Zobacz pełną wersję : Mały aparacik co polecacie
Antonina
14-09-2005, 15:17
Witam
Mam pytanie jaki byście polecili aparat chodzi o jakiś mały dla siostrzenicy do tej pory używała Nikona E2500 ale po pobycie nad jeziorem wysiadł musze coś poszukać ale w tym segmencie jestem zielona jak byście coś mogli polecić
Pozdrawiam
Antonina
14-09-2005, 15:29
przedzial cenowy?
DO 1500zł
dzięki nie koniecznie Nikona
uo. to juz ladne pieniazki - jesli nie zalezy jej na zoomie to canon g5/a610, jesli musi byc xWCholere to jakiegos panasonica.
Antonina
14-09-2005, 16:10
Teraz zobaczyłam ile tego jest i pomału zaczynam żałować ze się podjęłam że coś pomogę jak zaczęłam szukać to zaczyna mi głowa pękać jeszcze jedno kiedyś ktoś w dziale Testy sprzętu umieścił link do strony gdzie można było porównać zdjęcia z różnych aparatów ale został gdzieś przeniesiony wie ktoś gdzie albo gdzie tego szukać
Dzięki
[ Dodano: Sro 14 Wrz, 2005 ]
A co myślicie o tym http://www.dpreview.com/reviews/sonydscv3/
http://www.fotopolis.pl/index.php?gora=4&lewa=1&arch=1&e=2240
http://www.fotorimex.pl/product.php?id=177
karta CF pasuje a i specyfikacja wydaje sie OK
Czy to może ten link ?
www.pbase.com/cameras
Antonina
14-09-2005, 16:47
Czy to może ten link ?
www.pbase.com/cameras
Chyba nie tam były na górze były dwa pola w których wybierało się dwa aparaty do porównania i pokazywały się zdjęcia z jednego i drugiego , no nic przeglądam dalej może natrafię gdzieś lecę po kolei a jeszcze jedno pamiętam ze gość który to podawał miał takie czarno białe zdjęcie pod swoim podpisem żywcem wyjęte z czasów stanu wojennego
karta CF pasuje a i specyfikacja wydaje sie OK
Tylko że kasa większa.
Podaj jakieś wymagania: rozdzielczość, zakres ogniskowych, dopuszczalne gabaryty, bo inaczej trudno doradzić.
Podsyłam Ci kopię porady (szła przez moją skrzynkę) udzielonej mojemu koledze przez fachowca testującego sprzęt dla jednego z pism foto.
"Ponieważ nie masz szczególnych wymagań co do sprzętu, więc wybrałem modele o rozdzielczości 5 milionów pikseli dobrych producentów (choć i tak chyba wszystkie tłuczone w Chinach, Tajlandii itp) i używające tańszych typów kart pamięci. Stąd w mojej "ofercie" nie ma Olympusów, Fuji i Sony, karty do których są wyraźnie droższe.
Zadbałem też o to, by aparaty były kieszonkowe i eleganckie, chyba że mają inne, ważniejsze cechy.
Limit cenowy 2000 zł potraktowałem tak, byś w tej sumie zmieścił się z pojemną kartą pamięci i zapasowym akumulatorem.
Podany zakres cen: najniższa pochodzi z taniego ale sprawdzonego sklepu internetowego, a najwyższa ze średnio drogiego "stacjonarnego".
Nikon Coolpix 5600 (890-1000 zł)
Nikon Coolpix 5900 (1140-1450 zł) troszkę elegantszy od pierwszego i większy wypas, którego z poczatku nie zauważysz
Canon PowerShot A95 (1140-1450 zł) większy i mniej kieszonkowy, ale z obrotowym monitorem (łatwiej robić zdjęcia z poziomu ziemi, znad głowy), używa najtańszego typu kart pamięci i najtańszego zasilania (paluszkowe akumultory NiMH, a nie oryginalny akumulator litowo-jonowy)
Canon Digital IXUS 50 1450-1700 zł) bardzo eleganckie maleństwo
Canon Digital IXUS 500 troszkę tańszy, nieco starszy i bardziej wyrafinowany model, ale też designerskie cacko
Konica Minolta X50 albo X60 (1160-1240 zł) małe, płaskie, eleganckie
Panasonic LZ2 (1350-1600 zł) jedyny spośród proponowanych mający długi zoom (czyli możliwość sporego "przybliżania") oraz stabilizację obiektywu (zapobieganie drganiom obrazu); byłby to mój najlepszy typ, gdyby nie to że nagrywa filmy tylko bez dźwięku.
