Zobacz pełną wersję : AF Nikkor 85mm f/1.8D vs AF Nikkor 50mm f/1.4D
Witam!!
Che dokupić do swojego D70 jeden z obiektyw - albo AF Nikkor 85mm f/1.8D albo AF Nikkor 50mm f/1.4D . I pytanie do Was - specjalistów i praktyków. Który będzie lepszy do posrtretów, możliwe że też do zdjęć w plenerze nie tylko ludzi.
PS. Różnica cenowa nie wchodzi w gre przy tym wyborze - chcę wyciagnąć najlepsza możliwą jakość fotek!
Pozdrrawiam i z góry dzięki za podpowiedzi!
gmoszkow
13-07-2005, 00:21
Ja bym zdecydowanie wybrał 85/1,8 to jest doskonały obiektyw. Co do 50/1,4 różne są opinie, jedni chwalą inni mniej, 85/1,8 zbiera chyba tylko same pochwały.
Do portretów zdecydowanie 85/1,8. 50 daje jednak większe przerysowania.
Pamiętać należy, że 50 pomimo tego, że w cyfrze widzi jak 75 to jednak rysuje jak 50 i to widać. 50 to zdecydowanie nie jest obiektyw portretowy.
Sam bardzo bym chciał 85. Choć moim marzeniem jest 85/1,4
Na razie jednak zbieram na coś innego, wiec 85 poczeka.
Pozdrawiam
Grzegorz
PS. ponieważ wysłałeś 2 razy to samo więc jeden post kasuję
A gdzie mogę zobaczyc różnice między AF Nikkor 85mm f/1.8D a AF Nikkor 85mm f/1.4D, bo od biedy i takie szkło wchodziłoby w gre.
gmoszkow
13-07-2005, 00:29
Nie wiem gdzie można zobaczyć różnicę.
W poprzednim poście sie zagalopowałem myślałem o 85/1,4 a nie 1,8. Iczek ma chyba właśnie 1,4 ale nie pamiętam w tej chwili.
85/1,4 to chyba jedno z najostrzejszych szkieł o ile mnie pamięć znów nie zawodzi.
Grzegorz
[ Dodano: Sro Lip 13, 2005 12:32 am ]
Zresztą przeczytaj ten wątek (szczególnie wypowiedź iczka na temat tych obiektywów).
http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=8499
Grzegorz
Czy ktoś z Was wykorzystywał któryś z tych dwóch obiektywów w fotografii ślubnej? Głównie chodzi mi o zdjęcia w kościele; w pomieszczeniach..
Który z tych dwóch obiektywów będzie się do tego lepiej nadawał. 50mm f/1.4 jest jaśniejszy, ale z kolei przy 85mm człowiek nie będzie młodym wchodził na głowę... proszę o poradę! Serdecznie dziękuję i pozdrawiam :)
ale odkopałeś wątek, 3,5 roku :-D Chwali ci się, że szperasz.
Obawiam się, że ci co robią sluby mogą mieć oba szkła. Jedna stałka na ślubie nie załatwi imprezy. Jakie masz inne szkła, masz jakieś szerokie kąty?
partyman
27-01-2009, 10:31
Czy ktoś z Was wykorzystywał któryś z tych dwóch obiektywów w fotografii ślubnej? Głównie chodzi mi o zdjęcia w kościele; w pomieszczeniach..
Który z tych dwóch obiektywów będzie się do tego lepiej nadawał. 50mm f/1.4 jest jaśniejszy, ale z kolei przy 85mm człowiek nie będzie młodym wchodził na głowę... proszę o poradę! Serdecznie dziękuję i pozdrawiam :)
1) Na FX kościół oba 50 i 85 będą przydatne (50 1.4 niezbedna)
2) na DX raczej 30 i 50 (85 to już trochę długo --> wyjdą ci strasznie krótkie czasy i w ciemnym możesz nie wyrobić)
Przeglądając moje statystyki z kościołów właśnie 30 jest ogniskową używaną najczęściej (ot poprostu standard na FX).... niestety tu wybór na DX masz mały Sigma 30 i Nikkor 35.
Wiem że są fani wykręcania max ISO, ale dostarczone światło to jednak podstawa.
ale odkopałeś wątek, 3,5 roku :-D Chwali ci się, że szperasz.
