Zobacz pełną wersję : Ja bym chciał jak Nachtwey być...
Fotografuje sobie jako totalny amator,tylko na sprzęcie analogowym.I chciałbym związać się bliżej z fotografią...A jeśli już, to myślę o fachu fotoreportera....Własnie mam maturę,chcę studiować historię albo coś w tym stylu.Powiedzcie: co trzeba zrobić żeby zostać fotoreporterem???Czy musze skończyć jakąś szkołę???Jak zacząć???
parę razy już było o tym na forum. Musisz przede wszystkim: robić zdjęcia, robić zdjęcia, robić zdjęcia... a później te zdjęcia pokazać jakiejś gazecie, jak się spodobasz, to wezmą, a jak nie, to robić zdjęcia, robić zdjęcia, robić zdjęcia...
i duzo ksiazek czytac, wszechstronnym byc jo -powodzenia na maturze :)
i duzo ksiazek czytac, wszechstronnym byc jo -powodzenia na maturze :)
Nie dziękuje żeby nie zapeszyć...:-D
A książki owszem czytam! Czytam po nocach, ale ma sie rozumieć że teraz już nie mam na nie zbyt wiele czasu....:( I nie wygląda wcale że będzie go przybywać...
1. wiedza humanistyczna jak najwieksza
2. nauka fotografii - ale na powaznie
3. studiowanie sztuk wizualnych - plastyka obrazu
4. dojscie do poziomu gdy na wyrywki bedziesz umial powiedziec jak, czym i dlaczego powstalo jakiekolwiek zdjecie z tych ktore cie interesuja 9 wtedy teoretycznie mozna przyjac ze wiesz jak je zrobic)
5. wymysl se temat i go zrealizuj
6. wymysl drugi i go zrealizuj
7 wymysl 3 i go zrealizuj
8. w punktach 5-7 nastaw sie na ponadczasowosc tematu i fotografii
9. robiac tematy 5-7 stan sie w nich ekspertem zanim zaczniesz je fotografowac
10. stworz portfolio
11. pokaz w wielu miejscach jak agencje, magazyny
12. staraj sie zdrowo zyc, dbaj o zoladek - jeszcze mu dasz popalic
13. nigdy nie udawaj przed ludzmi ze jestes wazniejszy niz oni
14. nie rob tematow ( poza komercha dla kasy) ktore cie nie przejely, wzruszyly itd
15. nie wstydz sie plakac przy ludziach
16. wszystko to cie nie bedzie dotyczylo jesli po prostu chcesz walic fast food czyli tak zwane newsy
pozdrowienia
olo
Mądry rabijki.
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=15673
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=5061
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=9743
1. wiedza humanistyczna jak najwieksza
2. nauka fotografii - ale na powaznie
3. studiowanie sztuk wizualnych - plastyka obrazu
4. dojscie do poziomu gdy na wyrywki bedziesz umial powiedziec jak, czym i dlaczego powstalo jakiekolwiek zdjecie z tych ktore cie interesuja 9 wtedy teoretycznie mozna przyjac ze wiesz jak je zrobic)
5. wymysl se temat i go zrealizuj
6. wymysl drugi i go zrealizuj
7 wymysl 3 i go zrealizuj
8. w punktach 5-7 nastaw sie na ponadczasowosc tematu i fotografii
9. robiac tematy 5-7 stan sie w nich ekspertem zanim zaczniesz je fotografowac
10. stworz portfolio
11. pokaz w wielu miejscach jak agencje, magazyny
12. staraj sie zdrowo zyc, dbaj o zoladek - jeszcze mu dasz popalic
13. nigdy nie udawaj przed ludzmi ze jestes wazniejszy niz oni
14. nie rob tematow ( poza komercha dla kasy) ktore cie nie przejely, wzruszyly itd
15. nie wstydz sie plakac przy ludziach
16. wszystko to cie nie bedzie dotyczylo jesli po prostu chcesz walic fast food czyli tak zwane newsy
pozdrowienia
olo
Widzę że mam zaszczyt wysłychać wskazówek prawdziwego eksperta...Chylę czoło i dziękuję za rady które bardzo sobie cenię. Ale zdrowo to ja nie żyję - żołądek już swoje przeszedł a i serce ledwo puka:-D
Widzę że przedemną sporo ciężkiej pracy ale będę sie starał konsekwentnie dążyć do celu - jeśli zdołam...
