PDA

Zobacz pełną wersję : Wybór monitora LCD



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 [9] 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34

Darcio
17-06-2009, 16:01
Ze względu na możliwości finansowe nadal zastanawiam się co w końcu kupić. Do wyboru mam raczej tylko te dwa monitory:
- Eizo S1921 (cena nieco ponad 1600zł)
- Nec P221W (niecałe 2000zł)
Czy możecie doradzić który z nich wybrać?

Czornyj
17-06-2009, 16:15
Jeśli nie chcesz kalibrować to Eizo
Jeśli chcesz sam kalibrować to Eizo
Jeśli chcesz zlecić kalibrację to może być uważnie sprawdzony NEC

Darcio
17-06-2009, 16:45
To może spytam tak; który z monitorów po kalibracji ma lepszy obraz?

Tom01
17-06-2009, 16:56
To może spytam tak; który z monitorów po kalibracji ma lepszy obraz?

Przypadkowy i oprofilowany Eizo.
Wybrany i skalibrowany Nec.

Darcio
17-06-2009, 20:59
Powiem tak; o Eizo myśle z powodu jakości monitorów,5-cio letniej gwarancji i Eizo EasyPix, który może udałoby się mi kupić z końcem roku. Nie mam żadnych obaw co do tego monitora.
Natomiast za Nec-iem przemawiają parametry oraz wielkość matrycy. Tutaj mam obawy co do jakości i solidności wykonania głównie z powodu 3-ech lat gwarancji - nie miałem dotąd styczności z produktami tej firmy.

Tom01
17-06-2009, 21:19
Powiem tak; o Eizo myśle z powodu (...) Eizo EasyPix

Proszę sobie z tym dać spokój. To zwykły Spyder. Zabawka, nie nadająca się do kalibracji czegokolwiek. S1921/32 może Pan profilować X-Rite I1 Display 2 i efekt jest więcej niż poprawny. Istnieje wersja selekcjonowana do monitorów z dużym zakresem dynamiki.


Natomiast za Nec-iem przemawiają parametry oraz wielkość matrycy. Tutaj mam obawy co do jakości i solidności wykonania głównie z powodu 3-ech lat gwarancji - nie miałem dotąd styczności z produktami tej firmy.

Za Nec'em przemawia przede wszystkim możliwość ingerencji w LUT. Jeśli się wybierze sensowny egzemplarz, jest ciekawszy od Eizo S1921/32. Ewentualnie jeszcze proszę pomyśleć nad Eizo S2232W. Pomimo braku kalibracji, ogólnie jest lepszy od Neca P221W. Niestety do ustawienia obu tych monitorów potrzebny jest już spektrofotometr. Najtańszy kosztuje ok 2,1 tys zł.

Jakość wykonania i estetyka Neców jest dobra, nie ma się do czego przyczepić.

Darcio
17-06-2009, 21:59
Proszę sobie z tym dać spokój. To zwykły Spyder. Zabawka, nie nadająca się do kalibracji czegokolwiek. S1921/32 może Pan profilować X-Rite I1 Display 2 i efekt jest więcej niż poprawny. Istnieje wersja selekcjonowana do monitorów z dużym zakresem dynamiki.

Pomyślałem, że skoro to dedykowany, firmowy sprzęt marki Eizo to jest coś więcej niż zwykłe narzędzia do kalibracji.


Za Nec'em przemawia przede wszystkim możliwość ingerencji w LUT. Jeśli się wybierze sensowny egzemplarz, jest ciekawszy od Eizo S1921/32. Ewentualnie jeszcze proszę pomyśleć nad Eizo S2232W. Pomimo braku kalibracji, ogólnie jest lepszy od Neca P221W. Niestety do ustawienia obu tych monitorów potrzebny jest już spektrofotometr. Najtańszy kosztuje ok 2,1 tys zł.

Myślałem o Eizo S2232W ale jest za drogi jak dla mnie, w obecnej chwili maksymalnie mogę przeznaczyć 2tys zł.

statler
17-06-2009, 22:28
Proszę sobie z tym dać spokój. To zwykły Spyder. Zabawka, nie nadająca się do kalibracji czegokolwiek.

Dobrze że nie zajmujesz się aparatami. Wtedy pewnie byś z sukcesem przekonywał, że wszystko oprócz przystawek MF i (od biedy) d3x jest marną zabawką nadającą się co najwyżej na przycisk do papieru;)

Ten wątek się unosi w oparach absurdu. Przecież nie każdy przygotowuje zdjęcia do NG.

Tom01
17-06-2009, 23:20
Pomyślałem, że skoro to dedykowany, firmowy sprzęt marki Eizo to jest coś więcej niż zwykłe narzędzia do kalibracji.

Ktoś się z kimś dogadał. To urządzenie ma tylko logo Eizo. Chodzi o kasę, a nie dobro użytkowników. Podobno, tak twierdzą technicy Eizo, w oprogramowanie do kalibracji CE i CG jest zaszyta korekcja dla prostych kolorymetrów, przez co, coś są one w stanie zdziałać. Przy serii S i modelach szerokogamutowych, jest stały, znany problem z kolorymetrami i, należy się osobna kategoria, kolorymetrami Spyder.


Myślałem o Eizo S2232W ale jest za drogi jak dla mnie, w obecnej chwili maksymalnie mogę przeznaczyć 2tys zł.

Monitor się kupuje na wiele lat. Albo będzie Pan z niego zadowolony, albo będzie Pan przez te lata klął.


Dobrze że nie zajmujesz się aparatami. Wtedy pewnie byś z sukcesem przekonywał, że wszystko oprócz przystawek MF i (od biedy) d3x jest marną zabawką nadającą się co najwyżej na przycisk do papieru;)

Ten wątek się unosi w oparach absurdu. Przecież nie każdy przygotowuje zdjęcia do NG.

Ale ma Pan jakieś argumenty? ;)

wisa
17-06-2009, 23:27
Dobrze że nie zajmujesz się aparatami. Wtedy pewnie byś z sukcesem przekonywał, że wszystko oprócz przystawek MF i (od biedy) d3x jest marną zabawką nadającą się co najwyżej na przycisk do papieru;)

Ten wątek się unosi w oparach absurdu. Przecież nie każdy przygotowuje zdjęcia do NG.

Popieram. Bez argumentów. Tom01 - jedyny pan na forum ;) Gość się zna na temacie, ale ta autoreklama to już przegięcie... Poza tym...... Wątek i nieco przydługawy, i przez to męczący.... Może warto by było otworzyć "cuś" nowego?

Tom01
17-06-2009, 23:30
ale ta autoreklama to już przegięcie...

Gdzie?


Poza tym...... Wątek i nieco przydługawy, i przez to męczący.... Może warto by było otworzyć "cuś" nowego?

O monitorach może? :D

McSimus
17-06-2009, 23:49
A czy zajmuje się ktoś kalibracją w Trójmieście? Jakiś kontakt?

statler
18-06-2009, 00:30
Gdzie?

np. w stopce;)

Nikt nie twierdzi, że się nie znasz na monitorach i że to co piszesz nie jest prawdą. Tyle że to co jest prawdą dla osoby przygotowującej materiały do wielkonakładowego błyszczącego magazynu, dla osoby która się tym nie zajmuje trąci absurdem. Nie piszę tu tylko o samym sprzęcie ale też o wiedzy, umiejętnościach i kolejnych stopniach procesu, które są konieczne żeby go właściwie wykorzystać. Ja mam taki sobie monitor, marny kalibrator i widzę ogromną różnicę pomiędzy tym co miałem przed przed kalibracją, czy kalibracją na oko wg. tutków z sieci, a tym co mam teraz. Odbitki wyglądają tak jak na monitorze i jestem zadowolony.
Gdyby od mojego monitora zależał los ton papieru, a najmniejsza nie wychwycona odchyłka krzywej która dostała się na papier skutkowała powołaniem sztabu kryzysowego to pewnie bym Ci przyklasnął, ale tak jak pewnie 99% forumowiczów nie mam takich zmartwień. Rozumiem, że ten wątek napędza Ci klientów, ale tu ludzie w większości wydają nie firmowe tylko swoje ciężko zarobione pieniądze i trochę zdrowego rozsądku na pewno by im nie zaszkodziło.

Tom01
18-06-2009, 00:54
to co jest prawdą dla osoby przygotowującej materiały do wielkonakładowego błyszczącego magazynu, dla osoby która się tym nie zajmuje trąci absurdem

Fotografia to zajęcie które wykorzystuje wrodzoną wrażliwość estetyczną, zdolność widzenia pewnych rzeczy, świadome postrzeganie światła, barwy, faktury. Wiem, bo sam też robię zdjęcia od dziecka. Nigdy artystą nie zostanę, robiłem nawet jakiś czas zawodowo zdjęcia, ale rzemieślnicze. Ludzie na forach foto potrafią szczegółowo rozwodzić się nad wieloma aspektami zdjęcia, co daje dowód że jakość jest ważna. Jeśli jednak ktoś z takim poziomem wrażliwości twierdzi, że jego odbitki na marketowym monitorze są satysfakcjonujące, to oznacza, że nie widział swoich zdjęć takie jakimi one są na dysku. Moja działalność, podobnie i kol. Czornego, ma rzucać trochę światła na znaczenie lekceważonych elementów toru powstawania zdjęcia. Bo ono powstaje tak naprawdę na monitorze, w czasie wołania RAW'a. Poruszam się najczęściej wśród rozwiązań rozsądnych, leżących w zasięgu finansowym amatora. Z reguły amatorskie body, albo dobry obiektyw jest droższy, więc zarzucanie absurdu jest nielogiczne. Ja te urządzenia doskonale znam i jeśli coś komuś radzę lub odradzam, może Pan być pewny, że są ku temu podstawy. Taka opinia, jest moim zdaniem znacznie bardziej wartościowa niż stękanie sprzedawców lub nastoletnich guru z fraz.pl, znających sprzęt z gazetek.

Kyle
18-06-2009, 07:57
Gdyby 95% lub więcej producentów monitorów LCD nie byłaby takimi ignorantami i produkowali monitory z programowalnymi 10-12 bit LUT to ceny pewnie byłyby inne. Nie oszukujmy się ... monitory LCD są zacofane (nawet wzgl. TV LCD). W konsumenckich TV LCD już od lat jest 100-120+ Hz, 10 bit LUT i matryce IPS/xVA. W konsumenckiej masówce wśród monitorów natomiast króluje TN z 6 bit matrycą (śmiech na sali) i oczywiście max 60 Hz ... takie monitory jak DELL 2209 choć nadal z 8 bit LUT i matrycą 8 bit IPS są pozytywnymi rodzynkami.

A wracając do takiego DELL 2209WA - moim zdaniem zmarnowany potencjał. Można by więcej wycisnąć gdyby było programowalne 10 bit LUT - dla amatora fotografa byłby to świetny monitor i gdyby go dziś sprzedawać za nawet 10-20% więcej z takimi możliwościami to rozchodził by się jak ciepłe bułeczki (a koszt produkcji pewnie 1-2% wyższy). Wiadomo że matryca nadal nie byłaby takiego sortu jak EIZO CG ... ale nie takim przeznaczeniem byłby obciążany ten DELL prawda ?

Tom01
18-06-2009, 10:58
Gdyby 95% lub więcej producentów monitorów LCD nie byłaby takimi ignorantami i produkowali monitory z programowalnymi 10-12 bit LUT to ceny pewnie byłyby inne.

Nie ignorantami, tylko umieją liczyć (kasę). Nawet Samsung potrafi zrobić lepszy monitor, tylko to się nie opłaca. Cena czyni cuda, ludzie kupią wszystko, byle było tanie. Życie w niszach jest ciężkie. Proszę sobie wyobrazić, że takie Eizo, niby jeden z liderów tego rynku, produkt wysokiej jakości itd, ma wielkość produkcji o dwa rzędy wielkości mniejszą, niż np LG-Philips. Quato, Formac przy marketowych gigantach, to wręcz manufaktury.


A wracając do takiego DELL 2209WA - moim zdaniem zmarnowany potencjał. Można by więcej wycisnąć gdyby było programowalne 10 bit LUT - dla amatora fotografa byłby to świetny monitor i gdyby go dziś sprzedawać za nawet 10-20% więcej z takimi możliwościami to rozchodził by się jak ciepłe bułeczki

Przecież jest podobny monitor: Nec P221W. Fakt, że nadal nie dorównuje niekalibrowanemu, prostszemu Eizo S2232W, świadczy, że samo zwiększanie precyzji obliczeń koloru to za mało.

Kyle
18-06-2009, 13:07
Nie ignorantami, tylko umieją liczyć (kasę). Nawet Samsung potrafi zrobić lepszy monitor, tylko to się nie opłaca. Cena czyni cuda, ludzie kupią wszystko, byle było tanie. Życie w niszach jest ciężkie. Proszę sobie wyobrazić, że takie Eizo, niby jeden z liderów tego rynku, produkt wysokiej jakości itd, ma wielkość produkcji o dwa rzędy wielkości mniejszą, niż np LG-Philips. Quato, Formac przy marketowych gigantach, to wręcz manufaktury.



Przecież jest podobny monitor: Nec P221W. Fakt, że nadal nie dorównuje niekalibrowanemu, prostszemu Eizo S2232W, świadczy, że samo zwiększanie precyzji obliczeń koloru to za mało.
Ale NEC jest na PVA który z natury wymaga intensywniejszej linearyzacji niż IPS ... więc podobny ... tak ... ale o ile kalibrowany NEC P221W Pan poleci to DELL w obecnym stanie nie bardzo.

ps. poza tym EIZO S2232W nie jest prostszy od NEC P221W ... oba mają 10 bit LUT ... z tym że w NEC jest odblokowana możliwość modyfikacji LUT a w ww. EIZO nie

willy_fil_
18-06-2009, 13:58
Witam.... jeśli można sie podpiąć i zapytać kolegów którzy sie znaja, bo ja niestety nie bardzo...
Co myśłicie o monitorze Samsung 2443FW? W jednej z gazet wyczytałem opinie na jego temat. Napisali, ze ciekawym rozwiązaniem jest aplikacja konfiguracyjna, dzieki której urzytkownik w kazdej chwili moze mnieniac ustawienia monitora za pomoca myszki. Ponadto program MagicBright zapewnia optymalna kombinacje ustawień dla wyswietlanych treści. Obraz ma byc ostry i kontrastowy, a róznica podświetlenia między srodkiem a brzegami nie przekracza 8,7% cena takiego monitora to około 900zł.
Jesli moge prosic o opinie na jego temat. Dodam, ze wlasnie taka kwotę udalo mi sie uzyskać "po remoncie pokoju"... A monitor głównie do PS'a...

emgieb
18-06-2009, 14:12
A o co chodzi z nowym monitorem NEC-a - CRV43? Co to? Dla kogo to? Co to za matryca?

Tom01
18-06-2009, 16:59
Ale NEC jest na PVA który z natury wymaga intensywniejszej linearyzacji niż IPS ... więc podobny ... tak ... ale o ile kalibrowany NEC P221W Pan poleci to DELL w obecnym stanie nie bardzo.

Obawiam się że nawet gdyby 2209 miał programowaną LUT nadal miałbym obawy przed poleceniem go. Problem w małej regulacji jaskrawości. Skoro nie jest większa, to zapewne jest ku temu powód, np niestabilność temperaturowa.


ps. poza tym EIZO S2232W nie jest prostszy od NEC P221W ... oba mają 10 bit LUT ... z tym że w NEC jest odblokowana możliwość modyfikacji LUT a w ww. EIZO nie

Właśnie możliwość edycji LUT w P221W sprawia, że może stawać w konkury. Niestety cyrki z parametrami, wożenie się punktu czerni po wszystkich okolicznych krzakach, niestabilność temperatury w funkcji jasności. S2232W nie jest kalibrowany, ale te parametry ma daleko wykraczające poza swoją klasę cenową, dlatego jest do tej pory nie pobity.

Tom01
18-06-2009, 17:02
Co myśłicie o monitorze Samsung 2443FW? W jednej z gazet wyczytałem opinie na jego temat. Napisali, ze ciekawym rozwiązaniem jest aplikacja konfiguracyjna, dzieki której urzytkownik w kazdej chwili moze mnieniac ustawienia monitora za pomoca myszki. Ponadto program MagicBright zapewnia optymalna kombinacje ustawień dla wyswietlanych treści. Obraz ma byc ostry i kontrastowy, a róznica podświetlenia między srodkiem a brzegami nie przekracza 8,7% cena takiego monitora to około 900zł.
Jesli moge prosic o opinie na jego temat. Dodam, ze wlasnie taka kwotę udalo mi sie uzyskać "po remoncie pokoju"... A monitor głównie do PS'a...

Samsung ma tylko linię XL trochę lepszą od ogólnomarketowego chłamu. Wymienionego nie widziałem, ale cuda się raczej w tym segmencie nie zdarzają. Zarządzanie ustawieniami monitora z poziomu Windows jest spotykane, ale nie czyniłbym tej cechy argumentem przetargowym.

leonID
19-06-2009, 01:24
A jednym sklepie w Olsztynie jest "wystawka". U góry stoi Eizo 2232, na dole Samsung T220. Obydwa na fabrycznych ustawieniach. Przepaść po prostu.
Z jednej strony się nie dziwię, że to Eizo to minimum co się tu poleca, a z drugiej zastanawiam się czy można znaleźć coś normalnego (czyt. tańszego) do trywialnego amatorskiego oglądania obrazków.

Tom01
19-06-2009, 10:29
Z jednej strony się nie dziwię, że to Eizo to minimum co się tu poleca, a z drugiej zastanawiam się czy można znaleźć coś normalnego (czyt. tańszego) do trywialnego amatorskiego oglądania obrazków.

Każdy monitor nadaje się do "trywialnego oglądania obrazków". Problem się pojawia, jeśli chcemy zobaczyć niuanse, delikatne odcienie i ogólnie co innego niż przekontrastowany i przejaskrawiony obraz.

Darcio
19-06-2009, 13:19
Za Nec'em przemawia przede wszystkim możliwość ingerencji w LUT. Jeśli się wybierze sensowny egzemplarz, jest ciekawszy od Eizo S1921/32. Ewentualnie jeszcze proszę pomyśleć nad Eizo S2232W. Pomimo braku kalibracji, ogólnie jest lepszy od Neca P221W. Niestety do ustawienia obu tych monitorów potrzebny jest już spektrofotometr. Najtańszy kosztuje ok 2,1 tys zł.

Czyli mam rozumieć, że za każdym razem jak będzie potrzeba ustawienia monitora to będzie się to musiało odbyć za pomocą spektrofotometru? Gdybym za jakiś czas kupił jakiś podstawowy zestaw do kalibracji to będzie kasa w błoto wyrzucona?

Czornyj
19-06-2009, 13:22
Czyli mam rozumieć, że za każdym razem jak będzie potrzeba ustawienia monitora to będzie się to musiało odbyć za pomocą spektrofotometru? Gdybym za jakiś czas kupił jakiś podstawowy zestaw do kalibracji to będzie kasa w błoto wyrzucona?

Nie. Jeśli skalibrujemy P221 referencyjnie spektrofotometrem, to kolejne kalibracje możemy już dokonywać za pomocą kolorymetru wprowadzając korektę na jego błąd. Świetlówki szerokogamutowe robią w kolorymetr w jajo jeśli chodzi o temperaturę barwową, natomiast gradacja szarości (gamma) zostanie ustawiona poprawnie).

popi
19-06-2009, 17:59
Witam,


Nec P221W. Fakt, że nadal nie dorównuje niekalibrowanemu, prostszemu Eizo S2232W, świadczy, że samo zwiększanie precyzji obliczeń koloru to za mało.

Rozumiem, że S2232W nie będzie złym wyborem dla osoby nie chcącej bawić się w kalibracje tudzież podobne cuda-wianki a oczekującej czegoś więcej od monitorów z supermarketów; innymi słowy stanowi dobry stosunek jakości do ceny?

Tom01
19-06-2009, 19:14
Rozumiem, że S2232W nie będzie złym wyborem dla osoby nie chcącej bawić się w kalibracje tudzież podobne cuda-wianki a oczekującej czegoś więcej od monitorów z supermarketów; innymi słowy stanowi dobry stosunek jakości do ceny?

Nawet bardzo dobry współczynnik jakości do ceny. Jednak wyregulować z czujnikiem i oprofilować zawsze warto. Od tego tylko niewielki krok, od wysokiej zgodności monitor-odbitka.

popi
19-06-2009, 19:27
Jednak wyregulować z czujnikiem i oprofilować zawsze warto

Tzn? wogóle w tym nie siedzę :(

Tom01
19-06-2009, 19:32
Tzn? wogóle w tym nie siedzę :(

No to lepiej będzie zlecić komuś. Zrobi to co trzeba, a Pan nie będzie się musiał doktoryzować z nieznanej dziedziny. To wszak narzędzie, nie potrzeba znać jego sposobu działania, żeby z niego skutecznie skorzystać.

popi
19-06-2009, 19:34
No to skuteczniej będzie zlecić komuś.

