PDA

Zobacz pełną wersję : [ Fujifilm ] Fuji X-Pro2 dla fotografa slubnego.



pankruk
26-04-2016, 11:06
Czołem. Mój pierwszy ślub w tym sezonie. I pierwszy, w całości sfotografowany na Fuji X-Pro2 i X-T1.
Zapraszam do zdjęć oraz mojej subiektywnej opinii na temat Fuji X-Pro2. (http://subtlestudio.pl/2016/04/14/fuji-x-pro2-for-a-wedding-photographer/)

emet_b
26-04-2016, 11:10
ciekaw jestem opinii innych, mnie się nie podoba- mega kontrast i kolory :/
poza tym w tych czasach x-pro2 (dx) na ślub...trochę na siłę. Chyba, że jako gość, hobbystycznie.
pachnie sponsoringiem.

Archibald6803
26-04-2016, 11:32
"Bateria, tak jak jak w przypadku wszystkich konstrukcji bezlusterkowych, nie jest za rewelacyjna. Producent podaje wydajność na poziomie ok. 350 zdjęć, chociaż mi bez problemu, udaje się zrobić ponad 500, używając tylko OVF (wyłączając zbędne info, wyłączając pre-af, jednakże pracując na wysokiej wydajności). Na 12 godzinny reportaż ślubny, zabieram dla dwóch €žpuszek€ zapas dodatkowych 6 akumulatorów i ładowarkę."

to, jak dobrze liczę, minimum 4000 strzałów z imprezy* ...... ; ło Matko Bosko ......; przy takim rewelacyjnym i pewnym AF ? po co ? dlaczego ?
(*) ok 350 na godzinę, 6 na minutę , co 10 sekund jeden .... i tak przez 12 godzin ciurkiem ...... ;

Kiedy ty chłopie >>pankruku<< podczas takiej imprezy masz czas baterie zmieniać albo (nie daj Boże) się wyszczać ? ; o grubszych potrzebach nie wspominając ........
Całkiem serio pytam ......

qbic
26-04-2016, 11:47
Męczące są tematy "ślub telefonem", "ślub aparatem XYZ". To prawie jak tłumaczenie się że zdjęcia są prawie dobre bo zrobione sprzętem XYZ.

Pierwszy post, raczej kryptoreklama własnych usług i nędzne SEO.

Merde
26-04-2016, 11:50
Męczące są tematy "ślub telefonem", "ślub aparatem XYZ". To prawie jak...

...tematy o kiepskim wyciąganiu z cieni w aparatach niektórych producentów ;-)

Zelber
26-04-2016, 12:20
Kryptoreklama?
Dla mnie raczej antyreklama i fotografa i aparatu. Zdecydowanie nie chciałbym takich zdjęć, zarówno pod kątem kadrów, jakości technicznej(tragicznej) jak i sposobu opowiadania wydarzeń.

d90
26-04-2016, 12:36
Mi tez zdjęcia, kadry, obróbka, kontrasty, kolory itd sie nie podobaja. Skwitowałbym krótko - pracuj dalej :)

Ale
to nie ja płace (mam nadzieje ktos płaci) za te fotki. Wiec skoro płacą, to sie podoba. Wiec gratuluje i zazdraszczać moge tylko :)

Czyli sprawa gustu.

Aparat fajny "na oko" czyli za wygląd wysokie ma u mnie noty. Ale płacić tyle kasy za to, zeby efekty końcowe były takie same lub gorsze jak przy taniutkiej puszce....to juz bym nie chciał...
Chyba ze te foty na auto robione. Wiem, ze ludziska i tak śluby robia, wiec teges :)
Wtedy jasne by było, dlaczego ...

Ale
fanbojstwo patrzy na napis. A snobizm nakazuje posiadać tylko najnowsze. Moze o to tu chodzi ?
Całe szczescie nie moja to sprawa :) mi słoma z butów wyłazi :) i dobrze mi z tym :)

(Jakby nikon z d5100 lustro wywalił. Matryce zostawił. Usprawnił ręczne ostrzenie. Dodał kalibrację i możliwość kupienia org gripa...
Cene zmienił o jakies 20%...to byłby szok. A tak to kolejne (małe) fuji po prostu mamy na rynku mz.)

Bo to, ze kazdym aparatem fotki zrobic mozna - to wiadomo od dawna.

Jako ze sie nie znam, to sie wypowiedziałem :) bo czasu mam chwilkę :)

Ps.
Zaraz pojawia sie ludzie od Fudżi i zjadą wszystkich podobnych do mnie jak zawsze :)

basket
26-04-2016, 13:16
I co? Teraz więc lepiej nic nie pisać, bo jak napiszę, to zaraz jestem fanbojem. Jak nie napiszę, to się przyznaje do fanbojstwa :D:lol:
d90a Ty czyim jesteś funbojem?:mrgreen:

burton
26-04-2016, 13:28
Zdjęcia każdy widzi. Nie wiem po co prowokować do kolejnych wojenek sugerując "zjadanie" krytyków przez ludzi od fuji...? Na razie jest jeden odważny, który używał x-pro2 w pracy i ma zdanie poparte w praktyce. Reszta piszących jej nie ma.

Osobiście brakuje mi bardziej dynamicznych zdjęć, które pomogły by mi uwierzyć zaletą AF w nowej puszce. Niemniej dobrze by było, gdyby tak małe, lekkie i sprawne narzędzie pracy było uniwersalne jak lustrzanki. Fotoaparat, który potem można zabrać na zwykłą, rodzinną wycieczkę, popracować w dokumencie lub na ulicy. Najczęściej miałem dwa systemy - do pracy i coś mniejszego, bardziej dyskretnego do prywatnych zastosowań. Czemu nie zastąpić tego jedną małą puszką ? :) Pytanie - czy x-pro2 już nią jest ?

epicure
26-04-2016, 13:31
Jeśli d90 piszę coś o fanbojstwie, to wiedz, że coś się dzieje :)

d90
26-04-2016, 13:34
I co? Teraz więc lepiej nic nie pisać, bo jak napiszę, to zaraz jestem fanbojem. Jak nie napiszę, to się przyznaje do fanbojstwa :D:lol:
d90a Ty czyim jesteś funbojem?:mrgreen:

Ja...to...w zasadzie ...
cycki lubię !!!
:)
Hehe

cz4rnuch
26-04-2016, 13:45
Czemu nie zastąpić tego jedną małą puszką ? Wcale nie taką małą ;)

Rycerz
26-04-2016, 13:48
d90 po prostu lubi narzekać - wystarczy poczytać ostatnie tysiąc postów naszego forumowego kolegi. :-) bez obrazy ;-)


Mi się nie podoba, że zdjęcia zostały zalinkowane , a nie umieszczone jak robią to wszyscy w odpowiednim dziale. Natomiast to czym zostały zrobione ma dla mnie czwartorzędne znaczenie.



edit:
6 klatek mi się podoba, ale nie ma numerków więc ci nie powiem które bo mi się liczyć nie chciało.

d90
26-04-2016, 17:58
Spoko. Obrazy nie bedzie :)
Jak by sie mozna gniewać na kogoś, kto spędza czas na śledzeniu wpisów zupełnie anonimowych ludzi ? :)
Mam dzieci, wiem jak jest :)
:P

A serio, to w dalszej czesci masz zupełna racje.
Nie ma znaczenia czym zrobione.
Absolutnie nie ma. Ale jak widac, byc moze, dla fuji to super wyczyn, ze ich aparatem udało sie slub zrobic.
A to tylko narzędzie. Mozna go wykorzystać dobrze lub "źle". Mozna zrobic "kaszanę" i sie nią zachwycać - chwaląc sie wszedzie lub sfocić fajny materiał. Następnie zapodac foty i klękajcie narody.
Tez mysle ze w "dziale" było by lepiej. Tak jak napisałeś. Komentarzy byłoby na pewno sporo...no i w koncu byłaby okazja tam zajrzeć :)

pankruk
26-04-2016, 18:20
Mi tez zdjęcia, kadry, obróbka, kontrasty, kolory itd sie nie podobaja. Skwitowałbym krótko - pracuj dalej :)

Ale
to nie ja płace (mam nadzieje ktos płaci) za te fotki. Wiec skoro płacą, to sie podoba. Wiec gratuluje i zazdraszczać moge tylko :)

Czyli sprawa gustu.

Aparat fajny "na oko" czyli za wygląd wysokie ma u mnie noty. Ale płacić tyle kasy za to, zeby efekty końcowe były takie same lub gorsze jak przy taniutkiej puszce....to juz bym nie chciał...
Chyba ze te foty na auto robione. Wiem, ze ludziska i tak śluby robia, wiec teges :)
Wtedy jasne by było, dlaczego ...

Ale
fanbojstwo patrzy na napis. A snobizm nakazuje posiadać tylko najnowsze. Moze o to tu chodzi ?
Całe szczescie nie moja to sprawa :) mi słoma z butów wyłazi :) i dobrze mi z tym :)

(Jakby nikon z d5100 lustro wywalił. Matryce zostawił. Usprawnił ręczne ostrzenie. Dodał kalibrację i możliwość kupienia org gripa...
Cene zmienił o jakies 20%...to byłby szok. A tak to kolejne (małe) fuji po prostu mamy na rynku mz.)

Bo to, ze kazdym aparatem fotki zrobic mozna - to wiadomo od dawna.

Jako ze sie nie znam, to sie wypowiedziałem :) bo czasu mam chwilkę :)

Ps.
Zaraz pojawia sie ludzie od Fudżi i zjadą wszystkich podobnych do mnie jak zawsze :)
A ju tu widzę żywy reporterski materiał. Z wieloplanami i światłem. Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu będzie się on podobał. Z tego co się orientuję jestem jednym z 3 fotografów, które robią reporterkę ślubną na X-Pro2, i jako pierwszy podzieliłem się moją subiektywną opinią (nędznym seo, kryptreklamą, idt.) Czekam na kolejny wątek typu - "czy x-pro2 nadaję się do ślubów", "szybkość działania af w xpro2", "jakość plików z xpro2", itd. Pozdrawiam ;)

qbic
26-04-2016, 18:44
Zdjęcia nie są do dupy, moje uwagi dotyczyły stylu w jakim galeria została podana, ba - niektóre zdjęcia są dobre - ale wątek powinien brzmieć - reportaż ślubny a nie "reportaż slubny da sie zrobić XPRO3-XYZ".

Wszystko wygląda jak pretekst żeby coś zaprezentować, ale wątek powinien polecieć do oceny zdjęć. Dlatego nie chciałem oceniać zdjęć, to tak jak oceniać zadanie do szkoły napisane nie na temat. Od internautów czy też użytkowników forum oczekiwałbym minimalnego pomyślunku zanim coś się napisze i umieszczenia tego w odpowiednim miejscu.

pankruk
26-04-2016, 18:46
Zdjęcia nie są do dupy, moje uwagi dotyczyły stylu w jakim galeria została podana, ba - niektóre zdjęcia są dobre - ale wątek powinien brzmieć - reportaż ślubny a nie "reportaż slubny da sie zrobić XPRO3-XYZ".

Wszystko wygląda jak pretekst żeby coś zaprezentować, ale wątek powinien polecieć do oceny zdjęć.

A widzisz, ja chciałem się podzielić moją opinią o xpro2 (m.in dlaczego zamieniłem z 6D), a zdjęcia są dodatkiem ;) Rozumiem, że dla wielu brzmi jak fanbojstwo, czy wpis sponsorowany.

