Nowy komputer za 3 kafle

[bimbo123]

Witajcie. Za około miesiąc lub dwa będę kupował nowy komputer, na który mogę przeznaczyc 3 tysiące + ewentualny tysiąc za sprzedarz starego który obecnie mam. Moje pytanko brzmi: jak najlepiej zainwestowac kase by komputer bez rozbudowy urzywac chociarz 2-3 lata. Dodam ze ram-u chcę kupic juz 2-4 GB (800mhz) procek AMD Athlon64 AM2 X2 grafike najlepiej z 256-512 pamieci i pełną obsługą Direkt X10 ...Dodam że zalezy mi by ten komputer był cichy.Pozdrawiam i dzieki za odpowiedz

[bukowy dziad]

odslylam tutaj: http://forum.idg.pl/index.php?showtopic=44816
informacji o kompach szukaj w miejsach, gdzie pisza o kompach:). w podanym przeze mnie watku znajduje sie zestaw, ktory spelnia twoje wymagania w calosci (tzn. bedziesz musial jednak dorzucic kase ze sprzedazy starego i dolozyc na dodatkowy ram, ale reszta sie zgadza).

[robin102]

Zacznij od zakupu porządnego zasilacza tak np do 300 zł : Topower 450 W , Enermax Liberty 450 W, lub coś innego . Potem dokup Obudowę a resztę wrzucisz w dniu składania komputera . Za 2- 3 miesiące może być już całkiem inaczej na rynku budę i zasilator już będziesz miał przygotowany .Pamiętaj ,że zasilacz to najważniejszy element Twego komputera - to polisa ubezpieczeniowa.

[amirez]

Na tak postawione pytanie nikt tobie nie odpowie /no, chyba, że chcesz posłuchać bajek;)/.
1. Komputery starzeją się w bardzo szybkim tempie i zakładanie, że będzie się je rozbudowywać nie ma raczej sensu.
2. Za rok może to nie będzie staroć, ale z pewnością model wycofany z produkcji;),
3. Konfiguracja i cena komputera zależy od tego, do czego będzie służył /gry, zabawa, praca, grafika, obliczenia itp./,
4. Na rynku coraz bardziej królują notebooki - za taką kasę kupisz już całkiem fajny komputer przenośny.
4. Kupowanie komputera na wyrost i pakowanie w to kasy raczej nie ma racjonalnego uzasadnienia i tak wykorzystasz tylko jakiś procent możliwości kompa.
Powodzenia w wydawaniu pieniążków!

[segl]

jak chcesz cichy i wydajny komputer to najlepiej z Core2Duo, standardowy wiatrak jest tak cichy że musze poatrzeć na diode czy załaczyem zasilanie, kolejną sprawą jak juz ktoś napisał jest dobry zasilacz no i oczywiście grafika, najlepiej firmowa czyli Gainwarda lub Leadteka z procesorem nVidia i 512 RAM

[bukowy dziad]

no i oczywiście grafika, najlepiej firmowa czyli Gainwarda lub Leadteka z procesorem nVidia i 512 RAM

baju baju...ja myslalem, ze grafe kupuje sie pod katem wydajnosci i ew. obslugi roznych bajeranckich superhiperextravertex shaderow4.8 directx12.5 2010 itp. a w obu przypadkach i firma i ilosc ramu ma drugorzedne znaczenie raczej. szczegolnie jesli "procesorem nvidia" bedzie np. geforce 6600 - byly modele z 512 ramu...

podobnie sprawa ma sie z zasilkami - o ile rada, by kupic markowy i mocny jest jak najbardziej sluszna, o tyle rzucenie samego hasla topower 450W...zareczam, ze mozna kupic jeszce topka 450W nijak nie nadajacego sie do trzymania wspolczesnego konfiga za 3500tys:) tak wiec jeszcze raz - udaj sie po rady w miejsca, gdzie udzielaja ich ludzie, ktorzy na manipulacji kompami/testach/overclockingu/porownaniach/konfigurowaniach itd itp zjadli zeby. a tutaj pytaj o aparaty raczej:)

pozdr

[segl]

baju baju...ja myslalem, ze grafe kupuje sie pod katem wydajnosci i ew. obslugi roznych bajeranckich superhiperextravertex shaderow4.8 directx12.5 2010 itp. a w obu przypadkach i firma i ilosc ramu ma drugorzedne znaczenie raczej. szczegolnie jesli "procesorem nvidia" bedzie np. geforce 6600 - byly modele z 512 ramu...

pozdr

... i tu się mylisz, najważniejsze jest to żeby kupić kartę firmową dlatego że jedynie "firmówki" daja Ci gwarancje że zastosowali wbudowana pamięć, przy kartach "tanich" producent podaję np. że ma 256RAM a w rzeczywistości ma 64 a reszte pobiera z Ram'u zewnetrznego