Zawsze jest taka możliwość :)

A czy będzie współpracował z Lenovo 3000 N100 jako drugi/ew domyślny monitor czy raczej myśleć o podpięciu do stacjonarnego (tylko nie wiem czy da radę; AMD Athlon(tm) XP 2000+ 1.67 GHz, 768 MB RAM, karta Radeon 9200 Le Family)?
(sory że powtarzam posta)

Tom01
19-06-2009, 19:47
A czy będzie współpracował z Lenovo 3000 N100 jako drugi/ew domyślny monitor

Będzie, i nie zależy do od konfiguracji komputera. Potrzebne jest wyjście DVI/HDMI a od biedy VGA. W stosunku do stacjonarnego będzie zawsze problem przypisywania właściwych profili do ekranów, bo zawsze wbudowany będzie miał tendencję do bycia ważniejszym.

arekk1970
24-06-2009, 23:10
Obawiam się że nawet gdyby 2209 miał programowaną LUT nadal miałbym obawy przed poleceniem go. Problem w małej regulacji jaskrawości. Skoro nie jest większa, to zapewne jest ku temu powód, np niestabilność temperaturowa. .

Coś upiera się Pan na tę ciągłą krytykę zbyt wysokiej jaskrawości Dell 2209wa. Pisałem już przecież kiedyś że przy nastawie na "0" jaskrawości i lekkim zejściu kontrastu z defaultowego 75 uzyskuje się jaskrawość 85cd/m2 i punkt czerni 0,15 cd/m2 i to są fakty bo przecież kalibruję swojego DELLA 2209wa EYE ONE DISPLAY 2. A Dell 2209Wa już w wersji takiej jaka jest moim zdaniem zasługuje w pełni na miano monitora dla amatora w zakresie obróbki fotografii. Nie przesadzajmy. Rozmawiałem z grafikami komputerowymi zajmującymi się profesjonalnie color managementem , którzy potwierdzili mi tu cytuję "że usuwając ten cały onanizm sprzętowy monitor taki jak Dell 2209Wa jest w zupełności wystarczający do obróbki fotografii dla celów amatorskich a nawet dla celu chałturniczego (zdjęcia ślubne), ma bardzo dobrą czerń i zadowalająco niską jaskrawość nie mówiąc o innych zaletach matrycy IPS" koniec cytatu.

Kyle
25-06-2009, 07:44
Coś upiera się Pan na tę ciągłą krytykę zbyt wysokiej jaskrawości Dell 2209wa. Pisałem już przecież kiedyś że przy nastawie na "0" jaskrawości i lekkim zejściu kontrastu z defaultowego 75 uzyskuje się jaskrawość 85cd/m2 i punkt czerni 0,15 cd/m2 i to są fakty bo przecież kalibruję swojego DELLA 2209wa EYE ONE DISPLAY 2. A Dell 2209Wa już w wersji takiej jaka jest moim zdaniem zasługuje w pełni na miano monitora dla amatora w zakresie obróbki fotografii. Nie przesadzajmy. Rozmawiałem z grafikami komputerowymi zajmującymi się profesjonalnie color managementem , którzy potwierdzili mi tu cytuję "że usuwając ten cały onanizm sprzętowy monitor taki jak Dell 2209Wa jest w zupełności wystarczający do obróbki fotografii dla celów amatorskich a nawet dla celu chałturniczego (zdjęcia ślubne), ma bardzo dobrą czerń i zadowalająco niską jaskrawość nie mówiąc o innych zaletach matrycy IPS" koniec cytatu.
Zmniejszając kontrast będziesz miał banding (i oczywiście gorszy kontrast). Najlepiej ustawić kontrast na max natywny (w tym monitorze może to być RGB po 100 i kontrast na 50). Jeśli korygujesz temp. barw kolorymetrem to staraj się jak najmniej zepsuć (czyli jedną składową pozostawiasz na 100% i dobierasz jedynie dwie pozostałe tak by uzyskać żądaną temp.).

Tom01
25-06-2009, 10:50
Coś upiera się Pan na tę ciągłą krytykę zbyt wysokiej jaskrawości Dell 2209wa.

Nie podważam Pana pomiarów, ale też wiem co widziałem i nie podobało mi się to. Nie jest tajemnicą, że Dell kupuje "swoje" monitory od kilku producentów i mogło się zdarzyć, że nasze doświadczenia pochodzą z różnych monitorów.

arekk1970
25-06-2009, 22:02
Nie podważam Pana pomiarów, ale też wiem co widziałem i nie podobało mi się to. Nie jest tajemnicą, że Dell kupuje "swoje" monitory od kilku producentów i mogło się zdarzyć, że nasze doświadczenia pochodzą z różnych monitorów.

Szanuję Pańską opinię w końcu z nas dwóch ekspertem w mojej ocenie jest Pan właśnie. Może jestem naiwny ale nie wierzę w to, aby Dell pod typem Dell 2209WA mógł sprzedawać różne panele "okłamując" klientów. Wszak specyfikacja właśnie dla Dell 2209Wa jest jednoznaczna (matryca IPS, kontrast taki a taki, kąty widzenia takie a takie). Proszę mnie sprostować jeśli się mylę ale Dell co by o nim nie powiedzieć nie jest firmą "kogucik", która może narażać swoje dobre imię i postępować tak arogancko. Np. mój Dell wyprodukowano w Czechach.

arekk1970
25-06-2009, 22:10
Zmniejszając kontrast będziesz miał banding (i oczywiście gorszy kontrast). Najlepiej ustawić kontrast na max natywny (w tym monitorze może to być RGB po 100 i kontrast na 50). Jeśli korygujesz temp. barw kolorymetrem to staraj się jak najmniej zepsuć (czyli jedną składową pozostawiasz na 100% i dobierasz jedynie dwie pozostałe tak by uzyskać żądaną temp.).

W Dell 2209 WA ustawienia producenta to kontrast 75 i jasność 75. Ja aktualnie mam skalibrowany monitor na 90 cd/m2 i uzyskałem punkt czerni 0,15 cd/m2 (co wielokrotnie potwierdziłem walidując zrobioną kalibrację). Wyniki takie uzyskałem ściągając jasność do poziomu 0 a kontrast do poziomu 74 (a więc tylko jedną działkę od defaultowego ustawienia) zaś R 97, G 99 ,B 88 przy balansie bieli 5600K.

raider
25-06-2009, 22:40
Takie pytanie. Co będzie jeśli zrobię przykładowe zdjęcie, zgram je do komputera i skalibruję "na oko" monitor względem tego co widzę na wyświetlaczu LCD aparatu (zakładam że poprawnie skalibrowanego przez firmę Nikon)? Pewnie stracę jakieś niuanse względem kalibracji odpowiednim sprzętem, ale też jako nie w 100% profesjonalnemu użytkownikowi chyba wystarczy.. W sumie jakoś od ponad roku używam monitora Eizo L795, który w liczbie dwóch sztuk zakupiłem jako poleasingowy 550 zł za szt. Ustawiam go po prostu jako RGB + brightness 0% i to w zupełności mnie zadowala do normalnej pracy jak również do pracy ze zdjęciami. Być może dlatego, że to Eizo..

statler
25-06-2009, 23:41
Jak chcesz ustawiać na oko to lepiej będzie to robić od wydruku/odbitki, przynajmniej będziesz się ustawiał pod produkt finalny. BTW, wątpię żeby komukolwiek wpadło do głowy kalibrować wyświetlacz w aparacie:)

raider
26-06-2009, 00:02
Ustawianie względem wydruku to wiadomo, z tym że trzeba by mieć jeszcze wzorcowo wykonany wydruk :) Oprócz tego inaczej patrzy się na świecący monitor i nieświecący papier. Jeśli chodzi o LCD w aparacie to zakładam, że gdy wziąć np. 10 aparatów D3x i postawić je obok siebie, wyświetlić to samo zdjęcie, wówczas będzie ono wyświetlone dokładnie tak samo z takim samym odcieniem kontrastem, jasnością itd. (czyli było skalibrowane fabrycznie do jakiegoś wzorca). Generalnie w tej klasie aparatu powinno to już oddawać rzeczywistość, jeśli nie to Nikon jest dziadowską firmą hehe. Ciekawe więc czy ustawienie monitora względem wyświetlacza LCD w aparacie mogłoby być pewnym zastąpieniem zabawy w kalibrację. Możnaby się też pokusić o sprawdzenie czy dany monitor dobrze oddaje to co firma Nikon sobie założyła produkując aparat, po prostu porównując zdjęcie na LCD aparatu i na LCD komputera.

Tom01
26-06-2009, 00:30
nie wierzę w to, aby Dell pod typem Dell 2209WA mógł sprzedawać różne panele "okłamując" klientów.

Dell deklaruje jedynie parametry ogólne. Nie okłamuje, bo mieszczą się w tolerancji. Pamięta Pan 2007WFP, jeden z pierwszych intrygujących monitorów tego producenta? Pamięta Pan jak nabywcy poszukiwali konkretnych odmian (A03, A04), ponieważ okazywały się znacząco inne (lepsze) od pozostałych. Bywało również, że przychodziły z różnymi wyświetlaczami i nikt nie wiedział jaki dostanie. Producenci notebooków od dawna nie czują się związani za bardzo parametrami, więc dlaczego mieliby ci od monitorów być poszkodowani? Widziałem niejednokrotnie deklaracje CE udostępniane do zamówień publicznych, na których zależnie od nieznanych mi czynników, widniał inny producent.

Kyle
26-06-2009, 07:45
W Dell 2209 WA ustawienia producenta to kontrast 75 i jasność 75. Ja aktualnie mam skalibrowany monitor na 90 cd/m2 i uzyskałem punkt czerni 0,15 cd/m2 (co wielokrotnie potwierdziłem walidując zrobioną kalibrację). Wyniki takie uzyskałem ściągając jasność do poziomu 0 a kontrast do poziomu 74 (a więc tylko jedną działkę od defaultowego ustawienia) zaś R 97, G 99 ,B 88 przy balansie bieli 5600K.
MAX kontrast natywny w wielu monitorach (np. moim) to 150 (kontrast + RGB). Jeśli masz RGB po 75 i kontrast na 75 to jest to to samo co RGB po 50 i kontrast na 100 lub kontrast na 50 i RGB po 100.

W tej chwili masz pewnie rozregulowany monitor (jeśli u Ciebie też natywny to RGB+K=150)pomimo że bawiłeś się kolorymetrem. Masz przepalone jasne odcienie i inny balans barw w jasnych odcieniach wzgl. reszty.

Ustaw kontrast na 50 i dokoryguj R G i B tak by jedna z nich była na 100 - dzięki temu będziesz miał max kontrast bez przepalenia i prawidłowy przebieg temp. barw w całym zakresie. Jasność możesz pozostawić na 0.

ps. a kalibrować powinieneś do temp. 6500K a nie 5600 ... ! A jeśli nie chcesz temp. natywnej zmieniać to ustaw RGB po 100 , K na 50 , jasność na 0 i tylko wygeneruj kolorymetrem profil by aplikacje znały zakres barw itp.

wacki4
26-06-2009, 10:56
dobra zakupiłem della 2709W, obraz i wszystko jest piorunujące - tylko jak wiemy kolory nie są i tak 'rewelacyjne'... więc chciałbym sie spytać naszych speców czy kalibracja jego ma jakikolwiek sens, czy zbyt szeroki gamut nie pozwala na kalibracje i najlepiej wgrac tylko profil kolorów i ustawić wszystko 'na czuja' ? ;)

statler
26-06-2009, 16:12
Mam della 2407 i różnica pomiędzy obrazem defaultowym a profilowanym prostym kalibratorem Pantone Huey Pro jest b duża.
Tutaj piszą trochę nt optymalnych ustawień twojego monitora http://www.prad.de/en/monitore/review/2008/review-dell-2709w-part8.html#Measurements

Tom01
26-06-2009, 20:53
Mam della 2407 i różnica pomiędzy obrazem defaultowym a profilowanym prostym kalibratorem Pantone Huey Pro jest b duża.

A które nastawy są poprawne? ;)

wacki4
26-06-2009, 20:57
A które nastawy są poprawne? ;)

wlasnie tez chcialem o to zapytac :P

wlasnie, i jak to jest z profilami kolorów w programach... w lightroomie wyswietla mi sie fotka w jeden sposob, w photoshopie inaczej, a jak wyeksoportuje z jednego/drugiego do jpega to znowu mam kompletnie inne zdjecie - jak to 'naprawic'?

Tom01
26-06-2009, 21:01
wlasnie, i jak to jest z profilami kolorów w programach... w lightroomie wyswietla mi sie fotka w jeden sposob, w photoshopie inaczej, a jak wyeksoportuje z jednego/drugiego do jpega to znowu mam kompletnie inne zdjecie - jak to 'naprawic'?

Monitor przede wszystkim trzeba wyregulować i oprofilować. Potem używać wyłącznie aplikacji z cmm.

wacki4
26-06-2009, 21:18
Monitor przede wszystkim trzeba wyregulować i oprofilować. Potem używać wyłącznie aplikacji z cmm.

przydałby się jakiś mały howto przyklejony w tym podforum... ;) bo ilość wątków i postów w nich przeraża i nie wiadomo gdzie zaczynać szukać :)

Tom01
26-06-2009, 21:34
przydałby się jakiś mały howto przyklejony w tym podforum... ;) bo ilość wątków i postów w nich przeraża i nie wiadomo gdzie zaczynać szukać :)

http://monitory.mastiff.pl/faq.php?ID=89
http://monitory.mastiff.pl/faq.php?ID=90

Jak już Pana trafi szlag, to jest prostszy sposób. Nabyć kalibrator.

arekk1970
26-06-2009, 23:15
ps. a kalibrować powinieneś do temp. 6500K a nie 5600 ... ! A jeśli nie chcesz temp. natywnej zmieniać to ustaw RGB po 100 , K na 50 , jasność na 0 i tylko wygeneruj kolorymetrem profil by aplikacje znały zakres barw itp.

Dzięki za poradę- spróbuję oczywiście ustawić wg Twoich wskazówek. Co do temperatury 5600 to jest ona ustawiona z premedytacją. Powinienem de facto dla celów softproofingu ustawić 5000k czy inaczej D50 bowiem zrobiłem sobie oświetlenie do zdjęć przy pomocy lampy Tl-D Graphica Pro Philipsa, która świeci właśnie na 5000 k, ale Czornyj poradził mi że 5000K może dawać efekt za dużej żółtaczki więc wziąłem tak percepcyjnie ustawiłem na 5600 godząc się z małymi różnicami przy porównaniu obrazu z odbitki i z ekranu :-)))

statler
26-06-2009, 23:19
A które nastawy są poprawne? ;)

Jako że wydruki nie mają przekłamanych kolorów w stosunku do monitora, to myślę że kalibrator dobrze się spisał.
I mało mnie obchodzi czy są jakieś małe odchyłki, ja ich nie widzę:)
Minął mi już okres oglądania cropów ceglanych murów, więc kolorami też się niezdrowo nie podniecam;)

arekk1970
26-06-2009, 23:50
MAX kontrast natywny w wielu monitorach (np. moim) to 150 (kontrast + RGB). Jeśli masz RGB po 75 i kontrast na 75 to jest to to samo co RGB po 50 i kontrast na 100 lub kontrast na 50 i RGB po 100.

W tej chwili masz pewnie rozregulowany monitor (jeśli u Ciebie też natywny to RGB+K=150)pomimo że bawiłeś się kolorymetrem. Masz przepalone jasne odcienie i inny balans barw w jasnych odcieniach wzgl. reszty.

Ustaw kontrast na 50 i dokoryguj R G i B tak by jedna z nich była na 100 - dzięki temu będziesz miał max kontrast bez przepalenia i prawidłowy przebieg temp. barw w całym zakresie. Jasność możesz pozostawić na 0.

Skalibrowałem wg Twoich wskazówek obniżając kontrast z 74 do 50 . Jednocześnie wg własnych upodobań zmniejszyłem jeszcze temperaturę barwową do 5400K. I tak R 98, G 100, B 87, jaskrawość na 21, kontrast na 50. Walidacja wykazała kontrast 500:1 (poprzednio 663:1), punkt czerni 0,18 cd/m2 (poprzednio 0,15 cd/m2) nie jestem pewien czy to są lepsze wyniki?

Kyle
27-06-2009, 01:02
Skalibrowałem wg Twoich wskazówek obniżając kontrast z 74 do 50 . Jednocześnie wg własnych upodobań zmniejszyłem jeszcze temperaturę barwową do 5400K. I tak R 98, G 100, B 87, jaskrawość na 21, kontrast na 50. Walidacja wykazała kontrast 500:1 (poprzednio 663:1), punkt czerni 0,18 cd/m2 (poprzednio 0,15 cd/m2) nie jestem pewien czy to są lepsze wyniki?
Zwiększenie się jasności czerni jest dziwne ... nawet bardzo dziwne. Kiedy zmniejszasz kontrast czerń nie powinna być jaśniejsza (przy obniżeniu kontrastu poniżej natywnego obcinanie jest od góry nie od dołu - chyba że ten monitor jest inny). Ostateczny efekt jest po prostu dla mnie nie zrozumiały.


Jaka jest natywna temp. tego monitora ? ( RGB po 100 i kontrast powiedzmy na 50 ) ... ? Jaki w ten czas jest kontrast zmierzony ? Czy po zwiększeniu kontrastu z 50 (RGB po 100 ) na 60 (RGB po 100) kontrast zmierzony wzrasta ? (powinien nie wzrosnąć - jeśli wzrosnął to znaczy że w tym monitorze kontrast natywny to nie RGB+K=150 tylko więcej i trzeba go odszukać obserwująć zniekształcenia na gradiencie)

- zbudowany przeze mnie w pełni liniowy gradient czyli kolejne 256 odcieni o stałej szerokości (GIMP rulez ... photoshop sux)
http://img411.imageshack.us/img411/8813/gradientd.png

Gradient wyświetl w np. PAINT (bez profilowania) w powiększeniu 1:1 (bez skalowania) ... ew. powiększ prymitywnym filtrem - czyli też w paint

Tom01
27-06-2009, 01:22
Zwiększenie się jasności czerni jest dziwne ... nawet bardzo dziwne.

O 3 setne nita? :roll:

A co do kontrastu, proponuję się nie bawić, tylko skasować wartość do fabrycznej i nie ruszać.

Kyle
27-06-2009, 01:24
O 3 setne nita? :roll:
Błąd pomiarowy ? Ale i tak spadła mu jasność (663x0,15=99,45cd; 500x0,18=90cd) ... więc przycinanie od góry czyli to nie jest u niego max kontrast czyli natywny. Aha ... jeszcze została zmniejszona moc lamp ... czyli to by tłumaczyło obniżenie jasności. Więc konstrast faktycznie może być identyczny z tym że teraz bez przepalenia czyli powinno być lepiej bo poprawnie. Ehhh ... nie mając monitora w łapach można milion powodów dziwnych wyników wygdybać :/

Tom01
27-06-2009, 01:29
Błąd pomiarowy ?

Dowolna kombinacja błędów pomiarowych czujnika, wpływu oświetlenia, degradacji wyświetlacza, uatrakcyjniona do tego fluktuacją lamp. Błąd w pomiarze punktu czerni może się w różnych pomiarach różnić o dziesiąte części nita, czyli 10x więcej i nie jest to powód do żadnego niepokoju. Nawet w monitorach ze stabilizacją.


Ale i tak spadła mu jasność (663x0,15=99,45cd; 500x0,18=90cd) ... więc przycinanie od góry czyli to nie jest u niego max kontrast czyli natywny.

A po co ją liczyć zamiast zmierzyć? Obliczenie jest obarczone dużym błędem, przez niedokładność punktu czerni.

Kontrast obrazu wynikający z zadeklarowanego zakresu dynamiki może być, i w prawidłowo wyregulowanym monitorze jest mniejszy niż kontrast wyświetlacza. Kwestia tylko o ile, ale to nie do końca zależy od monitora.

Kyle
27-06-2009, 01:33
A co do kontrastu, proponuję się nie bawić, tylko skasować wartość do fabrycznej i nie ruszać.
Jestem za - zwykle to jest właśnie natywny (w połączeniu z domyślnymi RGB, bo jak wiadomo kontrast i RGB to jedno).

Kyle
27-06-2009, 01:35
Kontrast obrazu wynikający z zadeklarowanego zakresu dynamiki może być, i w prawidłowo wyregulowanym monitorze jest mniejszy niż kontrast wyświetlacza. Kwestia tylko o ile, ale to nie do końca zależy od monitora.
Tak - ale dobrze jest znać nastawy dla max kontrastu natywnego by po regulacji wycisnąć max (wiadomo - spadnie ... ale mniej niż jak zaczniemy kręcić już poniżej natywnego)

Czyli wyjściowo lepiej obniżać od natywnego niż już poniżej natywnego.

Tom01
27-06-2009, 01:42
zwykle to jest właśnie natywny (w połączeniu z domyślnymi RGB, bo jak wiadomo kontrast i RGB to jedno).