Obawiam się, że ci co robią sluby mogą mieć oba szkła. Jedna stałka na ślubie nie załatwi imprezy. Jakie masz inne szkła, masz jakieś szerokie kąty?starałam się nie narobić bałaganu już przy pierwszym poście ;)
obecnie dysponuję Sigmą 18-200mm f/3.5-5.6 (pudełko - D80). To dobry obiektyw pod względem zakresu ogniskowych, jednak za ciemny :(
1) Na FX kościół oba 50 i 85 będą przydatne (50 1.4 niezbedna)
2) na DX raczej 30 i 50 (85 to już trochę długo --> wyjdą ci strasznie krótkie czasy i w ciemnym możesz nie wyrobić)
Przeglądając moje statystyki z kościołów właśnie 30 jest ogniskową używaną najczęściej (ot poprostu standard na FX).... niestety tu wybór na DX masz mały Sigma 30 i Nikkor 35.
Wiem że są fani wykręcania max ISO, ale dostarczone światło to jednak podstawa.w sumie to rzeczywiście mogę przejrzeć swoje zdjęcia i sprawdzić, na jakiej ogniskowej pracowałam najczęściej... z wiadomych względów staram się nie pracować na ISO wyższym niż 800, a i tego używam dosyć rzadko.
chcę zainwestować w porządne szkła do pracy, bo to jedno jedyne zaczęło mnie już jakiś czas temu sporo ograniczać.. będę wdzięczna za dalsze porady. (oprócz zdjęć w kościele trzeba pomyśleć również o plenerowych...)
1) Na FX kościół oba 50 i 85 będą przydatne (50 1.4 niezbedna)
Zależy jaki kościół. Bo i 35 może się okazać niezbędna...
partyman
27-01-2009, 13:27
Zależy jaki kościół. Bo i 35 może się okazać niezbędna...
Tak, zdecydowanie tak. Mój przekaz był właśnie w tę stronę, prawdopodobieństwo trafienia jasnego dużego kościoła jest zdecydowanie mniejsze niż ciemnicy (małej, czy to dużej).
Dlatego mój głos na jasne stałki, jak najszersze do kościoła.
Plener: zależy kto co lubi: tu światła mamy sporo i pracować można optymalnych przysłonach,
więc nawet dobry tele-zoomik da radę. Dla mnie na plener ogniskowe 70-100 na DX są wystarczające
konkluzja będzie taka: Kościoły sa różne, przydaje się ogniskowa 30, 50, 85 mm :-D
Zobacz jaka ogniskowa dla ciebie jest najpotrzebniejsza i od niej zacznij. Ale na jednej stałce sie nie skończy.
konkluzja będzie taka: Kościoły sa różne, przydaje się ogniskowa 30, 50, 85 mm :-D
Czekaj! Ostatnio brakowało mi tak S20/1.8 lub N20/2.8....
konkluzja będzie taka: Kościoły są różne, przydaje się ogniskowa 20, 30, 50, 85 mm ;)
P.S. Gorzej jak ktoś będzie focił w Licheniu... 300/2.8? :D
obecnie dysponuję Sigmą 18-200mm f/3.5-5.6źle napisałam... oczywiście f/3.5-6.3. (nie mogę znaleźć opcji edyzji postów :???:)
zobacz tu
http://www.utopia-photography.ch/lenses/85mm/magiclens.html
oraz
http://www.utopia-photography.ch/lenses/85mm/test03.html
mialem 85/1.8, pod swiatlo tak sobie bo spory spadek kontrastu - kazdy Ci to powie,
no i fakt oczywisty ze bokeh jak przymkniesz ja troche przy swiatlach punktowych to widzisz jak w linku wyzej...
tymancjo
28-01-2009, 09:14
Jeżeli jedyna stałka do kościoła to na DXie 30 lub 35mm, choć ja osobiście często zapinam też 85 w kościołach
a może pozbyć się tej ciemnej Sigmy i kupić jakiś nowy zoom, o innym zakresie i dobrą stałkę? co byście wtedy radzili?
a moze nikkora 24-70 2,8 ?:))
Maciej Służenko
29-01-2009, 03:03
Odpowiedź jest banalna. Do portretów na DX 85mm. Z 50mm za blisko nie podejdziesz bo przerysujesz. Ogólnie poelcam mieć oba ale lepiej 85/1.4 - szkło wymiata.
