Zobacz pełną wersję : Kurs obróbki LR
Witam.
Panowie/Panie, mam pytanko odnośnie jakiegoś kursu do obróbki zdjęć.
Głównie interesuje mnie LR, zdjęcia na chwilę obecną są tylko rodzinne i do domowego albumu :grin:
Czy macie coś fajnego żeby polecić? Czy w ogóle taki kurs ma sens, czy lepiej powoli ale do wszystkiego dochodzić samemu?
Wdzięczny będę za wszystkie sugestie.
Pozdrawiam serdecznie :smile:
beduin17
05-09-2018, 12:08
Chyba wszystko i za darmo jest na YouTube. Musisz tylko odpowiednio szukać. Ogólnie najlepiej wiedzieć co się chce zrobić ze zdjęciem, jak już wiesz to napewno znajdziesz odpowiedni tutorial
Wyjutubuj sobie: RRPhoto
Sent from my iPhone using Tapatalk
Ok, czyli jednym słowem szkoda wydawać kasę na kurs ;)
Na YT oglądam różne, a RR Photo to jeden z moich ulubionych :grin:
Rafał robi dobrą robotę, ale u niego to szeroko pojęty krajobraz, a jak zdjęcia rodzinne to chyba nie do końca się te tutoriale sprawdzą, ja od siebie mogę jeszcze polecić:
Krajobraz:
Focus To Infinity
Skrawki Puszczy
Michał Świerkot
Poland In The Lens
RR Photo
Portret:
Fotobłysk
JacekWPhoto
Michał Świerkot
Poland In The Lens
Tomasz Pluszczyk
Zieniu
Oczywiście są wśród tych kanałów takie, na których LR nie za wiele, ale zawsze warto obejrzeć.
Jak ktoś coś może dorzucić, to chętnie poznam inne ciekawe kanały :)
Super, wielkie dzięki ;)
Myślałem również o "Fotobłysk"-u, cena za kurs też całkiem przyjemna :grin:
istnieje szansa, że na takim kursie dowiesz się rzeczy i trików, o których polscy jutuberzy nie mówią
piximperfect - głównie PS ale z LR też jest kilka.
https://www.youtube.com/channel/UCMrvLMUITAImCHMOhX88PYQ
Dzięki[emoji1360]
Mimo że oglądam różne tutoriale na YT to kusi mnie jeszcze kurs „Fotobłysk” lub „Zieniu”.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Rafaello666
29-10-2018, 12:26
Ja do LR kupiłem podręcznik. Wydałem trochę, bo ok. 140 zł, ale uważam, ze warto było. Trochę nad nim posiedziałem i suwaków się nauczyłem. To oczywiście nie to samo, co dobra obróbka, ale jakaś podstawa jest. Teraz męczę w ten sam sposób Photoshopa, chociaż jak w mojej okolicy ktoś będzie organizował jakiś kurs, czy warsztaty, to pewnie skorzystam.
Ja do LR kupiłem podręcznik. Wydałem trochę, bo ok. 140 zł, ale uważam, ze warto było. Trochę nad nim posiedziałem i suwaków się nauczyłem. To oczywiście nie to samo, co dobra obróbka, ale jakaś podstawa jest. Teraz męczę w ten sam sposób Photoshopa, chociaż jak w mojej okolicy ktoś będzie organizował jakiś kurs, czy warsztaty, to pewnie skorzystam.
Możesz napisać dokładnie co to za książka?
Z kursem czy bez kursu do Lr warto mieć na półce jedną książkę: Martin Irvening "Adobe Photoshop Lightroom CC i Lightroom 6. Podręcznik dla fotografów" wydawnictwa Helion. Jest tam na ponad 700 stronach o Lr chyba wszystko.
Niestety nakład został wyczerpany i ceny na rynku wtórnym poszybowały w setki złotych. Mało jest tak szczegółowo i dobrze napisanych podręczników, o czy świadczą również ceny jakie osiąga ta książka na rynku wtórnym. Może Helion się zlituje i zrobi kolejne wydanie.
Z kursem czy bez kursu do Lr warto mieć na półce jedną książkę: Martin Irvening "Adobe Photoshop Lightroom CC i Lightroom 6. Podręcznik dla fotografów" wydawnictwa Helion.
