PDA

Zobacz pełną wersję : F75 kontra F80



nikonfan
23-08-2005, 13:15
Czytając to forum wnioskuję, że najważniejszym elementem apartu jest obiektyw.
Zastanawiam się więc czy F75 + http://www.sklepfotograficzny.pl/sklep.foto/prod137/ będzie lepszym rozwiązaniem niż F80 + standardowy 28-100 (kitowy) obiektyw ?
Podobno obiektyw 28-100 serii G robi nieostre zdjęcia na obrzeżach kadru.
Nie interesują mnie sprzęty używane, więc nie piszcie o wyższości tych aparatów.
Nie zależy mi na szybkości zdjęć seryjnych, czy często korzystacie z migawki o szybkości 1/4000.
Proszę o pomoc i poradę.

krystek
23-08-2005, 13:40
zdecydowanie f80. nie jest to nie wiadomo jaki aparat, ale wystarczy by postawiony obok f75 byl jak zabawka, w kazddym niemal aspekcie wygrywa

gALL
23-08-2005, 13:49
Pogrzeb w archiwum forum bo to temat bumerang.

F75 to takie troche nadmuchane F65, do F80 mu jednak daleko (pomimo matrycy pomiarowej o 25 polach, F80 ma 10 polowa zywcem wzieta z F100).

nikonfan
23-08-2005, 14:04
zdecydowanie f80. nie jest to nie wiadomo jaki aparat, ale wystarczy by postawiony obok f75 byl jak zabawka, w kazddym niemal aspekcie wygrywa

A jakieś konkrety ?


Co z tą optyką, ważna czy nie ?

Mam ograniczony budżet (ok. 2000 PLN) :lol:

Czornyj
23-08-2005, 14:11
to nie kupuj jakichś syfiastych zoomów, tylko na początek kup sobie F80 i np. używaną Tokine 28-70 f/2,6-2,8 albo Nikkora 35-70 f/2,8, albo stałki 28 i 50mm

Gamling
23-08-2005, 14:12
Kup za te pieniadze uzywanego F90x i ten obiektyw do ktorego linka podales najlepiej tez uzywany. Powinno jeszcze zostac a sprzet bedziesz mial po prostu swietny.

nikonfan
23-08-2005, 14:16
Kup za te pieniadze uzywanego F90x i ten obiektyw do ktorego linka podales najlepiej tez uzywany. Powinno jeszcze zostac a sprzet bedziesz mial po prostu swietny.

Nie chcę używanych.
Nie znam się na tym na tyle, żebym mógł sprawdzić faktyczny stan "urzywek".
Chcę zainwestować w sprzęt na dłuższy czas - chcę nowy.

Czornyj
23-08-2005, 14:16
Gamling, gość pisze że jeno nowy korpus! A obiektyw też musi być nowy? Bo jeśli tak, to gorsza sprawa...

Thrasher
23-08-2005, 14:18
Ja myśle, że lepiej zainwestować w optykę :-) ceny puszek szybciej spadają i kiedyś będziesz mógł kupić sobie lepsze body od F75 za mniejsze pieniądze albo zainwestować w cyfrowy korpus a obiektyw już będziesz miał dobry :-) Jako właściciel F75 moge powiedzieć o nim, że jest żeczywiście troche zabawkowy ale mi to nie przeszkadza bo kiedy robie zdjęcie to myśle o tym jak je zrobić najlepiej a nie o tym czy jakiś inny aparat jest solidniejszy od mojego :-). Miałem podobny problem wybierałem pomiedzy F75 a F80 i wybrałem 75 bo uznałem, że funkcje F75 mi wystarczą w zupełności a w cenie F80Kit miałem F75Kit + MB-18 + Filtr B+W UV MRC + Monopad Manfrotto 681B + Torba Lowepro Nova 2 AW (mowa o Kitcie 28-80, który to podobno jest lepszy od tego 28-100). Oczywiście piszę tu o nowym sprzęcie. Bo podobnie do Ciebie Nikonfanie nie interesował mnie używany :-)

pebees
23-08-2005, 14:18
Człowiek wyraźnie pisze:

Nie interesują mnie sprzęty używane, więc nie piszcie o wyższości tych aparatów.
Więc tak - F80 jest lepszy od F75, bez dwóch zdań. Jednak ten obiektyw, który pokazujesz, jest duuuużo lepszy niż kitowy 28-100. Nie zauważyłem jednak na kitowym 28-100 nieostrości na brzegach, może mam słaby wzrok albo nie wiem na co patrzeć :)
Gdybym miał na sam aparat, tak jak Ty, 2000 zł, to kupiłbym ... F75 z kitem, a za resztę statywik jakiś czy inny polar :) Tylko, że ja się dopiero uczę ;-)

nikonfan
23-08-2005, 14:23
Jako właściciel F75 moge powiedzieć o nim, że jest żeczywiście troche zabawkowy

Zabawkowy tzn. jaki ?

Acha i jeszcze mam jeden dylemat.
W tej chwili mam Olympusa IS 200 (niewymienna optyka), czy F75 to ta sama klasa aparatu, czy Nikon jest lepszy. Nie wiem czy jest sens zamieniać.