hmmm... wydaje mi się (powtarzam wydaje mi się i mogę się mylić), że ta 50-tka nie będzie aż tak bardzo przerysowywać, tzn. nie będzie to aż tak bardzo zauważalne. 50mm na pewno praktyczniejsze ciutkę niż 85mm i jak autor wątku zauważył, obiektyw oprócz portretów ma mu też służyć do zdjęć plenerowych. ja mimo wszystko zdecydowałbym się na 50mm jeśli ma być podpięte pod DX :)
Czy 50-ka przeryswuje?Kazdy moze wlasnymi oczami ocenic
http://stepheneastwood.com/tutorials/lensdistortion/strippage.htm
hmmm... ale to jest porownanie dla pelnej klatki. jesli podepnie ten obiektyw do DX'a to nie bedzie problemu, jesli za jakis czas zmieni korpus na FX to fakt, bedzie kiepsko
O i jeszcze jedno do zestawienia.
http://www.phototrip.pl/porady/perspekt/perspekt.html
hmmm... ale to jest porownanie dla pelnej klatki. jesli podepnie ten obiektyw do DX'a to nie bedzie problemu, jesli za jakis czas zmieni korpus na FX to fakt, bedzie kiepsko
jak zmieni korpus to i szkło wymieni ;) po co się martwic czymś co może się wydarzyc za kilka lat ? w kontekście podwyżek i tego że nie wszyscy chcą wymieniac dx to może warto kupowac to co dzisiaj jest uzyteczne i potrzebne? ja w każdym razie właśnie do takich wniosków doszedłem :) 85mm to świetny obiektyw!!
tymancjo
11-02-2009, 10:23
hmmm... ale to jest porownanie dla pelnej klatki. jesli podepnie ten obiektyw do DX'a to nie bedzie problemu, jesli za jakis czas zmieni korpus na FX to fakt, bedzie kiepsko
Mam nieodparte wrażenie, że "stopień przerysowania" jest akurat niezależny od wielkości matrycy. Ale o tym to już tutaj wiele dyskutowano.
Ja osobiście powiem, że 50 na dx nie jest jakieś takie super do wszystkiego... odkąd mam tandem 30 i 85 to 50tka leży w torbie większość czasu.
W kościele noszę ze sobą 30/1.4 50/1.4 85/1.8 oraz 17-50/2.8 i jak miałbym wybierać jedną stałkę to oczywiście 30mm(@DX będzie jakieś "45mm"). 50mm jest minimalnie zbyt długie do "utrzymania" bezpiecznego czasu a 85mm nie radzi sobie bez dopalenia lampą acz wtedy otrzymamy ciemne/rozmyte tło.
Mam nieodparte wrażenie, że "stopień przerysowania" jest akurat niezależny od wielkości matrycy.
takie jest też moje zdanie
Patrząc od końca i biorąc pod uwagę stałkę to jakiś tam wpływ praktyczny może mieć.
Dla przerysowania liczy sie odległość, nie matryca. Ale by objąć tyle samo kadru na cropowej matrycy musimy odejść. Czyli zmniejszamy przerysowania.
Wniosek z powyższych linków jest prosty , chcesz fotografować kobiety bierz krótkie ogniskowe (wyszczuplają) :mrgreen:
Odpowiedź jest banalna. Do portretów na DX 85mm. Z 50mm za blisko nie podejdziesz bo przerysujesz. Ogólnie poelcam mieć oba ale lepiej 85/1.4 - szkło wymiata.
Czegoś tu nie rozumiem. 85mm to dla FX 85mm :) , a na DX 50mm to dla pełnej klatki 75mm. Więc jeśli ktoś foci w DX to moim zdaniem te 10mm nie jest aż tak istotne żeby przerysować modela/modelkę.
Czegoś tu nie rozumiem. 85mm to dla FX 85mm :) , a na DX 50mm to dla pełnej klatki 75mm. Więc jeśli ktoś foci w DX to moim zdaniem te 10mm nie jest aż tak istotne żeby przerysować modela/modelkę.
nie rozumiesz tego, bo ogniskowa 50mm na DX nie staje się ogniskową 75mm:mrgreen:
Czegoś tu nie rozumiem. 85mm to dla FX 85mm :) , a na DX 50mm to dla pełnej klatki 75mm. Więc jeśli ktoś foci w DX to moim zdaniem te 10mm nie jest aż tak istotne żeby przerysować modela/modelkę.