Jest dostępna w wersji Ebook za 129 zł
albo za friko w tutorialach na jutubie
To fakt. Jest sporo tego na YT i jak na razie głównie z tego dobrodziejstwa korzystam. Do moich potrzeb myślę że na razie wystarczająco. Bardzo fajnie opowiada i miło się ogląda "JacekWPhoto".
Czy to będzie książka czy tutoriale, po prostu trzeba czasu, czasu i jeszcze raz czasu na oswajanie się z programem.
LR to tylko (i aż) wywoływarka - owszem jest kilka myków w Develop (bo jak sądzę o to tu chodzi) ale nie ma opcji żeby poświęcać im 700 stron słowa pisanego ;)
Ta książka, to taka można powiedzieć encyklopedia LR, doże obrazków z programu, pierwsze 50 strona to sam import :) ale myślę, że warto mieć na półce :)
Na półce to ja preferuję Salingera, Borgesa czy innego Bułhakowa, ale ciężko mi polemizować z chęcią posiadania, jak i z zasadnością posiadania jakiejkolwiek książki na półce :)
DaroD300S
30-10-2018, 11:03
Jest kilka zasad, które obowiązują organizatorów kursów.
1. Za kurs musisz zapłacić. Im więcej tym masz mieć większą świadomość co do wagi kursu.
2. Po ukończeniu musisz mieć świadomość, że czegoś Cię nauczyli.( Bardziej lub mniej przydatnego)
3. No i najważniejsze. Musisz mieć nieodpartą chęć uczestniczenia ( i oczywiście zapłacenia) za następny kurs.
Zasady obowiązują dla każdego tak zwanego "kursu"
Rafaello666
30-10-2018, 14:15
Możesz napisać dokładnie co to za książka?
Ja nabyłem Martina Eveninga Adobe Lightroom 4 (wydawnictwo Helion), ale to było dawno. Teraz jest już pewnie aktualizacja dla nowszych wersji. Fajna pozycja, z której można się nauczyć obsługi programu.
- - - - kolejny post - - - - - -
Na półce to ja preferuję Salingera, Borgesa czy innego Bułhakowa, ale ciężko mi polemizować z chęcią posiadania, jak i z zasadnością posiadania jakiejkolwiek książki na półce :)
Mistrz i Małgorzata chyba całkiem dobrze wygląda na półce obok podręcznika do LR, ładnie wydanego, w sztywnej oprawie :)
LR to tylko (i aż) wywoływarka - owszem jest kilka myków w Develop (bo jak sądzę o to tu chodzi) ale nie ma opcji żeby poświęcać im 700 stron słowa pisanego ;)
Jeżeli używasz wyłącznie Develop to faktycznie żadna książka nie jest potrzebna, bo w tym akurat module jest potrzebna wyłącznie praktyka. Jednak Lr oferuje znacznie więcej niż Develop i pełne poruszanie się po tych wszystkich zakamarkach programu nie jest takie proste. Wydaje mi się, że przeciętny użytkownik z tego powodu wykorzystuje Lr w dość ograniczonym zakresie. Cały problem zaczyna się już od fundamentu tego programu czyli wykorzystania Catalog oraz bezpieczeństwa danych w nim/nich zawartych, co często kończy się katastrofą.
Instrukcja do lustrzanki Nikon też ma około 350 i również większość użytkowników woli szukać na forach czy YT odpowiedzi na najprostsze problemy. Często się zastanawiam skąd ta niechęć do dobrych instrukcji.
- - - - kolejny post - - - - - -
Jest dostępna w wersji Ebook za 129 zł
Ostatnio przeglądałem ofertę Helionu i Ebook-ów już też nie oferowali ale może gdzieś są w sprzedaży. Jednak taki podręcznik jest znacznie wygodniejszy w wersji papierowej- przynajmniej dla mnie.
LR jest mega prosty. Do samego LR nie kupowałbym żadnego kursu.
