Zobacz pełną wersję : d7100 z USA
chuddy65
30-05-2013, 21:29
zaistniała możliwość kupna nikona d7100 z USA tylko bez gwarancji. czy to ma sens? czy wydać więcej w polsce i mieć gwarancję?
O ile taniej?
Oraz czy doliczasz wszystkie opłaty i VATy. Nie zawsze "gift" działa.
chuddy65
30-05-2013, 21:37
taniej o 1000 złotych a aparat jest już w polsce
taniej o 1000 złotych a aparat jest już w polsce
3800zł? Szczerze? Ty sam musisz podjąć decyzję - czy gwarancja jest dla Ciebie warta 1000zł. Ja wolę ją mieć.
chuddy65
30-05-2013, 21:46
zaryzykowałem, marzyłem o tym aparacie a budżet nie był wysoki a za zaoszczędzone pieniądze dokupie lampę błyskową
http://allegro.pl/nikon-d7100-18-105vr-dla-lodziarz4-i3290193551.html
To jest to?
W FJ D7100 + 18-105VR kosztuje 4777zł
chuddy65
30-05-2013, 21:49
tak a co?
chuddy65
30-05-2013, 21:50
co o tym myślisz?
co o tym myślisz?
Myślę, że "o 1000 taniej", to pojęcie względne, czy ta cena za body z USA, może być wyrażona kwotowo?
co o tym myślisz?
Co tu jest do myślenia, z jednej strony nie masz gwarancji, z drugiej strony będziesz mieć lampę :) Ważne, abyś Ty był zadowolony.
Wielu ciekawych fotek życzę.
co o tym myślisz?
Aparat kupiony, marzenie spełnione, teraz nie ma już co myśleć. Teraz trzeba się nim cieszyć, robić zdjęcia i oby nic Ci tej radości nie zmąciło. Gratuluję Ci wejścia w grono posiadaczy D7100.
BTW - do jakiej lampy się przymierzasz?
chuddy65
31-05-2013, 08:23
myślałem o sb-700, będzie to moja pierwsza lampa a czytałem że ma przejrzyste menu i jest łatwa w obsłudze
Jeśli w tym momencie w AB kupujemy D7100 za 4777 i w tej cenie jest 250zł na akcesoria, a w końcu mają karty w normalnych cenach (Sandiski ULTRA, Sony - rebrandowany sandisk) to nie wiem, czy warto tracić gwarancję...
knopers1
31-05-2013, 14:58
Ehhh, za tysiaka kolega zrezygniwal z gwarancji ? No to mocne pusuniecie moim zdaniem.Zakup nowej niewyprobowanej puchy na rynku i to bez gwarancji...
Jak to mowi przyslowie: Polak madry po szkodzie... Modl sie zeby sie nic nie skopcilo kolego!
Alcatraz
31-05-2013, 15:01
Za 778 zł dokładnie i pewnie musi jeszcze dokupić jakieś akcesoria więc różnica się zmniejszy.
Za 778 zł dokładnie i pewnie musi jeszcze dokupić jakieś akcesoria więc różnica się zmniejszy.
Jakich to niby akcesoriów Nikon w US nie daje, że będzie musiał dokupić?
Jedyne co mi przychodzi do głowy to wtyczka od ładowarki, jest jeszcze coś...?
Magdalena K.
31-05-2013, 16:07
Wow. Mocne posunięcie. Ale jak to mówią kto nie ryzykuje ten szampana nie pije :)
Udanych zdjęć życzę! :)
Najtańsze body na eBay z US jest po 920 dolców+50 wysyłka, czyli przy takiej cenie można się zastanowić. Natomiast biorąc cenę z dużych sieciówek (Adorama czy BH) cena ok 1150 dolarów (ok 3800 zł.) chyba średni ma to sens.
