PDA

Zobacz pełną wersję : [recenzja] Kran kamerowy STEADY1 DMNT



Lukdz
30-05-2015, 16:18
Kilka tygodni temu zakupiłem kran kamerowy STEADY1 DMNT. W chwili wolnego czasu postanowiłem napisać minirecenzję tego sprzętu.

Wybierając kran kamerowy chciałem kupić coś porządnego (tzn. działającego płynnie i nie gnącego się pod obciążeniem), ale nie chciałem wydawać dużej kasy na sprzęt producentów zza oceanu. Całość miała pracować z Nikonem D5100, którego dotychczas używałem ze steadicamem.

Muszę przyznać, że cała konstrukcja zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jest bardzo solidnie wykonana i pracowała bardzo płynnie nawet z cięższym zestawem: Nikon D90 i N70-300. Przednie mocowanie jest dość wysokie dzięki czemu sama konstrukcja nie zasłania wyświetlacza, dzięki czemu nie przeszkadza brak obrotowego ekranu w D90.
Do wyważenia całej konstrukcji z D5100 wystarczają 3 kg przeciwwagi. Kran można zamontować do statywu z gwintem 1/4" lub 3/8”. Płytka do mocowania aparatu również pozwala przykręcić sprzęt o gwintach w obu rozmiarach (wszystkie Nikony mają 1/4", ale niektóre głowice i statywy 3/8").
STEADY1 można złożyć, zmniejszając jednocześnie jego długość o połowę. Dzięki temu nie ma problemów przewożeniem tego sprzętu (bez problemu mieści się w samochodzie). Sam proces składania/rozkładania jest bardzo prosty i szybki - wystarczy operować dwoma nakrętkami.
Ciekawym rozwiązaniem jest też blokada ruchu kranu jednym pokrętłem. Przydaje się podczas wymiany obiektywu lub karty pamięci.