PDA

Zobacz pełną wersję : "Zaleta" optyki N1



Marcin_gda
14-12-2016, 19:29
Zaletą optyki do tego aparatu jest brak możliwości naprawy obiektywów. Przekonałem się o tym osobiście.

Padł mi 10-30 VR. Dziwnie, bo po podpięciu do korpusu nie było obrazu (jakieś "cienie" na ogniskowej 10mm), a kamera nie robiła zdjęć.
Pojechał zatem obiektyw do serwisu. Już po miesiącu dostałem naprawiony. Fajnie, tylko był sakramencko nieostry. Czegoś takiego dawno nie widziałem.

Pojechał zatem znów do serwisu.

Serwis znów trzymał go spory interwał czasowy. I przysłał nowy obiektyw (choć z tym samym numerem).

Problem w tym, że to nowe szkło to... też mydło.
Pojechało więc z powrotem do serwisu i... wróciło jeszcze gorsze, ale z adnotacją, że dokonano regulacji "do normy producenta".

Tak więc mam coś, co nie nadaje się nawet na przycisk do papieru, bo jest zbyt lekkie.
Nikon znalazł jak widać sposób na upłynnianie wadliwych "słoików" - daje w zamian, bo tu klient jest bez wyjścia.

O rozwoju wypadków (o ile jakikolwiek nastąpi) będę informował.

conio
14-12-2016, 22:37
Rzeczywiście przykra sprawa. Choć nie utożsamiałbym "działania serwisu Nikon" z polityką firmy (heh, ile to było opowieści motoryzacyjnych o tzw. ASO :) ). Niemniej czekamy na info o dalszym rozwoju wypadków.

kurako92
14-12-2016, 22:42
ASO nigdy nie chce źle dla Klienta, czasami po prostu nie da się usprawnić czegoś za 1 razem. W poniedziałek mam Klienta któremu po raz 4 zapada się sprzęgło i nie umiemy tego usunąć, w ASO jak wszędzie unikamy problemów, więc podejrzewam że Nikon też nie chce do jednego tematu podchodzić 10 razy, problem może być głębszy.

klepyn
15-12-2016, 22:15
ASO nigdy nie chce źle dla Klienta, czasami po prostu nie da się usprawnić czegoś za 1 razem. W poniedziałek mam Klienta któremu po raz 4 zapada się sprzęgło i nie umiemy tego usunąć, w ASO jak wszędzie unikamy problemów, więc podejrzewam że Nikon też nie chce do jednego tematu podchodzić 10 razy, problem może być głębszy.
Bzdura(może pracujesz w jedynym wyjątkowym). Stosuje się półśrodki, kiedy usunięcie problemu wiąże się z dużym kosztem, w nadziei, że zmęczony klient odpuści lub da się wkręcić. ASO motoryzacyjne jak i Nikona, czy każde inne ma nie generować strat. Liczą się słupki finansowe, nie dobro klienta. Grunt to nie ustąpić.

wysłane z mojego sedesu przy użyciu spłuczki

moongoosee
19-12-2016, 18:53
Z tego co pamiętam była akcja serwisowa związana z tymi właśnie obiektywami. Znany problem, po jakimś czasie przestaje działać w opisany przez Ciebie sposób. Powinni od ręki wymienić na nowy czy coś takiego. Już nie pamiętam. No ale widać u nas znów inaczej :(

kurako92
19-12-2016, 18:58
Bzdura(może pracujesz w jedynym wyjątkowym). Stosuje się półśrodki, kiedy usunięcie problemu wiąże się z dużym kosztem, w nadziei, że zmęczony klient odpuści lub da się wkręcić. ASO motoryzacyjne jak i Nikona, czy każde inne ma nie generować strat. Liczą się słupki finansowe, nie dobro klienta. Grunt to nie ustąpić.

wysłane z mojego sedesu przy użyciu spłuczki
Aso ma płacone za naprawy gwarancyjne przez producenta. To nie jest tak, że coś na gwarancji to firma płaci za to sama i robi za darmo więc jak najniższym kosztem, liczy się kasa, nie ważne z której strony wpływa.