Thrasher
23-08-2005, 14:26
Zabawkowy czyli: jest mały, lekki, słabo leży w ręce bez gripa, nie jest zbyt solidny i czasem zatrzeszczy, no i ma tryby tematyczne :-) (to ostatnie mi akurat najmniej przeszkadza bo i tak nie używam).

nikonfan
23-08-2005, 14:32
Zabawkowy czyli: jest mały, lekki, słabo leży w ręce bez gripa, nie jest zbyt solidny i czasem zatrzeszczy, no i ma tryby tematyczne :-) (to ostatnie mi akurat najmniej przeszkadza bo i tak nie używam).

To, że jest "mały" (pojęcie względne) to mi nie przeszkadza-mam raczej małe dłonie.
Nie jest zbyt solidny, trzeszczy-to jest wada, nie podoba mi się to. A jak się zachowuje F80 - jest solidniejszy, nie trzeszczy ?
F75 ma tryby tematyczne, ale pełny manual też jest dostępny. :lol:

Czornyj
23-08-2005, 14:44
O trzeszczeniu nie ma mowy! nie jest to może taki tank-killer jak F100 albo F5, ale wg mnie jest wystarczająco solidny, zaś pomiarowi światła można zaufać. Ogólnie korpus ten ma wszystko, co przecietnemu człowiekowi jest do szcześcia potrzebne.

Thrasher
23-08-2005, 14:51
Skoro już mowa o F75 i szkłach to pozwole sobie zapytać czy dobże by on współpracował z Nikkorem AF-S 24-85mm f/3,5-4,5G IF-ED?

Czornyj
23-08-2005, 14:59
na pewno lepiej niż śrubokret, bo to AFS...

krystek
23-08-2005, 15:01
przebitki na korzysc f80:
czas 1/4000 (przy 3200iso moze i to byc za malo, ale takich filmow w pelnym sloncu raczej sie nie uzywa)
lepszy pomiar swiatla
reczne ustawianie iso
konkretniejszy wizjer
podswietlany lcd (tu nie wiem jak f75 ma, wiec mozna mnie besztac)
2.5fps
cichy tryb zwijania filmu
wbudowana lampa z synchronizaowaniem przy 1/125, na pierwsza i druga kurtyne
metalowy bagnet (nie myle sie?)
i przede wszystkim ergonomia i jakosc wykonania

Radek
23-08-2005, 15:12
2000zł!!! to raczej dysponujesz niewielką sumą jeśłi chodzi o sprzęt nowy

najlepszym rozwiązaniem byłoby F80+MB16+nikkorAF 28-105/3.5-4.5 IF D (używkę w dobrym stanie pewnie byś za tą kasę nabył)

a takto pozostaje samo F80 z plastikowym (choć całkiem optycznie dobrym)

Nowy w Saturnie nadal stoi za 2500zł; pewnie USA coś koło 65% tej kwoty

ja bym sie nie bał i kupił używkę, na nowe szkoda pieniążków. Jeśłi się boisz, że trafisz na bubla poproś kogoś z forum - pomożemy

Thrasher
23-08-2005, 15:21
Krystek F75 ma podświetlaby LCD, ale troszke z tym dziwna sprawa bo ekran podświetla się za każdym razem jak wciśnie się przycisk wznawiający pomiar ekspozycji a to troszke moim zdaniem głupawe bo jak patrze w wizjer i uaktywniam pomiar to nie potrzebuje żeby LCD był podświetlony i chyba tego nie można zmienić w ustawieniach.

pebees
23-08-2005, 15:50
Krystek F75 ma podświetlaby LCD, ale troszke z tym dziwna sprawa bo ekran podświetla się za każdym razem jak wciśnie się przycisk wznawiający pomiar ekspozycji a to troszke moim zdaniem głupawe bo jak patrze w wizjer i uaktywniam pomiar to nie potrzebuje żeby LCD był podświetlony i chyba tego nie można zmienić w ustawieniach.
Opcja 11 ustaw 0. Czasem warto zajrzec do instrukcji ;)

[ Dodano: Wto 23 Sie, 2005 ]

przebitki na korzysc f80:
czas 1/4000 (przy 3200iso moze i to byc za malo, ale takich filmow w pelnym sloncu raczej sie nie uzywa)

nie potrzebuję


lepszy pomiar swiatla

Znaczy jak lepszy ? W sensie matrycowy? Nauczę się swojego :)


reczne ustawianie iso
nie potrzebuję, a jak będę to przemaluję tę jedną kasetkę na dwa lata :)


konkretniejszy wizjer

Prawda, jeden plus byłby jak dla mnie :)


podswietlany lcd (tu nie wiem jak f75 ma, wiec mozna mnie besztac)

też ma :)


2.5fps

nie potrzebuję


cichy tryb zwijania filmu

nawija mi się przy ładowaniu, ale i tak nie potrzebuję po cichu :)


wbudowana lampa z synchronizaowaniem przy 1/125, na pierwsza i druga kurtyne

1/90, na pierwszą i na ostatnią


metalowy bagnet (nie myle sie?)

nie wiem, f75 ma metalowy, właśnie sprawdziłem :)


i przede wszystkim ergonomia i jakosc wykonania
bez przesady :)
Do tego wszystkiego ma chyba korektę co 0,3 EV od -3 do 3, a F75 od -2 do 2 co 0.5.

