PDA

Zobacz pełną wersję : Nikon d7200 czy trzy obiektywy do D3200?



Obrazek2000
16-04-2018, 19:37
Witam Forumowiczów.

Jakiś czas temu kupiłem używany obiektyw Nikkor 70-300 4-5.6G.
Wiedziałem, że brak w nim stabilizacji i AF w połączeniu z D3200.
Obiektyw raczej słabo sobie radzi w słabym świetle i zaczęło mi brakować AF (VR też by się przydało).
Wczoraj tak jakoś się rozjaśniło i postanowiłem wyjąc jegomościa z torby.
Jestem pozytywnie zaskoczony efektami jakie otrzymałem i odnalazłem w końcu siebie i swoje potrzeby co do obiektywu ( raczej ogniskowych ); takie 150mm i dalej. Najlepiej 200mm i dalej.
Zastanawiam się, czy kupując np: AF-P DX NIKKOR 70-300mm f/4.5-6.3G ED VR będę miał lepsze wyniki? Z pewnością komfort i możliwości wzrosną ale chodzi mi też o jakość optyczną zdjęć (mam nadzieję, że dobrze się wyraziłem).

Posiadam też A6000 z kitem 16-50 ale nie jestem zachwycony dostępnymi obiektywami, a raczej cenami. Chyba zostawię go jako aparat "do wszystkiego" z kitem a zainwestuję w Nikona.

Chciałbym też spróbować fotografii Makro i pewnie za jakiś czas kupię 105mm f2.8G ED bo 40mm jest raczej problematyczne (chociaż dużo bardziej przystępne).
W planach jest też 35mm f1.8.

Myślałem nad jakimś "spacer zoomem" 18-300 ale z tego co wiem jakość nie jest zadowalająca na żadnej ogniskowej. Chyba że jakość obrazka z obiektywów tele w cenie 1000-2000pln nie odbiega daleko od takich super zoomów to wtedy bym takowego 18-300 nabył

Czy może powinienem zainwestować w powiedzmy d7200 (może nawet D610) i używać szkieł, które mam a z czasem dokupować powoli inne obiektywy.

Posiadam Nikona D3200 z kitem 15-55 i tele 70-300G (z tego co wiem to współpracuje z też z FF).

Zastanawiam się czy lepiej wydać 800-900 funtów na Nikon 35mm f1.8 + Sigma 17-50mm f2.8 + sigma 105mm f1.8 czy całą kwotę przeznaczyć na D7200 i po jakimś czasie (pewnie koło roku) dokupić 35mm f1.8 a później 105mm f2.8.
Do D7200 bym używał na razie kita 18-55 f3.5-5.6 i 70-300G (tu chyba by autofokus działał z puszki).


edit:
Dodam jeszcze, że zdjęcia będę drukował maksymalnie do formatu A5 i oglądał na monitorze i telewizorze 4K 49".


Pozdrawiam
Piotr

poste
16-04-2018, 20:00
Po pierwsze, to AF-P DX NIKKOR 70-300mm f/4.5-6.3G ED VR nie będzie miał AF z d3200
https://kenrockwell.com/nikon/compatibility-lens.htm
Po drugie stary N70-300G to słabiutki obiektyw, nie ma co porównywać z nowszymi, choćby AF-S, AF-P czy Tamronem.
Jak kupisz FX, d610 czy coś podobnego, "skrócą się ogniskowe", czyli żeby uzyskać ten sam kąt widzenia ("przybliżenie") jak z DX będziesz musiał użyć ogniskowych 1.5 raza dłuższych, czyli zamiast 200 mm 300, zamiast 300 450, itd. A to trochę droższe obiektywy ;)
Upgrade z d3200 do d7200 moim zdaniem jest jak najbardziej wskazany, zwłaszcza do foto przyrody.

Ps. Do większych robaczków typu motylki czy ważki N70-300 jest całkiem ok ze swoją skalą odwzorowania a pozwala uchwycić uciekające owady z daleka.


Pps. Do makro chyba wolałbym wykorzystać A6000 plus jakiś Helios czy inny manual, taniej się nie da.

Obrazek2000
16-04-2018, 20:12
Poste: Dziękuję za odpowiedź.
Ten 70-300G, który aktualnie mam działa jak na razie i z D7200 chyba by działał nawet AF. Chodzi mi o to, że na razie taką ogniskową mam; kiedyś zmienię.
Z FF się powoli leczę, albo już się wyleczyłem z uwagi na koszty związane z rozbudową "szklarni".
O A6000 z Heliosem poczytam, wtedy by mi odpadła Sigma 105mm f2.8 (przynajmniej na razie).
Coraz bardziej wyłania się obraz D7200 z 50mm 1.8 (35mm nie mają na stanie i nie wiadomo kiedy będzie; ale nie jest to drogi obiektyw więc można później dokupić ) i to byłoby chyba najlepsze rozwiązanie; nowa puszka z bardzo jasnym obiektywem. Kita 18-55 mam i 70-300 też da się użyć.
A warto zamiast 50mm f1.8 zainwestować w Sigmę 17-50 f2.8 czy lepiej mieć kita 18-55 i jasną 50mm?

