PDA

Zobacz pełną wersję : Nikonie - wycisz swoje lustra!



popi
15-05-2012, 16:35
Jesli czyta to przedstawiciel Nikona: proszę w następnych aparatach semi-profi/profi wyciszyć radykalnie klapiące lustro nie za pomocą jakiegoś wirtualnego trybu Q (który nasuwa mi skojarzenie z k--ą) ale fizycznie.

Panowie, Canon potrafi a Wy nie?!!!


A tak poważnie czy jest możliwość wyciszenia powracającego lustra (np.w D700) poprzez zastosowanie jakiejś dodatkowej uszczelki, odbojnika miniaturowego z gumy czy czegoś podobnego?

Może to fantastyka dla Was ale pytam tych co to nie boją się rozebrać aparat i spróbować poradzić sobie z tym problemem technicznym (jeśli Nikon nie może sobie z tym poradzić a Canon potrafi).

Ew.powiedzcie, czy jak coś "podkleję" w komorze lustra to pk-ty AF zostaną przesunięte? Widzę w środku lustrox2 (mniejsze i większe) - które to tak "wali"?

wasilewk
15-05-2012, 16:54
Może spróbuj najpierw porobić zdjęcia PentaconSix-em i potem wróć i oceń głośność lustra D700.

Matey3000
15-05-2012, 17:03
jak takie to dla Ciebie wazne to kup sobie Soundproof-Protector (http://www.amazon.co.uk/Matin-M-6394-Waterproof-Soundproof-Protector/dp/B003E3X1WY)

popi
15-05-2012, 17:05
Ok, spróbuj porobić zdjęcia bezlusterkowcem i potem wróć do d700...

Taka dyskusja nie ma sensu.

Szukam rozwiązania do jasno określonego problemu. Uważam, że zdolny technik-majsterkowicz-elektronik poradziłby sobie z wytłumieniem lustra.

Matey3000, bądź poważny :) myślisz, że to tylko dla mnie takie ważne?


A na marginesie: po co np.Strosek tuninguje Porsche? Przecież wyrób "prawie" idealny. I teraz powiedz temu, który je świadomie kupił, żeby sobie sprawił McLarena F1 a nie zwiększał moc silnika czy modyfikował zawieszenie w swoim nowym nabytku.

Ew.powiedz temu szczęśliwemu nabywcy żeby rozpędzał z górki swoją 911-tkę - będzie szybciej (to takie porówanie do zaproponowanego przez Ciebie rozwiązania, które mnie absolutnie nie urządza - ale dziękuję, że chciałeś pomóc).

Jesli tuninguje się samochody (m.in.wycisza) to co, aparatu nie można bo nikt jeszcze tego nie próbował?

Ew. wytłumaczcie mi dlaczego MkII/III kłapią ciszej...

wasilewk
15-05-2012, 17:43
Ok, spróbuj porobić zdjęcia bezlusterkowcem i potem wróć do d700...

Taka dyskusja nie ma sensu.



Masz rację, ale...
Chodzi o to, że ten problem nie jest taki ważny, skoro ludziom to nie przeszkadza. I nie chodzi o chwilowe włączenie trybu Lv. Jednak dla upartych są inne aparaty, innych firm. Ostatnio Sony coś tam kombinował... ...czemu uparłeś się na Nikona ? Zmień na Canona i wszyscy będą zadowoleni.

Pzdr.

popi
15-05-2012, 18:06
wasilewk, myslisz, że ludziom to naprawdę nie przeszkadza?

Myślę, że chętnie powitaliby jakiś patent na wyciszenie lustra; śluby, innego typu ciche ceremonie, koncerty kameralne...

Co do Canona też mi to chodzi po głowie ale musiałbym pozbyć się "kilku" gratów N ze stratą finansową; kto wie...