Za te jeden albo dwa małe plusy nie będę przepłacał :D

Thrasher
23-08-2005, 16:21
Pebees odnośnie tego podświetlania LCD to warto uważnie czytać instrukcję :-). Pisałem, że LCD zapala się zawsze przy wciśnięciu przycisku pomiaru ekspozycji i tak jest i nie mamy na to wpływu ustawienie 0 w opcji 11 to ustawienie domyślne czyli własnie to które jest odpowiedzialne za podświetlenie ekranika przy wciśnięciu przycisku pomiaru ekspozycji. Natomiast przy zmianie na ustawienie 1 w opcji 11 LCD zapali się przy naciśnięciu obojętnie którego przycisku ( czy wciśniemy korekte ekspozucji czy bkt czy co kolwiek to w tym momencie ekranik zostanie podświetlony). Tak więc tak czy inaczej nie mamy wływu na to i w wielu przypadkach podświetlenie nie potrzebnie marnuje baterię choć pewnie nie znacznie ale jednak. Co do reszty Twojej wypowiedzi to zgadzam się z Tobą :-) ale mimo wszystko F80 napewno jest solidniejszy i jeśli go kupować to ze względu na tą właśnie cechę, która dla takiego amatora jak ja nie ma kolosalnego znaczenia(nie robię zdjęć w ekstremalnych warunkach).

krystek
23-08-2005, 17:01
Thrasher
Ty nie potrzebujesz, dla mnie wiele z tych rzeczy mialoby duze znaczenie. wszystko zalezy od tego, do czego konkretnie ma byc uzywany.
jezeli nikonfan stawia sprawe to, albo to i pogodzil sie z kosztami, to bralbym f80, jezeli cena jednak ma znaczenie, to lepiej niech napisze w jakich warunkach bedzie dzialal

Czornyj
23-08-2005, 17:26
W jakich by nie działał F80 + kawał dobrego szkła zawsze daje dobre rezultaty!

gALL
23-08-2005, 19:24
nikonfan stawia sprawe to, albo to i pogodzil sie z kosztami, to bralbym f80, jezeli cena jednak ma znaczenie, to lepiej niech napisze w jakich warunkach bedzie dzialal

Każdych łącznie z Przeł. Południową pod Mt.Everestem.

orion_64
24-08-2005, 08:07
Pebees odnośnie tego podświetlania LCD to warto uważnie czytać instrukcję :-). Pisałem, że LCD zapala się zawsze przy wciśnięciu przycisku pomiaru ekspozycji i tak jest i nie mamy na to wpływu ustawienie 0 w opcji 11 to ustawienie domyślne czyli własnie to które jest odpowiedzialne za podświetlenie ekranika przy wciśnięciu przycisku pomiaru ekspozycji. Natomiast przy zmianie na ustawienie 1 w opcji 11 LCD zapali się przy naciśnięciu obojętnie którego przycisku ( czy wciśniemy korekte ekspozucji czy bkt czy co kolwiek to w tym momencie ekranik zostanie podświetlony). Tak więc tak czy inaczej nie mamy wływu na to i w wielu przypadkach podświetlenie nie potrzebnie marnuje baterię choć pewnie nie znacznie ale jednak. Co do reszty Twojej wypowiedzi to zgadzam się z Tobą :-) ale mimo wszystko F80 napewno jest solidniejszy i jeśli go kupować to ze względu na tą właśnie cechę, która dla takiego amatora jak ja nie ma kolosalnego znaczenia(nie robię zdjęć w ekstremalnych warunkach).

Nie wiem jaką masz F75 bo jakoś u mnie przy wciśnięciu przycisku LCD gaśnie na czas jego wciśnięcia (oczywiście wcześniej muszę podświetlenie włączyć po jakimś czasie nie używania samo gaśnie)
A porównanie F75 do F80 ... ech i po co F80 jest o klasę wyżej, ja poprostu nie miałem kasiejki na F80(a interesowały mnie tylko nowe body z obiektywem) więc wybrałem F75. Oba aparaty BEZ PORÓWNANIA

nikonfan
24-08-2005, 08:20
Moje warunki pracy:
-imprezy rodzinne
-wyjazdy wakacyjne (normale bez ekstremów, nie spinam się po górach, nie łażę po pustyni, nie tarzam się w błocie)
-fotografia przyrodnicza (trochę)

Generalnie staram się dbać o aparat, chociaż pewne sytuacje (losowe) są nieuniknione.

