Zobacz pełną wersję : Jakie szkła na śluby???
Kolega poprosił mnie, abym popstrykał mu jakieś foty na jego ślubie.
Chciałbym w przyszłości popstrykać tu i ówdzie w miarę możliwości jakieś ślubne reportaże, a może jakieś sesje przy okazji.
Niestety posiadam póki co jedno szkło, a mianowicie Nikkor 28-100 G. Poradźcie drodzy koledzy i koleżanki w jakie szkła należałoby się zaopatrzyć na takie okazje. Czy lepiej stałki czy może zoom'y. Niestety nie grzeszę grubą kasą więc weźcie to proszę pod uwagę.
Ha widze ze to Ty kupiles na allegro mojego starego MB18! Mam nadzieje ze jestes zadowolony? A co do pytania to juz zalezy od tego co bardziej Tobie pasuje. Jedni wola zooma (tym co masz tez sie da dobre zdjecia robic) inni wola kilka stalek. Wazniejsza jest technika, bylo o tym juz troche na forum, poszukaj a na pewno sporo sie dowiesz.
ja ostatnio cykałem tamronem 28-75 i sigmą 24 na zmianę :wink:
poczytaj:
http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=5381&highlight=lubna
i http://forum.nikon.org.pl/viewtopic.php?t=7602&highlight=lubna
a jak tam nie znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania wtedy napisz...
Od biedy starczy to szkło.. Wraź czuły film w kościele, jeśli nie chcesz stracić znajomej, najlepiej NPZ, wtedy choć trochę bedziesz mógł (jedną działkę - nie więcej) przymknąć je, by nie robić na otwartym całkiem mydle. Film wywal zaraz po wyjściu z kościował, obojętne, ile by Ci go nie zostało i natychmiast podmień na jakąś 100-tkę. Na zewnątrz będziesz musiał dopalać lampką, a OIDP, to F75 błyska z min. czasem 1/90.. To stanowczo za mało na pracę z filmem 400/800, by zrobić dobre dopalenie z słońcu..
Reszta, to kadry i pomiar światła, tego, wybacz, uczył Cię nie mam najmniejszego zamiaru..
Boomerang
15-06-2005, 12:14
Brawo gAll. Krótko dobrze i na temat.
ja używam podobnego zestawu co gALL 20/2.8, 50/1.8 i 85/1.8
Aniu, z mala roznica ... bo z przelicznikiem 1.5.
na tak, ale kolega prosil o lagodny wymiar finansowy, a ten zestawik troche bedzie kosztowal
tym co masz tez zrobisz, rewelacji nie bedzie, ale mlodzi (o ile nie interesuja sie fotografia) i tak beda zadowoleni
dosc fajnym szklem do takich zastosowan jest Nikkor 24-50 /f3.3-4.5, mozna dosc tanio kupic (sam probowalem sprzedac i nie bylo chetnych za 500,-), ale wtedy potrzebowalbys jakiegos drugiego szkla do portretowych ujec, co Ci tu polecic za male pieniadze to nie wiem, bo 85/f1.8 troche bedzie kosztowal. ja mam Sigme 70-300 APO da sie przezyc na krotkim końcu, a duzo nie kosztuje.
Powodzenia i pamietaj ze to duza odpowiedzialnosc, kup dobre negatywy (NPH, NPZ)
[ Dodano: Sro 15 Cze, 2005 ]
a moze Ci sie przyda:
http://free.art.pl/przyroda/teksty/sluby_porady.html
czy 28-105 Nikkor nadaje się do D70 i jak z nim współpracuje?
Valdek_Tychy
15-06-2005, 19:00
czy 28-105 Nikkor nadaje się do D70 i jak z nim współpracuje?
Nadaje się i dobrze współpracuje jedynie ogniskową musisz sobie przeliczyć x 1,5.Ja śluby pstrykam dwoma obiektywami Nikkor 28-85 i 50 f1;8 i wystarcza
Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Jakby się coś komuś jeszcze nasunęło - niekrępujcie się.
