PDA

Zobacz pełną wersję : Nikon Capture Control PELNA WERSJA



Wojciech
02-05-2007, 15:09
JAK MOZNA UZYSKAC PELNA WERSJE A NIE TRIAL DO PROGRAMU NION CAPTURE CONTROL
jak sie kupuje nikona to jest tylko trial oczywiscie wszyscy uzywaja PS (orginala) ale moze ktos ma jakis kod czy crack do capture controla czekam na info

Czornyj
02-05-2007, 15:18
Kupić w sklepie. I warto poczytać regulamin forum. :evil:

JK
02-05-2007, 15:38
No właśnie. Tylko gdzie on to ma kupić jeśli Nikon wycofał NC ze sprzedaży?

Nasuwa się pytanie, czy oprogramowanie, którego nie można legalnie kupić powinno być chronione? Jeśli nie można go legalnie nabyć, to producent nie ponosi żadnych strat z tytułu nielegalnego użytkowania takigo softu. Nie może z tego osiągnąć żadnych korzyści finansowych, bo soft wycofał ze sprzedaży. Większość producentów takiego oprogramowania jawnie olewa klientów, którzy chcą nabyć taki "niby wycofany" ale tańszy produkt, a na dodatek ci producenci chcą zmusić uzytkowników do wydania kolejnej kasy na coś, co im nie jest potrzebne (wystarczy stara wersja). To wcale nie jest problem wydumany. Już zaczynają się problemy z Vistą i starymi, ale przecież legalnymi, programami innych producentów. Programami, które były zakupione za konkretną kasę, ale jakoś nie chcą z Vistą poprawnie działać, a ani producenci tych programów, ani Bill G., nie dają nam żadnej gwarancji pewności inwestycji w soft. Za chwilę większość z nas będzie zmuszana do kupowania nowych wersji legalnego softu tylko dlatego, że jest Vista, a nie ma już XP.

Wojciech
02-05-2007, 16:17
pan z krakowa chyba troche sztywno podszedl do problemy, dla nikona nie jest wazne ze wydalas wydales 20tys zl za aparat i obiektywy daja ci soft polowa w wersji trial i co uwazasz ze to jest ok
niestety pan jacek ma racje
nie wiem moze kupiles org. moze nie

Kekacz
02-05-2007, 17:01
Złodziei tutaj nie potrzeba.

mkwiek
02-05-2007, 17:37
Złodziei tutaj nie potrzeba.
MOCNE słowa, nie przesadzasz?

Czornyj
02-05-2007, 18:42
pan z krakowa chyba troche sztywno podszedl do problemy, dla nikona nie jest wazne ze wydalas wydales 20tys zl za aparat i obiektywy daja ci soft polowa w wersji trial i co uwazasz ze to jest ok
niestety pan jacek ma racje
nie wiem moze kupiles org. moze nie

1) Jestem na swoje nieszczęście moderatorem, stąd sztywność

2) Regulamin kategorycznie zabrania szerzenia na forum piractwa w jakiejkolwiek formie - zaś "crack" to nie jest gra w bierki, tylko akt piractwa. Ja nie osądzam, nie podchodzę sztywno, tylko prezentuję oficjalne stanowisko obowiązujące w tym miejscu. Czy mi się podoba polityka globalnych korporacji, czy nie, to inna sprawa

3) Zgadzam się z JK w 1000%, zjawisko zresztą nie jest nowe - programy od dawien dawna pisane są w coraz bardziej niechlujny, rozrzutny i debilny sposób - z wersji na wersję wymagają coraz bardziej absurdalnych mocy obliczeniowych od systemów komputerowych. Niezależnie od świadomości tego faktu nic się na to nie poradzi - bo żyjemy w świecie patologicznych, chciwych globalnych korporacji.

4) A piractwa na tym forum i tak jak nie było, tak nie będzie. Jest to tradycja nienowa i każdy forumowicz musi się podporządkować.