Mam do Was parę pytań:
1) czy często używacie czasu 1/4000 s ?
2) czy jest sens za to dopłacać W F80 ?
3) czy jakość zdjęć ze standardowym (Kitowym) obiektywem jest na tyle dobra, że będzie dostrzegalna róznica pomiędzy nim a moim obecnym aparatem (Olympus IS200) ?
4) czy nie okaże się, że wywalę 2000 PLN na F80+standardowy obiektyw i nie będzie widać na zdjęciach (10x15; 15x21-sporadycznie) żadnej róznicy (żona by mnie chyba zamęczyła) ?
5) może faktycznie lepiej zainwestować w dobry obiektyw kosztem gorszego body ?
6) czy gdzieś w necie albo na forum mogę zobaczyć zdjęcia ze standardowym obiektywem Nikona ?

pozdrawiam

pebees
24-08-2005, 08:23
Pebees odnośnie tego podświetlania LCD to warto uważnie czytać instrukcję :-). Pisałem, że LCD zapala się zawsze przy wciśnięciu przycisku pomiaru ekspozycji i tak jest i nie mamy na to wpływu ustawienie 0 w opcji 11 to ustawienie domyślne czyli własnie to które jest odpowiedzialne za podświetlenie ekranika przy wciśnięciu przycisku pomiaru ekspozycji. Natomiast przy zmianie na ustawienie 1 w opcji 11 LCD zapali się przy naciśnięciu obojętnie którego przycisku ( czy wciśniemy korekte ekspozucji czy bkt czy co kolwiek to w tym momencie ekranik zostanie podświetlony).
Nie dowolnego przycisku a funkcyjnego :) Ale to już nieistotne. W każdym razie u mnie tak nie ma, nie podświetla się za każdym razem i tyle.

[ Dodano: Sro 24 Sie, 2005 ]


Mam do Was parę pytań:
1) czy często używacie czasu 1/4000 s ?
2) czy jest sens za to dopłacać W F80 ?
3) czy jakość zdjęć ze standardowym (Kitowym) obiektywem jest na tyle dobra, że będzie dostrzegalna róznica pomiędzy nim a moim obecnym aparatem (Olympus IS200) ?
4) czy nie okaże się, że wywalę 2000 PLN na F80+standardowy obiektyw i nie będzie widać na zdjęciach (10x15; 15x21-sporadycznie) żadnej róznicy (żona by mnie chyba zamęczyła) ?
5) może faktycznie lepiej zainwestować w dobry obiektyw kosztem gorszego body ?
6) czy gdzieś w necie albo na forum mogę zobaczyć zdjęcia ze standardowym obiektywem Nikona ?

1. Nie, bo nie mam :) Jak bym miał to też pewnie bym nie używał :) Najkrótszego w moim F75 używałem na razie 1/1000 bodajże :)
2. IMHO nie, być może IYHO tak
3. nie wiem
4. nie wiem
5. dobry obiektyw to dobry obiektyw, ja gdybym miał do wyboru f80+kit i f75+24-105 lepsze, wybrałbym to drugie.
6. na forum moje śmieszne zdjęcia, w części Fotografia. Wszystkie robione kitami :D

Zoidberg
24-08-2005, 08:34
Czytam i czytam posty Nikofana, wszystkie jego rozterki i takie mam wniosko-rady dla Ciebie:

1. Podejmij jakąś decyzję - jeśli będziesz mielił ten temat w nieskończoność to zdenerwujesz i siebie i innych

2. Kup zestaw Nikon F80 + Nikkor AF 28-80mm f/3,3-5,6 G w sklepiefotograficznym - ten sklep z tego co obserwuje ma jedne z lepszych cen. Musisz pamiętać, że te 2 tyś. to na dobry początek - kupując lustrzankę wchodzisz w system zatem z założenia powinien być on rozwijany. Jeśli nie masz takiego zamiaru zrezygnuj z lustrzanki (chyba że kupujesz dla szpanu). Myślę, że ten obiektyw do powiększeń 10x15 w zupełności wystarczy a przypuszczam, że wielu fotoamatorów używa tego formatu w 98%.

3. Wielu twierdzi, że na początek najlepszy jest obiektyw 50mm.Też tak uważam. Ponadto niektórzy twierdzą, że taki obiektyw każdy powinien mieć w swoim zestawie. Zatem rozważ F80 + 50mm/1.8 - cena zbliżona do 2000. W wiekszości przypadków ta ogniskowa naprawdę wystarczy a będziesz miał komfort focenia jasnym obiektywem. Po jakimś czasie jak dojdziesz do wniosku, że potrzebny Ci zoom to sobie kupisz (np. Nikkor AF-S 24-85mm f/3,5-4,5G IF-ED lub Nikkor AF 28-105mm f/3,5-4,5D IF). Pamiętaj, że lustrzanki powinno się rozwijać o dodatkowe obiektywy.

4. Nie myśl teraz o filtrach (chyba, że czymś do zabezpieczenia obiektywu) - 2000 to nie kwota na body+obiektywy+filtry - zawsze coś będzie gorszej jakości a cały zestaw będzie tak dobry jak dobre bedzie jego najsłabsze ogniwo.

5. F80 polecam nie dlatego, że sam je mam ale dlatego, że według wielu jest to dobre body a skoro sam piszesz, że to ma być na dłużej to niech to będzie coś najlepszego na co możesz sobie pozwolić. W końcu nikt nie każe Ci kupować F100 czy F6.

