Zobacz pełną wersję : Obawa przed zakupem fish-eye'a
Witam!
Chciałbym kupić sobie fish-eye'a i mam dwie opcje do wyboru:
-Peleng 8mm
-ZENITAR 16 mm
Mam nikona D70s i czytałem, że w niektórych modelach nowych lustrzanek, lustro jest na tyle duże, że podczas robienia zdjęcia może uderzyć w obiektyw. Na ile to jest prawda i jak to się ma podczas używania konwertera nikon/M42?
Jeśli ktoś testował oba szkła, to który wypadł lepiej? Jest sens inwestować w Pelenga?
Jaki konwerter nikon/M42 powinienem kupić - z soczewką czy bez?
Dzięki, pozdrawiam!
tutaj fotke zrobiłem Pelengiem http://www.digart.pl/praca/796856/Nosepick.html , jeszcze będą tam 4 fotki chyba rybim. Zenitarem nie robiłem, ale wiem że peleng ma straszną winiete :)
j_szczygiel
23-06-2007, 12:56
przede wszystkim zenitar podpiety pod aparat z 1.5x cropem nie bedzie dzialac jak rybie oko tylko jak szeroki kat bez korekty dystorsji. Dodatkowo ma jakies dziwne problemy z ostrzeniem - na niektorych zdjeciach bedziesz mogl zauwazyc plamy z nieostrym obszarem.
OIMW do pelenga/zenitara nie trzeba przejściówki, tylko należy zamocować radziecki bagnet nikona (taki jak do taira/mto itp itd).
Pozdrawiam
Dzięki wszystkim za pomoc :]
http://demeter.x1.ru/fotobook/articles/FishEyeTest/index.html
Zenitara mozna kupic z bagnetem Nikona - a wtedy jest "ostrość" do nieskończoności :)
no i nic nie zawadza w komorze lustra
Nawet sa dwie wersje H (N) Zenitara, jedna dajaca pelny bagnet i druga, nie posiadajaca popychacza przyslony.
OIMW do pelenga/zenitara nie trzeba przejściówki, tylko należy zamocować radziecki bagnet nikona (taki jak do taira/mto itp itd).
Pozdrawiam
Też nie mam pewności w tej kwestii, ale chyba nie jest to takie proste. Owszem są wersje tych obiektywów z mocowaniem do Nikona, ale to raczej inne rozwiązanie niż tez znane z Tiara czy MTO. Sądzę, że inny bagnet w Zenitarach jest montowany już w fabryce, bo przecież tam z tyłu obiektywu przychodzą jeszcze jakieś filtry...
Pelenga można kupić z bagnetem do nikona, nawet producent o tym pisze. Mój brat w przyszłym tygodniu będzie na Białorusi, zobaczymy ile tam te szkła kosztują, bo 890zł na alledrogo to spore przegięcie
Faktycznie to szkło tez występuje z bagnetem Nikona!
Marcin_P
02-07-2007, 10:45
Ja śmigałem rybim MC Zenitar-N 2,8/16 z fabrycznym bagnetem Nikona z D80 i z F100. To już nie jest to samo, co z analogiem. Tak jak już ktoś wcześniej napisał, z cyfrą to już jest szeroki kąt, a nie rybie oko. Nie ma już tak widocznych charakterystycznych zniekształceń dla rybiego. No a jeszcze, np.: D80 nie ma mechanicznego przeniesienia przesłony i nie wyświetla się drabinka naświetlenia. Nie wiem, czy D70s posiada takową.
Dlatego z normalnych cenowo rzeczy zostaje Peleng 8mm. Za kilka dni powinienem go mieć. Jak potestuję to napiszę co i jak no i o cenie, bo ciągnę go z Białorusi, więc liczę na coś niżej od 890zł z Alledrogo :)
fIlek I jak z tym zakupem?
przede wszystkim zenitar podpiety pod aparat z 1.5x cropem nie bedzie dzialac jak rybie oko tylko jak szeroki kat bez korekty dystorsji. Dodatkowo ma jakies dziwne problemy z ostrzeniem - na niektorych zdjeciach bedziesz mogl zauwazyc plamy z nieostrym obszarem.
