświadczenia. Nie wszystko na raz. To dobry sprzęt, ale potrzeba trochę czasu żeby go poznać.

maper
03-01-2021, 23:03
Sporo w tym racji, ale też teraz dla mnie najlepszy czas na zasięgnięcie wiedzy teoretycznej. Jak przyjdzie wiosna, to nie będzie czasu na czytanie.

Ligo
03-01-2021, 23:32
Czy w Photoshop Elements jest podobnie? Że pod pewnymi aspektami zdjęcie można poprawić w tym programie, a inne rzeczy zrobić w C1?
Elements to uproszczony Photoshop, sposób pracy jest ten sam. Uczyłem się tego softu jeszcze na wersji PS 5.5 i tak już zostało, więc nie powiem Ci o różnicach do C1, bo go w ogóle nie znam.

- - - - kolejny post - - - - - -

Jeszcze co do G12, moim zdaniem cała seria G produkuje całkiem dobre foty.
Wydaje mi się, że używając go pozwoliłeś, aby aparat sam robił wszystko. No i robił - tak średnio na jeża...
Ja wiem, rower, brak czasu, fota na szybko, jednak czasem trzeba popatrzeć co aparat ma ustawione i co potem z tego wyjdzie.
Bardzo chętnie popatrzyłbym na jakieś foty z G12, które uznałeś za niesatysfakcjonujące.

maper
03-01-2021, 23:55
Masz rację. To nie była wina tylko aparatu, ja też nie postarałem się jak należy. I właśnie staram się z tego wyciągnąć wnioski teraz. Poprawiłem aparat, ale staram się też poprawić siebie.
Zdjęcia z G12? Może i się kiedyś odważę coś pokazać. Ale generalnie aparat mnie rozczarował, bo seria G była promowana przez Canona jako seria kompaktów zaawansowanych. Ja miałem wrażenie, że zdjęcia z niego nie były w niczym lepsze, a może nawet i gorsze od tych z aparatu Canona serii A, jaki miałem wcześniej. Chyba A95, ale tu już pewności nie mam, bo trochę lat od tej pory minęło.
Kiedyś dawno miałem jakąś styczność z jedną z wczesnych wersji PS. Może pomyślę o tym w przyszłości, bo faktycznie to jest coś trochę innego od C1. Ten z kolei chyba jest dość często porównywany z Lightroomem, więc pewnie w jakimś stopniu do niego podobny.

cybulski
04-01-2021, 09:40
W tamtych czasach canon a95 to był całkiem udany aparacik, miał gibany ekran, baterie paluszki z tego co pamiętam. Wygodna rękojeść. Miałem używałem namiętnie.
Canon powinien był kontynuować z lepszą matrycą np apsc. Dziś nawet Fuji nie ma tak wygodnego chwytu w xt30 i gibanego ekranu (jednak do focenia uważam że odchylany lepszy niż gibany)

maper
04-01-2021, 10:43
Ten aparat to miał matrycę coś koło 5 mln pikseli, a ja wywoływałem z niego z zdjęcia na papierze do wielkości formatu A4. I te zdjęcia wówczas bardzo mi się podobały. Kiedy więc po iluś latach kupiłem aparat tego samego producenta, ale z wyższej półki, to myślałem, że robię krok jakościowy do przodu. A okazało się, że wcale tak nie było.

epicure
07-01-2021, 10:51
Właśnie - DR. Przeglądając niedawno Forum natrafiłem na blog jednego z obecnych tu kolegów, a na nim na artykuł wyjaśniający kwestie DR (@epicure - szacun zarówno za ten artykuł, jak i za cały blog):
http://www.epicure.pl/o-co-chodzi-z-dr100-dr200-i-dr400/
Artykuł świetny, bardzo fajnie wyjaśniający te sprawy. Ale po jego przeczytaniu wpadłem w lekką konsternację, bo chcąc zastosować w swoim aparacie DR400, muszę ustawić ISO co najmniej na 640. A tymczasem jak przeglądam Forum, oglądam zamieszczane tu zdjęcia, czytam komentarze do nich, to odnoszę wrażenie panującego kultu jak najniższego ISO, najlepiej o wartości 100. Wręcz spotykałem tu opinie, że dopiero przy zastosowaniu ISO natywnego można osiągnąć największą rozpiętość tonalną. I choć artykuł epicure trafia mi do przekonania, to nie bardzo wiem jak rozumieć ten dysonans między Jego artykułem, a spotykanymi tu opiniami.

