PDA

Zobacz pełną wersję : brak ostrości w 18-70 DX



qwerty
07-09-2005, 08:23
Dzień dobry,

moje pytanie skierowane jest głównie do użytkowników obiektywu Nikkor 18-70 DX. Czy mieliście kiedykolwiek wrażenie, że obiektyw ten nie ostrzy dobrze (nie chodzi oczywiście o zupełnie nieostre zdjęcia, ale taką delikatną stratę ostrości, co objawia się lekko rozmazanym obrazie np. przy włosach fotografowanej osoby). Czasami mam nawet wrażenie, że ostrzejszy był 28-80 G - dodawany swego czasu jako kitowe szkło do F80.

Czy też mi sie tylko wydaje? A, parametry na jakich robię zdjęcia to: WB zazwyczaj do lampy błyskowej, ustawienia obrazu - wszystko auto.

Proszę o odpowiedź i pozdrawiam

trigger
07-09-2005, 08:49
Hmm może jak masz wszystko na auto (troszkę mogłem nie zrozumieć auto, chodzi o tryb auto :?: ) to czasem ci aparat dobierze wolną migawkę i dlatego masz zdjęcia delikatnie "miękksze"? Zobacz może jaki był czas migawki i ogniskowa na tych zdjęciach, które wydają Ci się lekko rozmazane (w exifie)?

qwerty
07-09-2005, 09:21
Wyraziłem się nieprecyzyjnie: robię zazwyczaj na preselekcji przesłony (F8).

[ Dodano: Sro 07 Wrz, 2005 ]
miało być f8, czas na tych zdjęciach to od 1/30 do 1/90...

Pawel Pawlak
07-09-2005, 09:26
Wyraziłem się nieprecyzyjnie: robię zazwyczaj na preselekcji przesłony (F8).

[ Dodano: Sro 07 Wrz, 2005 ]
miało być f8, czas na tych zdjęciach to od 1/30 do 1/90...

No to może wyjaśniać problem poruszenia. Nie podałeś jeszcze przy jakich ogniskowych robiłeś zdjęcia, ale jeśli przy dłuższych, to przyczyną mogła być drżąca ręka i za krótki czas :)

M_Kuron
07-09-2005, 09:45
Ja mogę tylko dodać, że zauważyłem to samo. Wynika to w moim przypadku właśnie z poruszeń. Niestety mam bardzo niestabilną rękę i zasada mówiąca o minimalnym czasie do ogniskowej (30mm=1/30, 105mm=1/125...)[oczywiscie ogniskowych odpowiadajacych małemu obrazkowi] nie sprawdza się w połączeniu ja/cyfra. Analoga jokoś łatwiej było mi utrzymać. Może wynika to z faktu braku ziarna. Ziarno tłumiło efekt minimalnego ruchu. Przyu gładkim obrazie jest gorzej.
Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji. Mogę bredzić, zastrzegam sobie do tego prawo :mrgreen:

biadzi
07-09-2005, 09:51
kitowy obiektyw rysuje miękko i sprawia wrażenie nieostrego. ten typ tak ma.

qwerty
07-09-2005, 12:29
wg mnie powinno się stosować regułę 1/(1,5*f

Czy mógłbyś wyjaśnić, o co chodzi?

krzysiekk
07-09-2005, 13:14
czas [s] = 1 / (1.5 * f)

Czyli jesli masz ogniskowa 60mm to czas maksymalny policzysz tak: czas = 1/(1.5*50)
Wynik operacji: czas = 1/75 [s]

Dla 300mm ogniskowej czas = 1 / (1.5 * 300) = 1/450 [s]

Dzialania na jednostkach sie tu zrobic niestety nie da :)
Oczywiscie wyliczony czas to czas najdluzszy, nie powodujacy z reguly poruszenia zdjecia.
Oczywiscie wg Winiego. Ja stosuje nieco mniej drastyczne reguly czyli czas max =1/f chociaz tez sklaniam sie ku zaostrzeniu tych zasad.

akustyk
07-09-2005, 13:18
czas [s] = 1 / (1.5 * f)

Czyli jesli masz ogniskowa 60mm to czas maksymalny policzysz tak: czas = 1/(1.5*50)
Wynik operacji: czas = 1/75 [s]

Dla 300mm ogniskowej czas = 1 / (1.5 * 300) = 1/450 [s]

a z zyciowej praktyki dodalbym tam jeszcze /2. dopiero wtedy na rozmiarze 1:1 jest stuprocentowa pewnosc pelnej ostrosci. przy 1/1.5f zdarzaja sie jeszcze lekkie poruszenia...