Gamling-z MB-18 jestem strasznie zadowolony (nie ten aparat). Dzięki pozdrawiam.
maileooo
02-04-2012, 17:42
Trochę odświeżę ten temat, bo osobiście dostałem zlecenie na ślub, który odbędzie się pod koniec czerwca i chciałem zapytać czy tym zestawem który posiadam (w podpisie) dam radę na ślubie? Miałem w planie kupić jeszcze Tamrona 17-50/2.8, ale niestety moje źródło dochodu właśnie "wyschło" i mam problem z jasnym szkłem standardowym :/ Mam w razie czego możliwość załatwienia Nikkora 18-70 (tyle że ciemny), ale pomijając to dam radę tą 35-tką w kościele bez zbliżeń? Z tego co widzę niektórzy jakoś dają radę z taką stałką, ale mają zawsze w razie czego np. 50 czy 85, a ja nie mam nic. Proszę o porady, bardzo :)
Mam nadzieję, że ktoś odpisze mimo, że temat ucichł 7 lat temu :D
skołuj coś w stylu Tokiny 12-24 lub podobnego w tym zakresie. 35mm DX w kościele może być ciut wąsko
maileooo
02-04-2012, 18:06
Jak będę miał środki to skołuję co się da, byleby coś szerokiego :D Ale na razie nic się nie zapowiada, chyba że znajdę koleją robotę :>
35 wąsko ? hmm..czy ja wiem, jak sobie kiedyś przeanalizowałem ile zdjęć z jakiego szkła mam, to wyszło, że najczęściej używam 50tki 1.4, potem 70-200 2.8 i na końcu 14-24 ED dopiero.
maileooo
02-04-2012, 18:16
No ja myślę, że 35-tką dał bym może radę, ale brakowałby mi takich ujęć ogólnych, to może do tego wystarczy ciemne 18-70. A na weselu użyję lampy :) Niestety nie mam jeszcze drugiego body, żeby szaleć 35 i 70-200 na raz :/
Valdek_Tychy
02-04-2012, 18:51
35-tka zdecydowanie nie będzie za wąska w kościele,no chyba,że to taki mini kościół (nierealne) a mając dość jasny kościół można pokusić się nawet o zdjęcia bez lampy.Za to na sali to szkiełko jednak będzie zbyt wąskie,nawet jeśli sala będzie duża i będziesz mógł odejść dalej od fotografowanych to zawsze znajdzie się ktoś kto wlezie Ci między Ciebie i fotografowanych.Na sali sprawdza się jednak coś szerszego, choćby 18-70.
Film wywal zaraz po wyjściu z kościował, obojętne, ile by Ci go nie zostało i natychmiast podmień na jakąś 100-tkę.
Przypominam, dziś dający się używać albo nawet półprofesjonalny korpus kosztuje jak 3 dobre filmy, i ta rada zmienia swój poziom sensowności.
Dasz radę tą 35 a jak nie to zawsze możesz podpiąć 18-70 i dać większe iso. Nie bój się. Lepiej mieć zdjęcia z większym szumem niż wrócić bez zdjęć ;)
To i ja podepnę się pod temat. Ostatnio i ja zostałem poproszony o zrobienie zdjęć z uroczystości. Dysponuję nikonem D300, Tamronem 17-50/f.2.8, Nikkorem 18-200VR oraz Samyangiem 8mm.
Zastanawiam się, czy nie dokupić czegoś szerokiego typu Tokina 11-16., choć wcześniej marzył mi się Nikkor 85/f1.8.
Swoją przygodę z fotografią dopiero rozpoczynam, eksperymentuje, robię dla siebie, powoli rozbudowuję swoją "szklarnię", wszystko w ramach hobby. W związku z prośbą i planami zakupowymi proszę Was o pomoc w podjęciu możliwie trafnej decyzji - tak aby zakup był pomocy w ewentualnym fotografowaniu ślubu znajomych...
zakup był pomocy w ewentualnym fotografowaniu ślubu znajomych...