Władca Pixeli
03-05-2007, 06:29
No właśnie. Tylko gdzie on to ma kupić jeśli Nikon wycofał NC ze sprzedaży?

Nasuwa się pytanie, czy oprogramowanie, którego nie można legalnie kupić powinno być chronione? Jeśli nie można go legalnie nabyć, to producent nie ponosi żadnych strat z tytułu nielegalnego użytkowania takigo softu. Nie może z tego osiągnąć żadnych korzyści finansowych, bo soft wycofał ze sprzedaży.
Problem w tym, że NX ma bardzo złą opinię na wielu forach i najprawdopodobniej się słabo sprzedawał i dlatego firma zaprzestała sprzedawać NC4 i zmusza do kupna nowej wersji.
Do tego hakerzy na pewnych forach pokazali, że można otwierać NEF z D40 w NC4 :mrgreen:, choć Nikon i inne firmy trwierdziły, że musi się kupić nową wersję ich oprogramowania.

To co Adobe wyrabia w ostatnich latach z niekomatybilością RAW z poprzednimi wersjami PhotoShopa to już się nadaje do sądu.
Mnie tylko dziwi dlaczego jak firmy oszukują użytkowników i zmuszają go do kupna nowej wersji programów to nazywa się to robienie biznesu, a jak użytkownik oszukuje to jest to przestępstwo.

popmart
03-05-2007, 09:20
1: no walą was w człona jak sie patrzy ;) .... mozna tylko współczuć .... sam miałem chęć pobawic sie softem Nikona do RAW (ciekawe funkcje wyciągnanie samych przepaleń) niestety okazało sie że słono kosztujące oprogramowanie obsługuje jedynie format NEF .... jakoś mi to nie przechodzi przez mój mały mózg ... IMO znacznie lepiej za podobną kwote nabyc Adobe LR ... który jest nie dośc ze lepszy to jeszcze uniwersalny

2: Firma Adobe robi co chce i ma do tego prawo PS jest programem autonomicznym nie musi obsługiwać czego kolwiek z jakiejkolwiek marki tylko może ...

JK
03-05-2007, 09:26
A dlatego, że Cię nie stać na miliony dolarów dla dobrych prawników. Zapewne wygrana w takim procesie byłaby o rząd większa, ale niestety trzeba zacząć od wydania tej drobnej kwoty. A te wszystkie organizacje ochrony konkurencji i konsumentów to niestety jedna wielka lipa. Firma Billa G. wycofując starą wersję Windowsa i celowo nie zapewniając kompatybilności systemów operacyjnych, pozbawia mniejsze firmy programistyczne źródeł dochodu i wymusza niepotrzebne inwestycje w nowe produkty, bo starych (dobrych i sprawdzonych) nie da się sprzedawać. Ot, taki wolny rynek pełną gębą.

A tak na marginesie. Jak komuś potrzebny konwerter do obróbki NEFów z D40, D50, D80, D40x na starym dobrym NC 4.X, to piszcie śmiało na PM. Wersje dla D80 i D40x nie są doskonałe, ale działają i daje się bez problemów obrabiać NEFy z tych puszek. A, jeszcze jedno - konwertery są darmowe.

popmart
03-05-2007, 09:36
chyba ktoś tu myli prawa własności z prawami do ograniczonego użytkowania a tylko takie daje każda licencja na komercyjny soft ... imo microsoft i tak za duzo pozwala i sie nagina pod naciskiem np administracji niektórych państw... ciekawe co by było jak microsoft wycofałby sie ze sprzedaży swoich produktów w Europie, a przy nastepnej wersji przestał wspierac stare produkty jeszcze funkcjonujące ... upadek gospodarek wielu rozwinietych krajów lub co najmiej dość duży kryzys, przecież nikt nie każe używać MS, zawsze pozostaje wolny wybor ;)


zawsze można nie używać zostać linuxowcem i miec badziewie (i nie mówie tu o sytemie ale o oprogramowaniu) ale za darmo... tak to już jest w kapitalistycznym świecie albo płacimy albo mamy byle co ... albo kradniemy nie ma innej drogi

