PDA

Zobacz pełną wersję : [ Architektura ] Kolegiata w Kruszwicy



bzik
06-05-2007, 21:40
To moja pierwsza przymiarka do architektury, wiec proszę zarazem o nauki jak i wyrozumiałośc. Swoją drogą, nie wiedziałem, że mamy tak czysto romańską architekturę. Nawet jeśli nieco zrekonstruowaną...
Mam jeszcze pytanie. Czy problem zniekształceń przy obiektywie szerokokątnym jest nie do uniknięcia? Dwie pierwsze fotki prostowałem nieco w Photoshopie, bo bez tego mocno zwężały się ku górze i wyglądało to tak sobie...


1.

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2007/05/7da22856cf9bda04-2.jpg
źródło (http://images21.fotosik.pl/258/7da22856cf9bda04.jpg)


2.

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2007/05/8487feac60c87075-2.jpg
źródło (http://images21.fotosik.pl/258/8487feac60c87075.jpg)


3.

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2007/05/fbd440054b486766-2.jpg
źródło (http://images22.fotosik.pl/106/fbd440054b486766.jpg)

TiTeUF
06-05-2007, 22:02
Dwie pierwsze fotki prostowałem nieco w Photoshopie

A szkoda, bez prostowania bys mial tyle komentarzy od prostownikow obrazkow ... a takto minie ich ta przyjemnosc !!!

Ale na serio - jedynka niezla chociaz bardziej mi sie podoba dwojka, jakos ladniej tutaj z ta obwodka z zieleni i oko od razu chwyta caly obiekt - na jedynce jest on troche za duzy - oko bladzi. Nie wiem czy sie dobrze wypowiadam ale takie mam odczucie.

bzik
06-05-2007, 22:28
Dzięki, zaczynam żałowac, że wyprostowałem ;) Też wolę dwójkę...

hudybart
06-05-2007, 22:32
Ja też jestem za 2. A swoją drogą mam podobne kadry byłem tam 2 dni temu:-D.Pozdrawiam

cyrusvirus
07-05-2007, 00:27
Fajne ujęcia fajnej budowli :) Fajne połączenie okręgów z liniami prostymi.

bukowy dziad
07-05-2007, 01:00
..
Mam jeszcze pytanie. Czy problem zniekształceń przy obiektywie szerokokątnym jest nie do uniknięcia?

jest do unikniecia. sa nastepujace opcje:
- trzymanie aparatu idealnie wypoziomowanego, co zazwyczaj konczy sie sfotografowaniem wielkiego kawalka gruntu przed nami i nie sfotografowania kilku gornych pieter budowli - slabe rozwiazanie ( chociaz od czasu do czasu uda sie trafic na miejsce w odpowiedniej odleglosci pozwalajace wspiac sie na odpowiednia wysokosc, by ten problem zminimalizowac, ale na codzien nie ma co na to liczyc).
- stosowanie kamery wielkoformatowej - mozliwosc manipulowania osia optyczna obiektywu pozwala na koretke perspektywy jeszcze przed zrobieniem zdiecia. sposob najbardziej profesjonalny i do dzis najczesciej stosowany przez fotografow zawodowo zajmujacych sie fotografowaniem architektury. z punktu widzenia amatora jednak dosc klopotliwy z oczywistych wzgledow.
- stosowanie obiektywu typu "shift" - dajacego podobne mozliwosci manipulacji jak przy uzyciu wielkoformatowca. w systemie nikona sa bodajze 2 takie obiektywy, oba cholernie drogie i raczej trudnodostepne. ale jest tez chyba opcja dorwania jakiegos shiftowego ruska, i zastosowania odpowiedniej przejsciowki. generalnie ta opcja ma dla amatora pewien potencjal, ale musi byc on raczej prawdziwym fanem focenia architektury.

powyzsze to chyba podstawa. sa jeszcze jakies inne pokrewne metody (np. jakas firma produkuje system do lustrzanek, w ktorym mocuje sie osobno korpus i osobno obiektyw i dziala to podobnie do wielkiego formatu) - ale to wszystko raczej drogie i nieszowe rozwiazania.
amatorowi pozostaje raczej korekta w PS (ps. lepiej zwezac dol zdiecia, niz rozciagac gore - mniejsza strata jakosci).
pozdr

bombel
07-05-2007, 03:31
Gratuluję! Jeśli to są Twoje początki w architekturze, boję sie pomyśleć, jakie zdjęcia będziesz robił za miesiąc.

Podobają mi się wszystkie trzy, choć do każdej mam uwagi.

1. Dobrze byłoby, gdybyś jakoś ominął drzewo, które zasłania górę wieży. Pewnie podchodząc bliżej zabrakłoby Ci kąta, ale na przyszłość: jeśli możesz omijać takie drzewa, to omijaj. Na ogół wychodzi to zdjęciom na dobre, chociaż nie jest to ścisła reguła.

2. Bardzo fajne zdjęcie, ale zastanowiłbym się na spokojnie nad nieco innym kadrem. Budowla ładnie i agresywnie wbija się w niebo szpiczastym dachem, i to można wykorzystać - ale jednocześnie stoi na środku kadru... Może z okolicy wokoło można byłoby jeszcze coś wyciągnąć - jest tam ładna zieleń. Zastanowiłbym się nad mniej centralnym kadrem.

3. Ładnie uchwycony detal. Gybyś miał lepsze niebo, byłoby cudowne zdjęcie, a teraz jest 'tylko' dobre. :)

Ogólnie podobają mi się. I pochwała za to, że widziałeś potrzebę prostowania ścian. To świadczy, że nie traktujesz swojej pracy po łebkach, a ja to cenię.

bzik
07-05-2007, 11:12
Dziękuję za cenne rady i miłe słowa :) Co do pierwszej fotki - tym drzewem przysłoniłem nieco wieżę, bo była z innej bajki, oczywiście przyznaję, że nie wygląda to za szczęśliwie.... Z drugą miałem taką samą wątpliwośc - że mi głowę zmyjecie za centralny kadr ;) Przy trzeciej też mi się marzyło jakieś dramatyczne niebo...
Szczególne dzięki za porady dotyczące zniekształceń, trochę mnie oświeciły.

Pozdrowienia.