PDA

Zobacz pełną wersję : Nikon Z6 czy D850?



Maciej_M
30-07-2019, 20:03
Dzień dobry,

Mam problem z podjęciem decyzji. Który z tych dwóch z6 czy d850. Z6 z adapterem za 7200, jeszcze 5 miesięcy gwarancji, 1000 ujęć na liczniku a d850 1500 przebieg w cenie 7500. I nie chodzi tu do czego będę go używał ale czy warto przestawić się na bezlusterkowce Nikona? Obecnie używam d500 i kiedyś decyzje należy podjąć przy kupnie drugiej puszki. Lustro czy bez? Mam nadzieje, ze mogę liczyć na Wasza pomoc w wyborze aparatu. Dziękuje.

ksh
30-07-2019, 20:14
Dodam tylko że 7900zł taki zestaw teraz nowy w sklepie, a jak wrzucą jakieś promocje to cena spada do 7200-7400zł ale na teraz nie widzę takiej oferty.
W EU jest dwa lata ochrony, wiec jak jest jakaś gwarancja to powinno być nie 5 miesiecy tylko 17 miesięcy ?

J1
30-07-2019, 20:14
Dzień dobry,

Mam problem z podjęciem decyzji. Który z tych dwóch z6 czy d850. Z6 z adapterem za 7200, jeszcze 5 miesięcy gwarancji, 1000 ujęć na liczniku a d850 1500 przebieg w cenie 7500. I nie chodzi tu do czego będę go używał ale czy warto przestawić się na bezlusterkowce Nikona? Obecnie używam d500 i kiedyś decyzje należy podjąć przy kupnie drugiej puszki. Lustro czy bez? Mam nadzieje, ze mogę liczyć na Wasza pomoc w wyborze aparatu. Dziękuje.

Z tresci pytania wnioskuje (przepraszam jezeli blednie) ze posiadasz wolne 7k pln i myslisz na co by je wydac. ;-) Dlatego jak sadze porownujesz Z6 do D850 (kryterium ceny).

Moim zdaniem troche dziwna ta alternatywa bo oba aparaty sa inne. Gdybys pytal o dylemat Z6 vs Z7 albo D750 vs D850 mysle ze mozna by bardzo logicznie podejsc do wszystkich za i przeciw. Z kolei Z6 i D850 to bardzo rozne aparaty... na dodatek system Z nie jest jeszcze kompletnym systemem w przeciwienstwie do lustrzanki D850.

Jezeli koniecznie musisz wydac kase to sugeruje D750 i dobre obiektywy. Obecna cena na D750 jest bardzo korzystna. Ja bym sobie D500 zostawil do sportu i tam gdzie zalezy na wydluzeniu ogniskowej bez telekonwertera. D750 tam gdzie potrzeba lepszego wysokiego ISO albo mniejszej GO.

Maciej_M
30-07-2019, 20:29
Dodam tylko że 7900zł taki zestaw teraz nowy w sklepie, a jak wrzucą jakieś promocje to cena spada do 7200-7400zł ale na teraz nie widzę takiej oferty.
W EU jest dwa lata ochrony, wiec jak jest jakaś gwarancja to powinno być nie 5 miesiecy tylko 17 miesięcy ?

Oba są z drugiej ręki. Dlatego ta gwarancja tylko 5 miechow.

JK
30-07-2019, 20:34
..... Mam problem z podjęciem decyzji. Który z tych dwóch z6 czy d850. ....
Źle postawione pytanie. Jeśli chcesz porównywać D850, to tylko Z7. I nie wierz w dziwaczne "teoryjki", że Z-ki to nie jest "kompletny system". Jest tak samo kompletny jak D850, albo jeszcze bardziej kompletny, bo będzie miał (już ma) dodatkowe możliwości. Do Z7 podłączysz wszystkie szkła z mocowaniem F, a dodatkowo (na dziś) pięć nowych szkieł z nowym bagnetem. Do D850 ich nie podłączysz. Tych nowych szkieł będzie przybywać i jak dotąd, są one wyraźnie lepsze od tego, co możesz podlaczyć do D850. Stare wersje 24-70/2.8 nawet się nie umywają do nowego 24-70/2.8, a z 70-200 pewnie będzie podobnie. Tym samym będzie się zmniejszać pokusa podpinania starych obiektywów przez FTZ, choć to zawsze będzie możliwe. Do D850 tych szkieł nie podepniesz. I tak właśnie wyglądają te "teoryjki" o kompletności systemu Z.

Maciej_M
30-07-2019, 20:34
Może złe to przedstawiłem. Jak kupię z6 to sprzedam d500 i drugim będzie z7. Jak kupię d850 to zostawię d500.

J1
30-07-2019, 20:36
Oba są z drugiej ręki. Dlatego ta gwarancja tylko 5 miechow.

- - - - kolejny post - - - - - -

- - - - kolejny post - - - - - -

Może złe to przedstawiłem. Jak kupię z6 to sprzedam d500 i drugim będzie z7. Jak kupię d850 to zostawię d500.

No dobra... teraz z mojego punktu widzenia ma to sens.

Moj tok myslenia bylby taki... jezeli obiektywy ktore potrzebuje do systemu Z sa juz na runku lub beda niebawem a dodatkowo nie interesuje mnie zbytnio fotografowanie sportu/przyrody z uzyciem AF-C to wybieram duet Z6 / Z7.

Z kolei jezeli chce fotografowac sport i przyrode i system Z nie oferuje mi dzisiaj lub niebawem obiektywow ktore potrzebuje to wybieram duet D850 i D500. Zreszta sam wciaz sie jeszcze zastanawiam nad D850 majac D750. Jutro przyjedzie Z6 i z czasem latwiej mi bedzie podjac decyzje czy lustrzanki Nikona czy bezlusterkowce.

Jest jeszcze kwestia gripa. Dla jednych to wazne dla innych nie. Byc moze bedzie grip do Nikona Z. Poki co go nie ma. Niebawem bede cwiczyl N200-500 w polaczeniu z Z6 ciekawy jestem ergonomi. Bo z D750 z gripem jest rewelacyjnie pod tym wzgledem.

Rozumiem ze na tym polega Twoje pytanie... inwestowac w lustro czy przejsc juz teraz na bezlusterkowce.

Maciej_M
30-07-2019, 20:37
Dzięki Jacek.

JK
30-07-2019, 20:41
Ale nie porównuj Z6 z D850, bo zawsze ci udowodnią, że Z6 jest gorsze.

- - - - kolejny post - - - - - -


......Moj tok myslenia bylby taki... jezeli obiektywy ktore potrzebuje do systemu Z sa juz na runku lub beda niebawem a dodatkowo nie interesuje mnie zbytnio fotografowanie sportu/przyrody z uzyciem AF-C to wybieram duet Z6 / Z7.

Z kolei jezeli chce fotografowac sport i przyrode i system Z nie oferuje mi dzisiaj lub niebawem obiektywow ktore potrzebuje to wybieram duet D850 i D500. .....
Ale przecież system Z pozwala na użycie dokładnie takich samych długich obiektywów jak D850, czy D500. O tym AF-C już wielokrotnie pisano, że jest bardzo dobry, a jego "złe działanie" jest tylko wymysłem różnych trolli i "pseudo testerów". Robiłem zdjęcia sportowe zarówno D4s, jak też Z7 i nigdy nie powiem, że Z7 jest w tym gorszy.

Maciej_M
30-07-2019, 20:47
No dobra... teraz z mojego punktu widzenia ma to sens.

Moj tok myslenia bylby taki... jezeli obiektywy ktore potrzebuje do systemu Z sa juz na runku lub beda niebawem a dodatkowo nie interesuje mnie zbytnio fotografowanie sportu/przyrody z uzyciem AF-C to wybieram duet Z6 / Z7.

Z kolei jezeli chce fotografowac sport i przyrode i system Z nie oferuje mi dzisiaj lub niebawem obiektywow ktore potrzebuje to wybieram duet D850 i D500. Zreszta sam wciaz sie jeszcze zastanawiam nad D850 majac D750. Jutro przyjedzie Z6 i z czasem latwiej mi bedzie podjac decyzje czy lustrzanki Nikona czy bezlusterkowce.

Jest jeszcze kwestia gripa. Dla jednych to wazne dla innych nie. Byc moze bedzie grip do Nikona Z. Poki co go nie ma. Niebawem bede cwiczyl N200-500 w polaczeniu z Z6 ciekawy jestem ergonomi. Bo z D750 z gripem jest rewelacyjnie pod tym wzgledem.

Rozumiem ze na tym polega Twoje pytanie... inwestowac w lustro czy przejsc juz teraz na bezlusterkowce.

No trafiłeś w samo sedno. Chce podjąć decyzje teraz o przejściu na bezlustra a nie jak wydam pieniądze na dość drogie lustra a później dojdę do wniosku, ze jednak zmiana. Tego chce uniknąć. Sam widzisz jak technika pędzi do przodu. Może za 5 lat lustro będzie jak analog kiedyś. Czyli wsiąść do pędzącego pociagu czy nie? I nie chodzi tylko o kasę ale naukę nowego systemu, obiektywy, jakość zdjęć itd.

J1
30-07-2019, 20:48
Źle postawione pytanie. Jeśli chcesz porównywać D850, to tylko Z7. I nie wierz w dziwaczne "teoryjki", że Z-ki to nie jest "kompletny system". Jest tak samo kompletny jak D850, albo jeszcze bardziej kompletny, bo będzie miał (już ma) dodatkowe możliwości. Do Z7 podłączysz wszystkie szkła z mocowaniem F, a dodatkowo (na dziś) pięć nowych szkieł z nowym bagnetem. Do D850 ich nie podłączysz. Tych nowych szkieł będzie przybywać i jak dotąd, są one wyraźnie lepsze od tego, co możesz podlaczyć do D850. Stare wersje 24-70/2.8 nawet się nie umywają do nowego 24-70/2.8, a z 70-200 pewnie będzie podobnie. Tym samym będzie się zmniejszać pokusa podpinania starych obiektywów przez FTZ, choć to zawsze będzie możliwe. Do D850 tych szkieł nie podepniesz. I tak właśnie wyglądają te "teoryjki" o kompletności systemu Z.

Rozumiem ze kolega pije do mnie ;-)

Chcac uzywac obiektywow Nikon F z aparatami Nikon Z mozemy mowic o pewnej kompletnosci systemu. Jednak chcac uzywac tylko natywnych obiektywow to Nikon Z nie jest kompletnym systemem. Wciaz brakuje wielu obiektywow. Tak jest na dzisiaj. Nie ma tez gripa do zdjec pionowych. Jak dla mnie to koniec dyskusji w temacie kompletnosci systemu Nikon Z.

Z kolei wyzszosc nowej optyki Z jest niezaprzeczalna. Jednak odpowiednio to kosztuje. Zoom Nikon F 24-70 F2.8 kosztowal mnie nowy okolo 850£. Za nowy zoom do Nikona Z musze zaplacic 1700£. To rowniez sa wazne argumenty mowiace o tym co wybrac i kiedy. Bo slowo kiedy jest kluczowe. Z czasem zapewne obiektywy do systemu Z beda taniec. Poki co oblozone sa wysokim podatkiem od nowosci. Nie bede sie spieral bo wyzszosci bezlusterkowca bo jest dla mnie oczywista w wiekszosci przypadkow. Pozostaje kazdemu zrobic rachunek ekonomiczny na ile warto wydac 2 x tyle na zooma 24-70 i 70-200 jak przeklada sie to na finalny wynik zdjeciowy i zadowolenia klienta. ;-)

Mowie o realnym zyciu i sytuacjach kiedy faktycznie wydajemy nasze pieniadze a nie o sytuacjach kiedy bawimy sie w wujka dobra rada wydajac nie swoje pieniadze ;-)

JK
30-07-2019, 20:55
Ależ ja nigdy nie mówiłem, że to są tanie zabawki.

Trzeba jednak brać pod uwagę, że w przypadku Z-tek, FTZ i starych szkieł AF-S to nie jest jakaś tam kompatybilność, tylko pełna zgodność systemowa. Natywne obiektywy są i będą lepsze, ale tym starym AF-S także niczego nie brakuje.

J1
30-07-2019, 21:04
No trafiłeś w samo sedno. Chce podjąć decyzje teraz o przejściu na bezlustra a nie jak wydam pieniądze na dość drogie lustra a później dojdę do wniosku, ze jednak zmiana. Tego chce uniknąć. Sam widzisz jak technika pędzi do przodu. Może za 5 lat lustro będzie jak analog kiedyś. Czyli wsiąść do pędzącego pociagu czy nie? I nie chodzi tylko o kasę ale naukę nowego systemu, obiektywy, jakość zdjęć itd.

Ciesze sie ze odgadlem pytaniowe intencje kolegi ;-)

Fotografuje lustrzankami sporo czasu. Od kilku lat uzywam bezlusterkowcow Fuji. Oprocz pewnych specyficznych sytuacji (sport/przyroda wymagany szybki AF-C i teleobiektywy) przyjemniej mi sie fotografuje bezlusterkowcem.

Dla mnie pytanie czy rozpoczac migracje z Nikona D750 na Z6 (zrezygnowac z zakupu D850 na rzecz Z7) nie polega na tym czy to zrobic. Ja zastanawiam sie kiedy to zrobic. Czy juz teraz... szczegolnie ze posiadam komplet obiektywow do Nikona F a z kolei nowosci do Nikona Z sa drogie. Kolejna sprawa to mozna sie domyslac ze nowsza generacja aparatow Nikon Z bedzie pozbawiona wad obecnych modeli.

Czy moze poczekac jeszcze rok czy dwa. Bedzie wiecej obiektywow Z mozliwe ze ceny tez troche spadna.

Generalnie nie da sie doradzic drugiej osobie co i kiedy zmienic. Ja zamowilem Z6 i od jutra zaczne porownanie z D750. Licze na to ze pomoze mi to w podjeciu decyzji kiedy zaczac moja migracje. ;-)




Ależ ja nigdy nie mówiłem, że to są tanie zabawki.

Trzeba jednak brać pod uwagę, że w przypadku Z-tek, FTZ i starych szkieł AF-S to nie jest jakaś tam kompatybilność, tylko pełna zgodność systemowa. Natywne obiektywy są i będą lepsze, ale tym starym AF-S także niczego nie brakuje.

Owszem ma kolega racje. Jednak moim zdaniem pojscie mocno w Nikona Z przyniesie najwiecej korzysci z jezeli rownolegle zmienimy tez obiektywy. Tylko tym sie sugerowalem wspominajac o tej nieszczesnej niekompletnosci systemu. ;-)

Maciej_M
30-07-2019, 21:05
Czy macie Doświadczenie z podpiętym obiektywie przez adapter do z6? Jak to wypada jeżeli chodzi o jakość końcowa zdjęcia? Samo zestawienie jest już ciekawe. Taki 200-500 podpięty do z6. Vr w obiektywie i vr matrycy. Pierwsza myśl to musi być brzytwa. Czy tak jest?

JK
30-07-2019, 21:09
Czy macie Doświadczenie z podpiętym obiektywie przez adapter do z6? Jak to wypada jeżeli chodzi o jakość końcowa zdjęcia? Samo zestawienie jest już ciekawe. Taki 200-500 podpięty do z6. Vr w obiektywie i vr matrycy. Pierwsza myśl to musi być brzytwa. Czy tak jest?
Jest. Ale trzeba uściślić jedno. Nie ma VR obiektywie i VR matrycy jednocześnie. Jeśli obiektyw ma VR to działa tylko VR w obiektywie, jeśli nie ma VR w obiektywie, to może być VR matrycy, jeśli się to włączy. A tak na marginesie - robiłem już zdjęcia Z7 z N200-500 na 500mm nawet na 1/4" i nie było problemu ze stabilizacją.

J1
30-07-2019, 21:14
Czy macie Doświadczenie z podpiętym obiektywie przez adapter do z6? Jak to wypada jeżeli chodzi o jakość końcowa zdjęcia? Samo zestawienie jest już ciekawe. Taki 200-500 podpięty do z6. Vr w obiektywie i vr matrycy. Pierwsza myśl to musi być brzytwa. Czy tak jest?