Pozdrawiam
Piotr

ksh
16-04-2018, 20:21
Bez przesady z tym Heliosem, który ma zastąpić porządny obiektyw makro :)
Heliosa pod nikona też podepniesz tylko że przerobionego jeśli już.

Osobiście uważam że lepsza sigma, a jak chcesz stalkę to wspomniany helios do nikona będzie fajny.

Zerknij na D7100 jeśli będzie znacząco tańszy od D7200 to warto kupić.

poste
16-04-2018, 20:59
Pewnie, że ten Helios czy inny manual nie będzie jakością życia, ale widzę, że trochę sprzętu kolega ma, więc warto wykorzystać. Poza tym często obserwuję, że początkujący użytkownicy mówiąc makro myślą o zdjęciach ze skalą odwzorowania 1:3 czy 1:4.
50 jest dość wąska na DX, więc tłumaczenie, że weźmiesz zamiast 35, bo 35 ktoś tam nie ma na stanie jest dosyć kuriozalne :) A najlepiej dołóż parę groszy do Sigmy 17-50/2.8

Obrazek2000
16-04-2018, 21:07
Napisałem, że 35mm i tak dokupię, a chciałem jakieś jasne szkło, żeby od razu doznać szoku ze zmiany ;-)
Makro mam na myśli 1:1 i muszę poczytać wiecej o tym Heliosie i pierścieniach itd.

Pytanie teraz czy odpuścić na razie stałki i kupić Sigmę 17-50/2.8?

Pozdrawiam
Piotr

ksh
16-04-2018, 21:12
Jak ma być 1:1 z heliosem i pierścieniami to poczytaj głównie o doświetlaniu.
Odpuść stałki i kup sigme, będzie jakość prawie jak ze stałek, a masz szerokie 17mm i ładnie ostre 50mm.

Obrazek2000
17-04-2018, 00:55
Ha! Mam pomysl!

Kupię te dwie Signy I adapter Nikon - Sony E.
I w ten oto sposób zrobię z A6000 małego Nikona D7200.
Wprawdzie koszt adaptera to 200 funtów ale nie musiałbym na razie kupować nowej puszki.

Jakie są wady takiego rozwiązania - poza ergonomią oczywiście?

Teu
17-04-2018, 08:04
Z tego co mi wiadomo to adaptery nikon-sony działają raczej tak sobie- w szczególności gdy chodzi o af.

poste
17-04-2018, 08:25
Zwariujesz z dwoma systemami ;) a pewnie będzie bolało finansowo. Jeśli już chcesz S17-50 do a6000 to chyba lepiej kupić z mocowaniem Sony A, adapter będzie chyba tańszy i skuteczniejszy.
Musisz po prostu wszystko dobrze przekalkulować, obiektywy jakie chcesz i ich ceny. Np. makro plus standard to już coś w normalnych cenach znajdziesz do Sony, ale tele będzie bolało. Do Nikona kupisz przyzwoite 70-300 w cenie adaptera (którą podałeś). Trudny wybór i warto przemyśleć, póki nie obkupisz się w szkła, bo później zmiana systemu będzie bardziej bolesna finansowo. Podobnie jak budowanie dwóch.

ksh
17-04-2018, 08:55
Z A6000 nie zrobisz Nikona D7200 bo działanie obiektywów przez adaptery to kpina, a AF w sony to póki co nikon D5100 lepiej sobie radzi.

zvierzak
17-04-2018, 09:14
Jak dla mnie bez sensu mieszanie zestawów. jedyne akceptowalne to podłączanie starych obiektywów do puszek, potrafią wiele. Kup D7200 nie pożałujesz a A6000 sprzedaj kupisz jakiś dodatkowy obiektyw.

Nican
17-04-2018, 09:16
Witam Forumowiczów.



Czy może powinienem zainwestować w powiedzmy d7200 (może nawet D610) i używać szkieł, które mam a z czasem dokupować powoli inne obiektywy.




Pozdrawiam
Piotr


witaj

ile bedzie osob podpowiadajacych , tyle bedzie roznych odpowiedzi i o zadnej z nich nie bedzie mozna powiedziec , ze jest jedyna sluszna.

Istnieje kilka rownowaznych rozwiazan. " Wszystkie drogi prowadza do Rzymu".

Nie ma wiekszgo znaczenia dla jakosci obrazowania czy bedziesz stosowal 3200 , 5600 czy tez a 6500 .

