Zobacz pełną wersję : internetowy kurs fotografii studyjnej
mar-cin-k
25-12-2011, 03:27
Witam,
Próbowałem poszukać w internecie i na forum nikoniarze.pl informacji o internetowych kursach fotografii studyjnej ale niestety nic nie znalazłem. Mam na myśli jakiekolwiek kursy i poradniki VIDEO gdzie krok po kroku omawiany jest temat fotografii studyjnej. Mogą to być kursy online, na CD, lekcje video itp. (darmowe lub płatne). Chciałbym poznać podstawy fotografowania w studiu, metody operowania sprzętem studyjnym i oświetleniem oraz obróbki komputerowej zdjęć studyjnych.
Czy ktoś słyszał lub widział cos takiego?
Znalazłem kilka fajnych filmików na youtubie ale to bardzo okrojone materiały.
Wszystkie kursy jakie znalazłem odbywaja się na żywo tzn. trzeba fizycznie być w danym miejscu i o danej godzinie a ja szukam czegoś przez internet.
Wiem że praktyka jest najważniejsza i napewno będę chciał ją zdobyć ale najpierw chciałbym się nauczyć jak najwięcej w domu na komputerze. Poczytać i zobaczyć "z czym to się je".
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
Lynda
http://www.lynda.com/search?q=Studio+photography&x=0&y=0
Karl Taylor
http://karltaylorphotography.com/learn-Fashion-and-Beauty-Photography.htm
Witam,
.. Chciałbym poznać podstawy fotografowania w studiu, metody operowania sprzętem studyjnym i oświetleniem oraz obróbki komputerowej zdjęć studyjnych.
..
Wszystkie kursy jakie znalazłem odbywaja się na żywo tzn. trzeba fizycznie być w danym miejscu i o danej godzinie a ja szukam czegoś przez internet.
Wiem że praktyka jest najważniejsza i napewno będę chciał ją zdobyć ale najpierw chciałbym się nauczyć jak najwięcej w domu na komputerze. Poczytać i zobaczyć "z czym to się je"..:) :) Bydgoszcz, no proszę :) Ja czasem robię takie kursy (najbliższy prawdopodobnie w lutym). Fotomagik chciał mnie nagrywać i wpuszczac to w net, ale .... nie bardzo mi to odpowiadało z kilku zresztą powodów.
Pmijam już sprawę taką, że istotna jest praktyka, a tego się nie da przekazać przez internet. Tak samo jak doprecyzowywać zagadnienia osobom, które nie wszystko łapią - a poziom poczatkowy kursantów jest jak wiem z praktyki bardzo rózny.
:) :) Bydgoszcz, no proszę :) Ja czasem robię takie kursy (najbliższy prawdopodobnie w lutym).
ja moge tylko polecic :-) warsztaty Jacka byly naprawde super!
w kazdym razie jesli Jacek bedzie w przyszlym roku organizowal 'Kregiel 2' to ja sie pisze :-)
Sent from my GT-I9000 using Tapatalk
Piotrek 77
25-12-2011, 20:41
zajrzyj tutaj
http://www.e-szkolafotografii.pl/
trzeba zaplacić - ale masz nauczyciela któremu wysyłasz swoje zdjecią + teoria przed każdymi zajęciami
zajrzyj tutaj
http://www.e-szkolafotografii.pl/
trzeba zaplacić - ale masz nauczyciela któremu wysyłasz swoje zdjecią + teoria przed każdymi zajęciami
Korzystałeś z tego, polecasz ?
Piotrek 77
26-12-2011, 15:38
tak korzystałem, ale z fotografii dziecięcej.
Głownie masz rózne tematy:
-ogniskowe - zrobić portret roznymi ogniskowymi
-uczucia
do każdego tematu masz teorie na podstawie ktorej wykonujesz zdjęcia. Zdjęcia publikujesz na ich stronie. Nauczyciel komentuje wszystkie zdjecia i pisze ktore masz poprawić a ktore nie. Dodatkowo masz podgląd do zdjęć innych uczestników i komentarzy. W ten sposób uczysz się.
W sumie ciekawa sprawa. Z drugiej strony można też czytać, czerpać wiedzę z książek, internetu, etc. Zdjęcia dawać pod ocenę na forum, za darmo. Co nie zmienia faktu, że te warsztaty online to ciekawe rozwiązanie.
Tylko co innego jest podawać wiedzę początkującym by się stali średniozaawansowani, a co innego podawać coś wysokospecjalistycznego. Niestety nie wierzę by to ostatnie szło dobrze zrobić przez internet.
Piotrek 77
26-12-2011, 20:29
... Z drugiej strony można też czytać, czerpać wiedzę z książek, internetu, etc. Zdjęcia dawać pod ocenę na forum, za darmo...
Wszystko fajnie ale na forum wszystkiego się nie dowiesz. Mozesz robić poprawne zdjecia a na forum ciebie zjadą ze temat oklepany czy coś w tym stylu.
Natomiast prawdziwych warsztatów nic nie zastąpi.
Z warsztatami też bywa różnie. Wszystko zależy od prowadzącego. Widziałem już różne cuda. Jest firma prowadząca szkolenia fotograficzne, szukali ludzi do pracy w wymaganiach było obsługa windows i projektora, z fotografii raczej nic nie wymagali.
Hm. W jednej z uczelni uczy dziewczyna, która przygode z fotografią zaczynała 3 lata temu - wtedy miałem z nią kontakt, pytała o podstawy, zaczynała od zera - miała jakiś niski model body z kitem (nie pamietam dokładne), nie potrafiła ustawić aparatu robiąc zdjęcia na koncercie. Pomogłem jej, nawet cos tam pożyczyłem (szkiełko). Teraz robi całkiem dobre zdjęcia, głównie dzięki solidnej obróbce. Ale wiedzy stricte fotograficznej to u niej nie ma co szukać. Znak czasu.
