PDA

Zobacz pełną wersję : Jaka zaleta jasnych teleobiektywow w fotografii przyrody?



arra
30-07-2005, 10:02
Witam

Mam problem, ktory mnie nurtuje od jakiegos czasu. Przymierzam sie do wybrania jakiegos dobrego tele do fotografii glownie ptakow. Do tej pory mialem powazny problem robiac fotki ptakow na 300mm i f=5.6, poniewaz glebia ostrosci jest tak mala ze ledwo glowa ptaka sie w niej miescila :(. Czy jest sens kupowac zatem jasnego tele, skoro i tak bym musial go stopowac do np. f8 f9? Czy jest na to jakis sposob? (PS. myslalem o 300/4 lub xx-200/2.8)

woytek6
30-07-2005, 14:40
Ja mam podsobny problem - i póki co wyszukałem takie cudo:
http://www.bhphotovideo.com/bnh/controller/home?O=productlist&A=details&Q=&sku=121741&is=REG&addedTroughType=search

co myślicie?

kiemlo
30-07-2005, 15:21
Dlaczego jasne obiektywy? Łatwo i szybko ustawia się ostrość, można założyć telekonwerter, zazwyczaj są to obiektywy bardzo wysokiej jakości.

(80-200 to za krótko do fotografowania ptaków... obawiam się, że 300 podobnie)

jmj
30-07-2005, 16:23
.......... Przymierzam sie do wybrania jakiegos dobrego tele do fotografii glownie ptakow. Do tej pory mialem powazny problem robiac fotki ptakow na 300mm i f=5.6, poniewaz glebia ostrosci jest tak mala ze ledwo glowa ptaka sie w niej miescila :(. Czy jest sens kupowac zatem jasnego tele, skoro i tak bym musial go stopowac do np. f8 f9? Czy jest na to jakis sposob? (PS. myslalem o 300/4 lub xx-200/2.8)

zacznę od końca
300/4 jest za ciemy i za krótki
mozna go "wydłuzyć" TC 1,4 (do zachowania AF nalezy utrzymac F ponizej 5,6, choc ponoc AFS działa przy F=8 ( o ile ktos może potwierdzić lub zaprzeczyc - bardzo proszę), co na upartego pozwoli juz jakiegoś większego ptaka w locie uchwycic

80-200/2,8 jest za krótki - moze z TC 2x dac podobny elekt jak układ 300/4+TC 1,4 - ale TC 2 x spowoduje spadek jakosci odczuwalny

Najlepszy układ to min 300/2,8 + TC x2 lub od 400 w gore.
Moze w cyfrówce mnoznik 1,5 obniza te parametry ciutke.

Czemu jasny?
pisałem o tym w kilku postach
w skrócie:
- ptaka w locie widzisz od dołu lub ew z boku - wcale taki jasny nie jest
- przesuwa sie szybko -> czas
- długość obiektywu -> czas
-> zastosowanie TC jak powyzej


[ Dodano: Sob Lip 30, 2005 4:26 pm ]

Ja mam podsobny problem - i póki co wyszukałem takie cudo:
http://www.bhphotovideo.com/bnh/controller/home?O=productlist&A=details&Q=&sku=121741&is=REG&addedTroughType=search
co myślicie?
cudo ciemne (nawet bardzo) - zoom i to Sigmy ( moim zdaniem jakość .. hmmm.. taka sobie)
sprawdz szybkość AF ( moim zdanie albo AFS albo manual)

krzysiekk
30-07-2005, 19:11
Mam 300/4+TC 1.4 - to daje 420/5.6 i wszystko robie na pelnej dziurze. Ptaki mi sie mieszczą. Nie zebym chwalil swoj sprzet - poprostu wystarcza.

No chyba ze chcesz robic gawrona z 3m, to sie nie zmiesci w GO :), w kadrze pewnie tez.
Tu jest kalkulator GO: http://www.dofmaster.com/dofjs.html

A dlaczego jasny - juz powiedziano.

woytek6
30-07-2005, 19:22
A w rozsądnej cenie, powiedzmy tak do 1.000$ co proponujecie?

jmj
30-07-2005, 19:32
A w rozsądnej cenie, powiedzmy tak do 1.000$ co proponujecie?