Calkiem sie z Toba nie zgadzam: jakie "plamy"? Imho rybie oko zawsze dziala jak rybie oko.... W moich postach znajdziesz test real S vs Z.
Tomett: Rybie oko to szklo bez skorygowanej dystorsji i kacie widzenia 180st po przekatnej powierzchni rejestrujacej. Jak cos jest rybim okiem dla klatki 24x36 (analog 35mm) to juz nie jest rybim okiem dla mniejszej powierzchni rejestrujacej (matryca w formacie DX), poniewaz kat widzenia juz nie bedzie 180st.
Tomett: Rybie oko to szklo bez skorygowanej dystorsji i kacie widzenia 180st po przekatnej powierzchni rejestrujacej. Jak cos jest rybim okiem dla klatki 24x36 (analog 35mm) to juz nie jest rybim okiem dla mniejszej powierzchni rejestrujacej (matryca w formacie DX), poniewaz kat widzenia juz nie bedzie 180st.
Po pierwsze:
Nie po przekątnej powierzchni rejestrującej, ale po przekątnej REJESTROWANEGO OBRAZU. 180 stopni to kąt półpełny jak niby to chcesz umieścić na "powierzchni rejestrującej"??? Innymi słowy, dla tego obiektywu, rejestrowany obraz o kącie widzenia 180 stopni jest przez układ optyczny obiektywu rzutowany na powierzchnię 24mmx36mm. To prawda, że format APC jest mniejszy i zarejestruje tylko wycinek tej powierzchni, to znaczy nie zarejestruje tych 180 stopni "oferowanych" przez obiektyw, ale to nie zmienia niczym faktu, że obiektyw ma do "zaoferowania" właśnie te 180 stopni, bo właśnie taki ma KĄT WIDZENIA. Cały czas czytam na forum rewelacje na temat "kątów widzenia". Jest to pojęcie, sam już nie wiem czy bardziej nadużywane czy niezrozumiałe. Już sama nazwa dużo mówi: KĄT WIDZENIA, czyli kąt pod jakim obiektyw "widzi". I takie było pierwotne rozumienie tego pojęcia. A tutaj cały czas czytam o jakimś kącie widzenia, który się odnosi do obrazu rzutowanego przez obiektyw na powierzchnię rejestrującą.
Po drugie:
Rybie oko wcale nie musi mieć 180 stopni. Cytuję za Wiki "In photography, a fisheye lens is a wide-angle lens that takes in an extremely wide, hemispherical image."
Dobra, byl to skrot myslowy. Dokladnie jak jak napisales. Poza tym Wiki nie cytuj, bo nie jest to dobre zrodlo. Poza tym to nie kluci sie z pojeciem rybiego oka. Sa przeciez dwa rodzaje fiszai: jedne rzutujacy polsfere po przekatnej rejestrowanego obrazu a drugi cala sfere.
Dobra, byl to skrot myslowy. Dokladnie jak jak napisales. Poza tym Wiki nie cytuj, bo nie jest to dobre zrodlo. Poza tym to nie kluci sie z pojeciem rybiego oka. Sa przeciez dwa rodzaje fiszai: jedne rzutujacy polsfere po przekatnej rejestrowanego obrazu a drugi cala sfere.
Spoko, nie bierz tego do siebie. Napisałem to, pro publico bono, żeby inni, ubodzy duchem, np. użtkownicy Canona, mogli korzystać z wiedzy jaką posiadają prawdziwi mężczyźni, czyli użytkownicy Nikona.
O chlera! To moja zona tez jest "prawdziwym mezczyzna" i to do tego 100%, bo ma Nikona. I zostalem gejem.