Rycerz
26-04-2016, 20:17
A ju tu widzę żywy reporterski materiał. )

skromny jesteś ;-)
powtórzę głośno: wybierz 10 najlepszych twoim zdaniem zdjęć i umieść w wątku fotografia okolicznościowa. Wtedy złapiesz się na komentarze dotyczące samych zdjęć. Chyba że nie zalezy ci na ocenie zdjęć, tylko po prostu chciałeś udowodnić, że fuji nadaje się do foto ślubnej ;-)

Witamy na forum

Zelber
26-04-2016, 20:41
Muszę zapytać...
Ale co na poniższych zdjęciach jest ostre?
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-7.jpg
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-15.jpg
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-18.jpg
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-23.jpg Prawa strona
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-35.jpg
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-41.jpg
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-42.jpg
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-58.jpg
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-81.jpg
http://subtlestudio.pl/wp-content/uploads/2016/04/xpro2-test-wedding-photography-82.jpg

W kontekście takiej ilości zdjęć z nietrafioną ostrością(i to w ostatecznym materiale) moim zdaniem nie można mówić o czymś takim jak sprawny AF.

qbic
26-04-2016, 22:24
Gdy zdjęcie jest dobre to nie musi się bronić "żyletowatością" - ważniejszy jest odbiór całościowy. Natomiast jeżeli mówimy o samym sprzęcie i jego skuteczności no to co najmniej 2mpix musi mieć fota żeby jako tako ocenić trafienie.

Zelber
27-04-2016, 01:35
Gdy zdjęcie jest dobre to nie musi się bronić "żyletowatością" - ważniejszy jest odbiór całościowy. Natomiast jeżeli mówimy o samym sprzęcie i jego skuteczności no to co najmniej 2mpix musi mieć fota żeby jako tako ocenić trafienie.
Żyletowość a nietrafiona ostrość to jak dla mnie dwie zupełnie inne sprawy, z czego ta druga jest składową tej pierwszej, a jej brak może być usprawiedliwiony tylko i wyłącznie w skrajnych przypadkach.
800-900 px na dłuższym boku spokojnie wystarcza do oceny celności AF, o ile umie się patrzeć ;)

pankruk
27-04-2016, 06:29
Żyletowość a nietrafiona ostrość to jak dla mnie dwie zupełnie inne sprawy, z czego ta druga jest składową tej pierwszej, a jej brak może być usprawiedliwiony tylko i wyłącznie w skrajnych przypadkach.
800-900 px na dłuższym boku spokojnie wystarcza do oceny celności AF, o ile umie się patrzeć ;)
Ocenianie ostrości na zdjęciach 900 px na dłuższym boku świadczy o malkontenctwie ;)

FelTom
27-04-2016, 07:38
1. Pytanie brzmi czy wyostrzyłeś zdjęcia przed zmniejszeniem?
2. Nawet na telefonie 5,5" widzę, że z ostrością tak średnio.
3. Zdjęcia czarno białe ze ślubu to:
1-3 szt. - ekstrawagancja
4-6 szt. - zboczenie fotografa
Więcej - tak żartem - zbrodnia na uroczystości, zemsta na PM, upodobanie do czarnych klimatów, czarny humor, ukrycie kiepskiej jakości zdjęć? Niepotrzebne określić.
4. Po tak intensywnej obróbce, po konwersji do wersji czarno białej... Nie sposób nic powiedzieć ani o aparacie, ani o obiektywie. Na tej podstawie można tylko powiedzieć coś o autorze - że lubi przesadzać z obróbką.

5. Niektóre ujęcia są ciekawe.
6. Materiał jest różnorodny - też po części zasługa różnorodnych ujęć.
7. Na niektórych zdjęciach obróbka jeszcze jest do przyjęcia. (Choć generalnie przesadzona).
8. Czytając opis czuć entuzjazm autora. Cieszę się, że jesteś zadowolony ze sprzętu. Może niekiedy rzeczywiście brzmi to jak reklama, albo artykuł sponsorowany... Ale powiedzmy szczerze, takie artykuły, gdy ktoś pisze je za pieniądze, nie zawierają tyle entuzjazmu, co Twój. Ps. Czy mógłbym wykorzystać niektóre fragmenty Twojego artykułu do usprawiedliwiania żonie moich fotograficznych zakupów? ;) Twój opis idealnie pasuje do moich odczuć odnośnie NX500.
9. Podszedłbym do tych rawow od nowa. Z umiarkowanym lub niewielkim nastawieniem na obróbkę. Efekt będzie znacznie lepszy, a i czytający będą mogli łatwiej i lepiej ocenić Twój test praktyczny.

Pozdrawiam

pankruk
27-04-2016, 07:56
1. Pytanie brzmi czy wyostrzyłeś zdjęcia przed zmniejszeniem?
2. Nawet na telefonie 5,5" widzę, że z ostrością tak średnio.
3. Zdjęcia czarno białe ze ślubu to:
1-3 szt. - ekstrawagancja
4-6 szt. - zboczenie fotografa
Więcej - tak żartem - zbrodnia na uroczystości, zemsta na PM, upodobanie do czarnych klimatów, czarny humor, ukrycie kiepskiej jakości zdjęć? Niepotrzebne określić.
4. Po tak intensywnej obróbce, po konwersji do wersji czarno białej... Nie sposób nic powiedzieć ani o aparacie, ani o obiektywie. Na tej podstawie można tylko powiedzieć coś o autorze - że lubi przesadzać z obróbką.

5. Niektóre ujęcia są ciekawe.
6. Materiał jest różnorodny - też po części zasługa różnorodnych ujęć.
7. Na niektórych zdjęciach obróbka jeszcze jest do przyjęcia. (Choć generalnie przesadzona).
8. Czytając opis czuć entuzjazm autora. Cieszę się, że jesteś zadowolony ze sprzętu. Może niekiedy rzeczywiście brzmi to jak reklama, albo artykuł sponsorowany... Ale powiedzmy szczerze, takie artykuły, gdy ktoś pisze je za pieniądze, nie zawierają tyle entuzjazmu, co Twój. Ps. Czy mógłbym wykorzystać niektóre fragmenty Twojego artykułu do usprawiedliwiania żonie moich fotograficznych zakupów? ;) Twój opis idealnie pasuje do moich odczuć odnośnie NX500.
9. Podszedłbym do tych rawow od nowa. Z umiarkowanym lub niewielkim nastawieniem na obróbkę. Efekt będzie znacznie lepszy, a i czytający będą mogli łatwiej i lepiej ocenić Twój test praktyczny.

Pozdrawiam
Nie były ostrzone, ani przed, ani po zmniejszeniu. Tak, możesz wykorzystać. Powodzenia w zakupie ;)

- - - - kolejny post - - - - - -


"Bateria, tak jak jak w przypadku wszystkich konstrukcji bezlusterkowych, nie jest za rewelacyjna. Producent podaje wydajność na poziomie ok. 350 zdjęć, chociaż mi bez problemu, udaje się zrobić ponad 500, używając tylko OVF (wyłączając zbędne info, wyłączając pre-af, jednakże pracując na wysokiej wydajności). Na 12 godzinny reportaż ślubny, zabieram dla dwóch €žpuszek€ zapas dodatkowych 6 akumulatorów i ładowarkę."

to, jak dobrze liczę, minimum 4000 strzałów z imprezy* ...... ; ło Matko Bosko ......; przy takim rewelacyjnym i pewnym AF ? po co ? dlaczego ?
(*) ok 350 na godzinę, 6 na minutę , co 10 sekund jeden .... i tak przez 12 godzin ciurkiem ...... ;

Kiedy ty chłopie >>pankruku<< podczas takiej imprezy masz czas baterie zmieniać albo (nie daj Boże) się wyszczać ? ; o grubszych potrzebach nie wspominając ........
Całkiem serio pytam ......

Nie ma już dla Ciebie ratunku!

epicure
27-04-2016, 08:14
Przy użyciu optycznego wizjera odsetek nietrafionych zdjęć może być większy. I to nie z powodu AF, tylko błędu paralaksy, który niby jest korygowany, ale tylko z 90-procentową dokładnością.

pankruk
27-04-2016, 08:18
Przy użyciu optycznego wizjera odsetek nietrafionych zdjęć może być większy. I to nie z powodu AF, tylko błędu paralaksy, który niby jest korygowany, ale tylko z 90-procentową dokładnością.

Zgadzam się.

Zelber
27-04-2016, 13:55
Ocenianie ostrości na zdjęciach 900 px na dłuższym boku świadczy o malkontenctwie ;)
Świadczy o tym, że zdjęcia zostały s********e i pisanie w tym wypadku o celności AF to oszukiwanie siebie i innych.

pankruk
27-04-2016, 14:01
Świadczy o tym, że zdjęcia zostały s********e i pisanie w tym wypadku o celności AF to oszukiwanie siebie i innych.

Jestem niezmiernie ukontentowany, że pochyliłeś się nad moimi zdjęciami.

epicure
27-04-2016, 14:04
Ocenianie ostrości na miniaturkach świadczy o tym, że zdjęcia została s********e? Hmm... Zaskakujący sposób rozumowania.

Zelber
27-04-2016, 14:24
Co w tym jest dziwnego i zaskakującego?

maxwawa
27-04-2016, 14:29
Tak po skrócie.
Po miniaturach to za dużo się nie dowiemy o ostrości zdjęć.
Mi z tego "reportażu ślubnego" podoba się tylko kilka ujęć i panna młoda - notabene jednego zdjęcia z jej udziałem bym nie zamieszczał.
Reszta delikatnie mówiąc bardzo słabo: kadr,światło,obróbka.
To było wesele, ślub więc coś optymistycznego, wesołego, także dynamicznego a zostało przez Ciebie przedstawione prawie jak ...pogrzeb.

Może to kwestia gustu ale klientom czarno - białe zdjęcia w większości kojarzą się negatywnie,
jak już to są inne odmiany szarości czy mono kolorów.
Ja ogólnie nie preferuję w takich uroczystościach BW.

Widziałem z Fuji naprawdę wiele świetnych fotek, tutaj to nie "wyszło".
Jednak po kilku kadrach widać że idziesz w dobrym kierunku.

pankruk
27-04-2016, 14:40
Bardzo się cieszę, że pochyliłeś się nad moim warsztatem. Ja jednak przewrotnie uważam, że zmierzam w dobrym kierunku. I nie jestem w tym osamotniony ;) Serdeczności.

Zelber
27-04-2016, 14:47
Z całym szacunkiem, ale prezentując warsztat jak na załączonym obrazku nie wypowiadałbym się na temat celności AF jednocześnie nie umiejąc odróżnić zdjęcia trafionego od nietrafionego.


Ja jednak przewrotnie uważam, że zmierzam w dobrym kierunku. I nie jestem w tym osamotniony ;) Serdeczności.
Przewrotnie się z tym nie zgodzę, i nie jestem w tym osamotniony ;)

ciekaw jestem opinii innych, mnie się nie podoba.