Strzelę, nie bez złośliwości ... zakup książki? Wnioskuję ze szkła, które chcesz kupić.
Strzelę, nie bez złośliwości ... zakup książki? Wnioskuję ze szkła, które chcesz kupić.
Jacku, troszkę nie rozumiem odpowiedzi. Fakt, nie mam doświadczenia z fotografowaniem ślubów i nie bardzo mam możliwość stwierdzenia, jakie ogniskowe będą mi mniej a jakie bardziej potrzebne. Obawiam się, że w książce wiele się na ten temat nie dowiem, a o wiele bogatszym źródłem wiedzy będziecie dla mnie Wy - bardzie doświadczeni w temacie.
Tak jak pisałem, uczę się, bawię się fotografią, poznaję, eksperymentuję. Nie mam nic przeciwko zakupowi (jak będzie możliwość najpierw pożyczeniu) i ewentualnej sprzedaży. Wiadomo, nie będę kupował nie wiadomo jak wyszukanych i drogich szkieł, na które mnie nie stać. Przedział cenowy określony został przez wymienione dwa szkła.
Jeśli już taka odpowiedź, to poproszę chociaż o uzasadnienie - dlaczego akurat książka i czego w niej szukać.
Oczekuję podpowiedzi - być może moje pomysły są zupełnie nietrafne i warto zasugerować inne szkło...? Na takie odpowiedzi / podpowiedzi liczę i za nie z góry wszystkim dziękuję.
rafall. Mz masz wszystko co ci trzeba zeby sfocic ta impreze jak nalezy. Lampe moze dokup.
cheyenne
03-04-2012, 13:40
kup lampę z zapasem ogniw i zapasową baterię do body
przygotuj zapasowe karty pamięci
tamron, d300 i sb900 wystarczy
d300 poradzi sobie do iso 2500 jeśli opanujesz tylko pracę z lampą
poćwicz zdjęcia w kościele
Tak,te zdjęcia z d300 na 2500 iso piękniusie będą
tak aby zakup był pomocy w ewentualnym fotografowaniu ślubu znajomych...
Brakuje Ci (moim zdaniem) 35/1.8 i/lub lampy i/lub drugiego body.
Chociaż z tym co masz możesz śmiało iść sfotografować ślub, jeśli nie jesteś zobowiązany do wykonania "zdjęć życia".
Dobre książki czy warsztaty fotograficzne oczywiście też się przydadzą.
Ogniskowe są najmniej ważne, masz ich aż za dużo...
Jeśli chodzi o książki, to od siebie polecam: http://helion.pl/ksiazki/profesjonalna-fotografia-slubna-od-perfekcyjnego-warsztatu-do-dochodowego-biznesu-grzegorz-placzek,bifosl.htm mnie pomogła zrozumieć lepiej temat fotografii ślubnej w naszych realiach :) Praktyki oczywiście nic nie zastąpi, ale nie zawsze ma się okazję do nabycia takowej...
EDIT: Natomiast jeśli o same szkła, to dużego doświadczenia nie mam - ot sam zostałem poproszony w lutym o sfotografowanie ślubu w rodzinie (na zasadzie "miło by było, gdybyś zrobił jakiekolwiek zdjęcia, bo i tak nas nie stać na fotografa", czyli bez ciśnienia - ale i tak miałem "pełne portki" ze stresu ;)), miałem tylko D300, SB-900, 35mm/1.8 i pożyczoną od kolegi Sigmę 17-70/2.8-4. Jakiś tam efekt wyszedł, ja sam nie jestem z tych zdjęć zadowolony, choć "młodzi" złego słowa mi nie powiedzieli. W każdym razie naukę z tamtej sytuacji wyciągnąłem i do następnego takiego ślubu (znowu w rodzinie, za dwa miesiące) podejdę z 2 x D300, 2 x lampą, Tokiną 11-16 i Nikkorami 35mm 1.8 i 50mm 1.8. Dla lepszego efektu i dla spokojniejszego ducha :) Jeśli miałbym cokolwiek doradzić, to to, że więcej niż opinia kogokolwiek z forum da Ci po prostu życie, po jednym, dwóch takich "zleceniach" sam będziesz wiedział, czego Ci potrzeba.
