Zobacz pełną wersję : Akty. Fotografia cyfrowa dla profesjonalistów
Ukazała sie właśnie w Helionie ww. pozycja (79 zł). Duża ilość wątków dot. technicznej strony aktu pozwala sądzić, że ta pozycja to jest to na co wielu z forumowiczów czeka od dawna.
Mam już tę książkę i mogę powiedzieć że jest DOBRA, a BEZ REWELACJI. Jest wiele ciekawych porad na temat kadrowania i oświetlenia, ale nie ma np. rozrysowanych schematów oświetlenia na planie itp.. Wiele pokazywanych jako przykładowe zdjęć jest w bardzo tandetnym stylu, część nie odstaje niczym poza techniką wykonania tym z serwisów randkowych... Tak więc książka niezła ale nie rewela.
Po akademicku pisząc: 4,0/5,5
Marek Urbanowski
21-04-2007, 12:13
Mam już tę książkę i mogę powiedzieć że jest DOBRA, a BEZ REWELACJI. Jest wiele ciekawych porad na temat kadrowania i oświetlenia, ale nie ma np. rozrysowanych schematów oświetlenia na planie itp.. Wiele pokazywanych jako przykładowe zdjęć jest w bardzo tandetnym stylu, część nie odstaje niczym poza techniką wykonania tym z serwisów randkowych... Tak więc książka niezła ale nie rewela.
Po akademicku pisząc: 4,0/5,5
Tego typu książki są po to by je sprzedawać,a nie by miały zrobić z ciebie mistrza aktu..niestety.
Tego typu książki są po to by je sprzedawać,a nie by miały zrobić z ciebie mistrza aktu..niestety.
Dokładnie, aczkolwiek człowiek chce się uczyć i nie zawsze trafi dobrze ;) (mówię o nauce z literatury, nie od innych mistrzów i w szkołach)...
Jako mól książkowy także sobie to kupiłem i również jestem nieco rozczarowany. To bardziej wygląda na dodatek do Playboya niż fachowy podręcznik i w tym różni się np. od Portretu doskonałego Buselle i Wilsona.
świat fotografów, to jeden ze światów zazdrośnie strzegących swoich tajemnic, takie fora są naprawdę nielicznymi oazami faktycznie bezinteresownie przekazywanej wiedzy, a i tutaj raz pytając jednego popularnego autora, jak osiągnął przedstawiony efekt- nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, jednak tutaj są to wyjątki na szczęście :)
Szkoda tylko, że tacy co nie lubia zdradzać sekretów piszą książki. Ale są wyjątki, np. zdecydowanie inaczej wygląda to w książkach Johna Shaw, guru fotografii naturalnej i makro. JS nie szczędzi szczegółów, niestety książki te są dostępne tylko w wersji oryginalnej.
a nie lepiej kupic sobie Pawelca ?
albo chociaz R. Hicks "Nude Photography" - cala ksiazka same przyklady z rozpiskami ustawien
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.