Mi tez zdjęcia, kadry, obróbka, kontrasty, kolory itd sie nie podobaja. Skwitowałbym krótko - pracuj dalej :)

pankruk
27-04-2016, 14:48
Bardzo się cieszę, że pochyliłeś się nad moim warsztatem. Bardzo mi miło, że choć kilka przypadło Ci do gustu. Wnioskuję, że słabe masz pojęcie o reportażu, o narracji i świetle. W tym materiale jest sporo pięknego światła. W kwestii kadrów, nie widzisz ram, powtórzeń, linii, wypełnionych klatek od brzegu do brzegu i wielowątkowości, itd. Ja jednak przewrotnie uważam, że zmierzam w dobrym kierunku. I, nie jestem w tym osamotniony ;) Serdeczności.

madebyzosiek
27-04-2016, 14:53
Jeżeli to co nam pokazałeś jest jedyna relacją z tego ślubu i wesela, to nie wyobrażam sobie, żebym chciał to dostać ze swojego wesela i jeszcze za to zapłacić... Pomijając kwestie B&W, o czym już inni pisali - kilka fajnie, ale tyle co w tej relacji to już czarny humor raczej, albo ratowanie kiepsko naświetlonych zdjęć, to te zdjęcia przedstawiają wizję artystyczną, a mało w nich reportażu, emocji, wspomnień do których będzie się chciało wracać po latach... Oprócz tego utwierdziłem się w przekonaniu, że do repo ślubnego lustro jest bez konkurencji ;) Pozdrawiam serdecznie!

cz4rnuch
27-04-2016, 14:59
...Może to kwestia gustu ale klientom czarno - białe zdjęcia w większości kojarzą się negatywnie,
jak już to są inne odmiany szarości czy mono kolorów.
Ja ogólnie nie preferuję w takich uroczystościach BW... Moim zdaniem argument nietrafiony. Na fotografii ślubnej się nie znam więc w zasadzie nie powinienem zabierać głosu, ale wiem że to nie jest sztuka najwyższych lotów, bardziej produkt (nie ma w tym nic złego) i tu ludzie kierują się modą. Na potrzeby tego wątku przejrzałem kilka stronek wziętych fotografów ślubnych zza wielkiej wody i jak mi się wydaje BW jest dość popularne a skoro tak to ludzie tego chcą i to właśnie otrzymują.

pankruk
27-04-2016, 14:59
i najlepiej pełnoklatkowe, nie zapominaj, bez FF ani rusz!

sv
27-04-2016, 15:03
i najlepiej pełnoklatkowe, nie zapominaj, bez FF ani rusz!

A co ma do tego pełna klatka? Zrób dobre zdjęcia, wtedy nikt nie będzie pytał czym robiłeś.

pankruk
27-04-2016, 15:04
Jeżeli to co nam pokazałeś jest jedyna relacją z tego ślubu i wesela, to nie wyobrażam sobie, żebym chciał to dostać ze swojego wesela i jeszcze za to zapłacić... Pomijając kwestie B&W, o czym już inni pisali - kilka fajnie, ale tyle co w tej relacji to już czarny humor raczej, albo ratowanie kiepsko naświetlonych zdjęć, to te zdjęcia przedstawiają wizję artystyczną, a mało w nich reportażu, emocji, wspomnień do których będzie się chciało wracać po latach... Oprócz tego utwierdziłem się w przekonaniu, że do repo ślubnego lustro jest bez konkurencji ;) Pozdrawiam serdecznie!

A widziałeś pełne materiały ze ślubów w czarno-bieli? Nie, widocznie mało widziałeś.

madebyzosiek
27-04-2016, 15:14
A widziałeś pełne materiały ze ślubów w czarno-bieli? Nie, widocznie mało widziałeś.
Widziałem takie relacje z 60, 70 lat...
Nie jest niczym złym wplątanie zdjęć BW, ale za duża ich ilość nie budzi miłych emocji...
Zapłaciłbyś za taką relację z własnego ślubu? Bo ja bym nie chciał takich zdjęć...

Zelber
27-04-2016, 15:23
Wnioskuję, że słabe masz pojęcie o reportażu, o narracji i świetle.
W stosownym dziale na forum(Reportaż) są dostępne moje zdjęcie reportażowe, co prawda nie kotletowe, a prasowe, tak więc o moim pojęciu możesz przekonać się "naocznie", bez wnioskowania ;)



W tym materiale jest sporo pięknego światła. W kwestii kadrów, nie widzisz ram, powtórzeń, linii, wypełnionych klatek od brzegu do brzegu i wielowątkowości, itd. Ja jednak przewrotnie uważam, że zmierzam w dobrym kierunku. I, nie jestem w tym osamotniony ;) Serdeczności.
Po pierwsze rozgraniczałbym bym sam warsztat techniczny od treści zdjęcia.
To jak jest skadrowane i co zawiera zdjęcie jest całkowicie rozłączne od tego, czy jest ostre tam gdzie ostre być powinno, jak jest naświetlone oraz jak wyglądają na nim kolory.
Tak jak nad pewnymi rzeczami można dyskutować: jednym podobają się zdjęcia jaśniejsze, drugim ciemniejsze. Jednym z ostrym, drugim z miękkim światłem. Jednym w kolorze, innym w B&W i... długo by jeszcze wymieniać.
Tak fakt tego, że ostrość jest na ścianie za młodymi można tłumaczyć tylko i wyłącznie błędem fotografa(czy to w obsłudze, czy w wyborze sprzętu).

pankruk
27-04-2016, 15:44
Widziałem takie relacje z 60, 70 lat...
Nie jest niczym złym wplątanie zdjęć BW, ale za duża ich ilość nie budzi miłych emocji...
Zapłaciłbyś za taką relację z własnego ślubu? Bo ja bym nie chciał takich zdjęć...

A ja bym chciał!

- - - - kolejny post - - - - - -


W stosownym dziale na forum(Reportaż) są dostępne moje zdjęcie reportażowe, co prawda nie kotletowe, a prasowe, tak więc o moim pojęciu możesz przekonać się "naocznie", bez wnioskowania ;)


Po pierwsze rozgraniczałbym bym sam warsztat techniczny od treści zdjęcia.
To jak jest skadrowane i co zawiera zdjęcie jest całkowicie rozłączne od tego, czy jest ostre tam gdzie ostre być powinno, jak jest naświetlone oraz jak wyglądają na nim kolory.
Tak jak nad pewnymi rzeczami można dyskutować: jednym podobają się zdjęcia jaśniejsze, drugim ciemniejsze. Jednym z ostrym, drugim z miękkim światłem. Jednym w kolorze, innym w B&W i... długo by jeszcze wymieniać.
Tak fakt tego, że ostrość jest na ścianie za młodymi można tłumaczyć tylko i wyłącznie błędem fotografa(czy to w obsłudze, czy w wyborze sprzętu).
Ja rozumiem, że mogą Ci się nie podobać. I masz tutaj swoje święte prawo. Jednkaże wycieczki pod moim warsztatem są mocnym nadużyciem, z związku z tym
jeżeli prezentujesz coś takiego http://maciejwitkowski.zenfolio.com/p920965961 Uważam, że wygrałeś, sprowadziłeś mnie do swojego poziomu i pokonałeś doświadczeniem. Nie chciałem, uciekać się do szukania zdjęć adwersarza. Miłego!

Zelber
27-04-2016, 15:47
Co z nimi jest nie tak? Czy pod względem treściowym czy warsztatowym?

tomek_jj
27-04-2016, 15:48
Świadczy o tym, że zdjęcia zostały s********e i pisanie w tym wypadku o celności AF to oszukiwanie siebie i innych.

Ostrość jest przereklamowana. Ma wrażenie, że tutaj lekka miękkość wynika albo z kompresji przy przygotowywaniu zdjęć na stronę, albo z celowego zabiegu. I tak najważniejsze jest to co będzie na wydruku, a na podstawie tych miniaturek osądzić tego nie sposób.
Co do zdjęć- nie lubię fotografii ślubnej jako takiej. Jest bo jest. Tu jednak jest kilka moim zdaniem bardzo dobrych kadrów wyłamujących się z koniecznej konwencji tego wydarzenia.
B-W mi nie przeszkadza - jak jest taka moda to czemu nie. Nie podoba mi się za to żółty kolor skóry na zdjęciach kolorowych. Takie rzeczy to jednak nie bardzo.

Tak na prawdę czy będzie to Fuji Xpro2, czy na przykład analogowy Pentax to nie ma żadnego znaczenia - nie ma się czym podniecać

pankruk
27-04-2016, 15:53
Co z nimi jest nie tak? Czy pod względem treściowym czy warsztatowym?

Takie rzeczy omawiam na warsztatach za pieniądze. Jest po prostu słaby. Bierz to za mantrę. Cytując d90 - "pracuj dalej". ;)

Zelber
27-04-2016, 15:55
Takie rzeczy omawiam na warsztatach za pieniądze. Jest po prostu słaby. Bierz to za mantrę. Cytując d90 - "pracuj dalej". ;)
Bardzo rzeczowa wypowiedź, czyżby brakło merytorycznych argumentów?

pankruk
27-04-2016, 15:58
Bardzo rzeczowa wypowiedź, czyżby brakło merytorycznych argumentów?

Rzeczowo wypowiedziałem się o swoich, to mi wystarczy. Nie mam ochoty dalej bić z Tobą piany. Aloha.

Zelber
27-04-2016, 16:02
Widzisz, jeżeli mi się jakieś zdjęcie nie podoba jestem w stanie wyjaśnić jakie są tego powody. Przykre jest to, że jedne na co Cię stać to wylewanie żółci pozbawionej merytorycznych argumentów.

pankruk
27-04-2016, 16:08
marna prowokacja!

sv
27-04-2016, 16:08
Takie rzeczy omawiam na warsztatach za pieniądze.

Jak widzę nie brakuje Ci poczucia humoru :-)

maxwawa
27-04-2016, 16:08
Tylko że Ja napisałem o B&W w kwestii odbioru przez klienta a nie z punktu artystycznego podejścia fotografa,
mi osobiście też sporo się podoba w B&W ale to zależy od okoliczności i tak jak napisałem, większość klientów/odbiorców tego nie chce
a dlaczego? min. poprzez warunkowanie klasyczne Pawłowa.
W mediach: TV, portalach informacyjnych itp. jak ktoś zginie to w jakich kolorach jest przedstawiany?

pankruk
27-04-2016, 16:12
Jak widzę nie brakuje Ci poczucia humoru :-)

I odpowiedniej do tego wiedzy.

cz4rnuch
27-04-2016, 16:15
...większość klientów/odbiorców tego nie chce... Domyślam się, że w tym konkretnym wypadku klient był jeden, a nie ogół czy większość i o ile temu jednemu klientowi się spodobało, tak sobie zażyczył i np nie ma skojarzeń o których wspomniałeś powyżej to można mówić o sukcesie. Ja na zawód fotografa ślubnego patrzę w ten sam sposób jak np na fryzjerstwo. Może większość nie lubi fioletowych włosów, ale jeśli pojawi się klient i sobie takie zażyczy to czemu nie spełnić jego prośby.

Ps Mi czarno-białe fotografię kojarzą się z albumami rodzinnymi i gdybym nie daj Boże kiedyś dał się zaobrączkować to chciałbym mieć zdjęcia w BW, VHSkę też :)

sv
27-04-2016, 16:20
I odpowiedniej do tego wiedzy.
i skromny jesteś ... :-)

pankruk
27-04-2016, 16:33
i skromny jesteś ... :-)

no pewnie ;)

sv
27-04-2016, 16:38
no pewnie ;)

To teraz jeszcze popracuj nad kadrami i obróbką i mniej zadzieraj nosa, bo nie bardzo masz do tego powody.