Bartolini82
13-12-2019, 18:44
Podepnę się pod ten temat żeby nie tworzyć nowego z pojedynczym pytaniem. Mianowicie. Czy są jakieś ogólnie przyjęte kanony wyglądu zdjęć po obróbce? Pytam ponieważ ja lubię zdjęcia z żywymi kolorami, dość wyraźnym kontrastem. Takie, które sprawiają wrażenie, że człowiek patrząc np. na krajobraz, ma wrażenie, że tam jest. Jednak, nie do końca może to się podobać komuś innemu. Generalnie w obróbce stosuję prawie zawsze z: color presets/bezpośrednio z pozytywu oraz general presets/podbity kontrast. Czasami do tego dojdzie jakaś kosmetyczna korekta ekspozycji.
Czy w związku z tym można taka fotę po obróbce jakoś zweryfikować na podstawie wykresów itp? Oczywiście pod kątem tego, czy nie przesadziło się z jakimś elementem obróbki.
Myślę, że wszystko zależy od tego dla kogo robisz zdjęcia. Zdjęcia mają się podobać temu dla którego je robisz. Żeby sobie wyrobić pogląd na temat rożnych trendów, to chyba jest jeden dobry sposób, oglądać zdjęcia innych i uczestniczyć w ich ocenie. Jest z tym jeden problem , zależnie gdzie popatrzysz to możesz spotkać sprzeczne oceny . Natomiast ocena zdjęcia na podstawie wykresów to chyba jakieś nieporozumienie. Jedyny wykres który warto a nawet należy śledzić to histogram, ponieważ ułatwia ocenę rozpiętości tonalnej i unikanie przepałów. Reszta to kwestia wiedzy doświadczenia i gustu jak mi się wydaje, a nie wykresów lub tabelek.
Generalnie chodzi o to, żeby nie było widać obróbki. Tzn może być dowolnie wielka rzeźba, ale niech to wygląda naturalnie. Co nie znaczy, że tak ma być zawsze i wszędzie. Ale jak już nie jest i wychodzi surrealizm, to lepiej żeby to były prace na poziomie konkurencji dla obrazów Salvadora Dali :)
kipcior dobrze to ująłeś z tym Salvadorem Dali, tylko czy wtedy ktoś taki bedzie pytał co ma zrobić? Ale przestroga dosadna i dobra.
Bartolini82
14-12-2019, 12:29
Myślę, że wszystko zależy od tego dla kogo robisz zdjęcia. Zdjęcia mają się podobać temu dla którego je robisz. Żeby sobie wyrobić pogląd na temat rożnych trendów, to chyba jest jeden dobry sposób, oglądać zdjęcia innych i uczestniczyć w ich ocenie. Jest z tym jeden problem , zależnie gdzie popatrzysz to możesz spotkać sprzeczne oceny . Natomiast ocena zdjęcia na podstawie wykresów to chyba jakieś nieporozumienie. Jedyny wykres który warto a nawet należy śledzić to histogram, ponieważ ułatwia ocenę rozpiętości tonalnej i unikanie przepałów. Reszta to kwestia wiedzy doświadczenia i gustu jak mi się wydaje, a nie wykresów lub tabelek.
Ok,
wstawiam więc przykładowe wycinki (małe fragmenty) 2 zdjęć (w dodatku pomniejszone do 40% bo za dużo by te zdjęcia zajmowały). Załączam wersję oryginalną, oraz po przeróbce w LR. Oceńcie, czy ta przeróbka nie jest zbyt agresywna. Mi osobiście podoba się ta kolorystyka, podbicie kolorów itp. Jednak nie mam doświadczenia na tle innych, więc nie wiem co inni mogą o tym sądzić. Generalnie jak w rodzinie pokazuje fotki to każdemu się podoba.
oryginał
34811
po obróbce
34812
oryginał
34813
po obróbce
34814
Są zdjęcia, których czasami w ogóle nie koryguję bo podobają mi się takie jak "wypluje aparat", ale jeśli w jakiś sposób w nie ingeruję to przeróbki wyglądają mniej więcej podobnie jak powyżej.
Proszę więc o rady czy to jest ok, czy może pójść w trochę innym kierunku, a jeśli tak, to co ew. próbować zmienić.