JK
03-05-2007, 09:44
A które stare, jeszcze funkcjonujące produkty wspiera Microsoft? Spróbuj ich poprosić o pomoc w sprawie użytkowana legalnego systemu Windows NT. Odpowiedź będzie rutynowa: prosze zmienić system na Vistę. W przypadku Office też doradzą zamianę na najnowszą wersję. Wiem co to są licencje i czym się różnią od sprzedaży towaru. Ale wiem też, co to jest nieuczciwa konkurencja.

popmart
03-05-2007, 09:48
A niby czemu tak ma być ? W licencji miałeś obietnice wsparcia po wsze czasy ? Wogóle jakakolwiek obietnice wsparcia np win 98? czy 95? te systemy to juz historia i jeśli chcesz je uzywac musisz polegać na sobie. Nikt zapewne nie zabrania ci użytkowania legalnie zakupionych licencji.

skad ten roszczeniowy stosunek ... rozumiem że twoim zdaniem jak się wydalo 150 $ to firma ma wspierac twój zakup zawsze?

Photosubstance
03-05-2007, 10:01
Ale jak wydałeś na softa 15tys a na urządzenie (naświetlarka) 100tys to tylko pod NT będzie chodził

JK
03-05-2007, 10:08
To nie jest stosunek roszczeniowy. Przyzwoita firma powinna dbać o wsteczną kompatybilność. Każdy nowy system operacyjny powinien pozwalać na prawidłową pracę starych programów i nie byłoby problemu. Firma produkująca systemy operacyjne powinna proponować klientom zmianę wersji z powodu ulepszeń, przyspieszeń i nowych przydatnych funkcji, a nie z powodu wprowadzania blokad. Każda nowa wersja programu powininna umożliwiać pracę na danych przygotowanych za pomocą jego starych wersji, a producent powinien zapewniać współistnienie wersji nowej i starej w jednej firmie. Jeszcze nie tak dawno były to powszechnie obowiązujące, niepisane prawa, nazwijmy je etycznymi. Tak kiedyś rozumiano pojęcie szanowania klientów. Dlaczego tak być nie może? Odpowiedz sobie sam.

Co Ty tak bronisz tego Billa G.? Pamiętaj, że oni przegrali już nie jeden proces o działania monopolistyczne i nieuczciwą konkurencję. To chyba też o czymś świadczy.

pebees
03-05-2007, 10:15
A tak na marginesie. Jak komuś potrzebny konwerter do obróbki NEFów z D40, D50, D80, D40x na starym dobrym NC 4.X, to piszcie śmiało na PM

Ekhmm.. na nc 4.4 znefy z d50 się otwierają bez problemu...

pebees
03-05-2007, 10:17
Każdy nowy system operacyjny powinien pozwalać na prawidłową pracę starych programów i nie byłoby problemu.
Sam wiesz, że to nie zawsze się da. O ile takie office może chodzić na wszystkim, jeśli się w nim z api odpowiednio skorzysta i zachowa tego api wsteczną kompatybilność, o tyle inne 'dziwniejsze' programy nie zawsze da się tak przenieść. Inna sprawa, że to już jest specjalistyczne i specyficzne oprogramowanie, i dopisek mój był tylko 'gwoli ścisłości', bo nie dotyczy popularnych, zwykłych użytkowych programów.

JK
03-05-2007, 10:20
Ekhmm.. na nc 4.4 znefy z d50 się otwierają bez problemu...