Madzia
07-09-2005, 13:22
Używam tego obiektywu i jak dotąd nie zauważyłam takich "ogólnych" efektów z jedną uwagą - przy czasie 1/30 chyba nie mam żadnego ostrego zdjęcia. Nie wiem czy to efekt trzęsących się rąk, czy czegoś innego, ale zdecydowanie jest to dla mnie za długi czas, żeby zdjęcie wyszło ostre. Co do miękkości, z jaką rysuje obiektyw, mam zdjęcia ostre jak żyletka (niektóre oczywiście ;-)), więc obiektyw potrafi, choć absolutnie nie spieram się, że inne rysują ostrzej. Albo egzemplarz jest lekko trefny, albo ... trening czyni mistrza (choć u mnie to ostatnie jakoś się nie sprawdza :D).

Pawel Pawlak
07-09-2005, 19:06
czas [s] = 1 / (1.5 * f)

Czyli jesli masz ogniskowa 60mm to czas maksymalny policzysz tak: czas = 1/(1.5*50)
Wynik operacji: czas = 1/75 [s]

Dla 300mm ogniskowej czas = 1 / (1.5 * 300) = 1/450 [s]

a z zyciowej praktyki dodalbym tam jeszcze /2. dopiero wtedy na rozmiarze 1:1 jest stuprocentowa pewnosc pelnej ostrosci. przy 1/1.5f zdarzaja sie jeszcze lekkie poruszenia...

zdecydowanie się zgadzam, z tym że waga czasu rośnie wraz ze wzrostem ogniskowej. Zależy także od wywazenie zestawu body-obiektyw.

[ Dodano: Sro Wrz 07, 2005 7:08 pm ]

Używam tego obiektywu i jak dotąd nie zauważyłam takich "ogólnych" efektów z jedną uwagą - przy czasie 1/30 chyba nie mam żadnego ostrego zdjęcia. Nie wiem czy to efekt trzęsących się rąk, czy czegoś innego, ale zdecydowanie jest to dla mnie za długi czas, żeby zdjęcie wyszło ostre. Co do miękkości, z jaką rysuje obiektyw, mam zdjęcia ostre jak żyletka (niektóre oczywiście ;-)), więc obiektyw potrafi, choć absolutnie nie spieram się, że inne rysują ostrzej. Albo egzemplarz jest lekko trefny, albo ... trening czyni mistrza (choć u mnie to ostatnie jakoś się nie sprawdza :D).

Może mieć znaczenie fakt małej wagi 18-70. Cięższe szkło łatwiej stabilnie utrzymać.

krzysiekk
07-09-2005, 19:42
Calkowicie popieram rodznika70 - mam wrazenie ze ten wspolczynnik 1.5 (czy tez 2 za akustykiem) nalezy zwiekszac tym bardziej im dluzszy posiada sie obiektyw.

Madzia - jestem prawie w 100% pewny ze wine za twoje nieostre zdjecia przy 1/30 jest telepiace sie lustro od D70, ktora to puszka jest jak wiemy plastikowa i lekka. Lustro ma spora wage i uderzajac o zderzaki powoduje poruszenie aparatu. Unikam jak ognia 1/30.
A zrob zdjecie przy min ogniskowej i z czasem mniejszym niz 1/30. Tak z ciekawosci. Teoretyzujac uwazam ze bedzie bardziej ostre - oczywiscie jak nie zruszysz tego reką. No ale ... napisz czy jest lepiej.

mad_mark
07-09-2005, 20:14
co do lustra... faktycznie klapie jak mokra pletwa o asfalt :(

akustyk
07-09-2005, 22:50
Calkowicie popieram rodznika70 - mam wrazenie ze ten wspolczynnik 1.5 (czy tez 2 za akustykiem) nalezy zwiekszac tym bardziej im dluzszy posiada sie obiektyw.

ja myslalem jeszcze razy x2, czyli laczie x1.5x2 = x3 :-)

oczywiscie, jak sie nie da inaczej, to trzeba pociagnac seria 3 zdjec na dluzszym czasie i potem wybrac najostrzejsze (z reguly nie ma problemu i cos sie zlapie "igla"). ale kiedy mozna, to lepiej trzymac sie ponizej tego 1/3f :)

[ Dodano: Sro 07 Wrz, 2005 ]

co do lustra... faktycznie klapie jak mokra pletwa o asfalt :(
w D70 lustro klapie? :shock:

jak to pierwszy raz nacisnalem, to myslalem, ze aparat odgrywa melodyjke jak w Coolpiksach czy mojej ex-Minolcie D7i :-)

klapniecie migawki to jest w manualnych analogach. Praktikach, Zenitach, czy starych Olkach OM. w D70 to jest lekki "kaszelek" :mrgreen:

gmoszkow
07-09-2005, 23:01
Pamiętaj też, że D70 + 18-70 to lekki sprzęt i łatwo drży.

Jestem absolutnie przekonany, że jak robię na kitowym szkle na 70mm to zdjęcia przy tym samym czasie z duetu D70 + Sigma 70-200 2,8 też na 70 mm (która swoją wagę ma) są znacznie rzadziej poruszone.

