PDA

Zobacz pełną wersję : Jakiego nikona wybrac?



fridrih
11-10-2005, 19:13
Witam
Fotografuje od 2 lat... (zaczalem niestety od cyfry, najpierw fuji s5000 teraz D70) Mysle nad zakupem analoga, zastanawiam sie co wybrac czy f80 czy moze starszy ale bardziej pro f90? Myslalem tez o f801. Modele f90 i f801 sa zdecydowanie bardziej solidnie wykonane (takie sie odnosi wzazenie) f80 ma w sobie wiecej elektroniki i dziala z nowymi lampami i obiektywami (i-TTL) Co proponujecie?
Dzieki za pomoc i pozdrawiam

30/10/2005
No wiec zakupilem f801... (wlasnie do mnie jedzie) Zgodnie z sugestiami chcialem f801s ale trafilem okazje. Zakupilem komplecik w idealnym stanie; F801+AF50mm F1,8+ AF35-70 F3,3-4,5 + dwie lampy + torba, wszystko za 550 Polskich zlotowek
Dziekuje wszystkim za i porady

BooBoo
11-10-2005, 20:07
Z tego co wiem, to F80 nie ma iTTL-a. Ale moze się mylę. Sam mam F80 i uważam go za niezły sprzęt.
Za wyjątkiem kółka do wyboru pola AF, które odleciało mi po miesiącu jest nawet w miarę wytrzymały.
Możliwościami w niektórych momentach przewyższa nawet F90 (bez wymyślnych tylnych ścianek).
Nie mówiąc o współpracy z nowszymi obiektywami, lampami itp. Poleciłbym każdemu, kogo nie zrazi
jego lekka plastikowość.

Boo

fridrih
11-10-2005, 20:13
Sorry to fak nie ma i-TTLa. no wlasnie ta plastikowosc mnie troche irytuje

powerfactorx
11-10-2005, 20:22
F80 jest spoko! to jest nikon, ja go mam i na żaden inny oprócz F100 bym nie zamienił

Mok
11-10-2005, 21:21
A w jakim celu przechodzisz z D70 na analoga? D70 ma wszystko co potrzebuje kazdy amator... a nawet wiecej. Jadyny atut fotografii analogowej, jak dla mnie, to mozliwosc robienia slajdow.

fridrih
11-10-2005, 22:03
Jak napisalem zaczalem fotografie od cyfry ale powoli zauwazam roznice w jakosci zdjec miedzy cyfra a analogiem... chce zatem zakupic analoga. D70 do robienia zdjec wszedzie i wszystkiego a analog aby pobawic sie w tradycyjnego fotografa(oczywiscie slajdy). Taki moj plan

shakk
11-10-2005, 22:13
powoli ? :twisted:

Czornyj
11-10-2005, 22:18
Jeśli korpus D70 ci odpowiada, to F80 też ci na pewno bedzie pasował - aparaty różnią sie zaledwie kilkoma duperelnymi detalami. Ogólnie to b. dobry aparat jest!

gALL
11-10-2005, 22:40
Jadyny atut fotografii analogowej, jak dla mnie, to mozliwosc robienia slajdow.

Zapominasz o czerni-bieli ... tak tak i to nie C41 a klasycznych materialach srebrowych. Jak nigdy nie zrobiles sam od poczatku do konca czegos w cz-b to nie wiesz o czym mowa. Z cyfry dostajesz cos co nedznie próbuje imitowac cz-b, nie te przejscia tonalne.

A co do puszki do przy obecnych cenach kup F100.

jarek76
12-10-2005, 07:53
Mnie naamówili na F80 i jestem bardzo zadowolony

[ Dodano: Sro Paź 12, 2005 7:53 am ]
I do tego mozna go kupić za śmieszne pieniądze :D

fridrih
12-10-2005, 17:10
bardzo bym chcial f100 ale ta cena... f80 jeszcze ujdzie, co do B&W to fakt

bobroy
17-10-2005, 09:41
I ja sie tez podepnę pod ten wątek :-) Mam F90x i przymierzam się do kupna drugiego korpusu, awaryjnego lub alternatywnego. W F90x będą kolorowe slajdy, a w drugim ma być jakiś cz.-b film. Dostrzegam brak drugiego korpusu :-( Co byście polecili? Cena ok. 600 zł za drugą puchę. Zastanawiam się nad F-801s albo F70, a może jeszcze jakiś inny? Może też być manual, jak będzie biegał z moimi szkłami, chętnie też metalowy.

