PDA

Zobacz pełną wersję : Tanie tele do spottingu



MiGo
24-07-2013, 22:25
Cześć,
szukam taniego "przedłużenia" mojego obecnego obiektywu (S18-70 2.8/4.5), do fotografowania:
- rekonstrukcji (ludzie i konie w ruchu) przy dobrej pogodzie,
- spottingu: samoloty, pociągi.
(dystanse rzędu 200-400 m)
Jakby udało się ustrzelić mijanie się samolotów w powietrzu (foto przez okno samolotu), to byłoby super.

Wstępnie rozważam:
- Sigmę 70-300 APO
- Nikkor 70-300 g
- Nikkor 55-200 vr,
- Nikkor 80-200 d
do korpusu D80. Brak stabilizacji obrazu jestem w stanie skompensować monopodem lub statywem.

Na więcej niestety nie mam pieniędzy, a z uwagi na to że na co dzień fotografuję na krótszych ogniskowych (i "tele" jest ekstrawagancją), nie planuję przekraczać 450 zł za używany sprzęt.

Konstruktywna krytyka oraz inne propozycje sprzętowe rozwiązujące tematy wykazane "od myślnika" mile widziane.

Pozdrawiam

Michał

arwic
24-07-2013, 23:28
O ile ten ostatni to wersja f2.8 (chyba innych nie było), to zdecydowanie wybija się z grupy.

TOP67
24-07-2013, 23:41
Pierwsze dwa możesz skreślić. Jeśli nie starczy na Nikkora 70-300VR, to Tamron 70-300 VC lub Nikkor 55-300VR. Ale żadnego z nich nie kupisz za 450 zł.

MiGo
25-07-2013, 10:43
Pierwsze dwa możesz skreślić. Jeśli nie starczy na Nikkora 70-300VR, to Tamron 70-300 VC lub Nikkor 55-300VR. Ale żadnego z nich nie kupisz za 450 zł.
A mogę prosić o uzasadnienie dlaczego dwa pierwsze są złym wyborem, a zwłaszcza Nikkor 70-300g ?

O Nikkor 70-300VR i Tamronir 70-300VC wiem że to dobry sprzęt, i jeśli miałbym 2000 zł "na zbyciu" to kupiłbym jeden z nich bez pytania na forum.

Pozdrawiam

Michał

TOP67
25-07-2013, 10:52
70-300G to chyba najsłabsze tele 70-300. Może jeszcze Sigma bez APO jest gosza. Miałem na D70, ale na D90 już nie wyrabiał. Do tego brak silnika, a w D80 motorek nie jest najszybszy. Z tych najtańszych optycznie lepszy jest Tamron 70-300, ale ma zwykły silnik (wolny i głośny).
Używane 55-300VR można kupić za ok 700 zł.

moshica
25-07-2013, 11:27
po za tym do spottingu (wysokość przelotowa - pułap ok 10km) to sens ogniskowych zaczyna się od 600mm wzwyż. Temat przerabiałem, lepsza inwestycja w dobrą światłosilną lornetę, ja tak zrobiłem i nie żałuję...jest frajda na żywo widzieć jak "leci"...

MiGo
25-07-2013, 15:17
70-300G to chyba najsłabsze tele 70-300. Może jeszcze Sigma bez APO jest gosza. Miałem na D70, ale na D90 już nie wyrabiał. Do tego brak silnika, a w D80 motorek nie jest najszybszy. Z tych najtańszych optycznie lepszy jest Tamron 70-300, ale ma zwykły silnik (wolny i głośny).
Używane 55-300VR można kupić za ok 700 zł.
Dzięki za konkret, o to mi chodziło - dam sobie spokój z tanią "300" bo widzę że to nie ma sensu.
Sprawdziłem że ceny 55-300vr to jednak 1000 zł (portal na "a"), tak więc mam jeszcze pytanie na koniec: czy odpuszczając sobie dłuższe dystanse (i konieczność użycia ogniskowych 200-300), Nikkor 55-200VR na długim końcu przy dobrym świetle (pogodny dzień) zrobi ostry obrazek, a AF nadąży za zwierzakiem klasy "koń"?

Pozdrawiam

Michał

TOP67
25-07-2013, 15:31
Za 1000 zł to nowe 55-300, lub prawie nowe. Używane widziałem nawet po 700 zł. To nowy model, więc nie ma jeszcze dużo ofert.

Jeśli piszesz o spotingu, to 200 mm jest stanowczo za mało. Jak potrzebujesz tanie, dobre tele, to polecam Tamrona 55-200. Mam i wiem co piszę.

knopers1
25-07-2013, 16:11
Skoro szukasz tele na dystanse z rzedu 200-400m obawiam sie ze 300mm bedzie za malo.... Conajmniej mi sie tak wydaje! Moze warto dolozycz kilka stow i kupic cos innego? Szkoda wydac 500zl aby stwierdzic ze zakup do potrzeb w ogole sie nie daje!

MiGo
25-07-2013, 20:11
Jeśli piszesz o spotingu, to 200 mm jest stanowczo za mało. Jak potrzebujesz tanie, dobre tele, to polecam Tamrona 55-200. Mam i wiem co piszę.
Czy masz na myśli "Tamron AF 55-200 mm f/4-5.6 Di II LD Macro" ?

Jeśli tak, to chyba będę wybierał między nim a nikkorem 55-200vr (jest nieco plastikowy, ale cóż...).

@knopers1:
"Spotting lotniczy" daruję sobie z obecnym budżetem, a jedynie dłuższa ogniskowa oraz znośny AF by się przydały, bo nie chcę się pchać między konie i pirotechnikę na rekonstrukcjach.

Pozdrawiam

Michał