Największy DR z RAWa uzyskasz na najniższej natywnej czułości, zakładając, że poprawnie naświetlisz zdjęcie. Największy DR w JPEGu prosto z puszki uzyskasz na DR400 (a właściwie to na DR-P w nowszych puszkach, ale tracisz wtedy możliwość regulacji DR, a czasem efekt może być przesadzony).

darekw1967r
07-01-2021, 16:07
Ten aparat to miał matrycę coś koło 5 mln pikseli, a ja wywoływałem z niego z zdjęcia na papierze do wielkości formatu A4. I te zdjęcia wówczas bardzo mi się podobały. Kiedy więc po iluś latach kupiłem aparat tego samego producenta, ale z wyższej półki, to myślałem, że robię krok jakościowy do przodu. A okazało się, że wcale tak nie było.

Z Olka C-4000Z

ktory mial matryce 4 Mpix robilem powiekszenia na okolo 90x60cm.
Foty byly odpowiednio obrabiane i powiekszane algorytmami fraktalowymi ze specjalnym wyostrzaniem pod konkretny model maszyny.

Raz widzialem foty z aparatu o konstrukcji lustrzanki z sensorem okolo 2 Mpix i jakosc po obrobce byla naprawde imponujaca ;)

Pamietam, ze kiedys Nikon wypuscil cyfrowa lustrzanke z sensorem okolo 4 Mpix do zdjec sportowych ;) Zdjecia wychodzily super.

epicure
07-01-2021, 17:07
Większość 55-calowych telewizorów ma rozdzielczość 8 mpx, a są większe, niż największe wydruki, z jakimi większość z nas kiedykolwiek się zmierzy. Z normalnej odległości nikt nie dostrzeże żadnych braków w rozdzielczości.

Inna sprawa jest taka, że aby otrzymać naprawdę ostre zdjęcie o rozdzielczości 8 mpx, to potrzeba matrycy około 12 mpx.

maper
07-01-2021, 20:14
Czyli fotografując w RAWach, nie ma sensu używanie tej funkcji w aparacie i lepiej ustawić DR100, a czułość, jeśli tylko warunki na to pozwalają, na natywną.

epicure
07-01-2021, 20:53
W zasadzie nie ma to znaczenia, jeśli tylko znasz zasadę działania tej funkcji i potrafisz dostosować do niej styl pracy. Różnica polega na tym, że:

- przy DR100 musisz niedoświetlić zdjęcie, jeśli chcesz zarejestrować więcej informacji w światłach, a następnie podciągnąć cienie w postropdukcji;

- przy DR400 już masz niedoświetlone zdjęcie, tyle że o tym nie wiesz, bo aparat sam w nim podciągnął cienie, więc w przypadku zapotrzebowania na większy zapas informacji w światłach albo już nie musisz bawić się ekspozycją, albo musisz to robić rzadziej i w mniejszym stopniu;

- przy DR100 nic nie musisz robić, jeśli nie potrzebujesz dodatkowej pojemności w światłach (bo np. fotografujesz w studio i masz pełną kontrolę nad oświetleniem);

- przy DR400 dla uzyskania możliwie najniższego poziomu szumów w sytuacji, gdy w kadrze nie ma jasnych partii mogących powodować przepalenie, musisz prześwietlić zdjęcie, a następnie przeciemnić je w postropdukcji, czyli odwrócić zasadę działania tej funkcji. Możesz też nic nie robić, o ile godzisz się na nieznacznie wyższy poziom szumów w cieniach.