Z tego co czytałem, to F-801s jest bardzo bliski F90x, więc czy wartoby brać prawie identyczny korpus?

zgredek
17-10-2005, 09:56
Jak napisalem zaczalem fotografie od cyfry ale powoli zauwazam roznice w jakosci zdjec miedzy cyfra a analogiem... chce zatem zakupic analoga. D70 do robienia zdjec wszedzie i wszystkiego a analog aby pobawic sie w tradycyjnego fotografa(oczywiscie slajdy). Taki moj plan
Witam serdecznie - trochę mnie nie było, ale pozwól, że i poniewczasie odświeżę wątek...

F80 to bardzo dobry aparacik - przy obecnych cenach za używkę wręcz kapitalny w ralacji jakości i opcji do ceny. Poza tym jego "plastikowatość" uważam za mżonkę. Przy amatorskim nawet intensywnym eksploatowaniu, nieźle trzeba by się było namęczyć, by go zarżnąć, ALE...

Skoro masz już D70 i chcesz się "pobawić" fotografią, to po co kupować nowoczesnego pseudoanaloga? Toć w F80 jest tyle samo elektroniki co w twojej cyfrówce, a pożeranie baterii też porównywalne...
Co ważniejsze jednak, piętą Achillesową F80 jest jego współpraca z porządnymi szkłami. Masz do wyboru:
1.najnowocześniejsze absurdalnie drogie konstrukcje z AFS - współpracować będzie świetnie ale wyglądać taki tandem nieco śmiesznie... Warto juz chyba dołożyć i kupić F100. Szkoda też wykorzystanie świetnego szkła ograniczyć marnym synchro z lampą.
2. stare szkiełka profesjonalne [np. 20-35 mm, 35-70mm] znacznie tańsze, ale za ciężkie dla marnego silnika tej skrzynki - o wykorzystaniu AF przy ruchliwych obiektach można zapomnieć.
3. jeszcze starsze świetne stałki MF, z którymi w F80 prawie nic nie działa...

Reasumując - bierz FA/FM3a/FE2 - wg mnie optymalne dla zabawy w fotografię przy drugiej puszce cyfrowej.

gALL
17-10-2005, 10:39
Ma D70, wiec mowienie, ze F80 jest bardziej wykastrowany to przesada.
Obie puszki tak samo ulomne (jesli chodzi o zgodnosc ze szklami).

A ja powiem, zeby bral F3 ... zgodny prawie ze wszystkimi szklami Nikona (poza DX i G).

st_luk
17-10-2005, 10:45
Skoro masz już D70 i chcesz się "pobawić" fotografią, to po co kupować nowoczesnego pseudoanaloga? Toć w F80 jest tyle samo elektroniki co w twojej cyfrówce, a pożeranie baterii też porównywalne...
Co ważniejsze jednak, piętą Achillesową F80 jest jego współpraca z porządnymi szkłami. Masz do wyboru:
1.najnowocześniejsze absurdalnie drogie konstrukcje z AFS - współpracować będzie świetnie ale wyglądać taki tandem nieco śmiesznie... Warto juz chyba dołożyć i kupić F100. Szkoda też wykorzystanie świetnego szkła ograniczyć marnym synchro z lampą.


.

"Plastikowatość" F80 jest wyolbrzymiana na tym forum. Używam od roku F80 i wcale nie uważam jej za plastikową tandetną puszkę. Wręcz przeciwnie, wykonanie korpusu F80 stoi na bardzo wysokim poziomie. Plastik na górnej i dolnej części puszki jest odoprnyna ścieranie, chropowaty i bardzo dobrze spasowany. Część srodkowa pokryta jest materiałem przypominającym gumę, co pozwala na lepsze trzymanie aparatu. Całośc jest super spasowana, żadnych większych czy mniejszych szpar między łączeniami. I co najważniejsze aparat nie trzeszczy!!! Nawet po zapięciu ciężekigo obiektywu PRO! :)

Zarżnąć F80 zapewne nie jest łatwo. Dowodem na jej wytrzymałość na trudne warunki eksploatacyjne było zabranie Nikona F80 przez jedną z wypraw w Himalaje gdzie znakomicie się sprawdziła - ponoć, bo przecież mnie tam nie było :wink:

Jeśli idzie o zapięcie szkieł PRO do F80 to nie bardzo rozumiem dlaczego miałaby wyglądać głupawo z takimi szkłami? Ja z powodzeniem używam F80 z obiektywem AF Nikkor 180 mm f/2.8 D IF - ED i wygląda powalająco 8) BTW nie jest to wprwdzie AFS ale z tym szkłem (AF 180 mm) F80 działa rewelacyjnie.