Odnoszę wrażenie jakby większość z Was od razu zakładała, że sprzęt kolegi za kilka dni ulegnie awarii. Oczywiście takie ryzyko istnieje. Ja bym rozważył zakup, gdyby sprzęt ze Stanów był tańszy przynajmniej o 1 000 zł w stosunku do sprzętu kupowanego w PL. Myślę, że kolega mógł spróbować powalczyć o taką obniżkę. Kupił jednak niecałe 800 zł taniej i miejmy nadzieję, że aparat będzie działał prawidłowo. Gdyby zakładać, że sprzęt bez gwarancji od razu ulegnie awarii, to rynek wtórny nigdy by nie powstał.
Andrzej1974
31-05-2013, 18:16
Ryzyko zawsze istnieje. Jednakże mając na uwadze bardzo pochlebne opinie kolegów z forum, którzy od kilku miechów testują nową puszkę, można być niemalże pewnym, że wszystko będzie z nią ok. Czego zresztą i koledze chuddy65 życzę.
Alcatraz
31-05-2013, 18:29
Jakich to niby akcesoriów Nikon w US nie daje, że będzie musiał dokupić?
Przede wszystkim karta i torba! Jeśli nie ma to musi chyba kupić prawda? W ABFoto ma na to 250 zł w cenie 4777 zł za D7100 z kitem a tu musi kupić osobno co jeszcze obniży jego zysk do nieco ponad 550 zł!
Ehhh, za tysiaka kolega zrezygniwal z gwarancji ? No to mocne pusuniecie moim zdaniem.Zakup nowej niewyprobowanej puchy na rynku i to bez gwarancji...
Jak to mowi przyslowie: Polak madry po szkodzie... Modl sie zeby sie nic nie skopcilo kolego!
A co jeśli się kupuje używane bez gwarancji, czasami nawet za większe pieniądze, po drugie jak często i jaki odsetek aparatów się psuje?
Alcatraz
31-05-2013, 21:37
A co jeśli się kupuje używane bez gwarancji, czasami nawet za większe pieniądze, po drugie jak często i jaki odsetek aparatów się psuje?
Dlatego już od jakiegoś czasu nie kupuję używanych rzeczy typu sprzęt - przejechałem się na tym zbyt wiele razy, i tłumaczenie typu "delikatnie używany, wypieszczony itd." nie robią na mnie wrażenia:-) Jaki odsetek aparatów się psuje to trudno określić - np. z D7000 raczej spory ale tu chodzi o jeszcze coś. Jakiś nieznajomy sprowadza aparat z USA, tak naprawdę niewiadomo czy nie zaliczył on już "gleby" albo innych atrakcji. Nagle pojawi się jakiś back focus czy coś podobnego no i potrzebny będzie serwis - jednak w tym przypadku już nie gwarancyjny!
knopers1
31-05-2013, 21:44
Uzywek takze nie kupuje gdyz nie lubie nic bez gwarancji... Puszka moze a nie musi sie zepsuc. Mnie nie stac na zakup sprzetu w takiej cenie bez gwarancji....
Proponuje sie zapoznac z mozliwymi usterkami i cena naprawy w serwisie nikon!
https://nikoneurope-de.custhelp.com/app/answers/detail/a_id/6555/~/nikon-kostenvoranschl%E3%A4ge
Dla przykladu:
Sama kalibracja to 85. Jak dojdzie czyszczenie AF i lustra to dojdzie do tego 66. Jak trzteba bedzie cos wymienic to koszta ponad 400. A to tylko przyklad dla puchy F90x...
A ceny to w € a nie w Polskich zlotych.... Tak to juz jest w tych czasach... Naprawa jest nieoplacalna przy 60€ na godz. pracy serwisanta nikon. Niech kazdy robi jak chce. Dla mnie to zakup bez gwarancji to No-Go !!!
Nie straszcie chłopaka, kupił i święto, oby było jak z moim D90 4,5 roku i zupełnie nic. Ryzyko jest zawsze, ktoś to lubi, a ktoś nie, ja wole nie.
Ale zazdroszczą. :rolleyes:
Wszystko sprowadza się do faktu, że odkąd Fenicjanie wynaleźli pieniądze, to wynaleźli ich stanowczo za mało :p
Jedyne co mi przychodzi do głowy to wtyczka od ładowarki, jest jeszcze coś...?
