Zobacz pełną wersję : Ipad/Tablet multimedialny a obróbka zdjęć
Nurtuje mnie pewna kwestia - czy takowe urządzenia jak Ipad lub inny tablet multimedialny może całkowicie zastąpić komputer w obróbce zdjęcia?
Wiadomo, że przy bardzo szczegółowej obróbce zdjęć typu "beauty" się to nie nada, ale moja praca z RAWami przeważnie sprowadza się do kilku ruchów suwakami i czasami jakieś punktowe wyciągnięcie z cienia lub przygaszenie światła.
Dziś zainstalowałem sobie Snapseed na androidzie i jestem mile zaskoczony funkcjonalnością tego narzędzia, problem jedynie w tym że 4 cale mojego ekranu w telefonie to nieco mało żeby dobrze ocenić zdjęcie. Stąd pomysł na tablet - pytanie jaki system iOS/Android/Win? I czy znajdzie się coś godnego uwagi (rozdzielczość/kolory) w kwocie do 2 tys? Rozmiar ma znaczenie, raczej wolałbym z tych mniejszych czyli 8-9 cali.
Macie jakieś doświadczenie?
ps. jaki jest najprostszy sposób zrzucenia RAWa z aparatu na urządzenie mobilne (chyba żadna apka po wifi tego nie przesyła)?
1. Komputera całkowicie nie zastąpi /to co jest, jest max. poobcinane. Za darmoszkę, czy kilka złotych nikt nie da pełnego programu. PS ok. 2k/,
2. Przewód body-tablet /kopiuj - wklej/, a wifi dlaczego nie?
Po WiFi zrzucisz np. przy użyciu qDSLRDashboard (~10âŹ), czy Helicon Remote (~50$, musi być płatna, bo darmowa nie obsługuje RAWów)
Z obróbką RAWów już tak fajnie nie jest.
Do dyspozycji są:
Lightroom, ale wymaga aktualnej subskrypcji do ichniej chmury
Photo Mate R2 (~35zł) - piszą, że wymaga urządzeń z minimum 2GB RAM...
RAW Vision - bardzo nie przyjemny w użytkowaniu
i jeszcze kilka innych mniej wartych uwagi.
Największym minusem jest to, że na wcale nie słabym tablecie drobna obróbka jednego pliku zajmuje nawet kilkanaście minut, a to z powodu dość małej mocy tabletowych procesorów.
Są tablety w pełnym Windowsem i wtedy można odpalić PS lub LR. Większość ma matryce IPS i bardzo dobrze się do tego nadają. Zwłaszcza te z rysikiem, jak Surface czy Wacom.
Sam mam Toshibę WT-310, która ma pełne gniazdo SD.
Polecam Ci cube i10 stylus - tablet dedykowany do grafiki. Komputera nie zastąpi ale całkiem wydajny sprzęt z Windows 10.
lucek,
na Ipadzie to możesz sobie co najwyżej obejrzeć pornosy. Możesz też poogladać własne fotki w jpg z równym czyli dobrym efektem. I to wszystko co możesz zrobić.
O obróbce Raw zapomnij.
lucek,
na Ipadzie to możesz sobie co najwyżej obejrzeć pornosy.
Zawsze coś..
Dzięki Panowie za rady - wychodzi na to, że zwykły sprzęt typu tablet temu zadaniu nie podoła. Z tych większych "stacji roboczych" fajnie wypada Cintiq 13" od Wacoma, ale to chyba już za duże bydle jak dla mnie.
To może tak, który z tabletów (nie licząc tych do zadań specjlanych jak Wacom) ma najlepszy ekran pod względem wiernego oddania barw? Sony i Samsung ze swoim amoledem odpadają na starcie - bardzo cukierkowe kolory.
Te cukierkowe kolory na AMOLEDach wcale nie muszą być złe.
To nie są już pierwsze ekarany tego typu, gdzie Samsung chciał w ten sposób zareklamować swoje urządzenia. Teraz wierność kolorów na OLEDach często bywa lepszą niż na wyblakłych IPSach.
Co do samych tabletów - są takie, które bez problemów powołana obróbce - np. Surface Pro, ale czy warto dawać za 10" tablet tyle co za 2 15-17" laptopy??
Waracjac do wyboru tableta pod zdjęcia - tutaj tylko Windows. Niestety ale ani Android, ani iOS nie pozwala na profilowanie ekranu, a ich fabryczne kolory daleko odbiegają od poprawnych.
Niestety sensowne 10" tabletu z W8/W10 to wydatek rzędu 1000-1500zl, a w tej cenie można bez problemów kupić używanego laptopika 12-13", który ma wielokrotnie mocniejszy procesor. Fakt jest cięższy i krócej wytrzymuje na baterii, ale nie trafi człowieka szlak czekając aż przetrawi jednego RAWa. (Nexus 5 potrzebuje nawet 30s na przetworzenie jednego zdjęcia, a nie jest to słaby telefon). Może najnowsze najmocniejsze 64b Atomy są szybsze, ale to znowu ok 2000zl za tablet.