Co się zaś tyczy porównania ilości elektroniki F80 do D70 i mówienia że jest jej tyle samo co w D70 uważam za nieporozumienie. Owszem nie da się ukryć w F80 elektroniki jest sporo, ale nie aż tyle co w D70 ;) Ja bym to nazwał tak - jest jej tyle ile w nowoczesnej lustrzance być powinno - ni mniej nie więcej :)

Stąd też ja osobiście koledze, który porzebuje drugiej puszki polecam właśnie model F80 :)

ALF
17-10-2005, 12:15
imho bez sensu...po co powtarzać D70? jeśli już to albo F100 albo coś sporo tańszego z innymi możliwościami (np zapinanie manuali) np F70/90x/801s

fridrih
18-10-2005, 09:46
Jesli chodzi o manuale FA/FM3a/FE2 to przestudiowalem temat, to swietna aparaty ale chce miec AF. Ciagle sie sie zastanawiam nad wyborem ale chyba bedzie f801s albo f90. F80 tez wchodzi w gre to dosc zaawansowany sprzet(gdybym trafil jakas okazje to kupie) ale razi mnie to ze jest plasticzany i nie dzialaja szkla MF tak ja w D70.

gALL
18-10-2005, 11:39
Nie F90 a F90x ... o roznicach doczytaj, sa dosc istotne, tak samo jak nie warto pchac sie w F801 a warto w F801s.

st_luk
18-10-2005, 20:33
J F80 tez wchodzi w gre to dosc zaawansowany sprzet ale razi mnie to ze jest plasticzany i.

Popadasz w skrajność kolego. F80 najpierw weź do ręki i sam sprawdź to organoleptycznie. Ten aparat jest zrobiony bardzo podobnie jak i D70. Więcej na nim materiału a'la guma oraz wysokiej jakości chropowowatego plastiku niż jak to napisałeś "plasticzaności". Jesli chcesz się trzymać takiego określenia równie dobrze możesz go użyć do D70 a co za tym idzie Twój D70 jest tak samo "plasticzany" i powinineś się zastanowić nad jego zmianą ;)

fridrih
25-10-2005, 19:41
Zgadzam sie ze D70 jest plastikowy, ale nie stac mnie na D2coś tam a co do f80 to mialem w reku i raczej mi nie podchodzi. Wiem ze to praktycznie ten sam korpus ale jakos gorzej wypada w mojej ocenie.
Zadecydowalem ze to bedzie cos bardziej pancernego i zeby mf dzialaly; bedzie f801 albo f90 (oczywiscie bym chcial z literka odpowiednio 's' lub 'x')

krystek
25-10-2005, 20:06
w takim razie posluchaj gALL'a. sam, pomimo, ze jestem BARDZO zadowolony z mojego czolgu 801, momentami ubolewam, ze nie ma na nim"s".

fridrih
31-10-2005, 11:55
No wiec zakupilem f801... (wlasnie do mnie jedzie) Zgodnie z sugestiami chcialem f801s ale trafilem okazje. Zakupilem komplecik w idealnym stanie; F801+AF 50mm F1,8+AF 35-70 F3,3-4,5 + dwie lampy + torba, wszystko za 550 Polskich zlotowek

krystek
31-10-2005, 12:39
hehe. wlasnie ten zestaw kilka dni temu polecalem znajomemu, ale on sie uparl, ze chce "nowy". wzial f65, jego wybor, do mnie ma nie przychodzic, ze cos mu nie pasuje ;]

shakk
31-10-2005, 12:54
fridrih nie wiem czy nie lepiej bylo na S-ke poczekac

krystek
31-10-2005, 13:19
shakk
jak sprzeda szkla, to mu sie calosc zwroci. moze porobic 801 do czasu, az kupi "s", a moze uzna, ze go wcale nie potrzebuje i bedzie mial aparat za frajer?

Robert W
31-10-2005, 13:39
Wiem, że studiowałeś temat ale mając FM3A nie groźne Ci np. mrozy a i w oczy się nie rzucasz ...

shakk
31-10-2005, 13:42
Robert W, wybacz ale ja jestem od robienia zdjec anie rzucania sei w oczy...gdybym mial tak podchodzic to nie powinniem ze sprzetem z domu nie wychodzic

krystek
31-10-2005, 15:02
Robert W
801 tez nie grozne mrozy/burze sniezne/oberwania chmur