Witek.K
27-04-2016, 17:05
@pankruk, zle skonczysz na forum... to nie jest grozba, jedynie przestroga. Dawno nie widzialem tak malo pokory i samokrytycznego podejscia do wlasnych prac, gdybys jeszcze mial do tego podstawy... kotlet jak kotlet, a ty normalnie na "oskara" idziesz ;-) Wyluzuj chlopie, bo nie warto tak sie napinac :-)

cz4rnuch
27-04-2016, 17:07
Chyba wszyscy powinni wyluzować :)

Witek.K
27-04-2016, 17:10
Ogolnie, nie warto sie napinac... ;-)

pankruk
27-04-2016, 17:14
@pankruk, zle skonczysz na forum... to nie jest grozba, jedynie przestroga. Dawno nie widzialem tak malo pokory i samokrytycznego podejscia do wlasnych prac, gdybys jeszcze mial do tego podstawy... kotlet jak kotlet, a ty normalnie na "oskara" idziesz ;-) Wyluzuj chlopie, bo nie warto tak sie napinac :-)

Jestem wyluzowany jak, mało kto. ;)

- - - - kolejny post - - - - - -


To teraz jeszcze popracuj nad kadrami i obróbką i mniej zadzieraj nosa, bo nie bardzo masz do tego powody.

Nie zadzieram nosa, bronię się i już się wypowiedziałem w merytoryczny sposób. Dystansu i pokory mi nie brakuje, mistrzu!

Rycerz
27-04-2016, 17:15
taka rada dla wszystkich


Chyba wszyscy powinni wyluzować :)

madebyzosiek
27-04-2016, 17:21
A ja bym chciał!

Ja też - od wujka Henia, co to go zaprosiłem na wesele, a on przyszedł ze swoją nową zabawką i się nią pobawił w testy. Za pieniądze takich zdjęć - w życiu.
Wybacz, że się nie zachwyciłem Twoją wizją artystyczną, poprostu nie. Cieszę się, że masz na to klientów i szkolisz też innych. Powodzenia życzę :)
Ps. Więcej dystansu do siebie by się przydało, szczególnie jak się publikujesz na forum, na które jednak sporo osób zagląda... Mistrzu - wyluzuj, albo nie publikuj niczego...

Zelber
27-04-2016, 17:24
Nie zadzieram nosa, bronię się i już się wypowiedziałem w merytoryczny sposób. Dystansu i pokory mi nie brakuje, mistrzu!
Osobiście w dalszym ciągu czekam na merytoryczną część krytyki moich zdjęć :D
Rzucić hasło może każdy, żeby stworzyć jakieś argumenty niestety trzeba już mieć jakąś wiedze i pojęcie w temacie.

pankruk
27-04-2016, 17:24
Jak już pisałem, jestem jak najbardziej wyluzowany ;)

madebyzosiek
27-04-2016, 17:25
Jak już pisałem, jestem jak najbardziej wyluzowany ;)
I tak trzymaj ;)

Rycerz
27-04-2016, 17:29
nie wiem czy komuś się chciało obejrzeć inne realizacje i zlecenia autora tegoż wątku, ale... gość wie co robi :-)

Witek.K
27-04-2016, 17:36
nie wiem czy komuś się chciało obejrzeć inne realizacje i zlecenia autora tegoż wątku, ale... gość wie co robi :-)

To co? To znaczy, ze jednak Fuji do du...y? :-)

djhonda
27-04-2016, 17:50
O jaki ciekawy temat. Ciekawy bo pokazuje ze wszystkim da sie robic zdjecia, nawet tabletem, tylko nie wszystkie beda trzymaly poziom.
Ten reportaz doskonale dowodzi, ze jednak Fuji X-Pro2 i X-T1 nie nadaja sie za bardzo do tego typu zadan. Byc moze jestes zdolny i masz wiele udanych sesji/prac za soba ale ta akurat jest nieudana, po prostu poza kilkoma wyjatkami kadry sa gowniane oraz na wielu z nich nie ma ostrosci i zaslanianie sie miniaturkami 900px nie pomoze. I mozesz byc wyluzowany jak Bob Marley na wakacjach ale faktow to nie zmieni.

krolewicz
27-04-2016, 17:56
zdjęcia jakie są każdy widzi, ale największy wpływ na ich wygląd miał fotograf, widać tutaj jakaś wizję/pomysł i konsekwentną realizacje tego
może się podobać lub nie, ale to ich autor, w przeciwieństwie do większości narzekających jest zawodowym foto i ma klientów na takie usługi

moim zdaniem te zdjecia zrobione d5 wyglądały by tak samo, bo po prostu fotograf tak chciał

i nie dziwie się, że irytują uwagi od kolegi Zelber, który pół roku trzaska główki do agencji i wypowiada się jako największy znawca i autorytet

mir
27-04-2016, 19:09
Takich autorytetów jest w tym temacie wielu tylko pokazać nie mają co. Jak można napisać że większość klientów nie życzy sobie zdjęć bw ze ślubu? Ja z doświadczenia wiem coś zupełnie innego.

Zelber
27-04-2016, 19:50
zdjęcia jakie są każdy widzi, ale największy wpływ na ich wygląd miał fotograf, widać tutaj jakaś wizję/pomysł i konsekwentną realizacje tego
może się podobać lub nie, ale to ich autor, w przeciwieństwie do większości narzekających jest zawodowym foto i ma klientów na takie usługi

moim zdaniem te zdjecia zrobione d5 wyglądały by tak samo, bo po prostu fotograf tak chciał
I byłyby tak samo nieostre? :D Wizję owszem autor ma, mi osobiście się ona nie podoba, ale to jest kwestia gustu. Natomiast wciskanie klientowi zdjęć z nietrafioną ostrością to po prostu partactwo. Wciskanie natomiast ludziom na forum że ten AF działa dobrze mając w



i nie dziwie się, że irytują uwagi od kolegi Zelber, który pół roku trzaska główki do agencji i wypowiada się jako największy znawca i autorytet
Uwielbiam takie personalne zaczepki z tzw znikąd ;) Masz jakieś uwagi to masz do tego stosowne wątki zdjęciowe.

KaarooL
27-04-2016, 20:06
Ja z kolei podziwiam "cohones", bo nie poszedłbym na ślub z czym innym z kategorii "bezlustra" niż A7s lub A7s II, głównie ze względu na AF w ciemnicy. Nie wiadomo też co począć z takim niezłym już AF przy scenach dynamicznych, o ile w pakiecie jest zabawa.

qbic
27-04-2016, 20:31
+1

Bezlustro może być jako 2-gi aparat, entuzjazmowanie się MILCowym AF-em w tym momencie to A) marketingowy bełkot lub B) zaślepienie nową zabawką w stylu retro.

motoko
27-04-2016, 20:44
Czołem. Mój pierwszy ślub w tym sezonie. I pierwszy, w całości sfotografowany na Fuji X-Pro2 i X-T1.
Zapraszam do zdjęć oraz mojej subiektywnej opinii na temat Fuji X-Pro2. (http://subtlestudio.pl/2016/04/14/fuji-x-pro2-for-a-wedding-photographer/)

A gdzie exify?

mir
27-04-2016, 20:50
Canon 5D tez podobno miał słaby af ale mi jakoś nie przeszkadzało to w robieniu ostrych zdjęć. Jeśli af w xpro 2 jest na poziomie xt10 a myślę że jest nawet i lepszy to nie rozumiem o co te całe zamieszanie, nie ostrych zdjęć z xt10 mam bardzo mało i większość to z mojej winy a sporo zdjęć robię mojej córci jak szaleje z psem więc myślę że są to wystarczająco dynamiczne sceny.

Rycerz
27-04-2016, 21:24
nie rozumiem czemu nazwa fuji działa na niektórych jak płachta na byka!




I byłyby tak samo nieostre? :D

czy ostrość musi być wyłącznie na pierwszym planie? nie

i proszę wyluzujcie bo atmosfera zaczyna być napięta :-P i wyjdzie na to że witamy tak każdego nowego usera...

a przecież nasze forum jest miłym miejscem skupiającym wszystkich fajnych ludzi którzy robią... zdjęcia/testy *



* wybierz właściwą opcję

burzaa
28-04-2016, 09:24
I byłyby tak samo nieostre? :D Wizję owszem autor ma, mi osobiście się ona nie podoba, ale to jest kwestia gustu. Natomiast wciskanie klientowi zdjęć z nietrafioną ostrością to po prostu partactwo. Wciskanie natomiast ludziom na forum że ten AF działa dobrze mając w


Uwielbiam takie personalne zaczepki z tzw znikąd ;) Masz jakieś uwagi to masz do tego stosowne wątki zdjęciowe.

Widzę że dla kolegi FOTOGRAFIA jest obca - na razie jesteś na etapie sprzętu. Życzę ci dobrych fot, ale na razie jesteś od nich jak z Wrocławia do Chin i to na kolanach. Ja takie nietrafione jak z tego wątku bym chciał i myślę że nie tylko ja.

Pozdrawiam

motoko
28-04-2016, 09:35
Mnie tam dziwi rozrzut jakościowy zdjęć na podlinkowanej w pierwszym poście stronie. Te wrzucone jako ilustracja super możliwości Fuji wypadają blado na tle reszty, nie wiem czy jest to spowodowane zachłyśnięciem się nową zabawką czy czymś innym.


Sent from my iPhone using Tapatalk

elduce
28-04-2016, 10:07
Zdjęcia nie są złe, ale na twoim miejscu nie oczekiwałbym zachwytów na forum. Tu panuje bardziej popularna estetyka i nie ma się temu co dziwić.
To co mi się nie pasuje w tym reportażu, to trochę brak konsekwencji. Ale rozumiem też, że fotografując w stylu Trenta Park'a czy Pellegrin'a (naświetlanie na światła), przy konieczności oddania dla klienta kilkudziesięciu, czy kilkuset zdjęć może być bardzo trudne. Nie toleruję łączenia kolorowych z czarno-białymi w jednej pracy. Widziałeś kiedy jakikolwiek album, albo wystawę jakiegokolwiek poważnego fotografa, który by w jednym projekcie łączył fotografię czarno-biała z kolorową? No chyba, że są to jakieś bardzo długoterminowe projekty robione latami. Ok. być może takie są wymogi rynku, mam tylko nadzieję, że nie "ratowałeś" zdjęć schodzeniem z koloru. Co do obróbki, wolę jednak trochę mniej pociągnięte kolory, ale na plus brak, albo przynajmniej mało rzucające się modne "analogowe" presety.

pankruk
28-04-2016, 11:08
Zdjęcia nie są złe, ale na twoim miejscu nie oczekiwałbym zachwytów na forum. Tu panuje bardziej popularna estetyka i nie ma się temu co dziwić.
To co mi się nie pasuje w tym reportażu, to trochę brak konsekwencji. Ale rozumiem też, że fotografując w stylu Trenta Park'a czy Pellegrin'a (naświetlanie na światła), przy konieczności oddania dla klienta kilkudziesięciu, czy kilkuset zdjęć może być bardzo trudne. Nie toleruję łączenia kolorowych z czarno-białymi w jednej pracy. Widziałeś kiedy jakikolwiek album, albo wystawę jakiegokolwiek poważnego fotografa, który by w jednym projekcie łączył fotografię czarno-biała z kolorową? No chyba, że są to jakieś bardzo długoterminowe projekty robione latami. Ok. być może takie są wymogi rynku, mam tylko nadzieję, że nie "ratowałeś" zdjęć schodzeniem z koloru. Co do obróbki, wolę jednak trochę mniej pociągnięte kolory, ale na plus brak, albo przynajmniej mało rzucające się modne "analogowe" presety.