O! Właśnie na takie odpowiedzi liczyłem. Bardzo dziękuję.
cheyenne piszesz o lampie. To w sumie bardzo cenna uwaga. Aż wstyd, że ją zignorowałem. Widać, wiele jeszcze przede mną. :) Zastanawiam się tylko czy koniecznie proponowana przez Was SB900, czy nie wystarczyłaby mi SB700? Tak jak pisałem póki co poznaję i bawię się fotografią. Obawiam się, że poza mocą większości cech długo nie wykorzystam...
karolt, MaciekW piszecie o 35mm/f1.8. Czy nie jest tak, że Tamron (choć ze słabszym światłem) to doskonale pokryje mi zakres 35tki? Podwyższając ISO + błyskając w razie potrzeby chyba dam radę ustrzelić ostro nawet na f3.5 Tamronem...
Większość ogniskowych o których piszecie to jednak szerokie kąty. Zastanawiam się czy wspomniana przez MaciekW i przeze mnie na początku Tokina 11-16 nie byłaby jednak interesującym uzupełnieniem. Tak jak pisałem nie wzbraniam się przed zakupem kolejnego szkła, jeśli zakup okaże się uzasadniony.
Książkę z przyjemnością przeczytam. Dziękuję. :)
Bez czytania postów powiem tak 24 1.4, 35 1.4 85 1.4 więcej nic nie trzeba chyba że trzeba to 14-24 i 24-70 i 70-200 ;-)
O!
cheyenne piszesz o lampie. To w sumie bardzo cenna uwaga. Aż wstyd, że ją zignorowałem. Widać, wiele jeszcze przede mną. :) Zastanawiam się tylko czy koniecznie proponowana przez Was SB900, czy nie wystarczyłaby mi SB700? Tak jak pisałem póki co poznaję i bawię się fotografią. Obawiam się, że poza mocą większości cech długo nie wykorzystam...
IMHO wystarczy SB-700 i taka właśnie będzie druga lampa którą kupię. Poza tym, że jest tańsza i lżejsza, to nie przegrzewa się tak szybko. Do chińskich odpowiedników jakoś nie mam zaufania, tzn. korzystam okazjonalnie z Yongnuo, ale do strobingu, gdy mam czas i nie mam ciśnienia. Do reporterki szeroko pojętej doradzono mi jednak lampę systemową, jako bardziej niezawodną i jestem wdzięczny ludziom, którzy mnie na ten tor myślenia nakierowali ;)
karolt, MaciekW piszecie o 35mm/f1.8. Czy nie jest tak, że Tamron (choć ze słabszym światłem) to doskonale pokryje mi zakres 35tki? Podwyższając ISO + błyskając w razie potrzeby chyba dam radę ustrzelić ostro nawet na f3.5 Tamronem...
Też kiedyś tak myślałem, pytałem też o to na forum i wyszło mi raczej na to, że 35mm będzie mimo wszystko lepsza. Nie jestem jednak tego jeszcze w 100% pewien, ale to przede wszystkim dlatego, że wydaje mi się, że mam kiepską sztukę ;/ i akceptowalnie ostro jest dopiero od 2,2. Tak więc nie doradzę Ci z całą pewnością: Tamron, czy Nikkor, choć sądzę, że zauważysz różnicę w szumach pomiędzy 2,2 a 3,5, nawet przy dobłyśnięciu lampą.