hmmm
z manuali mozna trafic 300/2,8+Tc1,4 dedykowany do niego
ja mialem AFD 300/4 +Tc1,4 - nie wiem czy to jest TO
mam teraz Pentacona 500/5,6 calkiem manual i dlatego kupilem F4 bowiem upolowałem matówkę z rasrem i Klinem jednak całosc waży slusznie i nie jest przetestowana w boju

szukaj najdłuzsze - stałki nie zoomy, nie-sigmy czy Tamrony (chos stałki maja calkiem - bywa cudne) i jednoczesnie najaśniejsze

[ Dodano: Sob Lip 30, 2005 7:36 pm ]
moze AFd 80-200/2,8 plus TC 2x (nikona!)
lub 300/4 + TC 1,4 tez Nikona (ew. Kenko Pro)

ALF
31-07-2005, 05:16
przerabiałem ten temat całkiem niedawno...i dość dokładnie...niestety, wyjścia są tylko 2:
albo ciemny, albo drogi :evil:
ja wybrałem drogę pośrednią, ale to nie jest optimum bo jest sporo za drogie jak dla mnie...
krótki długi - sigma 70-200HSM 2;8 + ewentualnie konwerter sigmy x2 (2600-3200)
długi długi - sigma 400APO 5;6 makro...do zdjęć statycznych może być z konwerterem...(1700) - ten już mam :P
dedykowany konwerter można kupić za połowę ceny nikonowskiego...

jmj
31-07-2005, 10:40
ja wybrałem drogę pośrednią, ale to nie jest optimum bo jest sporo za drogie jak dla mnie...
krótki długi - sigma 70-200HSM 2;8 + ewentualnie konwerter sigmy x2 (2600-3200)
długi długi - sigma 400APO 5;6 makro...do zdjęć statycznych może być z konwerterem...(1700) - ten już mam :P
dedykowany konwerter można kupić za połowę ceny nikonowskiego...

TC Sigmy - czytałem - działa niezle z jej obiektywami.
Ja mam jakaś awersje do Sigm - pewnie wpływ edukacji Satrego Wiarusa.
Alf czy mozesz wrzucic jakiś przykład z twej długiej Sigmy?

ALF
01-08-2005, 04:06
jasne, tylko nich mi zdejmą szwy, bo na razie trudno mi się skupic na czymkolwiek, a trzymanie sprzętu ważącego 3kg nawet na statywie to już wymaga choć chwili skupienia :P

Władca Pixeli
01-08-2005, 04:18
jasne, tylko nich mi zdejmą szwy
A co to się stało? Aby wracać do zdrowia trzeba odpoczywać a nie siedzieć na internecie :wink:

ALF
01-08-2005, 04:24
eee...nic takiego robię remont szczeny :wink:

krzysiekk
01-08-2005, 10:08
ALFie, - podpadles jakiemus cyfromaniakowi za lasnowanie fotografii analogowej? :mrgreen:

A tak szczerze to wspolczuje problemow zdrowotnych - szczegolnie ze to wakacje.

ALF
02-08-2005, 08:13
no cóż, wiek i geny robią swoje :P...ej wredne życie :evil: nici z wyjazdu nad morze, nici z warsztatów, miałem zplanowane wyrobienie 45 filmów, dotychczas nawet 2 nie skończyłem :cry: a kasy poszło na 3 VRki 70-200, ale zostało jeszcze tylko zdjęcie szwów i czekanie do grudnia na dogadanie się organizmu z dodatkami :wink:
no nic...w czwartek jak pogoda dopisze idę na łąkę :P

arra
03-08-2005, 19:05
Dzieki za wszelkie informacje. Ale nadal nie rozwiazuje to mojego problemu, bo zawykle ptakow w locie to raczej D70-tka to nie zlape (jak juz to jedynie dzieki dziwnemu zbiegowi okolicznosci i odpowiedniemu ukladowi planet). Co powiecie na taka sytuacje jak ponizsza, kiedy mloda piegza mi zapozowala, a ja raczej nie mialem szans na wiksze f niz 6.3. Skoro potrzebne mi bylo wieksze f (dziob i ogon jest nieostry) to po co mi obiektyw z f=4 lub mniej?

Kliknij by powiekszyc:

https://forum.nikoniarze.pl/imgimported/2005/08/th_ffb_bird-1.jpg
źródło (http://img12.imagevenue.com/img.php?loc=loc261&image=ffb_bird.jpg)

Widze jedyna rada to statyw lub VR. Statyw raczej w krzakach odpada, a VR to jest straszliwa kupa kasy :(.

