Rejestrator audio. Tascam dr-40 vs zoom h4n

[fafniak]

Trochę pozmieniały mi się plany i potrzeby.

Założenia :
wejścia XLR
wbudowany mikrofon
zasilanie phantom

do 850 zł

przy takich założeniach właściwie zostaje tylko zoom h4n lub tascam dr-40

Z różnych miejsc sieci wyczytałem że:
- Tascam może przyjąć silniejszy/głośniejszy sygnał bez wejścia w przester
- lepiej pracuje mu zarówno automat jak i limiter

Cała reszta jest podobno na bardzo zbliżonym poziomie.
Prosiłbym o ew. uwagi/doświadczenia wszelkie wnioski od ludzi którzy używali tych rejestratorów

(acha- resjestrator będzie pracował jako samodzielne urządzenie + mikrofon - nie ma szans na używanie jeszcze konsolety)

[miro60]

Potwierdzam używam tascama. Nie ma żadnego problemu z przesterami jak chcesz możesz ustawić zapis dual gdzie na drugim kpl. ścieżek ustawisz dodatkowo zapis np. -6db tak na wszelki wypadek.
Limiter działa.

[fafniak]

A czy jakieś problemy przytrafiły ci sie?
Robiłeś jakieś dłuższe nagranie, gdzie musiałeś synchronizować audio z obrazem?

[Aeon88]

Czasem dostaniesz sygnał liniowy z miksera bez możliwości ustawienia jego poziomu, będzie więc szedł na 100%. Na H4n mogą być wtedy przestery, i bez potencjometru między mikserem a zoomem się nie obejdzie. Tascam przyjmie dźwięk i nie będzie problemu, a zapis dual jeszcze polepsza sprawę. Co do synchronizacji w zoomach nie ma problemu, nic się nie rozjeżdża (tyle że ja synchronizuję max kilkuminutowe kawałki), tascama nie mam to Ci nie powiem.

[miro60]

Na kilku minutach tak do 10 nie ma problemu na dłuższych trzeba poprawić, ale i tak materiał praktycznie każdy montuje się z krótkich i bardzo krótkich ujęć więc nie stanowi to problemu.