Jakie wady ma Canon?

[Ciacho]

Panowie od poczatku jestem Nikoniarzem i prawde powiem nie wiem jakie wady ma Canon.Często z kolegami fotografami Canoniarzami mamy utarczki słowne w formie żartów.Chcę ich zaskoczyć i wytoczyć "ciężkie działa"
Pomóżcie bracia Nikoniarze i piszcie wszystko co jest na plus i minus Canona w porównaniu z Nikonami.

[shaddixx]

sama nazwa juz mie sie nie podoba...

[Czornyj]

Daj sobie spokój - to jest temat na książkę. Canon - ale który Canon? Każdy ma jakieś inne wady.

[matka997]

na zdjęcia sie bijcie a nie na systemy
(bo może przegrasz ;P)

[timi]

Z własnego doświadczenia (eos 300d, d70s) widze taka różnice dość ważna bynajmniej dla mnie. BATERIA, nie wiem jak jest w innych "nikonach " ale u mnie trzyma naprawdę dobrze.pozdr

[Erie]

proszę o zamknięcie wątku, znów nie macie ludzie (dzieci ?) co robić tylko wojny tu rozpoczynać? róbcie zdjęcia a nie licytujcie się czy lepsze jest Atari czy Commodore, PS3 czy Xbox2, czy też wreszcie Canon czy Nikon

Ciacho, zrób takie zdjęcia, że koledzy odejdą z pochylonymi głowami i wówczas wygrasz, a nie będziesz sie przejmował czy cecha X lub Y w jednym systemie jest o 1%, czy o 10% lepsza/ gorsza

pozdrawiam
maruda Erie

[Al Bundy]

Nie wiem jak Canon ale wiem jakie wady mają znani mi Canoniarze...

Każdy ma zajoba na punkcie swojej wyższości nad Nikoniarzami - od długości lufy po czułość... Wszyscy natomiast jak jeden mąż nie mają pojęcia do czego naprawdę służy aparat...

[Erie]

Nie wiem jak Canon ale wiem jakie wady mają znani mi Canoniarze...

Każdy ma zajoba na punkcie swojej wyższości nad Nikoniarzami - od długości lufy po czułość... Wszyscy natomiast jak jeden mąż nie mają pojęcia do czego naprawdę służy aparat...

uff, ja się cieszę bo w gronie moich znajomych fotografów obojętnie jaki kto ma system (C/N/KM(A)/P czy inny) to my po prostu sobie gadamy w stylu: a tam i tam (tu nazwa miejsca) to bardzo fajne fotki wyszły, bo są ciekawe skałki, bo ciekawa przyroda itd, a ci którzy bawią się w makro pokazują podobnie jak np. Dark zdjęcia coraz to paskudniejszych owadów i robali, albo coraz ciekawsze zdjęcia kwiatków,

do goscia który mi robił zdjecia na ślubie (użytkownik Canona, wcześniej uzytkownik Nikonów) chodzę i dyskutuję o sprzęcie, bo ma gigantyczną wiedzę na ten temat i potrafi doradzić co i jak, a dodatkowo za czasów jedynego słusznego ustroju jak w sklepach można było kupić ocet, a nie akcesoria foto to wymyślał w jaki sposób zrobić to czy tamto i teraz tą wiedzą się dzieli, bo sam kupił sobie już dawno profesjonalne studio, ale potrafi poradzić jak zrobić sobie domowym sposobem choćby blendę (koszt ok. 6 PLN w Jysku), albo namiot bezcieniowy za 20 PLN, albo jak zastąpić drogie żelowe nakłądki na światła w celu uzyskania efektów kolorowych itp itd

może o tym zaczniemy gadać a nie o tym czy aparat X mniejsze ma szumy, a Y sie wygodniej trzyma, a Z ma wiecej ficzerów

pozdrawiam
Erie

[shadowArt]

Wg mnie każdy system ma tyle samo wad co konkurencyjny. I nie ma że lepszy jest C albo N albo jeszcze cóś. Bo ja choćbym biegał z zestawem najlepszych szkieł i puszek, to nei zrobie tak świetnych zdjęć jak specjalista przy pomocy "małpki" Trusta z 3Mpix matrycą.

[Jacek_Z]

zamykam.
szukanie powodów do wojenek systemowych jest bez sensu.