Zdjecie brzytwa... lubie to ;-)

Jest bardzo duzo czynnikow ktore wplywaja na to ze zdjecie bedzie brzytwa lub bedzie kosz. Na stronie Nikona powinno byc opisane jak dzialaja obiektywy F wyposazone w VR z aparatami Z. Z obiektywami natywnymi dziala stabilizacja 5 osiowa natomiast z obiektywami Nikon F nie jestem pewien ale chyba dziala tylko 3 osiowa.

Cytat ze strony Nikona

"Your Nikon Z camera doesn’t just work with your F-mount lens’ VR—it improves it. If you’re using an F-mount lens with VR, in-lens yaw-and-pitch detection is supplemented with the in-camera roll detection. And when you’re shooting with a non-VR F-mount lens, yaw, pitch, and roll are corrected in-camera."

https://www.nikon.co.uk/en_GB/product/accessories/mirrorless/mirrorless-adapters/ftz-mount-adapter

Maciej_M
30-07-2019, 21:15
Zazdraszczam możliwości testowania takiego zestawu.

J1
30-07-2019, 21:20
Jest. Ale trzeba uściślić jedno. Nie ma VR obiektywie i VR matrycy jednocześnie. Jeśli obiektyw ma VR to działa tylko VR w obiektywie, jeśli nie ma VR w obiektywie, to może być VR matrycy, jeśli się to włączy. ...

Czy jest kolega tego pewien ? ;-)

Znalazlem odpowiednik polskiej strony

cytat i zrodlo informacji

"Aparat Z firmy Nikon nie tylko współpracuje z mechanizmem redukcji drgań obiektywu z mocowaniem F, lecz go usprawnia. Podczas używania obiektywu z mocowaniem F i mechanizmem redukcji drgań dostępna w obiektywie funkcja wykrywania ruchu w poziomie i pionie jest uzupełniana dostępną w aparacie funkcją wykrywania przechylenia. Natomiast podczas używania obiektywu z mocowaniem F bez mechanizmu redukcji drgań ruch w poziomie i pionie oraz przechylenie są korygowane przez aparat."

https://www.nikon.pl/pl_PL/product/accessories/mirrorless/mirrorless-adapters/ftz-mount-adapter

Kojocisko
30-07-2019, 21:26
... Ja zamowilem Z6 i od jutra zaczne porownanie z D750.....

Jestem bardzo ciekawy twojej opinii. dpreview twierdziło, że te aparaty są bardzo podbne jeśli chodzi o jakość obrazka, AF itp i że trudno tu mówić o jakościowym i funkcjonapym upgrade.
Ja przesiadłem się z D750 na D850 i wcale nie jestem pewny, czy dobrze wybrałem. Ale wydawalo mi się, że przesiadka D750-Z6 nie ma dużego sensu.
Oczywiście zmiana D750-D850 ma sporo zalet.

JK
30-07-2019, 21:37
Ja to mam na co dzień i nie zauważyłem żadnego "usprawniania" pracy obiektywów z VR. Może jakoś tam współdziałają (choć z instrukcji to nie wynika), ale uzyskiwane czasy w Z-kach są praktycznie takie same, jak te uzyskiwane w lustrzankach (bez stabilizacji matrycy). Też bym chciał sobie pododawać skuteczność VR w obiektywie i skuteczność VR w matrycy, ale tak to niestety nie działa.

ksh
30-07-2019, 21:37
Oba są z drugiej ręki. Dlatego ta gwarancja tylko 5 miechow.

Ale chodzi o to że gwarancja w EU jest dwa lata, a premiera Zetek była rok temu, więc musi być więcej niż 5 miesięcy, chyba ze to zakup gdzieś od rusków to wtedy nawet tego pięć miesięcy nie masz.

Maciej_M
30-07-2019, 22:21
Ale chodzi o to że gwarancja w EU jest dwa lata, a premiera Zetek była rok temu, więc musi być więcej niż 5 miesięcy, chyba ze to zakup gdzieś od rusków to wtedy nawet tego pięć miesięcy nie masz.

Nie. Jestem w Emiratach I tu pracuje.

J1
30-07-2019, 22:22
Jestem bardzo ciekawy twojej opinii. dpreview twierdziło, że te aparaty są bardzo podbne jeśli chodzi o jakość obrazka, AF itp i że trudno tu mówić o jakościowym i funkcjonapym upgrade.
Ja przesiadłem się z D750 na D850 i wcale nie jestem pewny, czy dobrze wybrałem. Ale wydawalo mi się, że przesiadka D750-Z6 nie ma dużego sensu.
Oczywiście zmiana D750-D850 ma sporo zalet.

Jest to bardziej eksperyment niz zamiana.

Mam 2 systemy: Nikon FX i Fuji X. Bezlusterkowiec Fuji ma swoje zalety i wady. Byc moze bezlusterkowiec Nikona bedzie mial same zalety (lub bilans zalet sie poprawi). Pora uporzadkowac stan posiadania a 2 systemy w tym nie pomagaja.

Nie tyle chce zastapic D750 co sprawdzic na ile Nikon Z sprawdzi sie w moim przypadku. Nikon D850 jest wciaz na liscie zakupowej. Tutaj chodzi bardziej o rozstrzygniecie czy zostawic D750 i dokupic D850 a o bezlusterkowcach Nikona pomyslec dopiero za jakis czas. Jest tez opcja ze Z6 bedzie dla mnie na tyle genialny ze zaczne przesiadke juz teraz. Wtedy nie bede myslal o zakupie D850 a wybiore Z7 z kolei byc moze D750 pojdzie na sprzedaz i jego miejsce zajmie Z6.

Patrzac od strony osiagow matrycy i wydajnosci AF Z6 i D750 moga byc bardzo podobne. Sa jednak pewne roznice na korzysc Z6. Praca AF podczas filmowania, wizjer elektroniczny (zalatwia 2 tematy, idealna dla moich potrzeb ekspozycje przed zrobieniem zdjecia, ocene trafienia AF bez ogladania zdjecia po jego zrobieniu). Jadac dalej stabilizacja matrycy i na koniec elektroniczna pierwsza kurtyna migawki/migawka elektroniczna dla absolutnej ciszy podczas zrobienia zdjecia. Jest tez kwestia rozmieszczenia punktow AF. Juz tutaj D850 ma przewage nad D750 a co dopiero Nikon Z.

Nie sposob podjac decyzje opierajac sie tylko na informacjach z netu. Dlatego chce sam sprobowac i pozniej majac wlasne doswiadczenia podjac kolejne decyzje.

PS.
Jezeli dobrze pamietam to kiedys kolega wspominal o tym ze po zakupie nowego body (D850) poszlo do serwisu na kalibracje z obiektywami. I ze to taki nawyk. Zastanawiam sie na ile skuteczniejsza jest opcja wyslania body i obiektywow na serwis do kalibracji w porownaniu do uzycia mikrokalibracji w body. Jak to wyglada jezeli chodzi o efekt koncowy. Wiekszosc moich obiektywow Nikona miesci sie w przedziale korekt ponizej 10. Niestety 24mm F1.8g jest +15 i wydaje mi sie ze powinno byc ciut wiecej. Z kolei zoomy to troche kompromis dlatego ze na szerokim koncu korekta powinna byc troche inna niz na waskim. Generalnie jakie sa zalety wyslania body i obiektywow na kalibracje do serwisu ?

Maciej_M
30-07-2019, 22:40
Jest to bardziej eksperyment niz zamiana.

Mam 2 systemy: Nikon FX i Fuji X. Bezlusterkowiec Fuji ma swoje zalety i wady. Byc moze bezlusterkowiec Nikona bedzie mial same zalety (lub bilans zalet sie poprawi). Pora uporzadkowac stan posiadania a 2 systemy w tym nie pomagaja.

Nie tyle chce zastapic D750 co sprawdzic na ile Nikon Z sprawdzi sie w moim przypadku. Nikon D850 jest wciaz na liscie zakupowej. Tutaj chodzi bardziej o rozstrzygniecie czy zostawic D750 i dokupic D850 a o bezlusterkowcach Nikona pomyslec dopiero za jakis czas. Jest tez opcja ze Z6 bedzie dla mnie na tyle genialny ze zaczne przesiadke juz teraz. Wtedy nie bede myslal o zakupie D850 a wybiore Z7 z kolei byc moze D750 pojdzie na sprzedaz i jego miejsce zajmie Z6.

Patrzac od strony osiagow matrycy i wydajnosci AF Z6 i D750 moga byc bardzo podobne. Sa jednak pewne roznice na korzysc Z6. Praca AF podczas filmowania, wizjer elektroniczny (zalatwia 2 tematy, idealna dla moich potrzeb ekspozycje przed zrobieniem zdjecia, ocene trafienia AF bez ogladania zdjecia po jego zrobieniu). Jadac dalej stabilizacja matrycy i na koniec elektroniczna pierwsza kurtyna migawki/migawka elektroniczna dla absolutnej ciszy podczas zrobienia zdjecia.

Nie sposob podjac decyzje opierajac sie tylko na informacjach z netu. Dlatego chce sam sprobowac i pozniej majac wlasne doswiadczenia podjac kolejne decyzje.

PS.
Jezeli dobrze pamietam to kiedys kolega wspominal o tym ze po zakupie nowego body (D850) poszlo do serwisu na kalibracje z obiektywami. I ze to taki nawyk. Zastanawiam sie na ile skuteczniejsza jest opcja wyslania body i obiektywow na serwis do kalibracji w porownaniu do uzycia mikrokalibracji w body. Jak to wyglada jezeli chodzi o efekt koncowy. Wiekszosc moich obiektywow Nikona miesci sie w przedziale korekt ponizej 10. Niestety 24mm F1.8g jest +15 i wydaje mi sie ze powinno byc ciut wiecej. Z kolei zoomy to troche kompromis dlatego ze na szerokim koncu korekta powinna byc troche inna niz na waskim. Generalnie jakie sa zalety wyslania body i obiektywow na kalibracje do serwisu ?

Ha. Dwa dni temu kalibrowalem Tamrona 70-200 z d500. Wyszlo +10. I do tej pory nie zauwazalem ff do momentu gdy zrobiłem Zdjęcie pomostu oddalonego okolo 300 metrow. Ostrosc wyszla na lustrze wody jeziora. I wtedy uzmysłowiłem sobie, ze nie dostrzegałem tego bo robiąc zdjęcie czegoś oddalonego 30 metrów ten błąd był niedostrzegalny. Dopiero przy znacznych odległościach to świetnie widać. Ale to tylko moja obserwacja amatora.

J1
30-07-2019, 22:45
Ha. Dwa dni temu kalibrowalem Tamrona 70-200 z d500. Wyszlo +10. I do tej pory nie zauwazalem ff do momentu gdy zrobiłem Zdjęcie pomostu oddalonego okolo 300 metrow. Ostrosc wyszla na lustrze wody jeziora. I wtedy uzmysłowiłem sobie, ze nie dostrzegałem tego bo robiąc zdjęcie czegoś oddalonego 30 metrów ten błąd był niedostrzegalny. Dopiero przy znacznych odległościach to świetnie widać. Ale to tylko moja obserwacja amatora.

Zauwazylem dokladnie to samo. Przy wiekszych odleglosciach 1 stopien zmiany w mikrokalibracji przynosi wieksza zmiane na zdjeciach niz na mniejszych odleglosciach.

Kojocisko
30-07-2019, 22:50
J............
Jezeli dobrze pamietam to kiedys kolega wspominal o tym ze po zakupie nowego body (D850) poszlo do serwisu na kalibracje z obiektywami. I ze to taki nawyk. Zastanawiam sie na ile skuteczniejsza jest opcja wyslania body i obiektywow na serwis do kalibracji w porownaniu do uzycia mikrokalibracji w body......... Generalnie jakie sa zalety wyslania body i obiektywow na kalibracje do serwisu ?

Trzymając się zasady skalibrowanego korpusu i obiektywów nie mam zaskoczeń i mam łatwiejszą ew. wymianę korpusu. Lub wymianę optyki między korpusami, o ile ktoś posługuje się kilkoma.
Serwisy mają zwykle fabryczny soft do kalibracji i robią to sprawnie i skutecznie. O ile przy obiektywie stałoogniskowym mikrokalibracja powinna dawać radę (choć chyba też warto kalibrowac dla kilku odległości - a to potrafi serwis lub dock), to przy zoomach mikrokalibracja jest zwykle bezradna.

Myszowor
31-07-2019, 07:18
Wybór jest prosty - Z6.

La
31-07-2019, 12:45
Ja przesiadłem się z D750 na D850 i wcale nie jestem pewny, czy dobrze wybrałem. Ale wydawalo mi się, że przesiadka D750-Z6 nie ma dużego sensu.
Oczywiście zmiana D750-D850 ma sporo zalet.
Żeby nie mieć dylematów i rozterek później, z D750 należy przesiadać się na Z7.

J1
31-07-2019, 12:50
Żeby nie mieć dylematów i rozterek później, z D750 należy przesiadać się na Z7.

Pozostaje jeszcze opcja Z6 + Z7. Jako alternatywa dla D750 i D850. ;-) No chyba ze ktos chce/moze miec tylko jedno body.

JK
31-07-2019, 13:12
Pozostaje jeszcze opcja Z6 + Z7. Jako alternatywa dla D750 i D850.
Moim zdaniem to nie jest żadna opcja, tylko jakieś stare przyzwyczajenia i koncepcje z czasów łączenia FX z DX. W Z7 masz trzy rozmiary RAW. Ten średni to praktycznie Z6. Możesz to sobie przestawić kiedy chcesz (nawet wykorzystując banki ustawień) i masz coś jak Z6, ale z większą ilością punktów AF, itp. Na takiej samej zasadzie możesz sobie zrobić z Z7 DX-a. Moim zdaniem różnice w czułościach AF, czy w szumach, między Z7 i Z6 (związane z rozdzielczościami matryc) są tak niewielkie i tak rzadko będą miały wpływ na zdjęcia, że raczej lepiej mieć dwa Z7 i ewentualnie jednego z nich odpowiednio poustawiać. No chyba, że jest problem z kasą - wtedy taki wybór Z7 i Z6 jest oczywisty.

Generalnie jestem przeciwnikiem takich "sztuczek" wolę zarejestrować Z7 maksimum tego co można zarejestrować, a później na kompie wykadrować i/lub zmienić rozdzielczość, czyli zrobić sobie takie niby "Z6", czy niby "DX-a". No ale każdy może to widzieć inaczej.

J1
31-07-2019, 13:36
Moim zdaniem to nie jest żadna opcja, tylko jakieś stare przyzwyczajenia i koncepcje z czasów łączenia FX z DX. W Z7 masz trzy rozmiary RAW. Ten średni to praktycznie Z6. Możesz to sobie przestawić kiedy chcesz (nawet wykorzystując banki ustawień) i masz coś jak Z6, ale z większą ilością punktów AF, itp. Na takiej samej zasadzie możesz sobie zrobić z Z7 DX-a. Moim zdaniem różnice w czułościach AF, czy w szumach, między Z7 i Z6 (związane z rozdzielczośami matryc) są tak niewielkie i tak rzadko będą miały wpływ na zdjęcia, że raczej lepiej mieć dwa Z7 i ewentualnie jednego z nich odpowiednio poustawiać. No chyba, że jest problem z kasą - wtedy taki wybór Z7 i Z6 jest oczywisty.

Byc moze ideowo jestem wciaz na etapie myslenia o laczeniu 2 aparatow: gdzie jeden bedzie mial srednia rozdzielczosc powiedzmy 24 MP z aparatem o matrycy o wysokiej rozdzielczosci rzedu 45 MP. BTW. Kasa zawsze ma znaczenie ;-)

PS.
Z opcji posiadania DX i FX juz sie wyleczylem. Byl moment i to calkiem niedawno kiedy myslalem o dokupieniu D500 do uzytku tylko z obiektywami tele. Po dlugim namysle zrezygnowalem z tej opcji.

JK
31-07-2019, 14:32
Jeśli nie musisz mieć zapasu, to jeden Z7 wystarczy do wszystkiego. Jeśli musisz mieć zapas, to i tak nie wiesz, który aparat "padnie". Jak masz dwa razy Z7, to z tym drugim Z7 zrobisz wszystko, bo on zastąpi i DX-a, i Z6. Jeśli Z7 "padnie" (myślę, że prawdopodobieństwo niewielkie, choć zdarzyć się może), a drugim jest Z6, to Z6 go może nie zastąpić - mogą się zdarzyć takie przypadki, że 24 MPix to może być zbyt jednak mało (duże wydruki, ....). No ale to wszystko zależy od tego, co kto potrzebuje i jak sobie sam sprawy poukłada.