Widzisz, ja głupi, postanowiłem pochwalić się opinią pracy z tym konkretnym aparatem (xpro2), mając porównanie nie tylko do 6D (na którym ostatnio pracowałem), ale też do 5D classic, 5D mkII, D700 i D3, które miałem w przeszłości. I zdwałem sobie sprawę, że zamiast o aparacie, będzie jazda na punkcie zdjęć.
Nie każdy rozumie naświetlanie na światła jak np. u Webb'a, Manos'a, Gruyaert'a czy wspomnianego przez Ciebie - Pellegrin'a.
W kwestii jednolitości fotografii. Ja tym doskonale wiem, że nie powinno się mieszać bw z kolorem w materiale. Wiem, że to występek, popełniany nie tylko przeze mnie, ale też, przez 90% fotografów ślubnych na całym świecie. Niestety taka jest branża, choć ja skutecznie staram się implikować w mojej pracy m.in. wieloplany i naświetlanie na światła (imho, nie jest sztuką naświetlić prawidłowo klatkę. Sztuką jest rysować światłem, korzystać z flashy lub mocnego zastanego światła, itd).

W kwestii albumów z mieszanymi zdjęciami - znam taki (i nawet mam). Jest to "Memory City" Alexa i Rebecci Webb. W którym, obok kolorowych klat, są też czarno-białe. Osobiście nie wyobrażam sobie np. "Genesis" Salgado z pomieszanymi klatkami, itd.

U mnie, zejście do bw, nie jest na siłę i nie jest to ratowanie. Było mi bardzo miło ;) Serdeczności.

- - - - kolejny post - - - - - -


nie wiem czy komuś się chciało obejrzeć inne realizacje i zlecenia autora tegoż wątku, ale... gość wie co robi :-)

Serdecznie dziękuję.

motoko
28-04-2016, 11:13
Widzisz, ja głupi, postanowiłem pochwalić się opinią pracy z tym konkretnym aparatem (xpro2), mając porównanie nie tylko do 6D (na którym ostatnio pracowałem), ale też do 5D classic, 5D mkII, D700 i D3, które miałem w przeszłości. I zdwałem sobie sprawę, że zamiast o aparacie, będzie jazda na punkcie zdjęć.
Nie każdy rozumie naświetlanie na światła jak np. u Webb'a, Manos'a, Gruyaert'a czy wspomnianego przez Ciebie - Pellegrin'a.
W kwestii jednolitości fotografii. Ja tym doskonale wiem, że nie powinno się mieszać bw z kolorem w materiale. Wiem, że to występek, popełniany nie tylko przeze mnie, ale też, przez 90% fotografów ślubnych na całym świecie. Niestety taka jest branża, choć ja skutecznie staram się implikować w mojej pracy m.in. wieloplany i naświetlanie na światła (imho, nie jest sztuką naświetlić prawidłowo klatkę. Sztuką jest rysować światłem, korzystać z flashy lub mocnego zastanego światła, itd).

W kwestii albumów z mieszanymi zdjęciami - znam taki (i nawet mam). Jest to "Memory City" Alexa i Rebecci Webb. W którym, obok kolorowych klat, są też czarno-białe. Osobiście nie wyobrażam sobie np. "Genesis" Salgado z pomieszanymi klatkami, itd.

U mnie, zejście do bw, nie jest na siłę i nie jest to ratowanie. Było mi bardzo miło ;) Serdeczności.

- - - - kolejny post - - - - - -



Serdecznie dziękuję.

Dlaczego mielibyśmy pisać o sprzęcie widząc takie zdjęcia?

dawid503
28-04-2016, 11:23
Temat rozpoczęty na poczet nowej puszki E2 oraz starszego modelu T1. Merytoryczne pytania jak to na forum powinno mieć miejsce zeszły na dalszy plan, Zaczynają się wypowiadać osoby które jeśli pierwsze zaczynają hejt, żeby dla ,,pokazania poprawności" zaprezentowały swoje wypociny. Ihmo niema czegoś takiego jak wytyczne. Każdy ma swój styl każdy patrzy na zdjęcia nie każdy może tam coś zobaczyć, grunt to aby klient trafił na nas, abyśmy mogli w pełni realizować to swoimi wytycznymi. Wiec wracając na właściwy tor forumowy, mam pytanie Marcinie czy T1 z 23 1,4 fokusowo rodzi sobie dobrze w sztucznym świetle ? Bo chciałbym kupić pod nową puszkę mnie zaraziłeś ( T1) szkło zbliżone do 35mm na FF.
P.S Dobre repo !

pankruk
28-04-2016, 11:34
Jednak nie ma już dla Ciebie ratunku.

- - - - kolejny post - - - - - -


Dlaczego mielibyśmy pisać o sprzęcie widząc takie zdjęcia?

Jednak nie ma już dla Ciebie ratunku.

- - - - kolejny post - - - - - -


Temat rozpoczęty na poczet nowej puszki E2 oraz starszego modelu T1. Merytoryczne pytania jak to na forum powinno mieć miejsce zeszły na dalszy plan, Zaczynają się wypowiadać osoby które jeśli pierwsze zaczynają hejt, żeby dla ,,pokazania poprawności" zaprezentowały swoje wypociny. Ihmo niema czegoś takiego jak wytyczne. Każdy ma swój styl każdy patrzy na zdjęcia nie każdy może tam coś zobaczyć, grunt to aby klient trafił na nas, abyśmy mogli w pełni realizować to swoimi wytycznymi. Wiec wracając na właściwy tor forumowy, mam pytanie Marcinie czy T1 z 23 1,4 fokusowo rodzi sobie dobrze w sztucznym świetle ? Bo chciałbym kupić pod nową puszkę mnie zaraziłeś ( T1) szkło zbliżone do 35mm na FF.
P.S Dobre repo !

Dzięki, radzi sobie całkiem dobrze, o ile jest go całkiem sporo. Jak już spada ilość światła, zaczyna się błądzenie i de facto pojawia się spory problem. I to jest wada X-T1 (za słaby af).

burzaa
28-04-2016, 11:53
Dlaczego mielibyśmy pisać o sprzęcie widząc takie zdjęcia?

Może dlatego że są inne od innych. Może właśnie dlatego że "poprawne" już się po prostu znudziły.
Ja tylko tak gdybam, ale jeżeli dzisiaj brałbym ślub, to kolega miałby u mnie pracę.

Pozdrawiam.

elduce
28-04-2016, 12:20
Co do sprzętu, to jako posiadacz starego x100 i 6d + 35mm, mogę tylko powiedzieć to, że robię tymi aparatami zupełnie inne zdjęcia. W innym stylu. Powolność x100, niepełna klatka, specyficzny wizjer, większa głębia ostrości, inna charakterystyka matryc, wymusza na mnie zupełnie inne patrzenie na kadr itp, niż w przypadku szybkiego aparaty FF z jasną trzydziestką piątką. Oglądając twoją galerię, wydaje mi się, że widzę podobną regułę. Po sobie wiem, że dałbym radę zrobić na przykład wyścig samochodowy za pomocą x100 jak i 6d, tyle tylko, że ze względu a sprzęt byłyby to dwa, zupełnie inne sposoby przedstawienia tego samego tematu.

burzaa
28-04-2016, 13:08
:grin:
Co do sprzętu, to jako posiadacz starego x100 i 6d + 35mm, mogę tylko powiedzieć to, że robię tymi aparatami zupełnie inne zdjęcia. W innym stylu. Powolność x100, niepełna klatka, specyficzny wizjer, większa głębia ostrości, inna charakterystyka matryc, wymusza na mnie zupełnie inne patrzenie na kadr itp, niż w przypadku szybkiego aparaty FF z jasną trzydziestką piątką. Oglądając twoją galerię, wydaje mi się, że widzę podobną regułę. Po sobie wiem, że dałbym radę zrobić na przykład wyścig samochodowy za pomocą x100 jak i 6d, tyle tylko, że ze względu a sprzęt byłyby to dwa, zupełnie inne sposoby przedstawienia tego samego tematu.

Jak czytam takie posty to powraca chęć fotografowania.
Znaczy się że sprzęt do wartości artystycznych ma niewiele do powiedzenia.

Pozdrawiam fotografów!!!!!

Staś
28-04-2016, 13:33
Obejrzałem i mnie się podoba, a nawet bardzo podoba - gdybym miał wybierać fotografa na taką sesję, miałbyś tę robotę.
Zdjęcia są inne od ogólnie przyjętych ślubniaków - tych sterylnie czystych, z powyciąganymi na maxa cieniami, ostrymi jak brzytwa, z pozowaniem itd.
Dla mnie, typ aparatu użytego do tej sesji nie ma żadnego znaczenia, świadczy jedynie o tym że prawie wszystkim można zrobić fotografię która choć na moment zatrzyma nasz wzrok.
Jeszcze raz powtórzę - z przyjemnością oglądałem Twoją sesję.
Pozdrawiam

burzaa
28-04-2016, 13:41
Obejrzałem i mnie się podoba, a nawet bardzo podoba - gdybym miał wybierać fotografa na taką sesję, miałbyś tę robotę.
Zdjęcia są inne od ogólnie przyjętych ślubniaków - tych sterylnie czystych, z powyciąganymi na maxa cieniami, ostrymi jak brzytwa, z pozowaniem itd.
Dla mnie, typ aparatu użytego do tej sesji nie ma żadnego znaczenia, świadczy jedynie o tym że prawie wszystkim można zrobić fotografię która choć na moment zatrzyma nasz wzrok.
Jeszcze raz powtórzę - z przyjemnością oglądałem Twoją sesję.
Pozdrawiam


Cieszę się, że nie tylko mi się podoba.

Pozdrawiam!

motoko
28-04-2016, 14:06
Jednak nie ma już dla Ciebie ratunku.


Masz chyba jakieś problemy mentalne...

Wstawiasz linka do technicznie kiepskiego moim zdaniem reportażu ślubnego i oczekujesz ochów i achów bo użyłeś nowego aparatu?
Zlecił bym Ci ślub gdyby zdjęcia były tej jakości, co w innych Twoich galeriach, nie tej zaprezentowanej tutaj.

pankruk
28-04-2016, 14:32
Masz chyba jakieś problemy mentalne...

Wstawiasz linka do technicznie kiepskiego moim zdaniem reportażu ślubnego i oczekujesz ochów i achów bo użyłeś nowego aparatu?
Zlecił bym Ci ślub gdyby zdjęcia były tej jakości, co w innych Twoich galeriach, nie tej zaprezentowanej tutaj.

Nie nie mam, ja uważam, że jesteś nudny. Opisałem co w tym materiale jest, kilka stron temu. Jeżeli ty ich nie widzisz, uważam, że nie ma dla Ciebie ratunku. Co więcej, zamiast dyskutować o sprzęcie, piszesz mi, że mam problemy mentalne. Pozostawię to bez dalszego komentarza. Aloha.

