PDA

Zobacz pełną wersję : Jassnosc : adapter M42 z soeczewka czy bez..


ars
18-07-2005, 10:33
Witam kolegow,
Mam wlasnie dylemat w sprawie adapterow na m42, tym wiekszy ze w temacie m42 czuje sie cokolwiek dziewiczo ;), otoz wynalazlem sobie adapter na m42 z soczewka korygujaca (http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=57932497), no ale czy w przypadku glownego zastosowania szkiel m42 w moim wypadku czyli makro, ma sens potrzeba ostrzenia w nieskonczonnosc a wiec kupno wersji z soczewka ? Poza tym : no nie wiem, czy jest jakas istotnie zauwazalna roznica jasnosci, ostrosci przy zastosowaniu "pustego" adaptera a takiego ze szklem ? No i wlasnie, co z tym popychaczem w sumie..krzywi sie czy nie przy zakrecaniu niektorych szkiel ? np. z jupiterm 37AM 3,5/135 ?
pozdrawiam,
ArS
woytek6
18-07-2005, 13:25
Ja chyba mam obecnie podobny dylemat co kolega.
Po dłuższym zastanowieniu kupuje sam adapter, bo jedyne co zamerzam robić to albo portrety albo makro, więc nie ma sensu wydawać na coś czego nie będe używał

Tu znalazłem swój adapter:
http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info.php?products_id=164
stahoo
19-07-2005, 19:08
tutaj trochę taniej:

http://www.foto-akcesoria.com.pl/index.php?i=produkt&nr=1
kolaczek
20-07-2005, 01:24
Osobiście używam tego pusteg, czyli bez szkiełka ;) Sprawda się dobrze, choć czasami brakuje mi tej nieskończoności :) Ale jeżeli masz zamiar focić makro i portrety to powinien wystarczyć Ci ten bez soczewki :) Pozdrawiam
ars
20-07-2005, 07:16
i widze ze do tego m42 adaptera dokrecasz heliosa 44m .. moglbym zerknac na jedno, dwa zdjatka z takiego zestawu ? makro tez cos focisz ?
kurczak2
23-09-2007, 13:46
Witam po raz pierwszy,mam adapter,przykręciłem do niego obiektyw i teraz nie moge odkręcić.POMOCY!!!
Druga sprawa,czemu nie mogę regulować przysłony??
Pozdrawiam
qczman
23-09-2007, 14:12
kurczak prawdopodobnie nie masz zablokowanego popychacza przyslony, ewentualnie
jezeli masz obiektyw z A/M to przelacz na auto.

Natomiast obiektyw odrecasz w lewo ;)
kaktus
23-09-2007, 21:55
o wszystkim juz bylo na forum, ale jest weekend i mam czas, wiec do rzeczy:

sam nie mialem nigdy przejsciowki z soczewka, ale ze zdjec ogladanych na forum widzialem, ze jakosc zdjec jest kiepska... duzo bardziej oplaca sie zlowic radzieckie obiektywy z mocowaniem Nikona, albo po prostu manualne Nikory - wkoncu bedziemy mieli to samo, czyli ponizej D200 brak pomiaru swiatla, a przybedzie nam domykanie przyslony przy odpaleniu spustu (czyli odpalamy M i "na czuja" albo z zewnetrznym swiatlomierzem ustawiamy wartosc czasu naswietlania, wczesniej dobierajac na obiektywie wartosc przyslony - w przypadku M42 przy zamknietej dziurze bedzie ciemno i gorzej sie bedzie ostrosc ustawiac)

jesli chcemy trzaskac makro lub portrety, to kupno przejsciowki z soczewka jest po prostu glupie... tam absolutnie nie potrzebujemy nieskonczonosci - szkoda pieniedzy i straty jakosci... (do portetu uzywalem Jupitera 85/2)... dokupienie mieszka badz pierscieni do M42 daje (przynajmniej dla mnie) fantastyczne efekty i do zastosowan amatorskich nie ma korzystniejszego rozwiazania (cena/jakosc - nie kazdy wie czego chce, a taki sprzet mozna tanio kupic i nawet jak nam sie makro nie spodoba, to bez wiekszych strat finansowych szybko sprzedac)

jesli chodzi o Jupitera 135/3.5 to juz setki razy przewijalo sie to rozwiazanie na forum - wiele osob z niego korzysta, w tym ja. Ten obiektyw podobnie jak np. Tair 300/4 czy Tair 135/2.8 ma odkrecana koncowke i mozna bez problemu przystosowac go do pracy z Nikonami i z ostrzeniem na nieskonczonosc - wystarczy za ok. 40 zl kupic koncowke na allegro, sprzedaje ja np. adamjaku. Koncowka siedzi na 3 wkretach i wystarczy umiejetnosc obslugi srubokretu by przerobic obiektyw. Mozna tez wlasnorecznie przerobic inne obiektywy - np. wykrecajac o ok 1.5 mm i blokujac w nowej pozycji ostatnia soczewke, ale to juz polecam osobom bardziej obytym z majstrowaniem (mozna mniej, wtedy sie ostrzy na "prawie" nieskonczonosc).

przykladowe fotki makro z mieszkiem m42 i heliosem 44 - troszke syfu mialem na obiektywie, co wyszlo na fotkach:) zdjecia nie byly obrabiane, wyostrzane czy inaczej bajerowane - tylko w aparacie ustawilem na "sharp" co widac w exifie - uzylem wbudowanej lampy... na zdjeciu zamordowany wczesniej szerszen, ktory zaburzyl spokoj w moim pokoju
http://eit2005.neostrada.pl/pener/pener1.jpg
http://eit2005.neostrada.pl/pener/pener2.jpg

gdzies w tematach o mieszkach mozna znalezc jeszcze inne zdjecia zrobione przeze mnie takim zestawem.