J1
31-07-2019, 16:08
Jeśli nie musisz mieć zapasu, to jeden Z7 wystarczy do wszystkiego. Jeśli musisz mieć zapas, to i tak nie wiesz, który aparat "padnie". Jak masz dwa razy Z7, to z tym drugim Z7 zrobisz wszystko, bo on zastąpi i DX-a, i Z6. Jeśli Z7 "padnie" (myślę, że prawdopodobieństwo niewielkie, choć zdarzyć się może), a drugim jest Z6, to Z6 go może nie zastąpić - mogą się zdarzyć takie przypadki, że 24 MPix to może być zbyt jednak mało (duże wydruki, ....). No ale to wszystko zależy od tego, co kto potrzebuje i jak sobie sam sprawy poukłada.

Jest duzo racji w tym co mowisz. Jednak warto rozwazyc rozne opcje. Z jednej strony na papierze Z6 ma pewna przewage pod wzgledem Z7 (odrobine lepszy AF i wyzsze ISO) i jest rowniez tanszy. Z kolei 2 Z7 dadza wiecej elastycznosci w chwili padu jednego z nich (to o czym wspominasz powyzej) jednak to drozsze rozwiazanie.

Poki co to dyskusja czysto akademicka. 2 x Z7 lub Z6 + Z7 ;-)

Spedzilem dzisiaj juz kilka godzin z Z6 (niestety karta pamieci dojedzie jutro) i musze powiedziec ze jestem pod duzym wrazeniem. Jako porownanie mam D750 i X-H1.

Wracajac do pytania ktore zadal autor watku... bardzo mocno bym sugerowal zakupic lub wypozyczyc na probe Z6/7. Raczej nie sposob podjac decyzji bazujac na opiniach z netu. To trzeba samemu sprobowac.

Po dzisiejszym obcowaniu z Z6 musze diametralnie przemyslec swoja strategie na uporzadkowanie zasobow sprzetowych foto. Jestem prawie pewien ze Fuji bedzie szukalo nowego wlasciciela. Byc moze rowniez sprzedam D750 i zaczne kupowac natywne obiektywy do Nikona Z w miare ich pojawiania sie na rynku. Pozostaje raczej tylko jedna niewiadoma... grip do Z6 (dla mnie sprawa wazna bo poprawia ergonomie chwytu aparatu).

JK
31-07-2019, 16:18
Z tym gripem też myślałem jak Ty, ale dziś po wielu miesiacach chyba bym gripa do Z-ki nie kupił. Nie trzymam zestawu za aparat, tylko za obiektyw - tak się już przyzwyczaiłem. Tak mi zwyczajnie wygodniej, szczególnie z większymi obiektywami - np. z 24-70/2.8S, czy 200-500. Wtedy grip nie jest do niczego potrzebny. Ale to znowu moja opinia.

J1
31-07-2019, 16:43
Z tym gripem też myślałem jak Ty, ale dziś po wielu miesiacach chyba bym gripa do Z-ki nie kupił. Nie trzymam zestawu za aparat, tylko za obiektyw - tak się już przyzwyczaiłem. Tak mi zwyczajnie wygodniej, szczególnie z większymi obiektywami - np. z 24-70/2.8S, czy 200-500. Wtedy grip nie jest do niczego potrzebny. Ale to znowu moja opinia.

Nie jestes odosobniony z taka opinia. Juz wczesniej na innych forach czytalem podobne opinie.

Ja po kilku godzinach spedzonych dzisiaj z Z6 i 24-70 F4 S odczuwam dyskomfort. Zapewne czynnikiem ktory wplywa na to jest przyzwyczajenie. Od lat uzywam aparatow z gripem. Majac grip 3 ostatnie palce spelniaja role podpory gdzie dwa pozostale obsluguja elementy sterujace. Daje mi to duzy komfort podczas zmiany nastawow. Uchwyt jest pewniejszy i do trzymania aparatu uzywam mniej sily, latwiej wtedy manipulowac elementami sterujacymi. Oczywiscie druga reka podpiera obiektyw (bardziej jednak podpiera a nie trzyma tak jak w przypadku opisanym powyzej). Pozostaja jeszcze chwile kiedy trzymam aparat jedna reka (nie fotografujac). Aparat z gripem daje oparcie dla 4 palcow z przodu i 1 z tylu. Jak dla mnie zwieksza to poczucie bezpieczenstwa. (Swoja droga aparat i tak jest na pasku czy to duzym czy takim tylko do nadgarstka)

morzon
31-07-2019, 18:10
W kwestii gripa to kompromisem moze byc to co bylo wrzucane jakis czas temu - taki minigrip, na pol aparatu, wlasnie tylko pod prawa reke zeby palce znalazly oparcie. Wygladalo to fajnie, powinno spelniac swoje zadanie. Chyba tez calkiem lekkie bylo.

Edit: znalazlem

https://youtu.be/dRAOZ0FCHao

J1
31-07-2019, 18:34
W kwestii gripa to kompromisem moze byc to co bylo wrzucane jakis czas temu - taki minigrip, na pol aparatu, wlasnie tylko pod prawa reke zeby palce znalazly oparcie. Wygladalo to fajnie, powinno spelniac swoje zadanie. Chyba tez calkiem lekkie bylo.

Edit: znalazlem

https://youtu.be/dRAOZ0FCHao

No wlasnie znalazlem to samo ;-) Dziekuje

furtian
31-07-2019, 20:59
proszę o odniesienie się do porownania wizjerow optycznego i elektronicznego, zwłaszcza w użyciu przemiennym dwóch systemów oraz w różnych warunkach oświetlenia, niestety w żadnym sklepie nie udostępniają włączonego sprzętu. nie mam również wypożyczalni w pobliżu. Więc, jeśli można proszę o podzielenie się odczuciami.

J1
31-07-2019, 21:08
Wiadomo ze wizjer optyczny zapewni idealny obraz. Zero smuzenia i opoznien. Bo to w sumie jak lornetka jest ;-) Jednak elektroniczny ma ogrom zalet. Warto o tym pamietac myslac o porownaniach.

Natomiast wizjer w Z6 dla mnie to bajka. Poprzednio myslalem ze wizjer w Fuji X-H1 jest bardzo dobry. Dzisiaj zmienilem zdanie. Nie bede porownywal do D750 bo to nie ma sensu. Beda sutyacje gdzie wizjer elektroniczny bedzie niezastapiony. Prosty przyklad: fotografowanie czarnego kota siedzacego na weglu w ciemnej piwnicy. W Z6 cos tam zobacze w wizjerze... w D750 ciemnosc ;-)

Z kolei przy fotografowaniu szybko poruszajacego sie obiektu wizjer elektroniczny daje minimalne spowolnienie. Czuc ze obraz jest minimalnie wolniejszy niz realna akcja. Jednak nie sa to problemy. Jak dla mnie na dzisiaj to co jest w Nikonie Z ma wiecej zalet niz wad.

ksh
31-07-2019, 21:32
W podanym przykładzie też wiele nie zobaczysz i to jeszcze z taką sieczką że lepiej sobie darować szukania szczegółów :)
Ja używam na bieżąco taki i taki, po zachwycie możliwościami elektronicznego jednak nie napisze że jest lepszy, jest po prostu inny i tyle.
Przydatny w MF, jak ekran nie czytelny to też się przyda, a w optycznym nie ma podglądu itd.

Trzeba pamiętać jak działa wizjer elektroniczny, który ma swoje ograniczenia związane z odebraniem informacji z matrycy, czyli przy kiepskich warunkach spada ilość klatek, a szum z ISO masakruje całość i póki nie pojawią się matryce nowej generacji ( jak te zapowiedziane przez sony i panasonic ) to nie będzie lepiej.

J1
31-07-2019, 21:40
W podanym przykładzie też wiele nie zobaczysz i to jeszcze z taką sieczką że lepiej sobie darować szukania szczegółów :)
Ja używam na bieżąco taki i taki, po zachwycie możliwościami elektronicznego jednak nie napisze że jest lepszy, jest po prostu inny i tyle.
...

Wazne zeby zlokalizowac kota ;-)

A tak juz na serio. Nie chodzi raczej o to co jest lepsze. Dla mnie wizjer elektroniczny przyspiesza i ulatwia proces zrobienia zdjecia. Jest dla mnie wygodniejszy. Da sie ustawic ekspozycje z aptekarska dokladnoscia nawet bardzo skomplikowanej sceny przed zrobieniem zdjecia. Mozna ocenic czy AF trafil idealnie w punkt rowniez przed zrobieniem zdjecia. Patrzac co zyskuje i co trace uwazam ze wizjer elektroniczny ma dla mnie wiecej zalet.

JK
31-07-2019, 21:56
Tylko się nie rozpędzaj z tymi pochwałami. :wink: Jak to wszystko pisałem na forum ponad pół roku temu, to stałem się wrogiem publicznym numer jeden. Te różne forumowe trolle oczy by mi wydrapały gdyby tylko mogły. :grin:



Myślę, że za chwilę się dowiesz, kogo miałem na myśli. :wink:

J1
31-07-2019, 22:04
Tylko się nie rozpędzaj z tymi pochwałami. :wink: Jak to wszystko pisałem na forum ponad pół roku temu, to stałem się wrogiem publicznym numer jeden. Te różne forumowe trolle oczy by mi wydrapały gdyby tylko mogły. :grin:


Myślę, że za chwilę się dowiesz, kogo miałem na myśli. :wink:


A jak myslisz dlaczego narzekam na brak gripa ;-) Nic nie jest idealne... nawet Nikon Z ;-)

PS.
Po dzisiejszym dniu moja rada wzgledem Nikona Z... kupic i przetestowac samemu. Niestety internet jest pelen sprzecznych opinii. Z jednej strony zachwyty a z drugiej wiadra pomyj wylewane na ten aparat. Kazdy musi znalesc wlasne odpowiedzi.

Myszowor
01-08-2019, 07:12
Czyli dołączyłeś do grona zadowolonych użytkowników Z6, a tyle się człowiek naczyta "fachowców" że głowa boli ;)

J1
01-08-2019, 11:41
Czyli dołączyłeś do grona zadowolonych użytkowników Z6, a tyle się człowiek naczyta "fachowców" że głowa boli ;)

Na tyle ile pobawilem sie wczoraj Z6 moge powiedziec ze jedyne czego mi brakuje to grip. Moze to kwestia przyzwyczajenia ale odczuwam dyskomfort uzywajac aparatu bez gripa. Brakuje podparcia pod palce i grip dodatkowo opiera sie o wewnetrzna czesc dloni wtedy palce nie musza sciskac aparatu tak mocno.

Poczatkowo tez mialem problem z kilkoma sprawami jednak po lepszym poznaniu aparatu okazalo sie ze wszystko jest OK albo nawet lepiej ;-)

Teraz pozostaja testy w realnym swiecie... mam nadzieje ze rozpoczne je dzisiaj.

Po pierwszym dniu jestem na tyle optymistyczny wzgledem Nikona Z ze zaczalem rozwazac likwidacje lustrzanki Nikona i stopniowe przechodzenie tylko na Z. Zreszta tutaj jest najwieksza sila tego systemu czyli mozliwosc uzywania obiektywow Nikon F. Patrzac na zapowiedzi Nikona to do konca przyszlego roku powinno byc w nowym systemie wszystko czego potrzebuje. Zanim jednak sie pojawia moge uzywac obecnych obiektywow. Zreszta 24-70 2.8 S juz jest, stalki praktycznie tez sa (85mm 1.8 S od wrzesnia). Moze skusze sie jeszcze na 24 1.8 S ktora chyba pojawi sie w przyszlym roku. Wtedy pozostaja juz tylko zamiana na 14-24 2.8 S i 70-200 2.8 S. Tutaj mocno obawiam sie o cene szczegolnie 70-200 2.8 S. Z kolei Nikon 200-500 5.6... nie sadze zeby szybko mial odpowiednik w nowym systemie. Zreszta cena tego obiektywu w porownaniu do mozliwosci jest dla mnie genialna. Prawdopodobnie wiec 200-500 zostanie jako jedyny z obecnej szklarni.

Zeby nie bylo ze same zachwyty to trzeba by troche pomarudzic na ceny nowej optyki ;-) Jednak tanio to juz bylo... wiec cudow nie ma sie co spodziewac. Ceny obiektywow G Sony tez nie rozpieszczaja. Jedyne co mnie ratuje to polaczenie 2 systemow (Nikon FX i Fuji X) w jeden czyli Nikon Z.

Zabawny jest dla mnie fakt jak diametralnie zmienila sie moja opinia o systemie Z po jednym dniu "zabawy" z Nikonem Z6. Na tyle ze rozwazam pozbyc sie D750 i zamiast planowanego D850 kupic Z7. Finalnie decyzja bedzie podjeta za jakis czas kiedy poznam Z lepiej. Jednak o tyle kusi mnie calkowite przejscie na system Z poniewaz wczesniej bezlusterkowiec byl dla mnie tylko uzupelnieniem. Moj pierwszy bezlusterkowiec to byl Nikon 1 V1 kupiony zreszta po smiesznej cenie w komplecie z nalesnikiem. Pozniej Fuji T1/T2/H1. Jednak zawsze bezlusterkowiec byl tym gorszym. Owszem mial zalety nad lustrzanka i w pewnych sytuacjach dominowal (no moze powyzsze nie dotyczy Nikona 1). Obecnie nowe aparaty Z Nikona moga byc tym lepszym. Wiec traci sens trzymanie 2 systemow.


PS.

Zapomnialem o problemie z jednym slotem na karte pamieci. Doslownie ;-)

PS PS.

Teraz mi sie dostanie ;-)

Myszowor
01-08-2019, 14:04
Nie jesteś jedyny któremu brakuje gripa, ponieważ używam czasami Tamrona G2 150-600 potrzebowałem lepszego uchwytu i zrobiłem sobie grip z kawałka dębowej listwy, sprawdza się i już nic mi nie przeszkadza, a kolejne promocje i nowe obiektywy tylko zachęcają do systemu Z.
Rok temu też zastanawiałem się nad D750 lub D810, dobrze że przeszedłem się do salonu i pomacałem Z6, z samych wiadomości w Internecie na pewno nie podjął bym decyzji o zakupie, bo jeszcze rok/pół roku temu straszny był hejt na forum na Z-ki...

J1
01-08-2019, 14:18
Nie jesteś jedyny któremu brakuje gripa, ponieważ używam czasami Tamrona G2 150-600 potrzebowałem lepszego uchwytu i zrobiłem sobie grip z kawałka dębowej listwy, sprawdza się i już nic mi nie przeszkadza, a kolejne promocje i nowe obiektywy tylko zachęcają do systemu Z.
Rok temu też zastanawiałem się nad D750 lub D810, dobrze że przeszedłem się do salonu i pomacałem Z6, z samych wiadomości w Internecie na pewno nie podjął bym decyzji o zakupie, bo jeszcze rok/pół roku temu straszny był hejt na forum na Z-ki...

Cos teraz pamietam... raczej sam nie bede gripa robil. Mysle ze juz niebawem pojawi sie normalny grip. Nawet jezeli bedzie to tylko pojemnik na baterie bez dodatkowych przyciskow to rozwiaze to problem ergonomii.

rpromin
01-08-2019, 14:51
Dodam tylko że 7900zł taki zestaw teraz nowy w sklepie, a jak wrzucą jakieś promocje to cena spada do 7200-7400zł ale na teraz nie widzę takiej oferty.
W EU jest dwa lata ochrony, wiec jak jest jakaś gwarancja to powinno być nie 5 miesiecy tylko 17 miesięcy ?

7639 kosztuje nowy Z6 + FTZ w sklepie AB wiec 7200 za uzywke to cena mocno wygorowana.

J1
01-08-2019, 15:43
Trzymając się zasady skalibrowanego korpusu i obiektywów nie mam zaskoczeń i mam łatwiejszą ew. wymianę korpusu. Lub wymianę optyki między korpusami, o ile ktoś posługuje się kilkoma.
Serwisy mają zwykle fabryczny soft do kalibracji i robią to sprawnie i skutecznie. O ile przy obiektywie stałoogniskowym mikrokalibracja powinna dawać radę (choć chyba też warto kalibrowac dla kilku odległości - a to potrafi serwis lub dock), to przy zoomach mikrokalibracja jest zwykle bezradna.