Jeśli robisz w jpg, to obróbkę wykonuje za ciebie automatyka aparatu. Wtedy dodatkowa ingerencja w większości przypadków jest zbędna, a nawet może popsuć zdjęcie. Jeśli chodzi o RAW, to spróbuj na początku - jeśli nie masz pomysłu - zdać się na automatyczne ustawienia w LR i dopiero od tego punktu zacznij korektę. Nie, to nie jest dobra obróbka.
Pod Ciebie idealna będzie książka "Fotografia cyfrowa. Krajobrazy i natura w Photoshopie CS2" masz tam wszystko z naciskiem na zdjecia jakie chcesz robić i te które pokazałeś.
Ciężko jest na tych dwóch przykładach, które zamieściłeś ćwiczyć zaawansowaną obróbkę. Zdjęcia są dość "proste", ciężko jest tutaj coś poprawić ekstra lub zupełnie je popsuć. Do ćwiczeń z LR bardziej "wymagające" i ciekawsze zdjęcia bym użył.
Posłowie:
Obróbka to coś więcej niż przesuwanie suwaków w te i nazad. To musi być pomysł na równie ważny z tym, który masz przy kadrowaniu. Musisz wiedzieć po co robisz to zdjęcie oraz co finalnie chcesz na nim uwypuklić, podkreślić.
Bartolini82
14-12-2019, 14:11
Jeśli robisz w jpg, to obróbkę wykonuje za ciebie automatyka aparatu. Wtedy dodatkowa ingerencja w większości przypadków jest zbędna, a nawet może popsuć zdjęcie. Jeśli chodzi o RAW, to spróbuj na początku - jeśli nie masz pomysłu - zdać się na automatyczne ustawienia w LR i dopiero od tego punktu zacznij korektę. Nie, to nie jest dobra obróbka.
Fotki robię zawsze na 2 karty, podstawowa na NEF, a druga jako kopia na .jpg. Zdjęcia jednak wywołuję z NEF.
Dlaczego Twoim zdaniem ta obróbka nie jest dobra? Co najbardziej razi w oczy?
Tak jak pisałem ,tu są tylko 2 automatyczne nastawy z LR
1) color presets/bezpośrednio z pozytywu
2) general presets/podbity kontrast
Foty faktycznie nie są skomplikowane, nie musiałem bawić się w jakieś miejscowe rozjaśnianie, ściemnianie, zabawę ekspozycją itp. itd.
Dzięki za rady 90s, poszukam tej książki.
- - - - kolejny post - - - - - -
Posłowie:
Obróbka to coś więcej niż przesuwanie suwaków w te i nazad. To musi być pomysł na równie ważny z tym, który masz przy kadrowaniu. Musisz wiedzieć po co robisz to zdjęcie oraz co finalnie chcesz na nim uwypuklić, podkreślić.
Kadrowanie zawsze robię aparatem. Chyba na palcach mógłbym policzyć fotki jakie korygowałem pod tym akurat względem, po ich wrzuceniu na kompa.
Zawsze przed zrobieniem zdjęcia staram się zastanowić co chcę na nim pokazać i tak uchwycić kadr, żeby później nie było potrzeby korygowania.
Nie razi Ciebie to co się stało z liśćmi i gałęziami na pierwszym zdjęciu ? przecież to drzewo jest zielone :D
Wyłazi też aberracja.
Dwójka całkiem ok, jak ktoś lubi mocno podciągnięte kolory i kontrast, to czemu nie.
Bartolini82
14-12-2019, 14:38
Które drzewo? Bo ja nie widzę żeby jakieś miało konar zielony.
A aberracja na igłach po prawej stronie i na liściach w dolnym lewym rogu?
W sumie nie zwróciłem na to wcześniej uwagi. Więc już jest plus, że ten przykład tutaj wrzuciłem. Otworzyłeś mi oczy na to, żeby faktycznie dokładnie obejrzeć każdy element, a nie tylko ogólny efekt.
Jako kadr miałem na myśli jego budowę przed naciśnięciem spustu migawki. Kadr, to jest to co chcesz pokazać, co jest interesujące. Z całym szacunkiem, ale te dwa przykłady są chaotyczne, kadry te dla mnie nie mają mocnych, ciekawych punktów, taki które by zainteresowały osoby trzecie. Być może było to ciekawe miejsce, ale te dwa zdjęcia tego nie pokazują, np. na zdjęciu nr 2 pierwsze co się rzuca w oczy to jest wielkie, nieostre, zielone coś... nie pomaga to w odbiorze tego zdjęcia.