Teraz pytanie z zupełnie innej beczki. Mówiąc wprost jestem z biednej rodziny, i nie stać mnie na najnowsze cuda techniki...Do tej pory fociłem Zenitem ET i miałem sporo szkieł M42...Postanowiłem kupić coś lepszego, a niezbyt się znałem( do tej pory kiepsko się orientuję w systemie Nikona) i mam teraz F65 na którym się bardzo zawiodłem... Od jakiego sprzętu powinienem zacząć??? Ale chodzi mi o coś ,czego nie będę musiał co chwila zmieniać, i co będzie służyć przez długie lata. Dysponuję równowartością 65-ki (400zł...) i starego obiektywu który chcę sprzedać(250zl???).Tyle... Na nikkorze 28-80/3,3-5,6 zawiodłem się okropnie, na porządne szkła za tysiące zł mnie nie stać...Szukam więc w miarę prostego korpusu analogowego ze świetną optyką w rozsądnej cenie( jak dobrze mi znane M42).Bardzo podobają mi się Olympusy OM 1,2,3,4 - kiedyś konie robocze fotoreportażu...Tylko że trudno je spotkać, no i na razie nie mam uzbieranej kasy... Dopiero kiedy unormują się sprawy sprzętowe, będę mógł wrócić do twórczych zajęć...
Co ,polecacie w mojej
Co polecacie w mojej sytuacji???
Maciejj - dziękuję za całą masę informacji...
sluchaj
wlasciwie jesli nie chcesz robic newsow to nie ma znaczenia na czym bedziesz robil
f80 mozna kupic za grosze a jego pomiar jest doskonaly jesli chodzi o dia, a dia to poza cyfra wymog w magazynach.
z drugiej strony manualne obiektywy...
moze jakis niezbyt przechodzony f90x albo 801, chyba ze jakis manual???
dziekuje za nazwanie mnie ekspertem, ale rady ktorych ci udzielilem nie sa nawet na pograniczu rad eksperckich:-)
trzymam kciuki
olo
Cholernie wciągneły mnie ostatnio OlympusyOM - co o tym myślisz rabijki???
zalezy jakie
mialem z tym sporo do czynienia
jak zapewne wiesz rabijki to dwie osoby (juz o tym pisalem, a i nastronie widac), fakt zwykle ja tu pisze, ale nie zmienia to faktu ze moja zona krystyna ma ta sama ksywke - tak sie po prostu podpisujemy. po co o tym pisze, bo krystyna dawno temu byla wielkim wielbicielem systemu om.
miala om1 i om10 z przystawka manualna. szkla byly wprost genialne. nie ma nawet sensu o tym pisac, optycznie cacka, mechanicznie czolgi. om1 byl absolutnie profesjinalnym sprzetem. gdybys dorwal ( sorry ale juz nie pamietam numeru) ostatniego om...cos tam ti to masz sprzet nie do zajechania.
w koncu zmienila na nikona bo w nikonie bylo wiecej szkiel. gdy juz bylo wiadomo, ze nawet archiwum robimy wspolne, wspolne prawa autorskie, ze sie juz nikomu nie chce sprawdzac kto nacisnal spust wybralismy jeden system - nikon. nie byl to jednak wybor lepszego sprzetu tylko czysto pragmatyczny, mniej trzeba bylo dokupic i tyle.
reasumujac
olympusa polecam - jedyna wada to fakt ze cyfra i analog nie sa juz wspolnym systemem.
pozdro
olo
Jeszcze jeden drobiazg: nie bądź jak Nachtwey, bo jeden Nachtwey już jest. Bądź jak clostermann. Od Nachtweya najwyżej parę rzeczy się naucz.