Dzisiaj sprawdzilem Z6 z wszystkimi posiadanymi obiektywami Nikon F. Wszystko trafia w punkt bez zadnych egzorcyzmow. Niezaleznie od ogniskowej zooma i odleglosci. Wyglada na to ze najlepsza metoda celny AF to pozbycie sie lustrzanki ;-)
Jak dla mnie to bajka... nowy aparat i nie trzeba nic robic. Zadnych testow i ustawien w domu a pozniej sprawdzania w terenie. Poprostu podpiszam obiektyw i trafia w punkt.

ksh
01-08-2019, 18:07
Zdziwisz się jak obiektyw od lustrzanki potrafi zaszaleć z af na bezlustrze :)

Miodek2
01-08-2019, 19:30
Dzisiaj Wyglada na to ze najlepsza metoda celny AF to pozbycie sie lustrzanki ;-)


Jak to pisałem (ze to nie obiektyw ma ff/bf tyko wina rozłożenia czujników w lustrzance) i że po przejściu na bezlustra fuji nie mam ff/bf to grupa troli też mało mnie nie zjadła...że u nich w nikonie żaden bf i ff (lustra) nie występuje...tylko co drugi wątek o tym jak się go pozbyć i jak kalibracje zrobić :)
Oczywiście że w lustrzankach to występuje i to w 90% przypadków, tylko czasami jest na tyle mały lub użytkownik nieświadomy i go nie widzi. Ja miałem tylko 3 body nikona i około 10 szkieł łącznie i na każdym powtarzam na KAŻDYM miałem bf/ff. W bezlustrach ff/bf jest jak yeti niby ktoś kiedyś gdzieś widział ale dowodów brak :D

ksh
01-08-2019, 19:34
Ale ty nie ogarniałeś zrobienia kalibracji zestawu z obiektywami, a nie że trole czy nie trole.
Problem af w lustrzankach był zawsze i większość potrafiła sobie z tym poradzić i to nawet bez ponoszenia kosztów.

cz4rnuch
01-08-2019, 19:42
...W bezlustrach ff/bf jest jak yeti niby ktoś kiedyś gdzieś widział ale dowodów brak :DJeśli mnie pamięć nie myli to zacytowałeś akurat kolegę (Jaack), który pisał, że miał problem ff/bf z systemowym szkłem fuji do bezlustra. Co prawda nadal nie wiem jak to możliwe, ale był przekonywujący. Ale generalnie zgadzam się z tezą. W lustrzankach miałem w kilku szkłach niewielkie problemy z bf/ff a w bezlustrach w sumie w trzech systemach, które miałem w ręce nie spotkało mnie to ani razu.

JK
01-08-2019, 20:59
Kilka dni spokoju było, ale znów się trollowanie zaczyna. Moderator do dzieła. ;)

J1
02-08-2019, 00:47
Jeśli mnie pamięć nie myli to zacytowałeś akurat kolegę (Jaack), który pisał, że miał problem ff/bf z systemowym szkłem fuji do bezlustra. Co prawda nadal nie wiem jak to możliwe, ale był przekonywujący. Ale generalnie zgadzam się z tezą. W lustrzankach miałem w kilku szkłach niewielkie problemy z bf/ff a w bezlustrach w sumie w trzech systemach, które miałem w ręce nie spotkało mnie to ani razu.

No byl problem X-H1 plus XF 50-140 F2.8. Obiektyw zaliczyl dwie wizyty w serwisie i dopiero druga rozwiazala problem. Nie jestem specjalista od usterek sprzetu foto wiec opowiem jak to subiektywnie wygladalo z mojego punktu widzenia. Przed pierwsza wizyta w serwisie obiektyw F2.8 i trafia w cel jednak duza wiekszosc glebi ostrosci jest przed obiektem. W efekcie zdjecie bylo srednio ostre. Nie mozna bylo powiedziec ze AF nie trafil. Tylko GO byla bardzo mocno przesunieta do przodu. Z kolei domykanie obiektywu powodowalo dalsze przesuniecie GO do przed obiekt. Czyli bylo jeszcze wiecej GO przed obiektem a nie na obiekcie. Robilem porownania z Nikonem D750 i 70-200 VR II i Nikon po kalibracji robil normalne zdjecie z GO rozlozona bardziej symetrycznie. Domykanie obiektywu powodowalo powiekszenie GO i wieksze pokrycie obiektu polem ostrosci. Generalnie Nikon zachowywal sie normalnie. Po pierwszej wizycie w serwisie Fuji na F2.8 trafial w punkt a rozklad GO byl taki jak powinien byc. To byl pierwszy moment kiedy stwierdzilem ze jednak XF 50-140 F2.8 to obiektyw zyleta. Czyli bazowy rezultat na 2.8 byl OK. Niestety nadal przymykanie przyslony powodowalo przesuniecie GO przed obiekt i pojawialo sie bardzo niekorzystne rozlozenie GO. Powiedzmy 70-80% przed obiektem i odrobine na obiekcie. Efekt byl taki ze przymykanie przyslony nie dawalo efektu jaki powinno. Obiekt zdjecia nie byl ostrzejszy i nie byl pokryty wiekszym zakresen GO. Zanim wyslalem obiektyw na 2 sewis napisalem dosyc dlugi elaborat tlumaczacy technikowi co ma zrobic. No i po 2 naprawie problem rozwiazali. Faktycznie bylo tak jak powinno byc i zestaw aparat obiektyw zachowywal sie przewidywalnie.

Jest wiec mozliwe i mam na to papiery ;-) aby miec tego typu problemy z bezlusterkowcem i to uzywajac topowych body i obiektywow ktore sa w pelni kompatybilne.

Co ciekawe kiedy glebiej szukalem w necie odnalazlem osoby opisujace podobny problem. Nawet gdzies pojawily sie cytaty z rozmowy z serwisantem Fuji ktory dawal do zrozumienia ze problem jest znany. Co prawda tam chyba chodzilo o podobny problem z XF 16-55 2.8 i przy okazji wspomniano tez 50-140 2.8. Ja z kolei z 16-55 2.8 problemu nie mialem. Z kolei stalki 16 1.4 23 1.4 i 56 1.2 dzialaly rowniez bez problemu. Wynika z tego ze cos bylo nie tak z obiektywem.

To tyle odnosnie mojej przygody z Fuji. W sumie w przyszlym tygodniu cale Fuji jedzie do sklepu na sprzedaz.

Dariusz Breś
08-09-2019, 03:30
Dzień dobry,

Mam problem z podjęciem decyzji. Który z tych dwóch z6 czy d850. Z6 z adapterem za 7200, jeszcze 5 miesięcy gwarancji, 1000 ujęć na liczniku a d850 1500 przebieg w cenie 7500. I nie chodzi tu do czego będę go używał ale czy warto przestawić się na bezlusterkowce Nikona? Obecnie używam d500 i kiedyś decyzje należy podjąć przy kupnie drugiej puszki. Lustro czy bez? Mam nadzieje, ze mogę liczyć na Wasza pomoc w wyborze aparatu. Dziękuje.

D500 zamień na Z6, a zamiast D850 weź Z7.
Pomogłem? to dawaj 5 zeta ;)

JK
08-09-2019, 09:58
Cóż za drastyczna zmiana poglądów.;-) Jeszcze kilka miesięcy temu było tak, czyli fatalnie:



Ale jednak dziwnie się zachowuje, ten sam kadr 4 zdjęcia, 2 out a ruchu żadnego nie ma. Minimum 70% zdjęć out z takiej imprezy, dla mnie zdecydowanie za dużo.
Poza tym mega długo mysli, przeostrza wydaje się że trafił i nagle znów powtarza procedure a w tym czasie focisz leci.
---------
Z6 ma mega ubogi system nastaw AF, tam po prostu nie ma nic do nastawiania
W D5 to jest jakieś 3x więcej nastaw niż ta zetka ma.
Mniejsze punkty af są tylko na AFS, w ciągłym jakieś 4x większe, wybierałem podstawowe, szeroki, auto (mega bezużyteczny tryb).
Ustawiłem też opcję af przy małej jasności, blokada ostrości na min.
---------
Co zauważyłem, jeśli krawędzie obiektu mają highlitsy to af świruje na potęgę i potrafi spudłować.
---------
Bo to są stillsy nie ruch, autobusy łapałem i samochody i lipa była. Też były odrzuty ale tak jak pisałem krajobraz spokojnie.
Może zimno miało wpływ na tę świeczkę nie wiem. Na tym zdjęciu poniżej z suszi wcelowane na suszi i myślał kilka sekund zanim załapał:
Nie wiem jak to wytłumaczyć po prostu. Dla mnie to był szok i kupa śmiechu więc siedziałem niejadłem i czekałem aż złapie. Zagadam jutro w nps.
---------
Co do problemów AF na świeczce, ogólnie AF ma problem na highlits, z prostej przyczyny, wszystko zczytywane jest z matrycy i jeśli traficie na obiekt który jest prześwietlony bądź ma krawędzie prześwietlone af zwyczajnie nic tam nie widzi tak jakbyście fotografowali białą kartkę.
To by potwierdzało dlaczego miałem problem ze świeczką i highlitsami, jak i też w klubie.
---------
Z6, tak jak Z7 nie są przeznaczone do ruchu w słabych warunkach. To są puchy do spacerów, krajobrazu, studia, owszem na koncercie też trafi szot ale będzie większy odrzut aniżeli np. D5 czy D4s.


Pamiętasz jeszcze te rewelacje. To tylko nieliczne przykłady. Pisałem wtedy, że zanim zaczniesz wydawać opinie na temat Z6 i Z7, warto się jednak nauczyć obsługi tego sprzętu. Chyba jednak wyszło na moje. ;-)

tomgol
08-09-2019, 15:14
Cóż za drastyczna zmiana poglądów.;-) Jeszcze kilka miesięcy temu było tak, czyli fatalnie:



Pamiętasz jeszcze te rewelacje. To tylko nieliczne przykłady. Pisałem wtedy, że zanim zaczniesz wydawać opinie na temat Z6 i Z7, warto się jednak nauczyć obsługi tego sprzętu. Chyba jednak wyszło na moje. ;-)



Kilka dni spokoju było, ale znów się trollowanie zaczyna. Moderator do dzieła. ;)

Zdecydowanie popieram. Szczególnie w kontekście twojego ostatniego postu.




- - - - kolejny post - - - - - -

Jak zna się ograniczenia Zetek, sprawią dużo radości.
Krajobraz, podróże, sesje, architektura, wnętrza, królem bezlustro (zeta, alfa).
Szybka akcja, słabe warunki, sport to nadal domena lustrzanek i w żadnym wypadku nie zamienię jednego kosztem drugiego.
No chyba że zrobią ergonomię, baterię, af i szybkość D5, to wtedy tak. Póki co D6 w drodze.

Kolega JK ma chyba kłopot z zrozumieniem tekstu, a jego "bystre" ostatnie podsumowanie nazywa się manipulacją słowa,
niestety.

Dariusz Breś
08-09-2019, 21:04
Cóż za drastyczna zmiana poglądów.;-) Jeszcze kilka miesięcy temu było tak, czyli fatalnie:



Pamiętasz jeszcze te rewelacje. To tylko nieliczne przykłady. Pisałem wtedy, że zanim zaczniesz wydawać opinie na temat Z6 i Z7, warto się jednak nauczyć obsługi tego sprzętu. Chyba jednak wyszło na moje. ;-)

Odpowiem ci tylko raz, bo normalnie cię ignoruję za brak wiedzy i możliwości.

Testowane wtedy zetki były na sofcie 1, nie wiem czy ci to tłumaczyć bardziej, ale powinieneś zrozumieć że z wyższą wersją coś ulega zawsze poprawie.
Tak miałem te zetki zanim ty pomyślałeś o kupnie z7.

Aktualne zetki mają poprawiony soft i AF, jest lepiej ale nadal mają problem w słabych warunkach.
Mają problem z ruchem, mają problem z higlitsami. Pokazywałem filmy, pokazywałem zdjęcia.

Mam z6 i z7, swoje własne, mam też D850, D5, używam tego z najlepszymi szkłami jak i konfrontuję to z najlepszą konkurencją, np A9, A7.
Możesz o tym tylko pomażyć. Więc bądź łaskaw przestać kłapać jakie to zetki są wspaniałe bo nie piszesz prawdy, tak w ogóle to wyluzuj bo to tylko szmel, który służy do pracy a nie ołtarzyk do czczenia.

Są OK jeśli zna się ograniczenia. Jeśli nie będziesz focił highlitsów, jeśli masz worek akumulatorów, jeśli ci nie przeszkadza lagujący wizjer, jeśli ci nie przeszkadza wolno wybudzający się wizjer, jeśli nie jest to szybka akcja, sport, itp.
Zetki sprawdzą się TIP TOP. Chociaż pod względem AF-u są dekadę za np. sony A9.


Tyle.

ksh
08-09-2019, 21:06
Nie chcę się wtrącać w tą sprzeczkę ale to że większość hejtowała na początku Zetki po czym je kupiła i teraz chwali to raczej trend.

Dariusz Breś
08-09-2019, 21:17
Nie chcę się wtrącać w tą sprzeczkę ale to że większość hejtowała na początku Zetki po czym je kupiła i teraz chwali to raczej trend.

Bo jest różnica w pracy na nowym sofcie vs stary, który miał problem w pochmurny dzień, a hightlitsa potrafił 30 sekund focusować.
Obecny soft więcej daje. Ja mimo posiadania zetek nie zabieram ich do klubu ani do sportu.
No za słabe są, być może kolejna wersja to zmieni. Któż to wie.

Mnie się zmieniło właśnie po wypożczeniu z nps z7 na nowym sofcie i popracowaniu na sesji.
Wtedy zamówiłem dla siebie, by w nocy anulować po gównianym foceniu wieczorem (nie trafiał af).

Pomyślałem, ok, nie radzisz sobie w takich warunkach ale radzisz w dobrych i dajesz mi więcej niż lustro.
Zamówiłem ponownie.
Po prostu trzeba znać ograniczenia ich na dzień dzisiejszy.

Zelber
08-09-2019, 22:04
Nie chcę się wtrącać w tą sprzeczkę ale to że większość hejtowała na początku Zetki po czym je kupiła i teraz chwali to raczej trend.
Bo te aparaty jednocześnie są do dupy i naprawdę fajne :P

J1
08-09-2019, 22:38
Bo jest różnica w pracy na nowym sofcie vs stary, który miał problem w pochmurny dzień, a hightlitsa potrafił 30 sekund focusować.
Obecny soft więcej daje. Ja mimo posiadania zetek nie zabieram ich do klubu ani do sportu.
No za słabe są, być może kolejna wersja to zmieni. Któż to wie.

Mnie się zmieniło właśnie po wypożczeniu z nps z7 na nowym sofcie i popracowaniu na sesji.
Wtedy zamówiłem dla siebie, by w nocy anulować po gównianym foceniu wieczorem (nie trafiał af).

Pomyślałem, ok, nie radzisz sobie w takich warunkach ale radzisz w dobrych i dajesz mi więcej niż lustro.
Zamówiłem ponownie.
Po prostu trzeba znać ograniczenia ich na dzień dzisiejszy.

Trzeba miec rozne narzedzia do roznych zadan. Trzeba poznac te narzedzia aby podejmowac prawidlowe decyzje odnosnie doboru narzedzia do konkretnej pracy. No i to tyle. Jak dla mnie pokazales czysto praktyczno-zawodowe podejscie do tematu.

Poziomem piaskownicy ewentualnie trzepaka jest mowic ze Zetka jest do dupy czy tez gloryfikowac pod niebiosa i stawiac mu oltarze. Aparat to tylko narzedzie.

W pewnych zastosowaniach D5 bedzie lepsze... w pewnych Z7. I fajnie ze o tym mowisz.

PS.
Subiektywnie powiem ze bardzo lubie proces tworzenia zdjecia z uzyciem Nikona Z. Kwestia obslugi aparatu, ergonomii sam nie wiem co dokladnie. Jednak bardzo przyjemnie mi sie tym aparatem fotografuje. Nowa optyka tez wiele zmienia. Nie musze myslec od jakiej wartosci przyslony zaczyna sie ostry obraz. Bo jest ostry juz od pelnej dziury. Pozostaje teraz tylko kwestia wyboru i koncepcji czy w danej sytuacji chce przymknac obiektyw mocniej lub nie. Daje to wieksza swobode wyboru i kreatywnosci jednoczesnie zachowujac bardzo dobra jakosc techniczna zdjec.