Bartolini82
14-12-2019, 14:56
Tomekk, ale ja wiem co to jest kadr :) To co tutaj załączyłem to są małe wycinki pełnego zdjęcia :D Przecież pisałem to na początku posta, w którym wrzuciłem zdjęcia :D:D:D
Ktoś doradzi jak usunąć te dziwne przebarwienia przy igłach i liściach? Trzeba robić jakieś maski i oznaczyć te konkretne fragmenty i coś kombinować? Z tego co sprawdziłem, to się pojawiło po wykonaniu opcji "bezpośrednio z pozytywu". Więc nie wiem czy tą wadę można usunąć już po tej opcji, czy np. poprzez jakieś zamaskowanie tego przed tą opcją.
cz4rnuch
14-12-2019, 14:57
Na pierwszym przykładzie rażą niebieskie igły na tle nieba w prawym górnym rogu. Efekt bije po oczach, ale w sensie negatywnym. Sam kolor nieba moim zdaniem mocno nienaturalny, "radioaktywny", oraz coś się stało z samą jakością na niebie, zabiegi podbiły szum, posteryzację? Nie widzę dobrze a powiększenie mi się nie ładuje. Obróbka podbiła też niedoskonałość szkła i jeszcze bardziej zaakcentowała aberki. Na zdjęciu nr 2 także za mocny kolor oraz zwróć uwagę na płatki, tam gdzie na oryginale było jakieś przejście tonalne teraz pojawiły się dwie mocne plamy i mocno zaakcentowana granica między nimi. Czasami po pracy spędzonej przy obróbce warto odejść na kwadrans od komputera a potem na świeżo zerknąć jeszcze raz na efekt. I nawet jeśli wsio pasi to i tak dla świętego spokoju zjechać trochę suwakami clarity czy nasycenia.
Nie pisałem o konarze, ale o liściach i gałęziach, zostały wypalone niebieskim.
Tak ogólnie strzałki wrzuciłem, bo pola są duże...
34817
34818
34819
abb
34820
Oryginał dużo lepszy, poza lekko większym nasyceniem bym go nie ruszał.
Bartolini82
14-12-2019, 15:22
Dzięki. Tak myślałem, że to o te fragmenty chodzi z tą aberracją. Wcześniej nawet nie zwróciłem na to uwagi. Popróbuję innych ustawień w LR, tak żeby jednak kolory były trochę żywsze, ale i lekko zwiększony kontrast.
Żeby było śmieszniej, to fotka z Nikkora 10-24, przy f8, ISO 200, 18mm i 1/250s
Do tej pory robiąc jakieś korekty w LR, patrzyłem na ogólny efekt. Przyznaję, że nie analizowałem po kolei fragmentów.
Teraz już jeden wniosek wyciągnąłem, że trzeba "przelecieć" wzrokiem dokładnie po każdym fragmencie. Teraz na szczęście mam już od kilku dni monitor 32" z rozdzielczością 2560x1440 więc i oglądanie zdjęć jest przyjemniejsze i łatwiejsze :)
Z kolei odnośnie kolorystyki, to też chciałem poznać Wasze zdanie. Co jest lepsze, czy właśnie takie podbite, czy jednak stonowane. Co jest lepiej odbierane. Mi osobiście mimo wszystko bardziej odpowiada np. takie "radioaktywne" niebo. Jednak nie mam takiego doświadczenia jak Wy, więc na razie bardziej patrzę na fotki na zasadzie 0-1, podoba się coś, albo nie.
Jak będę miał chwilę to pobawię się jeszcze w LR, zwłaszcza z tym zdjęciem z drzewami.
Choć jak teraz patrzę, to faktycznie, na zdjęciu z wrzosami, przejścia tonalne mogłyby być bardziej wyraźne.
Dzięki za cenne uwagi i wskazówki.
- - - - kolejny post - - - - - -
I nawet jeśli wsio pasi to i tak dla świętego spokoju zjechać trochę suwakami clarity czy nasycenia.