Tak - ale dobrze jest znać nastawy dla max kontrastu natywnego by po regulacji wycisnąć max (wiadomo - spadnie ... ale mniej niż jak zaczniemy kręcić już poniżej natywnego)

Nie ma czegoś takiego jak "max kontrast natywny". Wyświetlacz LCD ma kontrast stały konstrukcyjnie, więc "natywny" jest zawsze. Nie wolno wprowadzać obcięcia matrycy regulatorem kontrastu, gdyż obcina się wówczas niekontrolowanie dynamikę. Obcinanie sterowania kanałami RGB, ma na celu wyłącznie korekcję punktu bieli. Kontrast obrazu, jest wówczas zmniejszony, ale to skutek uboczny. Nie ma więc sensu dyskutować o kontraście ekranu bo i tak go nie można zmieniać. Kontrast obrazu natomiast, reguluje się punktem czerni, w przedmiotowym monitorze wyłącznie programowo.

PS. Regulator zwyczajowo nazywany w LCD "kontrast" nie ma nic wspólnego z regulacją kontrastu.

Kyle
27-06-2009, 01:47
Nie ma czegoś takiego jak "max kontrast natywny". Wyświetlacz LCD ma kontrast stały konstrukcyjnie, więc "natywny" jest zawsze, jeśli regulator jest na wartości nastawionej fabrycznie. Nie wolno wprowadzać obcięcia matrycy regulatorem kontrastu, gdyż obcina się wówczas niekontrolowanie dynamikę. Obcinanie sterowania kanałami RGB, ma na celu wyłącznie korekcję punktu bieli. Kontrast obrazu, jest wówczas zmniejszony, ale to skutek uboczny. Nie ma więc sensu dyskutować o kontraście ekranu bo i tak go nie można zmieniać. Kontrast obrazu natomiast, reguluje się punktem czerni, w przedmiotowym monitorze wyłącznie programowo.

PS. Regulator zwyczajowo nazywany w LCD "kontrast" nie ma nic wspólnego z regulacją kontrastu.
max kontrast natywny = kontrast stały konstrukcyjnie czyli kontrast gdzie regulator kontrastu i RGB jest na wartości fabrycznej.

Kiedy zmniejszymy R lub G lub B to zejdziemy poniżej kontrastu natywnego siłą rzeczy ...i lepiej dążyć do tego by były wartości po kalibracji 75 85 100 k domyślny 50 niż 65 75 90 k domyślny 50.

Rozchodzi mi się o to by po kalibracji przynajmniej jedna składowa była natywna po kalibracji (czyt. fabryczna).

Kyle
27-06-2009, 01:48
PS. Regulator zwyczajowo nazywany w LCD "kontrast" nie ma nic wspólnego z regulacją kontrastu.

ps. no przecie wiem jak to działa - po prostu zmieniane są wartości cyfrowe od góry zakresu w LUT monitora/elektronice monitora co powoduje w konsekwencji spadek widzianego kontrastu (sytuacja zmniejszania)

Przy sytuacji zwiększania ponad natywny jest już masakra (szczególnie jeśli RGB nie są sobie w OSD równe). Wszystko dzieje się po prostu cyfrowo.

ps2. nie wiem czy w każdym modelu monitora LCD wartości fabryczne są od razu na kontraście natywnym (czyli max kontrast bez przepalenia)

Tom01
27-06-2009, 01:57
max kontrast natywny = kontrast stały konstrukcyjnie czyli kontrast gdzie regulator kontrastu i RGB jest na wartości fabrycznej.

Użycie słowa "max" sugeruje możliwość regulacji, która w LCD w ogóle nie zachodzi. Zjawisko które Pan opisuje jest "obcięciem matrycy", czyli ograniczeniem zakresu wysterowania subpikselami RGB.


Kiedy zmniejszymy R lub G lub B to zejdziemy poniżej kontrastu natywnego siłą rzeczy

Kontrastu "natywnego" nie można regulować. Wiem o co Panu chodzi, ale formalnie miesza Pan pojęcia.


...i lepiej dążyć do tego by były wartości po kalibracji 75 85 100 k domyślny 50 niż 65 75 90 k domyślny 50.
Rozchodzi mi się o to by po kalibracji przynajmniej jedna składowa była natywna po kalibracji (czyt. fabryczna).

O ile charakterystyka regulacji na to pozwala, a ta jest niestety różna dla każdego kanału z osobna. Nie można więc stwierdzić, że ruszenie po równo każdego kanału, nie zmieni punktu bieli. Ten problem dotyka nawet paneli bardzo wysokiej klasy, nie mówiąc o budżetowych. Jasnym jest jednak, że należy dążyć do jak najmniejszej ingerencji w obcięcie kanałów RGB, gdyż skutki uboczne wynikające w odchyłki punktu bieli są mniejsze niż utrata palety.

Kyle
27-06-2009, 02:01
Faktycznie sformułowanie max kontrast natywny jest ... nielogiczne wręcz. Kontrast natywny to po prostu max kontrast bez przepalenia ... i dla tego napisałem pomieszanie jednego z drugim (późno nie ;P ).

Tom01
27-06-2009, 02:02
Przy sytuacji zwiększania ponad natywny jest już masakra (szczególnie jeśli RGB nie są sobie w OSD równe). Wszystko dzieje się po prostu cyfrowo.

Zwiększania kontrastu ponad naturalny wyświetlacza? Nie jest to możliwe. Zapewne ma Pan na myśli specyficzną regulację, wpływającą jednocześnie na charakterystykę jasności w górze zakresu. Widuje się taki sposób w masówce, ale po pierwsze nie ma nic wspólnego z kontrastem, a po drugie jest użytkowo bez sensu. Jedynym usprawiedliwieniem stosowania takiego tricku, są beznadziejnie pogięte charakterystyki gamma w tej klasie. Wówczas, regulując cokolwiek, może uda się uzyskać nieco zakrzywienie jej w stronę bardziej liniowej (właściwej).


ps2. nie wiem czy w każdym modelu monitora LCD wartości fabryczne są od razu na kontraście natywnym (czyli max kontrast bez przepalenia)

Wszystkie które widziałem tak właśnie są regulowane fabrycznie. A właściwie, nie regulowane, co nie rozregulowywane.

Przepalenia to właśnie spłaszczenie charakterystyki jasności. Nie ma nic do kontrastu.

Kyle
27-06-2009, 02:08
Zwiększania kontrastu ponad naturalny wyświetlacza? Nie jest to możliwe. Zapewne ma Pan na myśli specyficzną regulację, wpływającą jednocześnie na charakterystykę jasności w górze zakresu. Widuje się taki sposób w masówce, ale po pierwsze nie ma nic wspólnego z kontrastem, a po drugie jest użytkowo bez sensu. Jedynym usprawiedliwieniem stosowania takiego tricku, są beznadziejnie pogięte charakterystyki gamma w tej klasie. Wówczas, regulując cokolwiek, może uda się uzyskać nieco zakrzywienie jej w stronę bardziej liniowej (właściwej).
.
Tak, mam na myśli że kontrast w "środku" barw (barwy średnie) jest zwiększony ... a "barwy górne" wycięte po ustawieniu "ponad kontrast natywny". Sformułowanie "ponad kontrast natywny" jest umowne ... bo kontrast nie może być większy niż natywny - ale szkoda tracić czas na rozmowy nt. semantyki ...

Tom01
27-06-2009, 02:28
Tak, mam na myśli że kontrast w "środku" barw (barwy średnie) jest zwiększony ... a "barwy górne" wycięte po ustawieniu "ponad kontrast natywny". Sformułowanie "ponad kontrast natywny" jest umowne ... bo kontrast nie może być większy niż natywny - ale szkoda tracić czas na rozmowy nt. semantyki ...

Nic nie jest zwiększone ani zmniejszone w kwestii kontrastu. Cały czas pisze Pan o modyfikacji krzywej jasności i to na dodatek mocno nieprawidłowej.

Jeśli rozmawiamy na tematy ściśle techniczne, to umowność nie istnieje. Formalna poprawność, jest warunkiem poziomu merytorycznego. Inaczej, tak jak teraz, pisze i myśli Pan o czym innym. Ja Pana doskonale rozumiem, ale mało doświadczony adept "colormanagemetu", może się brać rzeczywiście, do regulacji kontrastu w swoim monitorze i zamiast poprawić, popsuje.

W najprostszym przypadku, kalibracja toru video w monitorach klasy popularnej, tzn bez większych możliwości regulacji, polega na nastawieniu jaskrawości na poziom 80-120cd/m^2, zależnie od oświetlenia, ale tak, żeby biel nie raziła w oczy. Następnie w miarę dokładnie punktu bieli, na odpowiadającą, dla fotografii, skorelowanej temperaturze barwowej 6500K i oprofilowanie. Kalibrator powinien być rozsądnej klasy, minimum I1 Display 2, a w przypadku monitorów szerokogamutowych spektrofotometr. W żadnym wypadku nie wolno ruszać regulatora "kontrastu", nawet jeśli program to sugeruje. Jeśli z wykresu po kalibracji wyjdzie krzywa wykładnicza (wklęsła), trzeba podnieść wartość regulatora "gamma", jeśli jest i powtórzyć profilowanie. Jeśli krzywa będzie wypukła (logarytmiczna), analogicznie obniżyć. Docelowo linie korekcji, powinny być jak najbardziej zbliżone do prostych nachylonych pod kątem 45st. Jeśli są nierówno pogięte i "rozwarstwione" trzeba zdać się na Moc. Nic lepszego się z niego nie wyciśnie.

docxxx
27-06-2009, 06:44
EDIT:
Zadalem pytanie zanim poszukalem na forum. Len.

arekk1970
27-06-2009, 17:22
Jaka jest natywna temp. tego monitora ? ( RGB po 100 i kontrast powiedzmy na 50 ) ... ? Jaki w ten czas jest kontrast zmierzony ? Czy po zwiększeniu kontrastu z 50 (RGB po 100 ) na 60 (RGB po 100) kontrast zmierzony wzrasta ? (powinien nie wzrosnąć - jeśli wzrosnął to znaczy że w tym monitorze kontrast natywny to nie RGB+K=150 tylko więcej i trzeba go odszukać obserwująć zniekształcenia na gradiencie)

Przy zresetowaniu monitora Dell 2209Wa do wartości fabrycznych sytuacja ma się następująco
Kontrast jest ustawiany domyślnie na 75, jaskrawość na 75, zmierzone Eye one Display 2 wartości to: jaskrawość 236 cd/m2, poziom czerni 0,29 cd/m2 kontrast 806:1, biel natywna przy tych ustawieniach to 6726k (odpowiada ona wartościom R100, G100, B100 więc jest natywna). przy zachowaniu wszystkich ustawień jak wcześniej i zejściu z kontrastem do 50 wartości przedstawiają się następująco jaskrawość spadła do 144 cd/m2, poziom czerni 0,3 cd/m2 kontrast spadł do 477:1

arekk1970
27-06-2009, 18:23
Idąc za radą Tom01 kalibrację do interesującego mnie w tym momencie punktu bieli D50 (5000k) dla celów softproofingu zrobiłem przy fabrycznej nastawie kontrastu na Dell 2209Wa a więc na 75. Przy ściągnięciu jaskrawości do zera (bez ruszania kontrastu) uzyskałem 100cd/m2 przy czerni 0,15cd/m2 kontrast 675:1. To chyba zadowalający wynik?

Tom01
27-06-2009, 21:44
Idąc za radą Tom01 kalibrację do interesującego mnie w tym momencie punktu bieli D50 (5000k) dla celów softproofingu zrobiłem przy fabrycznej nastawie kontrastu na Dell 2209Wa a więc na 75. Przy ściągnięciu jaskrawości do zera (bez ruszania kontrastu) uzyskałem 100cd/m2 przy czerni 0,15cd/m2 kontrast 675:1. To chyba zadowalający wynik?

Podane wartości nie determinują czy jest dobrze czy nie. No i nie wiem, czy sprowadzanie takiego monitora do 5000K to dobry pomysł.

arekk1970
28-06-2009, 11:16
Podane wartości nie determinują czy jest dobrze czy nie. No i nie wiem, czy sprowadzanie takiego monitora do 5000K to dobry pomysł.

Zapytam zatem jak mam korzystać z softproofingu i porównywać zdjęcia w świetle 5000K (a w takiej temperaturze należy oglądać odbitki bowiem tak są kalibrowane drukarki) jeśli będę miał ustawioną temperaturę na wyższy poziom np. 6500K? Będzie przecież potężna niezgodność percepcyjna pomiędzy oglądanym zdjęciem pod świetlówka świecącą na 5000k i monitorem świecącym inną temperaturą prawda?

Tom01
29-06-2009, 16:43
Będzie przecież potężna niezgodność percepcyjna pomiędzy oglądanym zdjęciem pod świetlówka świecącą na 5000k?

Widzę tu nieciągłość w koncepcji stanowiska. Pański monitor najlepiej pracuje w okolicach naturalnej temperatury barwowej wyświetlacza. Biel odpowiadająca 5000K to raczej nie ta klasa.

arekk1970
29-06-2009, 21:18
Widzę tu nieciągłość w koncepcji stanowiska. Pański monitor najlepiej pracuje w okolicach naturalnej temperatury barwowej wyświetlacza. Biel odpowiadająca 5000K to raczej nie ta klasa.

Z jakimi negatywnymi efektami mogę spotkać się przy pracy na nastawie 5000K bo jakoś nie zauważyłem zbytniego zażółcenia czy innych artefaktów obrazu, które przeszkadzałyby w pracy lub powodowały niezgodności barw?

Tom01
29-06-2009, 21:30
Z jakimi negatywnymi efektami mogę spotkać się przy pracy na nastawie 5000K bo jakoś nie zauważyłem zbytniego zażółcenia czy innych artefaktów obrazu, które przeszkadzałyby w pracy lub powodowały niezgodności barw?

Korekcja matrycą z 6500K na 5000K obetnie Panu znacznie paletę. Ponadto monitor robi się żółty.

arekk1970
29-06-2009, 22:02
Korekcja matrycą z 6500K na 5000K obetnie Panu znacznie paletę. Ponadto monitor robi się żółty.

Wezmę sobie do serca i porównam. Cenię zawsze Pańskie uwagi. Dziękuję

raptor88
29-06-2009, 22:04
Witam serdecznie.

Po pierwsze, chciałbym się przywitać, to mój pierwszy post na forum, choć przeglądam je systematycznie od kilku miesięcy. :)

Mam nadzieję, że coś mi doradzicie, a raczej ukierunkujecie na któreś z rozwiązań.
No ale o co chodzi. Chodzi o monitory Eizo SX 2461W i Eizo CG242. Jak wiadomo, CG ma możliwość sprzętowej kalibracji, kaptur i szmatkę do czyszczenia. :P SX jest okrojony z powyższych opcji, a poza tym, jest prawie identyczny jak CG.
Co daje kalibracja? Daje możliwość poprawnej reprodukcji kolorów, tak żeby zgadzały się z wydrukiem itp.

W takim razie pytanie. Czy jest sens dopłacać do CG, jeśli raczej z góry wiadomo, że kosmicznie poprawne kolory nie są mi potrzebne oraz że monitor nie będzie kalibrowany?
Czy różnice jakościowe SĄ w porównaniu SX z CG warte dopłaty prawie 40% ceny S2461?

Jestem bardzo ciekaw Waszych opinii i doświadczeń, zapewne kilka osób miało do czynienia z tymi monitorami.

Pozdrawiam
raptor88

Tom01
29-06-2009, 22:23
Również witamy Pana.

Różnica jest jeszcze w tym, że CG jest mierzony i regulowany sztuka w sztukę w fabryce. Dotyczy to liniowości i korekcji równomierności podświetlenia. Kalibracja daje możliwość poprawnego ustawienia monitora, bez skutków ubocznych w postaci utraty płynności przejść tonalnych. Czy to warte? Nie wiem, zależy dla kogo. Głównym powodem, dla którego ludzie czasem wydaja straszne pieniądze na monitory, to chęć aby był neutralny. Zwyczajny, szary, bury, nieatrakcyjny. Taki jak rzeczywistość, a nie podbarwiony, podkręcony pod publikę.

raptor88
29-06-2009, 22:57
Również witamy Pana.

Różnica jest jeszcze w tym, że CG jest mierzony i regulowany sztuka w sztukę w fabryce.

Czyli jest dokładniejszy od SX. Tylko znów pojawia się pytanie, czy ta większa precyzja warta jest dołożenia 40% ceny. Czy różnice faktycznie są widoczne na oko, od razu, czy są to wielkości do wyciągnięcia przez urządzenia?



Głównym powodem, dla którego ludzie czasem wydaja straszne pieniądze na monitory, to chęć aby był neutralny. Zwyczajny, szary, bury, nieatrakcyjny. Taki jak rzeczywistość, a nie podbarwiony, podkręcony pod publikę.

Właśnie coś takiego mnie interesuje. Wysokiej jakości sprzęt na spory odcinek czasu bez 300% gamutu i innych super-hiper "ficzerów".
A co do samej kalibracji, czy jest możliwość zlecenia takiej procedury u mnie w domu już po ewentualnym zakupie? Jak często trzeba by to powtarzać?

Poruszył Pan kwestię przejść tonalnych. Czy bez kalibracji przejścia te nie są płynne ( przy nastawach fabrycznych )? Trochę mijałoby się z celem całe to 16-bit przet. inf. o obrazie + 12 bit tablica lut, gdyby był banding.
Czy może ma Pan na myśli kalibrację programową ze zmianami w karcie graficznej?

Tom01
30-06-2009, 02:18
Czyli jest dokładniejszy od SX. Tylko znów pojawia się pytanie, czy ta większa precyzja warta jest dołożenia 40% ceny. Czy różnice faktycznie są widoczne na oko, od razu, czy są to wielkości do wyciągnięcia przez urządzenia?

Obiektywnie, różnica jest widoczna, choć czy jest warta dołożenia, musi Pan sobie odpowiedzieć sam. Najlepiej byłoby zobaczyć oba monitory. Mogę w tym pomóc.


A co do samej kalibracji, czy jest możliwość zlecenia takiej procedury u mnie w domu już po ewentualnym zakupie? Jak często trzeba by to powtarzać?

Monitor powinien być kalibrowany na stanowisku. Przy zastosowaniach o wysokim znaczeniu koloru, producent zaleca co 300 godzin. W zastosowaniach amatorskich zdarzało mi się mierzyć monitory po niemal roku i różnica była niewielka.


Poruszył Pan kwestię przejść tonalnych. Czy bez kalibracji przejścia te nie są płynne ( przy nastawach fabrycznych )? Trochę mijałoby się z celem całe to 16-bit przet. inf. o obrazie + 12 bit tablica lut, gdyby był banding. Czy może ma Pan na myśli kalibrację programową ze zmianami w karcie graficznej?

Fakt, że SX dysponuje podobną elektroniką jak CG, ale to tylko unifikacja w fabryce, w celu zaoszczędzenia kosztów produkcji. Niestety "marnuje się" ona w tym modelu, bo nie można skorzystać z jej możliwości i go trzeba korygować przez modyfikację LUT karty graficznej.

Na nastawach fabrycznych gradienty są płynne, nawet w dużo tańszych monitorach, tylko nastawy fabryczne są najczęściej dość daleko od poprawnej regulacji.

raptor88
30-06-2009, 11:21
Obiektywnie, różnica jest widoczna, choć czy jest warta dołożenia, musi Pan sobie odpowiedzieć sam. Najlepiej byłoby zobaczyć oba monitory. Mogę w tym pomóc.


W jaki sposób można by porównać oba monitorki? Najlepsze sprawdzenie to u siebie, na swoim stanowisku. Może Pan coś więcej na ten temat?



Monitor powinien być kalibrowany na stanowisku. Przy zastosowaniach o wysokim znaczeniu koloru, producent zaleca co 300 godzin. W zastosowaniach amatorskich zdarzało mi się mierzyć monitory po niemal roku i różnica była niewielka.


Roczny "przebieg" mojego monitora, to mniej więcej 3000-3500 H. Czy przy takich warunkach, jedna kalibracja na rok byłaby wystarczająca? Przypominam, że super precyzyjne odwzorowanie kolorów nie jest dla mnie koniecznością.

Oczywiście możliwość kalibracji u klienta nie stanowi problemu? Czy Pan osobiście jeździ na te regulacje?




Na nastawach fabrycznych gradienty są płynne, nawet w dużo tańszych monitorach, tylko nastawy fabryczne są najczęściej dość daleko od poprawnej regulacji.

A czy dokonując samych zmian w OSD monitora gradienty ulegają pogorszeniu ( bez kalibracji ze zmianą lut karty graficznej )? Eizo z reguły są bardzo dobrze wyregulowany fabrycznie.

adrian
30-06-2009, 23:23
Właśnie przeglądam ofertę eizo - znalazłem monitory serii EV - 2023WH i 2023WT. Zaskoczyła mnie bardzo przystępna cena tych wyświetlaczy.

Nadają się te LCDki do obróbki zdjęć? Chodzi mi przede wszystkim o oddanie barw i równomierne podświetlenie.

Tom01
01-07-2009, 00:17
W jaki sposób można by porównać oba monitorki? Najlepsze sprawdzenie to u siebie, na swoim stanowisku. Może Pan coś więcej na ten temat?

Oczywiście że takie sprawdzenie jest najlepsze. Proszę mnie zagadnąć poza forum, przedstawię Panu możliwości.