6. Radzę "przeprosić się" z Allegro i sprzętem używanym. Kiedyś myślałem dokładnie tak jak Ty (fu... używki). Z mojego kompletu tylko 50-tka jest nówką a reszta używana - prawie nowa. Nie zauważam różnicy (oprócz ceny). Na Allegro naprawde są sprzedawcy, którzy sprzedają tam od lat i nie mogą sobie pozwolić, by za parę stówek spierniczyć sobie reputację.

Kup i ciesz się fotografią - to hobby na lata dlatego nie unikniesz rozwoju swojego systemu (no chyba, że po prostu sam nie będziesz sie rozwijał w tym kierunki - tylko w takim razie po co Ci lustrzanka?)
Pozdrawiam

gALL
24-08-2005, 08:40
Mam do Was parę pytań:
1) czy często używacie czasu 1/4000 s ?
2) czy jest sens za to dopłacać W F80 ?
3) czy jakość zdjęć ze standardowym (Kitowym) obiektywem jest na tyle dobra, że będzie dostrzegalna róznica pomiędzy nim a moim obecnym aparatem (Olympus IS200) ?
4) czy nie okaże się, że wywalę 2000 PLN na F80+standardowy obiektyw i nie będzie widać na zdjęciach (10x15; 15x21-sporadycznie) żadnej róznicy (żona by mnie chyba zamęczyła) ?
5) może faktycznie lepiej zainwestować w dobry obiektyw kosztem gorszego body ?
6) czy gdzieś w necie albo na forum mogę zobaczyć zdjęcia ze standardowym obiektywem Nikona ?

1. przydaje sie
2. zdecydowanie TAK (teraz z checia bym doplacil i zmienil F80 na F100)
3. hmm ... mozliwe, ze tak ale kit 28-80/3.3-5.6 G a nie 28-100 G.
4. moze sie tak okazac, szczegolnie jak robisz na negatywach i wolasz w dziwnych miejscach
5. IMHO kup F80 + 50/1.8 bez D na Allegro, zostanie Ci jeszcze na tani zoom AF 35-70, ktory kupisz za 150 zl (optycznie nie zauwazysz roznicy pomiedzy 28-80 a 35-70 - nie pisze o wersji 2.8). 28-80 jak kupisz nowy to potem sprzedasz moze za 150 zl i to z trudem.
6. moge Ci pare podeslac, albo wskazac linki do zestawu (F80+50/1.8 bez D).

orion_64
24-08-2005, 08:55
A więc tak:
- ja także nie wspinam się itp
- interesują mnie tylko wypady rodzinne, z kumplami no może czasem jakieś wygłupy pozowane :P
- troszeczkę przyroda i krajobraz
i tu zaczyna się...
nie zdążyłem nawet użyć jeszcze czasu 1/1000 a co dopiero 1/2000, obiektyw mam kitowy 28-100 G , nie jest to super obiektyw ale za tą kasę ile mnie kosztował w kicie starczy, jeżeli nie masz wygórowanych wymagań i nie grasz w piłkę body to weź tą f75 dopakuj baterrypackiem i jak nie chcesz mieć kitowego obiektywu to zainwestuj w jakiś lepsiejszy zamiast niego... jak mi się coś przypomni to cosik jeszcze dopiszę... ale broń Boże nie porównuj F80 do F75 :mrgreen:

Spinner
24-08-2005, 08:55
Kup za te pieniadze uzywanego F90x i ten obiektyw do ktorego linka podales najlepiej tez uzywany. Powinno jeszcze zostac a sprzet bedziesz mial po prostu swietny.

Nie chcę używanych.
Nie znam się na tym na tyle, żebym mógł sprawdzić faktyczny stan "urzywek".
Chcę zainwestować w sprzęt na dłuższy czas - chcę nowy.


Czy ja wiem czy nalezy sie bac uzywek?? F80 uzywane sa raczej amatorsko... Za 2000zl mozesz miec komplet F80 (800zl) + Nikkor AF-S 24-85 (800-900zl) i prawie Nikkora 50/1,8 (350-450zl)... Komplecik uwazam naprawde cool jak na poczatek...

Pzdr
Spinner

Radek
24-08-2005, 09:30
Mam do Was parę pytań:
1) czy często używacie czasu 1/4000 s ?
2) czy jest sens za to dopłacać W F80 ?
3) czy jakość zdjęć ze standardowym (Kitowym) obiektywem jest na tyle dobra, że będzie dostrzegalna róznica pomiędzy nim a moim obecnym aparatem (Olympus IS200) ?
4) czy nie okaże się, że wywalę 2000 PLN na F80+standardowy obiektyw i nie będzie widać na zdjęciach (10x15; 15x21-sporadycznie) żadnej róznicy (żona by mnie chyba zamęczyła) ?
5) może faktycznie lepiej zainwestować w dobry obiektyw kosztem gorszego body ?

masz rację, bo jak często uzywasz czasów 1/2000s?, zdjęć seryjnych 2.5kl/s, i innych dobrodziejstw jakie oferuje przeciętny obecnie produkowany aparat.
Po co przepłacać za body jeśli zdjęcia ze standardowym szkłem bedą przy w/w formatach porównywalne, więc po co przepłacać.