Kabel od kasprzaka weźmie i będzie działał ;)
O ile ma Kasprzaka.... :)
Andrzej1974
01-06-2013, 07:40
Dla przykladu:
Sama kalibracja to 85. Jak dojdzie czyszczenie AF i lustra to dojdzie do tego 66. Jak trzteba bedzie cos wymienic to koszta ponad 400. A to tylko przyklad dla puchy F90x...
A ceny to w € a nie w Polskich zlotych.... Tak to juz jest w tych czasach... Naprawa jest nieoplacalna przy 60€ na godz. pracy serwisanta nikon. Niech kazdy robi jak chce. Dla mnie to zakup bez gwarancji to No-Go !!!
Jeśli tyle kosztują wszystkie te przyjemności to trzeba pozbywać się aparatu zanim minie mu gwarancja. Inaczej może być nieciekawie... ;-)
Nie straszcie chłopaka, kupił i święto, oby było jak z moim D90 4,5 roku i zupełnie nic. Ryzyko jest zawsze, ktoś to lubi, a ktoś nie, ja wole nie.
Po tym czarnowidztwie można teraz nabawić się przynajmniej depresji.
chuddy65
01-06-2013, 08:49
jeśli aparat będzie miał się zepsuć to się zepsuje czy będzie miał gwarancje czy też nie
Andrzej1974
01-06-2013, 08:56
jeśli aparat będzie miał się zepsuć to się zepsuje czy będzie miał gwarancje czy też nie
Dokładnie... choć mając gwarancję nie płacisz za ewentualną naprawę aparatu...
Nie wiem dlaczego zakładacie czarny scenariusz i nie pozwolicie cieszyć się z zakupu :)
Dla przykladu:
Sama kalibracja to 85. Jak dojdzie czyszczenie AF i lustra to dojdzie do tego 66. Jak trzteba bedzie cos wymienic to koszta ponad 400. A to tylko przyklad dla puchy F90x...
A ceny to w € a nie w Polskich zlotych.... Tak to juz jest w tych czasach... Naprawa jest nieoplacalna przy 60€ na godz. pracy serwisanta nikon. Niech kazdy robi jak chce. Dla mnie to zakup bez gwarancji to No-Go !!!
To są ceny z polskiego żółtego serwisu czy niemieckiego?
Zakup za 4tyś od sprzedawcy posiadającego dwa komentarze. Życzę Koledze jak najlepiej i żeby aparat działał jak należy. Nie chciałbym za jakiś czas napisać "A nie mówiłem?".
Zakup za 4tyś od sprzedawcy posiadającego dwa komentarze. Życzę Koledze jak najlepiej i żeby aparat działał jak należy. Nie chciałbym za jakiś czas napisać "A nie mówiłem?".
A co tu komentarze mają do rzeczy, sprzedający nie produkował aparatu, tylko Nikon,
Dlaczego od razu zakładacie czarny scenariusz, wiele ludzi kupuje używane samochody za znacznie większe pieniądze i nie martwią się gwarancją.
Andrzej1974
01-06-2013, 09:57
Dlaczego od razu zakładacie czarny scenariusz, wiele ludzi kupuje używane samochody za znacznie większe pieniądze i nie martwią się gwarancją.
Dokładnie. Jeżeli z aparatem nie będzie się nic działo przez najbliższe 2 lata to kupujący będzie szczęśliwy, że przynajmniej za niego nie przepłacił (jak wielu kupujących w PL).
Ekhem... w USA ta gwarancja będzie honorowana. Tam też jest serwis nikona. Logistycznie temat trudniejszy, ale powinno się dać skorzystać.
