Zobacz pełną wersję : [ Foto-żart ] Samotność Pana Gwoździa
Witam, taki żarcik mi się umysliło zrobić... ;)
"Samotność Pana Gwoździa"...
http://img73.imageshack.us/img73/4166/7mcq6.jpg
Gdzies widzialem dokladnie to samo, nawet ustawienie mlotka nie zmienione - tylko u licha gdzie?
Pokazywałem na kilku Galeriach ;) może tam ? FM, FG, CF
Lu_natyk
16-03-2007, 23:41
Jak dla mnie bomba :)
Nie, nie chodzi mi raczej o plagiat, ale mniejsza z tym.
Nie, nie chodzi mi raczej o plagiat, ale mniejsza z tym.
To dość ciężkie podejrzenie i stawianie takich zarzutów bez konkretnego dowodu jest mocno nie fair. Na twoim miejscu przekopałbym sieć za dowodem, albo spróbował bardzo przekonująco przeprosić.
Chyba, że jesteś z partii koalicyjnej, ci mogą powiedzieć wszystko bez cienia konsekwencji.
Chyba, że jesteś z partii koalicyjnej, ci mogą powiedzieć wszystko bez cienia konsekwencji.
Grube żarty :mrgreen:
Tak tylko wspomnialem, dociekac kto pierwszy wpadl na pomysl itd nie mam zamiaru, a i checi tez brakuje :)
W razie yyy... czegokolwiek moge usunac moje posty z tego tematu...
Tak tylko wspomnialem, dociekac kto pierwszy wpadl na pomysl itd nie mam zamiaru, a i checi tez brakuje :)
W razie yyy... czegokolwiek moge usunac moje posty z tego tematu...
Taaa, no to można powiedzieć, że powoli to się robi normalka... Opluć kogoś lekko jest, najwyżej jak się potem okaże, że przez pomyłkę, to się wykasuje co się przedtem wypierdziało, i po sprawie.
Zamiast po męsku stanąć otwarcie, wyciągnąć rękę i przeprosić, łatwiej przecież coś pierdnąć, włożyć rękę do kieszeni i odwrócić się plecami. Przecież chciałem wykasować, więc o co w ogóle idzie?
Kolego czy ja Cie obrazilem? Niesadze, wiec prosze nie mow ze cos 'wypierdzialem'.
Jak juz mowilem, dowodu szukac nie bede, bo i po co.
Jesli jednak mylilem sie jestem oczywiscie gotowy w kazdej chwili przeprosic Geminiego.
Długo się zastanawiałem, czy się odezwać... ale niech tam... "nic o nas, bez nas". Drogi Bjania, ta fotka nie jest plagiatem... powstała podczas zabawy z moimi dziećmi... wymyślaja takie dziwności, robiły zwierzątka z rękawiczek i ludziki z obranych skórek owocowych, a kiedyś jak się tłukłem młotkiem i gwoździe krzywiłem, waląc sie po paluchach, coś im do głowy wpadło i zrobiliśmy siedzącego jednego gwoździa, a kilka dni potem dorobiła mi się reszta. Puszczałem ją na wieeele serwisów, także na Onet i Interię, tak dla "śmichu".
Nie, nie powielałem istniejących pomysłów, przynajmniej nic o tym nie wiem... i to tyle.
Kolego czy ja Cie obrazilem? Niesadze, wiec prosze nie mow ze cos 'wypierdzialem'.
Jak juz mowilem, dowodu szukac nie bede, bo i po co.
Jesli jednak mylilem sie jestem oczywiscie gotowy w kazdej chwili przeprosic Geminiego.
Nie tytułuj mnie swoim kolegą, na szczęście nim nie jestem. Tak, obraża mnie taki tok myślenia, jak twój: najpierw wydalę jakąś insynuację, a potem się wypnę. Wyjątkowo faryzejski sposób.
Pojmij wreszcie, że nie 'jeśli jednak się mylisz', to coś tam... Ty właśnie teraz jaknajbardziej się mylisz, bo nie dostarczyłeś cały czas dowodu. Nie pisz zatem, że jesteś gotowy przeprosić jeśli się mylisz, tylko przeproś, bo właśnie się mylisz...
Nie znam usera Gemini (prawdę powiedziawszy nie ma to znaczenia, czy Go znam, czy nie), ale taka faryzejska hipokryzja jest mi wyjątkowo wstrętna, tym bardziej, że m.in. przez wszechobecnych politruków i członkow rządzącej nam koalicji leje się zewsząd jak sraczka i powoli zagarnia coraz więcej w głowach, jak widzę.
Długo się zastanawiałem, czy się odezwać... ale niech tam... "nic o nas, bez nas". Drogi Bjania, ta fotka nie jest plagiatem... powstała podczas zabawy z moimi dziećmi... wymyślaja takie dziwności, robiły zwierzątka z rękawiczek i ludziki z obranych skórek owocowych, a kiedyś jak się tłukłem młotkiem i gwoździe krzywiłem, waląc sie po paluchach, coś im do głowy wpadło i zrobiliśmy siedzącego jednego gwoździa, a kilka dni potem dorobiła mi się reszta. Puszczałem ją na wieeele serwisów, także na Onet i Interię, tak dla "śmichu".
Nie, nie powielałem istniejących pomysłów, przynajmniej nic o tym nie wiem... i to tyle.
W takim razie przepraszam Cie za moje bezpodstawne oskarzenia, mam nadzieje ze nie zywisz do mnie urazy.
Mylic sie jest rzecza ludzka, czego nasz wspolrozmowca najwyrazniej nie moze zrozumiec.
Bjania... uważam sprawę za zamkniętą ! Pozdrawiam
A mi się to zdjęcie mocno podoba;)
bukowy dziad
23-03-2007, 01:45
jeszcze nigdy nie widzialem tak pelnego emocji przedstawienia gwozdzia!;) gratuluje - naprawde moze sie czlowiekowi smutno zrobic gdy na to patrzy i zaczyna myslec o swoim losie...na szczescie od razu wzrok przykuwa wkurzajaca nieostrosc tego gwozdzia, przez co dół momentalnie przechodzi w satysfakcje z niedomagania technicznego owego dola inspiracji (uf?);)
naprawde fajne zdiecie - kojarzy mi sie troche z tworczoscią tego pana (tzn sam klimat-w galerii jest wiecej absurdu, polecam;) )
http://www.chemamadoz.com/gallery1.htm
pozdr
adam
Szanownym Forumowiczom ukłon i podzięka ... aleś mi Dziakdku Bukowy zagwózdkę pojechał... z tą "satysfakcją z niedomagania technicznego dola inspiracji" ;) A co co Chema Madoza... piękne... jak prostota moze urzekać ;) dzięki
bukowy dziad
23-03-2007, 15:43
chodzi tylko i wylacznie o to, ze samotny gwozdz- jak tytul wskazuje bedacy raczej glowniejszym tematem niz obsciskujaca sie parka minimalnie wypada z go. wclae nie jest to jakies naganne - bo wypada minimalnie...no ale wzrok wpierw kieruje sie na ostrosc, a ostrosc jest na parce, a nie na gwozdziu...no a tytul wskazuje...itd itd;) zeby rozwiaz jakeis watpliwosci wcale mi ta nieostrosc nie pzeszkadza, anwet jesli mozna ją nazwac bledem, a zdiecie jako calosc podoba mi sie. howgh!:)
pozdrawiam
adam
Sebastiann
23-03-2007, 15:51
Wymowne, bardzo mi sie podoba pomysl:)
urzekło mnie, proste a jak dosadne i bogate w treści, szacuneczek.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.