PDA

Zobacz pełną wersję : F 100 czy D 70



Jarecki
13-06-2005, 15:07
mam zamiar zakupić nowy sprzęt ze stajni nikona i mam poważny dylemat czy F 100 czy zdecydować się na cyfrę D 70,
proszę o sensowne opinie zarówno użytkowników jednego i drugiego
co mi radzicie???
i jeszcze jedna prośba nie zmieniajcie kontekstu pytania podczas odpowiedzi
z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
jarecki

krzysztofisko
13-06-2005, 15:21
Zależy oczywiście do czego Tobie ten aparat będzie służył. U mnie od kiedy kupiłem D7 analog, F80 tylko co prawda, leży i obrasta kurzem. Jak zależy Ci na extra jakości i duuuuużych powiększeniach to analog. W każdym innym przypadku raczej cyfra po pierwsze tanio, po drugie widzisz od razu co zrobiłeś i w razie czego dubla, nie jesteś ograniczony długością filmu, jak chcesz robić przyrodę to nie bez znaczenia jest crop 1,5 tzn obiektyw o ogniskowej 300 mm dla analoga ma automatycznie 450mm na cyfrze. Itd itd. Weź jeszcze pod uwagę, że obecnie cała prasa przeszła już w większości ((chyba) na cyfrę np tegoroczne World press Foto - ale to tylkoi moje zdanie:
Wybór należy do Ciebie.... :D

[ Dodano: 13 Czerwiec 2005, 15:23 ]
Oczywiście D70 a nie D7 - klawiatura mi się coś blokuje, ale to służbowa :mrgreen:

qooba
13-06-2005, 15:37
śmiem zauważyć, że na analogu sam sobie możesz takie 450mm zrobić kadrując fotke ;)
efekt "450mm" będzie taki sam, jak nie lepszy ;)
no i na filmie mniej się trzeba martwić o "przepalenie" materiału światłoczułego....
i szerszy kąt łatwiej i taniej chyba można uzyskać...
a najlepiej to kup oba ;)

Leon13th
13-06-2005, 16:35
F100 świetnie naświetla slajdy,a D70 nie :mrgreen: Seta to uproszczony F5,tyle że lżejsza.W d70 nie musisz oszczędzać na materiale :mrgreen: Jak to powiedział qooba : kup oba :wink:

Czornyj
13-06-2005, 18:06
Powiem tak: pytasz czy kupić ciągnik siodłowy Mercedesa, czy sportowe coupe Mercedesa - jedno i drugie bedzie miało 400KM mocy i gwazdke na masce, ale na tym podobieństwa sie kończą i zaczyna sie specjalizacja. Pytanie - do czego ci to cholerstwo bedzie potrzebne???

Anonymous
13-06-2005, 18:35
Jezeli zastanawiasz sie nad analogowa alternatywą dla D70 to raczej powinienes patrzec na F80 - to podobna (nieco wyzsza niż D70) klasa.
Wtedy argument kosztow wyglada nieco innaczej. Różnica w cenie ok. 2 tys. zł wystarczy na ponad 150 filmów Fujii Superia 400 z wywolaniem. (Karta pamięci do D70 również kosztuje i nie jest wieczna).
Przewaga D70 to tylko i wyłącznie wygoda uzytkowania - natychmiastowy efekt bez konieczności wywoływania filmu i ewentualnego skanowania i nic ponadto.