[nowart]

skoro przyszedłeś z tym zapytaniem na forum stricto fotograficzne to chyba oczekujesz czegoś pod kątem obróbki prawda? Jeśli tak to moja porada bo akurat wczoraj złożyłem nowego kompa :)
- kup coś na Intelu - za ok 400zł kupujesz C2D 1.8 i w minutkę robisz z niego potwora ok 3 Ghz wydajnością zbliżonego do najwyższego modelu za kilka tysięcy.
- dobra płyta na dobrych komponentach umożliwiająca taki overclocking - polecam Gigabyte DS4 (wzmacniane, polimerowe cewki, ekranowane audio, natywne 333MHz, świetne chłodzenie mostków na Heat Pipe i wiele innych dupereli)
- kup teraz DOBRY ram bo jest teraz bardzo tani (max 800 bo wyżej już za drogo) - wybór ogromny. Nie zobaczysz różnicy między 2 a 4 GB w większości zastosowań, nawet gier.
- za robinem102 - dobra buda i dobry zasilacz - na tym naprawdę nie warto oszczędzać. Poczytaj testy - są dobre i ciche modele za max 250zł. I nie popadaj w ogólną paranoję kupowania potworów po 500-800Watów - taką papkę z mózgu rozpowszechniają maniacy , którzy nic innego nie robią tylko siedzą i męczą kompy w PI i innych benchmarkach ...
- co do grafiki - jeśli do gier to się nie wypowiadam bo nie gram ale wiadomo - ten element zje Ci najwięcej kasy jeśli chcesz coś dobrego.
I nie słuchaj głupot, że boxowy cooler cichy :) Jestem maniakiem ciszy więc ucho mam wyczulone - dobry pasywny radiator np Thermalright 120 Extreme (czy jakoś tak) lub Scythe do tego 2 lub 3x 120mm wiatraki na 5-7V (Fander, Scythe, Noctua) i z cichym zasilaczem jest pięknie :)

Na koniec polecam zostawić kilka złociszy na słowniczek ortograficzny :D

pozdrawiam

[nowart]

... i tu się mylisz, najważniejsze jest to żeby kupić kartę firmową dlatego że jedynie "firmówki" daja Ci gwarancje że zastosowali wbudowana pamięć, przy kartach "tanich" producent podaję np. że ma 256RAM a w rzeczywistości ma 64 a reszte pobiera z Ram'u zewnetrznego

Bzdury waść pleciesz...
nie ma to nic wspólnego z producentem i "markowością" produktu tylko z zastosowaniem technologii Hyper Memory i pochodnych.

[wlopis]

W 2000 roku kupiłem komputer za 5000 zł, do domu, dzisiaj mogę powiedzieć bez sensu, obecnie rozważam zakup procesora Intel Core 2 Duo E 4400, płytę za ok 250 zł z kartą graficzną zintegrowaną , pamieć bez przesady DDR2 1 GB 533 MHz 2xszt. obudowę bez wodotrysków np.Tracer TRO-112, dysk i nagrywarkę wykorzystać z posiadanego ( kupione trzy lata temu ) i ok.
Myśle że przy tym postępie lepiej kupić za dwa lata następne części za 1000 zł. Do domowej obróbki zdjęć powinno starczyć. Laptopa mam na celeronie 1.6 GHz i 1 GB ramu.

Jak zajdzie konieczność dokupię kartę graficzną np. GF 7300 GT czy GS i wszystko ( ok 250 zł ), ale po co przepłacać amatorowi.

[bukowy dziad]

... i tu się mylisz, najważniejsze jest to żeby kupić kartę firmową dlatego że jedynie "firmówki" daja Ci gwarancje że zastosowali wbudowana pamięć, przy kartach "tanich" producent podaję np. że ma 256RAM a w rzeczywistości ma 64 a reszte pobiera z Ram'u zewnetrznego

po prawdzie juz nowart podsumowal, ale jeszcze cos dodam:) czasy, kiedy kupowalo sie komponenty kompa danej firmy w ciemno juz dawno sie skonczyly. licza sie konkretne konstrukcje. i tak abit/asus/gigabyte/msi/asrock maja np. w swojej ofercie znakomite plyty glowne, ale maja i kompletne gnioty, ktore obok kompa nie powinny nawet lezec. a w grafice jest to szczegolnie widoczne. takie relatywnie tanie galaxy wieloma popularnymi modelami zjada leadteka na sniadanie - i cena i wydajnoscia. palit,saphhire, zotac, powercolor i pare innych - wszyscy maja w swojej ofercie karty w swoich kategoriach wyprzedzajace "firmowe" o pare dlugosci. ale maja tez modele kompletnie absurdalne... ludzie sluchaja rad na temat kompa na forum fotograficznym i potem wybieraja "firmowego" leadteka - drozszego i mniej wydajnego czesto o kiliadziesiat procent...