Czemu uparłem się na D700? Bo mi przypasował a w chwili zakupu nawet nie pomyślałem, że po dłuższym obcowaniu zacznie przeszkadzać mi jego głośny dźwiek lustra (to tak jak z żoną - chciałoby się czasem jazgotliwą blondynkę zamienić na cicha brunetkę; ale to też wiązałoby się ze stratą finansową bo o tuningu w tym przypadku nawet nie myślę ;))

Erie
15-05-2012, 18:11
Masz rację, ale...
Chodzi o to, że ten problem nie jest taki ważny, skoro ludziom to nie przeszkadza. I nie chodzi o chwilowe włączenie trybu Lv. Jednak dla upartych są inne aparaty, innych firm. Ostatnio Sony coś tam kombinował... ...czemu uparłeś się na Nikona ? Zmień na Canona i wszyscy będą zadowoleni.

Pzdr.

Akurat dźwięk migawki bardzo czasem przeszkadza i nie zawsze LV jest rozwiązaniem. Nikon jednak pozostaje głuchy na sygnały od klientów w tej sprawie (może własnie ogłuchł od hałasu tych migawek ;)).

A co do radzenie zmień system to są one dziecinne niestety :( - jak ktoś ma kupę sprzętu z danej stajni to wiąże się to chociażby ze znaczną stratą finansową.

wasilewk
15-05-2012, 18:23
A co do radzenie zmień system to są one dziecinne niestety :sad: - jak ktoś ma kupę sprzętu z danej stajni to wiąże się to chociażby ze znaczną stratą finansową.
__________________


Zgoda. Przepraszam ! Mogłem napisać "dokup" - jeśli jest to specjalne zlecenie. Jak widać każdy by chciał i to nie tylko w Erze... Niestety Nikon ma inne priorytety:wink:.
Zresztą - nawet gdyby coś w tej sprawie robiono, to Nikoniarze pierwsi o tym chyba się nie dowiedzą.

Pzdr.

P.S.
Może tylko ja tak mam, że cieszę się z tego co mam ? Dlatego krytycznie podchodzę do wszelkich narzekań, które nie prowadzą do poprawy sytuacji. Przepraszam.

wasilewk
15-05-2012, 18:28
wasilewk, myslisz, że ludziom to naprawdę nie przeszkadza?

Myślę, że chętnie powitaliby jakiś patent na wyciszenie lustra; śluby, innego typu ciche ceremonie, koncerty kameralne...

Co do Canona też mi to chodzi po głowie ale musiałbym pozbyć się "kilku" gratów N ze stratą finansową; kto wie...

Czemu uparłem się na D700? Bo mi przypasował a w chwili zakupu nawet nie pomyślałem, że po dłuższym obcowaniu zacznie przeszkadzać mi jego głośny dźwiek lustra (to tak jak z żoną - chciałoby się czasem jazgotliwą blondynkę zamienić na cicha brunetkę; ale to też wiązałoby się ze stratą finansową bo o tuningu w tym przypadku nawet nie myślę ;))

Ja Cię rozumiem, na prawdę ! Tylko, że uważam iż nie tędy droga.
Nawet gdyby się ktoś znalazł z otwartą głową, to na pewno NP pomogło by mu ją zamknąć, strasząc patentami i sądem. Jestem sceptykiem, gdyż bez ogromnego wsparcia finansowego to 'Nikonowi możemy naskoczyć'.

Pzdr.

Matey3000
16-05-2012, 00:58
Jak by Nikon czy inni producenci nie widzieli problemu, to by trybu Q nie bylo.
Lustro i migawka, czyli halasniki, maja przede wszystkim wytrzymac kilkaset tysiecy klapniec z duza predkoscia i zachowac precyzyjna pozycje.
Podkladanie gumek itp. odpada, bo AF nie bedzie dzialal.

Erie
16-05-2012, 01:12
Ciekawi mnie czy nie dałoby się zrobić jakiegoś tłumienia elektromagnetycznego kłapiącego lustra i ewentualnie na ile zakłócaloby to pracę matrycy. Pomysły z podkładaniem różnego rodzaju odbojników to jak już napisał Matey powodują tylko problemy z AF (jeśli jednak ktoś ma wyrażną potrzebę cichego aparatu bez AFa to zawsze można to sobie zrobić na konkretną okazję.