Roczny "przebieg" mojego monitora, to mniej więcej 3000-3500 H. Czy przy takich warunkach, jedna kalibracja na rok byłaby wystarczająca? Przypominam, że super precyzyjne odwzorowanie kolorów nie jest dla mnie koniecznością.

Przy wymaganiach amatorskich można kontrolować monitor raz na rok, ale problemem są owe amatorskie wymagania. Każdy ma jednak inne. Należy tylko wiedzieć że producent zaleca najpóźniej raz na 3 mce i obserwować monitor. Jeśli poczuje Pan, że coś jest nie tak, trzeba kalibrować.


Oczywiście możliwość kalibracji u klienta nie stanowi problemu? Czy Pan osobiście jeździ na te regulacje?

Tak, świadczę takie usługi.


A czy dokonując samych zmian w OSD monitora gradienty ulegają pogorszeniu ( bez kalibracji ze zmianą lut karty graficznej )? Eizo z reguły są bardzo dobrze wyregulowany fabrycznie.

Jakiekolwiek dotknięcie regulatorów RGB i kontrastu powoduje utratę palety. Monitory kalibrowane, samoczynnie od razu przechodzą do żądania przeprowadzenia kalibracji, aby sobie "ustawić" paletę. Niekalibrowane nie.

Tom01
01-07-2009, 00:18
Właśnie przeglądam ofertę eizo - znalazłem monitory serii EV - 2023WH i 2023WT. Zaskoczyła mnie bardzo przystępna cena tych wyświetlaczy.

Nadają się te LCDki do obróbki zdjęć? Chodzi mi przede wszystkim o oddanie barw i równomierne podświetlenie.

To świeże modele, ciężko o nich jeszcze coś powiedzieć. Generalnie seria EV to monitory dla korporacji, więc cudów bym się nie spodziewał.

adrian
01-07-2009, 08:22
To świeże modele, ciężko o nich jeszcze coś powiedzieć. Generalnie seria EV to monitory dla korporacji, więc cudów bym się nie spodziewał.

No to raczej do bani, do poczty/www sprzęt już mam ;-) Na szczęście nie spodziewałem się cudów. Chyba trzeba będzie troszkę więcej kasy wysupłać na ekran :(

bazej
01-07-2009, 08:42
a może ktoś od razu mi pomoże z tym http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=104890

Kyle
01-07-2009, 08:58
No to raczej do bani, do poczty/www sprzęt już mam ;-) Na szczęście nie spodziewałem się cudów. Chyba trzeba będzie troszkę więcej kasy wysupłać na ekran :(
Najprawdopodobniej EV na xVA będą się nadawać do czegoś więcej niż poczta/www. ... bo po co miało by istnieć EIZO na xVA z 10 bit LUT wyświetlające jak pierwszy lepszy LCD konkurencji z 8 bit LUT i xVA/IPS?

raptor88
02-07-2009, 13:16
Jeszcze jedna kwestia mnie interesuje. SX to uboższa wersja CG, ma 16-bit przetwarzanie inf. o obrazie oraz 12bit tablica lut czyli "pozostałość" po cg. Ale pisał Pan, że nie jeste w stanie tego wykorzystać, ze względu na brak możliwości modyfikacji lut monitora. W takim razie pytanie, czy te wartości 16bit inf. oraz 12bit lut dają jakąkolwiek przewagę/korzyści w stosunku np. do S2431/32 ( odkładamy na bok DUE w SX )? Tam tak samo nie ma możliwości kalibracji lut monitora.

Kyle
02-07-2009, 14:31
Jeszcze jedna kwestia mnie interesuje. SX to uboższa wersja CG, ma 16-bit przetwarzanie inf. o obrazie oraz 12bit tablica lut czyli "pozostałość" po cg. Ale pisał Pan, że nie jeste w stanie tego wykorzystać, ze względu na brak możliwości modyfikacji lut monitora. W takim razie pytanie, czy te wartości 16bit inf. oraz 12bit lut dają jakąkolwiek przewagę/korzyści w stosunku np. do S2431/32 ( odkładamy na bok DUE w SX )? Tam tak samo nie ma możliwości kalibracji lut monitora.
Fabryczna linearyzacja jest zrobiona z dokładnością 12 bit a nie 10 ... więc te bity tak odłogiem sobie nie leżą ;)

raptor88
02-07-2009, 14:41
Fabryczna linearyzacja jest zrobiona z dokładnością 12 bit a nie 10 ... więc te bity tak odłogiem sobie nie leżą ;)

Czyli mimo wszystko robią swoje. :-D
A miał Pan styczność z tym monitorkiem? Jak wypada w porównaniu z S2231W?

Kyle
02-07-2009, 14:49
Czyli mimo wszystko robią swoje. :-D
A miał Pan styczność z tym monitorkiem? Jak wypada w porównaniu z S2231W?
Nie ... z SX nie ... a chciałbym ... szczególnie z nowszą wersją 2462 która ma być na IPS .

Tom01
02-07-2009, 14:52
Czyli mimo wszystko robią swoje. :-D
A miał Pan styczność z tym monitorkiem? Jak wypada w porównaniu z S2231W?

Matryca jest 8 bitowa. Wartości wysterowania, wylicza się z poszerzonej tablicy koloru, więc liniowość jest co prawda dużo lepsza niż w masówce, ale bez mitologii.

S2232W (S2231W nie jest już produkowany) ma nowszą odmianę wyświetlacza. Rozmiar 19" nie jest już rozwijany. Producenci LCD chcieliby dawno zaorać halę w której robią te wyświetlacze i klepać 22 czy 24" panoramy, gdyż taki jest trend. Postęp techniczny jest w 22" bardziej widoczny w stosunku do mniejszych. Lepsze są przede wszystkim kąty widzenia.

emgieb
04-07-2009, 10:47
A ja mam inna prosbe. Czy do watku http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=32374 moznaby dodac monitory starsze, mniejsze i tansze, pokroju L568 czy L768? Czasem mozna je dostac niedrogo w naparwde dobrym stanie (rzadko, ale mimo wszystko sie da). Dobrze byloby wiedziec czego szukac.

Czornyj
04-07-2009, 10:58
A ja mam inna prosbe. Czy do watku http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=32374 moznaby dodac monitory starsze, mniejsze i tansze, pokroju L568 czy L768? Czasem mozna je dostac niedrogo w naparwde dobrym stanie (rzadko, ale mimo wszystko sie da). Dobrze byloby wiedziec czego szukac.

Lista tyczy się aktualnych rozwiązań, temat używek nie jest w niej wogóle poruszany.

Darcio
04-07-2009, 12:09
Na "Liście godnych uwagi monitorów LCD" jest sobie taki cichy i skromny EIZO S2031W. Może miał ktoś z nim styczność i może udzielić informacji co to za monitor. Zastanawiam się jak wygląda w porównaniu z NEC P221W - może ktoś wie?

Tom01
06-07-2009, 16:11
Na "Liście godnych uwagi monitorów LCD" jest sobie taki cichy i skromny EIZO S2031W. Może miał ktoś z nim styczność i może udzielić informacji co to za monitor. Zastanawiam się jak wygląda w porównaniu z NEC P221W - może ktoś wie?

S2031W to jest prawie to samo co S1932, a o nich jest masa napisane. Porównanie z P221W jest zwyczajowo takie samo. Eizo to święty spokój, ale mniejsze możliwości, Nec to kapryśność, ale większy potencjał.

PRR
08-07-2009, 22:07
Ja się chciałem nieskromnie pochwalić, że piszę właśnie patrząc na mój nabytek pod tytułem Eizo 2232 i ... teraz wiem, że najpierw trzeba kupić DOBRY monitor a później myśleć o lepszych obiektywach :D

Szczerze polecam! Dopiero teraz wiem jak wyglądają moje zdjęcia :D

McSimus
15-07-2009, 01:51
A ja już czekam na EIZO S2242WH od Tomasza :)

raptor88
16-07-2009, 15:43
Panowie, co sadzicie o HP LP2480ZX. Chyba wyrósł bardzo dobry konkurent dla Eizo oraz NEC. Matryca H-IPS, RGB LED, szeroki gamut. Jak wypada porównanie tego modelu do np. serii CG?

Czornyj
16-07-2009, 16:30
Panowie, co sadzicie o HP LP2480ZX. Chyba wyrósł bardzo dobry konkurent dla Eizo oraz NEC. Matryca H-IPS, RGB LED, szeroki gamut. Jak wypada porównanie tego modelu do np. serii CG?

To jest monitor pomyślany bardziej pod kątem obróbki filmowej postprodukcji, zrobiony przez HP dla DreamWorks. Jest to dość ciekawa konstrukcja, o sporych możliwościach, pierońskim gamucie i dość unikalnych możliwościach, tylko nie jest też wolny od wad - oprogramowanie jest ponoć niezbyt stabilne i dziwne, równomierność wyświetlanego obrazu jest raczej nędzna, a cena tego wynalazku - niemała. Być może do tworzenia kolejnych odcinków Shrecka ten panel jest idealny, ale do fotografii/grafiki - wolałbym NEC-a/Eizo/Quato.

Nemeth
16-07-2009, 16:51
Witam

Nie sądziłem, że zadam w tym wątku pytanie ale czytając go konkretnie się zamotałem.
Pierwotnie chciałem nabyć NEC P221W lecz nie mając dostępu do osoby, która się zna na kalibracji oraz czytając o rozrzucie jakościowym tego modelu skupiłem się na panelach
Eizo 2232 i eizo 2242.
Mam CRT LG 15" zatem już eizo 2232 będzie dla mnie kosmicznym skokiem w wygodzie pracy ;) Niemniej jednak czy warto dopłacić te ok 400 zł do modelu 2242 i mieć mniejszą plamkę? Jakie to ma praktycznie przełożenie w obróbce grafiki?

Czornyj
16-07-2009, 17:27
To proste - przy rozdziałce 1900x1200 upchasz więcej palet i będą one zajmować mniej miejsca na ekranie.

raptor88
16-07-2009, 18:42
Witam
Mam CRT LG 15" zatem już eizo 2232 będzie dla mnie kosmicznym skokiem w wygodzie pracy ;) Niemniej jednak czy warto dopłacić te ok 400 zł do modelu 2242 i mieć mniejszą plamkę? Jakie to ma praktycznie przełożenie w obróbce grafiki?

Mniejsza plamka daje możliwość zmieszczenia większej ilości elementów na tej samej powierzchni, tak jak pisał Czornyj. Dodatkowo obraz będzie gęściejszy, a więc lepszy dla oka.
Musisz pamiętać, że przy plamce 0.247 wszystko będzie stosunkowo małe, więc bez powiększenia normalne użytkowanie będzie ciężkie. Chyba że tylko foteczki będą na nim obrabiane.

freefly
19-07-2009, 01:44
W piątek nabyłem drogą kupna EIZO CE210W i przeżyłem szok po podłączeniu go komputera.
Powstał mały problem. Muszę poprawić kolorystykę bardzo wielu zdjęć.
To najtańszy monitor z serii ColorEdge, ale boję się pomyśleć jak wyświetlają obraz te droższe.
Naprawdę warto zainwestować w monitor. Nawet kosztem rezygnacji z zakupu bardziej wypasionego sprzętu foto.

fushiro
19-07-2009, 20:05
Mniejsza plamka daje możliwość zmieszczenia większej ilości elementów na tej samej powierzchni, tak jak pisał Czornyj. Dodatkowo obraz będzie gęściejszy, a więc lepszy dla oka.
Musisz pamiętać, że przy plamce 0.247 wszystko będzie stosunkowo małe, więc bez powiększenia normalne użytkowanie będzie ciężkie. Chyba że tylko foteczki będą na nim obrabiane.

Wiesz to z doświadczenia czy taki ci się tylko wydaje? Mam ten sam problem a monitor chciałbym kupić już w poniedziałek. Nie widzę problemu, aby w Windowsie zmienić dpi. Dla mnie zastanawiające jest tylko czy granie, albo rozmiar okien aplikacji nie będzie uciążliwy? A może wręcz przeciwnie? Pamiętam że Stig non stop narzekał na to, że monitory mają za dużą plamkę.

Czornyj
19-07-2009, 20:10
Jeden narzeka, że plamka jest za duża, drugi narzeka, że plamka jest za mała.

Jeśli o mnie chodzi, to wielkość plamki jest mi obojętna, byle rozdzielczość była wysoka, bo wtedy palety mniej przeszkadzają.

raptor88
19-07-2009, 20:44
Wiesz to z doświadczenia czy taki ci się tylko wydaje? Mam ten sam problem a monitor chciałbym kupić już w poniedziałek. Nie widzę problemu, aby w Windowsie zmienić dpi. Dla mnie zastanawiające jest tylko czy granie, albo rozmiar okien aplikacji nie będzie uciążliwy? A może wręcz przeciwnie? Pamiętam że Stig non stop narzekał na to, że monitory mają za dużą plamkę.


Wiem z doświadczenia. Miałem monitor 19" ( plamka 0.294 ) 20" ( plamka 0.247 ). W tej chwili siedzę na 24" ( 0.270 ) i taki rozmiar wydaje mi się najbardziej optymalny. IMO, powyżej 0.280 czcionki są bardziej kanciate, obraz mniej gładki. Najlepszą "jakość" obrazu uzyskasz przy małych plamkach, ale zazwyczaj polecam wyśrodkowanie, czyli coś w okolicach 0.270.

McSimus
19-07-2009, 23:33
Na moim lapku ( Toshiba Satellite A100-192 matryca http://www.beyondinfinite.com/lcd/Library/LG-Philips/LP154W01-TLA2.pdf) plamka ma 0.258 stąd stwierdziłem, że wolę ciut mniejszą niż ciut większą. Jak wyjdzie w praktyce? Zobaczymy mam nadzieję w tym tygodniu. Subiektywnymi wrażeniami na pewno się podzielę.

mark3
20-07-2009, 14:36
to też zależy od odległości oka od monitora.
jak masz pół metra (albo metr jak ja) to jest to zupełnie inny punkt widzenia :-)

a i tak najważniejsza jest... wystarczająca rozdzielczość :-)

raptor88
20-07-2009, 17:01
to też zależy od odległości oka od monitora.
jak masz pół metra (albo metr jak ja) to jest to zupełnie inny punkt widzenia :-)

a i tak najważniejsza jest... wystarczająca rozdzielczość :-)

Oczywiście, tylko patrząc na monitor z odległości 50 cm zniszczysz sobie wzrok o wiele szybciej niż patrząc z odległości 80-90 cm. A jaki sens kupować większy monitor i go oddalać albo mniejszy i go przybliżać. Trzeba wyśrodkować.

Czornyj
20-07-2009, 17:17
Oczywiście, tylko patrząc na monitor z odległości 50 cm zniszczysz sobie wzrok o wiele szybciej niż patrząc z odległości 80-90 cm. A jaki sens kupować większy monitor i go oddalać albo mniejszy i go przybliżać. Trzeba wyśrodkować.

50cm to odległość zalecana jako najbardziej ergonomiczna. Używam komputerów od dwudziestu kilku lat (z czego ponad 15 zawodowo), zawsze mam monitor na takim dystansie i wzrok mam nadal sokoli.

mark3
20-07-2009, 19:01
trudno patrzeć w panoramę 22-24 z 50 cm.... oczy "się rozjeżdżają". więc wiadomo - 80-100 jest ok (szczególnie do oglądania). co innego 17".
a wzrok to sprawa mocno indywidualna, ja (45) wciąż doskonale widzę z daleka, ale powoli rozumiem, na czym polegał problem z igłą i nicią u starszego pokolenia. :-)

BlackRoger
20-07-2009, 20:35
Też świetnie widzę nawet z cirka 1,5 metra ale na dwudziestceczwórce jakoś wygodniej patrzeć z odległości 50-60cm. Pewnie kwestia biosu obsługującego oczodoły...

wilk325
20-07-2009, 20:42
Monitor 30' mam w odległości 80cm i mi to nie przeszkadza, a im dalej tym gorzej.

raptor88
20-07-2009, 21:43
50cm to odległość zalecana jako najbardziej ergonomiczna. Używam komputerów od dwudziestu kilku lat (z czego ponad 15 zawodowo), zawsze mam monitor na takim dystansie i wzrok mam nadal sokoli.

No to pogratulować wzroku i zdrowia. :mrgreen: Ale jak na moje, to 50 cm byłaby dla mnie za mała. Na kilka minutek owszem, bez problemów, ale normalnie to mam około 85 cm.



Monitor 30' mam w odległości 80cm i mi to nie przeszkadza, a im dalej tym gorzej.

A jaką 30" masz? Tam jest malutki pikselek 0.250mm, to większa odległość samoczynnie musi sprawiać większy kłopot.

wilk325
20-07-2009, 21:49
Tam jest malutki pikselek 0.250mm, to większa odległość samoczynnie musi sprawiać większy kłopot.

Owszem, tam jest taki właśnie pikselek - 0,2505 × 0,2505 mm

Kyle
21-07-2009, 12:16
No to pogratulować wzroku i zdrowia. :mrgreen: Ale jak na moje, to 50 cm byłaby dla mnie za mała. Na kilka minutek owszem, bez problemów, ale normalnie to mam około 85 cm.

A jaką 30" masz? Tam jest malutki pikselek 0.250mm, to większa odległość samoczynnie musi sprawiać większy kłopot.

Nie wiem czy słyszałeś o czymś takim jak cleartype i płynne skalowanie - jest już od kilku lat więc piksel 0,24 mm nie jest problemem.

Tom01
21-07-2009, 13:41
Nie wiem czy słyszałeś o czymś takim jak cleartype i płynne skalowanie - jest już od kilku lat więc piksel 0,24 mm nie jest problemem.

Popieram. Kiedyś nie mogłem znieść rozmycia powodowanego przez ClearType, jednak z wprowadzeniem wygładzania podpikselowego, wygląda to dobrze, szczególnie właśnie na monitorach z małą plamką.

raptor88
21-07-2009, 18:50
Nie wiem czy słyszałeś o czymś takim jak cleartype i płynne skalowanie - jest już od kilku lat więc piksel 0,24 mm nie jest problemem.

Słyszałem i używam. Tekst nie jest problemem, tylko wszystkie inne graficzne elementy w przeglądarkach. Po zwiększeniu wygląda to bardzo kiepsko.

Me_how
22-07-2009, 01:17
Witam,

pozwolę sobie wciąć w temat z prośbą o radę. Problem stary jak świat: zakup monitora. Zaczęło sie od tego, że od kilku tygodni próbuję "zapanować" nad zdjęciami przekazywanymi do laboratorium i wymiekam. To znaczy nie widzę szansy aby na wyświetlaczu laptopa doprowadzić do zgodności kolorów z wzorcową tablicą z laba.
Jedyne rozwiązanie (zapewne oczywiste) jakie widzę to zakup sensownego monitora, skalibrowanie go i ustawienie pod profil labu.
Cel: niezawodowa obróbka zdjęć.
Problemem jest budżet. W związku z powyższym zastanawiam się nad zakupem jednego z dwóch poniższych monitorów:
- Eizo S1731
- Eizo S1921

Pytanie pierwsze: czy oprócz wielkości matrycy i plamki te monitory różnią się czymś istotnym (z danych technicznych to nie wynika)
Pytanie drugie: czy na dzień dobry należy do kompletu kupić kalibrator i jeżeli tak to jaki będzie sensownym minimum.
Muszę się zmieścić w budżecie rzędu 2k PLN

Z góry dziękuję za rady.
Pozdrawiam
Me_how

Kyle
22-07-2009, 08:07
Słyszałem i używam. Tekst nie jest problemem, tylko wszystkie inne graficzne elementy w przeglądarkach. Po zwiększeniu wygląda to bardzo kiepsko.
Może nie bardzo kiepsko ... ale widać że skalowana w górę bitmapa wygląda gorzej. Jest na to sposób ... zrobić el. graficzne w większej rozdzielczości (np. przy pow 100% i rozmiarze wyśjściowym 128x128 pix mamy obraz 256x256pix zeskalowany w dół ... jak zaczniemy powiększać to nie stracimy nic na jakości aż do ~200% powiększenia). Drugi sposób to ładować gdzie się da elementy wektorowe.