Pozdrawiam:
Andrzej

krzysztof jot
14-06-2005, 00:46
ciągnik siodłowy Mercedesa, czy sportowe coupe Mercedesa
sory ale mowisz raczej o toyocie, sportowe coupe ? no to D2Hs, lexus to
moze D2X (czy nawet D1X bo mercedes to 1Ds MKII niestety) :)

ALF
14-06-2005, 00:53
wracając do pytaniaJareckegoi, ...pytasz nas o rade nie dając danych do rozwiązania tego zadania:
1 - stan finansów
2 - cel zakpów (fotki to wiem, ale jakie i po co?)
3 - zakres szkieł, które posiadasz i bedziesz posiadał
to tak na szybko...gdybym miał taki problem nie martwiąc się o kasę wybierał bym między F5 a D2H/D1X :wink:

krzysztof jot
14-06-2005, 00:54
Przewaga D70 to tylko i wyłącznie wygoda uzytkowania - natychmiastowy efekt bez konieczności wywoływania filmu

tak ha ha od kiedy kupiłem cyfre na nic nie mam czasu. dawniej wracalem z wkendu
zanosilem 10 rolek filmu ( idealnie naswietlonego przez F100 własnie) z samego rana
a o 15-tej odbieralem pekata koperte cudownych bajecznie kolorowych fotek i indeksy.
Teraz wracam zgrywam te 5GB na dysk, wyostrzam, konwertuje z RAW na TIFF myśle
czy tez nie na JPG, aby szybciej przegladac, obrabiam, wybieram, zgrywam na płyty
i ... własnie jest piatek i nowy weekend :)

[ Dodano: Wto Cze 14, 2005 1:20 am ]

proszę o sensowne opinie zarówno użytkowników jednego i drugiego

jak wspomnieli koledzy - to dwie zupelnie inne kategorie fotografowania.
Ponadto D70 to aparacik, F100 to PRAWDZIWE body seri SEMI-PRO i nawet
D100 nie ma jego budowy. Ponoc teraz nastepca setki ma byc modelem semi-pro.
F100 ma autofokus na module CAM1300 jak F5 i D1X - szybki i dokładny, F70 to
autofokus taki jak w F80 i D100 na module CAM900 - moim zdaniem nic powalajacego
czesto "miesza" nie mogac znalezc ostrosci co posiadacze pierwszej lustrzanki moze
nie odczuwaja ale jak sie mialo F5 i F100 to shit ten AF :)
D70 jest delikatny, przypadlosc cyfrowych lustrzanek z kurzem siadajacym na matrycy
jest dla reportera zmieniajacego czesto obiektywy zabojcza itd itp...
Jesli z F100 jadacego goscia z gory na rowerku zlapalem w kadr - mial w trzy sekundy
15 fotek 100% ostrych jak zyleta - z D70 to nierealne... Mialem F100 jak chcesz cos wiecej
wiedziec pytaj na priva...

Pawel Pawlak
14-06-2005, 01:25
śmiem zauważyć, że na analogu sam sobie możesz takie 450mm zrobić kadrując fotke ;)
efekt "450mm" będzie taki sam, jak nie lepszy ;)

No można, można... Tylko czy lepszy ?! ten crop będzie istotny raczej przy zdjęciach sportowych/przyrodniczych i długich obiektywach. A tu dość często stosuje się wysoki ISO. nie sądzę, żeby crop odpowiadający formatowi DX z analoga, dawał jakość porównywalną z 6mpix z D70 przy ISO640-1600


no i na filmie mniej się trzeba martwić o "przepalenie" materiału światłoczułego....
i szerszy kąt łatwiej i taniej chyba można uzyskać...

Trudno się nie zgodzić :)


a najlepiej to kup oba ;)
To dobry pomysł :)

[ Dodano: Wto Cze 14, 2005 1:59 am ]


ciągnik siodłowy Mercedesa, czy sportowe coupe Mercedesa
sory ale mowisz raczej o toyocie, sportowe coupe ? no to D2Hs, lexus to
moze D2X (czy nawet D1X bo mercedes to 1Ds MKII niestety) :)

Z mojego punktu widzenia jeśli 1Ds MKII to mercedes to D2x to BMW. Od ręki mogę przytoczyć właściwości D2x które rzucają canona na kolana...