W sumie stawiałbym chyba na canonowskie IXUSy, ale wpadnij do sklepu i obejrzyj wszystkie.
Kup kartę pamięci 1 GB, bo starczy Ci ona na 1000 (co najmniej zdjęć) i przy dłuzszych wyjazdach nie będziesz się musiał martwić o miejsce na karcie. Są modele kart zapisujące zdjęcia szybciej lub wolniej i od tego zależy ich cena. Dla Ciebie nie ma to żadnego znaczenia, stąd kup najtańszy model danego producenta. Osobiście polecam Ci Kingstona, gdyż przy tanich modelach potrafi być dobry pod względem niezawodności (z drozszymi bywa różnie).
Koniecznie kup zapasowy akumulator, ale nie oryginalny, bo kosztuje on co najmniej dwa razy więcej niż zamiennik."
Aha, porada miała miejsce jakoś na poczatku wakacji, stąd ceny pochodza z tamtego okresu.
Antonina
14-09-2005, 18:09
Dzięki dzisiaj napisze do niej i się dowiem czegoś więcej na razie przekaże te propozycje które do tej pory zaproponowaliście niech oceni
Dzięki jeszcze raz wszystkim
wejdź na www.fotobasia.pl Tam masz tanie apararty
Antonina
23-09-2005, 08:44
Witam ponownie siostrzenica jest prawie zdecydowana to znaczy zostały wybrane 4 modele teraz tylko została podpowiedz który wybrać Nikon Coolpix 7900 , Canon Power Shot SD500 , Nikon Coolpix S4 , Sony DSC-W7 jak by Panie i Panowie mogli coś doradzić który wybrać ? z góry dziękuje
Pozdrawiam
Zostaly Ci 3. Sony DSC-W7 ma beznadziejne szklo (F10 przy tele? ktos ocipial?)
[ Dodano: Pią Wrz 23, 2005 8:54 am ]
Odnosnie kompaktow Nikona sie nie wypowiadam bo mam o nich zla opinie, jesli chodzi o Canona, to jest calkiem znosny, ale czemu nie A610/620? Podobne parametry, a optyka znacznie lepsza (bardzo podobna do tej z G6).
Fuji E550 tez wyglada znosnie (choc ponoc rozpietosc tonalna ma ponizej sredniej)
Antonina
23-09-2005, 09:04
Sony DSC-W7 ma beznadziejne szklo
Dzięki z Sony to może lepszy byłby Sony Cyber-shot DSC-V3
Doskonałym wyborem jest canon S1
Świetny mały aparacik...
V3 zdecydowanie lepszy, choc karty tylko CF 1 lub Memory Stick (w cholere drogi) i aberracje chromatyczne spore. Poza tym automatyka ma tendencje do dobierania duzych otworow przyslon, mimo ze swiatla jest dosc i mozna swobodnie domknac dziure i wydluzyc troche czas. Wszystko byloby ok, gdyby aparat nie dobieral przyslony poza optimum ostrosci, co powoduje ze czesto zdjecia sa bardziej mydlane niz te, ktore mozna wycisnac recznie z jego calkiem znosnego szkla. No i aparat jest drogi. Gdzies w cenie bliskiej do D50..
