PDA

Zobacz pełną wersję : zamiana 24 i 35 na 17-35



Badol
08-10-2012, 19:07
Witam,
nie wiedziałem dokładnie do jakiego zakresu wrzucić więc wrzucam tu.
Posiadam N24 f2,8 i N35 f2. Generalnie z obu jestem zadowolony a z 35ki wręcz BARDZO :)
Z drugiej strony szukam czegoś szerszego niż 24. Dodatkowo po głębszej analizie stwierdzam, że zoom bardzo by mi się przydał. Przymierzałem się do 24(28)-70 ale obecnie bardziej się widzę w zestawie 17-35, 50 i 85.
O 17 czy 24mm w N17-35 raczej jestem spokojny. Moje główne obawy to 35mm.
I tu pytanie - jak się ma porównanie 35mm między N17-35 a N35 f2 ? Chodzi mi głównie o 2,8.
Czy jakość obrazka z zoom'a będzie wystarczająca?
Czy ktoś miał możliwość porównania tych dwóch szkieł? Czy jest sens trzymać 35kę przy jednoczesnym posiadaniu 17-35?

P.R.P.
08-10-2012, 20:24
Czy jest sens trzymać? To tak jak czy jest sens trzymać 50 posiadając 24-70. :) Mała stałka dobra rzecz, malo waży, malo kosztuje, na spacer wygodniejsza. Co sprzedalem to i tak za jakiś czas wracałem do niej. Trochę głupota, ale co poradzę. Więc trzymam (50). Choć ostatnio podobnie do ciebie zaczynam się męczyć z myślami czy by nie było mi lepiej z 14-24,50,85 etc. niż 24-70,50,85. Na razie wiem, że z czasem pewnie bym tego żałował więc liczę środki na dodatkowe 14-24 po prostu. Jestem ciekaw też czy inni zrobili taki myk i czy są zadowoleni czy wrócili do standardu, czy może dokupil go z powrotem (24-70). Wracając do 35, osobiście szkła nie mam, ale nie raz używałem, łącznie z 35 1.4G. Świetna ogniskowa, ja bym zostawił i uciułał na UWA.

krolewicz
08-10-2012, 20:30
17-35 ma duza winiete i brzegi praktycznie na zadnej przyslonie nie są ładne

MariuszJ
08-10-2012, 20:35
17-35 ma duza winiete i brzegi praktycznie na zadnej przyslonie nie są ładne

No, ale chociaż to poza brzegami jest ładne, czego o 35/2 nie sposób powiedzieć :D

Badol
08-10-2012, 21:05
No, ale chociaż to poza brzegami jest ładne, czego o 35/2 nie sposób powiedzieć :D

MariuszJ, chcesz przez to powiedzieć, że N17-35 dalej lepszy obrazem na 35mm niż 35/2 ?
Ja akurat jestem bardzo zadowolony z tego szkła więc jeśli zoom jest lepszy to właściwie klamka zapadła
;)

MariuszJ
08-10-2012, 21:51
MariuszJ, chcesz przez to powiedzieć, że N17-35 dalej lepszy obrazem na 35mm niż 35/2 ?
Ja akurat jestem bardzo zadowolony z tego szkła więc jeśli zoom jest lepszy to właściwie klamka zapadła
;)
Nie znam 17-35.

Miałem 35-70/2.8 i głupi zamieniłem go na 35/2. Ekstrapoluję, ale podejrzewam podobną różnicę.

karolt
09-10-2012, 12:33
Hehe, ja mam dylemat, czy nie zamienić 14-24 na 17-35. Miałem to drugie pożyczone na 2-3 dni kiedyś, byłem zachwycony. Niestety, nie miałem możliwości porównania z 35/2 czy 14-24 bezpośrednio.
35/2 bardzo lubię, ale właśnie sprzedałem, bo na f/2 jednak nie spełniało moich wymagań, to po co je trzymać (35/2.8 mam w 24-70).

P.R.P.
09-10-2012, 13:08
Wychodzi na to, że tak naprawdę z 35tką w nikonie to tak średnio mamy. Bo 2.0 jest średnio na jeża, 1.8 to winietdeix, 1.4 mieszane odczucia, zwłaszcza w tej cenie, Zeiss 2.0 wychodzi fajnie ale znowu brak af niejednego nie przekona do kupna. Wychodzi na to, że najlepszą 35tką jest ta w 24-70. :mrgreen:

Kaczy_Grzmot
09-10-2012, 13:11
Masz niełatwy dylemat do rozwiązania... :-)
Miałem N17-35 f2.8, a potem N35 f2.0. W moim odczuciu N17-35 bardzo dobrze sobie radził w zakresach 17-24@f2.8; natomiast na 35@f2.8, IMO, był trochę mydlany w stosunku do 35 f2.0@f2.8. Co do kwestii posiadania obu obiektywów - moim zdaniem jest sens zatrzymać 35 f2.0; myślę, że jest to jedna z najlepszych stałek pod względem uniwersalności ogniskowej, a przy tym mała i lekka, zwłaszcza w stosunku do pancernego N17-35. Jeżeli potrzebujesz szerzej, to zastanów się nad N20 f2.8. Nie jest to idealny obiektyw (dystorsja falista, słaba ostrość na brzegach), N17-35 jest w tym zakresie trochę lepszy, jednak wybór N20 f2.8 to może być dobry kompromis, zwłaszcza biorąc pod uwagę wielkość N20 f2.8.

skot
09-10-2012, 14:09
Inna sprawa gdy zależy nam na większej głębi ostrości. N35/2 po domknięciu ma niezłą rozdzielczość na środku i na brzegach, w porównaniu do 17-35 i 24-70.

Badol
09-10-2012, 16:55
Jeżeli potrzebujesz szerzej, to zastanów się nad N20 f2.8. Nie jest to idealny obiektyw (dystorsja falista, słaba ostrość na brzegach), N17-35 jest w tym zakresie trochę lepszy, jednak wybór N20 f2.8 to może być dobry kompromis, zwłaszcza biorąc pod uwagę wielkość N20 f2.8.
Miałem. Źle nie było ale właśnie ta dystorsja itd. Od 20tki znacznie lepiej wypada N20-35 f2,8 który też miałem przez jakiś czas. Ogólnie fajne szkło ale...
Nakręciłem się trochę na 17mm na szerokim, dodatkowo AFS itp.
Co do rozmiaru 17-35 vs 20ka czy 35ka to nie robi mi to osobiście sporej różnicy. Wiadomo, stałka mniejsza, lżejsza itd. no ale coś za coś - zoom ma bardzo fajny dla mnie zakres a waga i gabaryty są dla mnie jak najbardziej akceptowalne.
Kurcze - chyba jednak kupię 17-35, sprzedam 24kę i zostawię 35kę bo to moje ulubione od dłuższego czasu szkło :)

karolt
09-10-2012, 18:30
Ja czekam na Sigmę 35/1.4. Zobaczymy, co pokaże. Jak będzie dobra, to wezmę ją, jak nie, to wezmę 28/1.8 i na tym zakończę temat.
Chociaż 17-35 zawsze mnie kusił i podzielam dylemat...

Ogryzek
09-10-2012, 18:53
A może Tokina 16-28f2.8 ? Tańsza choć wiem, ta soczewka i brak 35mm.
Od czasu jak sprzedałem 24-70 szukałem czegoś szerzej od 35f2D. Stałki 28 i 24mm miałem, Nikkora 20-35f2.8 też ale brakowało mi 16mm także kupiłem Tokinę, która jest jedynym moim obecnie szkłem obsługującym wszystko co poniżej 35mm. Jedyna wada w/g mnie to stały i pewny blik przy danym ustawieniu wobec słońca. Ja nauczyłem się zasłaniać go ręką. Poza tym obiektyw naprawdę pro.

Kaczy_Grzmot
09-10-2012, 18:56
I tak dobrze i tak też dobrze. ;-) Skoro znasz swoje potrzeby, to myślę, że będziesz zadowolony, zwłaszcza, że zostawiasz 35 f2.0 (to dobra decyzja).

Badol
16-10-2012, 19:00
Odgrzewam trochę wątek. Praktycznie byłem już przekonany do 17-35 ale zaczynam też myśleć nad N16-35....
1) strasznie ciężko dorwać używkę 17-35 w dobrym stanie.
2) Jeśli już taka jest to kosztuje tyle co nowy 16-35.
3) Na 16-35 jest gwarancja (2 lata) a na 17-35 max 3mieś. jak dorwie się w jakimś komisie.

Starałem się znaleźć jakieś bezpośrednie porównanie ale na nic specjalnego nie trafiłem.
Może ktoś miał okazję porównać te dwa szkła?
Z tego co doczytałem to - 16ka jest ostrzejsza, głównie na bokach i rogach.
Ma za to większą dystorsję. Na plus to, że podobno jest dość łatwa do usunięcia kosztem wiadomo obcięcia trochę tu i tam.
AF podobno trochę wolniejszy w 16 ale podobno tylko trochę.
itd. itp.

MariuszJ
16-10-2012, 19:06
16-35 może zastąpić 24mm, natomiast na 35 jest dla mnie nieakceptowanie słaby. Weź również pod uwagę że jest jeszcze większą trąbą (choć lżejszą) niż 17-35.


Wychodzi na to, że najlepszą 35tką jest ta w 24-70. :mrgreen:

Ja również wyznaję ten pogląd. Zresztą w kategorii 24mm też ten zoom jest w czubie. Oczywiście mówimy o bagnecie F.