Trafiłeś w sedno z tym nasyceniem. Z ciekawości na szybko przywróciłem fotę do wyjściowych ustawień, zwiększyłem nasycenie i efekt jest duuuużo lepszy. Kolorki pięknie wydobyte, ale jednocześnie wydają się naturalne. No i nie ma przebarwień przy igłach i liściach :)
Wieczorem się dokładnie pobawię to wstawię nową wersję z prośbą o ocenę czy to właśnie w takim kierunku iść :idea:
Bartolini, myślę, że kolega cz4rnuch wyczerpał temat i pod tą wypowiedzią również się podpisuję. Zwróć uwagę, że obróbka to nie tylko suwaki na "+". Zwiększony kontrast nie wszędzie będzie pasował. Podbity kolor również. Przykład z kwiatami pokazuje, że jest to wartość za duża. Dwa suwaki muszą tu ściśle ze sobą współpracować: saturation i vibrance. Do tego dochodzi balans bieli, który wpływa na odbiór zdjęcia. Mówiąc ogólnie, wyszło po prostu... jak na odpuście.
Bartolini82
14-12-2019, 20:37
A coś takiego?
34827
Poprzesuwałem trochę highlights + czernie, do tego nasycenie, czystość i jaskrawość.
Mi się efekt podoba, ale obawiam się, że stwierdzicie, że nadal jest zbyt "odpustowy" i jaskrawy.
Chodzi o to, że ma się Tobie podobać. Należy zauważyć, że cały czas opisujemy pewny wycinek zdjęcia. Trudno więc odnieść się do całości, a to ma znaczenie. Na ostatnim przykładzie pokazałeś strukturę tego starego drzewa. Wcześniej nie było to takie widoczne. Jak widzisz, poprzez obróbkę możesz również coś ukryć lub uwypuklić. Wszystko zależy od tego, co chcesz pokazać na zdjęciu, na co zwrócić uwagę.
Bartolini82
14-12-2019, 21:20
Dokładnie. Na pierwszej wersji ok. 70% detali było niewidocznych. Po tej ostatniej obróbce wszystko ładnie się pokazało.
Wrzucam jeszcze inny wycinek (wstydzę się całych zdjęć :D).
Wersja oryginalna z aparatu:
34829
wersja po pierwszej obróbce, która tu była pokazana
34830
No i obecna wersja
34831
Dla mnie z tym zdjęciem jest taki problem, że nie wiem co właściwie chciałeś pokazać, niebo , korzenie czy zieleń liści, a przyczyną jest kadrowanie. Zmieniając obróbkę zmieniasz nastoje tego kadru, a tego nikt Ci chyba nie podpowie jaki nastrój chcesz pokazać. Od strony technicznej to dla mnie żadne z tych trzech zdjęć nie jest dobre, ale to oczywiście kwestia gustu. Pierwsze ma cienie z byt głebokie, akolory dość szaro bure, drugie też ma ciemne cienie z małą ilością szczegółów i kolorem wybite na pierwszy plan niebo, trzecie dla mnie tonalnie jest najlepsze, ale kolory są przesadzone więc trochę bolą oczy. Ja bym jednak proponował skupić się na tym etapie na ciekawym kadrowa, ponieważ obróbkę zawsze można zmienić nawet za wiele lat, a kadru zmienić się nie da.
Bartolini82
17-12-2019, 22:04
O kadr akurat się nie martwię. Na całym zdjęciu, to drzewo jest powalone i pięknie odchodzi w kierunku głębi zdjęcia z prawej strony. W mojej ocenie kadr jest bez zarzutów. Tak jak pisałem. Kadry łapię od razu w aparat. Nie zdarza mi się kadrować zdjęć w programie.
Wrzuciłem tu wycinki żeby popytać Was jaka jest tendencja w obróbce. Co się podoba, a co nie. Ja akurat lubię takie "oczojebne" zdjęcia. Nasycone kolory, kontrast, ostre zdjęcia itp. Jak w jakiś sposób obrabiam fotę to też pytam najbliższych o wrażenia. No i problem też jest w tym, że u mnie w domu, zarówno żona jak i dzieciaki, mają podobny gust do mojego. Dlatego ciężko mi tak naprawdę uczyć się tej obróbki bo nie wiem w jakim iść kierunku. Czy po prostu mieć swój styl (jak niektórzy na tym forum, gdzie ich obróbka mi kompletnie nie leży, ale niektórzy ją chwalą) czy raczej trzymać się jakichś kanonów, o ile o czymś takim można mówić. Chciałem po prostu wiedzieć z czym ew. robię jakieś karygodne błędy, co poprawić, na co zwrócić uwagę.
