PDA

Zobacz pełną wersję : W czym forsować???



c-man
21-06-2007, 10:22
W jakim wywoływaczu forsować Ilford Pan 400? Obecnie posiadam R09 Fomy.Nie wiem czy się nadaje.Co polecacie???Oczywiście chciałbym osiągnąć niemożliwe, to znaczy dobre i tanio :)
Ale mam obecnie jeszcze jeden film Kodak T-Max 400. Czy dałoby się z niego wydusić 1600 ISO w moim R09???

kreda
21-06-2007, 17:20
do forsowania to ludzie microphena polecaja ; a co do tmaxow to raczej bym nie polecal ro9 , bo tmax to negatyw z krysztalkami , ja tmaxy ostatnio kapie w ultrafinie plusie i nawet spoko wychodzi

ku6i
22-06-2007, 15:14
Ja też byłbym za hydorfenem, ew. ID-11/D76 w stocku. A R-09 jest odpowiednikiem Rodinala, a ten to średnio się do wyższych czułości ponoć nadaje

gALL
23-06-2007, 09:46
ID-11/D-76 w stocku i na 400@1600 kontrasty beda okrutne. Cos typu Microphen, albo Xtol.

Maciej
25-06-2007, 20:06
Ja też byłbym za hydorfenem, ew. ID-11/D76 w stocku. A R-09 jest odpowiednikiem Rodinala, a ten to średnio się do wyższych czułości ponoć nadaje
To mit wyniesiony z p.r.f.
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=5185&start=0 jak widać Rodinal też dobrze daje radę.

gALL
25-06-2007, 22:57
Nie jest to mit. Rodinal i jego pochodne nie zostaly stworzone do forsowania, a ze sie da .. na pl.rec.foto wolali tez w samej wodzie z Wisly, kawie i paru innych cieczach i tez sie dalo, a nie znaczy, ze sa dobre.

Poza tym klayczna ciemnia to troche jak magia. Kazdy wypracowuje to co mu sie najbardziej podoba, jakie polaczenia lubi, mieszanie, jakiej wody uzywa. To ze komus ladnie wychodzi forsowanie w Rodinalu to nie znaczy, ze innym musi. Za duzo zmiennych.

Swoja droga to czesc fotek na moje stronie jest z Tmaxa 3200 w R09 1+100 bez mieszania - jakies 45min wolania (film sam w sobie juz forsowany, do tego jeszcze w badziewnym Fomoskim R09) ale to bylo zamierzone, chcialem duze, wyrazne ostre ziarno.

Adams
26-06-2007, 08:56
Ja forsuje w D76 1:1.

gALL
27-06-2007, 13:46
Tez lubie HP5+ 400@1600 w D76 1+1. A kombinacja nigdzie nie jest polecana. Na 3200 bym nie pchal bo zadymienie bedzie okrutne.

Jako punkt wyjscia polecam: http://www.digitaltruth.com/devchart.html

c-man
05-07-2007, 11:44
Jestem zdecydowany kopnąć Ilforda pan 400 do 1600 w Rodinalu...Z moich wyliczeń pi razy oko wyszło mi coś jak:
26 stopni - 14,5 min - 1+50
Czytałem że warto kręcić filmem przez cały czas wywoływania. Więc warto?? Pytam spesjalistów:-D...
Doradźcie czy waszym zdaniem czas dobry. A może podwyższyć temperaturę?????

gALL
11-07-2007, 13:45
Obnizyc temperature, rozcieczenie na 1+100, ale pamietac, ze Rodinala w roztworze musi byc najmniej 5ml na jeden film, wydluzyc czas.

Doszukaj na pl.rec.foto co dokladnie daje zmiana rozcieczenia.

Krecenie ... tez bylo o tym wiele razy. Aha, ja bym nie krecil a obracal koreks.

Milej lektury.

bacanski
13-07-2007, 00:25
a ja bym pomyslal jeszcze o wolaniu w ultrafinie...