- - - - kolejny post - - - - - -


Obejrzałem i mnie się podoba, a nawet bardzo podoba - gdybym miał wybierać fotografa na taką sesję, miałbyś tę robotę.
Zdjęcia są inne od ogólnie przyjętych ślubniaków - tych sterylnie czystych, z powyciąganymi na maxa cieniami, ostrymi jak brzytwa, z pozowaniem itd.
Dla mnie, typ aparatu użytego do tej sesji nie ma żadnego znaczenia, świadczy jedynie o tym że prawie wszystkim można zrobić fotografię która choć na moment zatrzyma nasz wzrok.
Jeszcze raz powtórzę - z przyjemnością oglądałem Twoją sesję.
Pozdrawiam

Serdeczne dzięki.

chyrza
28-04-2016, 14:40
Zgodzę się z nieliczną grupą tych, którym reportaż się podoba. Dla mnie gdzieniegdzie trochę za dużo kontrastu poobróbkowego i albo niewidzę, albo niema - zdjęcia z zakładania obrączek. Ot taki typowy symboliczny kadr. Reszta -bardzo ok, świeża inna, mocno odbiegająca od większości reportaży ślubnych z naszego polskiego podwórka.

motoko
28-04-2016, 15:37
Zgodzę się z nieliczną grupą tych, którym reportaż się podoba. Dla mnie gdzieniegdzie trochę za dużo kontrastu poobróbkowego i albo niewidzę, albo niema - zdjęcia z zakładania obrączek. Ot taki typowy symboliczny kadr. Reszta -bardzo ok, świeża inna, mocno odbiegająca od większości reportaży ślubnych z naszego polskiego podwórka.

Ja bym to nazwał kontrastem przedobróbkowym...
Np tutaj:

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/5634332ba36ef074148351229fb0f4a9-1.jpg
źródło (http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160428/5634332ba36ef074148351229fb0f4a9.jpg)

I tu:

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/4a0499b4490640917d07c889583c9594-2.jpg
źródło (http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160428/4a0499b4490640917d07c889583c9594.jpg)

Zelber
28-04-2016, 15:39
Taka jeszcze jedna refleksja mnie naszła... jeżeli zdjęcie jest dobre, to jest dobre, bez konieczności tłumaczenia dlaczego jest dobre ;)

chyrza
28-04-2016, 15:42
Ja bym to nazwał kontrastem przedobróbkowym...
Np tutaj:

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/5634332ba36ef074148351229fb0f4a9-1.jpg
źródło (http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160428/5634332ba36ef074148351229fb0f4a9.jpg)

I tu:

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/4a0499b4490640917d07c889583c9594-2.jpg
źródło (http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160428/4a0499b4490640917d07c889583c9594.jpg)

Dokładnie to jest to "gdzieniegdzie" ;) Pewnie dałoby się w postprocessie to wyrównać, ale widocznie taki był zamysł.

Archibald6803
28-04-2016, 15:57
przyglądam się z rozbawieniem ........

i widzę, że niewygodne dla autora pytania bądź stwierdzenia kwitowane są przez niego ( tak jak m.innymi mój post nr 3 w tym wątku ) mantralnym stwierdzeniem, że nie ma już dla człowieka ratunku .....;nie wiem czy się już bać czy jeszcze nie, bo dla mnie, jak przeczytałem, (ponoć) już nie ma..... ;-) z czym się stanowczo nie zgadzam .....

O zdjęciach autora się nie wypowiadam, bo jeden lubi rybki, drugi - pipki ; ale nadal frapuje mnie temat o który się swego czasu BARDZO POWAŻNIE zapytałem ..... notabene , nie bez kozery .....

cz4rnuch
28-04-2016, 16:09
Czyli całkiem na poważnie zapytałeś kiedy kolega ma czas na siusiu i kupkę? Faktycznie rzeczowa dyskusja się robi :)

epicure
28-04-2016, 16:09
Ja bym bardziej poeksperymentował z trybem DR400. Daje on taki zapas informacji w światłach, że spokojnie można prześwietlić o dwie działki. Daje to później większą kontrolę nad kontrastem - to, co chcesz schować w cieniu, to spokojnie przyciemnisz, a tam, gdzie mają być mocne światła, tam będą, i to nie w formie białej plamy, tylko z zachowaniem szczegółów.

Archibald6803
28-04-2016, 16:16
Czyli całkiem na poważnie zapytałeś kiedy kolega ma czas na siusiu i kupkę? Faktycznie rzeczowa dyskusja się robi :)

A gdzie rzeczowa dyskusja się odbywa ?...... bo choć parę wątków zwykle (od paru lat) przeglądam - nie natknąłem się ......

cz4rnuch
28-04-2016, 16:23
Udajesz czy nie wyczułeś ironii? Jeśli zadajesz koledze pytania typu "kiedy chadzasz na dwójeczkę" czy "wykręcanie szmaty" to nie dziw się, że rewanżuje Ci się tym samym. Może kolega nie jest bez winy a może po prostu niektórych irytuje z lekka prospektowy ton jego wypowiedzi, ale przyznam się że dawno nie widziałem takiego miłego przywitania na tym forum. Well done, panowie.

Juriko
28-04-2016, 16:25
przyglądam się z rozbawieniem ........

i widzę, że niewygodne dla autora pytania bądź stwierdzenia kwitowane są przez niego ( tak jak m.innymi mój post nr 3 w tym wątku ) mantralnym stwierdzeniem, że nie ma już dla człowieka ratunku .....;nie wiem czy się już bać czy jeszcze nie, bo dla mnie, jak przeczytałem, (ponoć) już nie ma..... ;-) z czym się stanowczo nie zgadzam .....

O zdjęciach autora się nie wypowiadam, bo jeden lubi rybki, drugi - pipki ; ale nadal frapuje mnie temat o który się swego czasu BARDZO POWAŻNIE zapytałem ..... notabene , nie bez kozery .....
Ja mam gorzej, chociaż o braku ratunku dla mnie nic nie pisał (wystarczy jak się poduczę czy coś w tym stylu :) ), to jako że na wielu zdjęciach nic nie widzę, denerwuję się, że niedawno zakupione Eizo źle mi wyświetla. ;) ps. duże kontrasty mi nie przeszkadzają, epokę wyciągania wszystkiego z cieni i świateł mam już za sobą, przerabiałem jeszcze w ciemni, usuwania każdego grama szumu to już w tej epoce, tak że może być kontrastowo i szumieć i czarno-biało. Chociaż nie zawsze mi się wszystko podoba. Dziwne na forach jest stanowisko, że oceniać mogą tylko twórcy, wszak sztukę tworzy się nie dla siebie a raczej, częściej, dla odbiorcy nie będącego fotografem, malarzem, kompozytorem etc.

Archibald6803
28-04-2016, 16:29
Oczywiście, że wyczuwam ....... ;-)

4000 klapnięć w ciągu 12 godzin ; to jest dla mnie zagwozdka

..... a szczera odpowiedź autora mogłaby emocje w wątku nieźle "rozładować"

pankruk
28-04-2016, 16:32
Oczywiście, że wyczuwam ....... ;-)

4000 klapnięć w ciągu 12 godzin ; to jest dla mnie zagwozdka

..... a szczera odpowiedź autora mogłaby emocje w wątku nieźle "rozładować"

A dla mnie (i nie tylko dla mnie) to norma. Widzę, że masz z tym cholerny problem!

Juriko
28-04-2016, 16:36
Oczywiście, że wyczuwam ....... ;-)

4000 klapnięć w ciągu 12 godzin ; to jest dla mnie zagwozdka
Matematyka wielkich liczb. ;) Jeszcze w czasach orwocolor, pani w laboratorium foto, na uwagę, że kilka odbitek zrobili prawidłowo, ale reszta do poprawki, zaczęła coś o zmieniających się warunkach atmosferycznych, na moje stwierdzenie, że w tym dniu było bezchmurnie a zdjęcia zrobiłem w ciągu godziny, wyraziła głębokie zdziwienie: "cały film w godzinę?!" a to było tylko 36 klatek. Dziś każde wyjście na miasto skutkuje przynajmniej 200 kadrami. Ale czy wartościowymi? W domu okazuje się że jak kilka warto zachować to sukces. Dawniej myślenie , komponowanie kadru, pstryk, dziś czasami pstryk wyprzedza resztę. ;)

Archibald6803
28-04-2016, 16:43
Matematyka wielkich liczb. ;) Jeszcze w czasach orwocolor, pani w laboratorium foto, na uwagę, że kilka odbitek zrobili prawidłowo, ale reszta do poprawki, zaczęła coś o zmieniających się warunkach atmosferycznych, na moje stwierdzenie, że w tym dniu było bezchmurnie a zdjęcia zrobiłem w ciągu godziny, wyraziła głębokie zdziwienie: "cały film w godzinę?!" a to było tylko 36 klatek. Dziś każde wyjście na miasto skutkuje przynajmniej 200 kadrami. Ale czy wartościowymi? W domu okazuje się że jak kilka warto zachować to sukces. Dawniej myślenie , komponowanie kadru, pstryk, dziś czasami pstryk wyprzedza resztę. ;)

....... ;-) .... zaczynamy się posuwać we właściwym kierunku ..... ;-)

4000 w ciągu 12h ===> co 6 sekund JEDNO ( jak założymy, że nie ma przerw...... ) ====> dla autora (i nie tylko) to NORMA ====> ......................................

pozdrawiam

Misher
28-04-2016, 16:49
I byłyby tak samo nieostre? :D Wizję owszem autor ma, mi osobiście się ona nie podoba, ale to jest kwestia gustu. Natomiast wciskanie klientowi zdjęć z nietrafioną ostrością to po prostu partactwo. Wciskanie natomiast ludziom na forum że ten AF działa dobrze mając w



Odnośnie ostrości - nie zawsze ostrość jest najważniejsza - oczywiście dla onanistów sprzetowych tak... Jeśli kadr fajnie uzupełnia historię, jest ciekawy, dokumentuje i wpisuje się w cały reportaż to czemu nie. Wiadomo, jeśli ostrość będzie na każdym zdjęciu to super, ale czasami nawet legendarne D3x/s, D700 D750 i inne nie trafiają po prostu, czasami fotograf ustawia piorytet migawki nad ostroscią i trafia w moment, ale aparat nie złapał ostrości. Po kiego grzyba robić takie mecyje wokół tego?

Tutaj 4 zdjęcia z głównej strony Smoke'ów www.whitesmokestudio.pl Chcesz powiedzieć mi, że oni partaczą wciskając takie zdjęcia klientom? Opanuj się proszę...


https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/whitesmokestydui_027_destination_wedding-2.jpg
źródło (http://whitesmokestudio.pl/wp-content/uploads/2015/04/whitesmokestydui_027_destination_wedding_lake_como-1000x668.jpg)

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/whitesmokestydui_019_destination_wedding-2.jpg
źródło (http://whitesmokestudio.pl/wp-content/uploads/2015/04/whitesmokestydui_019_destination_wedding-1000x668.jpg)

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/whitesmokestydui_010_destination_wedding-2.jpg
źródło (http://whitesmokestudio.pl/wp-content/uploads/2015/04/whitesmokestydui_010_destination_wedding-1000x668.jpg)

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/whitesmokestydui_007_destination_wedding-2.jpg
źródło (http://whitesmokestudio.pl/wp-content/uploads/2015/04/whitesmokestydui_007_destination_wedding_emotion-1000x668.jpg)

sv
28-04-2016, 16:54
....... ;-) .... zaczynamy się posuwać we właściwym kierunku ..... ;-)

4000 w ciągu 12h ===> co 6 sekund JEDNO ( jak założymy, że nie ma przerw...... ) ====> dla autora (i nie tylko) to NORMA ====> ......................................

pozdrawiam

Pewnie autor tego potrzebuje :-) Z tych 4000 trzeba potem wybrać ze 100 do pokazania (co jak widać po prezentacji nie zawsze się udaje).

epicure
28-04-2016, 16:58
Zabawne... Jak trzeba bronić lustrzanek, to zawsze pada argument, że na jednym akumulatorze można na reportażu zrobić tysiące zdjęć. A jak ktoś się chwali, że w czasie reportażu zrobił tyle zdjęć bezlusterkowcem, to już się zaczynają podśmiechujki, że kto tyle zdjęć robi :D