Kyle
22-07-2009, 08:09
Witam,

pozwolę sobie wciąć w temat z prośbą o radę. Problem stary jak świat: zakup monitora. Zaczęło sie od tego, że od kilku tygodni próbuję "zapanować" nad zdjęciami przekazywanymi do laboratorium i wymiekam. To znaczy nie widzę szansy aby na wyświetlaczu laptopa doprowadzić do zgodności kolorów z wzorcową tablicą z laba.
Jedyne rozwiązanie (zapewne oczywiste) jakie widzę to zakup sensownego monitora, skalibrowanie go i ustawienie pod profil labu.
Cel: niezawodowa obróbka zdjęć.
Problemem jest budżet. W związku z powyższym zastanawiam się nad zakupem jednego z dwóch poniższych monitorów:
- Eizo S1731
- Eizo S1921

Pytanie pierwsze: czy oprócz wielkości matrycy i plamki te monitory różnią się czymś istotnym (z danych technicznych to nie wynika)
Pytanie drugie: czy na dzień dobry należy do kompletu kupić kalibrator i jeżeli tak to jaki będzie sensownym minimum.
Muszę się zmieścić w budżecie rzędu 2k PLN

Z góry dziękuję za rady.
Pozdrawiam
Me_how
1921 nie ma dopalacza z tego co pamiętam a 1731 tak ... więc do gier/filmów ostrzejszy ruchomy obraz będzie na 1731. Ale do 2K masz jeszcze S1932 (ma dopalacz) i S2031W

Me_how
22-07-2009, 08:34
1921 nie ma dopalacza z tego co pamiętam a 1731 tak ... więc do gier/filmów ostrzejszy ruchomy obraz będzie na 1731. Ale do 2K masz jeszcze S1932 (ma dopalacz) i S2031W

Tak, tyle że owe 2k planowałem razem z kalibratorem. A podane przez Ciebie modele same w sobie kosztują w tej okolicy.
Pozdrawiam

raptor88
22-07-2009, 22:12
Może nie bardzo kiepsko ... ale widać że skalowana w górę bitmapa wygląda gorzej. Jest na to sposób ... zrobić el. graficzne w większej rozdzielczości (np. przy pow 100% i rozmiarze wyśjściowym 128x128 pix mamy obraz 256x256pix zeskalowany w dół ... jak zaczniemy powiększać to nie stracimy nic na jakości aż do ~200% powiększenia). Drugi sposób to ładować gdzie się da elementy wektorowe.

Heh, takie coś, to jest rozwiązanie. Tylko strony nie są tak robione. Żeby nie było, ja lubię mały piksel, dla tekstu jest to zbawienne, tylko problemem są właśnie te elementy graficzne. Dodatkowo, od czasu do czasu film czy gierka, to jednak większa "fizyczna" powiększanie daje lepsze wrażenia. :-D

fushiro
24-07-2009, 15:49
Jestem świeżo po zakupie monitora EIZO S2242W. Moje obawy o zbyt małej plamce okazały się bezzasadne. Jakością wykonania, obrazem i kolorami jestem po prostu zachwycony. Jeżeli to jest monitor biurowy, to nie chcę wiedzieć co pokazują Color Edge. Panu Tomaszowi dziękuję za cały wątek, pomoc i cenne uwagi.

mark3
24-07-2009, 17:07
powyższy post powinien być cytowany w nagłówku tego wątku.
ciekawe, że trzeba osobiście sprawdzić, żeby się przekonać jak wielka jest przepaść między Eizo a ...resztą
Szybkie gry z dobrej karty na nim to ehhh.... :-)

yans
31-07-2009, 21:11
Miesiąc temu kupiłem nowy LCD. Skalibrowałem urządzeniem Eye-One Display 2 i wyszły mi takie parametry dla temperatury 6500 i gammy 2,2:
Red (0,6324 0,3416)
Green (0,2860 0,6115)
Blue (0,1400 0,0709)
White (0,3124 0,3293)

Jasność: White 80,1 cd/m2
Black 0,07 cd/m2

Jako że nie za bardzo mam z czym porównać współrzędne CIE, pytam się jak w temacie wątku: co myślicie o tym LCD?
Nie podaję na razie jaki to monitor, bo odpowiedzi będą zasugerowane modelem.
Pytanie wynika stąd, że dalej widzę delikatną różnicę w saturacji niektórych kolorów pomiędzy monitorem a odbitką z labu, zwłaszcza na odcieniach niebieskiego.

Czornyj
31-07-2009, 21:27
Podałeś tylko koordynaty X,Y bez koordynatu Z - w ten sposób nie da rady nic wywróżyć.

yans
31-07-2009, 22:46
Jakbym miał to bym podał. :)
Mój program podaje współrzędne tylko w 2D.

yans
31-07-2009, 22:54
Z drugiej strony, czy nie jest tak, że im "szerzej" rozstawione są punkty RGB, tym większą przestrzeń (a raczej obszar) barwny monitor potrafi wyświetlić?

MARQ
01-08-2009, 11:54
Witam,
pytanie trochę z innej beczki, w jaki sposób mając pivot i chcąc pracować w orientacji pionowej obrocić wyświetlany obraz, nie mowię tu o opcji w menu monitora ale o systemie windows, sterowniki intel 945 nie mają takiej funkcji. Samsung ma magicrotation a eizo?

ktm777
01-08-2009, 13:32
.......ciekawe, że trzeba osobiście sprawdzić, żeby się przekonać jak wielka jest przepaść między Eizo a ...resztą

Może nie o wyższości Eizo czy innego NEC-a, ale wystarczy wycieczka do MM tam ostatnio mają całe ściany wysterowanych jednym sygnałem Samsungów i LG. Nie powiem, ciekawe doświadczenie :-?

Czornyj
01-08-2009, 13:53
Jakbym miał to bym podał. :)
Mój program podaje współrzędne tylko w 2D.

Jeśli to koordynaty x,y,Y, to wygląda na to, że (o ile dobrze przeliczyłem je na X,Y,Z) gamut monitora jest całkiem spory, na oko wygląda to na jakieś szerokogamutowe S-PVA 22". Jakie walory barwne zostały niepoprawnie zreprodukowane? Czy możesz wstawić tutaj utworzony profil?

yans
01-08-2009, 17:48
na oko wygląda to na jakieś szerokogamutowe S-PVA

Też chcę w to wierzyć. Myślę, że CE240W powinien poprawnie wyświetlać podgląd odbitek z labu (Fuji Frontier). Wolę myśleć, że to lab chrzani błękity niż że mam jakiś wybrakowany Eizo w końca serii.
Tu jest link do utworzonego profilu[TU] (http://rapidshare.com/files/262546141/CE240W_30699097_80cd_6500K_2_2.icm.html)

Jakie "walory barwne" źle widzę? Ano błękit czerwcowego, porannego, bezchmurnego nieba. Co jest bardzo dołujące jak patrzę na odbitki.

Czornyj
02-08-2009, 16:37
Też chcę w to wierzyć. Myślę, że CE240W powinien poprawnie wyświetlać podgląd odbitek z labu (Fuji Frontier). Wolę myśleć, że to lab chrzani błękity niż że mam jakiś wybrakowany Eizo w końca serii.
Tu jest link do utworzonego profilu[TU] (http://rapidshare.com/files/262546141/CE240W_30699097_80cd_6500K_2_2.icm.html)

Jakie "walory barwne" źle widzę? Ano błękit czerwcowego, porannego, bezchmurnego nieba. Co jest bardzo dołujące jak patrzę na odbitki.

Czyli walnąłem się w obliczeniach ;)

Eizo CE240W to monitor o normalnym gamucie, zbliżonym do przestrzeni sRGB. Pokrywa on lwią część palety barw możliwych do uzyskania w minilabie i w większości przypadków w zupełności wystarcza do wiernej symulacji, ale niestety - nie zupełnie. Czyste pigmenty, z których składane są barwy zdjęcia na papierze fotograficznym - błękit, karmin i żółcień - nie mogą być całkowicie poprawnie oddane, więc z niebem faktycznie może pojawić się pewien problem - na ekranie będzie ono miało bardziej ciepły, lawendowy odcień, podczas gdy na odbitce może wyjść bardziej intensywny, lazurowy błękit. Tutaj kłania się CG241W...

yans
02-08-2009, 20:58
Tutaj kłania się CG241W...

Po namyśle chyba jednak pozostanę przy dotychczasowym monitorze. Wydaje mi się że ta delikatna różnica w błękitach nie jest warta 3k PLN różnicy cen tych monitorów.

Może jakbym "robił" tylko niebo w różnych sytuacjach pogodowych -to kto wie czy bym się nie skusił i zamienił CE na CG ? :mrgreen:

trzecie oko
10-08-2009, 22:49
poradźcie co lepiej kupić w tej chwili, bo ceny podobne 2490WUXi czy 2490WUXi2?

okono
11-08-2009, 09:48
poradźcie co lepiej kupić w tej chwili, bo ceny podobne 2490WUXi czy 2490WUXi2?

Mam ten sam dylemat. Na dodatek nowy DELL wyglada ciekawie i taniej.
http://fotografuj.pl/News/Dell_UltraSharp_U2410_monitor_z_matryca_IPS_dla_pr ofesjonalistow/id/3192

Tom01
11-08-2009, 10:36
poradźcie co lepiej kupić w tej chwili, bo ceny podobne 2490WUXi czy 2490WUXi2?

2490WUXi nie jest już dostępny.


Mam ten sam dylemat. Na dodatek nowy DELL wyglada ciekawie i taniej.
http://fotografuj.pl/News/Dell_UltraSharp_U2410_monitor_z_matryca_IPS_dla_pr ofesjonalistow/id/3192

Niezależnie do producent kłamie, nie ma w ofercie ani jednego normalnego monitora do fotografii. Najlepsze są sporo gorsze niż domowe Eizo serii S i Nec'e 90.

h2o
11-08-2009, 21:37
Nie ma. Nie jest problem w dokładności I1 Display a wrażliwości czujnika na różne charakterystyki spektralne.

I to jest chyba sedno tej polemiki. Panu się wydaje, że można, ale zapewniam i jestem w stanie to udowodnić, że jednak nie.
Życie weryfikuje doświadczenia i o ile z NEC P221W jestem zadowolony, to 12bitów w D90 okazało się za mało. Nie radzi sobie ;-) W każdym razie odszczekuję to co pisałem wcześniej. Pobawiłem się dziś i uzyskałem taki wynik:


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img7.imageshack.us/img7/7135/summaryf.jpg)


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://img25.imageshack.us/img25/4205/colortracking.jpg)

Co na to guru od monitora? Czy teraz lepiej? ;-)
Kierowałem się wskazówkami na http://monitory.mastiff.pl/faq.php?ID=95

conik
13-08-2009, 01:06
poniewaz na dniach zmieniam monitor i mam juz swoje typy ale...
czy jakas dobra dusza moze napisac co aktualnie na rynku z oferty eizo i neca mozna kupic bez problemu
budzet max 2300-2500zl a moze cos taniej?
przesiadam sie z NEC1980FXi ktory uwazam za bardzo fajny monitor jak na domowe potrzeby graficzno fotograficzne

czy wogole sa jeszcze monitory entry level do grafiki "nie panoramy"?

kosmaster
14-08-2009, 14:34
Witam
Szukam monitora i moje typy to Eizo S1932SH Eizo S2232W. Roznica w wielkosci wiadoma, cenowo podobnie, jednak ktory z nich polecacie? Pytanie glownie do specjalistow siedzacych w temacie :)
Dzieki i pozdrawiam. Po zakupie opisze wrazenia. :)

Czornyj
14-08-2009, 19:45
poniewaz na dniach zmieniam monitor i mam juz swoje typy ale...
czy jakas dobra dusza moze napisac co aktualnie na rynku z oferty eizo i neca mozna kupic bez problemu
budzet max 2300-2500zl a moze cos taniej?
przesiadam sie z NEC1980FXi ktory uwazam za bardzo fajny monitor jak na domowe potrzeby graficzno fotograficzne

czy wogole sa jeszcze monitory entry level do grafiki "nie panoramy"?

W tym budżecie wybór jest niewielki - NEC P221W, NEC 1990SX, Eizo S1921-32, może jakieś resztki Eizo S2231W, którego następca S2232W jest nieco droższy.

Następca 1980FXi - NEC 1990SXi został wycofany, 1990SX jest podobny, tyle że nie na matrycy S-IPS a na PVA.


Witam
Szukam monitora i moje typy to Eizo S1932SH Eizo S2232W. Roznica w wielkosci wiadoma, cenowo podobnie, jednak ktory z nich polecacie? Pytanie glownie do specjalistow siedzacych w temacie :)
Dzieki i pozdrawiam. Po zakupie opisze wrazenia. :)

S1932 to monitor o normalnym, zbliżonym do sRGB gamucie, S2232W jest panelem szerokogamutowym, o gamucie zbliżonym do AdobeRGB.

kosmaster
15-08-2009, 00:26
S1932 to monitor o normalnym, zbliżonym do sRGB gamucie, S2232W jest panelem szerokogamutowym, o gamucie zbliżonym do AdobeRGB.
przepraszam, ale dla mnie laika, to niestety nic nie znaczy, czy moglbys przelozyc to na jezyk zrozumialy dla mnie... dzieki :)

Artur_O
15-08-2009, 00:44
Pytanie do znawców monitorów Eizo ;) Zajmuję się fotografią studyjną szkła i porcelany, gdzie niezwykle ważne jest idealne odwzorowanie najsubtelniejszych detali w światłach, doskonale płynnych gradientów, neutralnych szarości, itp. Nie ma mowy o żadnych kompromisach dotyczących monitora - jednorodność matrycy, neutralność.
Od 2 lat pracuję na Eizo CG241W i uważam, że monitor świetnie spełnia tutaj swoje zadanie, poza jednym wyjątkiem - słabe kąty typowe dla PVA i tzw. color shift (uniemożliwia to np. weryfikację kolorystyczną dla osób siedzących nieco pod kątem do monitora). Jesienią przymierzam się do zakupu drugiego monitora, a mój wybór padł na 2 modele Eizo: CG221 i CG243W (zależy mi na panoramach więc CG210-N i CG211 odpadają).

I tutaj moje pytania: Eizo CG243W to nowy model oparty na prawdziwie 10-bit matrycy IPS (proszę mnie poprawić jeżeli się mylę) + 12bit 3D LUT i 16 bitowa precyzja przeliczeń wew. Jego cena ma być bardzo zbliżona do CG242W więc oferta wydaje się być atrakcyjna. Jak wypada natomiast porównanie go do CG221, który konstruowany jest na matrycy 8-bit, reszta prawie tak samo z wyjątkiem 3 oddzielnych tablic LUT zamiast jednej 3D, który jest prawie dwukrotnie droższy. To, że matrycę do niego produkuje legendarne Mitsubishi to wiem ale jak przekłada się to na jakość. Czy jest to wymierne?

pozdrawiam wszystkich serdecznie i z góry dziękuję za wszelkie sugestie :)

Czornyj
15-08-2009, 01:00
wygląda na to, że Eizo nareszcie wraca do technologii IPS, więc owszem - w CG243W kąty obserwacji nie bedą miały większego znaczenia, zażółcenie i zmiana gammy charakterystyczne dla xVA w IPS-ach praktycznie nie stanowią problemu.

Co do CG221 - nic mi nie wiadomo, że jego matryca jest 8-o bitowa. Ogólnie producenci się tym nie chwalą, ale sądzę, że w większości monitorów graficznych matryce są 10-o bitowe i CG221 nie powinien stanowić wyjątku. O ile mi wiadomo Eizo zawsze stosowało w serii CG 3D LUT, tylko ostatnio zaczęło o tym trąbić.

Sam CG221 ma unikalne podświetlenie - świetlówki nie znajdują się pod matrycą, a wokół - opasują one dyfuzor znajdujący się pod matrycą. To i zapewne fakt, że monitor wprowadzono wieki temu i był naonczas obok Reference 21 jedynym szerokogamutowcem zapewne decyduje o wygórowanej cenie. Trudno przewidzieć, czy CG243W będzie mu ustępował jakością i ew. na ile, ale raczej nie sądzę, by te panele mogła dzielić przepaść.

Tom01
15-08-2009, 11:49
przepraszam, ale dla mnie laika, to niestety nic nie znaczy, czy moglbys przelozyc to na jezyk zrozumialy dla mnie... dzieki :)

Oznacza to że S2232W daje większe możliwości, ale puszczony samopas, bez aplikacji z zarządzaniem barwą, da abstrakcyjne barwy.

Tom01
15-08-2009, 11:51
I tutaj moje pytania: Eizo CG243W

Dlatego ciężko cokolwiek o nim powiedzieć. Nie było jeszcze ani 1 szt w Polsce. Jeśli będzie Pan chciał porównać je na żywo, jak już będzie co, proszę mnie zagadnąć poza forum.

CG221W to sprzęt najwyższej klasy. Pokrywa dużą przestrzeń barwną z minimalnymi defektami. Można go traktować jako referencyjny.

Artur_O
15-08-2009, 16:57
Co do CG221 - nic mi nie wiadomo, że jego matryca jest 8-o bitowa. Ogólnie producenci się tym nie chwalą, ale sądzę, że w większości monitorów graficznych matryce są 10-o bitowe i CG221 nie powinien stanowić wyjątku.

Zastanawia mnie ten obrazek... Niestety nie znam japońskiego i nie wiem, co to za model Eizo, który jest pośrodku tej tabelki ale na górze na pewno jest standardowy, przecietny LCD bez korekcyjnej LUT. Eizo CG243W wspiera na wejściu poprzez DisplayPort 10-bit sygnał, więc może o to tylko tu chodzi. A może też o sam panel, co do którego gdzieś wyczytałem, że jest 10 bitowy i może jednocześnie wyświetlać 30 bitową paletę RGB (Eizo oprócz CG243W podaje takie informację jedynie dla broadcastowego CG232W).


https://forum.nikoniarze.pl//brak.gif
źródło (http://kajpera.com.pl/allegro/cg243w.jpg)

Czornyj
15-08-2009, 17:09
Sądzę, że chodzi o 10-o bitowy sygnał - to jak na razie pieśń przyszłości. Już kilka lat temu zastosowano w NEC Reference 21 możliwość pracy na 10-o bitowym sygnale, tylko przez ten czas nikt nie raczył wprowadzić go do oprogramowania.

Artur_O
15-08-2009, 17:16
Już kilka lat temu zastosowano w NEC Reference 21 możliwość pracy na 10-o bitowym sygnale, tylko przez ten czas nikt nie raczył wprowadzić go do oprogramowania.

Tak dokładnie, o ledowym reference 21 słyszałem...

Czornyj
15-08-2009, 17:24
Już wtedy konstruktorzy policzyli, że w wyświetlaczu szerokogamutowym dystans kolorymetryczny pomiędzy sąsiednimi tonami jest gdzieniegdzie przydużawy, a 8-o bitowa kwantyzacja niewystarczająca.

kosmaster
16-08-2009, 10:59
Oznacza to że S2232W daje większe możliwości, ale puszczony samopas, bez aplikacji z zarządzaniem barwą, da abstrakcyjne barwy.
czy bede w stanie sam dokonac kalibracji nie majac zadnego doswiadczenia? i jakie to aplikacje? niestety nie interesuje sie techniczna strona, zalezy mi na komforcie pracy bez zadnych komplikacji z ustawianiem "dziwnych wartosci" i zastanawianiem sie czy kalibrujac monitor ustawic wartosc "x" na 0.13 a "y" na 3.5 , prosze nie zrozumcie mnie zle, wiem ze to wazne, ale zalezy mi na w miare prostej obsludze sprzetu, a nie walczenie z nim...:) dzieki

Tom01
17-08-2009, 11:10
czy bede w stanie sam dokonac kalibracji nie majac zadnego doswiadczenia? i jakie to aplikacje? niestety nie interesuje sie techniczna strona, zalezy mi na komforcie pracy bez zadnych komplikacji z ustawianiem "dziwnych wartosci" i zastanawianiem sie czy kalibrujac monitor ustawic wartosc "x" na 0.13 a "y" na 3.5 , prosze nie zrozumcie mnie zle, wiem ze to wazne, ale zalezy mi na w miare prostej obsludze sprzetu, a nie walczenie z nim...:) dzieki

Oprogramowanie kalibracyjne z reguły prowadzi za rękę, choć oczywiście trzeba mieć jakiekolwiek pojęcie co się w ogóle robi.

McSimus
17-08-2009, 13:00
A ja mam takie pytanko. Na czym polega selekcja monitora, np takiego EIZO? Podejrzewam, że musi trochę popracować (powygrzewać się) żeby go sprawdzić pod kątem min. bad pixeli. Tylko ile wynosi to "trochę" ? Ile taka procedura musi / może trwać ? Jak to wygląda w praktyce?

Tom01
17-08-2009, 13:06
A ja mam takie pytanko. Na czym polega selekcja monitora, np takiego EIZO? Podejrzewam, że musi trochę popracować (powygrzewać się) żeby go sprawdzić pod kątem min. bad pixeli. Tylko ile wynosi to "trochę" ? Ile taka procedura musi / może trwać ? Jak to wygląda w praktyce?

Producent mówi o 100 godzinach pracy, w czasie których ekran najszybciej zmienia swoje własności. Można przyśpieszyć wygrzewanie przez wsadzenie monitora do komory w której jest utrzymywana podwyższona temperatura. Po osiągnięciu stabilności, ogląda się ekran na okoliczność wad pikseli, nierówności podświetlenia i co najważniejsze liniowości.

step.tom
17-08-2009, 23:55
Hehe, nie pisz tak otwarcie, bo będziesz miał chopie wycieczkę do Bytumia :mrgreen:


Nie mam nic przeciwko Bytumiowi - jest tam zaj... targ staroci (wprawdzie niestety ostatnio z uwagi na remont wywalony z centrum), a dojazd (dzięki autostradzie) w moim przypadku jest szybszy, niż do niektórych dzielnic Korkowa


No i po wszystkiemu... Wycieczka była a z nią profesjonalna obsługa. Dzięki Czornyj za wyrozumiałość w braku zrozumienia pewnych epizodów, ale jak się uczyć to tylko od wielkich...