Nie chcę się wtrącać w tą sprzeczkę ale to że większość hejtowała na początku Zetki po czym je kupiła i teraz chwali to raczej trend.

Obecnie tak jak kolega wczesniej powiedzial jest nowa wersja oprogramowania. Druga sprawa ze wiecej ludzi ma ten aparat w codziennym uzyciu. Mieli czas zeby go poznac (mocne i slabe strony) pozniej dobierajac odpowiednio narzedzie do konkretnego zadania zawsze beda dobre efekty. I to tyle w temacie ;-)

U mnie mialo byc D750 i D850 a jest Z6 i Z7 (ten ostatni juz jest w drodze do mnie) i mnie to zadowala. Wiem ze bede mial troche slabszy AF-C jednak tego typu zdjecia nie stanowia u mnie wiekszosci. Zreszta poki co nie mialem sytuacji zeby AF-C nie dal rady. Z kolei bede mial wielka przewage w pozostalych zadaniach. Idealne rozwiazanie to miec zestaw Z6 i Z7 oraz D5 i D850. Praktycznie kazda mozliwa opcje zdjeciowa da sie tym zrobic na najwyzszym poziomie. Pozostaje kwestia oplacalnosci tej inwestycji. Dla jednego taka inwestycja zwroci sie szybko a dla drugiego bedzie nieosiagalna finansowo juz na starcie. I tez nie ma co tego rozdrapywac.

Dariusz Breś
09-09-2019, 02:12
Bo te aparaty jednocześnie są do dupy i naprawdę fajne :P

no krde W PUNKT ;)

Miodek2
09-09-2019, 09:49
pomażyć.

Ups... :)
Chociaż w tym przypadku można zrozumieć, JK potrafi wyprowadzić z równowagi więc emocje :)

madebyzosiek
09-09-2019, 10:20
Ups... :)
Chociaż w tym przypadku można zrozumieć, JK potrafi wyprowadzić z równowagi więc emocje :)

Ups... W wątku obok:


[...]90% wrzuconych tu zdjęć to kicha którą mozna [...]

Interpunkcja, ortografia.


[...] tez [...]

Ortografia.


[...] kiedys wklejach [...]

Ortografia, język polski?


[...] róznica [...]

Ortografia.


Oczywiście mówimy tu o fotkach w rozmiarze wrzucanych w net, lub wydruki w "normalnych" formatach, a nie reklamach metr na metr.

Przeczytaj na spokojnie to zdanie i pomyśl czy to na pewno po polsku jest.


[...] róznicy [...]

Ortografia.


[...] ale nie jest ona duża jak ja malują.

Ty malują? :)

Myszowor
09-09-2019, 12:24
Proponuje bana dla Miodka za zaśmiecanie forum.

Dariusz Breś
11-09-2019, 01:28
Ups... :)
Chociaż w tym przypadku można zrozumieć, JK potrafi wyprowadzić z równowagi więc emocje :)

oh fak, racja, dzieki za zwrócenie uwagi
POMARZYĆ

i pomyśleć że byłem kiedyś korektorem ;)

- - - - kolejny post - - - - - -


Proponuje bana dla Miodka za zaśmiecanie forum.

Nieee, wynajduje błędy, jest spoko, no bez jaj.

Miodek2
11-09-2019, 12:31
Ups... W wątku obok:



Interpunkcja, ortografia.



Ortografia.



Ortografia, język polski?



Ortografia.



Przeczytaj na spokojnie to zdanie i pomyśl czy to na pewno po polsku jest.



Ortografia.



Ty malują? :)


juz Ci pisałem Zosku, że piszac telefonem nie bede przytrzymywal i bawil sie z polskimi znakami, ktore nie sa potrzebne. Znajdz mi blad typu "ó", "rz" lub z "nie" takie jak robia tu w co drugim poście, a nie na siłe czepiasz sie znakow polskich ktorych nie bede stawial piszac z telefonu. Serio nie potrafisz rozroznic prawdziwego bledu, czy tylko na sile sie czepiasz bo znajduje bledy.
Darek jako jedyny chyba ma dystans, w pospiechu zdarzyl sie blad,ktory poprawil i finito. Usmiechnal sie i leci dalej.

cz4rnuch
11-09-2019, 13:48
juz Ci pisałem Zosku, że piszac telefonem nie bede przytrzymywal i bawil sie z polskimi znakami, ktore nie sa potrzebne. Znajdz mi blad typu "ó", "rz" lub z "nie" takie jak robia tu w co drugim poście, a nie na siłe czepiasz sie znakow polskich ktorych nie bede stawial piszac z telefonu. Serio nie potrafisz rozroznic prawdziwego bledu, czy tylko na sile sie czepiasz bo znajduje bledy.
Darek jako jedyny chyba ma dystans, w pospiechu zdarzyl sie blad,ktory poprawil i finito. Usmiechnal sie i leci dalej.

No to się uśmiechnij, popraw swoje błędy i leć dalej ;)

madebyzosiek
11-09-2019, 15:01
juz Ci pisałem Zosku...

Ja też Ci pisałem co myślę o tym beznadziejnym tłumaczeniu i że to Twoje pisanie to brak szacunku. Pisałem Ci też, że jak masz coś sensownego do powiedzenia w temacie, tu na przykład w temacie Z6 czy D850, to pisz. A jak chodzi o nabicie licznika głupimi postami, to nie ścieraj ekranu w telefonie. Tyle w kwestii OT, który zaczynasz w kolejnym wątku. Bez odbioru.

nikoniarz
11-09-2019, 15:15
@madebyzosiek (https://forum.nikoniarze.pl/member.php?u=41572), a może by tak iść za ciosem @prof.Miodek (https://forum.nikoniarze.pl/member.php?u=76642) i, jak to ujął, nie bawić się w ortografię? W końcu co za różnica czy ę czy e, czy też ż lub rz? Każdy wie o co chodzi, a w razie czego można się wytłumaczyć w durny sposób :roll: Ważne, by każdemu było łatwiej, prościej... :mrgreen:

La
11-09-2019, 18:17
Z czterech ostatnich postów wnioskuję, że jednak D500. A tak naprawdę pytanie powinno brzmieć: D850 czy Z7, lub D750 czy Z6.

ksh
11-09-2019, 18:47
Raczej Z7 nie porównywałbym do D850, to jednak moim zdaniem nie ta półka, a że cenę przywalili w Nikonie kosmiczną to już trudno, a Z6 patrząc na obniżki cen i brak tańszej pełnej klatki przyrównałbym do D610.
Zresztą te nowe Z8 i Z9 to będą puszki odpowiedniki profesjonalnych D850 i D5/D6.
Jeden ma mieć matryce ~60Mpix.

Myszowor
11-09-2019, 23:00
Dlaczego Z7 i D850 to nie ta półka?
Dlaczego Z6 i D750 to nie ta półka?
Bo są gorsze wg Ciebie, chyba się mylisz...

Dariusz Breś
11-09-2019, 23:30
Raczej Z7 nie porównywałbym do D850, to jednak moim zdaniem nie ta półka, a że cenę przywalili w Nikonie kosmiczną to już trudno, a Z6 patrząc na obniżki cen i brak tańszej pełnej klatki przyrównałbym do D610.
Zresztą te nowe Z8 i Z9 to będą puszki odpowiedniki profesjonalnych D850 i D5/D6.
Jeden ma mieć matryce ~60Mpix.


Wątpię aby nikon zrobił bezlustro na poziomie D5, sony też takiej puchy nie ma a tłuką już z 5 rok.
To by wymagało zmiany konstrukcji, dodania przycisków, nowego softu, powiększenie baterii, całość nabrała by gabarytów.

Bezlusterkowce w obecnym stanie, zetki czy alfy to są takie "amatorskie" aparaty z zielonym AUTO. Dające sporo więcej niż np. D850 czy D750 ale też i zabierające sporo.
Pomijając główne elementy które mamy w zawodowych puchach, patrząc tylko na matryce to Z6 to odpowiednik D750, a Z7 to odpowiednik D850.

Ciężko jest to przyrównać bo to zupełnie inny sposób fotografowania. Ograniczona do minimum obsługa. Można rzecz że utrudniona, jak np. zmiana pracy af.

Dla przykładu, w sesji outdoor, krajobrazie lepiej sprawdza się Z7 niż D850, dlaczego?
+ brak FF, BF, brak kalibracji szkła (każdy kto raz spotkał się z takim problemem wie że coś takiego może położyć sesję)
+ rozkład punktów AF na całym kadrze (mega ułatwienie, zaczynamy robić wymyślniejsze kadry)
+ celniejszy AF (więcej trafień od D850)
+ stabilniejsza praca w komorze a tym samym mniej poruszonych zdjęć (DXXX potrafi dać poruszone foto przez klapnięcie lustrem)
+ podgląd zdjęcia w wizjerze
+ WYSIWYG (widzimy co dostajemy, otwiera się nowy obszar kreatywności w szukaniu kadru i światła)
+ stabilizacja matrycy (schodzimy z iso)
+ czysty wizjer bez paprochów

co daje nam D850?
no właśnie nic więcej, a tych powyżej punktów nie ma


i teraz nie ważne jak nazwiemy Z7, czy jest amatorska? pro? myślę że nie ma to żadnego znaczenia

cz4rnuch
12-09-2019, 07:27
Wątpię aby nikon zrobił bezlustro na poziomie D5, sony też takiej puchy nie ma a tłuką już z 5 rok...Nie do końca mogę się z tym zgodzić. Zgodzę się w tym sensie, że profesjonalne bezlustro nie będzie dokładną kalką z lustrzanki, ale to chyba jest oczywiste, bo bezlustra idą swoją drogą, przynajmniej w pewnych aspektach. Fps, wizjer, pokrycie kadru punktami AF to są wyróżniki systemu i w tym sensie lustrzanki są już daleko w tyle a będzie jeszcze gorzej, bo fizyki się nie przeskoczy. Póki co nie przeskoczy się też wydajności baterii, przynajmniej do czasu aż firmy typu Samsung nie zaczną sprawdzać rozwiązań alternatywnych typu bateria grafenowa. Zanim tego typu baterie umoszczą się na rynku minie zapewne kilka lat i do tego czasu lustrzanki będą po prostu lepiej stworzone do długiej pracy na baterii. W każdym razie Toshikazu Umatate, CEO Nikona, już oficjalnie potwierdził, że firma pracuje nad bezlustrzanym ekwiwalentem D5. To o czym piszesz czyli zmiana konstrukcji, nowy soft czy większa bateria to przecież oczywistość i samo w sobie nie stanowi problemu. Powiększyć bezlustro jest łatwo, trudno jest coś zmniejszyć nie tracąc przy tym czegoś. Dwa sloty na karty CFexpress same w sobie potrzebują miejsca więc siłą rzeczy powiększą grip. Dodanie drugiego gripa, wbudowanego lub dołączanego, nie stanowi przecież problemu a dzięki temu przynajmniej podwoi się sumaryczna pojemność baterii. Z resztą jest już bezlustro, które wygląda jak trochę mniejszy braciszek D5. Olympus takie coś zbudował (E-M1X) to i Nikon sobie poradzi. Nowy soft to podstawa, ale nawet Z6 po tylu poprawkach ma soft, który diametralnie różni się od tego, który załadowano do zetki przed światową premierą. Wcale bym się nie zdziwił gdyby Nikon celowo zachował lustrzankowy 3D tracking lub jego bezlustrzaną wariację specjalnie na modele profesjonalne. Reasumując, moim zdaniem, Nikon ma wszystkie klocki potrzebne do budowy sprzętu profesjonalnego i moim zdaniem tylko czekają na dogodny moment. Może jeszcze nie teraz, bo ogólna niechęć profesjonalistów to zmian jest znana, ale za jakiś czas to nastąpi. Kropla drąży skałę i o ile sam rynek się nie załamie lub firma nie splajtuje to za rok czy dwa doczekamy się prawdziwie profesjonalnego bezlustra do sportu. Co prawda w przyszłym miesiącu wychodzi A9II, ale to raczej nie będzie sprzęt dla wielbicieli dużego sprzętu więc trzeba poczekać na to co pokażą Nikon lub Canon.

ksh
12-09-2019, 07:32
Ale ja nie chcę udowadniać wyższosci aparatu z komora lustra od tego bez i gdzie co jest lepsze, mamy do tego postęp z biegiem lat i trudno porównywać D800 do D850, a jeszcze jak mamy systemowe zmiany itd.
Fakty są takie że jakaś tam linia produktów w takiej i takiej cenie jest, D600, D610 i Z6 to taka sama cena wyjściowa, kompletnie nie chodzi o to co oferuje dany sprzęt, zresztą za duży przedział czasowy żeby coś porównywać.

Flagowcem w Sony jest A9, jesteśmy przed premierą drugiej wersji, flagowcem w Nikonie będzie D6 i Z9.

Z7 co najwyżej może być rozpatrywane jako próby konkurowania z Sony A7rIII w momencie jak już mamy wersje IV wygląda to inaczej.

Nikon od dwóch lat ma matryce ~60Mpix do modelu wyższego niż Z7, trudno żeby flagowiec miał taką matrycę, wiec Z8 i Z9 będą odpowiednikami D850 i D5, a czy patrząc na postęp byłoby sensowne dla nikona wypuszczeni jakiegoś D860 to nie wiem.

La
12-09-2019, 08:29
koesh - nie obraź się ale Twój powinieneś mz przeczytać to co napisałeś, i się zastanowić czy to ma sens. Czy ma jakieś znaczenie czego jest odpowiednikiem Z6 a czego Z7. Co tak naprawdę przekazał chwile wcześnie praktyk Darek? I czy zdanie o Z7, traktujące ten aparat jako próba konkurowania z Sony, nie jest przypadkiem tylko Twoją opinią. I czy wyznacznikiem flagowca jest ilość megapixeli?

I skoro sam przyznajesz, że za duży przedział czasowy, żeby porównywać Z6 do D600, skup się na faktach. Wybór jest prosty dla nikoniarza : Z7 albo D850, Z6 albo D750. Bo jeżeli chcesz porównać Z7 do D750 - sorry nie ta liga. Jedyny sens zapytania autora wątku, to doprecyzowanie - Z6 czy używany D850 - może chodzi o ilość wydawanej gotówki. Każde inne, imho, nie ma sensu.

poste
12-09-2019, 10:07
Kolega koesh zaraz po premierze Z7 zafiksował się, że to nie wiadomo co i jak pozycjonowane, błąd Nikona, bo właściwy odpowiednik d850 dopiero będzie ;) Jak widać jest konsekwentny, co się chwali, widząc czasem zmiany preferencji kolegów na forum.:mrgreen:

A teraz dajmy upust wyobraźni, jest rok 2025, Nikon wypuszcza ML następcę d6. Rok narzekania, potem jednak ktoś kupuje... czy trudno wyobrazić sobie taką opinię, jaką dał Dariusz Breś odnośnie Z7 i d850? ML będzie miał parę nowych funkcji czy zalet, a lustro? Elektronika przyśpieszy to i lustra znikną.

bomkallo
12-09-2019, 10:50
Po wypowiedzi Dariusza wynika, ze gdyby nie "Zakup jeszcze 6/7 baterii" to nie ma sie do czego przyczepic :)

Tomekk
12-09-2019, 11:03
Lustra nie znikną, a przynajmniej nie będzie to tak szybko jak wielu myśli - moim zdaniem nie znikną. To tak samo jak parę lat temu wraz z wchodzeniem druku cyfrowego miał zniknąć druk offsetowy. No jednak nie bardzo, a wręcz przeciwnie, druk cyfrowy "wymusił" większy postęp offsetu. Tutaj wg mnie będzie podobnie.

J1
12-09-2019, 11:19
... Wcale bym się nie zdziwił gdyby Nikon celowo zachował lustrzankowy 3D tracking lub jego bezlustrzaną wariację specjalnie na modele profesjonalne. ...