Obróbka RAWów na tańszych tabletkach raczej sprowadza się do testowej - czyli na "szybko" w terenie sprawdzić co da się z takiego zdjęcia zrobić.
Absolutnie nie można na tym obrabiać większej ilości zdjęć.
Ale po co do tego tablet? Teraz reklamują już nawet "smartfony fotograficzne". Tam na pewno musi być wszystko, nawet PS. :wink:
We łbach się ludziom przewraca.
Borat1979
30-12-2015, 20:42
Te cukierkowe kolory na AMOLEDach wcale nie muszą być złe.
To nie są już pierwsze ekarany tego typu, gdzie Samsung chciał w ten sposób zareklamować swoje urządzenia. Teraz wierność kolorów na OLEDach często bywa lepszą niż na wyblakłych IPSach.
Może i nie muszą ale niestety są złe. To samo zdjęcie, które oglądam na monitorze bardzo mocno rożni się od tego co widzę oglądając je w telefonie.
Ja mam tablet z WIN 8.1 (jeden z tańszych - 350zł mnie kosztował z rok temu), 8", 1280x800 ekran... i nie jest tragicznie.
Wady:
1. 1 GB RAM to śmiech na sali (polecam minimmum 2 GB)
2. Port USB tylko 2.0
3. Brakuje slotów USB na mysz / klawiaturę / cokolwiek (ale można obejść łącząc klawiaturę po BT).
4. Tylko 1 port USB (albo ładujemy tablet, albo coś do niego podpinamy).
Zalety:
1. Tani jak barszcz.
2. Żyje na baterii całkiem długo (ale bardzo zależy od obciążenia procka).
3. Niezłe odwzorowanie kolorów - lepsze (moim zdaniem) niż na hipermarketowych lapkach. A na pewno lepsze kąty świecenia.
4. Atom całkiem znośnie radzi sobie z ogarnianiem RAW-ów (i tak wąskim gardłem pozostaje RAM i odczyt przez USB).
Te cukierkowe kolory na AMOLEDach wcale nie muszą być złe.
Waracjac do wyboru tableta pod zdjęcia - tutaj tylko Windows. Niestety ale ani Android, ani iOS nie pozwala na profilowanie ekranu, a ich fabryczne kolory daleko odbiegają od poprawnych.
.
A mam Ci pokazać skalibrowanego iPada Air 2 ?
Nie piszcie, że jakikolwiek tablet nadaje się do retuszu, po pierwsze, nie jest w stanie wyświetlić nawet całej przestrzeni sRGB, po drugie liniowość, po trzecie błyszcząca matryca.
A tak ogólnie to do PS bez 16GB nie ma co podchodzić, chyba że dla kogoś retusz to przesunięcie kilku suwaków...
A mam Ci pokazać skalibrowanego iPada Air 2 ?
Nie wiem czy to była ironia czy nie, ale iPad A2 ma bardzo dobrze fabrycznie ustawiony wyświetlacz pod sRGB: http://www.displaymate.com/iPad6_ShootOut.htm
Nie piszcie, że jakikolwiek tablet nadaje się do retuszu, po pierwsze, nie jest w stanie wyświetlić nawet całej przestrzeni sRGB, po drugie liniowość, po trzecie błyszcząca matryca.
Surface Pro 4 obsługuje sRGB w tak dobrym stopniu, że chyba nie masz pojęcia o czym mówisz. Vaio Z Canvas ma pokrycie 95% gamutu aRGB i można go kalibrować sprzętowo. To więcej, niż 99.999% monitorów sprzedawanych na rynku. Błyszcząca matryca ma swoje wady, ale w odpowiednim oświetleniu nie będzie specjalnie odbiegać od matowej, do której też trzeba odpowiednio oświetlić miejsce pracy.
A tak ogólnie to do PS bez 16GB nie ma co podchodzić, chyba że dla kogoś retusz to przesunięcie kilku suwaków...
Zarówno Surface Pro 4 jak i Vaio Z Canvas występują w wersjach z 16gb ramu.
Chyba przespałeś nieco ostatni rok, bo Windows coraz śmielej sobie poczyna na rynku mobilnym.
-tomasz-
28-01-2016, 22:26
Ale po co do tego tablet? Teraz reklamują już nawet "smartfony fotograficzne". Tam na pewno musi być wszystko, nawet PS. :wink:
We łbach się ludziom przewraca.
A ja mam pierwszy model iPada i używam go wyłącznie do prezentacji materiałów klientom na spotkaniach :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.