Pozdrawiam

kymaj
19-08-2009, 19:24
witam, nie chce zakładać nowego tematu dotyczącego moich problemów z monitore lub kartą lub calym komputerem.. watek tutaj http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=110363 może ktoś dobry zainteresuje i pomoze..... , ale pytanie mam czy to normalne ze wyłączając komputer - nie wyłączając monitora, dioda i chyba caly system "uśpienia" wyłącza sie?? poprostu dioda pomarańczowa znika po jakimś czasie i samoistnie monitor sie wyłącza (no i przy uruchomianiu kompa nie ma sygnału DVI pojawia sie wtedy kiedy windows (vista 64) sie uruchamia ale w roznych momentach) wiecej objawow w wyzej wymienionym wątku, chodzi o EIZO 2232

Tom01
19-08-2009, 20:24
Problem z pojawianiem się w różnych momentach obrazu przez DVI świadczy o kłopotach z transmiterami po którejś stronie interfejsu. Najprawdopodobniej karta będzie do wymiany.

Na kontrolkę nigdy nie zwróciłem uwagi aby zniknęła przy bezczynności. Jednak S2232W jest "proekologiczny" możliwe że taki bajer w nim jest.

h2o
20-08-2009, 00:22
...wiem ze to wazne, ale zalezy mi na w miare prostej obsludze sprzetu, a nie walczenie z nim...:) dziekimoże wybierz się po porostu do jakiejś firmy, która zajmuje się sprzedażą sprzętu do grafiki i Ci doradzą na miejscu.

kymaj
20-08-2009, 13:00
Problem z pojawianiem się w różnych momentach obrazu przez DVI świadczy o kłopotach z transmiterami po którejś stronie interfejsu. Najprawdopodobniej karta będzie do wymiany.

Na kontrolkę nigdy nie zwróciłem uwagi aby zniknęła przy bezczynności. Jednak S2232W jest "proekologiczny" możliwe że taki bajer w nim jest.

raz- to że, za kazdym razem trzeba odpalac moniotor z palca po wlaczeniu kompa ,a dwa - nie mozna wejsc do BIOSA, dopiero po restarcie jak owa pomaranczowa dioda sie włącza i nie wiem co jest odpowiedzialne za utrzymywanie stanu uśpienia monitora, czy sam monitor czy karta

Tom01
20-08-2009, 13:47
raz- to że, za kazdym razem trzeba odpalac moniotor z palca po wlaczeniu kompa ,a dwa - nie mozna wejsc do BIOSA, dopiero po restarcie jak owa pomaranczowa dioda sie włącza i nie wiem co jest odpowiedzialne za utrzymywanie stanu uśpienia monitora, czy sam monitor czy karta

Nie ma co przeżuwać szmat. Problem jest znany i wielokrotnie wałkowany. Transmitery w karcie i monitorze nie dogadują się tak szybko jak gdyby mogły. Karta jako produkt z reguły okołochiński jest pierwszym podejrzanym.

Artur_O
20-08-2009, 19:14
Czy miał ktoś do czynienia z monitorem QUATO Intelli Proof 240 Excellence lub 262 Excellence? Jak wypada jego porównanie do Eizo CG221? Jaki mniej więcej poziom czerni przedstawia to Eizo przy 80-100 cd/m2 i 6000K? Chodzi mi o to czy nie jest on zbyt wysoki do komfortowej pracy przy takiej luminancji w mocno zaciemnionym pomieszczeniu.

Z góry dzięki za pomoc :)

Tom01
20-08-2009, 22:28
Czy miał ktoś do czynienia z monitorem QUATO Intelli Proof 240 Excellence lub 262 Excellence? Jak wypada jego porównanie do Eizo CG221? Jaki mniej więcej poziom czerni przedstawia to Eizo przy 80-100 cd/m2 i 6000K? Chodzi mi o to czy nie jest on zbyt wysoki do komfortowej pracy przy takiej luminancji w mocno zaciemnionym pomieszczeniu.

Jest wysoki i to bardzo, we wszystkich wymienionych monitorach. Nie da się na nich pracować bez odpowiedniego oświetlenia. Do pracy w mocno zacienionym pomieszczeniu trzeba monitory jak np CG241W. Tyle że oprócz tej zalety, ma inne wady.

Porównanie przy przy bieli 80-120 nitów:
Quato 240/262, Eizo CG221W - 0,3 do 0,7
Eizo CG241W - 0,07 do 0,15

PiotrU
20-08-2009, 23:01
Witam. Podepnę sie pod temat i pozwolę sobie zapytać o poradę w kwestii nowego monitora. Otóż sprzęt ma służyć do obróbki zdjęć ( amatorskiej;), niemniej jednak przywiązuję dużą wagę do kolorystyki i jestem na tym punkcie bardzo wyczulony. Poza tym, zastosowanie do wszystkiego, no może za wyjątkiem gier i filmów ( bardzo sporadycznie ). Największym ogranczeniem jest cena - raptem 1000zł... maksymalnie 1200. Przeczesałem forum i myslę, że w tej cenie w grę wchodzą 2 modele Eizo: S1731 lub S1921. Który z tych modeli lepiej spełni pokładane w nim oczekiwania? Prosiłbym również o uzasadnienie, ewentualnie za i przeciw, bo tematyka LCD jest dla mnie nowa i na chwile obecną nie bardzo potrafię wysnuć wnioski, czytając same dane techniczne sprzętu. Jeśli za podaną kwotę jest coś innego godnego uwagi, również proszę o informacje.

Artur_O
21-08-2009, 00:08
Jest wysoki i to bardzo, we wszystkich wymienionych monitorach. Nie da się na nich pracować bez odpowiedniego oświetlenia. Do pracy w mocno zacienionym pomieszczeniu trzeba monitory jak np CG241W. Tyle że oprócz tej zalety, ma inne wady.

Porównanie przy przy bieli 80-120 nitów:
Quato 240/262, Eizo CG221W - 0,3 do 0,7
Eizo CG241W - 0,07 do 0,15

A jak wypada w tym kontekście (poziom czerni) nowy SV 2690 Reference (ponoć poprawiono w nim kontrast i obniżono problematyczną b. dużą luminancję)?

Jest jeszcze CG243W ale w Polsce podobno najwcześniej za miesiąc, więc porównywać na razie nie ma do czego...

Pershing
21-08-2009, 07:40
Krótkie pytanie do znawców tematu Eizo S1921W czy S2031W. Różnica cenowa 100 zł więc żadna, bardziej chodzi mi o wygodę pracy. Szczerze mówiąc na panoramach jeszcze nie pracowałem i jakoś się wzbraniam czy słusznie? Zaznaczam, że monitor jest z przenaczeniem do obróbki zdjęć i tworzenia prezentacji z nich.
Jeżeli chodzi o moje obawy co do panoramy to wzięły się stąd, że w pracy postawili mi jakiegoś panoramicznego samsunga i na nim pokaz slajdów to jakaś masakra, kombinowałem z różnymi rozdzieczościami, ale zawsze fotki są nieproporcjonalne. Pewnie to głupie pytanie, ale czy na panoramie da się to skorygować.
Czytałem, że panorama jest lepsza do obróbki bo jest więcej miejsca na paski narzędziowe i nie zasłaniają obszaru roboczego, no i mam mętlik.
Pewnie niedouczony jestem i coś poplątałem, ale przed zakupem wolę zapytać expertów.

Tom01
21-08-2009, 09:13
A jak wypada w tym kontekście (poziom czerni) nowy SV 2690 Reference (ponoć poprawiono w nim kontrast i obniżono problematyczną b. dużą luminancję)?

Jest jeszcze CG243W ale w Polsce podobno najwcześniej za miesiąc, więc porównywać na razie nie ma do czego...

Nec 2690, niezależnie od wersji, ma dokładnie taki sam punkt czerni jak Quato 262. To ten sam wyświetlacz. Nie da się do kalibrować do niskich poziomów jaskrawości, bo kontrast obrazu wypada 180:1. Korzystając z bogatych regulacji i tricków można podciągnąć do lekko ponad 200:1, ale praca nie jest komfortowa. Wszystko co ciemne świeci w placki. Nowy wyświetlacz reklamowany w tych monitorach ma usunięte fioletowienie pod kątem, ale za to bieleje, co jeszcze bardziej wizualnie zmniejsza kontrast. Wyjście to normalne oświetlenie i kalibracja do conajmniej 100 nitów, a to wyklucza wieczorną pracę w domowym zakątku. W takich warunkach bardzo mocno zalecam CG241W/CG242W. Co prawda ma mniejsze kąty, ale zero problemów z niską czernią.

CG243W jak się tylko pojawi, dam znać na forum, to może być b.ciekawy monitor.

Artur_O
21-08-2009, 09:20
CG241W już posiadam i właśnie szukam czegoś podobnego ale na IPS celem wyeliminowania problemów z kontami typowych dla xVA.


CG243W jak się tylko pojawi, dam znać na forum, to może być b.ciekawy monitor.
Z niecierpliwością czekamy...

Tom01
21-08-2009, 11:34
Krótkie pytanie do znawców tematu Eizo S1921W czy S2031W. Różnica cenowa 100 zł więc żadna, bardziej chodzi mi o wygodę pracy. Szczerze mówiąc na panoramach jeszcze nie pracowałem i jakoś się wzbraniam czy słusznie?

Słusznie. Rozmiar panoramiczny 20" to odpowiednik 17" klasycznego, czyli sporo mniejszy niż 19". Co do zniekształceń obrazu, musi być ustawiona rozdzielczość monitora, która jest znacząco różna od klasycznych SVGA.

Tom01
21-08-2009, 11:42
CG241W już posiadam i właśnie szukam czegoś podobnego ale na IPS celem wyeliminowania problemów z kontami typowych dla xVA.

Odpadnie problem z kątami ale dojdzie z czernią. Musi Pan zadecydować co ważniejsze. Kąty CG241W nie są problemem, trzeba tylko pamiętać, że przy wymaganiach krytycznych co do koloru, zaglądanie z boku odpada.

Pershing
21-08-2009, 12:06
Wielkie dzięki Tom01 za odpowiedź, po cichu liczyłem ,że się wypowiesz, bo na Twojej opinii bardzo mi zależało. Czyli moje obawy co do panoramy wcale nie są takie nie uzasadnione. Ok, więc postanowione biorę "S1921W"

Tom01
21-08-2009, 14:34
Ok, więc postanowione biorę "S1921W"

S1921. "W" jest oznaczeniem panoramicznych - ang wide.

Magda.K
22-08-2009, 13:45
W końcu i ja tu trafiłam. Wymieniamy monitor. Tata chce kupić LG 22" W2253TQ-PF. Wiem, że wg niektórych monitor poniżej 1000zł to tylko wyrób monitoropodobny, ale nic droższego nie wchodzi w grę. Czy ktoś z was ma taki monitor i może się wypowiedzieć na ten temat ? Wiem, że to nic nadzwyczajnego, ale na razie potrzebuję coś co będzie przynajmniej przyzwoite. Ale w sumie wszystko będzie lepsze od tego co mam teraz.

Tom01
22-08-2009, 14:35
chce kupić LG 22" W2253TQ-PF. (..) na razie potrzebuję coś co będzie przynajmniej przyzwoite. Ale w sumie wszystko będzie lepsze od tego co mam teraz.

Ciężko powiedzieć co ma Pani teraz, ale wymieniony monitor może być lepszy tylko od bardzo kiepskich ekranów laptopów.

Kargulo
22-08-2009, 14:51
witam, jak checie kupic dobry monitorek do zdjec to polecam ( nie zebym reklamowal) EIZO 2031. Kilka dni temu kupilem taki monitorek sobie i jestem zszokowany, kolory nie z tej ziemi:). Polecam.

Magda.K
22-08-2009, 16:35
Ciężko powiedzieć co ma Pani teraz, ale wymieniony monitor może być lepszy tylko od bardzo kiepskich ekranów laptopów.

To stary CRT firmy Medion.

maateoo
22-08-2009, 16:57
Jak ktoś ma trochę większy budżet polecam NEC:
1. LCD2490WUXi2
2. LCD2490W2-BK-SV

Kyle
22-08-2009, 21:26
W końcu i ja tu trafiłam. Wymieniamy monitor. Tata chce kupić LG 22" W2253TQ-PF. Wiem, że wg niektórych monitor poniżej 1000zł to tylko wyrób monitoropodobny, ale nic droższego nie wchodzi w grę. Czy ktoś z was ma taki monitor i może się wypowiedzieć na ten temat ? Wiem, że to nic nadzwyczajnego, ale na razie potrzebuję coś co będzie przynajmniej przyzwoite. Ale w sumie wszystko będzie lepsze od tego co mam teraz.
Kupno TN z 6 bit matrycą to pomyłka. Przynajmniej kup za 1000 PLN Eizo FlexScan S1731 (10 bit LUT, PVA).

A tak swoją drogą - DELL wprowadza profesjonalny LCD DELL UltraSharp U2410 (gamut 96% aRGB, 10 bit LUT, matryca IPS)
http://www.dell.com/us/en/dfo/peripherals/monitor-dell-u2410/pd.aspx?refid=monitor-dell-u2410&s=dfo

Tom01
22-08-2009, 21:57
To stary CRT firmy Medion.

Zatem lepszy nie będzie. Będzie za to bardziej kolorowy i dużo bardziej jaskrawy. Na tyle, że może to być poważną uciążliwością. O wierności kolorów nie ma co w ogóle gadać, bo to urządzenie będzie się tak samo nadawało do obróbki jak mikser kuchenny.

Kyle
22-08-2009, 22:07
A tak swoją drogą - DELL wprowadza profesjonalny LCD DELL UltraSharp U2410 (gamut 96% aRGB, 10 bit LUT, matryca IPS)
http://www.dell.com/us/en/dfo/peripherals/monitor-dell-u2410/pd.aspx?refid=monitor-dell-u2410&s=dfo
Z tym LUT to w sumie nie wiadomo bo wewn. przetwarzanie ma 12 bit a Color Support:
1.07 billion colors - może wyświetla pełny kolor 10 bit / kanał ?

Tom01
22-08-2009, 22:20
może wyświetla pełny kolor 10 bit / kanał ?

A skąd go bierze?

Giani
23-08-2009, 00:37
W końcu i ja tu trafiłam. Wymieniamy monitor. Tata chce kupić LG 22" W2253TQ-PF. Wiem, że wg niektórych monitor poniżej 1000zł to tylko wyrób monitoropodobny, ale nic droższego nie wchodzi w grę. Czy ktoś z was ma taki monitor i może się wypowiedzieć na ten temat ? Wiem, że to nic nadzwyczajnego, ale na razie potrzebuję coś co będzie przynajmniej przyzwoite. Ale w sumie wszystko będzie lepsze od tego co mam teraz.

Jeśli masz 1000zł to możesz wyrwać Dell 2209W na matrycy IPS. Po kalibracji będzie to dobry wybór. Zdecydowanie lepszy od matryc TN, kąty widzenia itp. Jedynym problemem może być czerń jak to matryce IPS mają. Poza tym Panowie ja was nie rozumiem. Koleżanka pyta o monitor za 1000zl a wy jej sypiecie monitory za 2000zl i wyżej :) I znowu ta sama śpiewka że tylko Eizo i Nec. Kiedyś na pewno koleżanko kupi sobie Eizo, więc teraz ma się cieszyć tym co będzie miała. Wszystkiego od razu nie można mieć.

Kyle
23-08-2009, 06:27
A skąd go bierze?
Z display port lub HDMI

ps. uprzedzając Pańskie "ale dzisiejsze karty konsumenckie i oprog. wysyłają 8 bit/kanał" ... nie zmienia to faktu że monitor może być w stanie wyświetlić więcej

Kyle
23-08-2009, 06:28
Jeśli masz 1000zł to możesz wyrwać Dell 2209W na matrycy IPS. Po kalibracji będzie to dobry wybór. Zdecydowanie lepszy od matryc TN, kąty widzenia itp. Jedynym problemem może być czerń jak to matryce IPS mają. Poza tym Panowie ja was nie rozumiem. Koleżanka pyta o monitor za 1000zl a wy jej sypiecie monitory za 2000zl i wyżej :) I znowu ta sama śpiewka że tylko Eizo i Nec. Kiedyś na pewno koleżanko kupi sobie Eizo, więc teraz ma się cieszyć tym co będzie miała. Wszystkiego od razu nie można mieć.
EIZO S1731 kosztuje 1000 złotych polskich i jest lepszym wyborem niż ten 8 bitowy DELL za 1100 (który oczywiście i tak jest lepszy od tamtego "szajsunga")

Tom01
23-08-2009, 11:07
więc teraz ma się cieszyć tym co będzie miała.

Większość ludzi nie wie w co się ładuje kupując monitory marketowe. Kyle ma rację, zdecydowanie lepiej wziąć mniejszy a rozsądny niż wyrzucić w błoto 1 tys zł.

MrQba
23-08-2009, 12:33
proponuje kupić coś na raty. 1000 zł wpłaty własnej a drugi spłacić. Sam mam nec p221 w ratach tyle ze do niego trzeba bylo dokupic kalibrator. Wiec moze Eizo 2231 ?

Magda.K
23-08-2009, 13:13
proponuje kupić coś na raty. 1000 zł wpłaty własnej a drugi spłacić. Sam mam nec p221 w ratach tyle ze do niego trzeba bylo dokupic kalibrator. Wiec moze Eizo 2231 ?

Taa jakbym pracowała i miała swoje pieniądze to mogłabym coś takiego zrobić. A na razie jestem zdana na rodziców, ale i tak się cieszę, że zdecydowali się na nowy. Ten monitor na pewno będzie lepszy od tego co mam teraz. Oglądaliśmy ostatnio zdjęcia z wakacji u nas na komputerze, a później u mojego brata (monitor podobny do tego co chcemy kupić) i różnica naprawdę była widoczna.
Kiedyś jak sobie zarobię, to sobie kupię lepszy. A teraz nie mam zamiaru marudzić, bo gdyby nie rodzice, to bym do tej pory nawet aparatu nie miała.

Tom01
23-08-2009, 14:09
Ten monitor na pewno będzie lepszy od tego co mam teraz. Oglądaliśmy ostatnio zdjęcia z wakacji u nas na komputerze, a później u mojego brata (monitor podobny do tego co chcemy kupić) i różnica naprawdę była widoczna.

Skoro z góry wie Pani lepiej, to po co w ogóle było pytanie? Jak napisałem, monitor na pewno będzie bardziej oczojebny, ale na pewno nie lepszy.

Magda.K
23-08-2009, 16:49
Skoro z góry wie Pani lepiej, to po co w ogóle było pytanie? Jak napisałem, monitor na pewno będzie bardziej oczojebny, ale na pewno nie lepszy.

Nie pytałam czy będzie lepszy od tego co mam teraz, bo niby skąd możecie wiedzieć jaki jest stan mojego monitora. Po prostu spytałam czy ktoś ma taki i może się wypowiedzieć. Czysta ciekawość.
Nie prosiłam o propozycje monitorów za 2 tys. bo napisałam, ze nic droższego niż ten LG nie wchodzi w grę.

leonID
23-08-2009, 17:01
Jeżeli nie zależy Ci na fullhd to może Samsung -> http://www.ram.net.pl/product_info.php?products_id=49268 ?

Matryca cPVA daje pewną nadzieję na lepszą jakość. Też jestem ciekaw jak w rzeczywistości.

Tom01
23-08-2009, 17:10
Po prostu spytałam czy ktoś ma taki i może się wypowiedzieć. Czysta ciekawość.

Jest gorszy od najgorszego zdezelowanego kineskopu, który ledwo świeci.

Giani
24-08-2009, 14:33
EIZO S1731 kosztuje 1000 złotych polskich i jest lepszym wyborem niż ten 8 bitowy DELL za 1100 (który oczywiście i tak jest lepszy od tamtego "szajsunga")
Tak, ale 17 cali to już nie ta epoka i nie ten wątek.


Większość ludzi nie wie w co się ładuje kupując monitory marketowe. Kyle ma rację, zdecydowanie lepiej wziąć mniejszy a rozsądny niż wyrzucić w błoto 1 tys zł.
A kupująć np. Nec P221W jest Pan pewien, że nie kupuje "kota w worku "? Rozrzut jakościowy ogromny. Zdarzające się problemy z kolorami, problemy z jaskrawością na niskich ustawieniach itp. :) Chyba, że ma się farta i zna się kolegę, który spektrofotometrem okiełzna tego "słonia", bo kalibratorem to można go kalibrować do końca życia i dłużej z tego co czytałem. Więc chyba problemy z jakością nie dotyczą tylko segmentu "marketowego".

Kyle
24-08-2009, 14:59
Tak, ale 17 cali to już nie ta epoka i nie ten wątek.

Nie ta epoka i zdecydowanie nie ten wątek to te gnioty na TN z 6 bitowymi matrycami które najlepiej się nadają jako tacka pod śniadanko.

Poza tym jak kogoś nie stać na większy dobry monitor to nie musi kupować równie duży ale "byle świecidło".

Giani
24-08-2009, 15:27
Nie ta epoka i zdecydowanie nie ten wątek to te gnioty na TN z 6 bitowymi matrycami które najlepiej się nadają jako tacka pod śniadanko.