Pozdrawiam

Everlast
10-08-2005, 16:45
Witam,
Sprzęt na ptaki i do dzikich zwierząt w naturze to niestety droga impreza. Ja to przeżywam cały czas. Miałem straszny dylemat jakiś czas temu, kiedy chodziłem podglądać uroki przyrody z D70 + N 70-300. Jakieś jedno lub dwa dobre zdjęcia na dzień to był sukces i to okupiony długim czatowaniem, żeby obiekt podszedł bliżej.
Probelm polega na tym, że w tym "sporcie" ważne są dwa elementy: światło i ogniskowa. Ze specjalinym naciskiem na światło. Ono pozwala dobierać krótszy czas, a to warunek dobrego zdjęcia przy długiej ogniskowej.

Dłuuuuuuuuuuuuuuuugo myślałem co zrobić, aby wybrać coś odpowiedniego dla mojej pasji.

W porę przyszła mi z pomocą oferta wynajmu obiektywów w CH BlueCity w Warszawie zorganizowana przez Sigmę. Zacząłem testować różne obiektywy i w końcu znalazłem coś co daje się używać. Sigma 120-300 f/2.8 HSM.
Da się do tego dokręcić konwertery dedykowane przez Sigmę i uzyskiwana dzięki temu ogniskowa już w miarę zadowala. Ale :

UWAGA_1! z konwerterami spada światło i są takie momenty, przy słabym oświatleniu, że zdjecia dobrej jakości się nie zrobi. Wtedy najlepiej wyjść z krzaków i podziwiać przyrodę organoleptycznie.

Uwaga_2! koniezny jest statyw DOBRY! statyw + DOBRA głowica. Te dwa elementy uzupełnijać zestaw i warunkują dobre zdjęcia. Zgadzam się oczywiście, że w krzakach ststyw nie jest wygodny i czasami przez niego robi się sporo szumu, co płoszy zwierzęta. Jednak bez niego nie wyobrażam sobie zdjęć.

I konkluzja. Ten obiektyw, o którym mówię niestety też nie jest tani. Szczególnie jeżeli dodamy konieczność zakupu konwerterów, statywu i głowicy.

Jednak jako użytkownik jestem zadowolony z rezultatów i polecam.

fotofun
10-08-2005, 17:36
No nareszcie trafilem na kogos z tym szklem w Polsce. Tez od jakiegos czasu przygladam sie tej Sigmie i baaardzo mi sie podoba (oczywiscie poza cena). Jest jeszcze Sigma 300 f/2.8 EX APO HSM ele zoom wydaje sie byc wygodniejszym rozwiazaniem. Gdzies w sieci wyczytalem ze 120-300 jest nowsza/lepsza konstrukcja. Ciekawy jestem jakie sa twoje odczucia jesli chodzi o wspolprace z TC x2 Sigmy (jesli takie cos testowales). A moze probowales podpiac do tego szkla konwerter TC x1,7 Nikona? Testowales moze Sigme 300/2.8?. No i jescze jedno pytanko jakiej glowicy uzywasz do fotografowanie ptakow?

krzysiekk
10-08-2005, 18:28
arra, - ta piegza to Ci chyba w obiektyw weszla ze masz taką GO :-) Uwazaj - piegża w oslonie przeciwslonecznej potrafi pazurkami podrapac coczewke :).
Jaki byl dystans do ptaszka? Pewnie bardzo niewielki. Nie wiem jak Tobie, ale mi sie rzadko zdarza focic np. zimorodka z 1.5 m (pomijam juz ze mi obiektyw nie wyostrzy bo za blisko). Zwykle mam min. 5m.
No ale racje masz oczywiscie - trzeba przymykac.

PS. Bardzo udana ta piegża - ma swoisty urok.

Everlast, - zacne szkielko, gratuluje. Sczegolnie ze to zoom. Uniwersalna sprawa. Tylko ta cena :-(

arra
10-08-2005, 19:14
arra, - ta piegza to Ci chyba w obiektyw weszla ze masz taką GO :-) Uwazaj - piegża w oslonie przeciwslonecznej potrafi pazurkami podrapac coczewke :).
Jaki byl dystans do ptaszka? Pewnie bardzo niewielki. Nie wiem jak Tobie, ale mi sie rzadko zdarza focic np. zimorodka z 1.5 m (pomijam juz ze mi obiektyw nie wyostrzy bo za blisko). Zwykle mam min. 5m.
No ale racje masz oczywiscie - trzeba przymykac.