Alcatraz
01-06-2013, 15:04
A co tu komentarze mają do rzeczy, sprzedający nie produkował aparatu, tylko Nikon,
Komentarze na Allegro mają tyle do rzeczy, że sugerują uczciwość sprzedawcy bądź jej brak. Po to zostały wymyślone. Ktoś kto ma mało komentarzy dopiero zaczyna i nie wiemy dlaczego zaczyna. Może dlatego, ze ma dostęp do sprzętu "powypadkowego" itp. Nie ma w tym czarnowidztwa a jedynie pewna szczypta realizmu. Niezmiennie życzymy koledze super zakupu i zerowej ilości problemów. Mamy za malo danych na temat tego zakupu - w treści aukcji czytamy m.in:
APARAT SPROWADZONY W USA.
NIEMAL KOMPLETY ZESTAW WIDOCZNY NA ZAMIESZCZONYCH ZDJĘCIACH. W ZESTAWIE BRAK INSTRUKCJI I PŁYTKI Z OPROGRAMOWANIEM. APARAT BEZ GWARANCJI.
POSIADA POLSKIE MENU.
UDZIELAM 2 TYGODNIOWEJ GWARACJI ROZRUCHOWEJ
Sprawy dziwne zaznaczyłem na czerwono a taką kwestię bez znaczenia na żółto. "Niemal kompletny" czy czego dokładnie brakuje? Brak instrukcji i płytki czyli nie ma nawet instrukcji na płytce nie wspominając o sofcie. Wiem, ze to można ściągnąć z sieci ale... "Posiada polskie menu" - oryginalne, "nie grzebane" body kupione w USA??? A na koniec: APARAT BEZ GWARANCJI. Czyli on nie ma żadnej gwarancji, nie tylko polskiej czy europejskiej. Tak więc w razie czego nie ma mowy o wysyłaniu go nawet do USA.
No i słynne "udzielam gwarancji..." można włożyć między baśnie Andersena ponieważ osoba fizyczna, nie prowadząca odpowiedniej działalności nie może z mocą prawną udzielać gwarancji. A słowne deklaracje obcych osób chcących cokolwiek sprzedać są bardzo często niewiele warte. I tak kolega przyjdzie po tygodniu mówiąc, że coś tu nie działa a sprzedający na to - "ale ja Pana nie znam lub też żartowałem z tą gwarancją". No i w przypadku osoby prywatnej jesteśmy bezradni - sprawa zakończona. To wszystko co napisałem jest też uprzedzeniem kolejnych, podobnych pytań innych osób i w dużej części wynika z doświadczeń własnych oraz osób znajomych.
Komentarze na Allegro mają tyle do rzeczy, że sugerują uczciwość sprzedawcy bądź jej brak. Po to zostały wymyślone. Ktoś kto ma mało komentarzy dopiero zaczyna i nie wiemy dlaczego zaczyna. Może dlatego, ze ma dostęp do sprzętu "powypadkowego" itp. Nie ma w tym czarnowidztwa a jedynie pewna szczypta realizmu. Niezmiennie życzymy koledze super zakupu i zerowej ilości problemów. Mamy za malo danych na temat tego zakupu - w treści aukcji czytamy m.in:
Sprawy dziwne zaznaczyłem na czerwono a taką kwestię bez znaczenia na żółto. "Niemal kompletny" czy czego dokładnie brakuje? Brak instrukcji i płytki czyli nie ma nawet instrukcji na płytce nie wspominając o sofcie. Wiem, ze to można ściągnąć z sieci ale... "Posiada polskie menu" - oryginalne, "nie grzebane" body kupione w USA??? A na koniec: APARAT BEZ GWARANCJI. Czyli on nie ma żadnej gwarancji, nie tylko polskiej czy europejskiej. Tak więc w razie czego nie ma mowy o wysyłaniu go nawet do USA.
No i słynne "udzielam gwarancji..." można włożyć między baśnie Andersena ponieważ osoba fizyczna, nie prowadząca odpowiedniej działalności nie może z mocą prawną udzielać gwarancji. A słowne deklaracje obcych osób chcących cokolwiek sprzedać są bardzo często niewiele warte. I tak kolega przyjdzie po tygodniu mówiąc, że coś tu nie działa a sprzedający na to - "ale ja Pana nie znam lub też żartowałem z tą gwarancją". No i w przypadku osoby prywatnej jesteśmy bezradni - sprawa zakończona. To wszystko co napisałem jest też uprzedzeniem kolejnych, podobnych pytań innych osób i w dużej części wynika z doświadczeń własnych oraz osób znajomych.
