Zobacz pełną wersję : Aparat dla byłego fotografa
Witam serdecznie, jestem nowym użytkownikiem tego forum który trafił tu z polecenia innego forum na którym posiadacie bardzo dobrą opinię :) tyle tytułem wstępu. Więc pomimo tego, że do najbliższych świąt pozostało jeszcze parę miesięcy postanowiłem już teraz rozejrzeć się na prezentem dla mojego ojca który, jak w temacie, kiedyś był fotografem. Jednak czas i finanse zmusiły go do porzucenia pasji i pracy w innym zawodzie, zwykle niezbyt lubianym a przechodząc do sedna, w domu leży jakiś stary nikon (F90X), jeszcze analogowy, wraz z obiektywami:
1. AF Nikkor
28-85mm
1:3.5-4.5
2. AF Nikkor
70-210mm
1:4-5.6
a ja chciałbym tylko dokupić tylko cyfrowy korpus tak do 2000zł, nowy czy używany nie ma większego znaczenia. Czekam na propozycje :)
Witam serdecznie, jestem nowym użytkownikiem tego forum który trafił tu z polecenia innego forum na którym posiadacie bardzo dobrą opinię :) tyle tytułem wstępu. Więc pomimo tego, że do najbliższych świąt pozostało jeszcze parę miesięcy postanowiłem już teraz rozejrzeć się na prezentem dla mojego ojca który, jak w temacie, kiedyś był fotografem. Jednak czas i finanse zmusiły go do porzucenia pasji i pracy w innym zawodzie, zwykle niezbyt lubianym a przechodząc do sedna, w domu leży jakiś stary nikon (F90X), jeszcze analogowy, wraz z obiektywami:
1. AF Nikkor
28-85mm
1:3.5-4.5
2. AF Nikkor
70-210mm
1:4-5.6
a ja chciałbym tylko dokupić tylko cyfrowy korpus tak do 2000zł, nowy czy używany nie ma większego znaczenia. Czekam na propozycje :)
D90 + 35mm f/1.8G + 50mm f/1.8D
Przyznam, że po lekturze wielu testów też skłaniam się ku tej opcji, jednak jest jeszcze Nikon D5100 - czy są pomiędzy nimi jakieś znaczące różnice?
ergonomia,wbudowany silnik, cls...itp itd...
D90 - D200 - D300 - wszystkie obiektywy które są już w posiadaniu będą w pełni współpracować z tymi korpusami, dodatkowo ze względu na brak szerokiego szkła polecał bym dokupić 18-55vr, na pewno ergonomia d200 lub d300 po po użytkowaniu f90 będzie mu bardzo pasowała
Lena&TheShadow
24-08-2013, 22:37
AF 28-85 f3.5-4.5 Świetny obiektyw, przymknięty o jedną działkę czyni cuda.
Ja bym kupiła D200 (Ojciec jak po analogu zobaczy kolory z D90 to mu pęknie serce) i do tego nikkor AF50f1.8 (bez D, wydaje mi się, że jest ostrzejsza od D), potem niech tata kupi sobie Tokinę MF17f3.5 i będzie miał fajną zabawę.
megasnajper
24-08-2013, 22:37
Musisz zwrócić uwagę na wbudowany silnik, obiektywy nikona z oznaczeniem G mają własny silniczek, bez tego oznaczenia(np. D) nie mają i wymagają silnika w body. Z body z właśnym silniczkiem najciekawszy jest chyba D90, bo D7000 już przekracza budżet, niższe serie, np. D3x00; D5x00 nie mają własnego silniczka = manualne ustawianie ostrości z obiektywami z serie innych niż G.
Musisz zwrócić uwagę na wbudowany silnik, obiektywy nikona z oznaczeniem G mają własny silniczek, bez tego oznaczenia(np. D) nie mają i wymagają silnika w body. Z body z właśnym silniczkiem najciekawszy jest chyba D90, bo D7000 już przekracza budżet, niższe serie, np. D3x00; D5x00 nie mają własnego silniczka = manualne ustawianie ostrości z obiektywami z serie innych niż G.
G to brak pierścienia przysłony, AF-S oznacza silnik w obiektywie.