A może jednak F55 z kitem, pewnie zmieścisz sie za wszystko 1000zł (nowe)


małe, lekkie, zgrabne, przyjemnie plastikowe, wspaniale prezentuje się z kitowym zoomem, możliwości tej maszynki są w zupełności wystarczające i pewnie nikt nie zauważy róźnicy jeśli chodzi o jakośc zdjęć w porównaniu z takową F75 i F80, więc po co przepłacać



6) czy gdzieś w necie albo na forum mogę zobaczyć zdjęcia ze standardowym obiektywem Nikona ?

[ Dodano: Sro 24 Sie, 2005 ]
jest sens byś brał F80!!! Wiem, że w miarę jedzenia apetyt rośnie i pewnie za jakis czas jak bardziej wejdziesz w świat fotografi twoje pytanie zmieni treść na "czy jest sens przechodzić z F80 na F100/F5/F6" - pewnie tak bedzie, tak to już jest i nic na to nie poradzisz

Czornyj
24-08-2005, 09:49
1) czy często używacie czasu 1/4000 s?
zdaża sie
2) czy jest sens za to dopłacać W F80 ?
tylko za to - nie
3) czy jakość zdjęć ze standardowym (Kitowym) obiektywem jest na tyle dobra, że będzie dostrzegalna róznica pomiędzy nim a moim obecnym aparatem (Olympus IS200) ?
na małych odbitakach - obawiam sie że nie
4) czy nie okaże się, że wywalę 2000 PLN na F80+standardowy obiektyw i nie będzie widać na zdjęciach (10x15; 15x21-sporadycznie) żadnej róznicy (żona by mnie chyba zamęczyła) ?
Zameczy cie, różnicy 2000PLN na pewno nie zobaczy ;)
5) może faktycznie lepiej zainwestować w dobry obiektyw kosztem gorszego body ?
Zacznij od body, do tego kup na początek używany 28-80 za 150-200PLN
6) czy gdzieś w necie albo na forum mogę zobaczyć zdjęcia ze standardowym obiektywem Nikona ?
To nie jest miarodajne! Dobre zdjecie jest wynikową dobrego sprzetu, dobrego światła i dobrego fotografa!
pozdrawiam[/color]

nikonfan
24-08-2005, 10:59
Dziękuję wszystkim za cenne porady i pomoc.
Póki co bardziej jestem przekonany do F80, a lepszy obiektyw może kupię za rok.

P.S.
Ja jednak wolę nówki - jestem uparty.

pebees
24-08-2005, 11:03
Dziękuję wszystkim za cenne porady i pomoc.
Póki co bardziej jestem przekonany do F80, a lepszy obiektyw może kupię za rok.

P.S.
Ja jednak wolę nówki - jestem uparty.
Rób jak uważasz, i uważaj jak robisz :)

gALL
24-08-2005, 11:03
Uparciuch ... bez sensu, popytaj na pl.rec.foto, moze ktos z tamtych ludzi ma do sprzedania F80.

Gamling
24-08-2005, 11:06
Na allegro jest uzywany F80 z gwarancja ze sklepu PSTRYK, cena tez niezla. Moze taki kupisz?

zgredek
24-08-2005, 11:10
jest sens byś brał F80!!! Wiem, że w miarę jedzenia apetyt rośnie i pewnie za jakis czas jak bardziej wejdziesz w świat fotografi twoje pytanie zmieni treść na "czy jest sens przechodzić z F80 na F100/F5/F6" - pewnie tak bedzie, tak to już jest i nic na to nie poradzisz
Nie przerażaj kolegi od razu na starcie - u mnie np. ten proces nie występuje...
... za to coraz bardziej świeca mi się oczka w stronę FM3a, F3, FA...

Ale do rzeczy: nikonfan - od paru dni krążysz wokół tych samych pytań i odpowiedzi. Czas najwyższy już podjąć decyzję. Kup dowolną z Twoich opcji i RÓB ZDJĘCIA.
Będziesz zadowolony. Na początku.
A potem... znowu będziesz miał przed sobą kolejne wybory, marzenia sprzętowe i zawsze za skromny budżet. Co wtedy? - RÓB ZDJĘCIA. To najlepsze antidotum na większość przypadłości :mrgreen:

Wracając jeszcze do F80:
O jego zaletach wiesz już dużo. O przydatności poszczególnych funkcji tej puszki każdy musi przekonać się sam [ilu fotografów, tyle zapewne będzie i opinii].
F80 to świetne body dla zaawansowanego amatora. IMHO ma tylko dwie "niedoróbki":
1. Wizjer, raczej z niższej o klasę półki aniżeli z wyższej.
2. Absurdalne umiejscowienie przycisku zmiany trybów AF [S,C,M] - co dla mnie akurat jest dość istotne.

Kup coś wreszcie. Odwagi.