Sam uczę w pewnej szkole. I lepiej bym się nie wypowiadał na temat tego co tam się serwuje studentom. Założenie bowiem jest takie (błędne), że przychodza osoby już mające podstawy (co jest nieprawdą) a uczy się bardziej spojrzenia, historii, pokazuje różnorodność fotografii itd. Efekt jest taki, że nikt nie ma zajęć w których np studentki byłyby uświadomione, że zmiana ISO wiąże się z szumami. Ja mam zajęcia z portretu, a douczam (poza programem) .... jak ustawić aparat.
Egzamin wstępny/rozmowa kwalifikacyjna do takich szkół to fikcja, bo skoro są one płatne to i tak bierze się każdego chętnego. Na zasadzie: w międzyczasie się douczy. Od kogo?
W kółkach fotograficznych w domach kultury uczy pani po pedagogice. Zdjęcia się robią na automacie, a pani ocenia: ładne zdjęcie - mniej ładne zdjęcie. Byle dzieciaki miały czas zorganizowany.
Jeszcze pare - parenascie lat i nie będzie fachowców - fotografów. Wystarczy automatyka w body i inteligentny program do obróbki zdjęć w komputerze.
Akurat fotografia to dwie dziedziny, rzemiosło i sztuka. Co do rzemiosła to książek jest sporo, nawet bardzo dużo. Mało jest za to książek uczących spojrzenie na fotografię jak na sztukę. O tym jak ustawić ISO czy co to jest priorytet przysłony jest w każdej książce, jak zbudować kadr to już rzadko. A czy ktoś zna rzemiosło można łatwo sprawdzić, wystarczy wpuścić taką osobę do studia i czy sobie poradzi.
.. O tym jak ustawić ISO czy co to jest priorytet przysłony jest w każdej książce, ..A czy wyobrażasz sobie, że mozna zaczynac studia nie przeczytawszy takich podstaw w książce (czy na naszym forum) i ba, nie wiedzieć tego po ukończeniu studiów fotograficznych? Mieści ci się to w głowie?
może to: http://www.szerokikadr.pl/ pomoże autorowi
amerykanie mają talent pisania prostym językiem od instrukcji poczynając na kursach kończąc ... oni chyba jakoś bardziej praktycznie tą więdzę dostają w szkołach ... nawet jak szukam pomocy w googlach rozwiązania moich problemów znajduję zadając pytanie po angielsku .. pytając po Polsku wpadam na jakiś internetowy bełkot ... fotografii można nauczyć się z kursów takich jak np organizują chłopaki w photoshoptricks reszta to praktyka ... oczywiście na pewnym poziomie wystarczającym żeby zachwycić rodzinę i znajomych ...
Piotrek 77
30-12-2011, 19:10
A czy wyobrażasz sobie, że mozna zaczynac studia nie przeczytawszy takich podstaw w książce (czy na naszym forum) i ba, nie wiedzieć tego po ukończeniu studiów fotograficznych? Mieści ci się to w głowie?
Po co sie maja tego uczyć skoro jest zielony program. Tylko takie przeżytki jak D3 czy D700 tego nie mają;)
Czytalem wiele ksiażek, ale większośc to to samo. Dopiero na pewnym kursie dowiedziałem się że dzieki ISO mozna takze sterowac kontrastem, tzn. czym większe ISO tym kontrast mniejszy.
A czy wyobrażasz sobie, że mozna zaczynac studia nie przeczytawszy takich podstaw w książce (czy na naszym forum) i ba, nie wiedzieć tego po ukończeniu studiów fotograficznych? Mieści ci się to w głowie?
Ja już tyle rzeczy widziałem, że mogę swobodnie to sobie wyobrazić. Ba, nie dziwią mnie takie osoby po studiach. Spotkałem już się z osobami po studiach informatycznych, które nie potrafiły napisać programu Hello World w C. Jest duża różnica między osobą, która chce się nauczyć fotografować, a osobą, która chce ukończyć studia fotograficzne. Marketingowo wbito już wielu osobom do głowy hasło Kodaka, ty naciskasz przycisk, resztę my robimy. I dla wielu osób fotografowanie to naciśnięcie tego jednego przycisku. Ignorancja była, jest i będzie. Z tym, że w tej chwili jest moda, na to, żeby być ignorantem.
Ale ja jako nauczający patrzę na to od strony uczelni/wykładowców. Bo że studenci/kursanci się migają od nauki to norma. Tylko sęk w tym, że uczelnie/kursy nie uczą. Liczy się kasa.
Ja prowadzę kursy - ale jest ich program i tego co w programie to nauczę.
Jeśli ktoś nie będzie się chciał nauczyć to zastosuje zasadę 3Z, zakuć, zdać, zapomnieć.
Trafiłem na ciekawy artykuł. Odpowiedni w temacie kompetencji i fachowości;
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,10706263,Ochroniarz_do_artystki__pani_zdje cia_sa_pedofilskie.html
proszę zwrócic uwagę na zdania: studentka łódzkiej Filmówki i wykładowca w Warszawskiej Szkole Fotografii.
oraz pod koniec: zatrudnieni w laboratorium nie mają kompetencji w dziedzinie obrazu fotograficznego.
to ostatnie to jeszcze mozna zrozumiec - laborant nie musi się znać na fotografii artystycznej
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.