PDA

Zobacz pełną wersję : Nikon D5300 - Back Focus



Cuebex
04-08-2018, 19:12
Witajcie !

To pierwszy mój post na tym forum, wybaczcie zatem jeżeli pojawią się błędy merytoryczne.

Otóż, posiadam Nikona D5300 z kitem 18-105. Zdjęcia znośne, nawet ładne. Oszczędzałem na pierwszą jasną stałkę i w końcu udało się.
Nikkor 50mm 1.8G wszedł w moje posiadanie. Niestety okazało się że na zdjęciach widoczny jest back focus.

Zdjęcia z bliskiej odległości (do 1metra) wychodzą całkiem ładnie, natomiast przy portretach i pełnych kadrach ostrość jest już grubo za punktem AF.
Nawet przymykając przysłonę do f/4 ostrość zaczyna się kilka centymetrów za punktem.

Robiłem też testy z podziałką na statywie i z samowyzwalaczem.

Pierwsze co pomyślałem: Obiektyw !

Ale mój rozsądny kolega polecił sprawdzić nowe szkło na innym body co też następnego dnia uczyniliśmy. Sprawdzaliśmy na dwóch innych Nikonach i obiektyw ostrzył w punkt !!
Wniosek jeden: body do kalibracji.... :(

Problem polega na tym, że (choć aparat jest jeszcze na gwarancji) nie chce go wysyłać z Łodzi do Warszawy. Ciągle mam jakieś zdjęcia do zrobienia, a to chrzciny ,a to jakaś sesja wcześniej umówiona w plenerze itd. Już nawet pomyślałem że pojedziemy sobie z Żoną na dwa dni do stolicy pozwiedzać, a w tym czasie zrobią nam te kalibrację (ciekawe czy dadzą radę tak "od ręki").

Ale.... jest w tym Nikonie taka śrubka pod lustrem :) Podobno służy właśnie do kalibracji AF.

I tu pytanie moje do Was, doświadczonych w boju Nikoniarzy :-) Jakie ryzyko niesie ze sobą taka własnoręczna, mechaniczna kalibracja ? I czy ktoś tego próbował, z jakim skutkiem ?
Może w ogóle nie da się tego zrobić we własnym zakresie, tego nie wiem.

Drugie moje pytanie, czy serwis Nikona da radę po wcześniejszej rozmowie telefonicznej zrobić taką kalibrację w jedną dobę (wiem, powiecie:"zadzwoń to się dowiesz").

Póki co pozostaje mi robienie zdjęć Kitem i stałką w trybie Live View (przy sesji pozowanej ujdzie, ale przy chrzcinach....).

Wspomóżcie radą biednego amatora :-)

Pozdrawiam.

OjTam
04-08-2018, 19:29
Żeby jeszcze N kalibrował body DX w Wawie... Od tamtego roku do Czech wysyłają.

A tą śrubką ryzykujesz, że całkiem AF rozjedziesz.

Cuebex
04-08-2018, 19:32
Aha... dobrze wiedzieć. Do Czech raczej nie pojedziemy. Czyli zostaje serwis i kalibracja za kasę. Dużo takie coś kosztuje ? i jak ze skutecznością.

OjTam
04-08-2018, 19:41
Skoro i tak w Wawie będziecie, to najlepiej o Studio5s zahaczyć. Podobno od ręki robią. Ktoś pisał, ile taka przyjemność kosztuje, ale... SKS. :mrgreen:

ksh
04-08-2018, 19:49
Jak masz dużo jeszcze gwarancji to wysłałbym do nikona, może w dwa tygodnie się uwiną.

Cuebex
04-08-2018, 19:51
Bardzo dużo dobrego słyszałem o tym serwisie i chyba się skuszę. Mam tylko nadzieje że nie wezmą więcej niż 500zł.

- - - - kolejny post - - - - - -


Jak masz dużo jeszcze gwarancji to wysłałbym do nikona, może w dwa tygodnie się uwiną.

No właśnie nie mam tych dwóch tygodni :-)

ksh
04-08-2018, 19:52
500zł to juz 1/3 ceny aparatu, więc troszkę dużo by było, chyba 280zł ktoś tu podawał.

Cuebex
04-08-2018, 19:57
500zł to juz 1/3 ceny aparatu, więc troszkę dużo by było, chyba 280zł ktoś tu podawał.

