CHA

[Max]

Co oznacza komunikat CHA pokazujacy sie czasami zamiat liczby fotek do zrobienia? Nie mam instrukcji pod reka, a zaczyna mnie wnerwiac, ze czasami sie zapala, po zrobieniu OFF/ON wraca do normy i mozna dalej cykac.. czyta ja normalnie, robi foty, ale czasem sie to zapala... moze trzeba za wczasu interweniowac i reklamowac karte? Dzieje sie tak w D70 z karta Kingston 512...

[sinner]

Reklamuj i to czym prędzej bo po paru następnych takich próbach karta nie da się nawet sformatować.
Najlepiej jeśli będziesz mógł to wymień na SanDiska lub Lexara.

[Max]

Czyli jednak fu**ing kingston :evil: A myslalem, ze zlą opinie o tych kartach wyrabiaja Ci co kupuja jakies tanie chinszczyzny z allegro z naklejka firmy... ale okazuje sie jednak co innego... :?

[kacperek]

Max mialem ten sam komunikat kilka razy ale nie na Kingstonie ale po jakims czasie zniknal i narazie wszystko oki.

[krzysio]

ostatnio tak mialme z lexarem ale nic nie pomoglo. karta zostala odeslana i dali mi nowa

[vilen]

A może to naprawdę jakiś pech :) w firmie jeżdżą na kingstonach, kumpel ma jednego, ja mam dwa i działają :)

[ajt]

Miałem to samo z kartą Pretec hs 512 kupioną razem z aparatem. Po zapisaniu około połowy karty pojawiało się magiczne CHA. Karta poszła do wymiany i z nową jak dotąd wszystko jest ok.

[vilen]

znajomy miał jazdy z lexarem :) i sandisca toże wymieniał ;)

[edos]

Myślę że lekka przesada że kingston jest fu. Od roku mam dwa 1gb i 256mb i odpukać do dzisiaj sprawują mi się bardzo dobrze

[Max]

tez mi sie w te opinie o kingstonie wierzyc nie chcialo... bo w koncu firma z prestizem, dozywotnia gwarancja na karty i mam SD 1GB Kinga w palmtopie i smiga jak dzika...

Ciekawi mnie tylko to, ze piszecie, ze u Was rowniez sie pojawialo sie cos takiego z innymi producentami :roll: Juz nie wiem czego to moze byc kwestia... aczkolwiek chyba przy luzniejszym terminie wymienie karte na inna 8)

A co stricte oznacza ten skrot CHA?

[sinner]

było już o tym dawno na forum - Kingston w celu obniżenia cen kart walnął parę serii na bebechach bodajże Samsunga i one to właśnie padają z D70 co jest pewnie po części winą aparatu gdyż te same karty chodzą dobrze z np Coolpixami...
Z drugiej jednak strony Nikon poleca wyraźnie pewne marki kart jak właśnie San Disk czy Lexar.

[snamek]

napiszcie prosze jakie są szanse że to czytnik w aparacie jest wadliwy a nie karta? mam te same objawy.

[szymony]

napiszcie prosze jakie są szanse że to czytnik w aparacie jest wadliwy a nie karta? mam te same objawy.
50/50
Właśnie dostałem "niewyraźnego" SanDisk'a 256. Na dwóch korpusach D70 pokazuje nieszczęsne CHA. Przez czytnik bez problemu zczytałem dane. Formatowanie z poziomu aparatu, czy kompa niestety nie rozwiązało problemu.
Nie będzie działać z D70 i już, ściero jedne :evil:

[snamek]

czyli moze byc sytuacja ze jakas jednostka SanDisk'a nie chce wspolpracowac z D70 ale inna karta tez SanDisk i o tej samej pojemnosci bedzie dobrze chodzila?

[Zmrożon]

jak najbardziej, i to nie tylko z kartami sandiska. Dużo osób używających kingstonów pisało, że nie mają z nimi problemów.

[szymony]

czyli moze byc sytuacja ze jakas jednostka SanDisk'a nie chce wspolpracowac z D70 ale inna karta tez SanDisk i o tej samej pojemnosci bedzie dobrze chodzila?
Dokładnie.
Najśmieszniejsze jest właśnie to że ta oporna sztuka, przez ponad rok nie miała oporów by działać z D70. Poprostu w pewnym momencie powiedziała THE END i tyle.

[Damianus]

Przed zakupem d70 miałem minoltę i tam dwukrotnie musiałem zmieniać kartę kingston bo dwa razy po prostu się kompletnie zawieszała i żadne formatowanie nie pomagało .Najgorsze to było to że zdjęć nie mogłem odzyskać .Teraz mam d70 i nastepnego kingstona i śmiga bez problemu . Nie wiem czy wcześniej trafiłem na wadliwą partie cze nie ale problem był .

[madmips]

wczoraj i mnie dopadł problem CHA - karta KINGSTON elite pro 1GB 50x - wytrzymała 1 rok. Nie było objawów wcześniejszych po prostu podczas robienia zdjęć - wyskoczyło CHA i koniec. Sprawdziłem aparat z inną kartą i na szczęście śmiga. Dlatego panowie dwie karty to podstawa :)

[camel]

Witajcie.. a mnie problem z nieszcesnym CHA dopadl przed chwila. W niedziele pstrykalem fotki na koncercie Garbarka w Katedrze lodzkiej i postanowilem zgrac fotki na kompa. Karta Pretec 1GB, aparat D50. Po zgraniu fotek przy uzyciu czytnika i wrzuceniu z powrotem do aparatu caly czas komunikat CHA. Nie dziala formatowanie w aparacie, reset aparatu tez nic nie daje. Karta przy uzyciu czytnika jest widoczna. Na anglojezycznych forach pisza ze to moze byc tez problem z aparatem. Nie mam niestety innej karty by to sprawdzic dzis.

Jakies sugestiee??