Matey3000
16-05-2012, 07:23
jak sie komus uda to, co nie udalo sie inzynierom nikona, zostawiajac sprwna peace ukladu, to tylko patentowac i sprzedawac.
W sytuacji kiedy klapanie przeszkadza ja robie jedno przemyslane zdjecie, a nie seryjne klapanie. Odpuszczam lustro po odejsciu od "modela" i jest ok. :-)

popi
16-05-2012, 16:01
Dzięki; zaczynam myśleć nad patentem ;)

No ale powiedzcie: z czego ramki luster (jesli to problem tylko ramki a nie innego wygłuszenia) robi N a z czego C że jest taka różnica głośności przy prawie jednakowych prędkościach powrotu lustra (sugeruję się tu ilością klatek/s)?

Skibek
22-07-2012, 20:35
A po co odbojniki? Wystarczy cykl rozłożyć na dwa etapy: zamknięcie migawki i opuszczenie lustra z chwilą zwolnienia spustu (tak jak działa tryb [Q]). To już dużo daje. Oczywiście serii wtedy nie ma(trza wybierać: albo seria, albo cisza).
Jeżeli już, to bardziej "miękko" lustro mogłoby się podnosić (czyli pierwszy etap cyklu). Tu mikrogąbeczka pod matówką by się przydała (chociaż chyba już coś tam jest).

Można by jeszcze samą komorę jakoś wygłuszyć. Nie mówię tu o wacie szklanej w korpusie, ale są specjalne materiały, które pochłaniają dźwięk (tylko chyba zbyt mała pojemność, żeby to prawidłowo działało).

A sama migawka? Hm... Myślę, że nie da się tego dźwięku uniknąć. Chyba, że wszystko pokryć teflonem, ale to chyba nie byłoby zbyt trwałe.

Jest jeszcze jeden sposób z lat 80tych. Wtedy korpusy wołów roboczych (F3) na spektaklach teatralnych owijali puszystą (czy tam puchatą) tkaniną. Jako, że była czarna, to nie rzucała się bardzo w oczy. Wystarczy nawet owinąć dwa razy barwionym na czarno bandażem elastycznym i słychać różnicę (próbowałem na wersji niebarwionej :) ). Niestety koledzy po fachu będą patrzyli na takiego dziwoląga "spodełba", ale przynajmniej człowiek będzie miał czyste sumienie, że nie robi "trzody" w teatrze ;)

rg2000
23-07-2012, 13:22
A to nie wystarczy :-) http:// http://www.aquatech.net/1042-Nikon-D3

R
23-07-2012, 13:43
sprawa jest bardzo prosta do ogarniecia. karton po telewizorze RUBIN, sciany kartonu pianka akustyczna wykleic. w srodku postawic taboret do niego sruba statywowa przymocowac aparat. w jednej scianie wyciac otwor na obiektyw, wyslonic otwor plexi, zeby dzwiek nie wychodzil na zewnatrz. sam aparat oblozyc wata a pozostala przestrzen granulatem styropianowym. przez gorny otwor przeciagnac kabel od wezyka spustowego. zapewni to calkowite wyciszenie zestawu. dla pelnej mobilnosci mozna dorobic kolka od wozka magazynowego. ulatwi to komfort pracy w przpadku koniecznosci szybkiego przemiaszczania calego zestawu. z kolkami jestescie fly on th wall...

Skibek
23-07-2012, 13:46
sprawa jest bardzo prosta do ogarniecia. karton po telewizorze RUBIN, sciany kartonu pianka akustyczna wykleic. w srodku postawic taboret do niego sruba statywowa przymocowac aparat. w jednej scianie wyciac otwor na obiektyw, wyslonic otwor plexi, zeby dzwiek nie wychodzil na zewnatrz. sam aparat oblozyc wata a pozostala przestrzen granulatem styropianowym. przez gorny otwor przeciagnac kabel od wezyka spustowego. zapewni to calkowite wyciszenie zestawu. dla pelnej mobilnosci mozna dorobic kolka od wozka magazynowego. ulatwi to komfort pracy w przpadku koniecznosci szybkiego przemiaszczania calego zestawu.