Jesli chcesz wydac az tyle to pomysl nad Olympusem 7070 i canonem g6
Antonina
23-09-2005, 09:30
Dzieki za naprowadzenie mnie na wlasciwe tory :D ja osobiscie nie kupilabym takiego aparatu odkad uzywam D70 ,chodzi o to aby doradzic siostrzenicy kupno fajnego aparaciku malego do torebki bo o taki prosila.
Niedawno kupiłem moim kobietom Coolpixa 5900. Małe toto, karty SD (tanie), przy średniej jakości na kartę 512 wchodzi coś ze 400 fotek. Zdjęcia robisz wybierając programy tematyczne. Jest ich całe zatrzęsienie i to jest największy problem z opanowaniem aparatu. Jednak trochę (bezpłatnej w sumie) praktyki i obsługa jest prosta jak ...
Zdjęcia wychodzą przyjemne, chociaż potrafi przepalić tło - sam nie miałem czasu go jeszcze przećwiczyć dokładnie. Startuje szybko - praktycznie to czas wysunięcia obiektywu.
Moim zdaniem, jeśli ktoś nie ma ambicji (lub czasu) pracy z programami graficznymi, kupowanie więcej niż 5 M pikseli mija się z celem. Tylko zwiększa to koszty (aparat, karty).
Pozdrawiam
wyrwiflak
23-09-2005, 13:27
a czy "maly aparacik" (vel małpka w dalszej części tekstu ;) ) ma byc modny czy tylko skuteczny?
LZ2 nagrywa filmy z dzwiekiem!!!! (to LZ1 bez) Ale przyjrzyj sie tez FX8 ktory do tego nagrywa je w rozdzielczosci VGA (jest mniejszy, modniejszy=droższy, zoom x3 ale szerszy, oczywiscie ma MEGA OIS)
jesli małpka ma byc modna to bedzie kolo 1400-1500 kosztowac (kodak kodak v550, sony T5, fuji Z1 (taka karta kredytowa co cyka fotki), samsung digilux i5, canona IXUSy...) jest tego troche
jesli małpka ma byc tylko skuteczna to ceny sie zaczynaja od 700zl (a510, seria nikonów, olympusy, fuji E550, pelno tego i niewiele sie różni)
mi osobiscie najbardziej przypadly LZ2, FX8, fuji Z1 i kodak V550 ale to maksymalny subiektywizm
w sumie w tym segmencie mozna brac co sie bardziej podoba (chyba ze wymagany manual) bo jakosc fotek bedzie bardzo zblizona
Antonina
23-09-2005, 17:57
Witam ponownie no to kupiła ale może jeszcze go oddać co sadzicie o tym ??? Canon PowerShot S2 IS
LZ2 nagrywa filmy z dzwiekiem!!!! (to LZ1 bez)
Przepraszam że wprowadziłem w błąd, ale ja tylko cytowałem :oops:
kodak V550
Właśnie dostałem go na dwa dni (do pobawienia się) od kolegi, który go kupił. Prymityw totalny jeśli chodzi o funkcje i szumy spore (ale przy ISO 200 dla amatora będzie OK), ale ma pewne zalety: jest malutki i elegancki, ma świetny monitor 2.5", który naprawdę można oglądać z każdej strony (reklamowane 170 stopni to wcale nie przesada), dokładne naświetlanie (poza zbyt silnym dopalaniem fleszem pod światło) i równie dokładne auto WB.
Tylko że jak na Kodaka to jest trochę za drogi - ja chyba wolałbym Panasonica.