Archibald6803
28-04-2016, 17:01
Wypraszam sobie ! ; nawet mowy nie ma o podśmiechujkach ( w moim przypadku ). Jestem cały czas aż do bólu poważny i ZATROSKANY .......

cz4rnuch
28-04-2016, 17:10
Wypraszam sobie ! ; nawet mowy nie ma o podśmiechujkach ( w moim przypadku ). Jestem cały czas aż do bólu poważny i ZATROSKANY .......
Wychodzi na to, że dopadła Cię huśtawka nastrojów ;)

przyglądam się z rozbawieniem...

epicure
28-04-2016, 17:12
No to gratuluję szczęśliwego życia, nie masz żadnych własnych zmartwień. Jeśli jednak chciałbyś się zatroskać problemami innych, to pomyśl o głodujących dzieciach. Może wpadniesz na jakiś genialny pomysł :)

andy royal1209
28-04-2016, 17:13
Fuji X-Pro2 wali do 8-miu klatek na sek. Moze nie jest az tak zle z tym sikaniem.

elduce
28-04-2016, 17:39
Odnośnie ostrości - nie zawsze ostrość jest najważniejsza - oczywiście dla onanistów sprzetowych tak... Jeśli kadr fajnie uzupełnia historię, jest ciekawy, dokumentuje i wpisuje się w cały reportaż to czemu nie. Wiadomo, jeśli ostrość będzie na każdym zdjęciu to super, ale czasami nawet legendarne D3x/s, D700 D750 i inne nie trafiają po prostu, czasami fotograf ustawia piorytet migawki nad ostroscią i trafia w moment, ale aparat nie złapał ostrości. Po kiego grzyba robić takie mecyje wokół tego?

Tutaj 4 zdjęcia z głównej strony Smoke'ów www.whitesmokestudio.pl Chcesz powiedzieć mi, że oni partaczą wciskając takie zdjęcia klientom? Opanuj się proszę...


https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/whitesmokestydui_027_destination_wedding-2.jpg
źródło (http://whitesmokestudio.pl/wp-content/uploads/2015/04/whitesmokestydui_027_destination_wedding_lake_como-1000x668.jpg)

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/whitesmokestydui_019_destination_wedding-2.jpg
źródło (http://whitesmokestudio.pl/wp-content/uploads/2015/04/whitesmokestydui_019_destination_wedding-1000x668.jpg)

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/whitesmokestydui_010_destination_wedding-2.jpg
źródło (http://whitesmokestudio.pl/wp-content/uploads/2015/04/whitesmokestydui_010_destination_wedding-1000x668.jpg)

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2016/04/whitesmokestydui_007_destination_wedding-2.jpg
źródło (http://whitesmokestudio.pl/wp-content/uploads/2015/04/whitesmokestydui_007_destination_wedding_emotion-1000x668.jpg)

Oho, dla White Smoke Studio tez powinno się oberwać:)

Archibald6803
28-04-2016, 18:44
Fuji X-Pro2 wali do 8-miu klatek na sek. Moze nie jest az tak zle z tym sikaniem.

wyjszczać to się chłop może w parę chwil gdzie popadnie - mała strata czasowa ..... ; ale gorzej jak co "grubszego" się przytrafi, a przytrafić się może; wówczas ani nawet 8kl/sek nie pomoże by nadrobić utracony czas ...... ;-)


No to gratuluję szczęśliwego życia, nie masz żadnych własnych zmartwień. Jeśli jednak chciałbyś się zatroskać problemami innych, to pomyśl o głodujących dzieciach. Może wpadniesz na jakiś genialny pomysł :)

wystarczy już tych pomysłów.... ; teraz pora by inni mogli się wykazać kreatywnością...... ; a ja ? .... ja się już tylko bacznie przyglądam ......



Wychodzi na to, że dopadła Cię huśtawka nastrojów ;)

;-) ....... ciężko ostatnio zachować stabilność emocjonalną jak się trochę poczyta tu czy tam ......... ;-)


Dobra chłopy ...... com miał powiedzieć - powiedziałem, com chciał zasygnalizować - zasygnalizowałem; chcecie, to se to przemyślicie i wyciągnięcie (mam nadzieję - prawidłowe) wnioski; nie chcecie - to śmiało, wracajcie do "pierdzielenia o dupie Maryni" .......
Fuji ? Nikon ? Canon ? czy inny pies ..... - jakie to ma znaczenie ?......... i tak ostatecznie wszystko zależy od indywidualnych umiejętności oraz talentu tego kto trzyma w łapach to bydlę ......

qbic
28-04-2016, 19:03
Ja nie wiem, może się nie znam bo jestem amator zza krzaka, ale gdy bywam na ślubach to 2-3k klapnięć dla mnie jest normą.
Aparat w trybie zdjęć seryjnych i jak widzę dobry kadr to leci seria, zawsze na którymś ktoś ma głupią mine albo zamknięte oczy, albo AF nawali (Canon).
Mając kliszaka na pewno bym się bardziej spinał ale teraz.... teraz to można 5k zdjęć na serii zwłaszcza w aparatach z migawką elektroniczną, jedyny minus że więcej przebierania, ale za to komfort że więcej zdjęć ma szanse być całościowo dobrych.

djhonda
28-04-2016, 19:31
teraz to można 5k zdjęć na serii zwłaszcza w aparatach z migawką elektroniczną, jedyny minus że więcej przebierania, ale za to komfort że więcej zdjęć ma szanse być całościowo dobrych.

No to najlepiej film sieknac w 4k i wybierac klatki, po co sie meczyc z kadrowaniem bez sensu.

nikoniarz
28-04-2016, 19:34
No to najlepiej film sieknac w 4k i wybierac klatki, po co sie meczyc z kadrowaniem bez sensu.

Każdy robi jak mu łatwiej i wygodniej. Po to sprzęt daje możliwości by z nich korzystać.

pankruk
28-04-2016, 19:41
No to najlepiej film sieknac w 4k i wybierac klatki, po co sie meczyc z kadrowaniem bez sensu.

Większej bzdury dziś nie czytałem, a czytałem ich wiele.

nikoniarz
28-04-2016, 19:42
Większej bzdury dziś nie czytałem, a czytałem ich wiele.

Trochę racji w tym jest... Bo czy filmujemy czy fotografujemy to kadrować i tak trzeba...

epicure
28-04-2016, 19:43
Trochę racji w tym jest... Bo czy filmujemy czy fotografujemy to kadrować i tak trzeba...

Chyba, że masz kamerę 360 stopni :D

djhonda
28-04-2016, 21:25
Większej bzdury dziś nie czytałem, a czytałem ich wiele.

Z sarkazmu to chyba miales lufe w gimnazjum, prawda?

Rycerz
28-04-2016, 21:39
Oczywiście, że wyczuwam ....... ;-)

4000 klapnięć w ciągu 12 godzin ; to jest dla mnie zagwozdka

..... a szczera odpowiedź autora mogłaby emocje w wątku nieźle "rozładować"

chyba co 10 sekund 1 klatka jeśli już mówimy o matematyce ;-) a nie co 6 sekund


edit:
Wojtek Marzec. Nasz stary forumowy kolega. Kto go pamięta?
jak nie pamiętacie to wstyd ;-) ale proszę pierwszy lepszy link do jego zdjęć http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=224450&highlight=
kolor i czarno-białe w jednym repo. Ciągle to widziałem u niego. Zresztą amerykanie często i gęsto takie składanki robią. Wyluzujcie proszę. Kogo to obchodzi czy autor zrobił 4k klatek czy 400 czy 40k na jednym ślubie?

maxwawa
28-04-2016, 21:50
Fuji X-Pro2 wali do 8-miu klatek na sek. Moze nie jest az tak zle z tym sikaniem.

... bo prawdziwy (fotograficzny) killer nie ma pęcherza :)

d90
28-04-2016, 22:49
Większej bzdury dziś nie czytałem, a czytałem ich wiele.

Poczytaj zatem co pisze i swojej radosnej tfurczości niejaki - pankruk - na forum nikona :)
Tylko nie czytaj "do kawy", bo bedziesz prychał ze śmiechu i ochlapiesz ubranko :)

Ps.
Skoro tak dobrze sam siebie oceniasz, podaj nam namiary na szkolenia, ktore jak piszesz, prowadzisz. Moze znajda sie chętni ?
:)

No dalej, bez wstydu (przeciez nie znasz tego słowa). Zdjęcia nie wystarczą jako zachęta (sorry), więc może jakieś rabaty dla ludu pracującego na szkolenia ?

Dobrze by było zobaczyc też "dyplom" jakiś potwierdzający wykształcenie kierunkowe, bo wiadomo ze fachowiec mieć taki papier powinien...

Tak więc teges...mistsu...nie bądź gołosłowny. Bo zalatuje przedszkolem...
:)

pawelsul
28-04-2016, 22:51
@pankruk - reportaż bardzo dobry, fajne wieloplany, super swiatlo. Mnie sie bardzo podoba! Widac, ze szukasz, obserwujesz a nie (pewnie jak niektorzy tutaj) siedzisz przy stoliku z 70-200 i jedzac kotleta robisz przytulajace sie pary na jak najnizszym F:)

Obrobka - jednym moze sie podobac innym nie. Taki masz styl i ja to bardzo cenie, ze jestes w tym konsekwentny.

Dzieki za ten wpis o x-pro2! Fajnie, ze ktos z branzy slubnej podzielil sie swoimi przemysleniami!

Pozdr
Pawel

qbic
28-04-2016, 22:59
Dobrze by było zobaczyc też "dyplom" jakiś potwierdzający wykształcenie kierunkowe, bo wiadomo ze fachowiec mieć taki papier powinien...


To sarkazm czy to na serio?

cz4rnuch
28-04-2016, 23:01
...Tak więc teges...mistsu...nie bądź gołosłowny. Bo zalatuje przedszkolem...
:)Przyganiał kocioł garnkowi :)

jo44
29-04-2016, 08:24
Przyganiał kocioł garnkowi :)
Coś mi się cytowanie nie zgadza... :)

mir
29-04-2016, 08:53
Poczytaj zatem co pisze i swojej radosnej tfurczości niejaki - pankruk - na forum nikona :)
Tylko nie czytaj "do kawy", bo bedziesz prychał ze śmiechu i ochlapiesz ubranko :)

Ps.
Skoro tak dobrze sam siebie oceniasz, podaj nam namiary na szkolenia, ktore jak piszesz, prowadzisz. Moze znajda sie chętni ?
:)

No dalej, bez wstydu (przeciez nie znasz tego słowa). Zdjęcia nie wystarczą jako zachęta (sorry), więc może jakieś rabaty dla ludu pracującego na szkolenia ?

Dobrze by było zobaczyc też "dyplom" jakiś potwierdzający wykształcenie kierunkowe, bo wiadomo ze fachowiec mieć taki papier powinien...