Poza tym jak kogoś nie stać na większy dobry monitor to nie musi kupować równie duży ale "byle świecidło".

Tylko musisz uszanować tych ludzi dla których 10bit, LUT, pełna kalibracja sprzętowa nie są niezbędne . A na pewno nie koleżance, która monitor nie będzie używać tylko do obróbki zdjęć, bo to będzie wspólny i dla rodziny nie będzie miało to znaczenia . Chcą 22 cale. Wolałbym zdecydowanie tego Della od LG, dlatego go poleciłem, ale koleżanka już wybrała.

Ponadto założę się o skrzynkę dobrego wina, że większość forumowiczów pracuje na matrycach TN a nawet część osób, która pokazuje tu zdjęcia cieszące się uznaniem też pracują na nich czy do tej pory jeszcze pracowali. Wszystko idzie o kasę i przeznaczenie monitora.

Kyle
24-08-2009, 15:37
Tylko musisz uszanować tych ludzi dla których 10bit, LUT, pełna kalibracja sprzętowa nie są niezbędne .
Nie no .. oczywiście .. ale skoro koleżanka ma jakieś hobby typu foto to powinna kupić znośny monitor ... i to w tej samej cenie co model nieznośny ;)

ps. swoją drogą ciekaw jestem jakiej wielkości był ten stary CRT ... bo jeśli 17" (często przekątna widoczna realnie miała 15,7") to i tak LCD 17" będzie większy (tutaj całe 17" widać)

Zink
25-08-2009, 15:40
Witam. Podepnę sie pod temat i pozwolę sobie zapytać o poradę w kwestii nowego monitora. Otóż sprzęt ma służyć do obróbki zdjęć ( amatorskiej;), niemniej jednak przywiązuję dużą wagę do kolorystyki i jestem na tym punkcie bardzo wyczulony. Poza tym, zastosowanie do wszystkiego, no może za wyjątkiem gier i filmów ( bardzo sporadycznie ). Największym ogranczeniem jest cena - raptem 1000zł... maksymalnie 1200. Przeczesałem forum i myslę, że w tej cenie w grę wchodzą 2 modele Eizo: S1731 lub S1921. Który z tych modeli lepiej spełni pokładane w nim oczekiwania? Prosiłbym również o uzasadnienie, ewentualnie za i przeciw, bo tematyka LCD jest dla mnie nowa i na chwile obecną nie bardzo potrafię wysnuć wnioski, czytając same dane techniczne sprzętu. Jeśli za podaną kwotę jest coś innego godnego uwagi, również proszę o informacje.
Do celów, które opisałeś, lepszy będzie S1921. Różnice:
S1731 ma dopalacz, więc obraz mniej "smuży" przy szybkich zmianach (przydatne głównie w grach i filmach).
S1921 jest większy, więc wygodniej się na nim pracuje (można usiąść dalej, co skutkuje mniejszym męczeniem wzroku).
Oba te monitory mają identyczną wielkość w pikselach (pot. rozdzielczość).

Różnic w odwzorowaniu kolorów prawdopodobnie nie ma (nie robiłem dokładnego porównania, ale mam z nimi ciągle kontakt (w zasadzie z wersjami z odwrotną "konfiguracją" dopalacza: S1931 i S1721) :)).

BlackRoger
25-08-2009, 15:52
Do celów, które opisałeś, lepszy będzie S1921. Różnice:
S1731 ma dopalacz, więc obraz mniej "smuży" przy szybkich zmianach (przydatne głównie w grach i filmach).
S1921 jest większy, więc wygodniej się na nim pracuje (można usiąść dalej, co skutkuje mniejszym męczeniem wzroku).
Oba te monitory mają identyczną wielkość w pikselach (pot. rozdzielczość).

Różnic w odwzorowaniu kolorów prawdopodobnie nie ma (nie robiłem dokładnego porównania, ale mam z nimi ciągle kontakt (w zasadzie z wersjami z odwrotną "konfiguracją" dopalacza: S1931 i S1721) :)).

Większy monitor to też szybsza praca ;) :

"Tak jak niewielki ekran potrafi zmniejszać wygodę posługiwania się komputerem, tak i większa powierzchnia ekranowa może wpływać na jej poprawianie. Uniwersytet Utah przeprowadził badania pokazujące, że do poprawy wygody i produktywności wcale nie potrzeba od razu drugiego ekranu, ale wystarczy nawet powiększenie wykorzystywanego dotąd wyświetlacza. Badający wykazali, że użytkownicy komputerów korzystający z paneli 24-calowych są o 52 proc. szybsi w takich zadaniach jak edycja dokumentów czy kopiowanie danych liczbowych między arkuszami kalkulacyjnymi od tych, którym do wykorzystania dano monitor 18-calowy. Zamiana środowiska jednomonitorowego na dwumonitorowe także może przynieść pozytywne rezultaty, jak jednak pokazały analizy, nie tak dobre jak w przypadku większego, pojedynczego ekranu. Zamiana 18-calowego monitora na parę modeli 20-calowych dała 44-procesntowy wzrost szybkości.
Ciekawostka badań było spostrzeżenie, że o ile 24-calowy ekran zwiększał produktywność, przy modelu 26-calowym ona spadała. Czyżby więc 24-cale były optymalną wielkością? Według badających, w ośmiogodzinnym dniu pracy przed komputerem większe monitory byłyby w stanie zaoszczędzić nawet 2,5 godziny (musiałaby to jednak być nieprzerwana praca z aplikacjami, które lepiej sprawdzają się na większych wyświetlaczach)."

źródło (http://pclab.pl/news31808.html)

Tom01
25-08-2009, 21:02
CG243W jak się tylko pojawi, dam znać na forum, to może być b.ciekawy monitor.

Co prawda nie widziałem CG243W ale widziałem SX2462W, na bazie którego będzie oparta wersja kalibrowana. Technicznie to jest ten sam monitor, więc jak najbardziej można się pokusić o pierwsze wnioski. Monitor ma najprawdopodobniej wyświetlacz IPS LG-Philips, co jest ewenementem w Eizo. Jak technicy go rozbiorą, będzie to potwierdzone. Na razie wnioskuję z wyglądu. Wyraźnie się różni od matryc rodziny IPS robionych przez Hitachi i Nec. Jest do złudzenia podobna do matrycy Nec 2690, tylko równiejsza i mniejsza. Punkt czerni jest kosmetycznie niższy, kontrast odrobinę wyższy.

raptor88
25-08-2009, 21:08
Co prawda nie widziałem CG243W ale widziałem SX2462W, na bazie którego będzie oparta wersja kalibrowana. Technicznie to jest ten sam monitor, więc jak najbardziej można się pokusić o pierwsze wnioski. Monitor ma najprawdopodobniej wyświetlacz IPS LG-Philips, co jest ewenementem w Eizo. Jak technicy go rozbiorą, będzie to potwierdzone. Na razie wnioskuję z wyglądu. Wyraźnie się różni od matryc rodziny IPS robionych przez Hitachi i Nec. Jest do złudzenia podobna do matrycy Nec 2690, tylko równiejsza i mniejsza. Punkt czerni jest kosmetycznie niższy, kontrast odrobinę wyższy.

Faktycznie użycie IPS od LG w produktach Eizo to jest duże zaskoczenie. Nie od dzisiaj wiadomo, że jakościowo LG.Philips nie jest na szczycie. Tylko żeby Eizo nie zrobiło się "leniwe" i nie dawało byle jakich paneli bez selekcji, bo wtedy marka bardzo ucierpi. Kto się choć trochę interesuje monitorami to wie, jakie bolączki są w momencie poszukiwania dobrego Nec 2490/2690.

Pytanie do Tom01. Czy wersja CG243 też będzie fotografowana sztuka w sztukę tak jak jest to w przypadku CG241/242 i tym samym bardziej dokładna niż seria SX?

Tom01
25-08-2009, 21:16
Faktycznie użycie IPS od LG w produktach Eizo to jest duże zaskoczenie. Nie od dzisiaj wiadomo, że jakościowo LG.Philips nie jest na szczycie. Tylko żeby Eizo nie zrobiło się "leniwe" i nie dawało byle jakich paneli bez selekcji, bo wtedy marka bardzo ucierpi. Kto się choć trochę interesuje monitorami to wie, jakie bolączki są w momencie poszukiwania dobrego Nec 2490/2690.

Sądzę, że Japończycy przemyśleli sprawę, bo dotychczasowa trwałość i powtarzalność matryc LG-Philips może trochę napsuć krwi serwisowi. A Eizo daje 5 lat gwarancji. Nie miałem jak porównać bezpośrednio, ale wydaje mi się że taka sama matryca jest w Quato Intelli Proof 240 Excellence.


Pytanie do Tom01. Czy wersja CG243 też będzie fotografowana sztuka w sztukę tak jak jest to w przypadku CG241/242

Wszystko na to wskazuje.

raptor88
25-08-2009, 21:39
A co Pan sądzi o tym wynalazku: Dell U2410 (http://www.tftcentral.co.uk/news_archive/18.htm#dell_u2410).

BTW my tutaj o monitorach stricte graficznych, a czy taki SX/CG nada się także do jakiegoś filmu/gry itp. zastosowania, czy tylko obrazy statyczne i nic poza tym?

Tom01
25-08-2009, 21:42
A co Pan sądzi o tym wynalazku: Dell U2410 (http://www.tftcentral.co.uk/news_archive/18.htm#dell_u2410).

Jak zobaczę to powiem, ale po Dellu nadziei wielkich sobie nie robię. Problem w tym że tak naprawdę Dell nie robi monitorów. Trzeba będzie wyciągnąć deklarację CE, wówczas się okaże co to za YuangSang czy inny diabeł.


BTW my tutaj o monitorach stricte graficznych, a czy taki SX/CG nada się także do jakiegoś filmu/gry itp. zastosowania, czy tylko obrazy statyczne i nic poza tym?

Nada się, tylko to grzech. :)

raptor88
25-08-2009, 22:10
Jak zobaczę to powiem, ale po Dellu nadziei
Nada się, tylko to grzech. :)

Ależ dlaczego? :-D
Po całym ciężkim dniu obrabiania fotek jakiś relaks też się należy. :mrgreen:

lenio
25-08-2009, 22:35
Witam
Planuje zmienić mój 12letni CRT 15' na coś płaskiego, no i mam problem...
Mogę wydać niewiele bo 400zł i zastanawiam się między sklepowymi LCD z matrycami TN a używkami na allegro: samsungi 770p i 173p, siemens P19-2, NEC 1970NX i Eizo L767.
Zastosowanie to głównie przeglądanie internetu, filmy i amatorska obróbka fotografii.
Doradzicie coś?

Kyle
26-08-2009, 11:40
Jak zobaczę to powiem,

A widział Pan już tego EIZO EV2333W lub EV2023W ?

popi
26-08-2009, 15:02
Witam,

Na swoim laptopie (Lenovo 300N) widzę jakieś bochomazy kolorystyczne które nijak mają się do rzeczywistego stanu rzeczy (próbowałem już na nim profilu Adobe RGB ale wychodziły jeszcze większe hocki-klocki niż na sRGB).

Proszę o podpowiedź czy HP W2408 "nada się" do obróbki fotek? Być może cena okaże się okazyjna; ktoś przesiadł się na 30".

PS. Właśnie wyczytałem, że w/w HP b.słabo odwzorowuje kolory :( - chyba jednak czas na EIZO/NEC-a; polecicie jakiegoś do 2tys?

Kyle
26-08-2009, 18:51
polecicie jakiegoś do 2tys?
NEC P221W po kalibracji sprzętowej spektrofotometrem.

Giani
26-08-2009, 20:55
A widział Pan już tego EIZO EV2333W lub EV2023W ?

Też się zastanwiam jak się te modele będą miały do Eizo S2232W...

Kyle
26-08-2009, 23:05
Też się zastanwiam jak się te modele będą miały do Eizo S2232W...
Pomijając oczywiście gamut (te EV są wąskogamutowe) ;)

Giani
27-08-2009, 01:44
Pomijając oczywiście gamut (te EV są wąskogamutowe) ;)

Tak, chodzi raczej o jakość obrazka. 23 calowy 100zł mniej niż S2232. Może bardziej poszli w ekologie niż w jakość.:) Tylko te 16:9 przypomina mi IIyame....:mrgreen:

popi
27-08-2009, 10:59
NEC P221W po kalibracji sprzętowej spektrofotometrem.

Bardzo dziękuję, poczytałem i wnioski jakie wyciągnąłem: w tym przedziale cenowym brak na dzień dzisiejszy lepszej alternatywy.

Pytanie: czy jest ktoś z woj.opolskiego kto, po zakupie przeze mnie w/w, mógłby przeprowadzić kalibrację?

Kyle, Ty z oplskiego Jaworzna? :)

Kyle
27-08-2009, 11:47
Byłoby dobrze gdyby wręcz sprzedawca tę kalibrację wykonał. Może Tom by się podjął i zrobił to taniej z powodu zakupu u niego.

ps. Tom - myślałeś o promocji: przy zakupie monitora kalibracja za złotówkę itp. ?


Bardzo dziękuję, poczytałem i wnioski jakie wyciągnąłem: w tym przedziale
Kyle, Ty z oplskiego Jaworzna? :)
Jak najbardziej nie opolskiego ;)

Tom01
27-08-2009, 12:46
Tak, chodzi raczej o jakość obrazka. 23 calowy 100zł mniej niż S2232. Może bardziej poszli w ekologie niż w jakość.:) Tylko te 16:9 przypomina mi IIyame....:mrgreen:

Eizo EV to niemal dokładny odpowiednik serii 70 Neca. Monitory konstruowane z myślą o odbiorcach korporacyjnych. Strojone do pracy w biurach, "ekologiczne", z małym poborem mocy. Nie poświęcałem im do tej pory większej uwagi, nie moja branża, ale zbadam sprawę dokładniej.


ps. Tom - myślałeś o promocji: przy zakupie monitora kalibracja za złotówkę itp. ?

Jestem przeciwnikiem rozdawania za darmo rzeczy, w które trzeba wkładać koszty. To tak jakby zaproponować sprzedawcy dachówek, aby je ułożył w cenie. Towar i usługi z jego wykorzystaniem to dwie osobne pary kaloszy. Jeśli rzemieślnik za robotę nie dostanie godziwej zapłaty, nie można zakładać że zrobi to dobrze. Tym bardziej, że do prac przy monitorach używa się często oprzyrządowania przewyższającego ich wartość.

popi
27-08-2009, 16:56
Byłoby dobrze gdyby wręcz sprzedawca tę kalibrację wykonał. Może Tom by się podjął i zrobił to taniej z powodu zakupu u niego.

ps. Tom - myślałeś o promocji: przy zakupie monitora kalibracja za złotówkę itp. ?

Jak najbardziej nie opolskiego ;)

Też uważam, że kupując winniśmy monitor już skalibrowany :) Marzenia...

Szkoda Kyle, można by "oblać piwem" nowy zakup ;) Choć podejrzewam, że kalibrację coś by mogło wtedy trafić...

PS> Odn.ew.zakupu u Toma01 wysłałem priva...

Giani
27-08-2009, 18:59
Eizo EV to niemal dokładny odpowiednik serii 70 Neca. Monitory konstruowane z myślą o odbiorcach korporacyjnych. Strojone do pracy w biurach, "ekologiczne", z małym poborem mocy. Nie poświęcałem im do tej pory większej uwagi, nie moja branża, ale zbadam sprawę dokładniej.

Gdyby obrazek z Eizo Ev był podobny jakościowo do Eizo S2232 to byłby to wszechstronny monitor. Foto-graczo-filmowcy byliby zadowoleni. Szybka matryca, energooszczędna, nadająca się do foto. Ale takie rzeczy to pewnie tylko w erze...

Kyle
27-08-2009, 22:49
Gdyby obrazek z Eizo Ev był podobny jakościowo do Eizo S2232 to byłby to wszechstronny monitor. Foto-graczo-filmowcy byliby zadowoleni. Szybka matryca, energooszczędna, nadająca się do foto. Ale takie rzeczy to pewnie tylko w erze...
Przestrzeń sRGB zubaża pewne zdjęcia ... więc i tak nie byłby to 2231/2232/2242. EV ma szansę być czymś pokroju 2031W

Giani
28-08-2009, 00:05
Przestrzeń sRGB zubaża pewne zdjęcia ...

Dobrze, że napisałeś pewne...Zrób sobie może kiedyś teścik na matrycy szerokogamutowej i na tej normalnej. Pokaż np. jakiś portret osobie trzeciej na dwóch monitorach i jestem ciekaw czy zobaczy ten powtarzany jak mantre szeroki gamut :-D

Kyle
28-08-2009, 10:28
Dobrze, że napisałeś pewne...Zrób sobie może kiedyś teścik na matrycy szerokogamutowej i na tej normalnej. Pokaż np. jakiś portret osobie trzeciej na dwóch monitorach i jestem ciekaw czy zobaczy ten powtarzany jak mantre szeroki gamut :-D
Wystarczy jeden monitor (i to z gamutem ~90% aRGB) i to samo zdjęcie w sRGB i aRGB ;) .... teścik akurat osobie trzeciej robiłem i widziała różnicę (choć pewnie nie będzie problemem znalezienie kogoś kto nie widzi ... albo nie chce widzieć).

Tom01
28-08-2009, 20:30
Pokaż np. jakiś portret osobie trzeciej na dwóch monitorach i jestem ciekaw czy zobaczy ten powtarzany jak mantre szeroki gamut :-D

Nie jest problem w zdjęciu, a monitorze. Zdjęcie z kolorystyką w przestrzeniach sRGB i AdobeRGB na tym samym monitorze będzie wyglądało podobnie, ale to samo zdjęcie na monitorze sRGB i AdobeRGB już zdecydowanie inaczej.

Giani
29-08-2009, 00:12
ale to samo zdjęcie na monitorze sRGB i AdobeRGB już zdecydowanie inaczej.

Tak, ale nie oznacza, że będzie zawsze lepiej. Szerokogamutowy monitor nie jest niezbędny dla amatora. Bo przecież Eizo S2232W jest monitorem domowym, na którym coś widać :) Tak jest przynajmniej określany przez Pana :-D.
Więc przecenianie faktu posiadania szerokogamutowca ma się ni jak z rzeczywistością. Kolega Kyle sie kłania. Oczywiście, że przy fotografowaniu rybek akwariowych czy np. liści jesienią zobaczymy na swoim monitorze szerszą paletę kolorów, ale inni już tego nie zobaczą , bo ok 95% osób oglądających zdjęcia ma monitory "normalno-gamutowe", zwłaszcza TN.
Idziemy do labu to większość z nich pracuje na sRGB itd. Kółko się zamyka. Możemy oczywiście znaleźć lab mający drukarki potrafiące przelać cały gamut na papier, ale to nie zmienia faktu, że szeroki gamut dla amatora jest tylko małym dodatkiem do deseru.

Chętnie zobaczyłbym test tego ekologicznego Eizo.

Tom01
29-08-2009, 14:58
Tak, ale nie oznacza, że będzie zawsze lepiej. Szerokogamutowy monitor nie jest niezbędny dla amatora. (...) Więc przecenianie faktu posiadania szerokogamutowca ma się ni jak z rzeczywistością.

Proszę o wskazanie gdzie w moich wypowiedziach jest gloryfikacja monitorów szerokogamutowych. Od ich pojawienia się na rynku, wspólnie z Czornym wałkujemy ograniczenia w wykorzystaniu takich monitorów. Najwidoczniej to Panu umknęło. Faktem jest, że dla przeciętnego Kowalskiego, szerszy gamut jest atrakcyjny, bo daje się oczojebny obraz. Zaawansowanemu amatorowi to kłoda pod nogi, bo ogranicza możliwość użycia aplikacji wyłącznie do tych z CMM.


Chętnie zobaczyłbym test tego ekologicznego Eizo.

Jak do tej pory nie widziałem testu, który rzeczywiście odzwierciedlałby walory opisywanego sprzętu. To narzędzie marketingowe, aby ludzie żądni sprzętowego onanizmu, mieli się nad czym napalać.

krzysztof jot
29-08-2009, 23:36
czy ktoś z forumowiczów miał może stycznośćc z tym nowym Samsungiem F2380 (1920x1080 cPVA ) - ?

FiIip
30-08-2009, 16:04
Witam,

Mam pewne pytanie. Czy przy odpowiednio skomponowanym oświetleniu miejsca pracy monitor Apple Cinema Display 24" mógłby spełniać zadanie monitora do obróbki fotografii? Wiem, że za tę cenę można kupić lepszy monitor, jednak zachęca mnie bardzo dobra współpraca tego monitora z moim laptopem (MacBook). Mimo wszystko przeraża mnie matryca Glossy dlatego byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie opinie. Jeżeli jednak okaże się, że ten monitor w żaden sposób nie nadaje się do fotografii to byłbym wdzięczny za jakieś inne propozycje monitorów 24" w podobnym przedziale cenowym.