Kadr masz jak z 75 mm, perspektywa zostaje z 50 mm.
Najłatwiej zrób tak: wytnij sobie ramkę z papieru, spójrz przez środek a następnie oddalaj ramkę. Zmieni Ci się kard (będzie coraz mniejszy - wydłużasz "ogniskową") ale perspektywa (proporcje między elementami kadru) pozostaje ta sama.
Dokładnie tak jak wyżej. Owszem kąt widzenia mamy po przeliczeniu 75mm ale zniekształcenia zostają dla szkła 50mm. Natomiast czy 35 1.8 dedykowana pod DX i stara 35 2.0 dedykowana pod FX, gdy podepniemy obydwie pod DXowe body będą mieć też takie same zniekształcenia, bo nie wiem? Teoretycznie 35 1.8 ma być z założenia standardem pod DX, ale czy zniekształca tak jak 50tka stricte pod FX'a czy nie?
Tylko pytanie czy te zniekształcenia są zauważalne? Bo jeżeli chcę mieć ten sam ciasny kadr na FX, np sama twarz i mam 85mm, teraz biorę DXa, podpinam 50mm i staję mniej więcej w tym samym miejscu co z FXem, żeby uzyskać taki sam kadr. Przerysowania nie powinny być zauważalne bo zależą przede wszystkim od odległości od obiektu
.Przerysowania .. zależą przede wszystkim od odległości od obiektuDobrze piszesz. To jest najistotniejsze, a nie ogniskowa.
Czytałem ostatnio na ten temat artykuł który ukazuje bardzo prosty przykład i każdy może sobie to sam sprawdzić w domu. Wystarczy stanąć w danej odległości od przedmiotu np 2m, a nawet dokładniej można ustawić statyw i zrobić fotkę 85mm czy czymkolwiek długim, później z tego samego miejsca zrobić fotkę np na 18mm tudzież 24mm, obojętnie byle nie rybką. Przegrać zdjęcia na kompa, powiększyć kadr z tego szerokiego szkła czyli zrobić dokładnie to co robi np DX tylko w większej skali i zobaczyć czy nasz przedmiot jest bardziej przerysowany na 18mm w porównaniu do 85mm.....oczywiście, że nie jest. Oczywiście jest też gorszy jakościowo ale przerysowań nie będzie. FX z 50mm będzie przerysowywał ciasny kadr, ale na DX już nie będzie to aż tak zauważalne, bo nasza odległość od obiektu zwiększy się do odległości jaką mamy na FX i 75mm a to już naprawdę blisko "prawdziwie" portretowej 85mm. Przy czym moim zdaniem najlepszy ciasny portret wykonuje się właśnie 85mm na DX a co za tym idzie na FX okolice 135mm.....niestety moja teoria mija się z własną praktyką z jednego powodu.....wygodniej mi z 50 f1.4G niż z Falconem 85 f1.4 MF :D a za AF w nikkorze płacić tyle kasy nie będę bo na DX mi ta perspektywa z 50mm w ogóle nie przeszkadza, gorzej tu mają pełnoklatkowcy :/
Ja bym powiedział, że pełnoklatkowcy mają łatwiej z tymi mm. ;) Ale jako dx'owiec mam taniej.. ;) I potwierdzam, fajnie się portretuje 85tka na dx. Bo jest to blisko fx'owych 135mm ale z zachowaniem jednak przestrzeni 85tki. Ale wymodziłem. :D
Benny_Bennasi
10-08-2011, 23:21
Odkopię wątek :P Mam 50 kę 1,4 i czy interesować się taka 85 ką? Czy jako amatorowi ona zrobi jakąś zauważalna różnicę/???:)
To dwa zupełnie różne szkła. Jak nie wiesz czy potrzebujesz i zadajesz takie pytanie to pewnie Ci nie potrzebna...
Odkopię wątek :P Mam 50 kę 1,4 i czy interesować się taka 85 ką? Czy jako amatorowi ona zrobi jakąś zauważalna różnicę/???:)
50tka bardziej uniwersalna od 85tki, jak dla mnie,zwłaszcza na fx. Może uda Ci się od kogoś pożyczyć szkiełko zanim kupisz,wtedy sam sprawdzisz czy warto dokupić.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.