PS. Bardzo udana ta piegża - ma swoisty urok.

Everlast, - zacne szkielko, gratuluje. Sczegolnie ze to zoom. Uniwersalna sprawa. Tylko ta cena :-(

Witam

Piegza mlodziutka (3 dni po wyjsciu z gniazda), wiec jeszcze za bardzo sie nie bala, a bylem od niej moze ze 2 metry. Niestety bylo dosc ciemno, wiec iso800 dla f=8 i z reki ;)
Z drugiej strony widze pelno fotek ptakow, ktore wypelniaja przynajmniej 1/3 kadru i chyba tak powinno byc ;)

krzysiekk
10-08-2005, 19:48
Ja tam bardzo czesto wycinam :) Czasem nawet 1:1 a w oryginale ptaszek wypelnia mi ... srodkowy punkt ostrzenia :-). Jak jest ostry obiektyw - a 70-300G przy f/8 jest dosc ostry - to nawet jakis ptaszek wyjdzie.

Wszystko zalezy jak do tego podchodzisz:

- bedziesz robil krzyzówki w stawiku parkowym i bedziesz ich mial nastrzelanych z 5 metrow, bedziesz szukal artystycznych kadrow wróbla czy innego nieplochliwego - zdjecia piekne, ale obiekt pospolity

- ruszysz w teren i zechcesz focic cos co nie da sie podejsc i potem wyciaganie w programie na sile, czasem cie ktos zjedzie za przeostrzenia, artefakty po odszumianiu, etc. etc.

- bedziesz budowal czatownie i siedzial w nich od switu do zmierzchu czekajac az taki rudzik wejdzie w obiektyw (zartuje oczywiscie - jak czatownia i siedzenie to juz na powazniejszego zwierza :) - fotki idealne, a rodzina przeklina fotografa (no chyba ze tym zarabia) :)

Ja preferuje sposob 2gi :)

[ Dodano: Sro 10 Sie, 2005 ]
PS. Ladne masz te dzwonce i grubodzioby - kurde - zakladam karmnik na balkonie !! Na sasiadow nie narobią bo parter :)

Everlast
11-08-2005, 07:58
Witam,

fotofun - dużo pytań, ale może dam radę:

- Nie mam doświadczeń z S 300 f/2.8. Nie testowałem jej, choć są do tego możliwości w Warszawie. Ze stałoogniskowych to interesował mnie tylko S 500 f/5.6, ale rozmyśliłem się po pewnym czasie bo światło za słabe. Natomiast jestem pewien, że jest jeden obiektyw stałoogniskowy godny uwagi, ale chyba na zawsze pozazasięgiem, to N 400 f/2.8, do dziskiej przyrody - idealny.

- "nowa/lepsza Sigma", jesli dobrze rozumiem Twoje pytanie, to chodzi prawopodobnie o nową konstrukcię oznaczoną DG. Wg opinii wielu osób z S i z branży, rózni się ona tylko dodatkiem powłok anty-refleksyjnych, które pomagają jakości zdjęć w cyfrakach. Ale ja uznałem, że przy teleobiektywach, to nie ma takiego znaczenia i wybrałem tańszą konstrukcję, z którą już jakiś czas miałem doświadczenia i byłem zadowolony z rezultatów. Wiem, że w szerokim kącie to DG się sprawdza.

- Bardzo często używam 120-300 wraz z konwertermem S APO x2. Działa wyśmienicie wraz z szybkim HSM. Do dzikiej przyrody super. Trzeba jednak pamiętać, że zabiera światło o dwie przysłony, tj. 5.6. Dodatkowo używam także S APO 1.4. Działa podobnie bez zarzutu. Jeżeli chodzi o stosowanie konwerterów, to nawiasem mówiąc da się je używać także spięte razem, tzn. 120-300 + x2.0 + x1.4 +D70. I tylko w tej kolejności. Znacznie wydłuża to ogniskową, co ma znaczneie dla przyrodników, ale światło jest marne - f 8.0 - co przy tej ogniskowej rodzi kłopoty.

- Nie mam doświadczenie z konwerterami N. Nigdy ich nie używałem.