Wszystko ładnie pięknie, ale jest jedno "ALE":
Znasz kogoś, kto posiada pudło od RUBINA (i chciałby się go pozbyć)?

8)

R
23-07-2012, 13:50
Wszystko ładnie pięknie, ale jest jedno "ALE":
Znasz kogoś, kto posiada pudło od RUBINA (i chciałby się go pozbyć)?

8)


chodzilo o gabaryty... mniejsza kubatura moze nie ogarnac dzwieku lustra N.

Skibek
23-07-2012, 13:53
chodzilo o gabaryty...

:rolleyes:

Nic, nic... Tak tylko się uśmiechuję.

noritsu-koki
23-07-2012, 16:10
Ja myślę, że założyciel wątku może mieć rację, sami zobaczcie jak to wygląda w D4:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=Q698DyHzSGg#t=66s

:D

RobertMiernik
23-07-2012, 16:18
Niestety albo szybkostrzelność albo cisza, ponieważ większość sytuacji wymaga szybkości a nie ciszy jest jak jest...

MYSZ
23-07-2012, 17:46
A tak jeszcze niedawno dźwięk lustra w okolicach 8kl/sek budził podziw jak również orgazm, niekiedy :D
Mechanika tej klasy musi hałasować. D60 ma bardzo ciche lustro ale dźwięk nie zachwyca ;) Do zleceń wymagających ciszy targetem jest inny rodzaj aparatów, nie posiadających lustra i tyle.

kazwita
23-07-2012, 18:28
Relatywnie ciężkie lustro poddane znacznemu przyspieszeniu zawsze będzie miało tendencje do generowania hałasu, który wynika z działania sił bezwładności. Przed producentami sprzętu widzę trzy drogi prowadzące do rozwiązania trapiącego (mniej lub bardziej) nas problemu.

Zmniejszenie wartości przyspieszeń. Tryb cichy mógłby polegać na przełączeniu sposobu sterowania napędem części mechanicznej. Oczywiście pod warunkiem, że zastosowany silnik będzie chciał współpracować. Krańcowym przykładem tej metody jest stosowane obecnie w Alfach półprzeźroczyste lustro, które się wcale nie rusza.
Redukcja masy lustra. Lekkie lusterko łatwiej wyhamować, więc i rozpraszana w postaci drgań energia będzie mniejsza. Kresem tej drogi jest całkowita eliminacja lustra z toru optycznego. Tą drogą poszły bezlusterkowce.
Zastosowanie materiałów tłumiących drgania. Trzeba pomyśleć zarówno o tych przenoszących się przez powietrze, jak i o fali akustycznej przemieszczającej się wewnątrz elementów korpusu. Niestety nie można zapominać o sztywności i stabilności wymiarowej całej konstrukcji.

Podejrzewam, że sposób pierwszy byłby całkiem obiecującym kierunkiem dla hipotetycznego tuningu istniejącego sprzętu.

sidek
26-07-2012, 00:15
Akurat dźwięk lustra to jest TO, czego Canonowcy zazdroszczą Nikoniarzom ;P

krzysztofz24
26-07-2012, 02:06
Akurat dźwięk lustra to jest TO, czego Canonowcy zazdroszczą Nikoniarzom ;P

Popieram:-).

