kerimus
18-10-2016, 15:23
Właśnie testuję nowy mikrofon Rode StereoVideo Mic Pro.
Audio obłędne w stosunku do wbudowanego mikrofonu w D5300 ale jest problem.
Prawdopodobnie podczas noszenia na ręku aparatu podczas nagrywania kabel się huśta i obija o korpus body.
Jak sobie radziliście z takimi problemami?
Tak kabel ułożyć żeby nie mógł mieć styczności z korpusem czy też stabilizator do aparatu (na który notabene oczekuję)?
Generalnie jak odsłuchiwałem na kolumnach te dźwięki specjalnie nie było słychać ale na słuchawkach już było to mocno przeszkadzające i dyskwalifikujące nagranie od strony audio.
- - - - kolejny post - - - - - -
OK, przepraszam ale to chyba nie kabelek.
Podczas otwierania komory od baterii wysunąłem z jednej strony, z uchwytu (Ricote) mikrofon.
Do skasowania temat.
Audio obłędne w stosunku do wbudowanego mikrofonu w D5300 ale jest problem.
Prawdopodobnie podczas noszenia na ręku aparatu podczas nagrywania kabel się huśta i obija o korpus body.
Jak sobie radziliście z takimi problemami?
Tak kabel ułożyć żeby nie mógł mieć styczności z korpusem czy też stabilizator do aparatu (na który notabene oczekuję)?
Generalnie jak odsłuchiwałem na kolumnach te dźwięki specjalnie nie było słychać ale na słuchawkach już było to mocno przeszkadzające i dyskwalifikujące nagranie od strony audio.
- - - - kolejny post - - - - - -
OK, przepraszam ale to chyba nie kabelek.
Podczas otwierania komory od baterii wysunąłem z jednej strony, z uchwytu (Ricote) mikrofon.
Do skasowania temat.