"kopa" jakosciowego odczujesz zwiekszajac Format matrycy czyli kupujac np d610.
i tak bym sugerowal .
Alternatywnie sony a7 II.

poste
17-04-2018, 09:32
No po prostu uwielbiam takie porady ;) Kolega celuje w szkła za 1-2k, szuka aparatu do tele i makro, d7200 wygląda, że drogi... a tu bęc, kupuj FX :) To może i ja dodam, do przyrody najlepiej d4 z 300/2.8 plus ze 2 tc :lol: Będzie kop :)

Nican
17-04-2018, 10:32
No po prostu uwielbiam takie porady ;) Kolega celuje w szkła za 1-2k, szuka aparatu do tele i makro, d7200 wygląda, że drogi... a tu bęc, kupuj FX :) To może i ja dodam, do przyrody najlepiej d4 z 300/2.8 plus ze 2 tc :lol: Będzie kop :)


pytajacy sam zadaje pytanie , czy moze jednak d610 ?

cytat:

Czy może powinienem zainwestować w powiedzmy d7200 (może nawet D610) i używać szkieł, które mam a z czasem dokupować powoli inne obiektywy.


oczywiscie tak .

Osobiscie porad nie potrzebuje , ale jesli juz komentujesz , to moze jednak warto przeczytac posty ?

August68
17-04-2018, 10:34
Odpuść sobie inwestowanie w dwa systemy - zostaw Sony do fotek na spacerach, ewentualnie w przyszłości dokup do niego jakieś systemowe szkło makro. Popieram myśl o przejściu na serię D7xxx. D7200 jest dobrym wyborem, choć jeśli nie jest Ci potrzebny bardzo szybki AF i nie zamierzasz trzaskać długich serii to i D7100 nie byłby zły. Osobiście nie lubię kitów 18-55 - bo chociaż na początek może i wystarczą - to jednak ani to długie, ani szerokie, ani jasne.... Nie wiem co by Ci się bardziej przydało. Jeśli szeroko - to warto rozważyć np. Nikkora 16-85/VR. Jeśli długo - to może 18-105 lub 18-140. Są też jeszcze całkiem dobry 18-200 (pewnie załatwiłby większość Twoich potrzeb) no i wspomniany 18-300. Nie znam tego ostatniego więc nie mogę go polecić lub nie polecić, ale wiadomo że takie super-zoomy mają swoje wady. (a skoro o superzoomach - to masz jeszcze ciekawego Tamrona 16-300, z bardzo przydatnym 16mm na szerokim końcu). Jeśli ma być jasno - to pierwszy wybór to polecana powszechnie Sigma 17-50/2.8 - którą obskoczysz krajobrazy, wnętrza i portrety. Uzupełniona nawet starszym 70-300 powinna Ci na jakiś czas wystarczyć. Możesz też przymierzyć się do Nikkora 16-80/2.8-4.0 Bywa dołączany jako kit do D7500 - może znajdziesz też zestaw z D7200. Szkło ma fajny zakres i niezłą jasność. Co do makro - nie musi być Nikkor 105/2.8 Poszukaj używanych Tamronów 90/2.8 (starsza wersja) - to wciąż jedno z lepszych szkieł do makro a i do portretu się spokojnie nada.

poste
17-04-2018, 10:40
pytajacy sam zadaje pytanie , czy moze jednak d610 ?

cytat:



oczywiscie tak .

Osobiscie porad nie potrzebuje , ale jesli juz komentujesz , to moze jednak warto przeczytac posty ?

Zdecydowanie warto ;) Np. #3

Z FF się powoli leczę, albo już się wyleczyłem z uwagi na koszty związane z rozbudową "szklarni".

Obrazek2000
17-04-2018, 10:44
Najchętniej kupiłbym D610 a nawet D750 ale obawiam się, że się pogrążę.
Chyba kupię te dwie Sigmy i jak zaskoczy to wymienię puszkę na D7200 albo coś nowszego jak wyjdzie; ceny spadną itd...
Sony zostawię na razie na wszystkiego rodzaju zdjęcia rodzinne i wycieczkowe a Nikon z obiektywami będzie do moich "profesjonalnych" zastosowań.

A o jakim przyroście jokościowym mówimy? Jeżeli ten kop miałby być tak solidny jak przy przejściu z Fuji S6500 na Sony A290 to rozważyłbym zakup D610 z 50mm f1.8 na raty. Ale z tego co wiem to można osiągnąć prawie podobne rezultaty przy D7200 i D610. Ślubów i reportarzy robić nie będę; zależy mi najbardziej na "zatrzymaniu" ruchu, czy to ludzie, zwierzeta czy wszelkiej maści pojazdy.
Bardzo bym chciał spróbować/poznać fotografię makro. No a tele to tele, trzeba mieć ;-) Zresztą chyba lubię robić zdjęcia z tele.

Dodam tylko, że tu gdzie mieszkam jest raczej "ciemno" przez większą część roku, ale to chyba da się rozwiązać jasnymi szkłami i zwiększeniem czasu migawki (plus wysokie ISO).

