Puste papierki, niespodzianki i spełnione marzenia... cz.1

[Pyzik]

Cześć!

Jak co roku wiosna, dzięki zmiennej aurze potrafi skutecznie podnieść ciśnienie fotografom pejzaży serwując na zmianę serie rozczarowań i ekscytacji :-).

Wiosna, jak żadna inna pora roku pokazuje, że krajobrazy nie powinny być utożsamiane przez fotografów z miejscami, a raczej zachodzącymi w czasie procesami. Procesami wzajemnego, dynamicznego przenikania się światła i materii, będącymi żyznym polem dla poszukiwania synergii. Właśnie owe synergie, umiejętnie dostrzeżone i zinterpretowane za pomocą aparatu fotograficznego, są moim zdaniem podstawowym budulcem klimatycznych fotografii krajobrazu.

Ćwiczenie w sobie cierpliwości w odnajdowaniu synergii pomiędzy światłem i materią, otwartość na budowane pomiędzy nimi relacje, z czasem może doprowadzić do takiej wprawy, że będziemy je w stanie odnajdywać w miejscach i przy świetle, które jeszcze kilka lat temu uznawaliśmy za kompletnie niewarte naszej uwagi.

Oczywiście cały czas będzie się zdarzać (aparat przecież widzi świat nico inaczej niż my sami), że końcowy efekt nie będzie dokładnie taki jak sobie zamierzyliśmy. Nie warto się jednak zrażać. Niepowodzenia nie powinny być w takich przypadkach powodem do zniechęcenia. Wsparte o wyciągnięte z nich wnioski mogą stać się przecież trampoliną do odkrywania kolejnych dróg ku sukcesom. :-)

I kilka zdjęć dla tych co dotarli do końca :-):


1.

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2014/05/2014nfa-1.jpg
źródło (http://www.dreamygallery.com/A/2014nfa.jpg)



2.

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2014/05/2014nfb-1.jpg
źródło (http://www.dreamygallery.com/A/2014nfb.jpg)



3.

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2014/05/2014nfc-1.jpg
źródło (http://www.dreamygallery.com/A/2014nfc.jpg)



4.

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2014/05/2014nfd-1.jpg
źródło (http://www.dreamygallery.com/A/2014nfd.jpg)



5.

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2014/05/2014nfe-2.jpg
źródło (http://www.dreamygallery.com/A/2014.nfe.jpg)

[Nemeth]

3 jest świetna :)
Reszty jakoś nie czuję. Chociaż tak jak napisałeś, na żywo wyglądało to na pewno lepiej.

[kux]

ciągle to samo :mrgreen:


ale to komplement! :)

[nikoniarz]

"Piąteczka" wyciągana dość znacznie z cieni?

[Pyzik]

"Piąteczka" wyciągana dość znacznie z cieni?

Nie. Jestem dość pryncypialny jeśli chodzi o obróbkę cyfrową. :-)
Wszystkie zdjęcia powstały na Velvii 50 lub Provii 100F i zostały zeskanowane Nikonem 5000ED
Jeśli chodzi o nr 5, to rozpiętość sceny wcale nie była duża. Nieba praktycznie nie widać, poza kawałkiem w środku no i przede wszystkim z lewej strony. Cały kadr to głównie pnie i gałęzie. Poza tym było bardzo krótko po wschodzie. Dzięki ww. oraz nieliniowej charakterystyce naświetlania slajdu (ta czerwień / pomarańcz to w istocie przecież jest przepał) udało mi się to tak ładnie naświetlić. Choć przyznaję, że y mieć pewność naświetliłem to aż 4ry razy. Ale warto było. :-)
Mam też wersję ciut późniejszą, gdzie chciałem pokazać również promienie słońca zza pnia. Niestety przy takim ustawieniu kadru, rozpiętość tonalna była już zbyt duża, i slajd: "zrobił pyf" ;-) obrazując tarczę słońca.


3 jest świetna :)
Reszty jakoś nie czuję. Chociaż tak jak napisałeś, na żywo wyglądało to na pewno lepiej.

Znacznie lepiej wygląda to przede wszystkim gdy ww. slajdy zobaczymy na ekranie lub jako PORZĄDNY wydruk w formacie 90x60. Taki już urok tego typu fotografii, widz musi mieć przestrzeń do obserwacji aby mógł bez przeszkód zatopić się w niuansach... :-)