Obecnie każdy nikon ma PL menu, nic nie trzeba grzebać.
Instrukcję w pdfie oraz najnowszy soft można ściągnąć ze strony Nikona.
chuddy65
01-06-2013, 16:35
dzięki, chłopaki, nieźle mnie zdołowaliście, myślałem że dobry interes zrobiłem ale teraz wątpie
dzięki, chłopaki, nieźle mnie zdołowaliście, myślałem że dobry interes zrobiłem ale teraz wątpie
Człowieku, nie łam się! Bądź dobrej myśli! Póki nie masz jeszcze aparatu w rękach, to nie kreśl czarnego scenariusza. Za kilka dni sprawdzisz czy wszystko działa i pewnie będziesz zadowolony z zakupu. To, że sprzedający nie ma milion pozytywnych komentarzy, jeszcze o niczym nie świadczy.
dzięki, chłopaki, nieźle mnie zdołowaliście, myślałem że dobry interes zrobiłem ale teraz wątpie
Nie przejmuj się niektórymi wypowiedziami, być może zazdroszczą Ci zakupu.
Jeśli sprzęt działa i nie nosi żadnych uszkodzeń mechanicznych, możesz jeszcze sprawdzić przebieg migawki, jeśli wszystko jest ok idź po prostu robić zdjęcia.
Nie myśl o tym że może się popsuć, dwa Nikony kupiłem nowe na gwarancji, gwarancja się skończyła i serwis nie był potrzebny.
krzysiekn
01-06-2013, 17:06
Nie przejmuj się komentarzami.Rób zdjęcia.Forum czytam od dawna i gdybym sugerował się komentarzami,to zdjęcia bym robił prakticą albo zenitem.Im więcej będziesz czytał,tym bardziej będziesz skołowany.Czytaj,ale i tak decyzję musisz podjąć sam.Kupiłeś,to się ciesz i pstrykaj.pozdrawiam
Alcatraz
01-06-2013, 17:11
dzięki, chłopaki, nieźle mnie zdołowaliście, myślałem że dobry interes zrobiłem ale teraz wątpie
Nikt Cię nie zdołował - prosiłeś o nasza opinię i zdanie na ten temat więc każdy odpowiedział zgodnie ze swoimi doświadczeniami, wiedzą i poglądem na tego typu zakupy. To wszystko.
Andrzej1974
01-06-2013, 17:22
Jeżeli D7100 będzie działał bez zarzutów i nie będzie mu potrzebny serwis "w okresie gwarancyjnym" to wyjdziesz na plus. Trzeba wierzyć, że tak właśnie będzie. To nowa puszka ale po zachwytach wielu fachowców z tego forum trzeba być dobrej myśli. Powodzenia!
knopers1
01-06-2013, 20:58
No tak, mozna takze zrezygnowyc z ubezpieczenia na dom... moze sie nie spali. Ewentualnie ubezpieczenia na samochod takze nie trzeba. Moze nie zrobie wypadku. No i dziecka takze nie trzeba ubezpieczyc. Moze nie zachoruje.
Tutaj po prostu chodzi o zasade a nie o zazdrosc... Jak nie mam pieniedzy na ubezpieczenie samochodu, nie kupuje jego... Z mojej strony na tyle!
Jak nie mam pieniedzy na ubezpieczenie samochodu, nie kupuje jego...
Jak nie masz na ubezpieczenia auta, to zgodnie z prawem, nie możesz nim jeździć. Poza tym te ubezpieczenia, domu, NNW, OC etc. mają tyle kruczków, że z części z nich dawno już zrezygnowałem. Oczywiście wykupuję tylko te, które muszę.
Życzmy koledze jak najlepiej, żeby aparat był sprawny i kolega zadowolony z zakupu.
Alcatraz
01-06-2013, 22:43
Jak nie masz na ubezpieczenia auta, to zgodnie z prawem, nie możesz nim jeździć.
