PDA

Zobacz pełną wersję : Aparat dla dziewczyny



Kamyq
24-11-2014, 21:53
Witam,

Zaczerpnę się tutaj rady, bo uważam że gdzie jak gdzie ale Nikoniarze będą wiedzieć najlepiej.

Otóż poszukuję aparatu dla 20-letniej dziewczyny w rozpiętości budżetowej ok 2500 ewentualnie coś więcej jeśli zakup będzie zdecydowanie opłacalny.

Co do wymagań
-Dziewczyna jest stylistką i potrzebuje robić zdjęcia swojego makijażu
-Ekran najlepiej rozkładany w taki sposób, żeby na bieżąco widziała swoją twarz przy robieniu zdjęcia
-Powinien łapać ostrość z małych odległości (szczegóły twarzy )- nie wiem jak w tym temacie wypadają bezlusterkowce

Ogólnie w moim mniemaniu najsensowniejszym wyborem jest jakiś bezlusterkowiec. Ewentualnie jakieś lustro ale tu znowu 5200+ 85mm to będą wychodziły już potężne sumy. Dodam jeszcze, że zdjęcia będą najczęściej robione w mieszkaniu.Zdjęcia będzie robiła najczęściej sama sobie więc tu znowu szkło o tak dużej ogniskowej będzie problemem. Stąd problem- co wybrać? Jak żyć ?

Dzięki wielkie za odzew!

zgera
24-11-2014, 22:08
Jak żyć ?

To pytanie do Premiera.

d90
24-11-2014, 22:20
Epl7 olympus.
Mz.

Kamyq
24-11-2014, 23:17
To pytanie do Premiera.

Kopacz chyba teraz niezbyt jest w stanie odpowiedzieć mi na nie, bidulka. A tego poprzedniego to nawet teraz nie ma jak spytać :)

Umbra
24-11-2014, 23:27
Jeżeli ma ostrzyć z małych odległości, to jakieś szkło makro. Nikkor 40mm albo może 60mm (albo Tamron). Reszta na aparat. Może też wejść w Canona.

Grochu7
25-11-2014, 13:35
Hmm... dobre pytanie :)

Nikon D5100 jest dalej sensownym wyborem (a przy tym sporo tańszym od D5200), do tego 50 f/1,4 lub f/1,8 - lub makro (40 lub 60 mm). Długie ogniskowe można używać z pilotem (ML-3 jeśli dobrze pamiętam).

Jeśli chodzi o Nikony 1 - nie uraczysz odpowiedniego odchylanego ekranu, ale za to duża głębia ostrości i małe odległości ostrzenia nawet z "kitem" dają radę.

Pozostałe bezlusterkowce - wiele nie podpowiem, nie jestem fachowcem.

No i oczywiście narzekanie na każdą okazję: czy takie selfie makijażu będą odpowiedniej jakości na potrzeby dziewczyny? Nie lepiej znaleźć "użytecznego idiotę" który będzie obsługiwał aparat?

Kącik ekspercki:
Na pytanie: jak żyć?
Odpowiada J. W. von Goethe: Należy każdego dnia posłuchać krótkiej pieśni, przeczytać dobry wiersz, zobaczyć wspaniały obraz i jeśli byłoby to możliwe – wypowiedzieć kilka rozsądnych słów.

Umbra
25-11-2014, 18:15
Ja bym rozważył mocno Canona. Canon ma dobry AF w trybie filmowania. Postawi sobie na statywie i będzie mogła nagrywać ten makijaż. Obiektywu poszukałbym może Tamrona albo Canona 60mm makro.

Hamarama
25-11-2014, 19:18
Olympus E-PL7

mandraghora
25-11-2014, 20:39
Skoro dziewczyna ma robić sobie makijażowe selfie, to chyba nie ma sensu inwestować w jakieś duże kompakty czy lustrzanki, tylko faktycznie lepiej tak jak mówi Grochu7 znaleźć kogoś do współpracy. Myślę, że do takich samostrzałek dla nieinteresujących się/nieobeznanych z fotografią świetnie się nadają małe aparaty. Miałam kiedyś Canona Powershota z serii A - mały, lekki i poręczny. Do autoportretów w warunkach domowych - czy to z ręki, czy z samowyzwalacza - nadawał się świetnie, zwłaszcza jeśli chciało się zaszaleć i nie robić fot z automatycznych ustawień, tylko z manuala. W sumie selfie wychodziły nim wtedy dużo lepiej niż obecnie lustrzanką, choć pozostałe typy zdjęć pozostawiały wiele do życzenia.

Kamyq
25-11-2014, 20:40
Hmm... dobre pytanie :)

Nikon D5100 jest dalej sensownym wyborem (a przy tym sporo tańszym od D5200), do tego 50 f/1,4 lub f/1,8 - lub makro (40 lub 60 mm). Długie ogniskowe można używać z pilotem (ML-3 jeśli dobrze pamiętam).

Jeśli chodzi o Nikony 1 - nie uraczysz odpowiedniego odchylanego ekranu, ale za to duża głębia ostrości i małe odległości ostrzenia nawet z "kitem" dają radę.

Pozostałe bezlusterkowce - wiele nie podpowiem, nie jestem fachowcem.

No i oczywiście narzekanie na każdą okazję: czy takie selfie makijażu będą odpowiedniej jakości na potrzeby dziewczyny? Nie lepiej znaleźć "użytecznego idiotę" który będzie obsługiwał aparat?

Kącik ekspercki:
Na pytanie: jak żyć?
Odpowiada J. W. von Goethe: Należy każdego dnia posłuchać krótkiej pieśni, przeczytać dobry wiersz, zobaczyć wspaniały obraz i jeśli byłoby to możliwe – wypowiedzieć kilka rozsądnych słów.

D5100 jest fajnym wyborem ale ogólnie wydaje mi się, że bezlusterkowce będą wygodniejsze. Zmieści się do torebki i na jakichś expo na spokojnie będzie mogła robić zdjęcia. Osobiście po RoadShow Nikona kupiłbym sobie jedynkę no ale głównym wymaganiem jest ten nieszczęsny ekran. Użyteczny idiota może by się znalazł ale ona robi je (makijaże) dosyć często i o dziwnych porach.

Nie dość, że Nikoniarze pomogą radą to i podrzucą dobry cytat :)

Co do Canona to jak by już lustrzankę brała to nikon ze względu na to, że będzie mogła sobie ode mnie pożyczyć jakieś obiektywy czy lampę.

Co do aparatu zaproponowanego przez MstrG - spytałem się ale do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi :/ Może już ma...




Jeszcze jedno pytanie.
Czy polecacie jakieś aparaty w stylu zrób zdjęcie i wydrukuj ? Jest gadżeciarą więc taki prezent też by się Jej spodobał.

Na chwilę obecną myślałem nad http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/2263254#from32811 (kupić Jej taki a później dozbierać do normalnego)

Albo

http://www.ceneo.pl/20012992#tab=spec

Ketosz
25-11-2014, 21:49
Instax spoko, ale raczej tylko do zabawy, bo zdjątka małe i później niewiele z nimi można zrobić - no chyba, że chce wklejać do pamiętnika ;)