PDA

Zobacz pełną wersję : Pierwsze próby z naświetlaniem na 320 ASA



dRUId
09-06-2005, 12:00
Właśnie jestem po wywołaniu pierwszego filmu o czułości 400ASA naświetlanego na 320 ASA i wywołanego jak 400-etka jak to polecał m.in. gALL.
Efekt rzeczywiście jest niezły. Kolory nabrały większego nasycenia, inaczej odbiera się fotkę, choć jest w tym trochę zafałszowania w stosunku do rzeczywistych kolorów w szczególności wydaje mi się, że najbardziej "podbita" została zieleń.
Ogólnie efekt końcowy naprawdę fajny.

sfx
09-06-2005, 13:18
A z ciekawości...jakie efekty będą w przypadku BW np 400 naświetlanego jako 200 czy 800? To tak jakby prześwietlić i niedoświetlić?

pozdrawiam

Leon13th
09-06-2005, 14:47
Jaki był materiał :?:

[ Dodano: Czw 09 Cze, 2005 ]
Czy z filmem ISO 200 też można tak zrobić naświetlając jako Iso 160 :?:

szymony
09-06-2005, 15:08
A z ciekawości...jakie efekty będą w przypadku BW np 400 naświetlanego jako 200 czy 800? To tak jakby prześwietlić i niedoświetlić?


Zależy jak to wywołasz. Jezeli normalnie, to raczej skifa. 400@200 i skrócenie czasu wołania daje negatywy bardziej miękkie. A 400@800 i wydłużenie czasu wołania bardziej kontrastowe, z większym na ogół ziarnem i mniejszymi, lub brakiem szczegółów w cieniach.

Valdek_Tychy
09-06-2005, 19:07
Właśnie jestem po wywołaniu pierwszego filmu o czułości 400ASA naświetlanego na 320 ASA i wywołanego jak 400-etka jak to polecał m.in. gALL.
Efekt rzeczywiście jest niezły. Kolory nabrały większego nasycenia, inaczej odbiera się fotkę, choć jest w tym trochę zafałszowania w stosunku do rzeczywistych kolorów w szczególności wydaje mi się, że najbardziej "podbita" została zieleń.
Ogólnie efekt końcowy naprawdę fajny.
Czy ewentualnie mógłbyś pokazać jakąś fotkę żeby zobaczyć efekt

gALL
09-06-2005, 23:36
A z ciekawości...jakie efekty będą w przypadku BW np 400 naświetlanego jako 200 czy 800? To tak jakby prześwietlić i niedoświetlić?

Zalezy jakie BW. Jesli do C-41, np. Ilford XP2 Super 400 to polecam do naswietlac na 200 bo taki mi sie bardzo podoba (przewalic o 1EV i bedzie miodzio). ProFoto 400 BW (tez C-41) mozesz spokojnie tez przeswielic o 1EV (czyli pojechac z nim na 200), negatywom to nie zaszkodzi (przeswietlenie, nawet o 2EV). Z niedoswietleniem bywa roznia, o ile Kodak T400Cn, Ilford XP2 wygladaja koszmarnie niedoswietlone o 1EV (naswietlone na 800 wolane na 400) to ProFoto jakos sobie z tym radzi.

Teraz wogole nie uzywam cz-b do C-41, wole sam sobie wywolac. Poprzez mieszanie, temperature, czas wolania oraz rodzaj wywolywacza moze zmieniac kontrast, czulosc, ziarno. Mam juz swoje sposoby aby miec to co chce i pare ulubionych filmow.

dRUId
10-06-2005, 20:18
Właśnie jestem po wywołaniu pierwszego filmu o czułości 400ASA naświetlanego na 320 ASA i wywołanego jak 400-etka jak to polecał m.in. gALL.
Efekt rzeczywiście jest niezły. Kolory nabrały większego nasycenia, inaczej odbiera się fotkę, choć jest w tym trochę zafałszowania w stosunku do rzeczywistych kolorów w szczególności wydaje mi się, że najbardziej "podbita" została zieleń.
Ogólnie efekt końcowy naprawdę fajny.
Czy ewentualnie mógłbyś pokazać jakąś fotkę żeby zobaczyć efekt

Właśnie z tym mam na razie problem. Robię analogiem. Jestem na etapie zakupu skanera i wtedy nie będzie problemu. Póki co nie mogę póścić nic na pożarcie :D
Tu widać przewagę posiadaczy D70 i reszty cyfrówek. nie mają takiego problemu :wink:

gALL
11-06-2005, 08:11
Mozesz skanowac w labie (do prezentacji w necie w sam raz). A ze skanerem to sie zastanow, bo z tym urzadzeniem nie sprzedaja wiadra wolnego czasu.

dRUId
13-06-2005, 07:16
Mozesz skanowac w labie (do prezentacji w necie w sam raz). A ze skanerem to sie zastanow, bo z tym urzadzeniem nie sprzedaja wiadra wolnego czasu.

No to mnie pocieszyłeś :D
Tak na serio biorę to pod uwagę, że noce będą moje :wink: