PDA

Zobacz pełną wersję : Sanyo Eneloop



Konat
13-05-2007, 17:10
Witam wszystkich chcialem sie zapytac poniewaz szukajac po forum nie wiele znalazlem a wiem ze troszke ludzi kupilo wlasnie eneloop-y czy sa z nich zadowoleni. Czeka mnie kupno paru aku i zastanawiam sie wlasnie nad nimi ale nie wiem czy sa az tak dobre jak je reklamuja i czy nie wziac jakis zwyklych sanyo gp lub innych.

Z gory dzieki wszystkim za wiadomosci Pozdrawiam

achpiotr
18-05-2007, 22:26
Sam nie posiadam, ale zwróć uwagę na ich rysuneczki które gdzieś tam są, na których to porównują samorozładowanie się standardowego akumulatorka a akumulatorka eneloop. Nie pamiętam dokładnie i nie mam tego przed sobą ale z tego co narysowali można wywnioskować że ma to znaczenie przy dłuższym przechowywaniu. Generalnie, mogą się one przydać w pilocie TV, bo zakłądają że się trochę rozładują po roku, ale zwykły w tym samym czasie, wg. nich oczywiście, rozładuje się do 70%. Więc nie wiem czy to takie cudo,skoro używając ich w lampie i tak ładuje się je dosyć często, a 2000mAh to już trochę mało. Też miałem dylemat i pojemność zdecydowała, że wziąłęm normalne.

van_zant
23-05-2007, 14:18
Otóż powiem, że czas samorozładowania przy częstym ładowaniu rzeczywiście ma nikłe znaczenie, lecz jest inna przyczyna przemawiająca za Sanyo Eneloop - otóż te akumulatorki rzeczywiście mają 2000 mAh (+-10%) i ich rozrzut pojemnościowy pomiędzy poszczególnymi egzemplarzami jest praktycznie żaden.
Natomiast należy zauważyć, że w przypadku zwykłych akumulatorków ich rozrzut pojemnościowy jest znaczny, nawet bardzo znaczny (testy na ładowarce BC-700).
Poza tym mając znaczny rozrzut pojemnościowy pomiędzy poszczególnymi sztukami aku i nie posiadając ładowarki z osobnymi kanałami ładowania dla poszczególnego ogniwa, są one ładowane do wartości pojemności dla ogniwa, które ją ma najmniejszą, a co za tym idzie, te aku, które posiadają większą pojemność są w efekcie nie doładowane (ładowania w parach i czwórkach).
Na koniec jeszcze jedna dygresja - otóż cena nie jest wiele większa od normalnych aku, a liczba ładowań znacznie większa (przy odpowiednim ich traktowaniu, tzn. nie ładowane w "podgrzewarkach" :-))) ).

Zatem rozważcie sami, pozdrawiam, Marek.