Nikon Z juz teraz ma bezlusterkowy wariant lustrzankowego 3D Tracking.

https://onlinemanual.nikonimglib.com/z7_z6/en/05_basic_settings_01.html

https://onlinemanual.nikonimglib.com/z7_z6/en/05_basic_settings_01.html#subject_tracking

Co ciekawe to dziala to rowniez bez wciskania przycisku OK. Wystarczy polem AF wycelowac w obiekt i wcisnac przycisk AF-On. Zreszta juz o tym wspominalem kilka tygodni temu. Dziala to wzglednie OK przy krotkim sledzeniu, jednak przy dluzszym sledzeniu (wiecej niz kilka, powiedzmy 5-10 sekund) aparat zaczyna gubic obiekt. Co prawda probowalem tego z obiektywami Nikon F. Nie sprawdzalem tego z obiektywami natywnymi. Mam teraz zooma S wiec niebawem sprawdze czy dziala lepiej z obiektywami natywnymi.

cz4rnuch
12-09-2019, 11:30
Nikon Z juz teraz ma bezlusterkowy wariant lustrzankowego 3D Tracking...Powiedzmy, ale mnie chodziło jednak o coś co w obsłudze jak i w pewności maksymalnie będzie przypominało lub przeskoczy to co niektórzy znają z aparatów typu D5. Myślę, że dopiero taka implementacja ostatecznie przekona część z tych najbardziej wymagających pro do wejścia w nowy system.

ksh
12-09-2019, 12:41
Czy ma jakieś znaczenie czego jest odpowiednikiem Z6 a czego Z7. Co tak naprawdę przekazał chwile wcześnie praktyk Darek?
Jeśli dyskusja poszła w kierunku porównywania Z7 z D850 to napisałem co o tym sądzę i tyle.


I czy zdanie o Z7, traktujące ten aparat jako próba konkurowania z Sony, nie jest przypadkiem tylko Twoją opinią.
Nie, nie jest bo póki co tak się ten sprzet porównuje i dlatego też Sony tak szybko wypusciło A7rIV.


I czy wyznacznikiem flagowca jest ilość megapixeli?
Oczywiście że nie, ale flagowce w Nikonie to D850 z dużą matrycą i D5, wiemy że od dwóch lat Nikon ma matryce ~60Mpix i umieści ją w nowym sprzęcie, zapewne będzie to Z8 ?


I skoro sam przyznajesz, że za duży przedział czasowy, żeby porównywać Z6 do D600, skup się na faktach.
Dlatego teoretyzuje, sugeruje sie ceną premierową i ofertą, jak i marketingiem, pasują te aparaty do siebie jak ulał.


Wybór jest prosty dla nikoniarza : Z7 albo D850, Z6 albo D750.
D610 nadal jest w ofercie, fakt że znika i chyba jest sztucznie wywalany z rynku żeby zachęcić do Z6.


Bo jeżeli chcesz porównać Z7 do D750
Nie ma sensu takie porównanie, D750 było ratowaniem sie na rynku po wpadkach z D600 i problemach z D800, D750 momentami popsuł im mocno sprzedaż innych aparatów, przy aktualnej cenie może porównania same sie nasuwają ale nie o to chodzi przecież.

- - - - kolejny post - - - - - -


Kolega koesh zaraz po premierze Z7 zafiksował się, że to nie wiadomo co i jak pozycjonowane, błąd Nikona, bo właściwy odpowiednik d850 dopiero będzie ;) Jak widać jest konsekwentny, co się chwali, widząc czasem zmiany preferencji kolegów na forum.:mrgreen:
Jak się zerknie na cenę Z7 to nadal nie wiem o co Nikonowi chodziło, po sporych zniżkach nabiera ten sprzęt sensu i będzie pewnie więcej porównań, a wyjdą nowe modele to hoho dopiero będzie bo jak tu wycenić Z8 i Z9, jeden jak D6 co będzie niedługo, a Z8 tańszy od Z7 nie będzie, nie mam pojęcia.

poste
12-09-2019, 13:00
W sumie ostatnie sformułowanie najtrafniejsze :mrgreen:


Ps. Bardzo pouczające jest cofnięcie się do początków tego forum, do wątków np. https://forum.nikoniarze.pl/threads/46-Ehh-a-jednak
To ku refleksji twierdzących, że lustra nie znikną ;)

cz4rnuch
12-09-2019, 13:06
...Nie, nie jest bo póki co tak się ten sprzet porównuje i dlatego też Sony tak szybko wypusciło A7rIV...Skąd wiesz? Wypuścili IV tak samo jak wcześniej III, II i I w mniej więcej równych odstępach czasu mimo, że wtedy jeszcze nawet nikt nie marzył o Z7 :)



...Oczywiście że nie, ale flagowce w Nikonie to D850 z dużą matrycą i D5, wiemy że od dwóch lat Nikon ma matryce ~60Mpix i umieści ją w nowym sprzęcie, zapewne będzie to Z8 ?...A skąd wiemy? Mogę po raz kolejny poprosić o źródło?



...Dlatego teoretyzuje, sugeruje sie ceną premierową i ofertą, jak i marketingiem, pasują te aparaty do siebie jak ulał....Ty się sugerujesz ceną a inni mogą się sugerować matrycą, przeznaczeniem sprzętu. Raczej to drugie bardziej mi pasuje, bo jak ktoś zastanawia się między bezlustrem a lustrzanką i potrzebuje dużej liczby pikselków to wybiera między aparatami z dużą liczbą pikselków i to są dla niego naturalni konkurenci.



...D610 nadal jest w ofercie, fakt że znika i chyba jest sztucznie wywalany z rynku żeby zachęcić do Z6....Nawet przez myśl by mi nie przeszło, że D610 i Z6 grają w tej samej lidze i że trzeba jednego usunąć, bo zagraża drugiem. Po prostu D610 to aparat, który ma już chyba z 6 lat i przyszła na niego pora. Teraz tyle albo i krócej trwa cykl życia produktu takiego jak aparat fotograficzny.

J1
12-09-2019, 13:07
Po wypowiedzi Dariusza wynika, ze gdyby nie "Zakup jeszcze 6/7 baterii" to nie ma sie do czego przyczepic :)

Ufff mam 6 baterii... czyli nie mam sie do czego przyczepic... eeee ale na 2 aparaty... no to jednak problem ;-)

Jak zyc z tym Nikonem Zet ;-)

mario_320
12-09-2019, 17:23
Ufff mam 6 baterii... czyli nie mam sie do czego przyczepic... eeee ale na 2 aparaty... no to jednak problem ;-)

Jak zyc z tym Nikonem Zet ;-)

Jacek mam pytanie takie na poważnie bo z tego co widzę już dość długo używasz Zetki jak naprawdę jest z tymi bateriami ile średnio wychodzi fotek na 1 baterii
Pozdrawiam Mariusz

krzysztofz24
12-09-2019, 18:23
W sumie ostatnie sformułowanie najtrafniejsze :mrgreen:


Ps. Bardzo pouczające jest cofnięcie się do początków tego forum, do wątków np. https://forum.nikoniarze.pl/threads/46-Ehh-a-jednak
To ku refleksji twierdzących, że lustra nie znikną ;)

You made my day:-).

Przyrownujesz lustrzanki do kompaktow na klisze:-)?
Halo tu Ziemia. Lustrzanki i bezlustra sa aparatami cyfrowymi korzystajacymi z tego samego rozwiazania jakim jest matryca.


Z tym argumentem to troche przywaliles...jak lysy czacha o kant kuli;-).

OjTam
12-09-2019, 18:35
You made my day:-).

Przyrownujesz lustrzanki do kompaktow na klisze:-)?
Halo tu Ziemia. Lustrzanki i bezlustra sa aparatami cyfrowymi korzystajacymi z tego samego rozwiazania jakim jest matryca.
Któryś z producentów cyfrowych średnich formatów (nie pamiętam, czy Hasselblad czy PhaseOne) twierdzi nawet, że bezlustra to chwilowa moda, a lustrzankom nic nie grozi.


Z tym argumentem to troche przywaliles...jak lysy czacha o kant kuli;-).
Jak łysy warkoczem o kant koła. ;)

poste
12-09-2019, 18:53
Krzysztofie, czy dopuszczasz taką możliwość, że z takiego porównania dzisiejszych realiów z dyskusją z przed 15 lat (w ówczesnych realiach) można wyciągnąć inne wnioski, niż sam wyciągnąłeś? Twoje są proste jak konstrukcja cepa, ale nie mam siły tłumaczyć, zwłaszcza, że jak bywało w przeszłości, nie jest dla Ciebie kompletnie zrozumiała ironia, paralela, czy wnioskowanie przez analogię. Masz taką refleksję, szanuję to. Głupie złośliwości, ok, świadczą o Twoim poziomie.

Ps. Nie będę się zagłębiał w jakiekolwiek dyskusje z Tobą, póki nie zaczniesz poprawnie pisać po polsku. Polecam https://www.korektoronline.pl minimum wysiłku, strona odwali kawał roboty.

Dariusz Breś
12-09-2019, 19:47
O wymarciu lustra mowy być nie może, przynajmniej nie na tę chwilę.
Lustro jest potrzebne do akcji, kiepskich warunków, tam gdzie bezlustro zdycha.

Nie będzie też dedykowanych tele do zetek.

- - - - kolejny post - - - - - -


Nie do końca mogę się z tym zgodzić. Zgodzę się w tym sensie, że profesjonalne bezlustro nie będzie dokładną kalką z lustrzanki, ale to chyba jest oczywiste, bo bezlustra idą swoją drogą, przynajmniej w pewnych aspektach. Fps, wizjer, pokrycie kadru punktami AF to są wyróżniki systemu i w tym sensie lustrzanki są już daleko w tyle a będzie jeszcze gorzej, bo fizyki się nie przeskoczy.

Mogę się mylić, tak naprawdę ani mnie to grzeje ani ziębi, jeśli będzie faktycznie coś na poziomie D5 na rynku, nie tylko nikona, to jaki problem kupić i używać.
Mój D6 zamówiony, odbiór ponoć kwiecień.

- - - - kolejny post - - - - - -


Ufff mam 6 baterii... czyli nie mam sie do czego przyczepic... eeee ale na 2 aparaty... no to jednak problem ;-)

Jak zyc z tym Nikonem Zet ;-)

Mam tyle samo, po 3 na każdą zetkę. Nigdy nie będę jak soniacze, że wchodzę na ślub a tam w gniazdkach ładowarki.... wiocha na maxa.

poste
12-09-2019, 20:07
O wymarciu lustra mowy być nie może, przynajmniej nie na tę chwilę.


Tu się zgadzam. Kwestia jak określić "na tę chwilę". Ja szacuję, że to jeszcze jakieś 5-7 lat. Coś tam może będą sprzedawać dłużej, w końcu analoga też całkiem niedawno można było kupić. Oczywiście będą okazje do zakupów lustrzanek, które zdjęć nie przestaną robić 8).

La
12-09-2019, 20:47
W tej chwili bezlustra odstają tylko w kilku płaszczyznach:
1. wizjer który potrzebuje dużo prądu i może mieć laga - vide prądożerność
2. czas odpalenia do zrobienia zdjęcia
3. szybki AF w trudnych warunkach

Myślę, że za 3-5 lat, nowe oledy, nowy soft, nowe procesory rozwiążą te kwestie. I wtedy lustra zaczną odchodzić w niebyt. Bo to tak naprawdę bardzo zbliżone są konstrukcje, nie licząc rozwiązania podglądu. A zalet naprawdę jest wiele.

PS
Ktoś tu gdzieś pisał, że waga to nie problem. Ale mała niedyspozycja typu łokieć tenisisty i już to jest olbrzymi problem

nikoniarz
12-09-2019, 20:51
W tej chwili bezlustra odstają tylko w kilku płaszczyznach:
1. wizjer który potrzebuje dużo prądu i może mieć laga - vide prądożerność
2. czas odpalenia do zrobienia zdjęcia
3. szybki AF w trudnych warunkach

Myślę, że za 3-5 lat, nowe oledy, nowy soft, nowe procesory rozwiążą te kwestie. I wtedy lustra zaczną odchodzić w niebyt. Bo to tak naprawdę bardzo zbliżone są konstrukcje, nie licząc rozwiązania podglądu. A zalet naprawdę jest wiele.

PS
Ktoś tu gdzieś pisał, że waga to nie problem. Ale mała niedyspozycja typu łokieć tenisisty i już to jest olbrzymi problem
Tylko lub aż kilku płaszczyznach. Lustra w "prądożerności" nie przegonią. Owszem, z czasem sporo kwestii pójdzie do przodu. Tyle tylko, że w lustrzankach też nie próżnują. I nie chcę być zrozumiany źle- nie jestem fanbojem lustrzanki czy bezlustra. Mam oba i z obu mam frajdę z użytkowania w danych sytuacjach.

ksh
12-09-2019, 20:54
Ale rozwój idzie w kierunku pierdyliarda pikseli i podnoszenia standardu video, a elektronika, matryca i nośnik dający sobie z tym radę to wielkie ilości ciepła i zapotrzebowanie na prąd, raczej za kilka lat pomarzy się o tym jak to dawno dawno temu sony zrobiło malutkie pierwsze A7 i bateria dawała radę i mieściło się w kieszeni :)

madebyzosiek
12-09-2019, 20:55
To zabawne, ale o tym że lustra już kończą życie czytałem tu pierwszy raz ponad cztery lata temu jak wychodził pierwszy A7. Wiem, że sporo technologii minęło od tego czasu i A7III czy Z6 to inna bajka, ale w tym czasie Nikon puścił D500 (DX jak lustra umierają?) D5, D850 i kilka amatorskich puszek i wszystkie się sprzedają zamiast umierać...

La
12-09-2019, 20:58
analogi też jeszcze funkcjonują...

OjTam
12-09-2019, 21:02
Ale rozwój idzie w kierunku pierdyliarda pikseli i podnoszenia standardu video, a elektronika, matryca i nośnik dający sobie z tym radę to wielkie ilości ciepła i zapotrzebowanie na prąd, raczej za kilka lat pomarzy się o tym jak to dawno dawno temu sony zrobiło malutkie pierwsze A7 i bateria dawała radę i mieściło się w kieszeni :)

Hm, to pewnie dlatego bezlusterkowy GFX100 jest większy niż D5. ;)
Oczywiście pomijając fakt, że to cyfrowy średni format.

nikoniarz
12-09-2019, 21:03
analogi też jeszcze funkcjonują...

Dokładnie to też miałem wspomnieć. Tylko teraz kwestia, czy lustrzanki będą sprzętem niszowym, koneserskim, czy jednak nie. Bo mimo rozwoju elektroniki dalej funkcjonują wzmacniacze lampowe, płyty analogowe, zegarki "wskazówkowe" itd.

krzysztofz24
12-09-2019, 21:03
Krzysztofie, czy dopuszczasz taką możliwość, że z takiego porównania dzisiejszych realiów z dyskusją z przed 15 lat (w ówczesnych realiach) można wyciągnąć inne wnioski, niż sam wyciągnąłeś? Twoje są proste jak konstrukcja cepa, ale nie mam siły tłumaczyć, zwłaszcza, że jak bywało w przeszłości, nie jest dla Ciebie kompletnie zrozumiała ironia, paralela, czy wnioskowanie przez analogię. Masz taką refleksję, szanuję to. Głupie złośliwości, ok, świadczą o Twoim poziomie.

Ps. Nie będę się zagłębiał w jakiekolwiek dyskusje z Tobą, póki nie zaczniesz poprawnie pisać po polsku. Polecam https://www.korektoronline.pl minimum wysiłku, strona odwali kawał roboty.

Strasznie wykrecasz kota ogonem, ale kiepsko ci to wychodzi.
Twoj argument, jak ten o sytuacji lustra vs bezlustra do klisza vs matryca.
Jest nietrafiony, bledny, slaby i juz ci go ironiczno-humorystycznie okreslilem. Ten argument jest tak nietrafiony, ze powinienes wstydzic sie go uzyc. Sytuacja na rynku, lustra vs bezlustra (ktora chyba niektorzy userzy, niektorych forow internetowych zdaja sie z upodobaniem nakrecac i sztucznie wyolbrzymiac) jest wrecz biegunowo odlegla od tej sytuacji sprzed lat dotyczacej kliszy vs matryca swiatloczula. I na pewno nie jest analogiczna.

Tak na marginesie to rozumiem, ze jak ty piszesz to jest to ironia a jak ktos inny to zlosliwosc:-).