- Używam głowicy Action Grip 322RC2 firmy Manfrotto. W połączeniu z dobrym, stabilnym statywem, dobrze się sprawdza. Jedyny problem to brak możliwości podłączenia wężyka spustowego do D70 - to była rzecz, której nie dopoatrzyłem decydując się na aparat - gdyż głowica 322RC2 oferuje dodaktowo możliwość zamontownia przycisku spustowego w rączce, co przy ręcznym ustawianiu ostrości bardzo by mi pomogło. Ale mimo to jestem zadowolony. Zestaw się sprawdza.

fotofun
11-08-2005, 08:32
Everlast - wieeeelkie dzieki za odpowiedzi

- N 400 f/2.8 idealny ale x3 drozszy. Chyba mnie nie stac :(

- "nowa/lepsza Sigma" pomijam wersje z nowymi powlokami, chodzilo o to ze 120-300 zostala wypuszczona duzo pozniej, na bazie doswiadczen z 300 f/2.8 (tak czytalem).

- telekonwertery - wlasnie interesowalo mnie o ile (subiektywnie) wolniejszy staje sie AF po dopieciu TC x2. Widzialem probki zdjec przy lacznych parametrach 600 f/5.6 i efekty byly dla mnie akceptowalne (wiem ze to czysto subiektywna ocena i jednemu pasuje innemu juz nie) ale jakbys byl tak mily i podeslal mi jedno zdjecie na prv nieobrabiane w pelnej rozdzielczosci z zapietym TC x2 to bylbym baardzo wdzieczny.

- M 322RC2 to ta z poziomym uchwytem ?! Faktycznie wyglada obiecujaco. S 120-300 f/2.8 + D70 to chyba ze 3kg.

Jeszcze raz wielkie dzieki za informacje.

Everlast
11-08-2005, 21:42
Witam,

fotofun - jeśli chodzi o szybkość AF z dopiętym konwerterem to w tym obiektywie nie zauważam różnicy. Może ktoś o szczególnie wyostrzonych zmysłach jest w stanie to zauważyć. Ta właściwość S 120-300 zdecydowała przede wszystkim o mojej decyzji dotyczącej zakupu tego obiektywu. Bardzo długa ogniskowa i szybki AF. Dobrze sprawdza się w fotografowaniu oboektów w ruchu.

Głowica Action Grip, pozioma. Jest super. Bardzo polecam. Uniesie bez problemu D70 + S 120-300. Zestaw waży ponad 3 kg, ale to dopiero połowa jej udźwigu. Dlatego nie ma drgań. Szczególnie gdy zastosuje się statyw węglowy. On szybciej tłumi drgania.
Byłem specjalnie w Gliwicach u importera M i tam dopiero mogłem wybrać coś odpowiedniego, bo ze statywem podobnie jak z aparatem, czy szkłem - trudno jest się na coś zdecydować. Importer przynajmniej ma przyzwoity showroom i przygotowaną merytirycznie kadrę. W W-wie pod tym względem sklepy, to beznadzieja. Nawet te dwa dobre, które znam.

fotofun
12-08-2005, 19:29
No to juz prawie sie zdecydowalem. Pisze prawie bo nie wiem czy ostatecznie kupic S 120-300f/2.8 czy S 300 f/2.8. Staloogniskowy jest tanszy w sieci o ok 1500zl, mozna stosowac filtry w szufladce ale za to minimalne ogniskowanie az 2,5m i brak zooma. 120-300 f/2.8 jest nieco ciezsza, dluzsza, drozsza, filtry az 105mm ale za to zoom i ogniskuje od 1,5m. Z drugiej strony z mojego doswiadczenia baaaardzo rzadko trafilo mi sie ze ptak byl zbyt blisko (wiec po co mi zoom). Oba obiektywy sa podobno porownywalne pod wzgledem optycznym. Hmmm. Ciezki wybor.

Jest jeszcze jeden ciekawy obiektyw Sigmy 500 f/4.5 EX APO HSM ale to juz nieco powyzej moich mozliwosci finansowych.

Everlast - masz moze gdzies w sieci wystawione przyklady Twoich zdjec?

krzysiekk
12-08-2005, 19:45
Tez tak myslalem fotofun, - do dzis :-)

Nasadzilem sie na zimorodka, widzialem kilka dni temu. Siedzialem w krzakach, zrobiwszy sobie uprzednio z galezi taki mini szalas czy cus. Do galazek na ktorych mial usiasc (:-)) zimorodek mialem okolo 4 - 8 metrow.
Siedzialem 4 godziny - zimorodka nie bylo :-( ale podlecial mi trzciniak. Gratka dla mnie bo nie mam w kolekcji trzciniaka. Obiektyw nie wyostrzyl - za blisko. Byl jakis metr/poltora ode mnie. Nie zdazylem wyciagnac kita :-)
Trzciniaka niet :-( Zoom by sie sprawdzil rewelacyjnie. hehe - albo tamron 90/2.8 macro :)
A coraz czesciej wole robic z zasiadki niz z podchodu - skuteczniejsze, ale to nic nowego.