Ja tą fotę wrzuciłem sobie na tapetę i na ekranie 32" nie mogę się na nią napatrzeć. Wrażenie jakbym stał znowu przed tym zwalonym drzewem.
Zrobiłem też inną wersję, troszkę ciemniejszą, z mniej wybijającymi się kolorami, ale u mnie w domu nikomu się nie podobała. Mimo, iż różnice naprawdę nie były tak duże.
Dobrze, że jest jak mówisz. Do obróbki można wrócić nawet za kilka lat.
Jeśli mogę się wtrącić, bo też lubię kontrastowe obrazki ale moim zdaniem przesadzasz.
Twoją ostatnią wersję:
https://forum.nikoniarze.pl/attachment.php?attachmentid=34831&d=1576351148&thumb=1
pozwoliłem sobie wg mnie poprawić. Tyle, że to jpg więc niekoniecznie ma to proste przełożenie na rawa.
34946
Zmiana balansu bieli (ale na jpgu...) i zabawa w HSL od czerwonego do zielonego.
Bartolini82
18-12-2019, 00:36
Nie wiem o co chodzi, ale jak klikam na Twój załącznik to pojawia mi się napis "Zakradł się błąd... Jeśli uważasz, że link powinien działać skontaktuj się z administratorem ."
Też nie wiem o co chodzi, spróbuję to wkleić jeszcze raz wieczorem.
O kadr akurat się nie martwię. Na całym zdjęciu, to drzewo jest powalone i pięknie odchodzi w kierunku głębi zdjęcia z prawej strony. W mojej ocenie kadr jest bez zarzutów. Tak jak pisałem. Kadry łapię od razu w aparat. Nie zdarza mi się kadrować zdjęć w programie.
Wrzuciłem tu wycinki żeby popytać Was jaka jest tendencja w obróbce. Co się podoba, a co nie. Ja akurat lubię takie "oczojebne" zdjęcia. Nasycone kolory, kontrast, ostre zdjęcia itp. Jak w jakiś sposób obrabiam fotę to też pytam najbliższych o wrażenia. No i problem też jest w tym, że u mnie w domu, zarówno żona jak i dzieciaki, mają podobny gust do mojego. Dlatego ciężko mi tak naprawdę uczyć się tej obróbki bo nie wiem w jakim iść kierunku. Czy po prostu mieć swój styl (jak niektórzy na tym forum, gdzie ich obróbka mi kompletnie nie leży, ale niektórzy ją chwalą) czy raczej trzymać się jakichś kanonów, o ile o czymś takim można mówić. Chciałem po prostu wiedzieć z czym ew. robię jakieś karygodne błędy, co poprawić, na co zwrócić uwagę.
Ja tą fotę wrzuciłem sobie na tapetę i na ekranie 32" nie mogę się na nią napatrzeć. Wrażenie jakbym stał znowu przed tym zwalonym drzewem.
Zrobiłem też inną wersję, troszkę ciemniejszą, z mniej wybijającymi się kolorami, ale u mnie w domu nikomu się nie podobała. Mimo, iż różnice naprawdę nie były tak duże.
Dobrze, że jest jak mówisz. Do obróbki można wrócić nawet za kilka lat.
Jeżeli masz to co lubisz, to o czym tu dyskutować? Przecież nie będziemy dyskutować o gustach, a zdjęcia mają się przede wszystkim podobać, jeżeli robisz dla siebie to tobie, a jeżeli dla klientów to klientom. Ja np. też wolę zdjęcie bardziej wyraziste tonalnie, ale nadmierna saturacja już mnie męczy. Jezeli natomiast chcesz się zorientować jakie zdjęcia robią inni, to pozaglądaj do galerii kolegów z forum czy na strony dobrych fotografów tam jest niezliczona ilość różnych typowych i mniej typowych sposobów obrobki zdjęć. Prowadzenie dyskusji na taki temat na podstawie, jak napisałeś fragmentu pokazanego przez Ciebie jednego zdjęcia, to chyba przesada.