Co do twojego "Ps" to you made my day po raz drugi. I dziekuje ci za to:-).
Jak koncza sie argumenty albo uswiadamiamy sobie ze palnelismy glupote, to najlepiej sie przyczepic do braku polskich znakow.
Zjawisku powszechnemu w internecie, uskutecznianemu przez spore grono osob.

Nie interesuje mnie twoje zdanie na ten temat, choc oczywiscie mozesz je wyrazic. Ale nie uzywam polskich znakow swiadomie w czasie niezobowiazujacej rozmowy na forum internetowym. Bo tak lubie.
I zapewniam, ze nie chce w ten sposob nikogo ponizyc ani okazac mu braku szacunku. Nie zakladam takze garnituru z mucha jak pisze w necie na forum, aby okazywac szacunek rozmowcy - wiem, pewnie cie to szokuje;-).
Oczekuje, ze rozmowca sam sobie dostawi te znaki, niejako w locie, czytajac moj post. Z czym ja osobiscie nie mam problemow

P.s
Specjalnie po to, zebys nie musial ze mna dyskutowac, popelnilem jeden blad interpunkcyjny w postaci braku kropki na koncu zdania. Dzwon na Policje;-).
Paralele juz sobie darowalem, ale jak zarzuciles mi brak zrozumienia ironi. To dlatego moja odpowiedz jest z duza doza ironi pod adresem twojego wpisu (co nie jest rownoznaczne z ironia personalna pod twoim adresem). Od lekkiej, poprzez humorystyczna, do mocniejszej.

nikoniarz
12-09-2019, 21:06
Nie interesuje mnie twoje zdanie na ten temat

Ja myślę, że jednak bardzo Cię interesuje bo nie pozostajesz obojętny na tego typu wypowiedzi, nie tylko @poste (https://forum.nikoniarze.pl/member.php?u=73606).

poste
12-09-2019, 21:46
To, że czyjaś przepowiednia 4 lata temu była przedwczesna, nie znaczy, że nie miał racji ;) Lustrzanki dziś nie są już wyznacznikami możliwości technologicznych i po prostu producentom przestanie się opłacać inwestowanie w ich rozwój. Do ML będzie łatwiej i taniej dodać różne ficzery, które podbiją sprzedaż. Poza tym 4 lata temu była inna sytuacja na rynku, firmy Canon i Nikon bardziej obserwowały rynek zarabiając ciągle na lustrach. Ale technologia nie stoi w miejscu, konkurencja też. Jak komuś klapanie lustra i wielkość nie przeszkadza, nic tylko czekać na promocje lustrzanek.

- - - - kolejny post - - - - - -

Generalnie nie zgadzam się z tym wpisem, bo mocno naciągany, ale jednak trudno nie dostrzec spowolnienia we wprowadzaniu nowych modeli lustrzanek Nikona.

https://nikonrumors.com/2019/09/11/the-new-normal-nikon-has-not-announced-a-real-camera-in-more-than-12-months.aspx/

Promocje nadchodzą, jesień będzie gorąca, szczególnie w segmencie entry level.

- - - - kolejny post - - - - - -

Wiem, że to niegrzecznie nie odnieść się do czyjegoś wpisu, ale już to zapowiedziałem. Kolego Krzysztofie, jesteś moim bohaterem, 105 błędów w jednym wpisie :mrgreen:
30596

nikoniarz
12-09-2019, 21:50
Sęk w tym, że Krzyś sobie to wytłumaczy tak samo jak "deptanie" polskich gór. W sumie prof.Miodek ma podobne "podejście" do tłumaczenia własnej niewiedzy.

Dariusz Breś
12-09-2019, 21:54
W tej chwili bezlustra odstają tylko w kilku płaszczyznach:
1. wizjer który potrzebuje dużo prądu i może mieć laga - vide prądożerność
2. czas odpalenia do zrobienia zdjęcia
3. szybki AF w trudnych warunkach


No nie tylko, dodajmy jeszcze:
4. klawiszologia
5. punkty af
5. wielkość i budowa
6. pancerność
7. bateria
8. pionowy chwyt

cz4rnuch
12-09-2019, 22:04
...Mam tyle samo, po 3 na każdą zetkę. Nigdy nie będę jak soniacze, że wchodzę na ślub a tam w gniazdkach ładowarki.... wiocha na maxa.Bo oczywiście to tylko mózg soniaczowca tak się zachowuje, że trzeba takie coś podkreślić (choć i tak nie rozumiem co takiego wiocherskiego jest w ładowaniu baterii)? Nie nudzi się wam ta dziecinada? Choć tak jak się zastanowić to na ostatniej w pełni naładowanej baterii zrobiłem ponad 4 tys. zdjęć (sporo testowałem więc część z tego w krótkich seriach) więc chyba nie będzie wiochą jak napiszę, że nie potrzebuję 6 zapasowych baterii :)


To zabawne, ale o tym że lustra już kończą życie czytałem tu pierwszy raz ponad cztery lata temu jak wychodził pierwszy A7. Wiem, że sporo technologii minęło od tego czasu i A7III czy Z6 to inna bajka, ale w tym czasie Nikon puścił D500 (DX jak lustra umierają?) D5, D850 i kilka amatorskich puszek i wszystkie się sprzedają zamiast umierać...Jak wychodził pierwszy A7 to raczej wspominano o alternatywie dla lustrzanek. Oczywiście możliwe, że zdarzały się też głosy o których piszesz, ale chyba nikt nie pisał wtedy, że zmierzch lustrzanek nadchodzi wraz z wyjściem pierwszych A7ek. A co do sprzedarzy D500, D5 i D850 to oczywiście wszystkie one się sprzedają, ale trzeba też dodać, że ogólnie sprzedaż lustrzanek z roku na rok leci na łeb, na szyję. My sobie możemy gadać, że będzie tak czy siak i zawsze można ripostować, że pojęcia nie mamy, ale jak taki producent jak Canon pisze, że za 2-3 lata sprzedaż będzie o 2/3 niższa to chyba nikt mu nie zarzuci, że nie zna się na rzeczy. Do tego dochodzą tak zwane dowody poszlakowe jak na przykład to, że od roku Nikon nie pokazał żadnej lustrzanki (co wcześniej mu się nie zdarzało), albo to, że ostatnio chyba na wszystkich wielkich targach właściwie nie pojawiają się lustrzanki i rządzą bezlustra. Można oczywiście sobie drwić, że o niczym to nie przesądza. Możliwe, że nie, ale powinno to chociaż dać do myślenia.

nikoniarz
12-09-2019, 22:08
BMy sobie możemy gadać, że będzie tak i siak i zawsze można napisać, że pojęcia nie mamy, ale jak taki producent jak Canon pisze, że za 2-3 lata sprzedaż będzie o 2/3 niższa to chyba nikt mu nie zarzuci, że nie zna się na rzeczy. Do tego dochodzą tak zwane dowody poszlakowe

O to ostatnie to zapytaj koesh. W sumie on też może też zarzucić :D Czy to w kwestii foto, czy komputerów... Ale źródłem się skubany nie podzieli.

cz4rnuch
12-09-2019, 22:10
No nie tylko, dodajmy jeszcze:
4. klawiszologia
5. punkty af
5. wielkość i budowa
6. pancerność
7. bateria
8. pionowy chwyt

Skoro piszemy ogólnie o bezlustrach to wszystko to o czym piszesz ma bezlustro Olympusa (być może bez tych punktów AF, bo nie wiem o co chodzi i nie wiem też jaką baterię tam wsadzili). Przecież nie ma żadnych przeciwwskazań by to o czym piszesz zaimplementować też w innych bezlustrach.

nikoniarz
12-09-2019, 22:12
Skoro piszemy ogólnie o bezlustrach to wszystko to o czym piszesz ma bezlustro Olympusa (być może bez tych punktów AF, bo nie wiem o co chodzi i nie wiem też jaką baterię tam wsadzili). Przecież nie ma żadnych przeciwwskazań by to o czym piszesz zaimplementować też w innych bezlustrach.

Nie zrozum tego źle, ale przeciwwskazań by sprzęt był coraz tańszy też nie ma. Albo żeby systemówki (optyka) była w cenie kundli. A jednak nie jest.

Dariusz Breś
12-09-2019, 22:26
Skoro piszemy ogólnie o bezlustrach to wszystko to o czym piszesz ma bezlustro Olympusa (być może bez tych punktów AF, bo nie wiem o co chodzi i nie wiem też jaką baterię tam wsadzili). Przecież nie ma żadnych przeciwwskazań by to o czym piszesz zaimplementować też w innych bezlustrach.

Nie biorę pod uwagę olympusa bo to nie pełna klatka. Rozmawiamy tutaj o klasie wyżej jakby nie patrzeć.
No jak widać jest problem. Sony trzeba doczepiać pionowy chwyt. Dlaczego nie maja bezlustra tzw. pro?

cz4rnuch
12-09-2019, 22:37
Nie biorę pod uwagę olympusa bo to nie pełna klatka. Rozmawiamy tutaj o klasie wyżej jakby nie patrzeć.
No jak widać jest problem. Sony trzeba doczepiać pionowy chwyt. Dlaczego nie maja bezlustra tzw. pro?

Chyba mylimy pewne pojęcia. Co innego brak możliwości a co innego świadome zrezygnowanie z czegoś. Nie wiem dlaczego Sony nie zrobiło pionowego gripa w standardzie, ich wybór i ich strategia, ale nie ma żadnych technicznych przeciwwskazań by coś takiego zrobić, czego dowodem "pro" bezlustro oly i wielkość matrycy nie ma tu nic do rzeczy. Serio myślisz, że da się zrobić wbudowany grip do lustrzanki a do bezlustra się nie da? Chyba żarty sobie stroisz :) Co innego rzeczy o których wcześniej pisałem jak szybkość serii czy pokrycie kadru punktami AF. Tu lustrzanki, że tak kolokwialnie się wyrażę, są w czarnym zadzie i w żadnym razie nie wynika to ze strategii tylko są to po prostu ograniczenia użytej technologii.

Dariusz Breś
12-09-2019, 22:47
Chyba mylimy pewne pojęcia. Co innego brak możliwości a co innego świadome zrezygnowanie z czegoś. Nie wiem dlaczego Sony nie zrobiło pionowego gripa w standardzie, ich wybór i ich strategia, ale nie ma żadnych technicznych przeciwwskazań by coś takiego zrobić, czego dowodem "pro" bezlustro oly i wielkość matrycy nie ma tu nic do rzeczy. Serio myślisz, że da się zrobić wbudowany grip do lustrzanki a do bezlustra się nie da? Chyba żarty sobie stroisz :) Co innego rzeczy o których wcześniej pisałem jak szybkość serii czy pokrycie kadru punktami AF. Tu lustrzanki, że tak kolokwialnie się wyrażę, są w czarnym zadzie i w żadnym razie nie wynika to ze strategii tylko są to po prostu ograniczenia użytej technologii.

Myślę że bezlustra są pozycjonowane przez producentów niżej niż do "pro" użytku, stąd brak takowych rozwiązań.

cz4rnuch
12-09-2019, 22:57
Wybiegłem trochę w przyszłość, ale tylko trochę. Poza tym firmy takie jak Sony czy Olympus nie mogą pozycjonować lustrzanek wyżej niż bezlustra, bo tych pierwszych w zasadzie nie posiadają :) Co innego Nikon, ale też i o Nikonie pisałem, że trzeba na ich pro bezlustro jeszcze chwilę poczekać. System Z jest na rynku dopiero rok. To trochę za krótko, by przekonać do siebie PRO więc pewnie trzeba jeszcze chwilę odczekać, ale odniosłem się do Twojej listy i zgadzam się z tylko jednym punktem. Na razie, technicznie podchodząc do tematu, jedynym ograniczeniem bezluster jest pojemność baterii. To się jeszcze przez chwilę nie zmieni więc lustrzanki w tej materii potrafią więcej. Gripy, przyciski to są rzeczy istotne z punktu widzenia pro, ale nic (poza dobrą wolą księgowych) nie stoi na przeszkodzie by zaimplementować je w lustrzance, bezlustrze, dalmierzu czy nawet obudować tym smarkfona. Z resztą drugi grip w bezlustrze to nie tylko Olympus. Jest także w średnim formacie od Fuji (GFX 100).

Jacek_Z
12-09-2019, 22:59
Któryś z producentów cyfrowych średnich formatów (nie pamiętam, czy Hasselblad czy PhaseOne) twierdzi nawet, że bezlustra to chwilowa moda, a lustrzankom nic nie grozi.Oni to sobie mogą gadać. To nie te firmy zdecyduja o tym. A może myśleli o bezlustrach MF?
Jesli bezlustro to moda, to po diabła wypuscili bezlustra i zaczeli budowanie systemów?
Dla mnie bezlustra w ML nie mają sensu. Po co oni weszli w ten temat nie wiem. I weszli w bezlustra i mówią, że to chwilowa moda? Niespójne toto.


O wymarciu lustra mowy być nie może, przynajmniej nie na tę chwilę.
Lustro jest potrzebne do akcji, kiepskich warunków, tam gdzie bezlustro zdycha.

Nie będzie też dedykowanych tele do zetek.To czy (w praktyce) wymrze to niestety może nie zależeć od cech sprzetu, ale od rynku i jego oceny przez decydentów Canona, Nikona. Na kolejne igrzyska olimpijskie (2024) nie spodziewam się D7 tylko flagowego bezlustra (i to już mk2).
Co do tele - skoro nie ma soczewek z tyłu, to nie ma po co obliczać nowych konstrukcji. Skoro profi sa konserwatywni, to będą długo jeszcze mieli D6 w torbach. Czyli supertele będą do lustrzanek, a do Z - z FTZ.
Ale to tez myślę, że prespektywa kilkuletnia. n kolejne igrzyska pewni będą supertele. Choćby po to by wyprodukować obiektywy lżejsze.


Tylko lub aż kilku płaszczyznach. Lustra w "prądożerności" nie przegonią. Owszem, z czasem sporo kwestii pójdzie do przodu. Tyle tylko, że w lustrzankach też nie próżnują.
Oby tak było. Stabilizacje matrycy podobno ma mieć D6. Niech zrobią jeszcze porządny AF w trybie LV, z eyefocusem na pokładzie. I zostaje przy lustrzankach.

cz4rnuch
12-09-2019, 23:08
Oni to sobie mogą gadać. To nie te firmy zdecyduja o tym. A może myśleli o bezlustrach MF?
Jesli bezlustro to moda, to po diabła wypuscili bezlustra i zaczeli budowanie systemów?...Hasselek raczej już poszedł w tą chwilową modę. A i Phase One ze swoim XT chyba chcą na tej chwilowej modzie coś ugrać. Sprzedadzą 4 aparaty i milion w kieszeni :)

krzysztofz24
13-09-2019, 00:20
Wiem, że to niegrzecznie nie odnieść się do czyjegoś wpisu, ale już to zapowiedziałem. Kolego Krzysztofie, jesteś moim bohaterem, 105 błędów w jednym wpisie :mrgreen:

Juz ci to tlumaczylem, ale nie zrozumiales. Ale milo mi ze masz troche radosci w zyciu, tropiac po necie brak ogonkow i kreseczek.
I przynajmniej nie daje takich bezuzytecznych "argumentow" jak ty:grin:

- - - - kolejny post - - - - - -


Sęk w tym, że Krzyś sobie to wytłumaczy tak samo jak "deptanie" polskich gór.

Zapewne;-). Mysle, ze jednak bylem w gorach wiecej razy niz ty i wiecej o nich wiem. No ale jak ktos ma inny poglad niz ty, to zapewne ten poglad jest zly. A i jak ktos nie pisze kreseczek i ogonkow, to pewnie w urzedzie nawet sie nie potrafi podpisac, hahah. Czy widzisz absurd w swoim rozumowaniu?
A to co teraz pisze sie nie liczy bo nie ma polskich znakow:-).


Oj chlopcy, chlopcy...
Chyba bede madrzejszy, bo robie OT w waszym OT. Za co najmocniej przepraszam;-).

