akumulatory z netu [Archiwum]

Zobacz pełną wersję : akumulatory z netu

ESOX

14-02-2007, 00:45

planuje do swojego D70 dokupic akumulator. Oryginalny to jednak lekka przesada cenowa. W interenecie jest ich wiele i to roznych
http://www.allegro.pl/item163394507_nikon_d50_d70_en_el3_2500mah_lipoly_ extra_jakosc.html

czy wy mieliście z czymś takim do czynienia? Czy jak stosujecie zapas to tylko oryginał?
PS ten ma 2500mah a orygin. 1500mah?. Czy uzytkownicy nieorygnalnych napotykaja na jakies problemy?
czy te z allegro rozumiem do kazdego nikona D sie nadaja..?

wegejazz

14-02-2007, 01:16

o aku było sporo wystarczy poszperać :). Ja znalazłem coś takiego polecane i niedrogie :)http://sklep.batimex.pl/towar.asp?idtowaru=480

Jacek_Z

14-02-2007, 01:23

Esox - przeniosłem. W tym dziale to nawet wystarczy, ze poczytasz.

wigi

14-02-2007, 08:50

Ja kiedyś do D70 dokupiłem zamiennik na allegro, o pojemności niby 2200 mAh "PREMIUM gold", a w eksploatacji okazało się, że starcza na mniej niż oryginał. Wg mnie większość zamienników nie ma deklarowanej pojemniości, a najczęściej ma pojemność wyraźnie mniejszą niż oryginał. Jeśli chodzi o samo używanie, to nie sprawiał problemów, jedynie krócej trzymał.

ESOX

14-02-2007, 09:08

pawel_j

14-02-2007, 12:20

W tym poście http://forum.nikon.org.pl/showpost.php?p=221284&postcount=4 napisałem dlaczego uważam, że nie są to oryginalne EN-EL3a.

art44

14-02-2007, 12:38

W tym poście http://forum.nikon.org.pl/showpost.php?p=221284&postcount=4 napisałem dlaczego uważam, że nie są to oryginalne EN-EL3a.
Witaj,
zgadzam się z Twoim postem w 100%. NIE UWIERZĘ, że ktoś, kto ma aparat za tys. złotych, obiektywy często za dużo, dużo więcej nie może nazbierać na oryginalny akumulator. W jednym z wątków użytkownicy z radością pisali, że są ŚWIETNE zamienniki, tylko trochę nie chcą wchodzić, ale jak się spiłuje 0,5mm, czy 1mm (nie pamiętam...) to jest po prostu SUPER!
To jest dla mnie kuriozum: wkładanie do sprzętu za grube tysiące RZECZY (bo akumulatorem tego nie nazwę....), która NAWET WYMIARU nie ma prawidłowego, a co ma w środku, to pewnie NIKT nie wie.
I nie chodzi tu o to, że zasilanie przestanie działać. Przecież to może wylać i... sami sobie dośpiewajcie resztę... i gdzie to potem reklamować? W Indonezji w szałasie?
Panowie, więcej rozwagi życzę. I pozdrawiam serdecznie, Art

ESOX

14-02-2007, 15:50

http://www.allegro.pl/item165652025_hahnel_en_el3_d50_d70s_d100_gwarancj a_2_lata.html
chyba taki wezme

robin102

15-02-2007, 08:59

Kup HAHNELA . Przebadalem takie dwa akumulatorki wcześniej użytkowane. Są naprawdę super !!! . Trzymają jak orginaly, a nawet lepiej. (wolniej ulegają samorozładowaniu i są na porządnych japońskich ogniwach SANYO) Poza tym dostaniesz przy zakupie u tego sprzedawcy prawdziwą 2 letnią gwarancję dystrybutora.

vitter

15-02-2007, 17:18

mam zamienniki do d70 i d200 trzymają tyle samo a cena kilkakrotnie niższa
nie ma nadczym medytować

vitter

15-02-2007, 17:27

mam polecam
http://www.allegro.pl/item165191783_bateria_do_nikon_d70_d100_en_el3_li_ ion_1800_mah.html
a jeśli chcesz wydać więcej kup w fototipku
http://www.foto-tip.pl/sklep/product_info.php?products_id=806
będą pasować do D70 a jeśli zmienisz aparat do np. D80 czy D200

wist

16-02-2007, 22:01

Mam do swojego D50 jako zamiennik Premium gold 2400 mAh. Jak do tej pory spisuje się poprawnie. Eksploatacja około 3/4 roku. Wykonanie akumulatora dobre, bez problemu wchodzi do komory aku w aparacie.