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi,
FiIip

Giani
30-08-2009, 19:26
Proszę o wskazanie gdzie w moich wypowiedziach jest gloryfikacja monitorów szerokogamutowych. Od ich pojawienia się na rynku, wspólnie z Czornym wałkujemy ograniczenia w wykorzystaniu takich monitorów. Najwidoczniej to Panu umknęło

Proszę się tak nie denerwować Panie Tomaszu. To się głównie odnosiło do kolegi Kyle. Jest tam jedno zdanie, które o tym mówi, ale widocznie umknęło to Panu.


Jak do tej pory nie widziałem testu, który rzeczywiście odzwierciedlałby walory opisywanego sprzętu. To narzędzie marketingowe, aby ludzie żądni sprzętowego onanizmu, mieli się nad czym napalać.

Akurat to było "oko" do Pana, aby Pan przetestował te nowe Eizo. Skoro szeroki gamut jest często kłodą pod nogi dla zaawansowanego amatora, to dlaczego nie sprawdzić nowych modeli . 10 bitowy obraz, matryca VA, rozdzielczność Full HD tego 23" , niższe zużycie prądu itd. Chyba warto nawet dla Pana to zrobić i polecać takie monitory amatorom nie tylko do obróbki zdjęć, ale również do pracy. Chyba, że stwierdzi Pan ,że się nie nadają.

Giani
30-08-2009, 19:31
czy ktoś z forumowiczów miał może stycznośćc z tym nowym Samsungiem F2380 (1920x1080 cPVA ) - ?

Tu masz jeden wątek o tym monitorze http://www.hardforum.com/showthread.php?t=1431960

wpkx
31-08-2009, 08:15
Zapytałem wczoraj:
http://nikon.org.pl/showthread.php?t=111995
- ale nikt mi nie odpowiedział... :P
W związku z tym pozwalam sobie skopiować:

"Panie i Panowie - doradźcie - który z nich i dlaczego?

Różnica w cenie nie jest duża i chętnie dopłacę, jeśli mi to uzasadnicie.
Wyczytałem, że 242 nie jest następcą 241 i oba będą oferowane równolegle. Gdzieniegdzie napisali też, że 242 jest bardziej pod video...
Mnie video niezbyt interesuje, robię tylko zdjęcia.
Z opisu wynika, że 242 ma troszkę lepsze parametry i do zdjęć powinien być lepszy - ale nie mnie o tym wyrokować na tym etapie. Zakup na ładnych kilka lat, więc nie chciałbym mieć dylematu, że źle wybrałem kosztem kilkuset zł.

I jak jest z martwymi pixelami w EIZO?
Uważam, że swój tegoroczny limit takich pixeli już wyczerpałem - D700, którego nie potrafią zmapować na Podstępu i ostatnio HP LP2475w, który oddaję ze stratą jako "rozpakowany", na rzecz czegoś naprawdę porządnego (EIZO)."

A ponieważ wg niejakiego Ockhama nie należy mnożyć postów bez potrzeby, to proszę o usunięcie tamtego.

Kyle
31-08-2009, 08:32
Ciekawy jest 243 - matryca IPS ...

wpkx
31-08-2009, 10:04
Ciekawy jest 243 - matryca IPS ...

Hmmm... Nie bardzo wiem, który dokładnie model masz na myśli.

Kyle
31-08-2009, 10:44
Hmmm... Nie bardzo wiem, który dokładnie model masz na myśli.
EIZO CG243W

http://www.eizo.com/press/releases/pdf/CG243W_pr.pdf

Tom01
31-08-2009, 11:31
Czy przy odpowiednio skomponowanym oświetleniu miejsca pracy monitor Apple Cinema Display 24" mógłby spełniać zadanie monitora do obróbki fotografii?

Na poziomie amatorskim tak. Nazwa jednak dokładnie opisuje do czego ten monitor jest stworzony.


Proszę się tak nie denerwować Panie Tomaszu. To się głównie odnosiło do kolegi Kyle. Jest tam jedno zdanie, które o tym mówi, ale widocznie umknęło to Panu.

Racja, kol. Kyle chwali pod niebiosa szeroki gamut. :)


Akurat to było "oko" do Pana, aby Pan przetestował te nowe Eizo.

W tym tygodniu zapoznam się z tym monitorem i coś będę mógł powiedzieć.


Różnica w cenie nie jest duża i chętnie dopłacę, jeśli mi to uzasadnicie.
Wyczytałem, że 242 nie jest następcą 241 i oba będą oferowane równolegle. Gdzieniegdzie napisali też, że 242 jest bardziej pod video...
Mnie video niezbyt interesuje, robię tylko zdjęcia.
Z opisu wynika, że 242 ma troszkę lepsze parametry i do zdjęć powinien być lepszy - ale nie mnie o tym wyrokować na tym etapie. Zakup na ładnych kilka lat, więc nie chciałbym mieć dylematu, że źle wybrałem kosztem kilkuset zł.

Nie ma między tymi monitorami większych różnic. Z papieru wynikają odrobinę lepsze parametry wyświetlacza w CG242. Pierwotnie miało to być odświeżenie modelu CG241W, ale firma ni z gruchy ni z pietruchy zdecydowała się na IPS-ową wersję CG243W. Na razie produkowane będą CG241W i CG243W.


I jak jest z martwymi pixelami w EIZO?

Wadliwe piksele na Eizo to rzadkość.

wpkx
31-08-2009, 12:36
EIZO CG243W

http://www.eizo.com/press/releases/pdf/CG243W_pr.pdf

Dzięki, zatem poczekam z decyzją.


Wadliwe piksele na Eizo to rzadkość.

W HP też. Słaba to pociecha.
Może większości ludzi takie pixele nie przeszkadzają, ale ja jestem w tej mniejszości - sprawa psychiki ;)
Skoro producent nie daje rękojmi na wymianę, to trzeba sprawdzać przy zakupie...

Tymczasem podobnie jak koledzy zaczekam na opinię o CG243W.

raptor88
31-08-2009, 13:24
Nie ma między tymi monitorami większych różnic. Z papieru wynikają odrobinę lepsze parametry wyświetlacza w CG242. Pierwotnie miało to być odświeżenie modelu CG241W, ale firma ni z gruchy ni z pietruchy zdecydowała się na IPS-ową wersję CG243W. Na razie produkowane będą CG241W i CG243W.

To w takim razie, czy CG242 będzie do kupienia? Przeglądałem ostatnio jakieś pomiary CG241 i wpadł mi w oko pomiar Input Laga ( opóźnienia wejścia - dla nie zorientowanych, jest to opóźnienie obrazu względem sygnału wychodzącego z k. graficznej ). Pomiar był jednostajny, ale dosyć wysoki 50ms. Czyli tak jak pytałem się wcześniej, czy się nadaje do czegoś poza obrazami statycznymi i wychodzi że raczej średnio się nadaje. :(

Mam/miałem nadzieję, że może 242 coś w tym względzie poprawiło. No ale jak nie będzie do dostania to kiepsko.

Tom01
31-08-2009, 13:25
W HP też. Słaba to pociecha.
Może większości ludzi takie pixele nie przeszkadzają, ale ja jestem w tej mniejszości - sprawa psychiki ;)
Skoro producent nie daje rękojmi na wymianę, to trzeba sprawdzać przy zakupie...

Praktycznie żaden producent nie daje zapewnienia całkowitego braku wad pikseli. Wyjątkiem jest sprzęt medyczny i do zastosowań specjalnych. Normalni użytkownicy mogą polować na akcje marketingowe, kiedy przy spełnieniu pewnych warunków, monitor jest wymieniany nawet przy jednym pikselu. Innym wyjściem jest selekcja monitora z wygrzewaniem przed wysyłką. Taka procedura znacząco zmniejsza prawdopodobieństwo trafienia na defekty pikseli, ale nigdy nie jest to 100%, gdyż wada może się ujawnić po pewnym czasie.


To w takim razie, czy CG242 będzie do kupienia?

Jest w tej chwili dostępny.


Przeglądałem ostatnio jakieś pomiary CG241 i wpadł mi w oko pomiar Input Laga ( opóźnienia wejścia - dla nie zorientowanych, jest to opóźnienie obrazu względem sygnału wychodzącego z k. graficznej ). Pomiar był jednostajny, ale dosyć wysoki 50ms. Czyli tak jak pytałem się wcześniej, czy się nadaje do czegoś poza obrazami statycznymi i wychodzi że raczej średnio się nadaje. :(

Monitor nadaje się poza grafiką do video, więc szybkość obrazu ruchomego jest zadowalająca. Oczywiście nie jest to monitor do grania, choć radzi sobie zupełnie dobrze nawet w szybkich sekwencjach. Moja opinia jest subiektywna, tym bardziej, że w ogóle nie gram. Wnioski wyciągam z obserwacji innych użytkowników.

blady_kriss
31-08-2009, 13:27
Bardzo dużo można tu wyczytać o konkretnych lcd, tych lepszych i tych "tańszych". A co z kartą graficzną w komputerze? Czy także powinna być dobierana pod monitor? Czy to monitor "dokręcamy" pod konkretną kartę graficzną? Osobiście posiadam już dość leciwą kartę geforce 7600 gt, jako że planuję w przyszłości zakup monitora, stąd moje pytanie, czy karta będzie potrafiła podać właściwy sygnał do monitora?

Tom01
31-08-2009, 13:33
Bardzo dużo można tu wyczytać o konkretnych lcd, tych lepszych i tych "tańszych". A co z kartą graficzną w komputerze? Czy także powinna być dobierana pod monitor? Czy to monitor "dokręcamy" pod konkretną kartę graficzną? Osobiście posiadam już dość leciwą kartę geforce 7600 gt, jako że planuję w przyszłości zakup monitora, stąd moje pytanie, czy karta będzie potrafiła podać właściwy sygnał do monitora?

Karta ma być rozsądnej jakości. Nie chodzi oczywiście o liczbę po napisie "geforce", a o jakość projektu układu i wykonania. Ma z niej nic nie odpadać w czasie pracy, być stabilna temperaturowo. Dobrym testem jakości jest podłączenie przez złącze analogowe. Jeśli przy rozdzielczościach 1280 i wyższych daje ostry obraz bez duchów i falowania, to karta jest dobra.

Kalibrować powinno się cały tor video, szczególnie przy pośledniejszych kartach, gdyż różnice w obrazie pomiędzy egzemplarzami są duże.

raptor88
31-08-2009, 13:52
Innym wyjściem jest selekcja monitora z wygrzewaniem przed wysyłką. Taka procedura znacząco zmniejsza prawdopodobieństwo trafienia na defekty pikseli, ale nigdy nie jest to 100%, gdyż wada może się ujawnić po pewnym czasie.

No mi się niestety i tak trafił, mimo selekcji i wygrzewania. :(
Ale w większości przypadków powinno być bez takich niespodzianek.



Monitor nadaje się poza grafiką do video, więc szybkość obrazu ruchomego jest zadowalająca. Oczywiście nie jest to monitor do grania, choć radzi sobie zupełnie dobrze nawet w szybkich sekwencjach. Moja opinia jest subiektywna, tym bardziej, że w ogóle nie gram. Wnioski wyciągam z obserwacji innych użytkowników.

A tak za miesiąc/dwa 242 nadal będzie dostępny?
To opóźnienie trzeba będzie sprawdzić samemu, bo jedni czują, inni nie.

wpkx
31-08-2009, 13:58
Cytuję odpowiedź z Alstora na pytanie o CG243W:

"Witam,
Cena nie jest jeszcze znana, pierwsza dostawa spodziewana jest w połowie października."

Czornyj
31-08-2009, 14:15
Osobiście dodam tylko, że w zastosowaniach graficznych wielkiej różnicy pomiędzy CG241, 242 i 243 W nie będzie, wszystko to są rozwiązania ostateczne (nawet dla dość krytycznego użytkownika). Choć osobiście zdecydowanie wybrałbym CG243W - podobnie jak p. Tomasz kalibrowałem już SX2462W, który jest CG243W okrojonym o możliwość kalibracji i panel sprawia doskonałe wrażenie. Co do bad pixeli, to oczywiście nie było śladu, ale warto to dla świętego spokoju sprawdzić przy zakupie - jedno CG222W (z niemieckiej dystrybucji) z hot subpixelem już widziałem, więc jakiś cień szansy istnieje.

Tom01
31-08-2009, 14:15
No mi się niestety i tak trafił, mimo selekcji i wygrzewania. :(

A kto go dostarczał?


A tak za miesiąc/dwa 242 nadal będzie dostępny?

W tej chwili jest w Polsce 3 szt i raczej więcej nie przyjedzie. Trzeba zatem się pośpieszyć, lub zarezerwować.


jedno CG222W (z niemieckiej dystrybucji) z hot subpixelem już widziałem, więc jakiś cień szansy istnieje.

Ja widziałem czerwonego w prawej dolnej ćwiartce na CG241W. Niektórych coś by trafiło jakby w monitorze za 8 kawałków dostali by taki "bonus".

raptor88
31-08-2009, 15:15
A kto go dostarczał?


Kupowałem u Pana w sklepie ( S2231W ). Na starcie był czysty, niestety po około 200 godzinach jakiś osobnik postanowił sobie wyskoczyć i już został. :mrgreen:


W tej chwili jest w Polsce 3 szt i raczej więcej nie przyjedzie. Trzeba zatem się pośpieszyć, lub zarezerwować.

Ups, będzie ciężko. Jeszcze gorzej jak są z pikselami, nie będzie na co wymienić. :twisted:

Tom01
31-08-2009, 15:30
Na starcie był czysty, niestety po około 200 godzinach jakiś osobnik postanowił sobie wyskoczyć i już został. :mrgreen:

Niestety, za długi okres. Da się, jeśli coś wyskoczy po kilku dniach, ale w przypadku powyżej miesiąca, Alstor już go nie wymieni. Tym bardziej, że to już wycofany model i w magazynie nie ma ani sztuki innego S2231W. Ewentualnie gdzie on jest umiejscowiony? Jeśli na środku, to da się reklamować do pół roku od zakupu i dostanie Pan nowy S2232W lub S2233W.


Ups, będzie ciężko. Jeszcze gorzej jak są z pikselami, nie będzie na co wymienić. :twisted:

To prawda, ale w prawdopodobieństwem na CG jest o klasę lepiej niż w przypadku uniwersalnych.

raptor88
31-08-2009, 15:41
Niestety, za długi okres. Da się, jeśli coś wyskoczy po kilku dniach, ale w przypadku powyżej miesiąca, Alstor już go nie wymieni. Tym bardziej, że to już wycofany model i w magazynie nie ma ani sztuki innego S2231W. Ewentualnie gdzie on jest umiejscowiony? Jeśli na środku, to da się reklamować do pół roku od zakupu i dostanie Pan nowy S2232W lub S2233W.


W tej chwili monitor ma już innego właściciela. :)
Mimo wszystko dobrze wiedzieć jak wygląda sprawa z ewentualną wymianą.

raptor88
31-08-2009, 21:13
Z drugiej strony dziwi fakt, że moment po wprowadzeniu niby ulepszonej wersji, produkowana i tak będzie stara. Czy to oznacza, że CG242 zaraz zniknie ze sklepów i koniec? Dalej pozostanie CG241 na S-PVA i CG243 na IPS.

BTW, nie wiem dlaczego, ale nie mogę edytować swoich postów. Jedynie mogę robić zmiany zaraz po napisaniu, a potem już nie.

Tom01
31-08-2009, 21:48
Z drugiej strony dziwi fakt, że moment po wprowadzeniu niby ulepszonej wersji, produkowana i tak będzie stara. Czy to oznacza, że CG242 zaraz zniknie ze sklepów i koniec? Dalej pozostanie CG241 na S-PVA i CG243 na IPS.

Tego nie wie nikt. Zostanie wersja CG241W na PVA, bardziej uniwersalna, ale z gorszymi kątami i CG243W na IPS, neutralna do bólu, ale kapryśna jeśli chodzi o miejsce pracy.

wpkx
31-08-2009, 22:34
Osobiście dodam tylko, że w zastosowaniach graficznych wielkiej różnicy pomiędzy CG241, 242 i 243 W nie będzie, wszystko to są rozwiązania ostateczne (nawet dla dość krytycznego użytkownika). Choć osobiście zdecydowanie wybrałbym CG243W - podobnie jak p. Tomasz kalibrowałem już SX2462W, który jest CG243W okrojonym o możliwość kalibracji i panel sprawia doskonałe wrażenie. Co do bad pixeli, to oczywiście nie było śladu, ale warto to dla świętego spokoju sprawdzić przy zakupie - jedno CG222W (z niemieckiej dystrybucji) z hot subpixelem już widziałem, więc jakiś cień szansy istnieje.

W obecnej sytuacji z tych trzech CG pewnie nie tylko ja, ale większość będących "na kupnie" tej klasy sprzętu zaczekałaby na 243.
Ale teraz kwestia moja osobista: powiedzmy, że stać mnie na któryś z nich, nawet mogę go sobie wpuścić w koszty... :mrgreen:

Tylko czy naprawdę warto? Wspomniałeś o FlexScanie, którego wcześniej również brałem pod uwagę. Jestem tylko (albo aż) fotoamatorem, w dodatku dosyć leniwym. Oczywiście mam świadomość potrzeby kalibracji, nawet nabyłem kiedyś cudo o nazwie Spyder3Studio (wiem, wiem, zamiast czytać Forum nażarłem się marketingowych fastfoodów, teraz myślę o ColorMunki Photo, ktoś może chce Spydera tanio?)...

Co dokładnie znaczy "okrojenie o możliwość kalibracji" i co dokładnie znaczy "kalibracja sprzętowa"? Podobno monitor "kalibrowany sprzętowo" również kalibruje się we własnym zakresie, zatem jakie znaczenie ma pozbawienie tej funkcji (sprzętowej), szczególnie mnie jako fotoamatora?
Powiedzmy, że jestem kolorystą, ale na swój nieprofesjonalny, subiektywny i zapewne nieco zbyt mało analityczny sposób. Niewątpliwie chciałbym umieć wydrukować sobie to, co widzę na ekranie tak jak widzę na ekranie (na razie wolę się nie przyznawać, jaką mam drukarkę i jakie papiery marnuję). Ale czy płacąc za ColorEdge nie przepłacę, w dodatku podkupując bardziej potrzebujących? Może wystarczy mi Dosia w postaci FlexScana SX2462W? ;)
To i tak znacznie lepsze (i droższe...) niż HP LP2465 i 2475w, kalibrowane Spyderem, których używam dotychczas.

Tom01
31-08-2009, 22:43
Co dokładnie znaczy "okrojenie o możliwość kalibracji" i co dokładnie znaczy "kalibracja sprzętowa"?

http://monitory.mastiff.pl/faq.php?ID=96

wpkx
31-08-2009, 23:22
http://monitory.mastiff.pl/faq.php?ID=96

Dzięki - trafiony, zatopiony ;)
Ale mój dylemat pozostał. Dla Was, panowie Tom01 i Czornyj, sprawa wyboru monitora kalibrowalnego sprzętowo jest oczywista. Wy umiecie zauważyć różnicę i ją wykorzystać, mając w komplecie oprócz wiedzy i doświadczenia również odpowiedni pozostały sprzęt.
Ale czy zauważę ją ja i moje wydruki (nawet A3+, nawet z 10 tuszy pigmentowych, nawet na Fine Arcie), wieszane (w domu, w firmie, czasem u obdarowanych znajomych) tam gdzie jest miejsce ale raczej bez zachowania zasad optymalnego oświetlenia. Różnicę, przypominam, między SX2462W a np CG243W, skalibrowanymi amatorskim kalibratorem, przy wykorzystaniu fabrycznych profili drukarki lub profili skleconych przy pomocy tegoż kalibratora.

Czornyj
31-08-2009, 23:56
Jeśli chodzi o SX2462W, który jest fabrycznie dobrze zlinearyzowany i ma sensowny natywny punkt bieli, a do tego praktycznie jest CG243W z lekko podkastrowaną funkcjonalnością, to - jeśli nie szuka się kwadratowych jaj - w zupełności wystarczy. Kalibrując go ograniczyłem się tylko do lekkiej korekty temperatury barwowej i ustawienia jaskrawości, bo panel zlinearyzowany jest na tyle dobrze, że posługując się kalibracją software'ową można tylko pogorszyć sprawę.

Kyle
01-09-2009, 10:52
Co właściwie daje to 16 bitowe przetwarzanie wewnętrzne? Czy to oznacza że po regulacji w OSD wag RGB nie będę miał bandingu jak w modelach bez "kilkunasto-bitowego" przetwarzania?

raptor88
01-09-2009, 12:18
No właśnie dobre pytanie @Kyle. Wyjadacze może sie wypowiedzą na ten temat. :-D

Jeszcze takie pytanie, czy warto brać takiego s/sx z rocznym przebiegiem około 4000 h użytkowanego w warunkach domowych?

Tom01
01-09-2009, 13:22
Co właściwie daje to 16 bitowe przetwarzanie wewnętrzne? Czy to oznacza że po regulacji w OSD wag RGB nie będę miał bandingu jak w modelach bez "kilkunasto-bitowego" przetwarzania?

Oznacza, że linearyzacja fabryczna może być na tyle dokładna, że korekcja jest kosmetyczna. A im mniej ingerencji w monitorze niekalibrowanym, tym płynniejsze przejścia tonalne.