La
13-09-2019, 08:45
No nie tylko, dodajmy jeszcze:
4. klawiszologia
5. punkty af
5. wielkość i budowa
6. pancerność
7. bateria
8. pionowy chwyt

ad 4 - kwestia przyzwyczajenia, dla jednego lepiej dla innego nie
ad 5 - nie bardzo wiem o co chodzi, ale ilość punktów w Z7 wynagradza wszelkie inne niedogodności jak dla mnie
ad 5 - 2 - to też sprawa umowna, nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego, ale wole wielkość Z nad D850
ad 6 - bez dwóch zdań
ad 7 - bateria ta sama ale niektóre komponenty w ml potrafią ją wypić w moment - dużo ficzerów, dużo odbiorników
ad 8 - to też myślę będzie kwestia czasu

Tomekk
13-09-2019, 08:57
Spór w stylu wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą... Tak z ręką na sercu czy D850 lub Z7 aktualnie w jakiś sposób ograniczają fotografa? Przecież to jest fenomenalny sprzęt, a w połączeniu z bardzo dobrą optyką i kumatym kierownikiem tego zestawu, da niewiarygodne efekty. Co to za szukanie dziury w całym?

OjTam
13-09-2019, 12:25
Myślę że bezlustra są pozycjonowane przez producentów niżej niż do "pro" użytku, stąd brak takowych rozwiązań.

Hm, w takim razie jak GFX100 uplasujesz? Bezlustro, matryca większa niż FX no i jest pionowy grip. ;)

Dariusz Breś
14-09-2019, 01:56
ad 4 - kwestia przyzwyczajenia, dla jednego lepiej dla innego nie
ad 5 - nie bardzo wiem o co chodzi, ale ilość punktów w Z7 wynagradza wszelkie inne niedogodności jak dla mnie
ad 5 - 2 - to też sprawa umowna, nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego, ale wole wielkość Z nad D850
ad 6 - bez dwóch zdań
ad 7 - bateria ta sama ale niektóre komponenty w ml potrafią ją wypić w moment - dużo ficzerów, dużo odbiorników
ad 8 - to też myślę będzie kwestia czasu

No to wszystko zależy od tego co fotografujesz, wszystko to co napisałem nie jest mi potrzebne do sesji outdoor, ale do sportu czy klubu już tak.

- - - - kolejny post - - - - - -


Hm, w takim razie jak GFX100 uplasujesz? Bezlustro, matryca większa niż FX no i jest pionowy grip. ;)

Śmierdzi mi "pro" do sesji :) a kurde psórbuję wyciągnąć to cacko i pofocić jakąś modelinę
Tylko po jaką cholerę to wszystko do landszaftów i sesji? no dobrze pionowy chwyt do seji przydaje się.

Weź mnie tu nie wkręcaj bo wyjdę na gupka ;)

J1
14-09-2019, 12:08
...

Mam tyle samo, po 3 na każdą zetkę. Nigdy nie będę jak soniacze, że wchodzę na ślub a tam w gniazdkach ładowarki.... wiocha na maxa.

To chyba optymalna ilosc baterii. Dodatkowy plus to dwie ladowarki. Drugie zdanie Twojej wypowiedzi mnie totalnie zaskoczylo... faktycznie obciach na maxa.




Jacek mam pytanie takie na poważnie bo z tego co widzę już dość długo używasz Zetki jak naprawdę jest z tymi bateriami ile średnio wychodzi fotek na 1 baterii
Pozdrawiam Mariusz

Najgorszy wynik mialem w okolicach 400 a najlepszy ponad 1000. Mysle ze spokojnie 600-800 mozna przyjac jako srednia. Generalnie nie widze problemu zwiazanego z zasilaniem Zetek (2 aparaty 6 baterii 2 ladowarki).

Problem mialem z Fuji X-H1... robilem moze 200 zdjec na jednym ladowaniu. Mialem 6 baterii i jedna ladowarke. Koszmar o ktorym juz zapomnialem ;-)

Nataliaa
10-10-2019, 08:36
Witam przestudiowałam już chyba wszystkie watki co do Z i nadal nie wiem nic :D
Może zacznę tak na dzień dzisiejszy fotografuję Nikon d610 ... niestety czuję że zaczyna mnie ograniczać... nawet w stałych warunkach autofokus jest tak loteryjny że szkoda gadać .... kalibracja pomaga na max 2 msc...
obiektywy które używam to arty 35 mm oraz 135 mm zajmuję się na dzień dzisiejszy fotografią noworodkową, ciążową i trochę portretową... ale chciałabym kupić sprzęt który w razie czego umożliwiłby mi wyjście np na ślub a wiadomo warunki są tam różne....
Powiem tak zastanawiałam się nad d850... ale w sumie bezlustro mocno kusi pod względem braku kalibracji itp... Proszę o radę bardziej doświadczone osoby które pracuję na tym sprzęcie i mają porównanie... bo w sumie coraz częściej słyszę sprzedaj i weź sony ...
Bardzo proszę o rady :)
Pozdrawiam
Natalia

La
10-10-2019, 10:06
Idz do sklepu foto, wez do reki 850 i Z7. Ja po 3 minutach zabawy wybrałem Z7 i nie żałuje. Ale może bardziej Ci będzie pasować D850? Obrazek w zasadzie taki sam. Róznica w wadze, obsłudze, itd. Sama zdecyduj co Ci bardziej pasuje.

PS
Moja żona jest nie do odklejenia od Z-ki :)

cybulski
10-10-2019, 10:21
Witam przestudiowałam już chyba wszystkie watki co do Z i nadal nie wiem nic :D
Może zacznę tak na dzień dzisiejszy fotografuję Nikon d610 ... niestety czuję że zaczyna mnie ograniczać... nawet w stałych warunkach autofokus jest tak loteryjny że szkoda gadać .... kalibracja pomaga na max 2 msc...
obiektywy które używam to arty 35 mm oraz 135 mm zajmuję się na dzień dzisiejszy fotografią noworodkową, ciążową i trochę portretową... ale chciałabym kupić sprzęt który w razie czego umożliwiłby mi wyjście np na ślub a wiadomo warunki są tam różne....
Powiem tak zastanawiałam się nad d850... ale w sumie bezlustro mocno kusi pod względem braku kalibracji itp... Proszę o radę bardziej doświadczone osoby które pracuję na tym sprzęcie i mają porównanie... bo w sumie coraz częściej słyszę sprzedaj i weź sony ...
Bardzo proszę o rady :)
Pozdrawiam
Natalia

Sprzedaj wszystko i weź Sony :) Naprawdę myślisz, jak większość tutaj, że tyle osób może się mylić wybierając Sony ?
Spójrz w aktualną ofertę szkieł do Z - ja nie mam pytań i na ten moment jest to system w mocno rozwojowej fazie.

W Soniaku masz natywne Zeisy, G mastery, no i szkła budżetowe SOny 50/85 które są lepsze niż wszsytkie wersje Nikorów G z tym samym światłem.
Czy potrzeba czegoś więcej jak świetny wybór szkieł. System Nikona tego już nie zapewnia. Puszki SOny są dziś w wielu wersjach z matrycą 24mpix i wersje R z 42mpix.
Oferta Sony dzisiaj jest nie do pobicia, od strony możlwiosci wyboru i cenowo można dopasować do swego budżetu.

PRS
10-10-2019, 11:43
Nie sprzedawaj wszystkiego i nie bierz sony.... :) To, że obecnie wielu przesiada się na sony wcale nie oznacza, że jest to najlepsza opcja dla Ciebie.

Po pierwsze. Na sprzedaży korpusu i sigm niewątpliwie stracisz finansowo, a będziesz musiała budować system od nowa, więc koszt przesiadki będzie duży niezależnie czy pójdziesz w droższe puszki sony i G mastery, czy wybierzesz tańszą opcję. No chyba, że budżet Cię nie ogranicza.

Po drugie. Masz dwie znakomite sigmy, które w przypadku wyboru nikona z6/z7 będą przez przejściówkę współpracowały pewnie - problem ff/bf przestaje istnieć. Wiem, bo sam używam z z6 sigm 50 i 135. Zero problemu z af, jest wręcz pewniejszy niż z moją lustrzanką (d750). Użytkowanie sigm przez przejściówkę mz wcale upierdliwe nie jest jeżeli wymieniasz obiektywy na starym bagnecie. Sytuacja komplikuje się nieco, gdy masz jedno szkło na bagnecie F a drugie na Z. Do zdjęć dzieci portretów nic więcej nie potrzeba, a jeśli wybierzesz tańszą opcję obiektywów sony to stracisz i na jasności i na jakości.

Gorzej jest trochę z użytkowaniem Zetek w reportażu ślubnym. Choć dotyczy to mz tylko ciemnych sal weselnych. W tych przypadkach ja wolę lustro. Z resztą poszukaj w wątku o Z6 opinii z użytkowania kolegi kurczeblade - rzetelnie to opisał. Choć jest to też kwestia przyzwyczajenia. Na ostatnim ślubie na dość ciemnej sali więcej zdjęć już robiłem z6 niż d750, więc bez problemu da się. Czy w takich warunkach wygra sony? I czy każdy model, czy tylko te droższe? Czy ewentualne różnice są warte przesiadki? Nie wiem. Użytkuję tylko nikony. I są w mojej ocenie więcej niż wystarczające.

Po trzecie. Jednym z wymogów, które brałem pod uwagę rozważając bezlustro była jakość obrazu wizjera EVF. Nikony z6/z7 dają jakość dla mnie akceptowalną. Przykładowo sony aIII ma wizjer gorszej jakości - dla mnie nieakceptowalny. Tak, sprawdzałem osobiście. Nie wiem jak z tym jest w przypadku wyższych modeli sony. Podobno lepiej.

Podsumowując. Wybierając nikona Z wymieniasz puszkę i osiągasz swój cel, jak mi się zdaje. Wybierając sony musisz budować system od nowa, co się wiąże z dużymi kosztami. Czy warto dopłacać? Czy zmiana systemu spowoduje poprawę jakości Twoich zdjęć? Hmm.....

Kojocisko
10-10-2019, 12:12
Ja bym się zastanowił nad tym fragmentem postu koleżanki:

"nawet w stałych warunkach autofokus jest tak loteryjny że szkoda gadać .... kalibracja pomaga na max 2 msc...
obiektywy które używam to arty 35 mm oraz 135 mm zajmuję się na dzień dzisiejszy fotografią noworodkową, ciążową i trochę portretową"

Sorry, to nie są warunki w którym ten sprzęt ma loteryjny AF. To, że kalibracja wystarcza na maks. 2 miesiące także jest raczej rzadko spotykane. Być może coś jest uszkodzone albo źródło kłopotów jest zupełnie gdzie indziej.

PS. z tymi obiektywami (znakomitymi) też bym celował w Nikona Z.

J1
10-10-2019, 12:24
...

PS. z tymi obiektywami (znakomitymi) też bym celował w Nikona Z.

Jako posiadacz Nikonow Z rowniez oddaje moj glos na te aparaty. ;-) Prosciej zmienic body niz caly system.

cybulski
10-10-2019, 12:43
Ale o czym piszecie ? że niby dwa szkła sigmy, akurat do nikona, i to cały system ?

Prawdopodobnie winą jest body d610, może wystarczy przeczyścić czujniki AF w body raz na jakis czas i obędzie się najtaniej.

- - - - kolejny post - - - - - -

Jacek_Z pisał o tej samej wadzie w d800, że się raz na jakiś czas rozkalibrowuje AF. W każdym systemie coś sie psuje, w nikonie tylko wiecej niż u pozostałych ;)

J1
10-10-2019, 12:46
Ale o czym piszecie ? że niby dwa szkła sigmy, akurat do nikona, i to cały system ?

Prawdopodobnie winą jest body d610, może wystarczy przeczyścić czujniki AF w body raz na jakis czas i obędzie się najtaniej.

- - - - kolejny post - - - - - -

Jacek_Z pisał o tej samej wadzie w d800, że się raz na jakiś czas rozkalibrowuje AF. W każdym systemie coś sie psuje, w nikonie tylko wiecej niż u pozostałych ;)

Dla kogos kto ma 1 aparat i 2 obiektywy to jest to caly system. Na odsprzedazy tego stracisz i to duzo. A tak dokupisz Z7 i masz nowy i swietny do tego rodzaju roboty aparat a dodatkowo stare 610 zostawisz jako zapas. Z ekonomicznego punktu widzenia to lepsze rozwiazanie. A jezeli ktos zarabia na fotografii to aparaty to narzedzia i rachunek ekonomiczny musi byc korzystny.

Dlatego z mojego punktu widzenia dokupienie 1 aparatu jest tansza opcja i zyskasz wiecej niz przesiadka na inny system. Zreszta w kwestii innego systemu... wszedzie dobrze gdzie nas nie ma ;-) Nie ma idealnego systemu. ;-)

Jacek_Z
10-10-2019, 13:03
Ale o czym piszecie ? że niby dwa szkła sigmy, akurat do nikona, i to cały system ?
Jakie dwa szkła??? Kilkadziesiąt szkieł.

J1
10-10-2019, 13:09
Jakie dwa szkła??? Kilkadziesiąt szkieł.


...
obiektywy które używam to arty 35 mm oraz 135 mm zajmuję się na dzień dzisiejszy fotografią noworodkową, ciążową i trochę portretową... ale chciałabym kupić sprzęt który w razie czego umożliwiłby mi wyjście np na ślub ...
Natalia

Kolezanka ma 2 obiektywy i jedno body.

madebyzosiek
10-10-2019, 13:14
Sprzedaj wszystko i weź Sony :)

Noo, porada roku. Sprzeda wszystko i starczy jej na A7III bez szkła. Na pewno jej zdjęcia na tym zyskają :)
Coś mi się nie chce wierzyć, że D610 taki loteryjny... Jakoś nie zauważyłem, też głównie z Artami. Jak Ci pasuje lustro, to D850 jest świetne. Jak chcesz spróbować, to Z6 lub Z7 też. Ja tam na razie zostałem w lustrze, kilka rzeczy w Z mi się nie podoba, a nie będę jak większość tracił rozumu i wchodził w Sony ;)

Dariusz Breś
10-10-2019, 13:23
Ja bym się zastanowił nad tym fragmentem postu koleżanki:

"nawet w stałych warunkach autofokus jest tak loteryjny że szkoda gadać .... kalibracja pomaga na max 2 msc...
obiektywy które używam to arty 35 mm oraz 135 mm zajmuję się na dzień dzisiejszy fotografią noworodkową, ciążową i trochę portretową"

Sorry, to nie są warunki w którym ten sprzęt ma loteryjny AF. To, że kalibracja wystarcza na maks. 2 miesiące także jest raczej rzadko spotykane. Być może coś jest uszkodzone albo źródło kłopotów jest zupełnie gdzie indziej.

To jest bardzo często spotykane w przypadku zanieczyszczonych czujników AF.
Ja musiałem czyścić czujniki po jednym WOŚP. A tu madmuazelle po 2 miesiącach ma problem...

J1
10-10-2019, 13:28
To jest bardzo często spotykane w przypadku zanieczyszczonych czujników AF.
Ja musiałem czyścić czujniki po jednym WOŚP. A tu madmuazelle po 2 miesiącach ma problem...

Co wy tym czujnikom robicie ;-) Ze sie one tak brudza ;-)

W Zetkach latwiej i mozna samemu sobie przeczyscic.

Dariusz Breś
10-10-2019, 13:57
Co wy tym czujnikom robicie ;-) Ze sie one tak brudza ;-)

W Zetkach latwiej i mozna samemu sobie przeczyscic.

Obiektywy zmieniamy. A jak pompka w szkle to zoomujemy i też wciągamy syf.
Życie panie, życie.

A w zetkach to mi nie gadaj, łapie syf ta matryca jakieś 5x szybciej od lustra.

J1
10-10-2019, 14:59
Obiektywy zmieniamy. A jak pompka w szkle to zoomujemy i też wciągamy syf.
Życie panie, życie.

A w zetkach to mi nie gadaj, łapie syf ta matryca jakieś 5x szybciej od lustra.

Ale latwiej przeczyscic matryce w Zetce... bo blizej jest. Jak dla mnie latwiej zachowac czystosc matrycy w Zetce niz w lustrzance. Mam tez nawyk kierowania aparatu w dol kiedy zmieniam obiektyw co i tak minimalizuje lapanie kurzu podczas zmiany. Z zoomami sie gadzam.

Myszowor
10-10-2019, 21:43
Ja mam Z6 już 8 miesięcy i czyściłem ją tylko raz na początku bo z fabryki wyszła brudna, także z tym brudzeniem to jest różnie zależy kto jak używa i dba o to.