PDA

Zobacz pełną wersję : ślub w cerkwi



ray_knox
23-06-2007, 11:14
Dużo było na Forum wątków nt. fotografowania w kościele podczas ślubu rzymskokatolickiego, a jak wygląda w praktyce fotografowanie na ślubie prawosławnym? Jakie są najważniejsze momenty w ceremoniale prawosławnym i różnice w porównaniu do ślubu rzymskokatolickiego?
Na co zwracacie szczególną uwagę? Jakie jest podejscie kapłanów prawosławnych do osób fotografujących?

ray_knox
27-06-2007, 13:20
czyżby nikt nie miał doświadczenia w tym temacie? ;)

elanek
27-06-2007, 14:09
najwyraxniej nikt... a szkoda, sam ciekaw

ADAS
27-06-2007, 14:54
Jedno jest pewne, trwa chyba dłużej. Wiem że ważnym momentej kest trzymanie korony nad młodymi. Jest ciasno bo nad młodymi trzymaja je starsi i chyba są pod baldachimem.
Moja rada to idź do popa i popytaj.

_adam_t
27-06-2007, 14:55
Witam.
Jakis czas temu było o tym sporo napisane tu: http://foto.forumslubne.pl/viewtopic.php?t=1284
Po co się powtarzać? :)
Gdyby tych informacji było za mało :wink: to coś dopiszę....

ray_knox
27-06-2007, 20:18
_adam_t, dzięki za link:)
1) a jak wygląda samo podejście duchownych prawosławnych do fotografów? czy każą sobie identyfikować się przy pomocy legitymacji z Kurii?
2) jak wygląda kwestia używania lamp błyskowych, czy nie ma z tym problemu, czy może są jakieś pretensje gdy użyjesz jej więcej niż trzy razy? i czy w ogóle można takowej używać?
3) jak wygląda kwestia przemieszczania się fotografa w czasie samej uroczystości: czy może robić zdjęcia tylko z jednego miejsca, czy może swobodnie poruszać się po cerkwi (np. w celu zrobienia zdjęć od strony drugiego z nowożeńców)?

z góry dzięki za info:) z tym że uprzedzam: to jeszcze nie koniec niejasności i wątpliwości;)

_adam_t
27-06-2007, 20:34
Hejka.
Jeszcze nigdy nie spotkałem się z tym żeby batiuszka (prawosławny ksiądz - dla forumowiczów z dalszych zakątków Polski) kazał się czym kolwiek legitymować. :)
W czasie samego ślubu możesz się "przemieszczać" po cerkwi. Tylko pierwsza i podstawowa zasada: NIGDY nie przechodź między młodymi a Carskimi Wrotami (ołtarzem). Za coś takiego batiuszka może przerwać ślub. Co prawda słyszałem tylko o jednym takim przypadku, ale zawsze... Czyli jak chcesz przejść na drugą stronę, musisz przejść za plecami młodych (i oczywiście starszych). Jest to szczególnie trudne w małych cerkwiach w pierwszej części ceremonii, kiedy młodzi stoją w przedsionku. W dużej cerkwi nie powinieneś mieć z tym problemu. :wink:
Lampy możesz (chyba) spokojnie używać. Ja jeszcze nigdy nie spotkałem sie z jakimś "oporem".
Pozdrawiam

Oczywiście możesz śmiało pytać. Jak będę wiedział ;-) to na pewno odpowiem.

konrat
28-06-2007, 01:32
... a można wiedzieć w jakiej cerkwi ślub (tzn miasto, parafia) jeśli to nie tajemnica ;)
pozdrawiam

kuto
28-06-2007, 09:18
Rzeczywiście, ciekawych momentów dla fotografującego ślub prawosławny jest bardzo dużo. Wprowadzenie do cerkwii, przywitanie, nakładanie obrączek. Potem para prowadzona jest na środek cerkwii (tutaj odbywa sie cała uroczystość), przed podwyższeniem z ikoną patrona(ów) cerkwii (zazwyczaj). Ciekawym momentem jest ceremonia całowania i "nakładania" koron. Tu koniecznie trzeba pstrykać. Jest jeszcze przysięga małżeńska i oprowadzanie młodych przez księdza wokół cerkwii - trzykrotne. Na zakończenie młodzi podchodzą pod ikonostas i modlą sie w skupieniu. Często jeszcze są osobiste życzenia od księdza, wręczenie pamiątkowej ikony i tyle.
Jak widać czasu i momentów na dobre zdjęcia bez liku. W cerkwiach z reguły, ze względu na ich mniejsze rozmiary panuje dość dobre i ciekawe oświetlenie (mnóstwo świec), ale trzeba wcześniej porobić próbne zdjęcia i ocenić.
Jedyna rzecz jaka może przerażać w tych uroczystościach to czas ceremonii - z reguły od 80 min do nawet 150 i więcej
Pozdrawiam

_adam_t
28-06-2007, 09:48
Z tym czasem to aż tak nie przesadzajmy :) . Teraz śluby w cerkwi trwają max godzinkę. A pstrykałem też na ślubach które trwały jakieś 45 minut ;-) - przynajmniej w moich stronach. Raz mi się trafił ślub (jakieś dwa lata temu) który trwał ponad 1,5 godz. I wcześniej młodzi uczestniczyli w mszy, która trwała prawie dwie godziny.