Widzisz, wszystko to, co czytasz na forach musisz traktować z dużą dozą ostrożności. Gdy zastanawiałem, czy zainwestować ~3000 w używanego Nikkora 17-55/2.8, czy w drugie równie dobre body (używane D300), to wybrałem body. Uznałem, że tak będzie dla mnie lepiej i wygodniej, zwłaszcza, że robię sporo zdjęć także na co dzień w pracy, więc nie będzie to tylko ślubny backup. Dla Ciebie zaś lepsze może być coś zupełnie innego np. wygoda pracy na zakresie 17-50 w zamian za światło Nikkora.
Większość ogniskowych o których piszecie to jednak szerokie kąty. Zastanawiam się czy wspomniana przez MaciekW i przeze mnie na początku Tokina 11-16 nie byłaby jednak interesującym uzupełnieniem. Tak jak pisałem nie wzbraniam się przed zakupem kolejnego szkła, jeśli zakup okaże się uzasadniony.
Polecam poszperanie w sieci w poszukiwaniu zdjęć (zwłaszcza ślubnych) robionych tą Tokiną, choćby na Flickrze, czy innych tego typu portalach. Ja się jeszcze żadnym nie mogę pochwalić, ale może jakiś inny kolega pokaże coś ze swoich zasobów? :)
Jacku, troszkę nie rozumiem odpowiedzi. Fakt, nie mam doświadczenia z fotografowaniem ślubów i nie bardzo mam możliwość stwierdzenia, jakie ogniskowe będą mi mniej a jakie bardziej potrzebne. Obawiam się, że w książce wiele się na ten temat nie dowiem, a o wiele bogatszym źródłem wiedzy będziecie dla mnie Wy - bardzie doświadczeni w temacie.
Raczej ze ślubu nikt nie chce mieć nosa jak kartofel i rąk jak bochny chleba (czasem w reportażu się używa przerysowań). Uzasadnione zdjęcia z ultra szerokiego to widziałem jedno na serię: jak siedzą/wsiadają do limuzyny.
Elektronicznie, na blogach ślubniaków, trafisz na jakieś masakry zrobione ultra szerokim, ale to dla mnie jazda na granicy kiczu: sąsiadka miała odjazdowe zdjęcia/wesele, więc ja muszę mieć jeszcze większy odjazd: krokodyla na spadochronie nad Antarktydzą z panem młodym w slipkach (albo bez) z miną idioty.
W książkach, akurat nie mam na półce żadnej stricte ślubnej, choć mam z rozdziałem ślubnym, jest mocniejszy hamulec przed publikowanie głupot. W internecie może publikować każdy dureń, na papierze to kosztuje siły i środki.
Bywałem proszony o ślubne za analoga (jak rówieśnicy się żenili), 28-70 wystarczał, czyli 17-50 na DX bardzo dobrze.
I to nieczęsto był na szerokim końcu. Zdecydowanie do ślubów nie potrzebujesz ultra szerokiego, ten wystarczy.
J
Jeśli już taka odpowiedź, to poproszę chociaż o uzasadnienie - dlaczego akurat książka i czego w niej szukać.
Oczekuję podpowiedzi - być może moje pomysły są zupełnie nietrafne i warto zasugerować inne szkło...? Na takie odpowiedzi / podpowiedzi liczę i za nie z góry wszystkim dziękuję.
Książka? Bo trochę wiedzy? Bo zobaczyć raczej klasykę niż odjazdy?
Tak mi się wydaje, jako "proszony" chyba jest się mniej zmuszonym do licytacji kiczu, można zwyczajnie klasycznie fotografować.
Dobra lampa i umiejętności, bardzo ważne. Moooooże coś jasnego długiego do portretu. I tak studia nie stworzysz. Pogadaj o oczekiwaniach.
W necie jest coś dobrego o ślubach, lampie ... kojarzę autor "Jasiu"
Ok, dziękuję Wam bardzo za sugestie i wskazówki.
Zamiast poszukiwać ultra szerokiego szkła, będę dalej podglądał znanych i mniej znanych fotografów ślubnych, a przede wszystkim poszukam lampy i skupię się na poznaniu sztuki właściwego błyskania... ;)
Raz jeszcze dziękuję.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.