To na podstawie anegdoty - rozmowy Gershwina z Ravelem. Gershwin powiedział, że chciałby byc bardziej jak Ravel. Ravel mu na to: "po co ma być pan drugim Ravelem, jak może być pan pierwszym Gershwinem?"
P.
Pascal
bardzo sluszna uwaga dla mlodego kolegi, ale jemu chyba wlasnie o to chodzi co napisales
pozdrowienia
olo
Pascal
bardzo sluszna uwaga dla mlodego kolegi, ale jemu chyba wlasnie o to chodzi co napisales
pozdrowienia
olo
Dokładnie....
Rabijki, miałeś na myśli OM4Ti ???Sprzęt rzeczywiście wspaniały,ale drogi i rzadko spotykany...Na moją kieszeń to chyba raczej OM1 albo OM2...Ale chyba tylko na e-bayu...
Karl Johansson
09-03-2007, 23:38
Na moją kieszeń to chyba raczej OM1 albo OM2...Ale chyba tylko na e-bayu...
http://allegro.pl/item174113397_olympus_om_1.html
I tak ogólnie po wyszukiwaniu OM:
http://allegro.pl/search.php?string=olympus+OM&search_type=1&location_radio=1&selected_country=1&order=t&st=gtext&listing_sel=2&listing_interval=7&category=8846
teh_14m3
10-03-2007, 16:54
Mam OM-3 i do reportażu to jednak jest teraz troche archaiczny sprzęt i nie wiem czy jest sens pakować się w manualny, drogi (za jakość się płaci), system... Dosyć niedawno robiłem reportaż, tak dla siebie, z Free Hugs Day w Warszawie. Powiem ci że moje umiejętności w obsługiwaniu szkła manualnego okazały się zbyt nikłe, a nie miałem jeszcze aparatu z AF-em, i straciłem kilka dobrych ujęć. Jednak jeśli posiadasz wyjątkową zdolność do MF to na tym aparacie się nie zawiedziesz. Jedyny problem to optyka która jest IMO za droga...
Mam OM-3 i do reportażu to jednak jest teraz troche archaiczny sprzęt i nie wiem czy jest sens pakować się w manualny, drogi (za jakość się płaci), system... Dosyć niedawno robiłem reportaż, tak dla siebie, z Free Hugs Day w Warszawie. Powiem ci że moje umiejętności w obsługiwaniu szkła manualnego okazały się zbyt nikłe, a nie miałem jeszcze aparatu z AF-em, i straciłem kilka dobrych ujęć. Jednak jeśli posiadasz wyjątkową zdolność do MF to na tym aparacie się nie zawiedziesz. Jedyny problem to optyka która jest IMO za droga...
To może chcesz sprzedać???:-D Ja doszedłem do wniosku że szybciej nastawię ostrość ręką niż automatem,idę tylko w manuale.Przynajmniej na razie.
teh_14m3
12-03-2007, 17:33
To może chcesz sprzedać???:-D
Pytanie czy cie na niego stac?! :twisted: ;)
Pytanie czy cie na niego stac?! :twisted: ;)
Echhhhhhhhhhhhhh...Wiem przecież, wiem.......:mrgreen:
Witam po długiej nieobecności na forum!!!
Z Olympusa nici wyszły - focę moim F65 i cholernie ciemnymi rurami...Ale może uda się niedługo zakupić F601.
Już po maturkach, więc mam więcej czasu.Trzebaby zacząć się szkolić w temacie.Zostawmy więc sprawy sprzętu.
Mam pytanko na początek - jaki polecilibyście album z najlepszymi zdjeciami najlepszych fotoreporterów, taką "lekturę obowiązkową".Zaznaczam że interesuje mnie głównie fotoreportaż wojenny,ale nie tylko.Jeśli znacie coś takiego, to dajcie znać początkującemu. Może coś w Internecie? Ale wolałbym książkę.Może rabijki by coś polecił?
PS.Jak znacie cenę czegoś takiego, to napiszcie, bo cena ważna...
Pozdrawiam wszystkich!!!!!!!!!
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.