August68
17-04-2018, 11:05
Kup D7200 z Sigmą 17-50/2.8 Będzie jasno i do "profesjonalnych" zastosowań. Zobacz jak będzie z D7200 pracował 70-300. Jak się okaże że tak sobie to się rozejrzysz za lepszym tele - jest ich trochę na rynku. Daruj sobie FX - do "ruchomej" przyrody D7200 będzie lepszy. A i do makro Dx jest lepszym wyborem.

Nican
17-04-2018, 11:09
A o jakim przyroście jokościowym mówimy?(plus wysokie ISO).

nizsze szumy , szerszy uzyteczny zakres tonalny , lepsza rozdzielczosc obrazowania.

im gorsze i trudniejsze warunki oswietleniowe - tym roznice na korzysc FX wieksze. Widoczne takze w macro.

lepszy obraz w celowniku od DX.

wieksza szybkostrzelnosc DX jest argumentem na papierze.
W praktyce zostawiasz jedno zdjecie z calej seriii - najlepsze. Im dluzsza seria i im szybsza - tym wiecej zdjec wrzucasz do kosza.
lepiej raz wyzwolic z glowa , niz strzelac paredziesiat zdjec bezmyslnie.

zakup na dobre 10 lat , te wspolczesne aparaty nie starzeja sie tak szybko .
FX jest bardziej tolerancyjny na bledy naswietlenia , ktore nikoniecznie musza wystapic z winy fotografa. Nieraz musisz niedoswietlic , zeby nie poruszyc.
Jest takze bardziej tolerancyjny na bledy optyki ( ze wzgledu na wiekszy rozstaw pixeli , lub ich wieksa liczbe ) - mozna stosowac obiektywy o nizszej rozdzielczosci , przy podobnej jakosci obrazowania.

Obiektywy - tele stosuje sie te same , w 90% inne rowniez.

ceny optyki na aps / m43 - te tzw pro czyli flagowe kosztuja ok 8000 - 10000 zl / sztuke.

do FX mozna wybrac rownie tanie obiektywy jak dla DX podobnie jak dla obu formatow rownie drogie.

Jesli potrzeba na FX b. dlugiej ogniskowej to podpinajac maly , lekki teleconwerter uzyskasz przdluzenie ogniskowej , wynik jest lepszy lub porownywalnym z tym jesli podepniesz ten sam obiektyw do DX uzyskujac zblizony kat widzenia.

August68
17-04-2018, 11:15
No z tym ostatnim to bym jednak polemizował... Telekonwerter sprawdza się raczej z jasnymi szkłami, przypinając nawet tkx1.4 do ciemnego szkła jednak stracisz - i na szybkości i skuteczności AF a i ba jakości zdjęcia. To już lepiej raczej kadrować na komputerze.

poste
17-04-2018, 11:36
Wszystko wygląda przekonywająco w teorii i jak masz konkretną kasę i chęć jej wydania, nic tylko kupuj FX. W praktyce jednak, kup to na co cię stać, czyli przyzwoity obiektyw o potrzebnym zakresie i body, na jakie zostaną fundusze. I po prostu rób zdjęcia, zamiast analizować pixele, 100% cropy i inne krążki rozproszenia.
FX z jednym szkłem, np. 50 o której wspominałeś, będzie moim zdaniem mocno ograniczający, z bieda szkłami też jakiejś tam magii nie poczujesz.
Aha, jeśli miałbym coś radzić, unikaj szkieł typu 18-200/300, ani to dobre, ani tanie... za to przyzwoite 70-300 daje sporo zabawy i fajną jakość.

Nican
17-04-2018, 11:58
FX z jednym szkłem, np. 50 o której wspominałeś, będzie moim zdaniem mocno ograniczający, z bieda szkłami też jakiejś tam magii nie poczujesz.
.

warto pisac z sensem niz isc na zywiol

jeden obiektyw z FX daje wieksze mozliwosci niz jeden obiektyw z DX .

jesli sie chce podpiac rzeczywiscie dobra optyke to jest tak samo droga i na fx i na dx.

same puszki FX dzisiaj nie sa koniecznie drozsze od DX.

uzywane z akceptowalnym przebiegiem rzedu kilkunastu tysiecy to 2 - 3 kpln
niewiele drozsze sa nowe a7.

nowy m43 podchodza pod 2000 euro , potrafia byc drozsze od FX.

Argumnt wysokiej ceny FX ( FF) nie jest aktualny od czasow sony a7 - dzieki ktoremu FF wszedl " pod strzechy" , czyli dobre 5 lat temu.




pewnie - mozna kupic tanie dx , tylko ze takie juz ma i chce zamienic na lepsze.

zamiana ma sens jesli zmieni na FX - wowczas zobaczy roznice w jakosci obrazowania i mozliwosciach fotografowania.
Kazdy inny DX da roznice tylko w wodotryskach ( no poza mikrokalibracja AF - przydatna rzecz).