[ Dodano: Pią 23 Wrz, 2005 ]
no to kupiła ... Canon PowerShot S2 IS
Sam go nie miałem w ręku, ale aparat trochę pochwał zbiera. Jeśli się podoba to niech go nie oddaje.
wyrwiflak
24-09-2005, 10:55
Witam ponownie no to kupiła ale może jeszcze go oddać co sadzicie o tym ??? Canon PowerShot S2 IS
aparat swietny! ale o ile pamiec mnie nie myli "mało malutki" chociaz jakis wielgachny to on nie jest
nie podalas na wstepie rozmiarow torebki do ktorej ma pasowac aparacik :)
Antonina
24-09-2005, 11:43
mało malutki" chociaz jakis wielgachny to on nie jest
nie podalas na wstepie rozmiarow torebki do ktorej ma pasowac aparacik
:D Witam
no tak masz racje że durzy no ale co zrobić podałam że ma być mały bo tak mi napisała a ten dostała na rocznice ślubu . A tak na marginesie to nie jest z niego zadowolona to jest kawałek jej cytaty z listu do mnie (Deneervuje mnie to troche. I dosyc duzy jest chciałam moze pul z tego co jest. Moze jak bede wiedziec wiecej o nim to polubie go. ) jeszcze jedno pytanie może go wymienić do dwóch miesięcy na Sony cybershot 7.2 DSCHI albo DSCV3 napiszcie proszę czy jest sens takiej wymiany czy niech już go sobie zostawi
Pozdrawiam
V3 bedzie mniejszy, ale to inna klasa sprzętu (krótszy zoom, brak obrotowego monitora), a z H1 to trudno powiedzieć - zależy dlaczego jej się S2 podoba, a dlaczego nie. Wymiana w ciemno nie ma sensu, niech chociaż pomaca oba te aparaty w sklepie. W tej klasie sprzętu ja osobiście wybrałbym Panasonica FZ30
Antonina
24-09-2005, 12:14
zależy dlaczego jej się S2 podoba
Właśnie chodzi o to że się jej nie podoba bo jest za durzy
No to H1 też będzie za duży, podobnie jak FZ 30. Jeśli koniecznie potrzebuje długiego zooma to może być trochę mniejszy Panasonic FZ5 albo baaardzo mniejszy LZ2 (oba ze stabilizacją), ew. Nikon 4800 (bez stabilizacji, ale z BSSem), a zamiast V3 chybabym jednak wolał Canona G6. V3 jest jednak całkiem zacną konstrukcją.
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img380.imageshack.us/img380/2521/olympusaz2d0hr.jpg)
a moze taki :?: :wink:
Waga [g]: 160 g
Wymiary: 102 x 61 x 20 mm
do torebki idealny :mrgreen:
wyrwiflak
24-09-2005, 14:00
a ten dostała na rocznice ślubu .
Pozdrawiam
ciekawy prezent dla kobiety: "wielki aparat (jak na damskie standarty) z dluuugim zoomem - pewnie ktos kupil jej to co sam chcialby miec no i na 100% ten ktos byl facetem (dluuugi zoom ;) )
opcje wymiany malo atrakcyjne - H1 to prawie to samo jeno sie mniej błyszczy, a V3 to profesjonalna hybryda "bez zooma" - bedzie mniejsza ale to ciagle klocek (czyt. bedzie mniej niezadowolona)
kobietkowy torebkowy aparacik w podobnej cenie to np. Panasonic FX9 albo LX1 albo canona S80 lub jakis nowiutki IXUS, sprzedawca pewnie chetniej wymieni na cos w podobnej cenie lub ciut drozszego (ale skoro dostala to pewnie moze troche doplacic) ale generalnie niebezpiecznie zblizylismy sie do sensu oplacalnosci zakupu malutkiego aparatu (w koncu to ok. 2000 zl juz!)
Cofam swą rekomendację dla Kodaka V550. Po dwóch dniach zabawy wyszło bardzo niekonsekwentne naświetlanie jasnych motywów (bywa idealne, a czasem jest-1.5 EV), tryb Autoflash bardzo skraca czas naświetlania, więc światło zastane niemal nie jest wykorzystywane (bardzo ciemny tył), zdjęcia wychodzą dość miękkie - portretom to nie przeszkadza, ale w innych sytuacjach już tak.
Za te pieniądze można kupić coś lepszego; propozycje któregoś IXUSa, Pan. FX9 albo starszego FX7 (pewnie jeszcze jest w sklepach) są chyba najlepsze.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.