Bez najmniejszego problemu. :-D

popmart
03-05-2007, 11:36
To nie jest stosunek roszczeniowy. Przyzwoita firma powinna dbać o wsteczną kompatybilność. Każdy nowy system operacyjny powinien pozwalać na prawidłową pracę starych programów i nie byłoby problemu. Firma produkująca systemy operacyjne powinna proponować klientom zmianę wersji z powodu ulepszeń, przyspieszeń i nowych przydatnych funkcji, a nie z powodu wprowadzania blokad. Każda nowa wersja programu powininna umożliwiać pracę na danych przygotowanych za pomocą jego starych wersji, a producent powinien zapewniać współistnienie wersji nowej i starej w jednej firmie. Jeszcze nie tak dawno były to powszechnie obowiązujące, niepisane prawa, nazwijmy je etycznymi. Tak kiedyś rozumiano pojęcie szanowania klientów. Dlaczego tak być nie może? Odpowiedz sobie sam.

Co Ty tak bronisz tego Billa G.? Pamiętaj, że oni przegrali już nie jeden proces o działania monopolistyczne i nieuczciwą konkurencję. To chyba też o czymś świadczy.

-jasne przegrało proces prze silne lobby które wogóle nie istniało by gdyby nie ów zły windows .... to jest kuriozalne i śmieszne... monopolistą ciekawe niech owe firmy lonbujące zaczna tworzyć komercyjny soft pod linuch ... ciekawe ile zarobią :Lol:

-bronie MS bo wszyscy go atakuja i moim zdaniem niesłusznie

-rozumiem ze jesli ludzie uzaleznili sie od systemu MS to ten ma obowiazek rozdawać za darmo ... dziwna polityka

-nie uważam ze systemu MUSZĄ być kompatybilne "do przodu" jakbys sobie tego zyczył , zobacz moze mac jest tak kompatybilny ... nie rozśmieszaj mnie ... inna sprawa że wymuszenie takiej kompatybilność zachamowało by skutecznie rozwoj zarowno hardware jak i software .

- jak ty napiszesz coś co jest skuteczne , popularne i chetnie uzywane to zaczniesz rozdawc to za darmo .... MS jest prywatną fiirma i nie rozumiem dlaczego ma rezygnować z zysku i rozwoju ....jeszcze raz powtarzam nie podoba sie to mac albo linuch ... jak kupisz sobie maca to dopiero zobaczysz co to monopol

JK
03-05-2007, 11:59
...... -nie uważam ze systemu MUSZĄ być kompatybilne "do przodu" .......
Nie "do przodu", tylko wstecz - a to coś zupełnie innego.

Spróbuj może zająć się pisaniem i sprzedażą niezależnych programów (najlepiej związanych ze sprzętem przemysłowym, którego nie wymienia się co 2-3 lata jak PC-ty, tylko co kilkadziesiąt lat), to zrozumiesz o czym piszę. Mniej więcej co dwa-trzy lata trzeba kupić (za kasę, bo darmo dokumentacji nie dają) nowy stos płyt CD/DVD (nawet im się nie chce tego rozpowszechniać w wersji drukowanej), przeszukać to wszystko, poprawiać i potestować programy oraz na nowo wyważać otwarte drzwi, przy okazji kombinując jak tu obejść idiotyczne blokady, które właśnie zostały wprowadzone do systemu operacyjnego. Poprawiać te programy nie dlatego żeby były lepsze, czy szybsze, tylko dlatego, żeby w ogóle prawidłowo działały i żeby była możliwa komunikacja z innymi urządzeniami. To ma być uczciwe działanie? Mam nadzieje, że wraz z Vistą będziesz musiał wydać sporo kasy na nowe wersje programów uzytkowych, które dziś legalnie używasz i na własnej kieszeni odczujesz o czym tu mowa.

popmart
03-05-2007, 12:21
nie chcesz nie kupuj, nie umiesz to nie pisz ... opracuj własny system, sprzedawaj go i programuj, widocznie to nie miejsce dla małych firm które nie mogą/umieją sie odnaleźć ... nie moja sprawa ... a jesli twoja to ty musisz sie dostosować a nie MS ...

david555
03-05-2007, 13:28
Coraz więcej userów przerzuca się na LINUX-a i zapomina o nieszczęsnym gigancie z Redmond i to uważam za najlepsze rozwiązanie a nie krytykę, bo jaki jest Windows każdy widzi i szkoda słów.
A co do rozsądnych krajów, które przechodzą na systemy open source, to można za przykład podać Niemcy, które to zamieniają okienka na Linux-a na potęgę,a trudno ich podejrzewać, że są niepraktyczni.