- - - - kolejny post - - - - - -


To już lepiej raczej kadrować na komputerze.

z cala pewnoscia nie

dzieki telkonwertorowi 1.4 podnosisz liniowa rozdzielczosc obrazowania ( scanowania obiektu) o 40 % minus kilka % na strate optyczna.

przez kropowanie w komputerze nie podnossiz rozdzielczosci.

poste
17-04-2018, 12:10
Fajne te wodotryski, np. możliwość podpięcia AF-P, pomiar światła z manualami, napęd af w body, itd.
Nie chcę się wdawać w dyskusje o wyższości FX nad DX, bo to oczywiste pod względem czysto technicznego porównania takiego samego obrazka. Tylko inne są nakłady finansowe w celu uzyskania tego właśnie obrazka i nie każdy potrzebuje tej różnicy, a nawet jej nie dostrzeże.
Za bardzo moim zdaniem koncentrujesz się na aspekcie technicznym. Zarzucanie mi pisania bez sensu, to jest dosyć słabe, bo jakieś tam doświadczenia mam, nie koniecznie z analizy pixeli. Postaw się na miejscu początkującego fotografa, co da mu więcej możliwości, przyzwoity zoom podpięty pod przyzwoitego DX-a, czy jaranie się fragmentem obrazka z taniej (ale niezłej) 50 ale kosztem odpuszczenia sobie wielu sytuacji zdjęciowych (albo obchodzenia). I spłacania rat za wymarzonego FX ;)

Nican
17-04-2018, 12:54
Fajne te wodotryski, np. możliwość podpięcia AF-P, pomiar światła z manualami, napęd af w body, itd.
;)

system N jest z definicji niezbyt optymalnym do podpinania obiektywow starszej generacji , lub manualnych.

jesli taka ewentualnosc bralbym pod uwage , to dalece wieksze mozliwosci daje system sony, ktory pozwala na praktycznie podpiecie kazdego "domowego" obiektywu jaki do tej pory wyprodukowano.
jest jakby do tego wrecz wymazony.
Gdybym zamierzal uzywac takiej optyki w przyszlosci regularnie , to akurat nie wybieralbym N w ogole.

Tzn owszem , taka mozliwosc istnieje , ale i tak uzywanie takich obiektywow jest dalece bardziej uciazliwe i mniej pewne niz w systemie bez lustra

Obrazek2000
17-04-2018, 17:41
Bardzo Wam dziękuję za dobre rady!
Wszystkie opinie biorę pod uwagę i jestem przekonany, że KAŻDY z Was ma rację.
Dzisiaj rano prawie kupiłem Sigmy (17-50 i 105). Nie mogę się doczekać robienia zdjęć i pewnie z moim D3200 zobaczę różnicę w jakości.
Później D7200 albo coś lepszego.

Tylko...
Najbardziej zawsze brakowało mi chyba światła, przynajmniej w tym co robiłem do tej pory.
Aparat i system chciałbym kupić na lata, i czy tutaj wszystko i tak nie prowadzi do pełnej klatki???
Bo jeżeli D7200, później może coś nowszego, to jakie mogą być zmiany na "lepsze"?

Nie, nie muszę mieć pełnej klatki. Muszę (a raczej bardzo chcę) dokonać prawidłowego wyboru.
Jak już napisałem jechałem po Sigmy. Głowa pełna radości i wątpliwości; w końcu skęciłem i do domu spać (nocna zmiana).
A może ja jestem taki jak Nican?? MOże zmiana na FX bedzie lepszym rozwiązaniem na przyszłość? Co z elastycznością bezlusterkowców Sony.

A7 z 24-70 do kupienia za 750 funtów nowa. Czy to ma sens?
Jeżeli nie to jadę po Sigmy.

Dziękuję
Piotr

Ligo
17-04-2018, 17:46
A7 z 24-70 do kupienia za 750 funtów nowa. Czy to ma sens?
MZ większy, jak D7200 z 17-50.

dzasek
17-04-2018, 17:50
Kup sobie narazie 50 1.8 rób zdjęcia i przede wszystkim staraj się określić sam siebie co i jak chcesz fotografować. Miotasz sie miedzy jednym a drugim, poszukujesz złotego środka, ale wygląda na to że nie jesteś gotowy na zmianę.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

poste
17-04-2018, 18:02
A7 z 24-70 ma jak najbardziej sens. Tylko zobacz ile kosztują teleobiektywy do Sony, ile kosztuje szeroki kąt, makro, ile kosztuje rozbudowa systemu. Tu może być problem. Jeśli zostaniesz w tzw. standardowym zakresie, to tak. Tyle, że taki zakres jak rozumiem masz w a6000? Co w nim nie odpowiada?