Błąd, bo kolega miał na myśli ubezpieczenie AC, które jest dobrowolne:-) Gwarancje też mają swoje kruczki (np. akumulatory itd.) ale głowna zaleta pozostaje - tu bezpłatna naprawa, tam odszkodowanie.
chuddy65
05-06-2013, 16:00
aparat już jest w moich rękach, wszystko ładnie zapakowane, sprzedawca zadbał nawet o polska ładowarkę, nic tylko pstrykać
Andrzej1974
05-06-2013, 16:03
aparat już jest w moich rękach, wszystko ładnie zapakowane, sprzedawca zadbał nawet o polska ładowarkę, nic tylko pstrykać
O polską ładowarkę? Myślałam, że raczej wszystkie ładowarki lub w zdecydowanej większości są chińskie...
P.S. Niech sprzęt ci służy jak najlepiej:-)
chuddy65
05-06-2013, 16:10
O polską ładowarkę? Myślałam, że raczej wszystkie ładowarki lub w zdecydowanej większości są chińskie...
P.S. Niech sprzęt ci służy jak najlepiej:-)
chodziło mi o polską wtyczkę
O polską ładowarkę? Myślałam, że raczej wszystkie ładowarki lub w zdecydowanej większości są chińskie...
Po co ten tekst skoro, wczyscy wiemy co autor miał na myśli?! ;-)
Życzę zadowolenia z zakupu :-)
aparat już jest w moich rękach, wszystko ładnie zapakowane, sprzedawca zadbał nawet o polska ładowarkę, nic tylko pstrykać
Nie pozostaje nic innego jak życzyć wielu pięknych zdjęć oraz bezawaryjnej pracy korpusu :)
Andrzej1974
05-06-2013, 16:17
Po co ten tekst skoro, wczyscy wiemy co autor miał na myśli?! ;-)
Moje zdziwienie bierze się stąd, że... mam 2 aparaty (firm japońskich), które mają ładowarki... chińskie. A tu nagle czytam, że ładowarka do japońskiego sprzętu jest polska. ;-)
Jak nie masz na ubezpieczenia auta, to zgodnie z prawem, nie możesz nim jeździć. Poza tym te ubezpieczenia, domu, NNW, OC etc. mają tyle kruczków, że z części z nich dawno już zrezygnowałem. Oczywiście wykupuję tylko te, które muszę.
Życzmy koledze jak najlepiej, żeby aparat był sprawny i kolega zadowolony z zakupu.
Kolego jak nie masz ubezpieczenia to nie możesz jeżdzić po drogach publicznych takie małe sprostowanie
tbogdanowicz
05-06-2013, 17:02
Gratuluje zakupu i życzę udanych zdjęć :-).
Mnóstwo rzeczy kupuję na Allegro i jeszcze nigdy nie miałem problemów, czego nie mogę powiedzieć o rzeczach nowych ze sklepów :-). Duża ilość komentarzy na Allegro, często oznacza że sprzedawca jest handlarzem i nic więcej.
Baw się dobrze nowym aparatem.
D7100 to dobry wybór
Polecam
chuddy65
05-06-2013, 20:11
dziękuje wszystkim za miłe słowa
Alcatraz
05-06-2013, 21:15
Gratuluje zakupu i życzę udanych zdjęć :-).
Mnóstwo rzeczy kupuję na Allegro i jeszcze nigdy nie miałem problemów, czego nie mogę powiedzieć o rzeczach nowych ze sklepów :-). Duża ilość komentarzy na Allegro, często oznacza że sprzedawca jest handlarzem i nic więcej.
...ale teoria. Jednak duża liczba dobrych komentarzy świadczy o tym, ze jest "dobrym handlarzem", po to ten system został wymyślony więc nie zawracajmy już Wisły kijem. Każdy ma swoje doświadczenia i nie jest to miejsce, żeby się nimi licytować. Kolega spytał nas co myślimy o tamtej okazji - teraz już jest po zakupie więc temat jest zakończony.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.