Czornyj
03-05-2007, 13:34
Coraz więcej userów przerzuca się na LINUX-a i zapomina o nieszczęsnym gigancie z Redmond i to uważam za najlepsze rozwiązanie a nie krytykę, bo jaki jest Windows każdy widzi i szkoda słów.
A co do rozsądnych krajów, które przechodzą na systemy open source, to można za przykład podać Niemcy, które to zamieniają okienka na Linux-a na potęgę,a trudno ich podejrzewać, że są niepraktyczni.

Jasne. Odpal mi środowisko Adobe pod linuxem...


nie chcesz nie kupuj, nie umiesz to nie pisz ... opracuj własny system, sprzedawaj go i programuj, widocznie to nie miejsce dla małych firm które nie mogą/umieją sie odnaleźć ... nie moja sprawa ... a jesli twoja to ty musisz sie dostosować a nie MS ...

No toś mu powiedział - iście salomonowa mądrość. Oczywiście z narzekania JK też wiele nie wynika, bo oczywiście nic się nie zmieni, a będzie tylko gorzej. Ale żeby bronić ewidentnej patologii...

popmart
03-05-2007, 13:35
i o to chodzi, a nie wieczne biadolenie ale i tak sie korzysta, ale nie biadolenie ... nie korzystac nie biadolić ... a jak sie korzysta to sie dostosować ... ciekawe dlaczego OSX nie ma procesów antymonopolistycznych choc w kwestii udostepnienia SDK , i mozliwosci oprogramowania to jest dopiero monopolista

a Adobe takie np dlaczego nie robia wersji pod Linucha bo maja gdzies wszelkie darmowe rozwiazania ....

Czornyj
03-05-2007, 13:41
a Adobe takie np dlaczego nie robia wersji pod Linucha bo maja gdzies wszelkie darmowe rozwiazania ....

Adobe nie robi, bo jest jeszcze gorszym monopolistą niż M$. Policjant, k..., złodziej, na jednym jadą wozie.

popmart
03-05-2007, 13:54
mylicie monopol ze stworzeniem dobrego produktu ... przecie mozesz miec alternatywy chocby paint shop pro czy gimp;) tak wiem to nie PS i gdzie mu tam ... mam wrazenie że chcielibyscie aby firmy które zrobia dobry soft nagle zamieniały sie w dobroczyńców i altruistów ... nieco dziecinne ;)

david555
03-05-2007, 13:54
Spokojnie Panowie, środowisko programistów open source już nad tym pracuje, aby niemożliwe stało się możliwe.
Bo to właśnie taka idea jest.:-D

Czornyj
03-05-2007, 15:01
mylicie monopol ze stworzeniem dobrego produktu ... przecie mozesz miec alternatywy chocby paint shop pro czy gimp;) tak wiem to nie PS i gdzie mu tam ... mam wrazenie że chcielibyscie aby firmy które zrobia dobry soft nagle zamieniały sie w dobroczyńców i altruistów ... nieco dziecinne ;)

Adobe tworzy "dobre produkty" w dość osobliwy sposób. Page Makera stworzyli przejmując firmę Aldus, Photoshopa zerżnięto z Aldus Photostylera, następnie po przejęciu Aldusa Photostyler poszedł do piachu. Dremwevera i Flasha stworzono przejmując firmę Macromedia, przy okazji (jak sądzę) do piachu poszedł świetny FreeHand (konkurencyjny dla Illustratora). InDesigna stworzono kopiując w bezczelny sposób interface programu QuarkXpress. Cóż za innowacyjność!