Po pierwsze:
Nie po przekątnej powierzchni rejestrującej, ale po przekątnej REJESTROWANEGO OBRAZU. 180 stopni to kąt półpełny jak niby to chcesz umieścić na "powierzchni rejestrującej"??? Innymi słowy, dla tego obiektywu, rejestrowany obraz o kącie widzenia 180 stopni jest przez układ optyczny obiektywu rzutowany na powierzchnię 24mmx36mm.
tak
To prawda, że format APC jest mniejszy i zarejestruje tylko wycinek tej powierzchni, to znaczy nie zarejestruje tych 180 stopni "oferowanych" przez obiektyw, ale to nie zmienia niczym faktu, że obiektyw ma do "zaoferowania" właśnie te 180 stopni, bo właśnie taki ma KĄT WIDZENIA. Cały czas czytam na forum rewelacje na temat "kątów widzenia". Jest to pojęcie, sam już nie wiem czy bardziej nadużywane czy niezrozumiałe. Już sama nazwa dużo mówi: KĄT WIDZENIA, czyli kąt pod jakim obiektyw "widzi". I takie było pierwotne rozumienie tego pojęcia.
tak
A tutaj cały czas czytam o jakimś kącie widzenia, który się odnosi do obrazu rzutowanego przez obiektyw na powierzchnię rejestrującą.
no i słusznie. To istotniejsze, bo praktycznie tyle widzi obiektyw przy cropie. Co komu po teoretycznych "mozliwościach" obiektywu? Ta uwaga dotyczy nie tylko szerokich kątów ale także teleobiektywów, standartów zoomów itd. Niektórzy producenci podają podwójnie kąty widzenia zestawu obiektyw - matryca(film) dla małego obrazka i dla DX.
Po drugie:
Rybie oko wcale nie musi mieć 180 stopni.
tak. Nikkor 6 mm ma 220 stopni :-D (ale tyle da się odwzorować tylko na FF :-D lub większym formacie)
rybim okiem jest też Tokina 10-17.
tak
rybim okiem jest też Tamron 10-17.
zapewne chodzi Ci o Tokine? :)
zapewne chodzi Ci o Tokine? :)
oczywiście, o Tokinę.
te firmy mi się zawsze kręcą. Może dlatego, że preferuje nikkory i dla mnie te oba szkłą na T to jedno i to samo.
Nie mówię, że wszystkie są złe. T :-D makro jest bdb.
fotograf62
20-11-2007, 09:40
15/11/07 | Sigma 4.5mm F2.8 EX DC HSM Fisheye Treść:
Sigma Corporation ma zaszczyt zaprezentować nowy obiektyw typu "rybie oko" - Sigma4,5mm F2.8 EX DC HSM.
To pierwszy na świecie obiektyw o kącie widzenie 180° w każdym kierunku, zaprojektowany specjalnie do współpracy z lustrzankami cyfrowymi o niepełnoklatkowych matrycach formatu APS-C.
Skala odwzorowania 1:6 oraz minimalny dystans nastawiania ostrości wynoszący 13.5 cm (liczony od matrycy aparatu) pozwala na kreatywne komponowanie kadrów o silnie zniekształconej perspektywie.
W konstrukcji zastosowana soczewki niskodyspersyjne SLD, redukując do minimum aberracje chromatyczną. Obiektyw wyposażony jest w silnik HSM, który szybko i precyzyjnie steruje działaniem autofokusa. Cały czas do dyspozycji jest tryb full-time-manual pozwalający na ręczną zmianę ostrości w każdym momencie. Specjalne wielowarstwowe powłoki antyrefleksyjne chronią przed powstawaniem blików podczas pracy w ostrym świetle.
Dostępność: styczeń 2008
ze strony: http://www.sigma-foto.pl/index.php?q=node/158
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.sigma-foto.pl/galeria/obiektywy/sigma4-5.jpg)
Podejrzewam że cena będzie nie mała ;-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.