PDA

Zobacz pełną wersję : EVF dla wszystkich! (a na pewno do Nikona J5)



conio
03-06-2016, 02:07
Jak wiadomo, „producent” poskąpił w Nikonie J5 gorącej stopki, dającej możliwość podpięcia akcesoriów, w szczególności np. elektronicznego wizjera np. DF-1000. A wbudowanego nie przewidział, co akurat uważam za dobrą decyzję, bo dzięki temu J5 jest naprawdę kompaktowy. Jednak, ponieważ kadrowanie na zoombiaka, szczególnie przy tele > 110/300mm, wygodne i stabilne zbytnio nie jest, a i pozostaje kwestia słabej widoczności czegokolwiek na lcd w pełnym słońcu czy mocnym oświetleniu, to nabyłem drogą kupna coś co się zowie „Viewfinder LCD V5 do Nikon 1”.
Ustrojstwo składa się z 2 elementów: „tuby” z okularem (soczewką) wraz ze znacznej wielkości gumową muszlą oczną oraz ramki. Ramka mocowana jest do body za pomocą śruby pod gwint statywowy. Ma to zaletę, że ramka trzyma się naprawdę solidnie, a wadę, że wtedy nie da się korzystać z odchylania lcd. Cały okular mocowana jest do ramki, czy raczej „przymagnesowywana”, za pomocą czterech dość silnych magnesów. Na tyle silnych,że potrafią się same „wyciągnąć” z plastiku okularu i zostać na ramce (kilka kropli kleju i po problemie). W każdej chwili można odpiąć Viewfinder od ramki.
Po kilku miesiącach użytkowania, stwierdzam jednak, że te drobne niedogodności w zupełności kompensuje plusy tego Viewfindera. Po pierwsze – stabilizacja podczas kadrowania. W przeciwieństwie do „małej” muszli ocznej typowego ovf/efv, tu muszla zakrywa prawie pół twarzy (jak ktoś ma małą twarz) i trochę mniej (jak ma się twarz dużą). Przy małej wadze J5 nawet z zapiętymi „ciężkimi” obiektywami, stabilność poprzez dużą powierzchnię muszli jest doskonała.
Po drugie, Viewfinder w 100% izoluje zewnętrzne światło. Zarówno przy kadrowaniu w pełnym słońcu, ale również super się sprawdza przy przeglądaniu zdjęć w „plenerze”, gdzie na lcd przy mocnym słońcu nic nie widać.
Cały komplet wygląda mniej więcej tak – kilka fotek poniżej (cytuję spostrzeżenie „ale lepiej żebyś z tym złożonym zestawem do Izraela nie wjeżdżał”) :) Mnie przy „unboxingu” najbardziej zaskoczył gabaryt, spodziewałem się mniejszego ustrojstwa, ale po pierwszym użyciu w terenie obawy o nadmierne gabaryty się rozwiały.
Warto zwrócić uwagę, czy ramka nie ma ostrych krawędzi, szczególnie wewnątrz narożników nieoszlifowane pozostałości po wierceniu otworów. U mnie były więc trochę czarnej taśmy izolacyjnej aby nie martwić się o porysowany lcd. Przy używaniu zwracać uwagę, aby (szczególnie gdy dajemy osobie „niedoświadczonej”) nie trzymać tylko za Viewfinder, bo zostanie on nam w rękach a aparat się „odklei” i wyląduje na ziemi. Okular nie ma możliwości korekcji dioptrażu.

