PDA

Zobacz pełną wersję : czyszczenie matrycy ;)



BartekIgnasiak
25-09-2004, 13:41
znalazlem cos takiego na pyryfycy :
"Mc Gaveryzm w fotografii cyfrowej :)
do rury od odkurzacza podłączamy zmodyfikowaną kńcówkę "do szczelin".
Przróbka polega na przyklejeniu poxipolem do wąskiego końca ok 0,5 m odcinka
rurki do przetaczania krwi z jej szrszym sztywnym zakończeniem (dostępna w
najbliższym punkcie krwiodawstwa) rurka jest miękka ale wystarczająco
sztywna. Można użyć też zestawu od kroplówki.
Podciśnienie na końcu wysysa wszystkie paprochy bez dotykania powierzchni.
Siłę ssania regulujemy na głównej rurze lub pokrętłem na odkurzaczu.
pozdrawiam
Mietek
"

moze ktos sie podejmie??? :D :D

admin
25-09-2004, 13:49
Podeslij aparat. Sprobuje 8)

Tomx
25-09-2004, 13:50
za późno spi....lem sprawe i musze w serwisie.

pozdro

Tomx
25-09-2004, 13:52
a smugi mam na martycy takie że musiałbym na wiertarke polerkę założyć :lol: :lol: :lol:

Tomek

BartekIgnasiak
25-09-2004, 14:09
Tomx.... tylko ze ty masz do serwisu rzut beretem, a ja 500 km......

Tomx
25-09-2004, 14:12
Co racja to racja, ale i tak mi się galoty trzęsą żę tak namieszałem, niezależnie od odległości.

Tomek

BartekIgnasiak
25-09-2004, 14:22
mialem to samo....tylko ze ja przecierajac raczej usunalem zabrudzenie... no moze jest jakas malutka smuzka, ale na zdjeciach niewidoczna....
no ale rozumiem twoj bol... tez chcialem walnac glowa w sciane ;)

Tomx
25-09-2004, 14:26
Mam nadzieję że serwis usunie bez problemu.

Pozdro

BartekIgnasiak
25-09-2004, 14:35
tez mam taka nadzieje

golden
25-09-2004, 14:56
Ja znalazłem coś takiego:
http://www.pbase.com/copperhill/ccd_cleaning

- jest to dosyć znany sposób czyszczenia matrycy na świecie, ale u nas chyba jeszcze mało popularny. Podejrzewam że większość słyszała o tym wynalazku ale czy ktoś ma praktyczne doświadczenie i podzieli się swoimi spostrzeżeniami ?

pozdrawiam

Wojtek J.K.
25-09-2004, 23:16
Ice, pomysł z odkurzaczem był też krytykowany, bo ma swoje wady. Z ciekawostek - był też gość, który popularyzował czyszczenie matrycy przez przyklejenie i oderwanie taśmy klejącej - oczywiście nie każdej, tylko konkretnego typu Scotch'a, który schodzi bez śladów. Przypadkiem znam tę taśmę - ale od wielu lat nie widzę jej w sklepach; była droga, ale świetna, bo rzeczywiście dawała się nawet po dłuższym czasie odkleić bez jakichkolwiek śladów (lekko matowa, dość gruba, sprzedawana w zielonych pudełkach - chyba gdzieś mam jeszcze resztkę). Ale testować nie zamierzam :).

GrAn
01-10-2004, 08:53
Witam Wszystkich miłosników marki NIKON :D
Naczytałem sie tutaj tyle o czyszczeniu matrycy że teraz ze strachu przed zabrudzeniem wcale nie odpinam obiektywu,ale czy nie zaszkodzi to mojemu D70 lub nikkorowi? Czy można miec przez długi okres podłaczony obiektyw,czy nie wyrobią sie jakieś styki i czy uchroni to matrycę przed zabrudzeniem?
pozdrawiam wszystkich
Andrzej

maroo
01-10-2004, 09:04
Dopóki jej nie dotkniesz np. tłustymi paluchami nie jest to groźne.
Używanie aparatu z tylko jednym obiektywem to mocne ograniczenie jego możliwości.
Czyszczenie gruszką naprawdę nie jest czymś strasznym.

GrAn
01-10-2004, 09:35
Zgadzam sie z Toba maroo ,dodatkowe obiektywy to kwestia czasu

Tr0n
01-10-2004, 09:54
Ja na razie raz musiałem czyścic - na szczescie gruszka wystarczyła

idiom
01-10-2004, 12:38
A ja jestem profanem, :lol: , czyściłem moją matówkę przy pomocy miękkiej (od okularów) sciereczki na długim kiju (bierka) i odpukać żyje (nie dostałem ataku serca), a na moich zdjęciach nie ma już ufo :wink:

jiro
01-10-2004, 14:45
Halok!
Tez jestem takim profanem;) I w zwiazku z tym mam pytanie techniczne;) jak poradziles sobie z "rogami" matrycu;)?


PS
I da sie;) Nie?


Zdroofki 4All

idiom
01-10-2004, 20:14
jak poradziles sobie z "rogami" matrycy;)?

Delikatnie, bierka miała lekki kant, i kantem ją, kantem :lol:

Geb
13-11-2004, 04:03
Panowie, jeśli chodzi o przeczyszczenie matówki to zawsze sprawdza się stara metoda czyli "węgiel" [łac. carbo]
:wink:

Junk
13-11-2004, 18:20
idiom
Robiłeś to na suchu, czy za pomocą płynu do optyki ?

Jeszcze nie potrzebuję płukania matrycy, grucha mi w zupełności wystarczyła, ale dobrze byłoby wiedzieć na przyszłość.

Mirek

idiom
16-11-2004, 01:56
Robiłem to na "chuch" .
I jak zauważył w innym wątku Jarry to była matryca, a nie matówka

Anonymous
27-12-2004, 20:04
Mam do was pytanko.Jestem totalnym amatorem,jeszcze nie mam aparatu ale zamierzam kupić,czy jak kupię D70 to nie będzie przerost formy nad treścią?Czy dam sobie radę z takim sprzętem?Pozdrowienia

Tomx
27-12-2004, 20:29
Witam

To wszystko zależy od tego czy chcesz rozwijać to zainteresowanie i inwestować dalej w system.

Tomek

ddMON
27-12-2004, 20:45
Odnośnie zakupu kieruję do właściwego miejsca (trochę up & down):

Link został usunięty ze względu na jego niekompatybilność z nową wersją forum.
:wink:

pietrucha
27-12-2004, 22:00
btw: znajoma calkiem nie dawno czysciila swoja matryce u jakiegos magika, wyczyscila lanie, wzial za to 30zl.