david555
03-05-2007, 15:27
A, no bo widzisz szanowny kolego, sprytne miernoty zawsze wspinają się po trupach lepszych od siebie, więc wszyscy ci, którzy biorą w obronę tych ścierwojadów, żywiących się gnijącymi ciałami swoich przeciwników powinni raczej zweryfikować swój stosunek do tego przykrego zjawiska.
Bo jakby tego nie nazwać jest to po prostu świństwo, aby (chociaż niestety w majestacie prawa), rabować cudzą własność intelektualną, monopolizując przy tym rynek.

popmart
03-05-2007, 17:49
a co zazdrościsz czy co .... jeny ludzie co to za problem załóżcie wielka firmę zaróbcie kapitał i kupcie Adobe i MS i je publicznie dekapitujcie .... dziecinada ... to normalne prawa rynku ktoś upada ktoś kupuje ... jakby te firmy były takie super i świetne to by nie pobankrutowały tylko adobe by zbankrutował...

aby nazwać cos rabowaniem to trzeba wygrać przed sądem proces .... a swiństwo dziecinada nie ma czegoś takiego w wielkich pieniadzach ...

mkwiek
03-05-2007, 17:57
przy okazji (jak sądzę) do piachu poszedł świetny FreeHand (konkurencyjny dla Illustratora).
FreeHenad nadal będzie dostepny jako osobny program (trzeba było przyjść na Power Designer to byś wiedział)


Dremwevera i Flasha stworzono przejmując firmę Macromedia
Dreamweaver i Flash powstał dłuuugo przed wykupieniem Macromedii przez Adobe. Bardzo dłuuuuuuuugo przed

Czornyj
03-05-2007, 19:08
FreeHenad nadal będzie dostepny jako osobny program (trzeba było przyjść na Power Designer to byś wiedział)
To uroczy gest ze strony Adobe. Na pewno będzie się świetnie sprzedawał jeśli nie zostanie zmodernizowany (MX nadal cierpiał na brak obsługi OpenType) i będzie sprzedawany poza pakietami CS.


Dreamweaver i Flash powstał dłuuugo przed wykupieniem Macromedii przez Adobe. Bardzo dłuuuuuuuugo przed
Bardzo odkrywcze stwierdzenie. Pewnie, że powstał bardzo długo przed wykupieniem Macromedii - bo inaczej po jakiego grzyba Adobe wykupywało by Macromedia?

mkwiek
03-05-2007, 19:15
Bardzo odkrywcze stwierdzenie.

Bardzo odkrywcze stwierdzenie na Twoje bardzo inteligentne stwierdzenie, że

Dremwevera i Flasha stworzono przejmując firmę Macromedia
coś nie tak chyba prawda?

Wini
03-05-2007, 19:18
Może w ten wątek się wpasuję z zapytaniem...
Czy ktoś wie, co robi Nikon Monitor?

mkwiek
03-05-2007, 19:18
p.s. już wyjaśnię - nie stworzono - co najwyżej przejęto przejmując Macromedie :)
to jest istotne bo może wprowadzić pewne osoby w błąd.

Czornyj
03-05-2007, 19:24
Bardzo odkrywcze stwierdzenie na Twoje bardzo inteligentne stwierdzenie, że

coś nie tak chyba prawda?