Grigorios
29-06-2007, 15:27
Z robieniem zdjęć w cerkwi nie ma problemu. Nikt nikogo nie legitymuje. Po prostu wchodzisz do świątyni i robisz. Można używać też lampy błyskowej. Jedyny problem może stanowić kwestia samego poruszania się po cerkwi. Tak jak już wspomniał adam, robiąc zdjęcia nie przechodź pomiędzy młodymi i stojącym przed nimi duchownym, a ikonostasem. Przechodzić na drugą stronę można bez problemu za plecami starszych. Nie wchodź też za ikonostas, do ołtarza, a już absolutnie nie próbuj wejść w Carskije Wrata (Królewskie Wrota), to te największe wrota, w samym środku ikonostasu. Mogą przez nie przechodzić wyłącznie duchowni. A z ciekawszych momentów, wartych uwiecznienia, to założenie obrączek, włożenie koron, które w praktyce trzymają nad głowami małżonków starsi i tzw. "taniec Izajasza", gdy młodzi obchodzą trzykrotnie dookoła stojący na środku cerkwi pulpit (anałoj).

Odnośnie długości ceremonii to trwa ona ok. jednej godziny. W mojej parafii, gdzie mam przyjemność śpiewać w chórze i gdzie praktycznie co weekend jest po kilka ślubów, trwa ona ok. 45 minut. Napatrzyłem się też sporo na fotografów;)

_adam_t
29-06-2007, 19:03
Grigorios dopowiedział chyba wszystko... A tak przy okazji - może śpiewasz w chórze razem z moją bratową :wink: Trzy lata temu miała ślub (miałem nawet przyjemność trzymania korony :) ).

czajnik
29-06-2007, 20:29
Jest ciasno bo nad młodymi trzymaja je starsi i chyba są pod baldachimem.
Moja rada to idź do popa i popytaj.


Stoi Pop pod baldachimem i upaja się winem......a moja rada to nie udzielaj rad jak nie masz o czymś zielonego pojęcia i nie obrażaj duchownych.

elanek
02-07-2007, 08:08
A foty jakieś? Ma ktoś dostępne? Chce pokazać? Chętnie bym zobaczył... :)

ray_knox
09-08-2007, 07:12
Witam po "urlopie" :wink:

Panowie, dziękuję za rzeczowe i konkretne informacje :)



... a można wiedzieć w jakiej cerkwi ślub (tzn miasto, parafia) jeśli to nie tajemnica
pozdrawiam
Białystok


Jedno jest pewne, trwa chyba dłużej. Wiem że ważnym momentej kest trzymanie korony nad młodymi. Jest ciasno bo nad młodymi trzymaja je starsi i chyba są pod baldachimem.

chyba jednak niekoniecznie jest tak jak mówisz:rolleyes:

malzenstwo.com
23-09-2008, 19:47
bardzo interesujące

sote
23-09-2008, 20:20
A foty jakieś? Ma ktoś dostępne? Chce pokazać? Chętnie bym zobaczył... :)

Adam (_adam_t) mial cos w galerii swojej o ile dobrze pamietam ;)

Radek_1
23-09-2008, 20:44
Jedno jest pewne, trwa chyba dłużej. Wiem że ważnym momentej kest trzymanie korony nad młodymi. Jest ciasno bo nad młodymi trzymaja je starsi i chyba są pod baldachimem.
Moja rada to idź do popa i popytaj.

Podpowiem tylko, że słowo "pop" to forma obraźliwa dla duchownego prawosławnego. Przyjęło sie tak mowić, a to w Ich rozumieniu brzmi "klecho". Jak najbardzije odpowiednia forma zaś jest powszechnie używane słowo ksiądz - po prostu.
Ręczę, że więcej się dowiesz, gdy tym zwrotem będziesz operował :)
Pozdrawiam

egoiste
23-09-2008, 21:14
Jesli chodzi o fotografowanie w cerkwi
to ja mialem ta przyjemnosc ,
w cerkwi przy czterech spiacych

Ksieza sa bardzo sympatyczni i pomagaja , jest ich kilku
mnie jeden z glownych na poczatku zagail czy bralem udzial w takiej ceremonii ,
powiedzialem ze nie , wiec on zaoferowal pomoc , dawal mi znac co sie bedzie dzialo w jakim momencie i gdzie najlepiej stanac

Msza trwa okolo godziny , wiec normalnie ,
na poczatku jest podpisanie dokumentow
nastepnie staja w pewnej odleglosci od srodka na ktorym jest koliste podwyzszenie ...
po paru intonacjach w starocerkiewnym przechodza na srodek , swiadkowie , czworka ,staja z tylu , mezczyzni bezposrednio za mlodymi , beda trzymali nad ich glowami korony ,
wazne momenty , podanie koron , zapalenie swiec , ...
pozniej ida trzy razy wokol swiatyni klaniajac sie w kierunku oltarza , pozniej wchodza do prezbiterium z ikonami , caluja je i schodza ...
i jakos zaraz sie konczy
generalnie , przecudowna swiatynia , ciekawa ceremonia , przesympatyczni ksieza ... :)
mozesz sie spodziewac tylko zyczliwosci w odroznieniu od niektorych naszych ksiezy
Pozdrawiam

ADAS
23-09-2008, 21:15
Całe życie się człowiek uczy. Ozywiście ja nie miałem zamiaru kogokolwiek obrazać i uzyłem sformulowania Pop bez kontekstu emocjonalnego. Jesli kogos uraziłem to przepraszam od dziś będę używał innych okresleń prawosławnego duchownego.

marszull
24-09-2008, 12:24
Czy ktos moglby jakies zdjecia pokazac?
Bylbym bardzo wdzieczny.

Zuzus
24-09-2008, 12:54
o ile sie nie myle kolega arturjb kiedys pokazywal na forum swoje zdjecia slubne, wlasnie z cerkwii..