28-85/3.5-4.5 to jest bardzo dobre szkło i pod żadnym pozorem nie wolno się go pozbywać :) Ten obiektyw jest ze mną od przeszło ośmiu lat. Fakt, jest ciemny, ale współczesne kity wypadają przy nim naprawdę słabo. Zakres ogniskowych na DX może niezbyt wyjściowy, ale np. do portretu może się nadawać. I właśnie ze względu na ten obiektyw popieram propozycje zakupu body z wbudowanym silnikiem AF, czyli np. D90/D300s.
A.n.d.r.e.V
25-08-2013, 08:09
Jeżeli tata robił kiedyś na analogu to ja bym kupił D200 albo S5pro
Ja, jakbym mojemu ojcu kupował sprzęt, to bym chyba poszedł w coś lżejszego, jakieś fuji (za 2 tys spokojnie kupisz x100) nex itp.
Zależy jaką taką tata ma kondychę ;)
Wierzę w kondycję ojca, jeśli nowy to d90/300 ze starszych d80/200 albo d2h d2x jesli chodzi o jakosc wykonania ;)
megasnajper
25-08-2013, 10:24
@MstrG
oczywiście masz rację, moje uproszczenie wynikało z tego, że w tej chwili prawie nie spotykam AF-S bez G.
Reasumując
biorąc body z wbudowanym silnikiem masz AF z obiektywami bez własnego silnika. Np. body D90, D7000, D200, D300(s)
Biorąc coś z serii D3x00 albo D5x00 masz AF tylko z Nikkorami z oznaczeniem AF-S, bądź z obiektywami firm trzecich z wbudowanymi silnikami
zdzislaw47
25-08-2013, 10:30
Ja, mając takie obiektywy w szufladzie i zacnego darczyńcę, bardzo ucieszyłbym się z prezentu: Nikon D50 + Samyang 16 f/2.0 ED AS UMC CS Nikon.
Kolorki z puszki chyba by mi spasowały i na początek cyfrówki "ciemnię" bym sobie darował. Przepraszam, że zamieszałem, ale już swój wiek też mam i dopiero raczkuję w cyfrówce.
Ile ludzi tyle opinii :) Chodzi za mną ten D90 ale pojawia się też propozycja D300s tylko - gdzie można go dostać nowego za 2000?
Ile ludzi tyle opinii :) Chodzi za mną ten D90 ale pojawia się też propozycja D300s tylko - gdzie można go dostać nowego za 2000?
W FJ lub AB foto - wybierz ten sklep, w którym jest grubszy ochroniarz ;)
Jeśli body ma być nowe, zostaje tylko D90, co napisałem wcześniej. Gdyby w grę wchodziła używka to oddaję głos na D200 - szczególnie jak Twój tata nie będzie obrabiać zdjęć na komputerze.
megasnajper
25-08-2013, 11:42
Jeżeli używane jest akceptowalne to może Fuji S5Pro?
Fortaigne
25-08-2013, 11:46
Wczoraj byłem w AB foto w Bydgoszczy ( Galeria Fordońska ) D90 stoi na półeczce za 1999 zł. Pewnie nie pojedziesz osobiście ale przynajmniej wiedz że cały czas mają ( strony www czasem różny stan podają )
D300 nowego za 2tys to nie kupisz.
Ja używam tego obiektywu 28-85 z d90 jako spacerówki.
Sprawdza się świetnie.
Przydał by się do tego jakiś szerszy obiektyw ale to już będzie grubo ponad limit.
Dexter88
25-08-2013, 21:54
Z podanego opisu jedyną słuszną opcją to d200 do tego stałki 35 i 50.
Gesendet von meinem GT-N7100 mit Tapatalk 2
cz4rnuch
26-08-2013, 00:56
No może nie jedyną. Wspomniany wcześniej Fudżik też nie będzie najgorszą opcją. Do dziś niektórzy wzdychają za tymi kolorkami. Nawet coś się na giełdzie pokazało.
enthropia
27-08-2013, 00:52
Do 2000 zł kupujesz nowego D90, z gwarancją.
Nowego D200 czy D300 nie kupisz, a używki to przeważnie aparaty nieco mocniej wyeksploatowane.