Wszystko jak najbardziej tak :D . To była sarkastyczna, zjadliwa i bezczelna ironia, wydawało mi się to oczywiste. Przecież wspomniany wcześniej Aldus też stworzył PageMakera z 10 lat przed tym, jak zżarło go Adobe. Kpiłem sobie z popmarta, który bredził, jakoby Adoby nie było monopolistą, a jedynie tworzyło dobre produkty. Chroń nas Jezusie nazarejski przed takimi "twórcami"

popmart
03-05-2007, 19:47
nic nie powstaje dzisiaj od przysłowiowego "0" .... zawsze coś było podstawą inspiracja itp w kazdej jednej dziedzinie a szczególnie technicznej ...

a kpisz z samego siebie jak bachor któremu juz tylko nózką pozostało tupnąć ...

david555
03-05-2007, 19:55
a co zazdrościsz czy co .... jeny ludzie co to za problem załóżcie wielka firmę zaróbcie kapitał i kupcie Adobe i MS i je publicznie dekapitujcie .... dziecinada ... to normalne prawa rynku ktoś upada ktoś kupuje ... jakby te firmy były takie super i świetne to by nie pobankrutowały tylko adobe by zbankrutował...

aby nazwać cos rabowaniem to trzeba wygrać przed sądem proces .... a swiństwo dziecinada nie ma czegoś takiego w wielkich pieniadzach ...
To chyba nasze systemy wartości Twój i mój różnią się tak znacząco, że nie ma punktów spójnych.
A jeśli uważasz, że w wielkim biznesie gra się fair, to też niestety się mylisz.
Dla mnie to są prawa dżungli, a ja buszmenem nie jestem.
Koniec tematu

Czornyj
03-05-2007, 20:02
nic nie powstaje dzisiaj od przysłowiowego "0" .... zawsze coś było podstawą inspiracja itp w kazdej jednej dziedzinie a szczególnie technicznej ...

a kpisz z samego siebie jak bachor któremu juz tylko nózką pozostało tupnąć ...


a co zazdrościsz czy co .... jeny ludzie co to za problem załóżcie wielka firmę zaróbcie kapitał i kupcie Adobe i MS i je publicznie dekapitujcie .... dziecinada ... to normalne prawa rynku ktoś upada ktoś kupuje ... jakby te firmy były takie super i świetne to by nie pobankrutowały tylko adobe by zbankrutował...

aby nazwać cos rabowaniem to trzeba wygrać przed sądem proces .... a swiństwo dziecinada nie ma czegoś takiego w wielkich pieniadzach ...

Oczywiście - w naszej porąbanej rzeczywistości te wszystkie zjawiska stają się "normą". Należy jednak pamiętać, że globalne koproracje są tworami o charakterze psychopatycznym. W swojej bezbrzeżnej chciwości doszły one do wniosku, że zamiast podnosić jakość swych produktów, stawiać na innowacyjność itd. łatwiej klienta po prostu sterroryzować i zmusić do zakupu "nowych technologii". Przykłady są niezliczone. Począwszy od szczoteczek i maszynek do golenia z wymiennymi końcówkami, przez nowe systemy operacyjne i standardy architektury komputerowej, skończywszy na coraz bardziej gównianych, przekomplikowanych i zawodnych samochodach. Również producenci sprzętu fotograficznego lecą sobie z nami w kulki aż miło.

Nie myślę się też przeciwko temu buntować, ani porywać z motyką na słońce. Ot, zwykła konstatacja. Natomiast jak ktoś mi wypisuje pierdoły, że Adobe nie jest monopolistą tylko oferuje dobre produkty, to niech się nie dziwi, że budzi we mnie pusty śmiech. Po 15 latach doświadczeń z aplikacjami do projektowania graficznego (Aldus, Macromedia, Quark, Ventura, Adobe oraz Corel) mam pewne pojęcie nt. tego, co jest "dobrym produktem".