Leon13th
14-06-2005, 06:58
To be honest,kupuj F100 :!: Lepszego korpusu nie trafisz poza korpusami profi.Slajdy to super rzecz,jej nie trzeba tłumaczyć.Jak bym miał wybór taki jak ty,brałbym F100 i to bez dwóch zdań.Bardzo w ładnym stanie poszedł w stodole i to po 30 min.,miał battery packa i chciał go za 2200zł :!: :!: :!: I niech ktoś mi powie że to nie kusząca cena :!:

Czornyj
14-06-2005, 08:50
sory ale mowisz raczej o toyocie, sportowe coupe ? no to D2Hs, lexus to moze D2X (czy nawet D1X bo mercedes to 1Ds MKII niestety) :)

Chodziło mi o drastyczny przykład, a akurat merc robi i TIRy i bolidy.

Wg mnie korpus na film w dzisiejszych czasach ma sens do:
- krajobrazu (nie ma to jak Velvia i tu żadna matryca nie podskoczy)
- fotografii artystycznej, bo sensowne formaty wystawowe to min. 30x40cm
Jeśli zatem gościu jest studentem ASP albo reporterem National Geographic, polecam F100.

Jeśli zaś chce sie zajmować foceniem hobbystycznie, np. do robienia zdj. robali i ptokóf, cioć, teściowych i innych zwierzokóf, to niech kupi D70.

qooba
14-06-2005, 09:19
No można, można... Tylko czy lepszy ?! ten crop będzie istotny raczej przy zdjęciach sportowych/przyrodniczych i długich obiektywach. A tu dość często stosuje się wysoki ISO. nie sądzę, żeby crop odpowiadający formatowi DX z analoga, dawał jakość porównywalną z 6mpix z D70 przy ISO640-1600


a tu się zgadzam, poza tym wydaje mi się, że dzięki łatwości ingerencji w czułość matrycy i balans bieli łatwiej można cyfrą uzyskać dobre zdjęcia koncertowe, bądź w sztucznym świetle... W analogu pozostaje właściwie fuji press 800 (forsowany ewentualnie) + filtry do żarówek :(

krzysztof jot
14-06-2005, 11:30
tak czy owak, cokolwiek by nie napisac - czytając ten wątek jeden wniosek
jest oczywisty - jednak cyfra dostaje po d... od analoga, choć już kilka mocno
zaawansowanych testów starało się udowodnić, że jest inaczej...
moim zdaniem od pewnego modelu ( i niestety pułapu cenowego) nalog szans
nie ma i to na kazdym polu - i artystycznym i reporterskim ale napewno nie jest
to D70 i zblizone cenowo korpusy :(

slawson38
27-06-2005, 19:39
F70 to
autofokus taki jak w F80 i D100 na module CAM900 - - F 70 ma CAM 274 a F 80 CAM900

st_luk
27-06-2005, 20:15
mam zamiar zakupić nowy sprzęt ze stajni nikona i mam poważny dylemat czy F 100 czy zdecydować się na cyfrę D 70,
proszę o sensowne opinie zarówno użytkowników jednego i drugiego
co mi radzicie???
i jeszcze jedna prośba nie zmieniajcie kontekstu pytania podczas odpowiedzi
z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
jarecki

Mam F80 i marzę(!!!) o F100!!! D70 to zaawansowany sprzęt na pograniczu, a F100 to już wyższa, profesjonalna półka. Nic więcej od kolegów nie dodam, bo najwazniejsze powiedzeli. F100 zdecydowanie! :) Albo poczekaj i zbieraj pieniądze na D90 (czy jak to coś będzie się nazywało ;) ) Jeśli masz dylemat między F100 a D70 to w sumie nie masz nad czym debatować. F100 = 100% lepszy wybór :)

Paweł Tometczak
27-06-2005, 21:14
F100 = 100% lepszy wybór :)


Ta bestyjka jest rewelacyjna ! Przywiozłem sobie z NY właśnie. CUDO !! !! !!

gALL
28-06-2005, 01:36
Mam F80 i D70 ... wybierz F100, sam teraz bym tak wybral.