PS:
Każdy z pstrykaczy na pewno stracił mnóstwo kasy na kupnie sprzętu. Szczególnie jeśli nabył nowy. Mój zestaw np. wart jest połowę tego, ile za niego dałem. I nie ma sensu nad tym pomstować - tak już jest z wszelkim niemal sprzętem.
A jak chcesz się pocieszyć, to sobie przelicz ile tracą pstrykacze cyfrowi :mrgreen: ...

nikonfan
24-08-2005, 11:23
Kup coś wreszcie. Odwagi.

Gdzie człowiek się spieszy tam się diabeł cieszy.
Spoko, mam czas, nigdzie się nie spieszę, na razie rozeznaję sytuację i szukam opini.
Na razie mam inne wydatki.

Norden
02-09-2005, 21:02
Na twoim miejscu wybrałbym bez wachania F80, przedewszystkim daje ci większe możliwości i dużo lepsza optyka. Ja obecnie też zastanawiam się nad kupnem aparatu tylko, że u mnie to nawet F80 nie do końca spełnia moje oczekiwania (brak możliwoścxi podpięcia szkieł manualnych) i plastik. A tam gdzie będę zapierał aparat, to może długo nie pociągnąć. Więc jeśli masz podobne problemy jak ja to możesz jeszcze rozważyć kupno F90X, ale to niestety już tylko używane, bo chyba produkcja tego aparaciku się skończyła :( Zamiast niego jest F100 ale to nie ta pułka cenowa :( A jak nie masz takich problemów jak ja to tylko F80...
Wtedy zastanów się nad szkłami Nikkora 50/1,8 ponoć sa bardzo dobre i dość tanie, ale jak też ktoś na innym forum powiedział, " jak się fotografuje szkłąmi Nikkora 50/1,8, to robienie innymi nie sprawia już przyjemności :D
Z jednym się napewno z tobą zgodzę, kto się śpieszy to się diabeł cieszy, najlepiej wszystko dobrze przemyśleć jeśli masz czas.
Życzę udanych zakupów i powodzenia w dobrym wyborze, jeśli juz czegoś nie kupiłeś :mrgreen:

ALF
03-09-2005, 03:01
Na twoim miejscu wybrałbym bez wachania F80, przedewszystkim daje ci większe możliwości i dużo lepsza optyka

hihi...nie ma nic lepszego od manualnych stałek nikusia, a nawet firm niezależnych...z F80 niestety z nimi nie powalczysz :cry:

Norden
03-09-2005, 20:08
hihi...nie ma nic lepszego od manualnych stałek nikusia, a nawet firm niezależnych...z F80 niestety z nimi nie powalczysz :cry:[/quote]

wiem i to niestety jest smutna prawda.
Dziś w końcu wybrałem się na giełdę, poprzymierzać puszki i się mocno zawiodłem do F80,, przyzwyczajenia do zenita wzięło swoje, okazało się, ze F80 jest za lekki i jakiś trochę za niski :? Ale może to tylko kwestia przyzwyczajenia... Przynajmniej dobrze leżał F 90X...
POzdrawaim Norbert.

nikonfan
06-09-2005, 12:42
Wszyscy przekonują mnie w tym poście, że warto zainwestować w F80.
Ja zastanawiam się nad F75 + lepszy obiektyw (ok.1600zł).
Celowo nie piszę jaki obiektyw bo po przeczytaniu działu "obiektywy" dostałem kota.
Każdy pisze co innego jedni zachwalają konkretny obiektyw drudzy go "poniewierają", ile użytkowników tyle opini. Jedyne co wiem to to, że chcę obiektyw z zakresu od 28 do ok. 100 (moze być mniej).

A tak z drugiej strony to co ma największy wpływ na jakość zdjęcia:
1. Aparat
2. Laboratorium fotograficzne
3. Obiektyw.

pebees
06-09-2005, 12:44
nikonfan jeśli masz 1600 na lepszy obiektyw, to 28-105 kup. Tak mi się wydaje przynajmniej, sam się siakoś przymierzam :)

szymony
06-09-2005, 12:49
Wszyscy przekonują mnie w tym poście, że warto zainwestować w F80.
Ja zastanawiam się nad F75 + lepszy obiektyw (ok.1600zł).
Celowo nie piszę jaki obiektyw bo po przeczytaniu działu "obiektywy" dostałem kota.
Każdy pisze co innego jedni zachwalają konkretny obiektyw drudzy go "poniewierają", ile użytkowników tyle opini. Jedyne co wiem to to, że chcę obiektyw z zakresu od 28 do ok. 100 (moze być mniej).
Do analoga, to taki może być:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=61929836
Zakres dokładnie taki jak podałeś, nawet namiastaka makro jest. Dosyć pożądnie wykonany i ładnie rysuje. Jedyna wada ciemnawy, ale za tą kasiorkę. (aukcja nie moja)


A tak z drugiej strony to co ma największy wpływ na jakość zdjęcia:
1. Aparat
2. Laboratorium fotograficzne
3. Obiektyw.

Nie da się odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ punkt 2 jest nie przewidywalny :mrgreen:

nikonfan
06-09-2005, 12:58
Obiektyw Nikkora AF 28-105 f/3,5-4,5 D IF jest całkiem fajny i mi się podoba, ma duży zakres zooma i funkcję makro. Mam wrażenie, że najlepiej z aparatami Nikona współpracują obiektywy Nikkor (mogę się mylić).
Ogarnia mnie jeszcze jedna wątpliwość, czy obiektyw, który nadaje się do analoga i do cyfraka będzie dobrze współpracował z tym pierwszym ?