[segl]

Bzdury waść pleciesz...
nie ma to nic wspólnego z producentem i "markowością" produktu tylko z zastosowaniem technologii Hyper Memory i pochodnych.

tiiia, a widziałeś taką technologie w kartach typu "no name" ? jeżeli tak to należy Ci się nobel :)

[bukowy dziad]

ale nikt tu nie mowi o "no name" - podkreslam tylko, ze "firmowosc" w zadnym razie nie powinna byc kryterium wyboru karty graficznej. z reszta kurcze- to w ogole ktos kupuje jakies "no name" grafy?:) zasilki 500W za 40zl z allegor to widzialem, ale grafe?:)

[nowart]

... i tu się mylisz, najważniejsze jest to żeby kupić kartę firmową dlatego że jedynie "firmówki" daja Ci gwarancje że zastosowali wbudowana pamięć, przy kartach "tanich" producent podaję np. że ma 256RAM a w rzeczywistości ma 64 a reszte pobiera z Ram'u zewnetrznego

Hej pomału bo chyba się pogubiłeś...
Piszesz, że "warto kupić kartę firmową bo jedynie one mają pamięć wbudowaną na karcie. Natomiast przy kartach "tanich" w rzeczywistości zamiast 256 ma 64 bo resztę bierze z ramu na MB" - czyli wspomniane przeze mnie HyperMemory... Więc piszesz, że przy kartach "tanich" dają HyperMemory a teraz odpowiadasz, że takich nie ma i jak znajdę to dostanę Nobla?
Poza tym dziś tak naprawde prawie nie ma kart no-name. Większość to produkcja starych , znanych nam producentów oraz Saphiry, Hisy i inne Pality, które wybily się w produkcji grafik - dziś już równie znanych i zasłużonych producentów.

[segl]

ale nikt tu nie mowi o "no name" - podkreslam tylko, ze "firmowosc" w zadnym razie nie powinna byc kryterium wyboru karty graficznej. z reszta kurcze- to w ogole ktos kupuje jakies "no name" grafy?:) zasilki 500W za 40zl z allegor to widzialem, ale grafe?:)

takich kart na naszym rynku jest mnóstwo, przykład TU (http://www.allegro.pl/item201502266_geforce_7300_le_128mb_398_648_fvat_g war_odss_.html) gdzie jest np napisane że producentem karty jest firma GeForce :)

a tak na poważnie, długo żyłem w przekonaniu, że firma w produkcji kart nie ma znaczenia aż zdarzyło mi się pracować przez pewien okres w sklepie komputerowym, gdzie składaliśmy mnóstwo komp., niektóre karty sprowadzaliśmy z Taiwanu, Chin itp, wiadomo ludzie chcieli taniej to mieli, do czasu aż zaczeły się pretensje od "graczy i grafików" że ich komp nie wyrabia na małych ustawieniach z obrazem, poddaliśmy pod test kilka kart w Benchmarku, z tego co pamiętam były tam na pewno: Gaiward, Asus, Gigabyt, Leadteak i kilka "chinoli" niestety nie mieliśmy pod ręką PNE ale z tych wymienionych największe osiągi uzyskał GAINWARD natomiast reszta "firmówek" była na odrobine niższym poziomie, karty z Azii nie osiągnęły nawet połowy punktów w porównaniu do "firmówek"

sorry, że się rozpisałem ale musiałem to z siebie wyrzucić :)

[bukowy dziad]

no czyli ok - po prostu chyba inaczej pojmowalismy pojecie "firmowek":) ja zakladam, ze jesli ktos sklada kompa, a nie kupuje gotowca z niewiadomojakimi flakami w srodku to z zalozenia odrzuca wszelki bezfirmowy badziew. a jak juz kupuje firmowy, to dokladnie wybiera modele, bo tak jak mowilem - sama firmowosc nie gwarantuje w zadnym stopniu wydajnosci. chyba najlepszy przyklad to bardzo popularna jeszcze pare miesecy temu polka geforce7600. firmowe (np. gigabyte czy gainward) 7600gt dochodzily prawie do 8 baniek, a za niecale 6 mozna bylo miec 7600gs od galaxy bijacą w osiagach tamte konstrukcje (z niby lepszym chipem przeciez!). tak jak napisal nowart: w grafie mniej znane/uznane firmy juz dogonily, a wrecz przescignely "stara gwardie" i to raczej one przede wszystkim terazpowinny byc "firmowe";)

[nowart]

ło matko :) to taki złom jeszcze się w PL sprzedaje?? Miałem na myśli raczej handel na wyższym poziomie a nie złom z allegro - nie wiadomo co od nie wiadomo kogo :) W normalnych sklepach np Komputroniku takiego szajsu normalnie nie ma w sprzedaży bo nikt by tego nie kupił - za te same pieniądze masz to samo w wykonaniu np Asusa z kilkuletnią gwarancją więc przykład na prawdę hardcorowy :)
OK dajmy spokój z tymi grafikami - autor pytał o coś więcej niż o grafikę :)
Ważne jest jednak niezmiernie aby składać kompa z komponentów dobrych jakościowo - tutaj chytry i oszczędny naprawdę może 2 razy stracić...