Bartolini82
18-12-2019, 19:03
mmluty, w obróbce stawiam naprawdę pierwsze kroki. Chciałem więc znać Waszą opinię, czy to co ew. mi się podoba, jest chociaż w miarę ok i czy komuś też podpasuje. Bo bez sensu robić coś, co np. na podstawie wypowiedzi na forum, nie będzie się podobało 99% ludzi. Wtedy wiadomo, że to ze mną coś nie tak ;) i że trzeba jednak iść w innym kierunku. Mi Wasze posty sporo pomogły. Uwagi wziąłem do siebie i będę się starał coś lekko zmieniać, a przynajmniej kombinować i porównywać. Np. kipcior napisał wczoraj, że pokombinował coś z temperaturą i barwami. Wieczorem dzięki temu też sobie z ciekawości zacząłem przy tym dłubać i wyszła inna wersja, również ciekawa. Ja nie zamierzałem tutaj nikogo przekonywać do mojego punktu widzenia. Wręcz przeciwnie. Zależało mi na Waszych spostrzeżeniach, uwagach, wskazówkach itp.
Jeżeli żalezy Ci na naszych opiniach to zamieść całe zdjęcie, a nie jakieś jego wycinki. Jak można coś ocenić po małym fragmencie? Przecież to jest zupełnie niepoważne...
Jeżeli miałbym ocenić to co umieściłeś fragmentarycznie to jest to poprostu kosz. Fragment jest zupełnie nieostry i przesaturowany... ale może jest to tak mały fragment zdjęcia, że nie ma prawa być to ostre przy takim rozmiarze jaki zamieściłeś.
Zamieść całe zdjęcie, wtedy to ktoś oceni, a nie będziemy temat wachlować w nieskończoność. A co obróbki to ma się Tobie i Twoim bliskim podobać, a nie nam.
Próba druga:
34972
Ale faktem jest, że całe zdjęcie może wymagać czego innego.
Bartolini82
18-12-2019, 22:41
Zieleń bardziej naturalna niż u mnie, ale konar mi nie pasuje. Sprawia wrażenie jak oświetlony lampą błyskową.
2pompony
18-12-2019, 22:44
Tą całą dyskusję uważam za niezbyt rozsądną, ale podpowiem, że jeśłi taką zieleń określasz jako naturalną, musisz zrobić coś z monitorem - ustawić go, skalibrować albo naprawić...
To jest wycinek zdjęcia ale widać, że konar jest na pierwszym lub drugim planie. Bo zakładam, że ktoś tam jeszcze stoi i dlatego nie chcesz pokazać całości, choć wtedy wystarczy czarny pasek na oczy ;) Ale konar powinien być dobrze widoczny, bo jeśli nawet ktoś pod nim stanął, to właśnie ten konar jest głównym, albo przynajmniej ważnym tematem zdjęcia. To zielone barachło jest tylko tłem i nadal jest przejaskrawione ale mimo wszystko taka zieleń potrafi występować w przyrodzie. Choć jak tam było naprawdę to sam musisz wiedzieć. Można by tą zieleń przyciemnić trochę po to, by bardziej wyeksponować drzewo.
Z kursem czy bez kursu do Lr warto mieć na półce jedną książkę: Martin Irvening "Adobe Photoshop Lightroom CC i Lightroom 6. Podręcznik dla fotografów" wydawnictwa Helion. Jest tam na ponad 700 stronach o Lr chyba wszystko.
Niestety nakład został wyczerpany i ceny na rynku wtórnym poszybowały w setki złotych. Mało jest tak szczegółowo i dobrze napisanych podręczników, o czy świadczą również ceny jakie osiąga ta książka na rynku wtórnym. Może Helion się zlituje i zrobi kolejne wydanie.Czy to jest ta pozycja?
https://www.empik.com/adobe-photoshop-lightroom-classic-cc-podrecznik-dla-fotografow-evening-martin,p1210726359,ksiazka-p
Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
To jest chyba nowsze wydanie tej książki.
Tak, to jest nowsze wydanie bazujące na wersji CC.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.