Jeśli brakuje światła, kup lampę błyskową :) To nie tak, że z FX podniesiesz ISO do 100k i nagle zrobi się jasno i super fotka.

ksh
17-04-2018, 18:19
750 funciaków za zestaw z 24-70 to tanio, chętnie kupię, chyba że chodzi o ciemny kit 28-70 ?
No i dobre pytanie poste zadał, co brakuje w A6000 ?
Oba aparaty zjada na śniadanie D7200 + S17-50 :)

Obrazek2000
17-04-2018, 18:29
Chyba jednak więcej możliwości daje większy wybór obiektywów.
Myślę, że D7200 i tak przerasta moje możliwości o dobre dwa lata; pewnie i więcej ;-)
Gdyby coś się wydarzyło i zacząłbym "zarabiać" na fotografii, to nie będzie problemu z przejściem na FF.
Na razie jednak jest to pomysł na "uzewnętrznienie" siebie.
Szkoda tylko, że nie mogę kupić tych dwóch obiektywów (Sigma 17-50 i 105) razem z D7200 bo to by mi dało od razu "kopa" jakościowego.
A może wart wszystko razem wrzucić w raty i zacząć się spełniać?

Wszystkim Wam jeszcze raz dziękuję!

Pozdrawiam
Piotr

ksh
17-04-2018, 18:35
Kup D7100 jeśli będzie znacząco tańszy.

Obrazek2000
17-04-2018, 19:53
No dobra.
Na początek idą Sigma 17-50 2.8 i Sigma 105 2.8 makro (może 35 1.8 dokupię...).
Po jakimś czasie wymiana na D7200 a może nawet na D7500; uchylany ekran jest bardzo praktyczny i ISO troszkę użyteczniejsze.
Po raz kolejny BARDZO Wam dziękuję za pomoc i wyrozumiałość! Cieszę się, że trafiłem na Nikoniarze.pl chociaż na Optycznych też otrzymałem pomoc.

Pozdrawiam
Piotr

Obrazek2000
18-04-2018, 11:47
Witam, to znowu ja (na drugie mam bumerang ;-))
Byłem w sklepie po obiektywy. Nie mają na stanie i trzeba czekać. Nikona d7200 też nie mają i trzeba czekać.
Sprzedawca zapytał, czy nie byłbym zainteresowany Sony A7 II za 999 funtów za samą puszkę. Powiedział, że mogę używać obiektywów z APS-C tylko będą miały mniejszą rozdzielczość.
Pomyślałem chwilkę i... wyszedłem ze sklepu.

To jest już moja ostatnia prośba do Was; już nie będę mieszał. Mając D3200 i 18-55 i 70-300 warto zmieniać system? Powoli mógłbym sobie kupować obiektywy do Sony a z tele korzystać na razie na D3200?

Podstawowe pytanie - czy skok jakościowy będzie duży? Skoro jestem w trakcie zmiany (prawie od nowa - zakup nowej puszki) to czy warto już iść w FF Sony?
Idę spać bo jestem po nocce...

Pozdrawiam
Piotr

Nican
18-04-2018, 13:02
Witam, to znowu ja (na drugie mam bumerang ;-))
Byłem w sklepie po obiektywy. Nie mają na stanie i trzeba czekać. Nikona d7200 też nie mają i trzeba czekać.
Sprzedawca zapytał, czy nie byłbym zainteresowany Sony A7 II za 999 funtów za samą puszkę. Powiedział, że mogę używać obiektywów z APS-C tylko będą miały mniejszą rozdzielczość.
Pomyślałem chwilkę i... wyszedłem ze sklepu.

To jest już moja ostatnia prośba do Was; już nie będę mieszał. Mając D3200 i 18-55 i 70-300 warto zmieniać system? Powoli mógłbym sobie kupować obiektywy do Sony a z tele korzystać na razie na D3200?

Podstawowe pytanie - czy skok jakościowy będzie duży? Skoro jestem w trakcie zmiany (prawie od nowa - zakup nowej puszki) to czy warto już iść w FF Sony?
Idę spać bo jestem po nocce...

Pozdrawiam
Piotr

aktualnie wydaje sie ze dwa systemy - Nikon i sony sa najbardziej odporne na przyszlosc i oferuja najwyzsza jakosc obrazowania.

czy sony czy Nikon ?

sony zdefiniowal przed ok 5 laty aparaty cyfrowe od nowa.
linia sony A7 jest mala , lekka , uniwersalna . jakosc obrazowani jak w nikonie.
zaleta , puszki sa stosunkowo tanie , mozna podpiac przez adaptery praktycznie kazdy obiektyw z innych systemow.

elektroniczny celownik jak w sony A jest bardziej uniwersalny od lusterkowego - ma wiecej zalet niz wad.


o nikonie wiesz duzo.

moim zdaniem jesli zamierzasz zmeniac aparat , jak juz pisalem , jesli pozostaniesz w tej wielkosci matrycy co do tej pory , nie odczujesz przyrostu jakosci .
wlasciwie wydasz kase i bedziesz robil zdjecia takie same .

jesli koniecznie chcesz zmieniac to juz na wieksza matryce.