Może to udeżenie lustra a może prosty fakt, że lżejsze ciała mają wyższą częstotliwość rezonansową niż cięższe. Więc drżenie rąk łatwiej daje się we znaki w lżejszych konstrukcjach.

Pozdrawiam

Grzegorz

samuraj
08-09-2005, 21:18
co do lustra... faktycznie klapie jak mokra pletwa o asfalt :(
a slyszales kiedys 20D? :mrgreen:

mad_mark
09-09-2005, 21:31
no dobra dobra nie przechodzmy juz na canony :)

powerfactorx
09-09-2005, 22:31
nie ma co KIT to kit i zdjęcia wychodzą kitowe

medicus
13-09-2005, 10:55
a ja zauważłem na swoim KICIE 18-70, że z lampą ostry jak brzytwa a w naturalnym oświetleniu (też silnym co efekcie daje krótkie czasy) to rysuje zdecydowanie miękko :?: :!: :?: I tego nie potrafię wytłumaczyć... może ktoś z was?
pozdro!
- Waldek.

akustyk
13-09-2005, 11:04
a ja zauważłem na swoim KICIE 18-70, że z lampą ostry jak brzytwa a w naturalnym oświetleniu (też silnym co efekcie daje krótkie czasy) to rysuje zdecydowanie miękko :?: :!: :?: I tego nie potrafię wytłumaczyć... może ktoś z was?
pozdro!

ano. zaloz oslone przeciwsloneczna!

trigger
13-09-2005, 12:36
a ja zauważłem na swoim KICIE 18-70, że z lampą ostry jak brzytwa a w naturalnym oświetleniu (też silnym co efekcie daje krótkie czasy) to rysuje zdecydowanie miękko :?: :!: :?: I tego nie potrafię wytłumaczyć... może ktoś z was?
pozdro!
- Waldek.

Poza tym lampa - na wprost, likwiduje trochę cienie co sprawia wrażenie ostrzejszego zdjęcia.

medicus
13-09-2005, 13:08
akustyk, Z osłoną czy bez :mrgreen:

dariju
13-09-2005, 13:39
Witam,

mi się chyba trafił jakiś wyjątkowo dobry egzemplarz. W ogóle nie narzekam na ostrość zdjęć.
Przed zakupem D70 przejrzałem baaardzo dużo zdjęć robionych kitowym obiektywem
i doszedłem do wniosku, że może nie jest zbyt ostry, ale za łączną cenę wystarczy.
Po zrobieniu kilkudziesięciu zdjęć (99% NEF) byłem bardzo pozytywnie zaskoczony tym
co weszło przez ten obiektyw i wyszło z apartu.
Chyba po prostu miałem fart.

Pozdrawiam

medicus
13-09-2005, 14:23
Witam,

mi się chyba trafił jakiś wyjątkowo dobry egzemplarz. W ogóle nie narzekam na ostrość zdjęć.


Też uważam, że za te pieniądze to dobry obiektyw. Ta miękkość fotek w niektórych warunkach światła nie jest jakaś dokuczliwa.

akustyk
13-09-2005, 15:09
akustyk, Z osłoną czy bez :mrgreen:
nie no... mialem na mysli, ze jesli fotki w swietle dziennym masz miekkie, to kandydatem na winnego jest brak oslony. jesli nie uzywasz, to sprobuj, a zobaczysz jaka jest roznica.

jesli to nie to, to nie mam pomyslu jaki moze byc winowajca (pokaz zdjecia - moze bedzie latwiej). moga byc rozne czynniki, zalezne od sytuacji zdjeciowych, ktore wymagaja tutaj uscislenia (zdjecia ze swiatlem, w bok od slonca, pod swiatlo? na malej czy duzej dziurce? z filtrem ochronnym czy bez?...)

medicus
13-09-2005, 15:25
...nie mam pomyslu jaki moze byc winowajca (pokaz zdjecia - moze bedzie latwiej). moga byc rozne czynniki, zalezne od sytuacji zdjeciowych, ktore wymagaja tutaj uscislenia...

OKI. Surfuję z kompa w pracy [hehe! - nie przepracowuję się :P ] a foty mam na laptopie w domu. Na jutro wybiorę coś do porównania (albo machnę świeże - ten sam obiekt, ogniskowa i expozycja przy flashu i w naturalnym świetle)
pozdro!

[ Dodano: 14-09-2005, 14:59 ]
trigger, masz rację z tym frontowym światłem - jak słonko świaci w oczki to jest ostro a jak boczkiem to jest miękko, niezależnie czy założę przy bocznym osłonę czy nie.

akustyk, tak więc rezygnuję z pokazywnia przykładów bo sprawę wyjaśniłem

dzięki za pogaduchy

pozdro
Waldek