Tak więc teges...mistsu...nie bądź gołosłowny. Bo zalatuje przedszkolem...
:)

Może ty mistsu pokażesz jakieś swoje zdjęcia? No dalej bez wstydu. A nie ty tylko potrafisz krytykować wszystko co ma wspólnego z fuji więc wracaj do przedszkola gdzie się zatrzymałeś z rozwojem.

cz4rnuch
29-04-2016, 09:15
Coś mi się cytowanie nie zgadza... :) Faktycznie, nie wiem jak to się stało. Musiałem coś namieszać.

pankruk
29-04-2016, 09:31
Poczytaj zatem co pisze i swojej radosnej tfurczości niejaki - pankruk - na forum nikona :)
Tylko nie czytaj "do kawy", bo bedziesz prychał ze śmiechu i ochlapiesz ubranko :)

Ps.
Skoro tak dobrze sam siebie oceniasz, podaj nam namiary na szkolenia, ktore jak piszesz, prowadzisz. Moze znajda sie chętni ?
:)

No dalej, bez wstydu (przeciez nie znasz tego słowa). Zdjęcia nie wystarczą jako zachęta (sorry), więc może jakieś rabaty dla ludu pracującego na szkolenia ?

Dobrze by było zobaczyc też "dyplom" jakiś potwierdzający wykształcenie kierunkowe, bo wiadomo ze fachowiec mieć taki papier powinien...

Tak więc teges...mistsu...nie bądź gołosłowny. Bo zalatuje przedszkolem...
:)

Odnoszę wrażenie, że masz jakiś problem z tym, że kupiłem xpro2 (body cropowe za prawie 8k) i zaczynam nim robić reporterkę ślubną. Wnoszę także, że nie masz pojęcia o reportażu czy też fotografii ulicznej, wątpię, żebyś miał jakiekolwiek pojęcie o fotografii. A ataki na moją osobą, no cóż, na kimś trzeba wyładować swoje frustracje.

Po twoich wspaniałych klatkach http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=198470&page=1969 wnoszę, że możesz (a nie, że potrafisz) pstrykać tylko badyle.

Zachęcam do poszerzenia swoich horyzontów.

smogg9
29-04-2016, 09:58
Panowie i Panie (?), dajcie spokój! Niech każdy sobie fotografuje czym chce, merytoryczne dyskusje a nie uszczypliwe komentarze, złość i frustracje! Majówka przed nami!

madebyzosiek
29-04-2016, 10:18
Miałem się już nie odzywać, ale z ciekawości poświęciłem kilkanaście minut na przeglądnięcie na Twoim blogu subtlestudio.pl innych relacji. Niestety (dla Fuji) one są miażdżące jeżeli chodzi o jakość, kolory, kontrast i wykonanie. Niestety również, przy innych "Love Stories" to co pokazałeś z Fuji wygląda absolutnie jak niewypał, jak seria nieudanych zdjęć, które i tak były "najlepsze" z tych 4000 wyprodukowanych przez Ciebie na tym ślubie i weselu. Więc potwierdzę opinie kilku przedmówców, że jedyne co udowodniłeś tym wpisem to fakt, że Fuji kompletnie nie nadaje się do repo ślubnego... Do Twoich umiejętności i wiedzy, po przeglądnięciu innych relacji, nie mam zastrzeżeń. Ale zdjęcia z tego wątku wyglądają jak pstryki gościa ślubnego, testującego nową zabawkę...
I zaznaczę, że nie musisz przeszukiwać neta, żeby znaleźć na mnie "haka" i po mnie jechać, możesz nawet nic nie odpowiadać. Masz na swojej stronie mnóstwo bardzo dobrych zdjęć, nie wiem co Cię skusiło, żeby pokazywać te pstryki... Pozdrawiam!

Merde
29-04-2016, 10:36
Miałem się już nie odzywać, ale z ciekawości poświęciłem kilkanaście minut na przeglądnięcie na Twoim blogu subtlestudio.pl innych relacji. Niestety (dla Fuji) one są miażdżące jeżeli chodzi o jakość, kolory, kontrast i wykonanie.
Też odniosłem wrażenie, że starsze zdjęcia są lepsze.
Ale... zrzuciłem to na karb niedopracowanego (jeszcze) workflow.

Ja największe różnice odczuwam przy świetle sztucznym (balans bieli i kolory skóry), przesiadka z Canona.

piom
29-04-2016, 14:54
masz sporo racji... ale nie jest tak tragicznie jest inaczej po prostu... tyle że patrząc na koszty i w sumie niewielką redukcję wagi to przejście z ff canona/nikona w tym momencie niema sensu...

qbic
29-04-2016, 15:10
To czy ma sens wie tylko sam fotograf który będzie sprzetu używać.

epicure
29-04-2016, 15:31
W fotografii ślubnej rozmiar sprzętu ma akurat najmniejsze znaczenie. Z reguły jest to fotografia stacjonarna, można mieć kufer sprzętu w odległości kilku kroków. Uczestnicy imprezy też wiedzą, że pan z dużym czarnym aparatem jest fotografem i wiedzą, że jest tu po to, żeby robić zdjęcia. Aparat ich raczej nie onieśmiela - wręcz przeciwnie, po kilku kielonach sami pchają się przed obiektyw. A jeśli fotograf ma tragarza... przepraszam, asystenta... to jeszcze może cegieł napchać do torby, a niech się gamoń spoci!

Rozmiar, waga i dyskrecja ma znaczenie w fotografii ulicznej, podróżniczej, krajobrazowej, reportażu środowiskowym, a nawet w fotografii rodzinno-wakacyjno-pamiątkowej.

tomek67
29-04-2016, 16:53
http://andrewvanbeek.com/fuji-x-lenses-and-full-frame/
http://andrewvanbeek.com/fuji-vs-canon-lenses/

Porównanie głębi ostrości Fuji FF na realnych zdjęciach.

hostman22
03-05-2016, 22:01
a gdzie w tym wszystkim x-pro2? ;)

darekw1967r
04-05-2016, 08:52
Oczywiście, że wyczuwam ....... ;-)

4000 klapnięć w ciągu 12 godzin ; to jest dla mnie zagwozdka

..... a szczera odpowiedź autora mogłaby emocje w wątku nieźle "rozładować"

Witam !

Chyba nieco przesadzasz z tym brakiem wolnego czasu ;)

Nawet jak przecietny sprzet zapewni Ci szybkosc 5 kl/s a fotograf leci glownie na JPG-ach to bardzo latwo obliczyc, ze
fotograf spokojnie wykona 4000 zdjec i bedzie mial jeszcze sporo wolnego czasu.

Pomijam artystyczne podejscie do tematu w takim... maszynowym trzaskaniu na lewo i prawo.

Z drugiej strony fotograf slubny z... gornej polki powiedzial, ze profesjonalizm to wykonanie dobrze swojej
pracy a z paru tysiecy fot zawsze mozna wybrac te 50-60 dobrych bez cudowania i kombinowania.

Rutyna powoduje ze kazdy idzie na skroty wlasna droga a kwestia czestej wymiany migawki czy sprzetu to
kolejna rutyna ;)


Pozdrawiam

pankruk
06-06-2016, 15:58
W fotografii ślubnej rozmiar sprzętu ma akurat najmniejsze znaczenie. Z reguły jest to fotografia stacjonarna, można mieć kufer sprzętu w odległości kilku kroków. Uczestnicy imprezy też wiedzą, że pan z dużym czarnym aparatem jest fotografem i wiedzą, że jest tu po to, żeby robić zdjęcia. Aparat ich raczej nie onieśmiela - wręcz przeciwnie, po kilku kielonach sami pchają się przed obiektyw. A jeśli fotograf ma tragarza... przepraszam, asystenta... to jeszcze może cegieł napchać do torby, a niech się gamoń spoci!

Rozmiar, waga i dyskrecja ma znaczenie w fotografii ulicznej, podróżniczej, krajobrazowej, reportażu środowiskowym, a nawet w fotografii rodzinno-wakacyjno-pamiątkowej.

Ja ciągle przewrotnie uważam, że rozmiar w fotografii ślubnej ma znaczenie. Im mniejszy, lżejszy, cichszy i dyskretniejszy korpus tym lepiej. Choć dla mnie głównym motorem do zmiany był OVF i możliwość korzystania z ramki. Żeby, nie było - jakość plików, szybkość działania, af i cała reszta reszta dodatków przyczyniły się do podjęcia ostatecznej decyzji porzucenia 6D i prawie całego systemu c (lampy i wyzwalacze zostały).

Sebastian
15-07-2016, 17:34
Coz, widac po wczesniejszych pracach ze pankruk potrafi robic dobre zdjecia, niestety, mimo ze poszukiwanie kadrow z fuji wypadlo niezle, to samo wykonanie mi nie lezy, nie wiem czy to zasluga sprzetu czy postprodukcji. Ja mialem okazje zrobic kilka zdjec na slubie x-t1, do scen statycznych bajka, ruch juz gorzej.

yazid
22-08-2016, 08:51
Ja myślę że to jak najbardziej słuszna droga Marcin, jest niesztampowo, nieprzypadkowo i inaczej niż u większości co Cię wyróżnia spośród wielu z nas i jestem przekonany że nie narzekasz na brak roboty. Nie rozumiem ludzi którzy nie mając nic do pokazania, krytykują nie mając pojęcia o co tak naprawdę chodzi.
Jak czytam że Fuji nie nadaje się do repo ślubnego albo b/w na ślubach nie nie przystoi to zaczynam mieć wrażenie że niektórzy żyją w jakimś innym wymiarze fotograficznym albo zwyczajnie się nie znają.
http://davidmcclelland-photography.com/xpro-2-wedding-ghotel

whitesmoke
14-09-2016, 14:23
O widzę, że ktoś tu zacytował nasze zdjęcia ;) Pozdrawiam, Michał/WhiteSmoke

marcin90
15-09-2016, 13:02
Jeszcze nie tak dawno ludzie focili śluby 5d mk I i af dawał radę. Nie chce mi się wierzyć, że af w np xt10 jest gorszy (w warunkach "weselnych") od Canona 5d mk I. Chyba, że się mylę to wyprowadzcie mnie z błędu.

epicure
15-09-2016, 13:26
Jak dla mnie to już w X-E1 był lepszy, niż w 5D II, bo choć wolniejszy, to nie pudłował, z czym w Canonie miałem notorycznie problem.

motoko
15-09-2016, 14:57
Jak dla mnie to już w X-E1 był lepszy, niż w 5D II, bo choć wolniejszy, to nie pudłował, z czym w Canonie miałem notorycznie problem.

Czyli wybór pomiędzy nieostrym zdjęciem bo AF pudłuje, a brakiem zdjęcia, bo się nie wyrabia.

epicure
15-09-2016, 15:03
Zdjęcie zazwyczaj można powtórzyć, jeśli AF nie da rady. Trzeba tylko o tym wiedzieć. Fuji poinformuje o tym od razu, a Canon dopiero po przejrzeniu fotki.

Poza tym nikt nikt powiedział, że wolniejszy AF będzie zbyt wolny, żeby zrobić ostre zdjęcie. Najczęściej jest wystający.

motoko
15-09-2016, 15:46
Zdjęcie zazwyczaj można powtórzyć, jeśli AF nie da rady.



Nie no, ile razy można te obrączki ściągać i zakładać... ;-)

epicure
15-09-2016, 17:21
A z tymi obrączkami to młodzi biegają po całym kościele, że stanowi to jakiś problem w złapaniu ostrości? Stoją w miejscu, w dodatku nic nie dzieje się z zaskoczenia, bo wiadomo kiedy nastąpi zakładanie obrączek. Ja rozumiem, że można mieć problem na parkiecie, gdzie jest ciemno i dużo ruchu, ale ten przykład z obrączkami to już mocne przegięcie :-)

meliszipak
15-09-2016, 19:58
Nie no, ile razy można te obrączki ściągać i zakładać... ;-)
Pewnie wiele razy i różnym osobom :)