A tak ze strony praktycznej, to D90 jest lżejszy i mniejszy niż D200/D300.
przechodząc do sedna, w domu leży jakiś stary nikon (F90X), jeszcze analogowy, wraz z obiektywami:
1. AF Nikkor
28-85mm
1:3.5-4.5
2. AF Nikkor
70-210mm
1:4-5.6
a ja chciałbym tylko dokupić tylko cyfrowy korpus tak do 2000zł, nowy czy używany nie ma większego znaczenia. Czekam na propozycje :)
Chcesz tylko korpus, a tutaj zewsząd sypią się dobre rady, jakie jeszcze obiektywy masz dokupić, jakby te dwa nie nadawały się do robienia zdjęć.
Od grubo ponad 20 lat używam AF 28-85 jako podstawowy obiektyw i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest on lepszy optycznie i mechanicznie od większości dzisejszej plastikowej produkcji w klasie standardowych zoomów. 70-210 również miał doskonałą opinię wśród fotoamatorów. Twój ojciec wiedział, co należy kupować. Aby te obiektywy odzyskały dawny blask, należałoby je założyć co najmniej na D600, a to jest zupełnie nie ta klasa cenowa. Wszystko poniżej (format DX) to półśrodki, które prawdopodobnie nie dadzą satysfakcji komuś, kto ma jakieś pojęcie o fotografii.
Co jest temu F90X, że w szafie leży bezużytecznie? Naprawdę nie szkoda Ci wywalać w błoto 2 tysiące PLN na kupowanie czegoś, co jakością do pięt nie dorasta F90X w kombinacji z wyżej wymienionymi bardzo dobrymi obiektywami i co za jakiś czas trzeba będzie do kosza wyrzucić, podczas gdy F90X nadal będzie działać? Za 2000 PLN można kupić wiadro klisz, żeby w artystę się pobawić i jeszcze wystarczy na przyzwoitego kompakta do zwykłego pstrykania.
Chcesz tylko korpus, a tutaj zewsząd sypią się dobre rady, jakie jeszcze obiektywy masz dokupić, jakby te dwa nie nadawały się do robienia zdjęć.
Od grubo ponad 20 lat używam AF 28-85 jako podstawowy obiektyw i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest on lepszy optycznie i mechanicznie od większości dzisejszej plastikowej produkcji w klasie standardowych zoomów. 70-210 również miał doskonałą opinię wśród fotoamatorów. Twój ojciec wiedział, co należy kupować. Aby te obiektywy odzyskały dawny blask, należałoby je założyć co najmniej na D600, a to jest zupełnie nie ta klasa cenowa. Wszystko poniżej (format DX) to półśrodki, które prawdopodobnie nie dadzą satysfakcji komuś, kto ma jakieś pojęcie o fotografii.
Co jest temu F90X, że w szafie leży bezużytecznie? Naprawdę nie szkoda Ci wywalać w błoto 2 tysiące PLN na kupowanie czegoś, co jakością do pięt nie dorasta F90X w kombinacji z wyżej wymienionymi bardzo dobrymi obiektywami i co za jakiś czas trzeba będzie do kosza wyrzucić, podczas gdy F90X nadal będzie działać? Za 2000 PLN można kupić wiadro klisz, żeby w artystę się pobawić i jeszcze wystarczy na przyzwoitego kompakta do zwykłego pstrykania.
Pisz konkretnie, od których standardowych zoomów 28-85mm jest lepszy optycznie?
Nikt tu nie napisał: sprzedaj te obiektywy i kup coś innego. Stałki by były tutaj dobrym uzupełnieniem, do tego by doszła zabawa GO.
enthropia
27-08-2013, 12:23
Pisz konkretnie, od których standardowych zoomów 28-85mm jest lepszy optycznie?
Z pewnością lepszy jest od 18-135 i pierwszej wersji 18-55.
Nikt tu nie napisał: sprzedaj te obiektywy i kup coś innego.
Nie, nikt tak nie napisał. Co nie zmienia faktu, że kolega pyta o cyfrowy aparat a Ty mu polecasz dodatkowo zakup dwóch stałek.
Z pewnością lepszy jest od 18-135 i pierwszej wersji 18-55. [...]
Oba szkła są pod DX i mają inny zakres. Nie miałem jednak tych obiektywów, więc nie będę dyskutował czy są lepsze/gorsze. Z całą pewnością bym wybrał jednak 18-105VR jako podstawowy uniwersalny zoom zamiast 28-85.