Michaelg
08-08-2012, 00:15
Podczas ostatniego zlecenia fotografowania podczas festiwalu, który odbywał się w kościele był problem z tym, żebym robił zdjęcia podczas koncertów ponieważ
a) przeszkadzało to w czystym nagraniu dźwięku przez akustyka
b) sam zleceniodawca na koniec stwierdził "ale ma Pan głośny ten aparat. To jakiś starszy model prawda?" :O

Pamiętam, że mając D300s tam był tryb Q, na ile teraz w praktycznym zastosowaniu faktycznie byłby cichszy to nie wiem - wtedy tego nie używałem. Wiem jednak , że obok biegał facet z Pentaxem i migawkę miał cichszą , "chrobotającą" , ale cichszą.

mateo912
08-08-2012, 00:20
Podczas ostatniego zlecenia fotografowania podczas festiwalu, który odbywał się w kościele był problem z tym, żebym robił zdjęcia podczas koncertów ponieważ
a) przeszkadzało to w czystym nagraniu dźwięku przez akustyka
b) sam zleceniodawca na koniec stwierdził "ale ma Pan głośny ten aparat. To jakiś starszy model prawda?" :O

Pamiętam, że mając D300s tam był tryb Q, na ile teraz w praktycznym zastosowaniu faktycznie byłby cichszy to nie wiem - wtedy tego nie używałem. Wiem jednak , że obok biegał facet z Pentaxem i migawkę miał cichszą , "chrobotającą" , ale cichszą.

mniejsze lustro- mniejszy hałas.

madburn
28-08-2012, 10:23
a nie mozna po staremu ? tryb Bulb - zdejmujesz dekielek - mowisz "czary mary ptaszek wyleci" i zakladasz dekielek hehe

adamouse
01-09-2012, 22:11
RG2000 podał przecież rozwiązanie na talerzu. http://www.aquatech.net/sound-blimps-housings.php
Deklarują wyciszenie o 98%. Jest obudowa do D3, D3s, D4, D700, D800.
Jak się robi zdjęcia zarobkowo, to ten 1k USD to chyba nie majątek? Zwróci się pewnie przy 1 - 2 zleceniu.
Prostsze to i bezpieczniejsze niż jakieś ingerencje w komorę lustra. Na pewno też tańsze od nowego cichego aparatu z fabryki Leica ;)

MaciekW
02-09-2012, 12:42
Można też tak: http://www.youtube.com/watch?v=O8prlNmcdXM

popi
09-12-2012, 11:50
Na szczęście D4 posiada tryb Q, który w połączeniu z aktywnym Lv pozwala na bezgłośną zabawę; N mógłby wprowadzić podobną funkcję do wszystkich nowych modeli.

Ogryzek
09-12-2012, 12:06
Jest w tym jakaś forma perwersji kiedy w cichym kościele przełączacie się na CH i kładziecie serią z D3s wszystkich pozostałych fotografujących. Jak staccato MG42 wybijające się ponad odgłos peemów :mrgreen:

hostman22
09-12-2012, 16:00
żeby było jakoś wyraźnie ciszej raczej bym nie powiedział (pogłos jest inny), chyba że różnicę słuchać na żywo, a nie na filmach z netu.
To co d400 SLT :mrgrren: ;)

popi
09-12-2012, 17:44
W czwórce Q+Lv=całkowicie bezgłośne popełnienie zdjęcia (pomijam odgłos wł/wył samego trybu Lv)

Natomiast zastosowanie samego trybu Q rozkłada tylko w czasie, praktycznie taki sam, dźwięk jaki pojawia się przy wyzwoleniu migawki w trybie S.

mateo912
09-12-2012, 22:38
W czwórce Q+Lv=całkowicie bezgłośne popełnienie zdjęcia (pomijam odgłos wł/wył samego trybu Lv)

Natomiast zastosowanie samego trybu Q rozkłada tylko w czasie, praktycznie taki sam, dźwięk jaki pojawia się przy wyzwoleniu migawki w trybie S.

no właśnie nie do końca . w S masz 2 średniej głośności klapnięcia zbite w jedno czyli daje 1 głośne, w q masz nadal 2 średnie ale rozbite w czasie przez co nie przeszkadza aż tak bardzo.

popi
10-12-2012, 08:58
Ja wiem, co komu pasuje; wolę jedno ciut głośniejsze (ale szybsze) "trzaśnięcie" niż dwa następujące po sobie.

Zresztą sprawdzę na najbliższych przesłuchaniach w Szk.Muz.reakcję "publiki"... Jak będą i tak zwracać uwagę to pojadę serią ;):)