P.S. Niniejszego posta dedykuje vid'owi i jego zmaganiom z 1N 70-300 :)


1. Zestaw


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (https://naforum.zapodaj.net/images/7ec56806c6eb.jpg)

2. Zestaw


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (https://naforum.zapodaj.net/images/90e807daac31.jpg)

3. Ramka


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (https://naforum.zapodaj.net/images/7b81769df790.jpg)

4. W słońcu


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (https://naforum.zapodaj.net/images/16e059e9111d.jpg)

vid3
04-06-2016, 21:49
Hej,
no fajna sprawa.
Napisz gdzie i za ile.
Może też się skuszę.

conio
04-06-2016, 23:11
Hejka,
Viewfinder bez problemu można znaleźć na alledrogo (i/lub stamtąd do konkretnego sklepu). Ważne aby był "V5". Wersje z innymi numerkami są do innych sprzętów, np. V1 jest pod Canona. Największym wyzwaniem było znalezienie słów kluczowych po jakich odnaleźć to ustrojstwo, bo określane jest bardzo różnie np. VIEWFINDER, LUPA na LCD, WIZJER na LCD, itp. Zazwyczaj wystarczy "viefinder v5". Ceny oscylują w granicach 50-60 zł.

DrAszyr
07-06-2016, 07:53
Świetny i niedrogi patent, ale niweczy zupełnie założenie producenta pod tytułem:


A wbudowanego nie przewidział, co akurat uważam za dobrą decyzję, bo dzięki temu J5 jest naprawdę kompaktowy.

chyba, że na zmianę zakładasz i zdejmujesz ten lejek w razie potrzeby.

conio
08-06-2016, 08:17
@DrAszyr, podtrzymuję, że decyzja o niewbudowywaniu EVF była decyzją dobrą :).
Np. OMD EM10 przez wystający kominek EVF jest trudno "upychalny". Szkoda natomiast, że Nikon nie przewidział stopki umożliwiającej podpięcie (wtedy kiedy jest potrzebny) zewnętrznego EVF. Podany "gadżet" jest alternatywą i kosztuje tylko 1/20 ceny DF-1000.
A "w użyciu", oczywiście, jak nie korzystam to odpinam "lejek". Mocowany jest na magnesy więc wystarczy mocniejsze pociągnięcie i zmniejszamy rozmiar zestawu o prawie połowę. Przy czym nawet z założonym lejkiem, zestaw gabarytowo i wagowo i jest wygodniejszy niż (po kilku latach doświadczeń) lustrzanka aka zwisem męskim. Natomiast kwestia stabilności kadrowania i separacji od światła zewnętrznego, no tego nie da żaden wbudowany OVF/EVF :)

megasnajper
08-06-2016, 09:03
Ciekawy patent, ale mając do wyboru stopkę do EVF albo to, jednak wolałbym stopkę ;), ale co by wtedy wsadzali do V3/V4?

DrAszyr
08-06-2016, 10:59
Też wolałbym stopkę, ale pewnie sporo zależy od tego, jak kto nosi swój sprzęt i gdzie go "upycha". Jak dla mnie, to z obiektywem takim jak ten 30-110 aparat na pewno nie jest do kieszeni (nie mam takich bojówek :wink: ). Tak czy inaczej, dobrze, że jest tania alternatywa dla "zombie mode"

vid3
08-06-2016, 12:41
Nawet z tym obiektywem (30-110) J5 do kieszeni się mieści. Wcale nie jest taki duży.
Potrzebna tylko ... odpowiednia kieszeń.

DrAszyr
08-06-2016, 12:52
Rozumiem. A 70-200/2.8 nosimy tak: ;)
http://hiro.pl/cms-content/uploads/2014/09/valeska-jasso-collado-collection-5-600x802.jpg

megasnajper
08-06-2016, 12:53
To na tej samej zasadzie EVF wbudowany też nie byłby ogromnym problemem, V1 też się mieści z obiektywem do odpowiednio dużej kieszeni ;)

conio
08-06-2016, 17:39
To na tej samej zasadzie EVF wbudowany też nie byłby ogromnym problemem, V1 też się mieści z obiektywem do odpowiednio dużej kieszeni ;)
IMHO bardziej chodzi o aspekt "haczliwości", dużo rzeczy można włożyć do kieszenie, ale nie zawsze jest wygodnie przy wyjmowaniu :)