Zdecydowana większość moich zdjęć posiada jasne fragmenty, które byłyby przepalone, gdyby pozwolić aparatowi na ustawienie ekspozycji zgodnie ze wskazaniem światłomierza. Z kolei różnica w poziomie szumu w cieniach na najwyższym ISO w porównaniu do ISO 640 czy 800 jest dla mnie na tyle nieznacząca, że używam DR400 zawsze.

darekw1967r
07-01-2021, 23:26
Większość 55-calowych telewizorów ma rozdzielczość 8 mpx, a są większe, niż największe wydruki, z jakimi większość z nas kiedykolwiek się zmierzy. Z normalnej odległości nikt nie dostrzeże żadnych braków w rozdzielczości.

Inna sprawa jest taka, że aby otrzymać naprawdę ostre zdjęcie o rozdzielczości 8 mpx, to potrzeba matrycy około 12 mpx.

Pamietam, jak focilem analogiem z dobrym szklem i slajdy wyswietlalem rzutnikiem na duzym ekranie i zachwycalem sie jakoscia obrazu.
Teraz telewizor 4K z duzym ekranem 55-75" przy dobrze obrobionym materiale daje znacznie lepszej jakosci obraz.
Mozna tez powiedziec, ze wiele zdjec wykonanych smartfonem z dobrym aparatem tez wypadnie lepiej niz dawniejsze metody ;)

Oko ludzkie latwo daje sie oszukiwac i szybko przyzwyczaja sie do przecietnej jakosci obrazu.
Stad nie warto ladowac kasy w drogie puszki, drogie szkla bo w praktyce zalety sprzetowej jakosci obrazu rozmyje sie po przez resize i dalsze przerabianie obrazu a pozniej przelozenie tego na jakis nosnik co w rzeczywistosci obraz wypadnie technicznie przecietnie.

Jurek Ż
07-01-2021, 23:54
darekw1967r coś mi się wydaje, że nie masz racji. :-D

epicure
20-08-2021, 21:44
Gdyby ktoś miał ochotę poczytać, co mam do powiedzenia o X-T30, to będzie miło:

http://www.epicure.pl/dojrzaly-sredniak-fujifilm-x-t30/

Recenzja jeszcze cieplutka :)

basket
21-08-2021, 19:01
Gdyby ktoś miał ochotę poczytać, co mam do powiedzenia o X-T30, to będzie miło:

http://www.epicure.pl/dojrzaly-sredniak-fujifilm-x-t30/

Recenzja jeszcze cieplutka :)
Przyjemnie się przeczytało. Mam identyczne spostrzeżenia. Szkoda tylko, że niczego nowego się nie dowiedziałem hehe :-P Ale, to oznacza, że dobrze puszkę poznałem :-)

truchamontada
21-08-2021, 21:32
Jakbym sam pisał ;) A na serio to dobra robota. Dziękuję. Szkoda, że tak rzadko to robisz ale pewnie masz wiele innych ciekawych rzeczy do ogarniania. Kolejna udana puszka od Fuji. Polecam.

cybulski
22-08-2021, 19:18
Gdyby ktoś miał ochotę poczytać, co mam do powiedzenia o X-T30, to będzie miło:

http://www.epicure.pl/dojrzaly-sredniak-fujifilm-x-t30/

Recenzja jeszcze cieplutka :)

Recenzja x100v też będzie jak już sprzedasz :)?

nathaniel
24-08-2021, 11:20
Gdyby ktoś miał ochotę poczytać, co mam do powiedzenia o X-T30, to będzie miło:

http://www.epicure.pl/dojrzaly-sredniak-fujifilm-x-t30/

Recenzja jeszcze cieplutka :)

Bardzo dobra recenzja, fajnie przedstawiony temat :)