bradley

17-02-2007, 01:22

Zakupiłem dwa Premium Gold. Jeden jest super (przez duże S :-) ). Drugiego wyrzuciłem ,(zutylizowałem) bo był walnięty.
I tak wyszedłem na plus.

nowart

17-02-2007, 02:01

Witaj,
zgadzam się z Twoim postem w 100%. NIE UWIERZĘ, że ktoś, kto ma aparat za tys. złotych, obiektywy często za dużo, dużo więcej nie może nazbierać na oryginalny akumulator.

A ja jako, że przekorny jestem pozwolę sobie się nie zgodzić widząc wiele komentarzy typu "sprzęt za xxx tys a oszczędza..."
To, że jeżdzę dajmy na to - Mercedesem - oznacza, że muszę go serwisować w autoryzowanej stacji i kupować oryginalne części zamienne za cenę kilkakrotnie wyższą od - niekiedy - bardzo dobrych zamienników?
Tak się zawsze mówi... "sprzęt za tysiące a nie może uzbierać". To nie tak - wystarczy wiedzieć co kupić aby cieszyć się funkcjami i jakością oryginału za wiele mniejszą kwotę. Nie sztuka brać co wpadnie w ręce - bo tanie...Nie raz sam się przekonałem, że "biedny dwa razy płaci" ale w przypadku wielu rzeczy nie warto płacić kilkudziesięciu lub nawet kilkuset procent więcej za oryginał.
W przypadku aku oryginał to ok 180zł (najtaniej) a bardzo dobre Hahnele, GP itp to koszt ok 80zł. Tu stówka, tam dwie i mamy całkiem pokaźne kwoty...
Dlaczego wielu z nas kupuje nieoryginalne piloty, wężyki za 50zł (niekiedy piloty tv za 10zł) zamiast oryginały za 100? przecież to tylko śmieszne 50zł różnicy?? Dlaczego kupujemy torby np Naneu Pro zamiast dwukrotnie droższych Lowepro czy nie wiadomo ilu krotnie droższych Kata? Sprzęt za tysiące a szczędzimy na zabezpieczeniach?? Przecież to tylko 150zł różnicy (w przyp. LP)... W ten sposób można wymianiać dłuuugo a kwoty końcowe już nie są takie śmieszne...
Oczywiście miło mieć całe wyposażenie oryginalne i z najwyższej półki - jeśli kogoś stać i mu nie szkoda... dlaczego nie - życzyłbym tego wszystkim jak i sobie. Jednakże w wielu przypadkach jedyną różnicą między oryginałem a dobrym zamiennikiem to brak magicznego napisu NIKON za co trzeba sporo dopłacać...

wegejazz

17-02-2007, 02:39

Rękami i nogami podpisuję się pod twoją opinią :)

mi205

18-02-2007, 13:37

mam polecam
http://www.allegro.pl/item165191783_bateria_do_nikon_d70_d100_en_el3_li_ ion_1800_mah.html
zaobserwuj kupującego - Softik to ja :)
Pierwsza obserwacja - pasuje bez problemu, zapełniłem kartę 512 mb i na wyświetlaczy aku pełny, ładował się potem jakąś godzinkę (do pełna ładuje się koło 2, przynajmniej u mnie), więc trochę w nim jeszcze było...
Odnośnie trwałości jeszcze oczywiście nic nie jestem w stanie napisać, ale on kosztuje tak śmiesznie mało, ze myslę warto zaryzykować. A że nie ma napisu nikon... Aparat przestanie ostrzyć, bo z nieoryginalnym aku to on nie chce czy jak?

art44

19-02-2007, 09:54

A ja jako, że przekorny jestem pozwolę sobie się nie zgodzić widząc wiele komentarzy typu "sprzęt za xxx tys a oszczędza..." (...) Witaj,
cóż, rozumiem o co Ci chodzi, ale myślę, że Twoje rozumowanie jest nieco demagogiczne, przynajmniej jeśli chodzi o rzecz tak w gruncie rzeczy tanią, jak akumulator - ale zarazem rzecz, która może narobić wiele kłopotu, jeśli jest wadliwa.

To, że jeżdzę dajmy na to - Mercedesem - oznacza, że muszę go serwisować w autoryzowanej stacji i kupować oryginalne części zamienne (...) No pewnie, że nie, ale w przypadku ważnych dla bezpieczeństwa części zamiennych, to już bym się zastanowił dwa razy, zanim bym wstawił część półniewiadomego pochodzenia.
Ja wychodzę z nieco innego założenia: nie stać cię na Mercedesa, kup sobie Forda, ale DOBREGO I SPRAWNEGO FORDA, a nie Mercedesa, który ma amortyzatory tak zużyte, że czasem nie wszystkie koła dotykają do podłoża. Widziałem!
Widziałem też faceta, który miał Jaguara i założył do niego gaz, bo mu spalanie benzyny nie odpowiadało. Dla mnie - żenada!

Dlaczego kupujemy torby np Naneu Pro zamiast dwukrotnie droższych Lowepro (...) W ten sposób można wymianiać dłuuugo a kwoty końcowe już nie są takie śmieszne... Toreb bym do tego nie mieszał. Nie jest to integralna część aparatu i nie jest zalecana w jego instrukcji... można by wymieniać długo!? Co!? trzydzieści akumulatrorków, dwadzieścia wężyków i szesnaście pilotów i już mam na średniej klasy obiektyw? Tak to wyglada niestety... .
Zobacz tutaj:
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=1261
(cytat: "Jak kupilem za 45 zł 1600 Amh i spisuje sie lepiej niz oryginał .Mam na niego gwarancje roczną . Jedna jego wada bylo to ze byl o 2 mm za gruby i ciezko wchodził w te i wewte :wink: . Ale to zaden problem wziolem papier scierny i starlem te 2 mm powiezchni i teraz jest wszystko ok .Dlatego nie warto przepłacac ,sam zreszta niebawem sobie kupie ten za 35 zeta")
REWELACJA: niektórzy podniecają się akumulatorkami za 35zł, które "trochę nie wchodzą..., ale wystarczy je spiłować i już jest super". Jeśli "producent" takiego CZEGOŚ nie potrafi nawet wymiaru skopiować, jak należy, to czego się spodziewać w środku?! I nie chodzi mi tutaj o wywalone w błoto 30-50zł i być może fakt, że w ważnym momencie nie zrobimy zdjęć, ale o niebezpieczeństwo uszkodzenia aparatu

W przypadku aku oryginał to ok 180zł (najtaniej) a bardzo dobre Hahnele, GP itp to koszt ok 80zł. Ja kupiłem oryginał za 140zł, na Hanele może bym się skusił, na GP raczej nie... . Bez obrazy, Ty masz swoje zdanie, ja zostanę przy swoim: jeśli ktoś kupuje Tokinę 12-24/4, a nie Nikkora 12-24/4 - to ja to rozumiem, ba! popieram nawet: oszczędza 1200-1600 - spokojnie na Nikkora 85/1.8. W przypadku JEDNEGO akumulatora (bo jeden przeważnie się już ma...) - moim zdaniem to zwykłe bicie piany.
Pozdrawiam Cię jak najserdeczniej, Art

PS.: Przeczytaj uważnie post użytkownika nad Twoim postem (Zakupiłem dwa Premium Gold. Jeden jest super (przez duże S :smile: ). Drugiego wyrzuciłem, (zutylizowałem) bo był walnięty.
I tak wyszedłem na plus.) i zobacz potem, jaki sprzęt wymienia w stopce... przecież to się kupy nie trzyma... .

nowart

20-02-2007, 02:51

Witaj,
cóż, rozumiem o co Ci chodzi, ale myślę, że Twoje rozumowanie jest nieco demagogiczne, przynajmniej jeśli chodzi o rzecz tak w gruncie rzeczy tanią, jak akumulator - ale zarazem rzecz, która może narobić wiele kłopotu, jeśli jest wadliwa.

trochę błędnie to zinterpretowałeś - gdyby moje rozumowanie było demagogiczne ( a widząc skalę procederu widać , że nie tylko moje) nie istniałby ogromny rynek wszelakich alternatywnych części zamiennych. Dla Ciebie 100zł różnicy to nic - tak jak pisałem wcześniej, każdemu wg potrzeb i możliwości - widzę, że sam masz sprzęt za ponad 20tys zł więc nie dziwię się, że to dla Ciebie śmiech i demagogia...

No pewnie, że nie, ale w przypadku ważnych dla bezpieczeństwa części zamiennych, to już bym się zastanowił dwa razy, zanim bym wstawił część półniewiadomego pochodzenia.
Nie wiem czy zauważyłeś - napisałem wcześniej , że trzeba wiedzieć co kupić a nie brać byle gówno bo tanie - idealny przykład to akumulatory np PowerKing za 40zł na które w kółko słyszy się narzekania ale mimo to kupujących ten badziew nie brak. Potem narzekają, że kupił dwa z czego jeden poleciał do śmieci a drugi po miesiącu "jeszcze żyje". Nie o czymś takim pisałem - nie o kupowaniu części niewiadomego pochodzenia...

Może inaczej - już dokładnie na moim przykładzie. Jeżdżę autem marki X - w serwisie klocki hamulcowe marki Ferodo sygnowane oczywiście znakiem firmowym kosztują ok 00zł z wymianą ok 500zł. Te same klocki (marki Ferodo ale już bez znaku firmowego) kupuję u bardzo dobrego mechanika za 200zł z wymianą. To samo mam dokładnie z większością elementów - tarcze, amortyzatory, drążki i inne duperele. Czy poziom mojego bezpieczeństwa w aucie spadł ? No, nie sądzę...

Toreb bym do tego nie mieszał. Nie jest to integralna część aparatu i nie jest zalecana w jego instrukcji...
Tego to już wogóle nie rozumiem... a co to ma do rzeczy? Był to tylko przykład możliwości zaoszczędzenia na sprzęcie od którego również w znacznym stopniu zależy bezpieczeństwo Twojego sprzętu za kilkadziesiąt tysięcy.
A, że nie jest zalecana w instrukcji? :D Faktycznie, kiedyś ktoś napisał, że jego znajomy nosi sprzęt w reklamówce z marketu - rozwiązanie tanie i nie rzuca się w oczy :D
Ostatnio poradziłem znajomemu torbę Naneu za ok 180zł - okazała się znacznie lepsza i ciekawiej rozwiązana aniżeli moje LP za 500zł...

(cytat: "Jak kupilem za 45 zł 1600 Amh i spisuje sie lepiej niz oryginał .Mam na niego gwarancje roczną . Jedna jego wada bylo to ze byl o 2 mm za gruby i ciezko wchodził w te i wewte . Ale to zaden problem wziolem papier scierny i starlem te 2 mm powiezchni i teraz jest wszystko ok .Dlatego nie warto przepłacac ,sam zreszta niebawem sobie kupie ten za 35 zeta")

j.w. - nie piszę o sportach ekstremalnych tylko o dobrych jakościowo zamiennikach... to dla mnie też paranoja...

Ja kupiłem oryginał za 140zł, na Hanele może bym się skusił, na GP raczej nie... .

za 140zł? gratuluję udanego zakupu. ostatnio był wątek o "oryginałach" za 109zł więc jak widzisz można jeszcze teniej :)

Bez obrazy, Ty masz swoje zdanie, ja zostanę przy swoim: jeśli ktoś kupuje Tokinę 12-24/4, a nie Nikkora 12-24/4 - to ja to rozumiem, ba! popieram nawet: oszczędza 1200-1600 - spokojnie na Nikkora 85/1.8. W przypadku JEDNEGO akumulatora (bo jeden przeważnie się już ma...) - moim zdaniem to zwykłe bicie piany.

A ja przeciwnie - szanuję Twoje zdanie i nie nazwę go biciem piany- stać Cie to kupujesz. Tak jak pisałem wcześniej - skoro ktoś ma i mu nie szkoda... dlaczego nie. Tylko w dużej mierze to nie tylko JEDEN akumulator. Wielu potrzebuje kilku sztuk a tu już robi się poważniejsza kwota. Kupowałem 2 dodatkowe aku do gripa i wężyk spustowy. Nie wybrałem Nikona bo musiałbym zapłacić ok 500zł. Wybrałem Hahnela i świetnie wykonany wężyk polskiej produkcji i w sumie zapłaciłem ok 200zł. Dla mnie 300zł to już kwota warta uwagi - czy straciłem coś nie kupując Nikona? Jestem w 100% pewien , że nie!
Wielu potrzebuje też innych elementów wyposażenia - nie chcąc płacić jak za zboże tylko za znaczek "Nikon" - co razem daje niebagatelne kwoty - dla jednych bardzo istotne dla innych nie warte bicia piany...

pozdrawiam również nie mniej serdecznie ;)

drakenus77

28-02-2007, 23:25

drakenus77

28-02-2007, 23:31

dzieki za przeniesienie....potem znalazlem opowiedni dzial, sorki i dzieki
a tak na marginesie znalazłem coś takiego...
http://www.allegro.pl/item166577208__lodz_wielka_wyprz_nikon_en_ela_szok _cena_.html
niby oryginał (wyglada, ze ma wszytsko na swoim miejscu);-)

ja od goscia kupowałem w zeszłym roku... akumulator ma się dobrze i nie odbiega od oryginału... czy to jest podróbka .. nie wiem... kupiłem kiedyś jakies badziewie za 20 zl i po naladowaniu wieszało aparat (ERR) musialem robić reset (on/off), podsumowując jeśli miał bym kupować aku brałbym oryg. lub GP

Liso

01-03-2007, 22:47

## mam tego maxx cela ... jak narazie się trzyma .. 300-450 zdjęć zrobi ( foty bez lampy )

Nie wiem jak akumulator do D70 ale paluszki tej firmy to szmelc do kwadratu. Nie mają nawet połowy oferowanej pojemności. Przykładowo AAA o pojemności 1500 mają ledwo 650mAh - testowałem na BC-700.

keda

01-03-2007, 23:20

kupilem MAXELLA czy jakos tak na allegro, hurtownia we wroclawiu za chyba 30zl i nei widze roznicy w stosunku do oryginalnego...
wiec po co przeplacac?

drakenus77

03-03-2007, 01:21

Nie wiem jak akumulator do D70 ale paluszki tej firmy to szmelc do kwadratu. Nie mają nawet połowy oferowanej pojemności. Przykładowo AAA o pojemności 1500 mają ledwo 650mAh - testowałem na BC-700.

## no i sie zgadza bo nie ma AAA o pojemnosci 1.5 Ah max to 900 ( realnie ) tak samo jak AA - max 2300 realnie :) a co do akumulatora pod nikona to nawet działa dobrze nie mogę sie przyczepić

drakenus77

03-03-2007, 01:46

powiem tak . ! nie wszystko co jest oryginalne jest SUPER :) dam przykład ! MARKA FORD ... w zależności na jaki rynek idą części dobierani są pod wykonawcy ... i tak kupujesz w REJON POLSKA klocki hamulcowe w oryginalnym opakowaniu a w środku TURCJA . Powiem więcej .. czasem zamiennik jest lepszy od oryginału .. a cenowo wychodzi podobnie ! np oryginalne klocki hamulcowe FORD ( motorcraft) i zamienniek ATE (najwyższa jakość) .. Za oryginał się zazwyczaj przepłaca ... przykład znowu na Fordzie :)... sprzegło oryginał TRANSIT 1000 zl w pudełku producent LUK , tego samego producenta w opakowaniu LUK cena = 400 zl :) ten sam wyrób a różnica 600 zl :)..Czesto sie zdarza ze jedna fabryka produkuje tower dla rożnych firm :).. a praktycznie to TEN SAM Wyrób :) np Klocki hamulcowe LUKAS drogie ,Firma XXX cena 1/3 ceny LUKASA:)) aczkolwiek w gorszym opakowaniu :) = towar ten sam :)...
Jesteście pewni że niektore zamienniki akumulatorów nie wychodza z tej samej firmy co oryginał :)
To tak samo jak z samochadami :)... Co wolicie Jaguara czy forda mondeo ?? nie kazdy wie ze jaguar to ford :)) tak samo jak volvo to ford :))
Kwestia wiedziec co wybrac :))

tml

04-03-2007, 17:27

a ja poprę Arta. Jeżeli chodzi o zasilanie aparatu to nie ryzykowałbym zamiennika po prostu i tyle. Możecie powiedzieć, że to zaścianek intelektualny albo coś, ale są takie aspekty, co do których wolę mieć pewność. Akumulatorki do aparatu to dobry przykład. Podobnie jak pamięci do komputera i np. buty do siatkówki :). Przykłady można mnożyć.
Btw: nie wiem czy to coś z moim kompem, czy w Twoim poście Drakenus widzę pełno radości ;)

nimlot

05-03-2007, 10:54

nie widze sensu aby przeplacac ...
warto kupic 2 zamienniki z dobrego zrozla niz 1 oryg ...
prawdpodobnie roznia sie tylko naklejka ...
pewnie jest tak ze firma xxx robi na tej samej tasmie aku z naklejka nikon i ze swoja
takze po co przeplacac wole kupic 2

tml

05-03-2007, 11:51

(...)
prawdpodobnie (...) pewnie jest tak ze (...)

Jak dla mnie to zbyt duża doza niepewności:). A co zrobisz jak te prawdopodobnie dobre aku spuchną Ci w aparacie? Zamienniki są owszem dobre, ale nie w sprzęcie, na który zbierałem kasę dość długo. Szkoda by było, gdyby kilka miesięcy szarpania się poszło na marne, bo chciałem przyoszczędzić ułamek wartości aparatu.

spiritwood

05-03-2007, 16:58

Jakies dwa lata temu tez polakomilem sie na ogloszenie na allegro i kupilem zamiennik en-el 3a w sklepie niedaleko pl. Narutowicza w Warszawie. Kosztowal jakies 50 PLN, mial o 200 mA wiecej niz oryginal i... wystarczal na okolo 60-80 zdjec. Mialem nawet ochote wrocic do sklepu i polozyc im ten akumulator na ladzie i tak po prostu powiedziec: prosze, to prezent, uzywajcie to sobie w swoim aparacie. W efekcie tego eksperymentu mialem o 50 PLN mniej i akumulator w koszu na smieci.
Jak to mawia moj tato - biednych nie stac na kupowanie tanich rzeczy. I cos w tym jest.

pozdrawiam,
Marcin

RyWe57

27-03-2007, 20:17

Oryginalne AKUMULATORY wcale nie są najlepsze popatrzcie TU>>http://nikoneurope-pl.custhelp.com/cgi-bin/nikoneurope_pl.cfg/php/enduser/std_adp.php?p_faqid=16091&p_created=1130863130&p_sid=VufAvCxi&p_accessibility=&p_lva=&p_sp=cF9zcmNoPTEmcF9zb3J0X2J5PSZwX2dyaWRzb3J0PSZwX 3Jvd19jbnQ9MjQmcF9wcm9kcz0wJnBfY2F0cz0wJnBfcHY9JnB fY3Y9JnBfcGFnZT0xJnBfc2VhcmNoX3RleHQ9YWt1bXVsYXRvc nk*&p_li=&p_topview=1

RyWe57

27-03-2007, 21:01

Kolejna WPADKA>>>poczytajcie TEMAT>> : "EN-EL3e - akumulator 3-miesięczny i już nie ładuje się do pełna " (w dziale :Systemy zasilania aparatów) Na dodatek POSZKODOWANI z firmowymi aku z PROBLEMEM ZOSTALI SAMI

Boxster

04-08-2007, 23:34

Szukam jakiegoś w miarę pewnego zamiennika aku do D50. Myślałem o czymś z Allegro, np. o tym: http://www.allegro.pl/item219928683_aku_nikon_en_el3_d70_d100_d50_li_pol y_3miasto.html , czy ktoś miał do czynienia z tym producentem, ew. która "tania" marka z Allegro jest godna uwagi?

wizz

07-08-2007, 09:06

Kiedyś kupiłem do A1 zamiennik Premium gold i sprawował się poprawnie. Terak kupiłem tej samej firmy zamiennik EN-EL9 - czy bedzie działał poprawnie? - to się okaże za pół roku. Jedno co moge teraz stwierdzić to, że bez problemu wchodzi do komory aku w aparacie :)

Kundzior

07-08-2007, 23:22

Ja posiadam aku marki Digi Cell i napisze krótko nie ma on deklarowanej pojemności 1900mAh ma 1200, pierwsze pół roku śmigał doskonale później koło 200 zdjęć max, teraz jedna karta gigowa po roku to już jest problem. POlecam zamienniki Hanhella, GP i Hama. spisuja się doskonale nie tylko u mnie.

shaddixx

08-08-2007, 11:39

ja kupiłem tutaj: batimex.pl 50 zł i pewność ze masz dobry aku. Chyba jeszcze jeden u nich zamowie. Trzyma lepiej jak orginalny za młodych lat.