[...]Nie, nikt tak nie napisał. Co nie zmienia faktu, że kolega pyta o cyfrowy aparat a Ty mu polecasz dodatkowo zakup dwóch stałek.
To już nie można polecić body + obiektyw/y zamiast tylko droższego korpusu? Uważam, że w tym wypadku lepiej kupić tańsze body i dokupić do tego stałki.
Witam serdecznie, jestem nowym użytkownikiem tego forum który trafił tu z polecenia innego forum na którym posiadacie bardzo dobrą opinię :) tyle tytułem wstępu. Więc pomimo tego, że do najbliższych świąt pozostało jeszcze parę miesięcy postanowiłem już teraz rozejrzeć się na prezentem dla mojego ojca który, jak w temacie, kiedyś był fotografem. Jednak czas i finanse zmusiły go do porzucenia pasji i pracy w innym zawodzie, zwykle niezbyt lubianym a przechodząc do sedna, w domu leży jakiś stary nikon (F90X), jeszcze analogowy, wraz z obiektywami:
1. AF Nikkor
28-85mm
1:3.5-4.5
2. AF Nikkor
70-210mm
1:4-5.6
a ja chciałbym tylko dokupić tylko cyfrowy korpus tak do 2000zł, nowy czy używany nie ma większego znaczenia. Czekam na propozycje :)
Szanowny Kolego. Posiadając dwa przyzwoite obiektywy, bardzo dobrym rozwiązaniem będzie dokupienie aparatu cyfrowego D90. Jak sam piszesz, nie musi być nowy. Taki sprzęt to wydatek ~ 1200 i doświadczony fotograf będzie bardziej niż zadowolony.
enthropia
27-08-2013, 14:10
Oba szkła są pod DX i mają inny zakres. Nie miałem jednak tych obiektywów, więc nie będę dyskutował czy są lepsze/gorsze. Z całą pewnością bym wybrał jednak 18-105VR jako podstawowy uniwersalny zoom zamiast 28-85.
Co nie zmienia faktu, że dwa szkła o których mówiłem są optycznie gorsze, bo o to przecież pytałeś.
To już nie można polecić body + obiektyw/y zamiast tylko droższego korpusu?
Jeżeli ktoś pyta o aparat i obiektywy to można, a nawet trzeba, w innym przypadku to już niekoniecznie.
Szanowny Kolego. Posiadając dwa przyzwoite obiektywy, bardzo dobrym rozwiązaniem będzie dokupienie aparatu cyfrowego D90. Jak sam piszesz, nie musi być nowy. Taki sprzęt to wydatek ~ 1200 i doświadczony fotograf będzie bardziej niż zadowolony.
Nie twierdzę, że D90 jest zły, ale czy bardzo dobry w tym konkretnym przypadku (do tych konkretnych obiektywów), co do tego można mieć wątpliwości. Są tu wprawdzie osoby zadowolone z D90 plus 28-85, ale naprawdę bardzo dobry byłby format małoobrazkowy, pod który oba wymienione obiektywy były skonstruowane. Wtedy ci użytkownicy byliby prawdopodobnie nie tylko zadowoleni, ale wręcz zachwyceni tym, co takimi starymi obiektywami można osiągnąć. Jest to jednak zupełnie inna klasa cenowa, więc nie ma o czym dyskutować.
Cokolwiek w formacie DX z tymi dwoma konkretnymi obiektywami może być w najlepszym przypadku dobre, a możliwe, że zaledwie dostateczne ze względu na brak szerszych kątów. Ponadto z korpusami bardziej amatorskich klas (np.D5100, który tutaj był wspomniany) w tych konkretnych dwóch obiektywach nie będzie działać autofokus. Nie uwierzę, żeby przy tego rodzaju ewentualnych ograniczeniach te konkretne dwa obiektywy z DX dały doświadczonemu fotografowi więcej zadowolenia niż poprzednio osiągał z nimi na F90X, który swego czasu był aparatem z półki odpowiadającej dzisiejszemu D800. Dlatego zapytałem, co dolega temu F90X.
Stałki by były tutaj dobrym uzupełnieniem, do tego by doszła zabawa GO.
To już nie można polecić body + obiektyw/y zamiast tylko droższego korpusu? Uważam, że w tym wypadku lepiej kupić tańsze body i dokupić do tego stałki.
Można, ale to odrywa dyskusję od tematu i prowadzi ją na abstrakcyjne tory. Naprawdę sądzisz, że byłemu zawodowemu fotografowi z długoletnią praktyką analogową, którym jest ojciec autora wątku, trzeba uświadamiać, co to jest głębia ostrości i jak można nią się "zabawiać", jak to określiłeś?
Porady co do obiektywów padły od kilku osób, więc nie traktuj tego osobiście.
[...]Można, ale to odrywa dyskusję od tematu i prowadzi ją na abstrakcyjne tory. Naprawdę sądzisz, że byłemu zawodowemu fotografowi z długoletnią praktyką analogową, którym jest ojciec autora wątku, trzeba uświadamiać, co to jest głębia ostrości i jak można nią się "zabawiać", jak to określiłeś?
Porady co do obiektywów padły od kilku osób, więc nie traktuj tego osobiście.
Wiesz, co innego gdyby to sam przyszły obdarowany się pytał, co innego jak pyta osoba, która ma 2000zł i chce kupić body. To jest tylko sugestia, że nie trzeba wydawać wszystkich pieniędzy na korpus. Nie uświadamiam "zawodowego" fotografa, tylko osobę pytającą, bo to z nią rozmawiam, nieprawdaż?
Ja nie znam tego "zawodowego" fotografa, nie wiem z jakim sprzętem miał styczność i jakie robił "zawodowe" fotografie. Doradzenie obiektywu to IMO nie jest zejście na abstrakcyjne tory.
To jest tylko sugestia, że nie trzeba wydawać wszystkich pieniędzy na korpus.
Jeżeli tak stawiasz sprawę, to okazuje się, że jesteśmy w pełni zgodni co do jej istoty.
Ja nie znam tego "zawodowego" fotografa, nie wiem z jakim sprzętem miał styczność i jakie robił "zawodowe" fotografie.
Ze słów autora wynika, że jego ojciec pracował w zawodzie, a posiadany sprzęt raczej dobrze świadczy o znajomości przedmiotu. Kupował coś, co wtedy było więcej niż dobrej klasy, a jednocześnie nie doprowadzało polskiego miłośnika ambitnej fotografii do bankructwa. Nasze dochody były wtedy inne i ceny były inne. Czy odpowiednio ten sprzęt wykorzystywał, to jest inne zagadnienie.
To jest tylko sugestia, że nie trzeba wydawać wszystkich pieniędzy na korpus.
Jeżeli tak stawiasz sprawę, to okazuje się, że jesteśmy w pełni zgodni co do jej istoty.
Ja myślę o jeszcze jedne rzeczy.
Gdyby tata w pewnym monencie postanowił dokupić sobie manualne szkła, to z D90 będzie lekka lipa bez pomiaru światła. Z D300 już tak, tylko ta cena :/...
Archibald6803
27-08-2013, 18:15
Zgadzam się z przedmówcą ;
Zadbane i w miarę nieprzechodzone D300 to wydatek 1900 - 2000 zł i jednocześnie bardzo dobra propozycja dla rzeczonego taty.
Jednak nie mniej frajdy (a może nawet więcej ze względu na odwzorowanie kolorów) może mu dostarczyć coś ze starszą matrycą - np. D200. Widuje się niezłe egzemplarze po 900-1000 zł........ I to body (d200) MZ to najlepsza opcja dla ojca.
A jakby co to w obu przypadkach łatwo można, bez dużej straty ,obie puszki odsprzedać ..... lub ..... dokupić parę stałek , m.innymi "tanich jak barszcz" manualnych ....
Gootchio
27-08-2013, 22:54
Właśnie się na Giełdzie pojawił D2xs... Powinien dać Tacie feeling jaki dawał F90x, a z nawykami z analoga iso nie będzie problemem.
Oczywiście aktualny pozostaje problem szerokiego kąta - może jakieś używane 18-70?
fotomarek_k
28-08-2013, 01:31
Myślę, ze dla fotografa który przesiada się bezpośrednio z analoga, to jednak tylko s5ka zapewni ten feeling :-) Natomiast kolory i łatwość przepałów z cyfraków nikona, może być żródłem pewnych rozczarowań ...
25 lat robiłem analogiem, znaczną większość czasu lustrzanką, co prawda był to zenit, kilka modeli.
W przypadku takiej osoby pewne przyzwyczajenia pozostają, ale obecnie na rynku jest taki wybór że można coś znaleźć dla siebie.
Jak wcześniej poprzednicy, polecam D90, D300, z rawów z tych puszek również wychodzą przyzwoite zdjęcia, kiedyś siedziało się w ciemni, teraz można posiedzieć przy komputerze.
Dexter88
30-08-2013, 00:58
Swoją opinię już wyraziłem, ale zapytam jeszcze w ten sposób: po co polecać fotografowi, który wychował się na analogach d300, czy też d90, kiedy jedynie d200 zapewni podobne doznania (matryca!), pozwalając przeskoczyć do świata cyfrowego nie wymagając przy tym cyfrowej obróbki, bo te zdjęcia są naprawdę inne niż te wszystkie nowsze technologie. :) Tak samo po co proponować również inne systemy, skoro do użycia czeka tak zacny obiektyw w posiadaniu owej osoby ?
Lena&TheShadow
30-08-2013, 08:04
Jak to po co ? Jak się nie ma skali porównawczej to się poleca to co się zna. Nikt poza trzema osobami (o ile dobrze policzyłam) nie zna AF28-85macro więc co mają polecić ? Jest fajny aparat dostępny na Ebay w cenie do 2000zł. Jest to aparat 35mm Kodak DCS Pro 14n. Myślę, że z tymi obiektywami toby była fajna zabawka. 14Mpix, FX, bez filtra AA, ISO niestety 400/800 ale dla analogowca to nie problem. Ręczę, że kolory są jak z D200 pomimo matrycy CMOS a dochodzi kontrola GO i plastyka matrycy FX.
Gootchio
30-08-2013, 14:58
Swoją opinię już wyraziłem, ale zapytam jeszcze w ten sposób: po co polecać fotografowi, który wychował się na analogach d300, czy też d90, kiedy jedynie d200 zapewni podobne doznania (matryca!) (...)
... tu chyba na końcu powinien pojawić się wink :D
Naprawdę analogowe kolory i efekty daje Fuji S5 Pro, ale D200 zostaje w tyle za wszystkim co zostało tu wymienione.
AF 28-85 to może i było niezłe szkiełko (nie wiem, nie miałem), ale że w rozpatrywanym budżecie nie zmieści się puszka FX, to będzie po prostu za wąskie. Do DX'a, żeby komfortowo fotografować, przydałoby się coś szerszego.
Lena&TheShadow
30-08-2013, 15:16
Używałam kiedyś AF28-85 z Fuji S5 i było to połączenie idealne. Ostrość, kolory, mmm... Do tego można kupić tanią Sigmę AF 17-35f2.8-4 EX , która jest całkiem użyteczna do 24mm. Początek na 28mm to trochę chudo. Kodak 14n jako FX mieści się budżecie (jest nawet jakiś rozsądny egzemplarz na ebay.de) ale trzeba umieć podejmować ryzyko aby kupić tak niepopularny aparat.
Zauważcie proszę, że autor wątku szukając pomocy napisał:
"a ja chciałbym tylko dokupić cyfrowy korpus tak do 2000zł, nowy czy używany nie ma większego znaczenia. Czekam na propozycje"
Z kontekstu całej wypowiedzi wnioskuję, że jego tata kiedyś czynny fotograf, przestał nim być wiele lat temu. Sądzę, że nie jest pasjonatem fotografii, nie posiada "cyfrówki" i prawdopodobnie nie ma "ciśnienia" na jej posiadanie. Proponowany przeze mnie korpus D90 będzie moim zdaniem fantastycznym prezentem, który w razie czego (braku czasu, czy zmiany zainteresowań ojca) wykorzysta jego syn. Z historycznym, nietypowym a proponowanym tutaj modelem aparatu cyfrowego będzie gorzej i ewentualne zbycie będzie utrudnione. Ale może się mylę.
I w sumie po przeczytaniu całej masy artykułów w internecie zdecydowałem się na Nikona D7000, niewielka dopłata a spore korzyści. Jeżeli ktoś ma coś do dodania to zachęcam ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.