Jesli jakosc tego zooma niewiele ustepuje stalce to bralbym zooma.
Stalka 300 jest czesto za krotka. Bedziesz zakladal 1.4x, albo 2.0x - to bedzie 420 albo 600mm - to bardzo duzo (nie liczac cropa) i sytuacje ze ptak sie nie zmiesci w kadrze będą wystepowac czesciej IMHO. A tak to w przypadku 100-300 z 2.0x bedzie 200 - 600. Ekstra zakres - nie uwazasz?

fotofun
12-08-2005, 20:12
No wlasnie o to chodzi zoom czy stalka. Ale chyba uniwersalnosc zooma przewazy.

krzysiekk - skoro mi tak ladnie to wytlumaczyles to i ja mam dla Ciebie rade aby podobne sytuacje nie powtorzyly sie. Wymien AF 300/4 na Sigme 100-300/4 EX APO HSM ;) Tez podobno zacny obiektyw.

krzysiekk
12-08-2005, 20:17
krzysiekk - skoro mi tak ladnie to wytlumaczyles to i ja mam dla Ciebie rade aby podobne sytuacje nie powtorzyly sie.
:shock:
Gdzies urazilem? Wskaz gdzie - przemysle sprawe.

fotofun
12-08-2005, 20:25
:) :)
krzysiekk - zle mnie zrozumiales !!! Mialem na mysli zeby sie nie powtorzyly sytuacje ze zbyt bliskim podejsciem ptaka (wymien swoja stalke na zooma ;) !!!.

krzysiekk
12-08-2005, 20:51
Ufffff - kilka ostatnich watkow sprawilo ze szukam dziury w calym i stalem sie nadwrazliwy, wybacz.

Za mojego stalego dalem 1300 zetow, jak mi ktos sprzeda to co mi polecasz w tej cenie to pewnie sie skusze.
No dobra - dorzuce jeszcze 500 za HSM :-)
Niestety - nie jestem zbyt zasobny :-/ - ale ze swojego rozklekotanego nikkorka jestem zadowolony ... (odpukac) - no za wyjatkiem sytuacji jak dzisiaj.

fotofun
12-08-2005, 21:01
Nie ma sprawy :)

No i pewnie TC musialbys wymienic by dzialal HSM. Najtaniej S 100-300/4 widzialem na interfoto - 3600 nowka, 3300 lekko uzywany. Pozostaje jeszcze "import prywatny".

krzysiekk
12-08-2005, 21:16
No - mozna dostac za te pieniadze ... na ptaki mi jednak wystarczy to co mam. W locie nie fotografuje a porzadnych czatowni jescze nawet nie robilem - musze popracowac nad umiejetnosciami terenowymi teraz :-)

W sumie to dziwi mnie sprawa tych konwerterow - dlaczego niby moj mialby nie dzialac (a tez slyszalem takie opinie)?

Jest przezroczysty elektronicznie, stykow ma chyba tyle co ma D70 - tylko srubokret nie bylby uzywany.
No ale cos tam nie gra ... :) ze nie dziala.

Everlast
18-08-2005, 21:56
Witam,
fotofun - nie ma nigdzie wystawionych swoich zdjęć, bo jestem na etapie zbierania kolekcji. Generalnie jestem początkujący i doskonalenie warsztatu potrwa zapewne jeszcze jakiś czas. Bardzo wciągnęło mnie fotografowanie dzikiej przyrody. Tej dziedzinie na razie się poświęcę w fotografii.
Myślę, że za jakiś czas znajdę już sposób na wystawienie prac i kolekcja będzie godna uwagi.

trigger
18-08-2005, 22:17
Everlast Tak spojrzałem na Twój podpis - Sigma 120-300 f2.8 :?: No to fajniutkie nawet bardzo :wink:

Everlast
24-08-2005, 15:32
Witam,
Nie narzekam. Dobrze chodzi. Trochę ciężki zestaw, kiedy spaceruję długo po polach, ale sprawdza się i jestem zadowolony.