[ Dodano: Wto 06 Wrz, 2005 ]

Nie da się odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ punkt 2 jest nie przewidywalny

No i tu jest pies pogrzebany, jak oddasz film do kiepskiego laba to na nic zdadzą się najlepsze aparty, obiektywy, filtry i inne cuda.

szymony
06-09-2005, 13:04
Ogarnia mnie jeszcze jedna wątpliwość, czy obiektyw, który nadaje się do analoga i do cyfraka będzie dobrze współpracował z tym pierwszym ?

Jeszcze się nie spotakałem z sytuacją, by coś takiego nie działało z analogiem.


[ Dodano: Wto 06 Wrz, 2005 ]

Nie da się odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ punkt 2 jest nie przewidywalny

No i tu jest pies pogrzebany, jak oddasz film do kiepskiego laba to na nic zdadzą się najlepsze aparty, obiektywy, filtry i inne cuda.

Dokładnie jest tak jak mówisz, dlatego omijam laby szerokim łukiem, jak tylko mogę.

mario
06-09-2005, 13:07
Zakres dokładnie taki jak podałeś, nawet namiastaka makro jest.

Witam.
Z tym makro to bym uważał. Przymierzełem się do w/w obiektywu, niestety na długin końcu jest trochę mydlany (zwłaszcza powyżej 100), a właśnie przy tych ogniskowych
robi za pseudo makro. Ponadto ostzrejszy jest AFS 24-85/ 3,5-4,5.
Przez pewien czas miałem jednocześnie:
Tamrona 28-75 /2,8 Di
Nikkora AFS 18-70 DX / 3,5-4,5
Nikkora AFS 24-85G / 3,5-4,5.

Jak myślicie, którego z w/w pozbyłem się natychmiast po wykonaniu serii zdjęć testowych ? :mrgreen:

Do F80 polecał bym w zależności od potrzeb albo AFS 24-85D / 3,5-4,5 albo Tamrona 28-75 /2,8 Di. Nikkor trochę szybszy i lżejszy, natomiast Tamron bardzo ładnie rozmywa tło (moim zdaniem)

nikonfan
06-09-2005, 13:14
Dokładnie jest tak jak mówisz, dlatego omijam laby szerokim łukiem, jak tylko mogę.
No to gdzie wywołujesz zdjęcia ?

zgredek
06-09-2005, 14:24
A tak z drugiej strony to co ma największy wpływ na jakość zdjęcia:
1. Aparat
2. Laboratorium fotograficzne
3. Obiektyw.

Niestety odpowiedź brzmi: FOTOGRAF :shock:

... co stwierdzam z niejakim bólem, bo ten element - przynajmniej w moim przypadku - dużo ciężej upgrade'ować niż pozostałe :wink: . I to niezależnie od budżetu :mrgreen:

szymony
06-09-2005, 17:14
No to gdzie wywołujesz zdjęcia ?
W łazience. :wink:

Norden
06-09-2005, 23:18
A tak z drugiej strony to co ma największy wpływ na jakość zdjęcia:
1. Aparat
2. Laboratorium fotograficzne
3. Obiektyw.

Oczywiście, że obiektyw, jeśli pominiemy w tym wszystkim fotografa :mrgreen: mówie to ponieważ 2 tygodnie temu wywołałem około 400 zdjęć, które pstrykałem w Serbi, Czarnogórze i Chorwacji i pierwszy raz w życiu otrzymałem tak kiebskie zdjęcia, że aż mnie zatkało. Na zdjęciach brakowało wszystkiego, a przedewszytkim kolorów, a same zdjęcia były prześwietlone (same biele i szarości) po prostu tragedia. Co ciekawe do tego fotografa chodzę już od 3 lat i zawsze robił wszystko świetnie, ale to co się stało teraz było dla mnie nie do pojęcia. Tak więc z fotografami nigdy nic nie wiadamo,,, Pewien znajomy foto amator mówił mi że wszystko zalezy jaką lampę używają przy wywoływaniu klisz, ponieważ większość używa tanich lamp, nie firmowych więć wiele punktów fotograficznych odwala tylko swoją robotę nie patrząc tak naprawdę na jakość :(

Z kolei jeśli chodzi o szkła to wybrałbym coś o mniejszej ogniskowej (niby im mnijesza różnica ogniskowych tym lepsza jakość zdjęca) Ja bym proponował w tej kategorii dwa szkła Nikkor 24-85/2.8-4 D lub Nikkor 24-85/3.5-4.5 G ED AF-S + jakiś zoom np. Nikkor 70-300/4-5.6 ED D , ale wszystko zależy czy lubisz dźwigać ciężary czy raczej nastawić się na uniwersaloność (jedno szkło do wszystkiego), ale to oczywiście za gorszą jakość zdjęcia, ale i mniejsze pieniądze.
pozdrawiam Norbert