Photosubstance
03-05-2007, 20:03
Buszmenami jesteśmy wszyscy-kwestia skali

Wini
03-05-2007, 20:12
(najlepiej związanych ze sprzętem przemysłowym, którego nie wymienia się co 2-3 lata jak PC-ty, tylko co kilkadziesiąt lat)
nie znam się na tym , nie wiem o co chodzi ale to zdanie przypomniało mi zdarzenie z narad w firmie, w której robię.
Są tam jakieś komputery, mają z 10 lat i zaczyna do nich brakować jakiś części, kart itp. na wymianę uszkodzonych. No i dyrektor się pyta faceta od tych systemów, jaką ma sytuację. A facet mówi że fatalnie. Na Wolumenie już prawie nic nie ma, a na Zachodzie też ciężko, bo NASA wszystko wykupuje :???:

JK
03-05-2007, 20:25
No i to jest własnie problem, bo na przykład taka specjalizowana obrabiarka sterowana numerycznie (nie mówiąc już o całych liniach produkcyjnych) może być warta grubo ponad milion PLN, a uszkodzony napęd dyskietek 720kB (tak, tak, kiedyś takie też były nowością), którego nigdzie nie można kupić, czasem czyni ją praktycznie bezużyteczną. Wymiana sterownikaów lub ich przeróbka są oczywiście możliwe, ale to też pokaźne koszty, bo to jest jednostkowa robota. A maszyna nie pracuje.

Czornyj
03-05-2007, 20:35
He he - przypomniało mi się, jak NASA szaleńczo poszukiwała dyskietek 8" (których stacje znajdowały się na promach kosmicznych), płacili każde pieniądze! W związku z tym zakopałem kilka napędów magneto-optycznych i całe pudło dyskietek MO230 w ogórdku - wiem, że NASA ich używa i pewnego dnia się po nie zgłosi... :twisted: Jedyne co mnie niepokoi to fakt, że te cholerne dyskietki są praktycznie niezniszczalne :(

PaSkal
04-05-2007, 09:53
Czy ktoś wie, co robi Nikon Monitor?

Taki debilek co siedzi i czeka aż ktoś podłączy kulpiksa do komputera. Coś w rodzaju pani w US albo ZUS czekającej na porzyjęcie petenta.

http://www.fbmsoftware.com/spyware-net/application/Nikon_Monitor/

A wracając do meritum, gdyby czornyj słowo "stworzono" wziął w cudzysłów, nie byłoby problemu. Ja się akurat domyśliłem, że o to chodzi. To tak jak Sony "stworzyło" swoje lustrzanki cyfrowe i bagnety na nie.

A jeszcze w temacie, czy nie byłoby pięknie gdyby wszyscy nasi ulubieńcy za jakąś "symboliczną" kwotę udostępniali stare wersje oprogramowania? Bez wsparcia, bez aktualizacji, tylko po to, by mieć legalne oprogramowanie. Ilu osobom wystarczyło by Windows 98 i Office 97? PS 5 albo 6? Nie wydaje mi się, żeby takie rozwiązanie zbytnio wyżarło zyski ze sprzedaży najnowszych wersji.

P.

mkwiek
04-05-2007, 10:29
Wszystko jak najbardziej tak :D . To była sarkastyczna, zjadliwa i bezczelna ironia, wydawało mi się to oczywiste.
ja wiem, Ty wiesz, inni wiedzą itp. ale ktoś może o tym nie wiedzieć :)
szczególnie ktoś kto nie siedząc na tym forum za często nie zna Twoich sarkastycznych , zjadliwych i bezczelnych ironii :)

Czornyj
04-05-2007, 12:15
ja wiem, Ty wiesz, inni wiedzą itp. ale ktoś może o tym nie wiedzieć :)
szczególnie ktoś kto nie siedząc na tym forum za często nie zna Twoich sarkastycznych , zjadliwych i bezczelnych ironii :)

Wynikało to z kontekstu wypowiedzi. Jak można coś "stworzyć" przejmując firmę? Faktycznie mogłem wziąć w cudzysłów, ale wierzę w inteligencję i domyślność forumowiczów.

ALF
06-05-2007, 11:43
powinno być tak, jak z samochodami...obowiązek utrzymania produkcji części zamiennych oraz wsparcia programowego przez 10 lat po zakończeniu produkcji...