Zobacz pełną wersję : Statyw samochodowy
Kiedyś wygrzebałem takie coś gdzieś w necie ...
https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://www.antonjo.neostrada.pl/ergorest_tripod_02.jpg)
Być może nie widać statywu super dobrze, ale zamysł jest taki że ów statyw ma zaczep na szybę, i opiera się o wewnętrzną część drzwi, tak iż można zamontować doń aparat wewnątrz samochodu ...
Teraz szukam tej strony, ale nigdzie nie moge znaleźć...
Wejdz na www.foto7.com.pl i postaraj sie poszukac. Wiem ze maja w dystrybucji niemal wszystko w tej dziedzinie.
Fsenks paal !
Taki statywik umożliwił by mi obcinanie wszystkich z dalekka ... A to lubbie.
znalazłęm też coś takzwanym "międzyczasie"
http://www.digitalfotoclub.com/products2/ErgoRest_ErgoRest_Multi_Tripod_Stand_and_Support_1 85500.html
IMO, dobra cena, ale wyglada tandetnie... Pamietaj co na tym bedziesz mial ;)
no wusnie... ciekawe czy udźwignie ? ...Nie widzimy wprawdzie czy to plastik czy cco .. Ale sam patent statywu w samochodzie, zainteresował mnie już dawno... Bardzo przydało by sie takie coś ..
Ale jak będzie wiało lub jak sie ustawisz koło ulicy, to chyba autko będzie się bujać i drgać.
zakładam że do co lepsiejszego ujęcia, parkujesz samochód.. wtedy, przynajmniej teoretycznie, nic nie powinno bujać ';]
Często mam ten problem, że nie mam gdzie "ustawić" aparatu, na dłuższe czasy .. nawet kupiłem sobie taki kieszonkowy statywik... ale i tak przydał bym się taki, jak wyżej .... sądze.
Jak będzie dmuchać tak jak dzisiaj, to i tak będzie bujać (nawet jak się okopiesz) :D
Teraz szukam tej strony, ale nigdzie nie moge znaleźć...
Manfrotto coś takiego klepie. Jest wersja na przysawkę do szyby (241V) i imadło (155RC). Dużo gadżetów tego typu mają, ale jak z dostępnością tych wynalazków w naszej kochanej kraine jest to nie wiem.
pozdrówka
szymon
No fakt jest nie ciekawie...
Wziąłem dziś wolny dzień, który chciałem poświęcić na pstrykanie i testowanie nowego szkła.. Pojechałem w pare miejsc.. ale nie moge ufocić nic ciekawego. WKońcu przegonił mnie jakiś burak podający się za ochroniarza ...
" ...wypad qrwa wypad.. " usłyszałem ...
co za hamstwo ! !
Ochroniarze już nie po raz pierwszy przeszkadzają mi robić zdjęcia ...
:?
znowu pstrykałeś przepompownię gazu? :twisted:
BartekIgnasiak
22-09-2004, 13:27
trzeba go bylo przez plecy i nauczyc kultury osobistej ;)
To jakiś tępy burak był ... może wróce do niego bez aparatu ... ';]
Dopisane :
Lubie pstrykać duże supermarkety ... od zewnątrz. DLatego czasem ochrona z braku zajęć, wchodzi mi w ... kadr.
Ochroniarze już nie po raz pierwszy przeszkadzają mi robić zdjęcia ... :?
A co pstrykałeś ?
'delikatnie' odejdę od tematu jeśli wypada /cham jeden jestem co widać na pierwszy rzut oka, wpada do piaskownicy i na dzieńdobry zamula :!: / ale powiedzcie mi proszę jak zmniejszyć font albo i kolor jemu zmienić w tym moim podpisie nieszczęsnym? he?
Supermarkety .. zresztą zaraz jade znowu ..
tym razem na drugą strone wisły. . .
Uważam że w marketach jest dużo ciekawych motywów, bo buduje się je według nowuych trendów (dużo kratek siatek, pasków ..), i sporo ludzi się kręci....
Biadzi >> poczytaj FAQ
dużo kratek siatek, pasków ..
Uważaj na morę :wink:
BartekIgnasiak
22-09-2004, 13:39
antonjo.... czytalem o tym w foto-kurierze...
jak ma cos do ciebie ze z parkingu robisz fotki, to zejdz z parkingu na publiczny chodnik, wtedy moze ci skoczyc, z publicznego chodnika mozesz fotografowac co tylko ci sie podoba, a ze masz dluga rure to na pewno siegnie do supermarketu...
gorzej z wnetrzem
dobra.
:D
Apropo publicznego chodnika.. fakt tak stanowi prawo. Ale ochrona często nie piśmienna, o czytaniu nie wspomniawszy. Jak on mi z tekstem
"wypad qrwa wypad" to co ja mu będe o prawie ... opowiadał.
Ochroniarze to tłuki... niestety.
Biadzi >> poczytaj FAQ
dzięki za kompletnie wyczerpującą odpowiedź. wciąż nic nie wiem. /nie dość że cham to ciemniak jakiś ze mnie/
BartekIgnasiak
22-09-2004, 13:41
biadzi...
moze [size=9...] np...
albo 8 albo 7 ....a na koncu [/size...]
bez tych kropek oczywiscie... bo mi zmniejsza ;)
Albo poczytaj FAQ :wink:
http://www.digital.pl/forum/faq.php?mode=bbcode#1
Biadzi >>
wszystko wpisujesz w " [ ] "
size=9 np. przed tekstem i po tekscie /size
jesli chodzi o kolor :
color=brown ....tekst .... /color
wszystko w [ ]
!!
Tyle …
Nikon D70 | Nikkor AF 18 – 70 DX f3,5-4,5 | Nikkor AF 80 - 200D ED f2,8 | Lexar 512 MB |
dzieny chopaki, teraz jestem już gotów na poważne forumowanie. tymczasam zmykam do prasssy. :cry:
SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!!!!!!
BartekIgnasiak
22-09-2004, 13:47
antonjo widze ze dopisales -4.5 w podpisie :D :D :D
:roll:
ano dopisałem...
Biadzi >> jak by co kolorów jest więcej ... 8)
:roll:
ano dopisałem...
Biadzi >> jak by co kolorów jest więcej ... 8)
dzieny!!! różowy może być? :=]
dzieny!!! różowy może być? :=]
Razi i jest nieczytelny :?
dzieny!!! różowy może być? :=]
Razi i jest nieczytelny :?
boszszsz... każdemu nie dogodzisz. :roll:
Nam kiedys palanty z ochrony zaaresztowaly fotoreportera z redakcji... To bylo przezycie... Oczywiscie film z aparatu wyciagneli... Ciekawe co teraz robia... Łamią karte? Np. takie 1 GB?
wesole rzeczy piszecie o ochroniarzach; zresztą sam kiedys chcialem poruszyc ten temat, ale jak zwykle lenistwo ...
po kilku doswiadczeniach, ktore nizej opisze, wydaje mi się, ze warto pamietac o dwoch sprawach:
- ochrona ma bardzo ograniczone uprawnienia i w watpliwych sytuacjach nalezy bezwglednie żądać od nich wezwania policji [to dziala b. dobrze i bractwo traci rezon]
- na bezmozgowcow [wbrew pozorom] dobrze dziala sila argumentow i wcale nie ma potzreby schodzenia do poziomu argumentu sily;
kilka przykladow:
- do jednego z duzych sklepow z audiofotovideo wszedlem z torba foto o nic nie pytany; przy wyjsciu poproszono mnie o inf., co w niej jest ? grzecznie odpowiedzialem, ze aparat, 3 obiektywy i lampa; na nastepna prosbe o pokazanie sprzetu odpowiedzialem, ze niczego przy wejsciu nie pokazywalem i teraz tez tego nie zrobie, a w razie watplwosci, zaproponowalem, by mnie zatrzymali i wezwali policje; nie czekajac na odp. poszedlem sobie a bramkarze gapili sie na siebie nawzajem [chyba nie wiedzac, co zrobic]
- w jednym z centrow handlowych, zachecony widokiem wychodzacej z butiku corki, ktora kupila sobie jakas szmatke, szybko wyjalem ap. i pstryknalem serie, sb800 ma kopa i przez moment bylo troche wiecej swiatla w okolicy, co przywiodlo panow, ktorzy powiedzieli ze nie wolno ... i zaproponowali wizyte w dyrekcji, ktora wydaje zezwolenia na foto; odpowiedzialem, ze zezwolen nie potrzebuje i jesli dyrekcja chce, niech sie do mnie pofatyguje z odpowiednim papierkiem + propozycja zatrzymania i wezwania policji; final - jak wyzej,
- w jednym z dyzych biurowcow z ciekawym otwartym atrium z fontanna eksperymentowalem wieczorem [woda, lampa, rear]; tu bylo o tyle wesolo, ze pan powiedzial mniej wiecej, ze amatorsko mozna focic, ale zawodowo nie; i wtedy wlasnie dowiedzialem sie od niego, ze zawodowe focenie polega na uzywaniu statywu :shock:
to by bylo na tyle, mam nadzieje, ze choc troche Was rozbawilem :D
i wtedy wlasnie dowiedzialem sie od niego, ze zawodowe focenie polega na uzywaniu statywu
Ty amatorze, nie wiedziales?! :)
o malo co nie peklem ze smiechu, a w domu oswiadczylem, ze nalezy do mnie mowic od tej pory "Prosze Pana", bo wlasnie awansowalem na zawodowego pstrykacza :D
Bogdan - piekne z tym statywem :lol: :lol:
Wszelkiego rodzaju ochrona to bardzo zabawne zjawisko - przyklad?
Na lotnisku przetrzepali mi doklanie plecak (lacznie z otwieraniem paczki chipsow) ale obiektyw 500mm (ten stary pancernik na m42) grzecznie podali nawet nie zdejmujac dekielka.. a gdyby go oproznic z bebechow to moznaby ze 3 granaty schowac nie zmieniajac zbytnio masy... :-)
Z lustrzanką nigdy bym nie zaryzykował takiej jazdy.
witam można użyć małą poduszkę wypełnioną ryżem lub grochem fajnie się sprawdza.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.