To zdecydowanie wolę zapłacić i zrobić na miejscu niż wysyłać nie wiadomo gdzie. Zwłaszcza że naczytałem się (również gdzieś tu na forum), że bardzo często z serwisu Nikona wracają sprzęty nienaprawione, lub back focus przechodzi we front focus itd... . A tak, zapłacę, sprawdzę i myślę że będę zadowolony. A jutro na chrzcinach będę strzelał Live View, lub próbował ostrzyć przed punktem :):) Plener ujdzie, gorzej z tym kościołem ;-)

ksh
04-08-2018, 20:04
Chyba to partactwo było związane z naszymi geniuszami w warszawie, dlatego teraz to przejął czeski oddział.

bomkallo
08-08-2018, 17:27
Ja po zakupie 35mm 1.8 do 5200 wyczulem lekki bf, i wiadomo w trybie liveview trafial. Imbus w reke, minimalny obrot w prawo (w d5200 jest jedna sruba, w ktorychs modelach sa dwie) i hm, chyba sie udalo bo testowalem na nosie zony i bateriach:P Nawet jezeli nie, to mam poczucie, ze cos dalo:) Ostatnio skladalem papierowy model do testow focusa i jest ok. Sprawdzalem tez 18-105 i 55-300 i nie zauwazylem anomalii, no ale roznie to moze byc z takim kreceniem.

mmluty
08-08-2018, 18:37
Przy Twoim szczęściu, to powinieneś grać w Totolotka

TOP67
08-08-2018, 19:18
Odradzam kręcenie śrubkami. One nie są do regulacji AF, tylko kąta lustra i sublustra. Efektem kręcenia jednej jest przesunięcie obrazu na matówce i punktów AF. Efektem kręcenia frugą, jest przesunięcie punktów AF. Można w ten sposób wyregulować BF/FF na środkowych punktach AF, ale górne i dolne się rozjadą. A wszystkie mogą mierzyć w zupełnie innych miejscach niż zaznaczone na matówce. Do tego zrobione zdjęcie będzie przesunięte w pionie względem tego co widać na matówce.

bomkallo
08-08-2018, 21:08
No tej drugiej srubki przy lustrze nigdzie nie bylo w tym modelu. Zbieram moce na 7500 bo testowalem u znajomego albo od biedy uzywke 7200, chocby ze wzgledu na powyzszy problem. Wlasciwie to po 3-4 latach zabawy z 5xxx to nikomu bym nie polecal czegos bez mikroregulacji, pomijam grip i w ogole:)

ksh
08-08-2018, 21:40
Jak kupujesz z gwarancją to robisz kalibracje darmową wszystkiego, jak używany sprzęt to trzeba sprawdzać, a jak obiektyw jest rozjechany na różnych ogniskowych to mikro regulacja nic nie da.

Cuebex
31-08-2018, 16:36
Odkopie wątek, albowiem udało mi się rozwiązać problem. W związku z setkami mega pozytywnych opinii na temat serwisu "Studio5s" wybrałem się dziś z Łodzi do Warszawy :-)

Wiem, że bliżej mam nie jeden serwis, ale żaden nie miał aż tak dobrych opinii, a ja nie chciałem ryzykować nawet jeśli koszty benzyny i obiadu na miejscu przekroczyły koszt naprawy. Wysyłać też nie chciałem. Do rzeczy !
Obsługa bardzo miła i fachowa, w serwisie byłem ok 9:30, powiedziałem w czym problem po czym oddałem aparat do kalibracji. Poszedłem na spokojnie coś zjeść, a po dwóch godzinach Pan zadzwonił, że sprzęt jest już gotów do odbioru. Problem leżał w samym body którego backfocus nie dawał mi spokoju. Obiektywów nie trzeba było kalibrować. Teraz zdjęcia są ostre jak żyletka w pełnym zakresie przysłony zarówno ze stałką (50, 1.8) jak i moim kitem (18-105), poprawa jest bardzo mocno zauważalna, nawet nie zdawałem sobie sprawy że mój sprzęt może mieć takie osiągi (a to przecież tylko D5300). Wszystkim, którzy się wahają gorąco polecam ten serwis. Pełen profesjonalizm, zero naciągania, bardzo miła i konkretna obsługa. Dodatkowo można się wiele nauczyć, bo Pan bardzo chętnie rozmawia i dzieli się swoją wiedzą i radami z klientami. Duży PLUS ! Wspomnę jeszcze, że matrycę wyczyścił gratis, bo jak mówi: "Wstyd byłoby klientowi oddać aparat z brudną matrycą". Pełen szacunek !! http://www.studio5s.pl/

Senketsu
19-10-2018, 01:32
Ja tak samo, jakoś w styczniu zawiozłem D5300, bo miał BF nawet na kitowym szkle, teraz AF trafia w punkt na każdym szkle, nawet jasna stałka 1.8 mu nie straszna ;) Studio5s polecam szczególnie.