jesli nie chcesz od razu wydac zbyt duzo - to sony wyjdzie taniej - tania puszka , mozna dobrac bez problemu tanie obiektywy , w tym takze uzywane , manulane za grosze.
zabawy przy tym jest co nie miara.

oczywiscie sony ma w ofercie rowniez obiektywy najdrozsze , najwyzszej klasy - jesli bedziesz chcial w przyszlosci mozesz zawsze dokupic.


czy obiektywy nikona beda podchodzhic do przeszlego systemiu nikona bez Lustra tego nie wiemy.
jest kwestia czasu , kiedy lustrzanki beda drozsze od bezluster ( wlasciwie juz sa ) , w zwiazku z czym ich produkcja bedzie kiedys nieoplacalna.

osobiscie , ale to raczej tak na wyczucie , jesli nowy System - to wybralbym sony a7II.

jesli Nikon - to tylko FF.

sony jest potezna Firma z poteznym potencjalem badawczym , mozna zakladac ze nie znikna z rynku niespodziewanie i nagle.

wybierajac a7II nie popelnisz bledu . Jesli raz wezmiesz do rak obraz z FF i go wywolasz / obrobisz , nie bedziesz wiecej chcial korzystac z DX - roznica , szczegolnie w trudnych systuacjach oswietleniowych jest duza na korzysc FF. Alternatywa d7200 czy A7 II - wybralbym a7II.
od a7 II oczywiscie wolalbym n850 , ale tyle nie chcesz wydac.

mysle , ze linia A7 dla fotografii domowo-amatorskiej jest idealna.

August68
18-04-2018, 13:06
To już jest decyzja "strategiczna" :-). Idziesz w bezlusterkowce czy zostajesz w lustrzankach? Nie masz w tej chwili zbyt wiele zainwestowanych pieniędzy w system Nikona więc straty z ewentualnej rezygnacji z niego nie będą duże. Więc to rzeczywiście najlepszy czas na decyzję - ale wybacz musisz się sam zdecydować w którą stronę pójdziesz. Niektórzy ogłaszają kres lustrzanek, ale już kilka lat to trwa i pewnie jeszcze trochę potrwa.

ksh
18-04-2018, 14:26
Tylko nie sugeruj się jak to fajnie można podpinać wszystko do sony przez adaptery af bo to nie działa jak powinno, a taki zestaw sklecony gorzej działa od strony af niż jakieś stary lustra nikona sprzed kilku lat, nie sugeruj się też manualnymi obiektywami bo zacząć trzeba od normalnych jasnych obiektywów, jest światełko w tunelu z obiektywami tamrona do sony ale to przyszłość.

Kojocisko
18-04-2018, 14:48
Na dpreview jest artykuł, że być może nowy Sony A7 III jest współczesnym odpowiednikiem D750. Jeszcze bez konkluzji.
https://www.dpreview.com/opinion/8168463667/opinion-the-sony-a7-iii-is-the-new-nikon-d750

Z pewnością A7 II/III jest warte uwagi, nie tylko z uwagi na łatwość użycia starszej optyki. Ja po przygodzie z xt-10 wiem, że muszę poczekać, na porównywalny z lustrzankami czas życia akumulatora w aparacie.

poste
18-04-2018, 16:49
A ja z innej strony. Masz dwa aparaty, nie masz porządnych obiektywów, po co kupować trzecie body?

Weź sobie wolny weekend, za te pieniążki leć do fajnego miejsca, albo jedź na jakiś plener czy co tam Cię fotograficznie kręci... będziesz więcej wiedział o swoich potrzebach niż siedząc godzinami na forum ;)

Bo na razie to wiemy tyle, że chcesz zooma z AF i stabilizacją, a przymierzasz się do Sony a7.... po ewentualnym kupnie będziesz dokładnie w tym samym miejscu, tylko z kolejnym aparatem, a wciąż bez szkieł. Nawet powiem, że patrząc na ceny to zakup tele ma szansę się oddalić.

Obrazek2000
18-04-2018, 18:32
Ale jeżeli obiektywy E działają na pełnej klatce FE tylko z obciętą rozdzielczością, to chyba mógłbym na początek kupić właśnie takie.
SIGMA 30 mm f/1.4 DC DN Standard Prime Lens czy Sigma 19/30/60 f2.8 DN (A) i 55-210 f4.5-6.3 OSS, Sony 30 f3.5 makro.
Wielkość sensora chyba by tą stratę rekompensował.
Byłem (i ciągle jestem) zdecydowany na D7200 ale chciałbym jakoś uzasadnić wydanie pieniędzy. Jeżeli jest tak jak pisze Nican to chyba warto tą "inwestycję" przenieść na pełną klatkę.
Najgorsze jest to, że ja nie mam pojęcia jak duży jest skok jakościowy pomiędzy D7200 a A72; i nie mam gdzie sprawdzić/doświadczyć.

Poste: Chętnie się skupię na przyjemności fotografowania i odkrywania nowych "rzeczywistości", ale chciałbym mieć już zakup za sobą ;-)
Wy pewnie tez ;-);-);-);-)

Pełna klatka z A72 czy jaśniejsze obiektywy z D7200?

Pozdrawiam
Piotr

ksh
18-04-2018, 19:13
Warto pełną klatkę ale dlaczego akurat sony jeśli masz dziadować na cropowych obiektywach ?
Porównanie D7200 z A7II ma się nijak jeśli nie bierzesz pod uwagę obiektywów, wystarczy że zrobisz zestaw D7200+S17-50 i zamiatasz soniaka cenowo/jakościowo, mam A7II i nie zostawiam na tym sprzęcie suchej nitki ponieważ znam sporo sprzętu nikona.

W cenie A7ii masz używany zestaw D600/610 + Tamron 2.8/24-70 i spróbuj z tym sprzętem konkurować soniakiem :)

nikoniarz
18-04-2018, 19:31
koesh, w takim razie w jakim celu wszedłeś w Sony? Lubisz mieć coraz gorszy sprzęt? Najpierw wymiana D750 na D600, później przejście na Sony...

poste
18-04-2018, 19:39
Nie chcę ponownie wchodzić w dyskusje z kolegą Nican, technicznie zapewne dokładni Ci wytłumaczy przewagę FX. Ale weź pod uwagę, że na tej samej zasadzie "lepszy" będzie średni format albo duży ;)
Natomiast bez obiektywów wiele nie zdziałasz, tak niestety działa aparat fotograficzny :) Kupowanie cropowych szkieł do ff to nonsens.
Za bardzo wchodzisz w kwestie techniczne, które tak naprawdę nie mają znaczenia na etapie, na którym jak sądzę jesteś. Wpadniesz w pułapkę jedynego właściwego formatu i nic z tego nie wyniknie. Ale widzę, że sam musisz się o tym przekonać, jedyna recepta na chorobę FX to szybki zakup.

Obrazek2000
18-04-2018, 20:09
Dobra. D7200. Czy warto dać 250 funtów więcej za zestaw z 18-105 f3.5-5.6 VR?
Na pełną klatkę poczekam...

Pozdrawiam
Piotr

nikoniarz
18-04-2018, 20:13
Zainwestuj chłopie w optykę. Body praktycznie niewiele Ci zmieni...

Nican
18-04-2018, 20:23
Dobra. D7200. Czy warto dać 250 funtów więcej za zestaw z 18-105 f3.5-5.6 VR?
Na pełną klatkę poczekam...

Pozdrawiam
Piotr

widze , ze ciaza Ci pieniadze w kieszeni i chesz sie koniecznie pozbyc.,

NIE WARTO.

Warto zawsze wydac na nieruchomosci.

w tracacy w blyskawicznym tempie wartosc sprzet fotograficzny nigdy nie warto.

Nie w tych kategoriach sie to rozpatruje.

najpierw staraj sie uzmyslowic sobie , czego Ci brakuje , Co chcialbys robic , jakie zdjecia , ktorych teraz nie mozesz z powodu brakow sprzetowych..
Jesi zdefiniujesz Problem , to wowczas mozesz swiadomie kupic to co rzeczywiscie potrzebujesz.

Jesli chcesz koniecznie wydac pieniadze , to wszystko jedno co kupisz.
Im drozsze tym lepsze , bedziesz mial dluzszy czas spokoj i nie bedziesz musial sie bic z myslami na co znowu wydac pieniadze.

ksh
18-04-2018, 20:46
Napisze ponownie, kup D7100 + S17-50, wyjdzie tyle co D7200 + 18-105.



koesh, w takim razie w jakim celu wszedłeś w Sony? Lubisz mieć coraz gorszy sprzęt? Najpierw wymiana D750 na D600, później przejście na Sony...
Ale to są moje wybory i sam znam swoje potrzeby/wymagania od sprzętu, D750 to był przerost formy nad treścią, D600 świetna maszyna nadal zwłaszcza jak podpinałem do niego zestaw T70-200 T24-70 N18-35, brakowało mi ruchomego ekranu, af działającego w LV, af w video, z drobiazgów brakowało mi wifi normalnie zrzucającego zdjęcia na kompa i normalnie działającego sterowania z fona, to przemówiło żeby do D600 dołożyć tysiaka i kupić nowe A7II, mam nadzieję że sprzęt będzie na długo i doczekam się sensownych obiektywów od tamrona/sigmy.

poste
18-04-2018, 20:52
Dobra. D7200. Czy warto dać 250 funtów więcej za zestaw z 18-105 f3.5-5.6 VR?
Na pełną klatkę poczekam...

Pozdrawiam
Piotr

250 funtów za 18-105 w zestawie? Rozbój, tyle albo niewiele więcej kosztuje S17-50 .

nikoniarz
18-04-2018, 21:06
Ale to są moje wybory

Tyle to ja wiem... Po prostu zapytałem o fetysz i nic więcej :mrgreen: